Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część III

[carpaibex]

Napisane przez PaulinaMigotka

Jeszcze konto na instagramie też ma: http://instagram.com/cttchickentuna#

Nawet z twarzy wygląda na 30, a nie 45 !

[PaulinaMigotka]

Napisane przez carpaibex

Nawet z twarzy wygląda na 30, a nie 45 !

Szok!

[caarolaaa]

Napisane przez domis246

Ja zamawiałam raz melissy ale za pobraniem bo bałam się jednak trochę po przeczytaniu opinii.. I też planuję kupić białe krótkie conversy tylko wszędzie są po 220zł.. Nie znalazłam taniej. A inne kolory bywają i po 140

właśnie to mnie denerwuje, że inne kolory są częściej przeceniane, a białe jak już są w jakieś promocji to bardzo szybko znikają

Napisane przez lleenka

Granatowe krótkie też mi się marzą Ale najpierw białe

ja kupiłam granatowe tylko dlatego, że były przecenione teraz czas na białe !

Napisane przez carpaibex

Nie wiem czy kojarzycie, ale jest teraz popularna taka kobieta, ma ok. 45 lat. Stanowi teraz niezłą inspirację, spotkałam się z jej zdjęciami już na wielu blogach i albo ja jestem jakaś inna, ale .. nigdy nie chciałabym mieć takiej WIELKIEJ pupy. Wszyscy chwalą, że jest idealna pod każdym względem, podniesiona, jędrna, ale kurczę, dla mnie jest ogromna i wolę swoją

o ranyyy ! ale świetną ma pupę, wg mnie wcale nie jest duża, chyba sama chciałabym mieć taką

[PaulinaMigotka]

Tak by zrzuciła wagę? Ciekawe ile na to pracowała?

[Dotka81]

Napisane przez PaulinaMigotka

Tak by zrzuciła wagę? Ciekawe ile na to pracowała?

Wow

[Forget_me]

Hej dziewczyny
Znowu miałam małą przerwę w pisaniu Wróciłam już do pracy, ale jeszcze się nie czuję zupełnie dobrze. W niedzielę w ogóle spałam tak nerwowo, żeby czasami nie zaspać, że od 2:00 budziłam się co 30 min, a o 4:50 już wybudziłam się na dobrze Także w pierwszy dzień w pracy powstrzymywałam się, żeby nie zacząć wbijać Enter'u czołem
Jutro wybieramy się do teatru na "Otello" Troszkę żałuję, że nie mogliśmy wybrać się w weekend, ale co zrobić- szkoła
Pogoda u mnie cały czas mało wiosenna- dzisiaj padało i było strasznie pochmurnie Mam nadzieję, że długi majowy weekend będzie ładny, bo planujemy jechać na majówkę gdzieś pod Łódź

Napisane przez Olcia

Absolutnie super gdzie zamówiłaś?

Dziękuję
Zamawiałam z tej strony: http://www.urban-vintage.co.uk
Wysyłka do Polski wprawdzie wychodzi dość drogo, ale musiałam je mieć, a tu przynajmniej była pełna rozmiarówka

Napisane przez lucy111

Do Orsaya też nie jestem przekonana i prawie nie chodzę. Mało co mi się tam podoba. Spodnie kupiłam właściwie przez przypadek. Reklamowałam kiedyś torebkę, dostałam bon i musiałam go w końcu wykorzystać. Przez pół roku nie mogłam tam nic znaleźć, aż w końcu trafiłam na te spodnie.

Ja ostatnio z mamą byłam w Orsayu w grudniu jakoś, bo mamie szukałam prezentu na święta. Kupiłam wtedy cosik i kobietka przy kasie namówiła mnie na założenie karty A że ja karty zakładam wszędzie, to założyłam nie wiedzieć czemu i tam Teraz dostaję jakieś kupony na 20% zniżki i jakiś 20 zł do wykorzystania, ale nie mam na co je wykorzystać i przepadają

Napisane przez katia84

wrzucam obiecane fotki zakupów: trencz z Mohito, baleriny z H&M, sandałki ze zwykłego sklepu i szpile z Bershki

Napisane przez lleenka

Tym razem naprawdę!

Trzymajcie kciuki, bo mam dzisiaj kolokwium, a rano dodatkowy angielski, o którym pisałam

Ja się pochwalę, że zaczęłam Od dwóch dni jeżdżę na rowerku stacjonarnym A jak mnie dupsko boli - masakra

I jak kolokwium? Mam nadzieję, że do przodu

Napisane przez carpaibex

Dziewczyny, zdaję sobie sprawę, że tusz MF 2000 Kalorii jest bardzo popularny i jeżeli któraś z Was używa to w SuperPharm jest teraz promocja, kosztuje 9,99 Sama się skusiłam, bo nigdy go nie miałam. Kupiłam też wcześniej wspomniany chrom, kosztował mnie 29,49 za 100 tabletek.

