Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

[kalka]

Vil trzymaj się kochana! Cesarka,skoro konieczna to być musi dla dobra maluszka....

A ja niedawno wróciłam z IP. Dopadły mnie nocą skurcze na tyle mocne że nie czekałam w domu . Zbadali, rozwarcia nie ma, podpięli jakąś kroplówkę, chcieli zatrzymać na obserwację , ale ja nie chciałam, ze względu na dziecko w domu. Pocieszyli mnie tylko, że takie akcje się zdarzać mogą, bo to końcówka

[Ashyshqa]

Napisane przez vil84

Zas Wam posmece... poszlysmy z dziewczynami o polnocy na pomiar tetna. U nas nie bylo. Podlaczyla ktg i cisza. Polozna zaraz poleciala po tel i kazala lekarzowi leciec tu. Tak sie telepalam ze nie dalo sie ktg zrobic przez moje nerwy. Tetno wrocilo ale mam zapowiedziane ze albo cesarka jak sie powtorzy albo obserwacja do porodu. Wiec w dwupaku faktycznie nie wyjde. Teraz w nocy pomiar co godzina. Wiecie co ja bardzo chce tej cesarki i byc spokojna ale to nie moja decyzja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana, strasznie mi przykro, że na końcówce jeszcze tyle stresu masz... Na szczęście jesteś pod dobrą opieką i Przemuś szybciutko będzie z Wami, cały i zdrowy

[banka26]

Napisane przez vil84

Zas Wam posmece... poszlysmy z dziewczynami o polnocy na pomiar tetna. U nas nie bylo. Podlaczyla ktg i cisza. Polozna zaraz poleciala po tel i kazala lekarzowi leciec tu. Tak sie telepalam ze nie dalo sie ktg zrobic przez moje nerwy. Tetno wrocilo ale mam zapowiedziane ze albo cesarka jak sie powtorzy albo obserwacja do porodu. Wiec w dwupaku faktycznie nie wyjde. Teraz w nocy pomiar co godzina. Wiecie co ja bardzo chce tej cesarki i byc spokojna ale to nie moja decyzja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oby sie uspokoiloo

Napisane przez JennyAniolek

Monitor oddechu: Jak dla mnie zbędny wydatek, nie kupujemy

Wanienka: Dostaliśmy, chyba ma 100 cm

Banka spory brzuszek, ale śliczny Ile masz cm ??

Ada32 cieszę się, że z Gabrysiem wszystko ok no i ładne imię wybraliście

Ada32, Veronic śliczne brzuszki

Katate na pewno wszystko będzie dobrze

Salviae fajny wózek

Elusiek gratuluję kolejnego tygodnia i zakupu wózka

Cynamon_owa witaj z powrotem na forum Gratuluję zakupów (co to za model wózka ??) i dobrego wyniku glukozy

Niunka cieszę się, że wszystko już ok i oby nigdy więcej nie powtórzyła się taka sytuacja z TŻ-em

Vujka fajnie, że do nas wróciłaś

Kinga trzymam za dobry wynika GBS-a

Sharpnowaja

Justyna_g4 gratuluję zakupu wózka

Colorblue dobrze, że w końcu udało Wam się znaleźć mieszkanie

Lady nie chciałabym cc na życzenie i mam nadzieję, że rozmowa z ginem pomoże i Twój mąż przekona się do sn

---
Nadrobione to teraz zmykam coś zjeść i leżeć. Do usłyszenia

120 cm

[Kinga_20]

Napisane przez vil84

Omg malo zawalu na ktg nie dostalam. Ponad godzine mi robili, najpierw nie bylo prawie zadnych ruchow. Polozna juz patrzyla podejrzliwie. Potem nagly spadek tetna i szybko zmiana pozycji.. zanim maly zaczal normalnie funkcjonowac ja juz mialam pobrana krew na badania do znieczulenia i brala sie za zakladanie wenflonu ale wyblagalam zeby z tym poczekac jeszcze. Ale tacke z kroplowkami i wszystkim naszykowala :| potem na szczescie mlody odzyl i troche pokopal wiec na razie czekamy i jutro rano kolejne badanie. Ale mam nie jesc i byc gotowa na wszystko. Chociaz intuicja mi troche mowi ze cesarki nie bedzie i pojutrze wyjdziemy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez vil84

