Żonki 2009 cz. XXXV

[Gucia0987]

Martucha no brawo!!!

Gold ale ciacho!!!

Ktosiu, cieszę się, że weekend udany!

Neska super, że wakacje zarezerwowane!

Agatek bo te wszystkie samochody są do siebie takie podobne!

Rossi już jakiś czas temu miałam się Ciebie pytać, jak Ci idzie zapuszczanie włosów? I dziękuję, że się ze mną napiłaś w piątek!


Witajcie,

Weekend minął spokojnie, ale szybko. W sobotę byliśmy na chwilkę u moich rodziców, a w niedziele odpoczywaliśmy w domu, byliśmy na spacerze - miło. Ustaliliśmy, że chyba teraz na długi weekend majowy pojedziemy na jakieś wczasy. Plan jest taki, że dzisiaj nasi szefowie mają powiedzieć czy mamy zielone światło i jak tak, to coś szukamy i rezerwujemy Tylko nie wiem gdzie jechać, gdzie może być już ciepło na przełomie kwietnia/maja


Aaaa przez weekend upiekłam bułki Bardzo smaczne wyszły Niby małe, a bardzo treściwe. Na pewno powtórzę

[martucha84]

*Agatek* bzyczka SAMBA kliwia Magda Ana india baja ktosia dziękuję

bzyczka wie co dobre i mocne :P

kliwia ja wiedziałam że zalicze bardzo bardzo dużo się przygotowywałam, znałam odpowiedź na każde zagadnienie, ale mimo wszystko stres losowanie pytań czy się nie pogubie... był

Magda Ana bo ja robiłam je szybciej - jeden pierwszy semestr zaliczałam bo poszlam na studia od 2 a 3 semestr miał polegać na praktykach ale wszyscy je zrobili w trakcie tego drugiego więc mogliśmy mieć w kwietniu egzamin ale rozdanie i tak na koniec maja z tym że to nie były takie typowe studia- jedne semestr sesja potem kolejny i sesja i kolejny a przedmiotowo- mamy plan i przedmioty, ktory się kończy to go zaliczamy chodząc na reszte

neska super my planujemy jechać pod namioty

ktosia fajny weekend rodzinny

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez Gucia0987

Martucha no brawo!!!

dziękuję
trzymam kciuki za weekend majowy
ja jeszcze żyję nadzieję że na majówkę pojedziemy do poznania..




u nas calkiem znośnie, w piątek ostatnie szlify przed egzaminem, w sobote egzamin bylo bardzo fajnie i sympatycznie
na szczęście wchodziłam szybko bo bylam 4 ale na pierwszy strzal wchodzily 3 osoby więc się nie na czekałam
wylosowałam pytania o szkole alternatywnej, o poznanych mi deficytach w rozwoju dziecka wczesnoszkolnego i otym jakbym zorganizowała pomoc dyslektykowy
poprzekomarzałam się z komisją (mowię do nich że zgodnie z rozporządzeniem MEN z dnia 17listopada 2010 r najpierw trzeba takiego ucznia z dysleksja wytropić, a szef komisji taki facet z prawa oświatowego mowi tak wytropmy i wywalmy ze szkoly, to ja mu że nie- że wytropimy i wyślemy do poradni psych-pedago, on nam da opinie, a my mu zrobimy kipu pdw zalożymy zespół, i na dobicie zajęcia.... i się rozgadalam )
rzucałam datami ustaw formami pomocy aż powiedziali że mam sobie juz iść bo się za drzwiamy reszta stresuje


potem bylam u rodziców i świętowaliśmy, potem z przyjaciółmi, a wczoraj byliśmy na komunii i opisze już w klubie..

[celi25]

marta gratulacje
a ja miałam cudowny weekend więcej w k.

[*Agatek*]

Melduję się już z Niemiec

Rozpakowuję się, ehh jak ja tego nie cierpię

Jakieś dziwne, smutne piosenki w radiu lecą i mi smutno, jakiś dół, że ten tydzień tak szybko przeleciał...

Poczytałam koło 70 stron w krainie kota podczas jazdy i jestem już na 120 stronie Niestety nie mogłam więcej bo zgasło słońce i nie było jak, straszne nudyyy, młodzież marudziła, bo jej się nudziło + ząbki, po 21 padła, my dojechaliśmy 23.20, zanim zrobiłam mleko- oczywiście młoda biegała i trochę na rękach u wszystkich to połozylismy się koło 1 na szczęście usnęła bez problemu...