To ostatnio mój ulubiony tusz do rzęs Ciekawe, czy w Poznaniu jeszcze gdzieś go dostanę, bo ostatnio zszedł z samego rana

Napisane przez carpaibex

Nie wiem czy kojarzycie, ale jest teraz popularna taka kobieta, ma ok. 45 lat. Stanowi teraz niezłą inspirację, spotkałam się z jej zdjęciami już na wielu blogach i albo ja jestem jakaś inna, ale .. nigdy nie chciałabym mieć takiej WIELKIEJ pupy. Wszyscy chwalą, że jest idealna pod każdym względem, podniesiona, jędrna, ale kurczę, dla mnie jest ogromna i wolę swoją

Widziałam już kiedyś jej fotki na jakimś blogu. Mi tam się jej pupa podoba

Napisane przez PaulinaMigotka

Jeszcze konto na instagramie też ma: http://instagram.com/cttchickentuna#

Już dodałam do obserwowanych

[carpaibex]

Napisane przez Forget_me

Hej dziewczyny
Znowu miałam małą przerwę w pisaniu Wróciłam już do pracy, ale jeszcze się nie czuję zupełnie dobrze. W niedzielę w ogóle spałam tak nerwowo, żeby czasami nie zaspać, że od 2:00 budziłam się co 30 min, a o 4:50 już wybudziłam się na dobrze Także w pierwszy dzień w pracy powstrzymywałam się, żeby nie zacząć wbijać Enter'u czołem
Jutro wybieramy się do teatru na "Otello" Troszkę żałuję, że nie mogliśmy wybrać się w weekend, ale co zrobić- szkoła
Pogoda u mnie cały czas mało wiosenna- dzisiaj padało i było strasznie pochmurnie Mam nadzieję, że długi majowy weekend będzie ładny, bo planujemy jechać na majówkę gdzieś pod Łódź



Dziękuję
Zamawiałam z tej strony: http://www.urban-vintage.co.uk
Wysyłka do Polski wprawdzie wychodzi dość drogo, ale musiałam je mieć, a tu przynajmniej była pełna rozmiarówka



Ja ostatnio z mamą byłam w Orsayu w grudniu jakoś, bo mamie szukałam prezentu na święta. Kupiłam wtedy cosik i kobietka przy kasie namówiła mnie na założenie karty A że ja karty zakładam wszędzie, to założyłam nie wiedzieć czemu i tam Teraz dostaję jakieś kupony na 20% zniżki i jakiś 20 zł do wykorzystania, ale nie mam na co je wykorzystać i przepadają







Ja się pochwalę, że zaczęłam Od dwóch dni jeżdżę na rowerku stacjonarnym A jak mnie dupsko boli - masakra

I jak kolokwium? Mam nadzieję, że do przodu



To ostatnio mój ulubiony tusz do rzęs Ciekawe, czy w Poznaniu jeszcze gdzieś go dostanę, bo ostatnio zszedł z samego rana



Widziałam już kiedyś jej fotki na jakimś blogu. Mi tam się jej pupa podoba



Już dodałam do obserwowanych

W SP w Starym Browarze były dwa duże kosze wypełnione po brzegi

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

Napisane przez lola23

Dziewczyny, mi też zależy na podniesieniu pośladków. Niestety przysiady bardzo rozbudowują mięśnie ud. Jakiś czas temu ćwiczyłam takim systemem i po krótkim czasie widać było różnicę w jędrności pośladków, ale nogi stały się zbyt masywne.Rozmawiałam nawet o tym z instruktorem w klubie fitness i on przyznał, że przysiady dość mocno wymuszają pracę dwugłowego uda.
Czy znacie jakieś inne ćwiczenia na pośladki, nie uruchamiające tak bardzo ud?

to prawda, ale:

Napisane przez ladymoonn

z tym napakowaniem nóg to bym tak nie dramatyzowała, przecież żeby nabrać masy mięśniowej to trzeba odpowiedniej diety o dodatnim bilansie kalorycznym i ogólnie ćwiczeń, myślę, że po miesiącu robienia przysiadów nikt raczej nie będzie wyglądać jak kulturysta doczytajcie na jakiś fit blogach

właśnie miałam to pisać

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez carpaibex

Nie wiem czy kojarzycie, ale jest teraz popularna taka kobieta, ma ok. 45 lat. Stanowi teraz niezłą inspirację, spotkałam się z jej zdjęciami już na wielu blogach i albo ja jestem jakaś inna, ale .. nigdy nie chciałabym mieć takiej WIELKIEJ pupy. Wszyscy chwalą, że jest idealna pod każdym względem, podniesiona, jędrna, ale kurczę, dla mnie jest ogromna i wolę swoją

jej pupa i tył nóg bardzo mi się podoba, ale brzuch całkowicie nie

[catarina11]

Napisane przez PaulinaMigotka

Jeszcze konto na instagramie też ma: http://instagram.com/cttchickentuna#

Pies jest genialny

[Forget_me]

Dziewczyny, tak pisałyście o olejku arganowym, że postanowiłam takowy zakupić Teraz wybieram właśnie, co by jeszcze dorzucić do zamówienia, żeby za jedną wysyłką wszystko było

Napisane przez carpaibex

W SP w Starym Browarze były dwa duże kosze wypełnione po brzegi

Tak? To muszę w sobotę skoczyć do Browaru

[Dominicana]

[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;40223510]
jej pupa i tył nóg bardzo mi się podoba, ale brzuch całkowicie nie [/QUOTE]
to samo pomyślałam jak zobaczyłam jej bloga kilka dni temu
teraz wydaje mi się wychudzony i jakiś taki workowaty za bardzo.
ale wszystko to rzecz gustu.

