Biedroneczki są w kropeczki, a w tym wątku same Gwiazdeczki. Offtop Wszechczasów cz.2

[groszek75]

ziemniaczki nadziewane

a ja wczoraj robilam taka paste na szybko, jajko, se żółty, kiełki, szczypiorek, majonez , pieprz i mowie do P., ze tyle razem jestesmy, a chyba pierwszy raz paste zrobilam, bo jakos nie bylo okazji

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4023486 6]Noo też tak myśle podał mi cene, a w głowe miał kosmate myśli: da mi klapsa da mi klapsa yes yes yes [/QUOTE]
yes yes yes




gorzej jak nie bedzie klapsa tylko z liscia

albo benny hill

[kasztanka3]

Napisane przez Esti10

to moj poki co nie a Ja znowu tak duzo mam pojedynczych siwych jak mi farba schodzi to ciagle jakies wynajduje ale moja mama podobno miala bardzo wczesnie wiec to chyba genetyczne
to mu pojechalas po majtach ale sie chyba nie obrazil?

Ja pewnie późno będę siwieć, bo to chyba naprawdę kwestia genów.
A co do chłopa mojego, to on dobrze wie, że jak go poznałam, to myślałam, że jest grubo po trzydziestce, a w dodatku przez jakieś 2 tygodnie nie mogłam zapamiętać jego imienia i myślałam, że jest Arkadiuszem, a nie Arturem
Czasami w żartach mi to wypomina

Napisane przez groszek75

buhahaha , foty kota u kasztanki w blogu

to na karniszu, to jak kiedys wrocilismy z wyjazdu, a moja papuga jedna wisiala tak do gory nogami jak nietoperz na karniszu

albo w doniczce, nie moge

Cieszę się, że się fotki podobają

[groszek75]

z imionami to tez mam smiesznie, bo moja tesciowa to Alfreda ( nie smiac sie ) i moja mama nie mogla za nic zapamietac, to ja jej mowie, zeby z Hitchcockiem kojarzyla i dala rade

takie ciezkie nazwisko czy cos, musze najpierw w google wpisac by potem tu dobrze bylo

[kasztanka3]

Napisane przez groszek75

z imionami to tez mam smiesznie, bo moja tesciowa to Alfreda ( nie smiac sie ) i moja mama nie mogla za nic zapamietac, to ja jej mowie, zeby z Hitchcockiem kojarzyla i dala rade

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Paulia wysłałam ci zapro, żebyś zdziwniona nie była

[kasztanka3]

Ale mi się nic nie chce, a jeszcze do kina dzisiaj idziemy, to wliczając spacer, żarcie na mieście i zakupy 6 godzin z życia wyjęte.

[Esti10]

Napisane przez groszek75

z imionami to tez mam smiesznie, bo moja tesciowa to Alfreda ( nie smiac sie ) i moja mama nie mogla za nic zapamietac, to ja jej mowie, zeby z Hitchcockiem kojarzyla i dala rade

takie ciezkie nazwisko czy cos, musze najpierw w google wpisac by potem tu dobrze bylo

sory ale

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez kasztanka3

Ja pewnie późno będę siwieć, bo to chyba naprawdę kwestia genów.
A co do chłopa mojego, to on dobrze wie, że jak go poznałam, to myślałam, że jest grubo po trzydziestce, a w dodatku przez jakieś 2 tygodnie nie mogłam zapamiętać jego imienia i myślałam, że jest Arkadiuszem, a nie Arturem
Czasami w żartach mi to wypomina



Cieszę się, że się fotki podobają

O matko biedny dosc,ze go starego zrobilas to jeszcze imie mylilas to sie nazywa cudowne przeznaczenie

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Napisane przez groszek75

z imionami to tez mam smiesznie, bo moja tesciowa to Alfreda ( nie smiac sie ) i moja mama nie mogla za nic zapamietac, to ja jej mowie, zeby z Hitchcockiem kojarzyla i dala rade

takie ciezkie nazwisko czy cos, musze najpierw w google wpisac by potem tu dobrze bylo

Mojej koleżanki męża babcia ma na imie Florentyna i Lola do niej mówią.
Babcia Lola, mnie to się zawsze z Lolitką taką kojarzy

[kasztanka3]

Napisane przez Esti10

O matko biedny dosc,ze go starego zrobilas to jeszcze imie mylilas to sie nazywa cudowne przeznaczenie

Ostatnio jak mieliśmy w mieszkaniu tę imprezę integracyjną, to właśnie nasz współlokator się z tego śmiał, że to przyszła żona tak mu pojechała z tym wiekiem

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4023517 8]

Mojej koleżanki męża babcia ma na imie Florentyna i Lola do niej mówią.
Babcia Lola, mnie to się zawsze z Lolitką taką kojarzy [/QUOTE]

Ładnie Lola, podoba mi się

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Kasztanka ja swojego też postarzyłam na wstepie i myslałam, że mi grzebał w torebce i telefon wziął a on poprostu miał taki sam jak pierwszy raz go spotkałam.
A wogóle męża swojego poznałam po randce z innym po randce dołączyłam do koleżanek w Pubie i on tam sobie z nimi siedział.