[201803111825]

Treść usunięta

[mona_ja]

Cześć
Martucha Gratulacje!

Mam chwile bo mały ucina sobie drzemkę, jak sie obudzi to idziemy na spacer.

Gold torba do szpitala spakowana?
Ciacho smakowicie wygląda!

Ja wczoraj zrobiłam sernik na zimno ale nawet nie skosztowaliśmy bo wywaliłam ciacho na schody miałam je w takim pojemniku na tort i jak szłam to nie podtrzymałam spodu no i zabezpieczenia puściły i spadło wszystko na podłogę, masakra

[201803111825]

Treść usunięta

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

No Hej

Napisane przez mona_ja

Cześć
Martucha Gratulacje!

Mam chwile bo mały ucina sobie drzemkę, jak sie obudzi to idziemy na spacer.

Gold torba do szpitala spakowana?
Ciacho smakowicie wygląda!

Ja wczoraj zrobiłam sernik na zimno ale nawet nie skosztowaliśmy bo wywaliłam ciacho na schody miałam je w takim pojemniku na tort i jak szłam to nie podtrzymałam spodu no i zabezpieczenia puściły i spadło wszystko na podłogę, masakra

Ja bym jadła z podłogi

[bzyczka1]

Ktosia hahaha...w sumie jak schody czyste


Czy u was też tak wiosennie i pięknie na dworze??? u nas w końcu wiosnę widać za oknem i przyjemniej się wstawało rano (mimo że wstałam wcześniej od Lilki ).

Dziewczyny możecie polecić jakieś tabletki na sen, dostępne bez recepty, które pomogą się wyciszyć ale nie ogłupią na cały dzień?

[agus87]

Napisane przez bzyczka1

Ktosia hahaha...w sumie jak schody czyste


Czy u was też tak wiosennie i pięknie na dworze??? u nas w końcu wiosnę widać za oknem i przyjemniej się wstawało rano (mimo że wstałam wcześniej od Lilki ).

u mnie w ogrodzie krokuski wyszły

[Gucia0987]

Napisane przez bzyczka1

Ktosia hahaha...w sumie jak schody czyste


Czy u was też tak wiosennie i pięknie na dworze??? u nas w końcu wiosnę widać za oknem i przyjemniej się wstawało rano (mimo że wstałam wcześniej od Lilki ).

Dziewczyny możecie polecić jakieś tabletki na sen, dostępne bez recepty, które pomogą się wyciszyć ale nie ogłupią na cały dzień?

A próbowałaś melisy? W postaci herbatek? Wyciszają a na pewno nie ogłupiają. Tak samo na mnie działa nerwosol i kalms. No chyba że potrzebujesz coś typowo na sen-to nie poradzę.

Mona ale szkoda tego ciasta. Ja też z góry bym go na setę spróbowała

[bzyczka1]

6uciu to nie dla mnie bo ja tam problemow z zasypianiem odkad jest Lila nie mam no wlasnie nad melisa myslalysmy ale poki co szukamy jeszcze innego rozwiazania

Agus u mnie na ogrodku niestety wszystko pozniej wychodzi nie wiem tylko dlaczego. Np u sasiadow juz dawno przebisniegi i krokusy a u mnie pojawia sie dopiero za 2 tyg pewnie...a dzialki ze soba sasiaduja

Mona chyba ze ciasto dla gosci bylo a schody na dworze
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ana***]

Martucha Ty zdolniuchu!

Rosette to jak dobrze, to dobrze


hej!

[agus87]

ja tam się martwię moim ogródkiem "warzywno-ziołowym"
mam w rogu działeczki taki malutki 2x1,5 i mam tam borówki - którym pąki puściły!
a reszta w śniegu
ani go skopać, ani zasiać pietruszkę i inne takie
kiedy to wszystko później wyrośnie
w lipcu

najbardziej to mi dzieci szkoda
bo na dworze by się pobawiły, a tu śnieg, zimno, brrrrr

[mona_ja]

Napisane przez ktosia86

No Hej



Ja bym jadła z podłogi

Napisane przez bzyczka1

Mona chyba ze ciasto dla gosci bylo a schody na dworze
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ciacho było dla gości, chciałam wziąć do rodziców i wywaliłam w domu na schody ale mamy na nich bieżnik więc byłoby z kłakami

a my byliśmy na spacerku, u nas piękne słonko tylko trochę chłodny wiatr

[martucha84]

Napisane przez celi25

marta gratulacje
a ja miałam cudowny weekend więcej w k.

dziekuje

Napisane przez mona_ja

Cześć
Martucha Gratulacje!