Zazdroszcze jej terz buzi w takim wieku no chybaze jakieś botoxy ma za sobą

Suma sumarów pogratulować takiej motywacji w takim wieku



Dziewczyny nie mam się komu wyżalić to napiszę tu... dostałam dizś zaproszenie na assestment center do jeden z dużych firm. Strasznie się boję i nawet nie wiem w co się ubrać na taką sesję bo typowa rozmowa kwalifikacyjna to to nie jest.
Macie w tym temacie jakieś doświadczenie?
strasznie się boję, że wypadnę na testach oniżej moich oczekiwań... ale coż, trzeba się z tym zmierzyć
jak to mówią człowiekowi trudno dogodzić. Na starą pracę czasem narzekam, a do nowej boję się iść hehe

[lakeithia]

Dziewczyny, nie zazdroszczę Wam tej pogody, u mnie z dnia na dzien zrobiło sie gorąco, jeszcze w piątek chodziłam w płaszczu zimowym, w weekend w kurtce skórzanej, a juz dzis bez, bo jest ponad 20 stopni!! Przesylam wiec Wam troche słońca ;-);-)

A co do przysiadow, przyłączam sie do walki o piękne pośladki, wczoraj pierwsze starcie - 20 squats, no i inne ćwiczenia, ktore wykonuje - staram sie - na codzień ;-);-)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Forget_me]

Zamówienie złożone Niedługo będę testować olejek arganowy, zielona glinka i kwas hialuronowy

Napisane przez Dominicana

Dziewczyny nie mam się komu wyżalić to napiszę tu... dostałam dizś zaproszenie na assestment center do jeden z dużych firm. Strasznie się boję i nawet nie wiem w co się ubrać na taką sesję bo typowa rozmowa kwalifikacyjna to to nie jest.
Macie w tym temacie jakieś doświadczenie?
strasznie się boję, że wypadnę na testach oniżej moich oczekiwań... ale coż, trzeba się z tym zmierzyć
jak to mówią człowiekowi trudno dogodzić. Na starą pracę czasem narzekam, a do nowej boję się iść hehe

Powiem szczerze, że nigdy nie byłam na czymś takim, także nie mam doświadczenia w tym temacie. Niemniej ubrałabym się bardziej elegancko, podobnie jak na rozmowę kwalifikacyjną.
A ze zmianą pracy zawsze jest tak, że boimy się nowego. Jednak czasami taka zmiana wychodzi nam na dobre. Wiem to po sobie

[justytynka]

Napisane przez Dominicana

Dziewczyny nie mam się komu wyżalić to napiszę tu... dostałam dizś zaproszenie na assestment center do jeden z dużych firm. Strasznie się boję i nawet nie wiem w co się ubrać na taką sesję bo typowa rozmowa kwalifikacyjna to to nie jest.
Macie w tym temacie jakieś doświadczenie?
strasznie się boję, że wypadnę na testach oniżej moich oczekiwań... ale coż, trzeba się z tym zmierzyć
jak to mówią człowiekowi trudno dogodzić. Na starą pracę czasem narzekam, a do nowej boję się iść hehe

Ja byłam Idąc na spotkanie bałam się strasznie i nie wiedziałam czego się spodziewać. Poczytałam co nieco o development day i assessment center w internecie i tam co nieco się dowiedziałam. Na samym spotkaniu zdenerwowanie i napięcie ze mnie zeszło, prowadzili to profesjonalni ludzie, którzy wiedzieli że się denerwujemy i panowała naprawdę fajna atmosfera. Najważniejsze jest (przeczytałam na stronach i też to podkreślali na początku spotkania) żeby zachować się naturalnie i pokazać swoją osobę a nie kogoś kim nie jesteś a wszystko będzie dobrze A jak się ubrałam hmm.. Czarne spodnie rurki woskowe i luźna koszula (mniej więcej: http://www.zara.com/webapp/wcs/store...A+Z+DEKOLTEM+V) . Do tego złote dodatki, szpilki delikatny makijaż

[Dominicana]

Napisane przez Forget_me

Zamówienie złożone Niedługo będę testować olejek arganowy, zielona glinka i kwas hialuronowy



Powiem szczerze, że nigdy nie byłam na czymś takim, także nie mam doświadczenia w tym temacie. Niemniej ubrałabym się bardziej elegancko, podobnie jak na rozmowę kwalifikacyjną.
A ze zmianą pracy zawsze jest tak, że boimy się nowego. Jednak czasami taka zmiana wychodzi nam na dobre. Wiem to po sobie

dziękuję za radę i wszystko na to wskazuję, że z niej skorzystam
zabieram się za buszowanie w szafie
i właśnie najgorsze jest to zakorzenienie w jednej firmie
muszę się pożądnie zmotywować

Napisane przez justytynka

Ja byłam Idąc na spotkanie bałam się strasznie i nie wiedziałam czego się spodziewać. Poczytałam co nieco o development day i assessment center w internecie i tam co nieco się dowiedziałam. Na samym spotkaniu zdenerwowanie i napięcie ze mnie zeszło, prowadzili to profesjonalni ludzie, którzy wiedzieli że się denerwujemy i panowała naprawdę fajna atmosfera. Najważniejsze jest (przeczytałam na stronach i też to podkreślali na początku spotkania) żeby zachować się naturalnie i pokazać swoją osobę a nie kogoś kim nie jesteś a wszystko będzie dobrze A jak się ubrałam hmm.. Czarne spodnie rurki woskowe i luźna koszula (mniej więcej: http://www.zara.com/webapp/wcs/store...A+Z+DEKOLTEM+V) . Do tego złote dodatki, szpilki delikatny makijaż

justytynka powiem Ci, że teraz się ciekawska zrobiłam bo jesteśmy z tej samej miejscowości i może ja do tej samej firmy uderzam hihi

[abrakatabra]

Napisane przez carpaibex

Nawet z twarzy wygląda na 30, a nie 45 !