Zas Wam posmece... poszlysmy z dziewczynami o polnocy na pomiar tetna. U nas nie bylo. Podlaczyla ktg i cisza. Polozna zaraz poleciala po tel i kazala lekarzowi leciec tu. Tak sie telepalam ze nie dalo sie ktg zrobic przez moje nerwy. Tetno wrocilo ale mam zapowiedziane ze albo cesarka jak sie powtorzy albo obserwacja do porodu. Wiec w dwupaku faktycznie nie wyjde. Teraz w nocy pomiar co godzina. Wiecie co ja bardzo chce tej cesarki i byc spokojna ale to nie moja decyzja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana trzymaj się! Lepiej żebyś wyszła z Synkiem na rękach ze szpitala i tak już jesteście w bezpiecznym terminie. Może dzisiaj z rana podejmą jakąś decyzję odnośnie cesarki i ją po prostu zrobią, a może w ogóle zapytaj o to na obchodzie... Będzie dobrze!

Szykuje nam się pierwszy wątkowy dzieciaczek

Napisane przez Magiusa

O nie, miałam wybrane imię, a dziś wpadłam jednak na kolejne dwa, które mi się podobają.
TŻ-towi też i nie wiem już
Darek, Rafał czy Przemek?

Rafałek!

My kończymy 36 tc W czwartek umówiliśmy się z położną z naszego szpitala na wycieczkę po sali porodowej, i w ogóle ma nam pokazać jak to wszystko wygląda jak się zacznie już akcja porodowa od momentu przyjęcia do szpitala - strasznie się cieszę, że udało się w końcu ustalić taką wizytę A wczoraj na SR mieliśmy metody łagodzenia bólu podczas porodu W sobotę planujemy poustawiać mebelki u Lilki w pokoju, nakleić sówki, chciałam też wyrobić się już z praniem w tym tygodniu. Dzięki pięknej pogodzie mam jakoś więcej werwy do działania

[Mysia mysz]

Napisane przez vil84

Zas Wam posmece... poszlysmy z dziewczynami o polnocy na pomiar tetna. U nas nie bylo. Podlaczyla ktg i cisza. Polozna zaraz poleciala po tel i kazala lekarzowi leciec tu. Tak sie telepalam ze nie dalo sie ktg zrobic przez moje nerwy. Tetno wrocilo ale mam zapowiedziane ze albo cesarka jak sie powtorzy albo obserwacja do porodu. Wiec w dwupaku faktycznie nie wyjde. Teraz w nocy pomiar co godzina. Wiecie co ja bardzo chce tej cesarki i byc spokojna ale to nie moja decyzja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam nadzieje, że podejmą decyzję o cesarce dziś żeby Cię już nie stresować
trzymamy kciuki

[humpback]

Napisane przez kalka

A ja niedawno wróciłam z IP. Dopadły mnie nocą skurcze na tyle mocne że nie czekałam w domu . Zbadali, rozwarcia nie ma, podpięli jakąś kroplówkę, chcieli zatrzymać na obserwację , ale ja nie chciałam, ze względu na dziecko w domu. Pocieszyli mnie tylko, że takie akcje się zdarzać mogą, bo to końcówka

dobrze że wszytsko z wami OK

Kinga za 37t

[colorblue]

Hej

Vil trzymam kciuki za Was!!!:-*
Kalka to też miałaś ciekawą noc. Dobrze że wróciłaś do domku

[Mysia mysz]

w Krakowie pada snieg

hump, idziesz na warsztaty w piątek?