Ja wczoraj zrobiłam sernik na zimno ale nawet nie skosztowaliśmy bo wywaliłam ciacho na schody miałam je w takim pojemniku na tort i jak szłam to nie podtrzymałam spodu no i zabezpieczenia puściły i spadło wszystko na podłogę, masakra

dziekuje ;D
ale awaria z tym sernikiem!

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

dziekuje
zapuszczaj zapuszczaj!!!

[Ana***]

Jeju Mona właśnie doczytałam o tym cieście załamałabym się!

[iwka28]

cześć laski trzymajcie kciuki bo jak ogarnę ten tydzień, to może choć trochę wyjdę na prostą.

U mnie wiosna wybuchła, kobierce kwiatów - dosłownie, krokusy, narcyzy, pięknie jest niestety ma zacząć padać wkrótce, ale na razie cieszę się tym co jest.

Napisane przez neska22

czeesc
ale piękne słonko
byliśmy na spacerze i junior wywinął orła prosto w kałużę dobrze ze blisko dom9 (tzn nie tyle kałużę co mokrą plamę na asfalcie wiec nie zmoczył się za bardzo a tylko pobrudził)

właśnie zarezerwowaliśmy wakacje
co prawda tylko 5 dni ale na tyle nam finanse pozwalają,...
oby tylko pogoda była ok

ważne, że chociaż na chwilę zmienicie otoczenie. Kiedy jedziecie?

Napisane przez Gucia0987

Martucha no brawo!!!

Gold ale ciacho!!!

Ktosiu, cieszę się, że weekend udany!

Neska super, że wakacje zarezerwowane!

Agatek bo te wszystkie samochody są do siebie takie podobne!

Rossi już jakiś czas temu miałam się Ciebie pytać, jak Ci idzie zapuszczanie włosów? I dziękuję, że się ze mną napiłaś w piątek!


Witajcie,

Weekend minął spokojnie, ale szybko. W sobotę byliśmy na chwilkę u moich rodziców, a w niedziele odpoczywaliśmy w domu, byliśmy na spacerze - miło. Ustaliliśmy, że chyba teraz na długi weekend majowy pojedziemy na jakieś wczasy. Plan jest taki, że dzisiaj nasi szefowie mają powiedzieć czy mamy zielone światło i jak tak, to coś szukamy i rezerwujemy Tylko nie wiem gdzie jechać, gdzie może być już ciepło na przełomie kwietnia/maja


Aaaa przez weekend upiekłam bułki Bardzo smaczne wyszły \ Niby małe, a bardzo treściwe. Na pewno powtórzę

Gucia - a do Pragi? czy chcecie gdzieć polecieć w ciepło?

Pieczesz bułki mówisz?

Napisane przez martucha84

*Agatek* bzyczka SAMBA kliwia Magda Ana india baja ktosia dziękuję

bzyczka wie co dobre i mocne :P

kliwia ja wiedziałam że zalicze bardzo bardzo dużo się przygotowywałam, znałam odpowiedź na każde zagadnienie, ale mimo wszystko stres losowanie pytań czy się nie pogubie... był

Magda Ana bo ja robiłam je szybciej - jeden pierwszy semestr zaliczałam bo poszlam na studia od 2 a 3 semestr miał polegać na praktykach ale wszyscy je zrobili w trakcie tego drugiego więc mogliśmy mieć w kwietniu egzamin ale rozdanie i tak na koniec maja z tym że to nie były takie typowe studia- jedne semestr sesja potem kolejny i sesja i kolejny a przedmiotowo- mamy plan i przedmioty, ktory się kończy to go zaliczamy chodząc na reszte

neska super my planujemy jechać pod namioty

ktosia fajny weekend rodzinny
---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------


dziękuję
trzymam kciuki za weekend majowy
ja jeszcze żyję nadzieję że na majówkę pojedziemy do poznania..