Nad tym już raczej pracował chirurg ale pupę ma piekną

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez Dominicana

Suma sumarów pogratulować takiej motywacji w takim wieku

Ale ona pracuje nad sobą wiele lat, na blogu napisała, że przygodę z ćwiczeniami rozpoczęła w wieku 20 kilku lat

[Dominicana]

Napisane przez abrakatabra

Ale ona pracuje nad sobą wiele lat, na blogu napisała, że przygodę z ćwiczeniami rozpoczęła w wieku 20 kilku lat

No tak tylko wiele osób kończy swoją przygodę z rzeźbieniem ciała właśnie w wieku 20/30 kilku lat
A ona wytrwale i konswkwentnie robi swoje.
Ja bynajmniej widzę wśród nas, że osoby w jej wieku najczęściej albo siedzą w pracy cały dzień, albo w domu, albo jaieś masaże u kosmetyczek lub tak jak to widzę na siłowni jakieś pseudo machanie nogami na aerobiku, które zbytnio nie przyczyni się do polepszenia wyglądu bo więcej w tym jest plotkowania z koleżanką niż ćwiczeń

Także ja babkę podziwiam bo nikogo takiego w otoczeniu swoim nie spotkałam.

[Olcia]

Napisane przez carpaibex

Ty marudo! Nogi masz świetne, więc pupę pewnie też

Co jak co, ale pupy nie pokaże, żeby Ci udowodnić

Napisane przez lleenka

Kochana to ja wszędzie mam rozstępy...

Właśnie- marudzisz Pamiętam Twoją figurę ze zdjęć i absolutnie nie masz, czego się wstydzić

Ja właśnie staram się nie narzekać, bo skoro nic ze sobą nie robię to nie mam prawa tego robić... a co do rozstępów, ja naprawdę mam je wszędzie... łydki z tyłu, kolana, uda, tyłek, boczki, piersi... brzuch mi tylko oszczędziło

Szkoda, że nie po drodze mi do browaru, bo kupiłabym ze dwa tusze na zapas... Ale wyślę chłopaka jak skończy pracę, może jutro jeszcze będą

[blekitne_niebo]

carpaibex ciesz się, że mojej pupy nie widziałaś - przestraszyłabyś się rozmiarów
Zresztą moje pośladki są niesamowite, bo mimo dużych wymiarów mieszczą się w 95% przypadków w XS, a pozostałe 5% nie przekracza rozmiaru S. Taki sam rozmiar noszą koleżanki szczupluteńkich pupach. Ja się pytam jak to możliwe Tym bardziej, że małe rozmiary mnie jakoś szczególnie nie opinają.

Kupiłam sobie parę drobiazgów na poprawę humoru. Po pierwsze, pastelową spódniczkę we wzorki z Bershki (jak za cenę 29,90zł bardzo fajna), ponadto oliwkę borówkową do ciała AA Nature Spa (użyłam dziś po ćwiczeniach, rewelacja, szybko się wchłania i nie jest tłusta, nie obciąża, bardzo dobrze nawilża i wygładza, skład jest cały naturalny) szminko-błyszczyk Celii w odcieniu chłodnego różu (nowa wersja odżywcza, numer 3) oraz mgiełkę do ciała o zapachu przypraw i cytrusów firmy IVR (citrus & spices)

Testuję też akrylowy utwardzacz do paznokci Paese i jest FENOMENALNY. Dziękuję dziewczynom które go polecały Kto jeszcze nie ma, niech kupuje Paznokcie lśniące i twarde, jakby pokryte szkłem Nie mogę ich nawet zarysować, choć non stop się staram, ale warstwa utwardzacza jest nie do ruszenia.

[lleenka]

Napisane przez carpaibex

Nie polecam brać aspiryny dla rozrywki (czyt. bez potrzeby). Zakwasy to zakwasy, przejdą, wystarczy iść na spacer, trochę się rozruszać.

Nawet jej nie mam w domu Zdecydowanie wolę się rozruszać!

Napisane przez sasenka

Ale ma laska figurę
Pupę tez ma fajną jak dla mnie. Moim zdaniem wielką i okropną pupę ma włąsnie Kardashianka albo Nicki Minaj bleee

Ja po tych przysiadach nie mogę po schodach chodzić, moja współlokatorka już się dzisiaj poddaje i nie robi ale ja walcze dalej razem z wami

Też nie mogę po schodach chodzić Ale się nie poddaję i zaraz zabieram się za ćwiczenia

Napisane przez sandra8859

A już się miałam pytać gdzie można taką w wersji czarnej znaleźć
Provit był pierwszą wcierką jaką używałam, zauważyłam baby hair tam gdzie zawsze miałam duże zakola. Tutaj masz linka:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html U mnie efekty były widoczne już po jednej buteleczce. Ale tak wszyscy zawsze pisali o Jantarze więc również chciałam spróbować.

A skoro tak piszecie o tych ćwiczeniach to może któraś z Was zna jakieś ćwiczenia na rozbudowę mięśni łydek? Bo mam bardzo chude nogi ale łydki to już jakaś masakra

Znalazłam je tutaj: http://www.cafepress.com/mf/19688722...tter_plus-size po wpisaniu w google napisu koszulki Ta wizualnie najbardziej mi się podoba. Ale nigdy nie zamawiałam ze strony zagranicznej, więc mam trochę obawy. Nie mam też czasu teraz, żeby dokładniej przeszukać oferty polskich sklepów. Więc na razie pozostaje mi tylko wzdychać do niej

Dziękuję za linka
Faktycznie- ma bardzo dobre opinie. Ja również po Sesie widziałam nowe baby hair i czasami w przerwach między Jantarem to jej używam.