[karolina2121]

Vil za Ciebie i Przemka

My dzisiaj zaczynamy 33 t.c

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

Zas Wam posmece... poszlysmy z dziewczynami o polnocy na pomiar tetna. U nas nie bylo. Podlaczyla ktg i cisza. Polozna zaraz poleciala po tel i kazala lekarzowi leciec tu. Tak sie telepalam ze nie dalo sie ktg zrobic przez moje nerwy. Tetno wrocilo ale mam zapowiedziane ze albo cesarka jak sie powtorzy albo obserwacja do porodu. Wiec w dwupaku faktycznie nie wyjde. Teraz w nocy pomiar co godzina. Wiecie co ja bardzo chce tej cesarki i byc spokojna ale to nie moja decyzja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam za Was


Cześć

Ja już na nogach od 6:20 bo miałam mszę na 7:00 za tatę i brata nienawidzę chodzić na 7:00 - już pal licho to wstawanie ale te mohery
głowa mnie nawala, chyba przez zmianę pogody bo deszcz pada a w tym kościele za mną stała baba, która darła ryja tak, że myślałam, że się odwrócę i jej walnę



z lepszych wieści - dziś kończymy 34tc - zostało 6 tygodni

[karolina2121]

Nie opowiedziałam Wam mojego wczorajszego snu... byłam w szpitalu i urodziłam bliźniaki... czarnoskóre Poród naturalny ekspresowy, potem jeszcze urodziłam łożysko, które podobno było idealne - babka mi pokazuję a to taka wielokolorowa miska

[vvgh]

Witam się. Słońce daje mi po oczach.

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Napisane przez karolina2121

Nie opowiedziałam Wam mojego wczorajszego snu... byłam w szpitalu i urodziłam bliźniaki... czarnoskóre Poród naturalny ekspresowy, potem jeszcze urodziłam łożysko, które podobno było idealne - babka mi pokazuję a to taka wielokolorowa miska

OOO, czarnoskóre

A ktoś tu u nas jest w ogóle w związku z jakimś czarnym człowiekiem i szkuje się mulacik?

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

z lepszych wieści - dziś kończymy 34tc - zostało 6 tygodni

No to już niedługo!

[Kinga_20]

Napisane przez humpback

Kinga za 37t

Napisane przez karolina2121

Vil

My dzisiaj zaczynamy 33 t.c

Napisane przez XxXJuSstiii

z lepszych wieści - dziś kończymy 34tc - zostało 6 tygodni

Napisane przez karolina2121

Nie opowiedziałam Wam mojego wczorajszego snu... byłam w szpitalu i urodziłam bliźniaki... czarnoskóre Poród naturalny ekspresowy, potem jeszcze urodziłam łożysko, które podobno było idealne - babka mi pokazuję a to taka wielokolorowa miska

Hahahhah Mi się ostatnio śniło, że nasza Lilka urodziła się z długimi włosami po pas i do tego od połowy głowy miała dredy i te włosy były siwe, więc jej przefarbowaliśmy na czarno Genius

color chciałam Ci pogratulować mieszkanka - super, że się w końcu udało, że do remontu to trudno, jakoś sobie to ogarniecie, najważniejsze, że już koniec szukania

axella silna z Ciebie babka - pisałam to chyba nie raz Podziwiam Cię i mam nadzieję, że dacie sobie radę z Zuzinkiem same

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

hump, idziesz na warsztaty w piątek?

wstępnie tak, ale poczekam na opinię diabli żeby wiedzieć jakie są możliwości ominięcia tego co było na bezpieczym maluchu

karolina za 33t

Justi za 35t

[vil84]

Kalka a takie bolesne skurcze mialas?

Magiusa co do imion to oczywiscie Przemek

Dzis na pomiarach tetna wszystko jest ok, mam wrazenie ze to co bylo w nocy tylko mi sie przysnilo. I mam nauczke nie pisac mezowi takich rzeczy bo chcial tu przyjezdzac o 2 w nocy



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niunka045]

Nie wysiedze na tej uczelni. Muszę sobie chyba przynosić poduszkę pod pupe bo niewygodnie jak cholerka

[nuna2]

vil trzymamy za was kciuki.... daj znać, jak coś będziesz wiedzieć


hump zobaczymy w piątek, co z tego wyniknie

[xal]

U mnie za oknem pada śnieg, a miało być już cieplej ...
W TV mówią, że od południa idzie ocieplenie i na południu polski dzisiaj najcieplej, jakoś ten śnieg mi nie pasuje do tego scenariusza

[nuna2]

Napisane przez vil84

Kalka a takie bolesne skurcze mialas?