u nas calkiem znośnie, w piątek ostatnie szlify przed egzaminem, w sobote egzamin bylo bardzo fajnie i sympatycznie
na szczęście wchodziłam szybko bo bylam 4 ale na pierwszy strzal wchodzily 3 osoby więc się nie na czekałam
wylosowałam pytania o szkole alternatywnej, o poznanych mi deficytach w rozwoju dziecka wczesnoszkolnego i otym jakbym zorganizowała pomoc dyslektykowy
poprzekomarzałam się z komisją (mowię do nich że zgodnie z rozporządzeniem MEN z dnia 17listopada 2010 r najpierw trzeba takiego ucznia z dysleksja wytropić, a szef komisji taki facet z prawa oświatowego mowi tak wytropmy i wywalmy ze szkoly, to ja mu że nie- że wytropimy i wyślemy do poradni psych-pedago, on nam da opinie, a my mu zrobimy kipu pdw zalożymy zespół, i na dobicie zajęcia.... i się rozgadalam )
rzucałam datami ustaw formami pomocy aż powiedziali że mam sobie juz iść bo się za drzwiamy reszta stresuje


potem bylam u rodziców i świętowaliśmy, potem z przyjaciółmi, a wczoraj byliśmy na komunii i opisze już w klubie.. \

dobre, fajna komisja nienawidziłam być na koncu listy na egazaminie, bo jak siedziałam pod drzwiami to się zawsze denerwowałam.

Napisane przez *Agatek*

Melduję się już z Niemiec

Rozpakowuję się, ehh jak ja tego nie cierpię

Jakieś dziwne, smutne piosenki w radiu lecą i mi smutno, jakiś dół, że ten tydzień tak szybko przeleciał...

Poczytałam koło 70 stron w krainie kota podczas jazdy i jestem już na 120 stronie Niestety nie mogłam więcej bo zgasło słońce i nie było jak, straszne nudyyy, młodzież marudziła, bo jej się nudziło + ząbki, po 21 padła, my dojechaliśmy 23.20, zanim zrobiłam mleko- oczywiście młoda biegała i trochę na rękach u wszystkich to połozylismy się koło 1 na szczęście usnęła bez problemu...

ja Cię rozumiem

[gold-fish]

Napisane przez Ana***

Ja wrzucam przez picasaweb.google.pl - trzeba mieć konto na google.pl i dodaje tam zdjęciu, blokuje - w sensie albumy widzę tylko ja - a wrzucam link poprzez taki znaczek w klubie (taki żółty kwadracik z czymś tam) i wtedy zdjęcie się wyświetla, bo tak by wkleił się sam link.

mam konto na googlach bo mam bloga
spróbuję wkleić jakby co będziesz miała pytania na priv bo nie chcę zaśmiecać wątku, ok?


Marta, Ty jesteś niemozliwa pewnie komisja zbierała szczęki z podłogi po Twoich odpowiedziach

Napisane przez mona_ja

Gold torba do szpitala spakowana?
Ciacho smakowicie wygląda!

Ja wczoraj zrobiłam sernik na zimno ale nawet nie skosztowaliśmy bo wywaliłam ciacho na schody miałam je w takim pojemniku na tort i jak szłam to nie podtrzymałam spodu no i zabezpieczenia puściły i spadło wszystko na podłogę, masakra

własnie dzisiaj ją spakowałam wreszcie.
Ale bym się wkurzyła jakby mi ciacho spadło. Też mam takie pojemniki tylko podłużne prostokątne, ale jakoś boję się trzymac za sam uchwyt

[Madzialenka12344321]

Gucia wklej koniecznie przepis.

Ja dziś bez humoru. Mąż wczoraj wracał z Olsztyna i tłumik leżał na drodze, tir przed nim przejechał a mąz w niego walnął. Naprawa 640 zł. wrrrr. Ważne, ze nic mu się nie stało. Do tego Maja chora, ma zmiany w oskrzelach i antybiotyk.

[Katunia:)]

Marta - GRATULUJE !!!!!!

[martucha84]

Napisane przez iwka28

U mnie wiosna wybuchła, kobierce kwiatów - dosłownie, krokusy, narcyzy, pięknie jest niestety ma zacząć padać wkrótce, ale na razie cieszę się tym co jest.
dobre, fajna komisja nienawidziłam być na koncu listy na egazaminie, bo jak siedziałam pod drzwiami to się zawsze denerwowałam.

wiosna mowisz? u nas wczoraj slonce piekna pogoda a dzis szaro buro prószy pada.. bez sensu..
a komisja była bardzo fajna ja tez nie znosiłam być pod koniec bo wszyscy zestresowani i się nakręcają..