Rozbudowania mięśni łydek najbardziej się właśnie boję

Napisane przez PaulinaMigotka

Jeszcze konto na instagramie też ma: http://instagram.com/cttchickentuna#

Czyli to ona wykonuje te ćwiczenia na http://chickentuna.tumblr.com/page/2 ?

Napisane przez Forget_me

Hej dziewczyny
Znowu miałam małą przerwę w pisaniu Wróciłam już do pracy, ale jeszcze się nie czuję zupełnie dobrze. W niedzielę w ogóle spałam tak nerwowo, żeby czasami nie zaspać, że od 2:00 budziłam się co 30 min, a o 4:50 już wybudziłam się na dobrze Także w pierwszy dzień w pracy powstrzymywałam się, żeby nie zacząć wbijać Enter'u czołem
Jutro wybieramy się do teatru na "Otello" Troszkę żałuję, że nie mogliśmy wybrać się w weekend, ale co zrobić- szkoła
Pogoda u mnie cały czas mało wiosenna- dzisiaj padało i było strasznie pochmurnie Mam nadzieję, że długi majowy weekend będzie ładny, bo planujemy jechać na majówkę gdzieś pod Łódź

Ja się pochwalę, że zaczęłam Od dwóch dni jeżdżę na rowerku stacjonarnym A jak mnie dupsko boli - masakra

I jak kolokwium? Mam nadzieję, że do przodu

A ja słyszałam wczoraj, że w maju mają już być upały



Dziękuję, że zapytałaś Obawiam się, że nie zaliczę... Zwyczajnie się nie przyłożyłam, bo to, co było do zrobienia dało się nauczyć i zrobić. W ogóle to mam problem z nauką od jakiegoś czasu- nie potrafię się zmobilizować i często jestem zbyt zmęczona, żeby uczyć się dłużej tak, jak kiedyś. Jutro mam kolejne kolokwium, w poniedziałek następne, a ja siedzę tutaj... Muszę się naprawdę zacząć uczyć, bo potem będę miała duuuuży problem.

[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;40223510]to prawda, ale:


właśnie miałam to pisać

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------


jej pupa i tył nóg bardzo mi się podoba, ale brzuch całkowicie nie [/QUOTE]

Uspokoiłaś nas

Też tylko jej pupa i nogi mi się podobają Brzuch, a szczególnie sztuczny biust już kompletnie nie Nie wspominając o wystających sznurkach od stringów

[PaulinaMigotka]

Napisane przez blekitne_niebo

carpaibex ciesz się, że mojej pupy nie widziałaś - przestraszyłabyś się rozmiarów
Zresztą moje pośladki są niesamowite, bo mimo dużych wymiarów mieszczą się w 95% przypadków w XS, a pozostałe 5% nie przekracza rozmiaru S. Taki sam rozmiar noszą koleżanki szczupluteńkich pupach. Ja się pytam jak to możliwe Tym bardziej, że małe rozmiary mnie jakoś szczególnie nie opinają.

Kupiłam sobie parę drobiazgów na poprawę humoru. Po pierwsze, pastelową spódniczkę we wzorki z Bershki (jak za cenę 29,90zł bardzo fajna), ponadto oliwkę borówkową do ciała AA Nature Spa (użyłam dziś po ćwiczeniach, rewelacja, szybko się wchłania i nie jest tłusta, nie obciąża, bardzo dobrze nawilża i wygładza, skład jest cały naturalny) szminko-błyszczyk Celii w odcieniu chłodnego różu (nowa wersja odżywcza, numer 3) oraz mgiełkę do ciała o zapachu przypraw i cytrusów firmy IVR (citrus & spices)

Testuję też akrylowy utwardzacz do paznokci Paese i jest FENOMENALNY. Dziękuję dziewczynom które go polecały Kto jeszcze nie ma, niech kupuje Paznokcie lśniące i twarde, jakby pokryte szkłem Nie mogę ich nawet zarysować, choć non stop się staram, ale warstwa utwardzacza jest nie do ruszenia.

Można gdzieś kupić ten utwardzacz stacjonarnie?

[blekitne_niebo]

Napisane przez PaulinaMigotka

Można gdzieś kupić ten utwardzacz stacjonarnie?

Ogólnie ciężka sprawa, w sieciowych drogeriach nie widziałam (aczkolwiek nigdy w życiu nie byłam w Hebe, może tam jest). Najszybciej do dostania w małych osiedlowych sklepikach lub na wyspach w centrach handlowych

[elizka1987]

Napisane przez lleenka

Też melduję, że pierwszy dzień ćwiczeń zaliczony!
Wybrałam zestaw dla początkujących, bo wczoraj nie wytrzymałam i dla sprawdzenia, czy dam radę zrobiłam 50 przysiadów Po 25 już miałam taką zadyszkę, że szok ale wytrzymałam i dobrnęłam do końca. Potem ledwo co ustałam pod prysznicem, bo tak mi nogi drżałyNie wspominając o trudnościach dzisiaj podczas schodzenia ze schodów, bo nie mogłam ich zginać Dlatego I ,,przysiadowy" dzień zaczęłam od 20 (co by zadyszki już nie złapać i kolana znowu zginać)


Super Im nas więcej, tym bardziej będziemy się nawzajem mobilizować.