Magiusa co do imion to oczywiscie Przemek

Dzis na pomiarach tetna wszystko jest ok, mam wrazenie ze to co bylo w nocy tylko mi sie przysnilo. I mam nauczke nie pisac mezowi takich rzeczy bo chcial tu przyjezdzac o 2 w nocy



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

współczuję tego stresu... Dość, że całą ciążę leżałaś, to jeszcze takie rzeczy teraz....

[vil84]

Proba wstawienia zdjecia sniadaka... bez chleba bo mam swoj bezglutenowy. Szok jakie fajne ale i tak do obchodu musze byc na czczo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nuna2]

Napisane przez xal

U mnie za oknem pada śnieg, a miało być już cieplej ...
W TV mówią, że od południa idzie ocieplenie i na południu polski dzisiaj najcieplej, jakoś ten śnieg mi nie pasuje do tego scenariusza

u mnie to samo

[XxXJuSstiii]

dziękujemy za oklaski

Niunka współczuję, ja weekendowo się uczę i ledwo daję radę wysiedzieć a Ty dziennie

Vil nawet niezłe śniadanie ale ja bym z tego zjadła tylko jajko

[xal]

Napisane przez niunka045

Zrobiło mi sie jakieś paskudztwo na zewnątrz pi. Kurcze piecze swedzi, spuchlo. W czwartek mam wizytę dopiero :banghead:
Znacie może jakieś domowe sposoby na takowe przeboje???

Może sobie zaparz ziółka jakieś i przemywaj albo zrób okłady czy nasiadówkę? Rumianek czy tymianek ...

Napisane przez banka26

była oczywiscie moja ulubiona lekarka ale o dziwo dzisiaj takze mial dobry humor , moich wynikow z krwi nie bylo , wiec powiedzial ze jak do jutra nie zadzwoni do 15 to wyniki ok wiec steres dalej jest, pobrala mi ten gbs - sama nic jej nie mowilam , zbadala mnie i bolllalo ale powiedzial ze mam oprocz obrzekow na zewnatrz to w srodku szyjka takze obrzeknieta i cipucha z zewnatrz i dlatego boli a i dostalam zwonienie juz do konca ciazy , i powiedziala ze do terminu raczej nie dotrwam i wizyta za 2 tyg. i jestem padnieta , mam wiecej roboty przez ta noge tz wrrrr

Mnie też wczoraj bolało badanie, a jak jeździła patyczkiem na GBS to myślałam że wyskoczę, ale nic nie mówiła że coś jest nie tak, czyli pewnie to co było na ostatniej wizycie czyli zaczerwienienie zeszło chyba. Mam wrażenie że mam bardzo wrażliwą szyjkę chyba.

Napisane przez vil84

Zas Wam posmece... poszlysmy z dziewczynami o polnocy na pomiar tetna. U nas nie bylo. Podlaczyla ktg i cisza. Polozna zaraz poleciala po tel i kazala lekarzowi leciec tu. Tak sie telepalam ze nie dalo sie ktg zrobic przez moje nerwy. Tetno wrocilo ale mam zapowiedziane ze albo cesarka jak sie powtorzy albo obserwacja do porodu. Wiec w dwupaku faktycznie nie wyjde. Teraz w nocy pomiar co godzina. Wiecie co ja bardzo chce tej cesarki i byc spokojna ale to nie moja decyzja

Trzymam kciuki za dobre wieści, jakkolwiek zdecydują lekarze

[niunka045]

Napisane przez xal

Może sobie zaparz ziółka jakieś i przemywaj albo zrób okłady czy nasiadówkę? Rumianek czy tymianek ...

Kupie sobie rumianek i tak zrobie jak wroce do domku. Dzięki
Dopóki nie wylecze tego pęcherza to chyba ciągle bede miała takie rewelacje...

[karolina2121]

Napisane przez Kinga_20

Hahahhah Mi się ostatnio śniło, że nasza Lilka urodziła się z długimi włosami po pas i do tego od połowy głowy miała dredy i te włosy były siwe, więc jej przefarbowaliśmy na czarno Genius

Dziecko się w brzuchu zestarzało

Napisane przez vvgh

OOO, czarnoskóre

A ktoś tu u nas jest w ogóle w związku z jakimś czarnym człowiekiem i szkuje się mulacik?