[groszek75]

Napisane przez kasztanka3

Ale mi się nic nie chce, a jeszcze do kina dzisiaj idziemy, to wliczając spacer, żarcie na mieście i zakupy 6 godzin z życia wyjęte.

tak napisalas, jakbys to za kare robila, a to ma byc przyjemnosc

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez Esti10

sory ale

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------



O matko biedny dosc,ze go starego zrobilas to jeszcze imie mylilas to sie nazywa cudowne przeznaczenie

no sorry, ale ja tez leje

[PaulinciaKWC]

Napisane przez martyneczkaa3

a ja mam jutro egzamin na prawko, ale się denerwuje

[groszek75]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4023517 8]

Mojej koleżanki męża babcia ma na imie Florentyna i Lola do niej mówią.
Babcia Lola, mnie to się zawsze z Lolitką taką kojarzy [/QUOTE]
no nasza to Fredzia

tylko nie wiem czemu zawsze jak spiewam piosenke o Fredzie, to mi sie z nia rymuje i jakby ona wiedziala co ja spiewam, to sorry, ale

[PaulinciaKWC]

Napisane przez farfala

Komplementów się nie neguje, tylko się je przyjmuje z "dziękuję".

Co do genezy no to hmmm... Jak się tu rejestrowałam, to chciałam coś fajnego, takiego hop siup do przodu i cool wymyślić. No i grzebałam po necie chyba z pół godziny, bo nic mi się nie podobało. Nagle trafiłam, że farfalla po włosku to motyl (nie znam za grosz włoskiego, żeby nie było).

No. Tylko że z rozpędu przegapiłam że tam jest dwa "l" w środku i zarejestrowałam na jedno. Wobec czego jestem teraz słowem, którego nie ma.

No to teraz idę się schować i "Na Wspólnej" obejrzeć. Może jak wrócę za te 20 kilka minut, to już się wszystkie wyśmiejecie.

ee taka tam pomyłeczka. Ja za to palnęłam mój w pradawnych czasach kiedy to nawet nie wiedzialam czy będę zaglądac na wizaz. Potem zaczęłam dodawać recenzje to mi tak jakos specjalnie nie przeszkadzal. Dopiero jak zaczęłam włazić na forum to.. szkoda gadać. Okropny jest

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez Ramona_85

słuchajcie, któraś pisała o Astrze, gwieździe telewizji tvn, pamiętacie?
moja znajoma wystąpiła z nią w programie, matko boska tematyka: "macocha w moim życiu" ta to potrafi sie wkręcić na każdy temat

ja pisałam niedlugo nie pogardzi programem "kiedyś byłam mężczyzną"

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Dzięki za wszystkie kciukasy jutro trzymajcie mocniej bo wieczorem mam poprawkę

[Esti10]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4023517 8]

Mojej koleżanki męża babcia ma na imie Florentyna i Lola do niej mówią.
Babcia Lola, mnie to się zawsze z Lolitką taką kojarzy [/QUOTE]

mnie by bardziej pasowalo Flora
ale fajnie ,ze mowia Lola ladnie

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Napisane przez Esti10

mnie by bardziej pasowalo Flora
ale fajnie ,ze mowia Lola ladnie

Flora bakteryjna

[groszek75]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4023560 3]Flora bakteryjna [/QUOTE]

[Esti10]

Napisane przez kasztanka3

Ostatnio jak mieliśmy w mieszkaniu tę imprezę integracyjną, to właśnie nasz współlokator się z tego śmiał, że to przyszła żona tak mu pojechała z tym wiekiem



Ładnie Lola, podoba mi się

no sory ale jakby moj mi walnal,ze mam np 30 a bym miala 20 i jeszcze by imie mylil to bym powiedziala wyjdz i zamknij drzwi z drugiej strony
takze u was ewidentne przeznaczenie,ze mimo tego sie nie zrazil
a ci lokatorzy jak wogole fajni?

[PaulinciaKWC]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4023560 3]Flora bakteryjna [/QUOTE]

haha nie powiem co od razu mi się skojarzyło z tą florą bakteryjną

[alamirka]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4023560 3]Flora bakteryjna [/QUOTE]
Omg

A ja swojego mężunia nawet nie wiem jak poznałam. Wychowaliśmy się blok w blok i długo się kumplowaliśmy i ciągaliśmy po piaskownicy zanim doszło do ten teges, tiri tiri

[Esti10]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4023560 3]Flora bakteryjna [/QUOTE]

Ja pomyslalam o tej do smarowania na chleb
a Ty tak ostro od razu bakteryjna

[kasztanka3]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4023526 4]Kasztanka ja swojego też postarzyłam na wstepie i myslałam, że mi grzebał w torebce i telefon wziął a on poprostu miał taki sam jak pierwszy raz go spotkałam.
A wogóle męża swojego poznałam po randce z innym po randce dołączyłam do koleżanek w Pubie i on tam sobie z nimi siedział.[/QUOTE]

Jak fajnie

Napisane przez groszek75

tak napisalas, jakbys to za kare robila, a to ma byc przyjemnosc

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------


no sorry, ale ja tez leje

Nie przepadam za łażeniem po sklepach i za chodzeniem do kina też, za dużo ludzi wszędzie, a ja raczej jestem domatorką.