Jakie adidasy i gdzie kupiłaś? Od wakacji planuję zacząć biegać, ale najpierw potrzebuję skompletować odpowiedni strój.

Dziękuję

Też je lubię! A teraz jest ono na tapecie mojego laptopa


Ja szpilki planuję założyć do dżinsów w ten weekend, bo mam nadzieję, że uda mi się wreszcie pójść do jakiegoś klubu i się odstresować

Też jestem ciekawa tej bordowej kurteczki z gigantycznym kapturem Dla mnie gigantyczny kaptur ma moje brązowe futerko z Zary z krótkimi rękawami, które zresztą uwielbiam

Dziewczyny, gdzie najlepiej (i najtaniej) kupić Conversy?

Jestem za

Dziękuję Po wczorajszym incydencie też zdecydowałam się na ten ,,początkujący" zestaw. Ćwiczyło mi się naprawdę przyjemnie i chcę jeszcze! Ale dostrzegłam jedno ,,ale" - moje różowe spodenki odsłoniły straszny cellulit... Polecacie jakiś kosmetyk do walki z tym okropieństwem? Ćwicząc szybciej się go pozbędę (mam nadzieję).

Wow Dla takich efektów warto

Szkoda tylko, że Słowianki nie mają w genach takich uniesionych pup.

Napisane przez lola23

Dziewczyny, mi też zależy na podniesieniu pośladków. Niestety przysiady bardzo rozbudowują mięśnie ud. Jakiś czas temu ćwiczyłam takim systemem i po krótkim czasie widać było różnicę w jędrności pośladków, ale nogi stały się zbyt masywne.Rozmawiałam nawet o tym z instruktorem w klubie fitness i on przyznał, że przysiady dość mocno wymuszają pracę dwugłowego uda.
Czy znacie jakieś inne ćwiczenia na pośladki, nie uruchamiające tak bardzo ud?

Tak ja znam. Ćwiczę skalpel z Ewą (codziennie) i po jakimś tygodniu zauważyłam znaczne efekty - pupa uniesiona i uda jakieś takie ładniejsze. W tali też już 2cm zgubiłam.

Napisane przez Ag4

Już coś Ci kiedyś mówiłam o tych Twoich kompleksach

Tak, jest głęboki. Wszyję sobie jakąś delikatną koronkę chyba. Była przeceniona na 10 zł także nie mogłam jej zostawić

Zamówić? tzn będziesz robić sama? ile to kosztuje?

oo.. nie wiedziałam. Właściwie to ja mam szczuplutkie nogi, więc mogłabym trochę uda rozbudować (ale trochę, delikatnie). Będę obserwować.
Może pozycja kota i unoszenie zgiętej nogi do góry?
Niue mam teraz czasu szukać,
za kilka min. przejrzę yt i wkleję o co mi chodzi

Tak, taka pozycja ze zgiętą nogą jest bardzo dobra. dobra jest też ta sama pozycja tylko, że z nogą wyprostowaną.

Napisane przez carpaibex

Nie wiem czy kojarzycie, ale jest teraz popularna taka kobieta, ma ok. 45 lat. Stanowi teraz niezłą inspirację, spotkałam się z jej zdjęciami już na wielu blogach i albo ja jestem jakaś inna, ale .. nigdy nie chciałabym mieć takiej WIELKIEJ pupy. Wszyscy chwalą, że jest idealna pod każdym względem, podniesiona, jędrna, ale kurczę, dla mnie jest ogromna i wolę swoją

Bardzo mi się podoba ta pupa. Chciałabym taką mieć .

[abrakatabra]

Napisane przez Dominicana

No tak tylko wiele osób kończy swoją przygodę z rzeźbieniem ciała właśnie w wieku 20/30 kilku lat
A ona wytrwale i konswkwentnie robi swoje.
Ja bynajmniej widzę wśród nas, że osoby w jej wieku najczęściej albo siedzą w pracy cały dzień, albo w domu, albo jaieś masaże u kosmetyczek lub tak jak to widzę na siłowni jakieś pseudo machanie nogami na aerobiku, które zbytnio nie przyczyni się do polepszenia wyglądu bo więcej w tym jest plotkowania z koleżanką niż ćwiczeń

Także ja babkę podziwiam bo nikogo takiego w otoczeniu swoim nie spotkałam.

Tutaj przyznaję rację, również nie mam takich osób wśród znajomych ale teraz zmienia się nastawienie do zdrowia i ciała.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez blekitne_niebo

Ogólnie ciężka sprawa, w sieciowych drogeriach nie widziałam (aczkolwiek nigdy w życiu nie byłam w Hebe, może tam jest). Najszybciej do dostania w małych osiedlowych sklepikach lub na wyspach w centrach handlowych

a w Wispolu? Tam są produkty Paese więc może i ten utwardzacz będzie

[sasenka]

Napisane przez lleenka

Nawet jej nie mam w domu Zdecydowanie wolę się rozruszać!