Napisane przez gold-fish

Marta, Ty jesteś niemozliwa pewnie komisja zbierała szczęki z podłogi po Twoich odpowiedziach

nie po prostu się śmiali fajna była komisja więc... czemu nie podejść do tego na luzie

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja dziś bez humoru. Mąż wczoraj wracał z Olsztyna i tłumik leżał na drodze, tir przed nim przejechał a mąz w niego walnął. Naprawa 640 zł. wrrrr. Ważne, ze nic mu się nie stało. Do tego Maja chora, ma zmiany w oskrzelach i antybiotyk.

zdrówka dla młodej, najważniejsze że mąż cały

Napisane przez Katunia:)

Marta - GRATULUJE !!!!!!

dziękuje


Śliweńka najlepszego dla Karoliny duzo uśmiechu i zdrowia!!!

[bzyczka1]

Sto lat, sto lat niech zyje żyje nam Sto lat dla Karolinki




U nas wczoraj też piękne słońce było a dzisiaj się pochmurzyło. Całe szczęście nic nie pada bo bym się chyba załamała.

[Gucia0987]

Napisane przez bzyczka1

6uciu to nie dla mnie bo ja tam problemow z zasypianiem odkad jest Lila nie mam no wlasnie nad melisa myslalysmy ale poki co szukamy jeszcze innego rozwiazania

Agus u mnie na ogrodku niestety wszystko pozniej wychodzi nie wiem tylko dlaczego. Np u sasiadow juz dawno przebisniegi i krokusy a u mnie pojawia sie dopiero za 2 tyg pewnie...a dzialki ze soba sasiaduja

Mona chyba ze ciasto dla gosci bylo a schody na dworze
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To myślę, że melisa jest najbezpieczniejsza - bo naturalna.

Napisane przez iwka28

cześć laski trzymajcie kciuki bo jak ogarnę ten tydzień, to może choć trochę wyjdę na prostą.

U mnie wiosna wybuchła, kobierce kwiatów - dosłownie, krokusy, narcyzy, pięknie jest niestety ma zacząć padać wkrótce, ale na razie cieszę się tym co jest.


Gucia - a do Pragi? czy chcecie gdzieć polecieć w ciepło?

Pieczesz bułki mówisz?

Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tej wiosny! U mnie wczoraj słońce, dzisiaj śnieg. Oszaleć idzie!

Myślimy żeby pojechać gdzieś, gdzie poleniuchujemy. Ale wchodzą w grę tylko autokary. Mojemu męzowi coś się podziało i nie chce wsiąść do samolotu, także nie będę chłopa zmuszać

Myslimy nad Czarnogórą, albo Chorwacją. ma tam być już między 17-23 stopnie. Zakładam górną granicę - więc może byłaby już mozliwość wylegiwania się

O Pradzę myślimy (choć ja byłam, ale chętnie pojechałabym raz jeszcze) i o Holandii, żeby moją przyjaciółkę odwiedzić.

Wchodzi jeszcze w grę Polska i wtedy okolice Wrocławia (Rossi ) ale zobaczymy co się nam uda znaleźć.

Napisane przez gold-fish

mam konto na googlach bo mam bloga
spróbuję wkleić jakby co będziesz miała pytania na priv bo nie chcę zaśmiecać wątku, ok?

czekam, czekam bo się już doczekać nie mogę

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia wklej koniecznie przepis.

Ja dziś bez humoru. Mąż wczoraj wracał z Olsztyna i tłumik leżał na drodze, tir przed nim przejechał a mąz w niego walnął. Naprawa 640 zł. wrrrr. Ważne, ze nic mu się nie stało. Do tego Maja chora, ma zmiany w oskrzelach i antybiotyk.

Magda przepis mogę podać, ale to takie zwykłe pszenne bułeczki. Ja robiłam w termolu, ale myślę, że samemu jak się wyrobi ciasto to też będzie ok! (o ile dobrze pamiętam: 400gr mąki, 30gr świeżych drożdży, 0,5l wody, łyżeczka cukru, 2 łyżeczki soli. nie jestem tylko pewna tej wody - muszę sprawdzić )

Rossi zapuszczaj, zapuszczaj włoski! Bo wczoraj Ci nie odpisałam!
A propos to wszystko dobrze? Co było źle, co pisałaś Ani bo troszkę się martwię

Wczoraj słońce, dzisiaj śnieg! Szlak człowieka może trafić!
Ale za to wczoraj wróciłam do ćwiczeń Jedno co to jak na początek trochę przesadziłam, bo mi się mroczki przed oczami pojawiły no i zakwasy dzisiaj straszne - ale mówi się trudno

Dzisiaj mamy gości, muszę ugotować kolacje- ale w zamian znowu będę miała pazurki zrobione

[mona_ja]