Napisane przez PaulinciaKWC

Też trzymam

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4023560 3]Flora bakteryjna [/QUOTE]

Napisane przez Esti10

no sory ale jakby moj mi walnal,ze mam np 30 a bym miala 20 i jeszcze by imie mylil to bym powiedziala wyjdz i zamknij drzwi z drugiej strony
takze u was ewidentne przeznaczenie,ze mimo tego sie nie zrazil
a ci lokatorzy jak wogole fajni?

Nie miał wyjścia, musiał tolerować moje nieznośne zachowanie, bo mieszkaliśmy razem

A lokatorzy tacy sobie, mimo tej imprezy dalej jest dystans i raczej chyba się nie zaprzyjaźnimy.

[Esti10]

Napisane przez groszek75

no nasza to Fredzia

tylko nie wiem czemu zawsze jak spiewam piosenke o Fredzie, to mi sie z nia rymuje i jakby ona wiedziala co ja spiewam, to sorry, ale

a jaka to piosenka o Fredzie bo chyba nie znam
mnie jedynie fred kojarzy sie z marszczeniem freda

[kasztanka3]

Napisane przez alamirka

Omg

A ja swojego mężunia nawet nie wiem jak poznałam. Wychowaliśmy się blok w blok i długo się kumplowaliśmy i ciągaliśmy po piaskownicy zanim doszło do ten teges, tiri tiri

Też fajnie, tak całe życie kogoś znać

Napisane przez Esti10

Ja pomyslalam o tej do smarowania na chleb
a Ty tak ostro od razu bakteryjna

Mnie najpierw z perfumami się skojarzyło

[groszek75]

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1033#yield

tak wygladala moja pierwsza królinka, mowilam na nia szara lub Sniezka, Sniezynka, łapke zlamala, potem miala antybiotyki, dostala biegunki i umarla, miala juz swoje lata, ale tak jakos


choc przed nia mialam innego, bardziej w brąz, ale byl z anmi doslownie chwile, to jest wlasnie, to, ze za male sprzedaja, a ja jeszcze zielona w tym bylam i kiedys P. wrocil do domu, ja u mamy, a on dzwoni, ze kroliczek umarl, a umarl chyba na zawal, bo tak jak stal w klatce na slupka opart o prety tak go P. zastal zastygnietego

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez Esti10

a jaka to piosenka o Fredzie bo chyba nie znam
mnie jedynie fred kojarzy sie z marszczeniem freda

no o marszczeniu nie spiewam, ale jest tam slowo dymać

[Esti10]

Napisane przez PaulinciaKWC

martyneczka Ja tez trzymam kciuki powodzenia

[groszek75]

Esti, ale widze, ze sie rozumiemy

[kasztanka3]

Napisane przez groszek75

http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1033#yield

tak wygladala moja pierwsza królinka, mowilam na nia szara lub Sniezka, Sniezynka, łapke zlamala, potem miala antybiotyki, dostala biegunki i umarla, miala juz swoje lata, ale tak jakos


choc przed nia mialam innego, bardziej w brąz, ale byl z anmi doslownie chwile, to jest wlasnie, to, ze za male sprzedaja, a ja jeszcze zielona w tym bylam i kiedys P. wrocil do domu, ja u mamy, a on dzwoni, ze kroliczek umarl, a umarl chyba na zawal, bo tak jak stal w klatce na slupka opart o prety tak go P. zastal zastygnietego

Biedne królisie
U nas jednak nie możemy mieć królika
Szkoda, bo się napaliłam bardzo na futrzaka, bez żadnego zwierzaczka jakoś tak dziwnie jest

[groszek75]

a najlepiej to bym tak kiedys chciala, zeby juz byly razem kroliki i sie kochaly jak te, a nie wiecznie cos nie tak
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/846#yield

[Esti10]

Napisane przez kasztanka3

Jak fajnie



Nie przepadam za łażeniem po sklepach i za chodzeniem do kina też, za dużo ludzi wszędzie, a ja raczej jestem domatorką.



Też trzymam







Nie miał wyjścia, musiał tolerować moje nieznośne zachowanie, bo mieszkaliśmy razem

A lokatorzy tacy sobie, mimo tej imprezy dalej jest dystans i raczej chyba się nie zaprzyjaźnimy.

a rozumiem czyli byl na ciebie skazany nie no ale serio to mial z Toba ciekawie i fajnie sie wam ulozylo razem
e to szkoda myslalam,ze jednak jakos to bedzie z nimi