Też nie mogę po schodach chodzić Ale się nie poddaję i zaraz zabieram się za ćwiczenia

Ja też przetrwałam drugi dzień
Zamówiłam dzisiaj rolki więc jak tylko zaświeci słoneczko to na nich będę trenować moja pupę
I ciągle się zbieram aby zacząć te ćwiczenia z Ewą ale jakoś tak mi ciężko. Raz je włączyłam i po 5 min nie mogłam już oddychać

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez PaulinaMigotka

Ja w puchówce, to tylko w największe mrozy chodziłam, normalnie zakładam płaszczyk z wełną w składzie, ale mam go powoli dosyć. Dziś założyłam pikowaną cienką kurtkę z zary i nie było mi za zimno. Czekam aż będę mogła włożyć cienką parkę lub kurtkę skórzaną.

ja już nie mogłam wytrzymać i dziś po południu zdecydowałam się na kurtkę skórzaną, ale miałam pod spodem ciepły sweter

[aniser]

Napisane przez Dominicana

Dziewczyny nie mam się komu wyżalić to napiszę tu... dostałam dizś zaproszenie na assestment center do jeden z dużych firm. Strasznie się boję i nawet nie wiem w co się ubrać na taką sesję bo typowa rozmowa kwalifikacyjna to to nie jest.
Macie w tym temacie jakieś doświadczenie?
strasznie się boję, że wypadnę na testach oniżej moich oczekiwań... ale coż, trzeba się z tym zmierzyć
jak to mówią człowiekowi trudno dogodzić. Na starą pracę czasem narzekam, a do nowej boję się iść hehe

A to taka calodzienna sesja AC z prawdziwego zdarzenia? Bo jesli tak to ubierz sie elegancko, ale tez w miare mozliwosci wygodnie, zebys mogla skupic sie na poszczegolnych zadaniach,a nie myslala o stroju.
Nie wiem na jakie stanowisko aplikujesz, ale poza krotka rozmowa kwalifikacyjna (ktora czesto ma miejsce dopiero na koniec sesji) przygotuj sie na dyskusje w grupach na zadany temat, tzw. koszyk zadan: mozesz zostac postawiona w hipotetycznej sytuacji, typowej dla obsadzanego stanowiska i dostac kilka/kilkanascie zadan- twoim celem bedzie ich priorytetyzacja i opowiedzenie czemu wykonalabys je w takiej kolejnosci i czym sie kierowalas przy takim wyborze. W przypadku niektorych Assesmentow kandydaci proszeni sa tez o przygotowanie krotkiej prezentacji/przekonanie "widowni" do okreslonego rozwiazania/decyzji oraz odgrywa sie scenki.
Brzmi to pewnie dosc przerazajaco, ale zapewniam Ci, ze warto wziac udzial w profesjonalnie prowadzonym Assesmencie To swietne doswiadczenie, z ktorego mozna wyniesc wiele dobrego na kolejne rozmowy rekrutacyjne, ale tez sporo dowiedziec sie o sobie

Powodzenia!

[lleenka]

Napisane przez blekitne_niebo

carpaibex ciesz się, że mojej pupy nie widziałaś - przestraszyłabyś się rozmiarów
Zresztą moje pośladki są niesamowite, bo mimo dużych wymiarów mieszczą się w 95% przypadków w XS, a pozostałe 5% nie przekracza rozmiaru S. Taki sam rozmiar noszą koleżanki szczupluteńkich pupach. Ja się pytam jak to możliwe Tym bardziej, że małe rozmiary mnie jakoś szczególnie nie opinają.

Kupiłam sobie parę drobiazgów na poprawę humoru. Po pierwsze, pastelową spódniczkę we wzorki z Bershki (jak za cenę 29,90zł bardzo fajna), ponadto oliwkę borówkową do ciała AA Nature Spa (użyłam dziś po ćwiczeniach, rewelacja, szybko się wchłania i nie jest tłusta, nie obciąża, bardzo dobrze nawilża i wygładza, skład jest cały naturalny) szminko-błyszczyk Celii w odcieniu chłodnego różu (nowa wersja odżywcza, numer 3) oraz mgiełkę do ciała o zapachu przypraw i cytrusów firmy IVR (citrus & spices)

Testuję też akrylowy utwardzacz do paznokci Paese i jest FENOMENALNY. Dziękuję dziewczynom które go polecały Kto jeszcze nie ma, niech kupuje Paznokcie lśniące i twarde, jakby pokryte szkłem Nie mogę ich nawet zarysować, choć non stop się staram, ale warstwa utwardzacza jest nie do ruszenia.

Takie drobiazgi niesamowicie poprawiają humor

Jeśli mogę zapytać - co i jak ćwiczysz? Jesteś dla mnie inspiracją, więc chętnie się dowiem

Moim paznokciom przydałby się ten utwardzacz, więc muszę go poszukać

Napisane przez Olcia

Ja właśnie staram się nie narzekać, bo skoro nic ze sobą nie robię to nie mam prawa tego robić... a co do rozstępów, ja naprawdę mam je wszędzie... łydki z tyłu, kolana, uda, tyłek, boczki, piersi... brzuch mi tylko oszczędziło

To prawie tak, jak ja! Od wewnętrznej strony kolan w górę, czyli całe uda, tyłek, boczki, dolna część pleców, piersi, trochę na ramionach i nawet na lewym policzku I identycznie, jak Tobie- mój brzuch został oszczędzony (po ciąży na pewno zostałby ze mnie jeden wielki rozstęp ) Więc to ja mam ich więcej... Twoje są efektem odchudzania? I jak z nimi walczysz? Bo ja przyznaję, że od dłuższego czasu nic z nimi nie robię

Napisane przez elizka1987

Szkoda tylko, że Słowianki nie mają w genach takich uniesionych pup.