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Mi nic o tym nie wiadomo

[xal]

Napisane przez niunka045

Kupie sobie rumianek i tak zrobie jak wroce do domku. Dzięki
Dopóki nie wylecze tego pęcherza to chyba ciągle bede miała takie rewelacje...

Mi lekarka kazała jakieś mazidła poprzednio kupować, ale te mazidła były na grzybka raczej, a na wyniku widziałam, że mam trochę bakterii w moczu. Zaparzałam sobie tymianek (taki z torebki przyprawowej) i robiłam raz dziennie irygację. Nie wiem czy po 2 tygodniach mi przeszło czy tym razem już nie zwracała uwagi bo poprzednio mówiła, ale ja nic nie czułam i nie czuję nadal, to ona tylko widziała zaczerwienienie.

[JennyAniolek]

Cześć

[lonely_lady]

Vil - dobrze, że jesteś pod obserwacją i pilnują Przemusia.. masakra tyle nerwów jeszcze pod koniec masz
życzę Ci jednak, żebyście już wrócili ze szpitala z Przemusiem na rączkach a nie w brzuszku...
Możliwe, że będziesz pierwszą szczęśliwą Mamusią na Naszym wątku

Kalka to Ty też miałaś nerwówkę kurcze, zaczyna robić się gorąco

Napisane przez humpback

też nie lubię takich ludzi którzy nie uważają na innych na torach..

dlatego nie lubię chodzić na pływalnię w tym mieście, bo zawsze jest kupa ludzi i kilku egoistów którzy muszą na siebie zwrócić uwagę
ten koleś tak pływał, że przeszkadzał ludziom z toru obok, nie mówiąc już o mnie, a pływałam na tym samym torze (bo było na nim najmniej ludzi)
jak widziałam, że płynie tym swoim delfinem to grzecznie stałam pod murkiem i czekałam żeby wystartować jak skończy.. nie mógł przestać nawet metr wcześniej tylko oczywiście pod sam murek podpływał z ogromną falą

[niunka045]

Napisane przez xal

Mi lekarka kazała jakieś mazidła poprzednio kupować, ale te mazidła były na grzybka raczej, a na wyniku widziałam, że mam trochę bakterii w moczu. Zaparzałam sobie tymianek (taki z torebki przyprawowej) i robiłam raz dziennie irygację. Nie wiem czy po 2 tygodniach mi przeszło czy tym razem już nie zwracała uwagi bo poprzednio mówiła, ale ja nic nie czułam i nie czuję nadal, to ona tylko widziała zaczerwienienie.

Czyli tak normalnie przyprawe zalać wrzatkiem?



---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Cześć

Cześć

[szprotka_mada]

Napisane przez XxXJuSstiii

z lepszych wieści - dziś kończymy 34tc - zostało 6 tygodni

Szybciutko już zleci...

Napisane przez karolina2121

Nie opowiedziałam Wam mojego wczorajszego snu... byłam w szpitalu i urodziłam bliźniaki... czarnoskóre Poród naturalny ekspresowy, potem jeszcze urodziłam łożysko, które podobno było idealne - babka mi pokazuję a to taka wielokolorowa miska

Napisane przez kalka

A ja niedawno wróciłam z IP. Dopadły mnie nocą skurcze na tyle mocne że nie czekałam w domu . Zbadali, rozwarcia nie ma, podpięli jakąś kroplówkę, chcieli zatrzymać na obserwację , ale ja nie chciałam, ze względu na dziecko w domu. Pocieszyli mnie tylko, że takie akcje się zdarzać mogą, bo to końcówka

To musiałaś się strachu najeść...
Ale dobrze, że wszystko ok.

Napisane przez Kinga_20

My kończymy 36 tc

Vil- ale akcja! Ja bym chyba na zawał zeszła jak by nie mogli znaleźć tętna... I powiem Ci, że chyba wolałabym już żeby mi czym prędzej zrobili cc (bo Twój Maluch to już da sobie radę po tej stronie brzuszka) niż bym miała przechodzić takie akcje po raz kolejny...
Trzymam za Was mocno