Napisane przez Ana***

Jeju Mona właśnie doczytałam o tym cieście załamałabym się!

nie miałam czasu rozpaczać bo spieszyliśmy się do rodziców i na kręgle

Napisane przez gold-fish

własnie dzisiaj ją spakowałam wreszcie.
Ale bym się wkurzyła jakby mi ciacho spadło. Też mam takie pojemniki tylko podłużne prostokątne, ale jakoś boję się trzymac za sam uchwyt

czas najwyższy co do ciacha to przeważnie trzymam za spód ale w drugiej ręce miałam dwie torby i stwierdziłam że jakoś to będzie no i było


Gucia zazdroszczę wam wczasów, my w tym roku chyba nigdzie nie pojedziemy bo troche krucho z kasą

Karolciu sto lat!!!

[martucha84]

ide z patem na terapie.. ale sie stresuje.. zaluje ze nie ma w. on jakos potrafi na luzie do takich rzeczy podchodzic i nawet jak sie stresuje to tak zakreci Pata ze jest ok... staram sie mlodemu tego nie pokazac ale boje sie ze odwali cyrk i bedzie ryczal i sie darl..

[mona_ja]

Napisane przez martucha84

ide z patem na terapie.. ale sie stresuje.. zaluje ze nie ma w. on jakos potrafi na luzie do takich rzeczy podchodzic i nawet jak sie stresuje to tak zakreci Pata ze jest ok... staram sie mlodemu tego nie pokazac ale boje sie ze odwali cyrk i bedzie ryczal i sie darl..

Martuś Pat to bystry chłopak i pewnie wie że ma być grzeczny, dacie radę!

zjadłam zająca czekoladowego

[ktosia86]

Napisane przez martucha84

ide z patem na terapie.. ale sie stresuje.. zaluje ze nie ma w. on jakos potrafi na luzie do takich rzeczy podchodzic i nawet jak sie stresuje to tak zakreci Pata ze jest ok... staram sie mlodemu tego nie pokazac ale boje sie ze odwali cyrk i bedzie ryczal i sie darl..

Czemu z Patem na terapię? Coś się dzieje?



Hej

Rosi kochana, co za smutasy Cię dopadły?

Guciu trzymam kciuki za powodzenie urlopowych planów, gdzie byście nie pojechali, będzie super

Sliweńko 100 lat dla Karolinki! Dużo zdrówka!

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

Napisane przez mona_ja

Martuś Pat to bystry chłopak i pewnie wie że ma być grzeczny, dacie radę!

trafilaś w sedno bystry chłopak byl grzeczny

Napisane przez ktosia86

Czemu z Patem na terapię? Coś się dzieje?

no ślini się więc szlismy na terapie


ogolnie to duma mnie rozpiera
poszliśmy na zajęcia.. ale napierw żeby się rozkręcić przyszła pani psycholog i nie mogla go zbadać standaryzowanymi testami bo jest zamaly więc mu zrobila takie ala badnie psych-pedago i moj syn jest dzieckiem 2.5 letnim a jego rozwoj jest na dziecko 3.5 letnie i czasem wyżej jestem mega dumna, wszystkie kolory podstawowe znał (czerwony niebieski zólty) znal też zielony pomaranczowy fioletowy czarny bialy i rozowy, policzl do 10 nie odsniosł sie że jest 10 rzeczy wiec jeszcze elementow nie zsumuje ale liczy prawidlowo, opisal obrazek, nazwal!! kolo trójkąt kwadrat i prostokąt, powiedzial ze coś jest z boku u gory na dole za i przed - względem siebie oczywiscie, wskazal proste przemioty na rysunku, i przedewszystkim przecudownie mowi i buduje zdania wielokrotnie zlozone
ma klopoty z manualnościa w sferze rysowania i trzymania kredki za to wycina.
panie szybko stwierdziły że ślini się bo ma przetrwaly wzmożony odruch toniczny szyi i terapia przez to jest mu niezbędna co więcej pomoże mu to w manualności no i w lateralizacji - a przez wzmożenie podobno mial by z tym klopoty
na terapii mial tylko leżeć na początku ryczał, ale szybko go zagadalam, i potem leżal ladnie..
obiecal paniom że będzie następnym razem dzielny caly czas,
przed nami jeszcze 4 spotkania terapii podstawowej a potem jeszcze na odruchy nas wpisali żeby wszystko ustabilizować, podobno po 3 spotkaniu nie będzie się ślinil, więc zostaly nam dwa.. ale terapie zrealizujemy calą