Tak ja znam. Ćwiczę skalpel z Ewą (codziennie) i po jakimś tygodniu zauważyłam znaczne efekty - pupa uniesiona i uda jakieś takie ładniejsze. W tali też już 2cm zgubiłam.


Tak, taka pozycja ze zgiętą nogą jest bardzo dobra. dobra jest też ta sama pozycja tylko, że z nogą wyprostowaną.


Bardzo mi się podoba ta pupa. Chciałabym taką mieć .

Świetne efekty! Muszę poszukać tych ćwiczeń. Plus mobilizujące jest to, że po krótkim czasie zauważyłaś taką zmianę

Napisane przez sasenka

Ja też przetrwałam drugi dzień
Zamówiłam dzisiaj rolki więc jak tylko zaświeci słoneczko to na nich będę trenować moja pupę
I ciągle się zbieram aby zacząć te ćwiczenia z Ewą ale jakoś tak mi ciężko. Raz je włączyłam i po 5 min nie mogłam już oddychać

Też przetrwałam mimo bólu

Rolki Marzyłam, żeby się nauczyć jeździć i brać udział w Nightskating Warszawa Gdzie swoje zamawiałaś? Czyli nie jesteś początkująca?

[katia84]

Napisane przez carpaibex

W SP w Starym Browarze były dwa duże kosze wypełnione po brzegi

o zajdę dzisiaj


kupiłam wczoraj karnet na siłownię

[Ag4]

Napisane przez sandra8859

Tak chcę sobie sama zrobić. Praktycznie sama sobie zawsze wszystko na głowie robiłam więc dam radę Zamówię zapewne razem z kumpelami i razem to zrobimy. Koszt jest uzależniony od długości włosów. Ja liczę, że zamknę się w kwocie 150zł.


A skoro tak piszecie o tych ćwiczeniach to może któraś z Was zna jakieś ćwiczenia na rozbudowę mięśni łydek? Bo mam bardzo chude nogi ale łydki to już jakaś masakra

To całkiem niedrogo Może mogłabyś podrzucić mi stronkę z której będziesz zamawiać? Jest tam też instrukcja wykonania?
Nigdy tego nie robiłam, kiedyś pytałam fryzjerkę ale pamietam, że kosztowało u niej dość sporo i zrezygnowałam. Jestem bardzo ciekawa tego zabiegu


Co do łydek - też mam szczupłe i chętnie bym coś poćwiczyła w tym temacie

Napisane przez caarolaaa

o ranyyy ! ale świetną ma pupę, wg mnie wcale nie jest duża, chyba sama chciałabym mieć taką

Wg. mnie też Mi się podoba. Nawet bardzo
Trafiłam na jej thumbla już jakiś czas temu. Robiłam jakiś czas regularnie ćwiczenia które można tam znaleźc. Później przerzuciłam się na kanał xfit A jak mi przejdzie lekkie przebiębienie i to wezmę się za ćwiczenia z polecanym tu niedawno blogilates

Napisane przez Dominicana

No tak tylko wiele osób kończy swoją przygodę z rzeźbieniem ciała właśnie w wieku 20/30 kilku lat
A ona wytrwale i konswkwentnie robi swoje.
Ja bynajmniej widzę wśród nas, że osoby w jej wieku najczęściej albo siedzą w pracy cały dzień, albo w domu, albo jaieś masaże u kosmetyczek lub tak jak to widzę na siłowni jakieś pseudo machanie nogami na aerobiku, które zbytnio nie przyczyni się do polepszenia wyglądu bo więcej w tym jest plotkowania z koleżanką niż ćwiczeń

Także ja babkę podziwiam bo nikogo takiego w otoczeniu swoim nie spotkałam.

Masz rację U mnie w pracy teraz było dofinansowanie na karty multisport czy tam benefit. W każdym razie dziewczyny pobrały i teraz regularnie chodzą na basen i siłownię (nawet codziennie . Na basenie to jeszcze popływają, ale na siłowni to same mówią, że z tym pogsadają, z tamtym pogadają i tak jakoś zleci. Nie widzę sensu takiego chodzenia na siłownię, no ale co kto lubi

Napisane przez blekitne_niebo

Kupiłam sobie parę drobiazgów na poprawę humoru. Po pierwsze, pastelową spódniczkę we wzorki z Bershki (jak za cenę 29,90zł bardzo fajna), ponadto oliwkę borówkową do ciała AA Nature Spa (użyłam dziś po ćwiczeniach, rewelacja, szybko się wchłania i nie jest tłusta, nie obciąża, bardzo dobrze nawilża i wygładza, skład jest cały naturalny) szminko-błyszczyk Celii w odcieniu chłodnego różu (nowa wersja odżywcza, numer 3) oraz mgiełkę do ciała o zapachu przypraw i cytrusów firmy IVR (citrus & spices)

Testuję też akrylowy utwardzacz do paznokci Paese i jest FENOMENALNY. Dziękuję dziewczynom które go polecały Kto jeszcze nie ma, niech kupuje Paznokcie lśniące i twarde, jakby pokryte szkłem Nie mogę ich nawet zarysować, choć non stop się staram, ale warstwa utwardzacza jest nie do ruszenia.

oo ciekawa ta oliwka do ciała Muszę się za nią rozejrzeć.
Ten utwardzać paese muszę w końcu kupić! Jak byłam w malcie ostratnio to zapomniałam teraz nie wiem kiedy tam bedę :|