Walka o zdrowe i piękne włosy cz. XX z garścią offtopu

[201605021613]

Napisane przez Shylsay

Cześc wszystkim Pokażę tu wszystkim jak dzięki Wam dziewczyny odzyskałam normalne włosy. Zdjęcie pierwsze jest z 24 lutego tego roku, po jego wykonaniu postanowiłam bezzwłocznie iść do fryzjerki i ściąć to 20 cm (albo 15, nie wiem dokładnie). Źle się czułam w takich krótkich włosach, dlatego je prostowałam, przez co lekko mam już poniszczone końcówki. Do fryzjera pójdę za miesiąc przyciąć do 5 cm. Dzięki temu forum i blogowi Anwen odzyskałam już po części swoje włosy. Dziękuję! Stosuję nadal wcierkę z Jantaru, myję włosy metodą OMO, używam szamponu z BD, odżywki z Garnier awokado i karite oraz z Alterry z aloesem (mam w planach ją zastąpić czymś innym), serum A+E z waxa. Używałam olejku rycynowego i nafty kosm. na włosy.
Drugie zdjęcie jest z dzisiaj. Gdy wyprostuję włosy mam je mocno przesuszone. A gdy nie zrobię tego są w takim stanie jak teraz. To pozostałości po moim warkoczu, który był przez całą noc.
Włosy mam miękkie, końcówki o wiele zdrowsze niż wcześniej. Włosy mniej wypadają, no i w ogóle, co powiecie? Bo ja jestem z siebie dumna, że w 1,5 miesiąca tyle zmieniłam

Mam jeszcze więcej zdjęć (co kilka dni) jak ratowałam swoje zdjęcia, ale pokazuję Wam tutaj ten kontrast Moje włosy żyją

I nienawidzę swojej prostownicy za to, co mi zrobiła z włosami

Zdecydowanie widać poprawę


A Ja nie widziałam Isany niebeiskiej. Czy ja zawsze muszę wszystko przegapić?

[Shylsay]

Jejku dziewczyny nawet nie wiecie jak ja się cieszę ! Nie ma co żałwoać obcinania włosów, jeśli są "chore?" albo poniszczone.

[moooniek]

Napisane przez martaakow

Przepraszam straszenie paszczą bez tapety, ale no nie będę się specjalnie do zdjęć malować.
Proszę uruchomić wyobraźnię - róż jest jakieś pół tonu ciemniejszy, ale bardziej intensywny i nie ma tej jakiejś szarości. Lepszych zdjęć nie udało mi się zrobić. ;p

a w tle wizaż
ładnie

[martaakow]

Napisane przez moooniek

a w tle wizaż:d
ładnie

ćśśśś. :d

[Shylsay]

martaakow ale mi się Twój kolorek podoba

[Skarfejs]

Napisane przez moooniek

a w tle wizaż
ładnie

Też mi się to rzuciło w oczy

Wcale źle nie wyszło

[martaakow]

Napisane przez Shylsay

martaakow ale mi się Twój kolorek podoba

Dziękuję.

Napisane przez Skarfejs

Też mi się to rzuciło w oczy

Wcale źle nie wyszło

No niby nie, ale mogło być lepiej. ;p

[Redhaired Witch]

Napisane przez Shylsay

Cześc wszystkim Pokażę tu wszystkim jak dzięki Wam dziewczyny odzyskałam normalne włosy.

Woow, jak inna osoba! Nie prostujesz już mam nadzieję?

Napisane przez martaakow

Proszę uruchomić wyobraźnię - róż jest jakieś pół tonu ciemniejszy, ale bardziej intensywny i nie ma tej jakiejś szarości. Lepszych zdjęć nie udało mi się zrobić. ;p

Czad Faktycznie wysoko ale kolorystycznie fajnie wyszło a włosy i tak urosną.
BTW Bingo doszło już wczoraj! I wczoraj wysłałam A może przedwczoraj to było? Już mi się dni zlewają w jedno.

Napisane przez kwrobel2

A i jeszcze poradźcie ile mam ściąć te smętne końcówki... wiem, że muszę je skrócić...

Ciachnęłabym tak do pachy... Ale dlaczego tak Ci wypadają, robiłaś sobie badania?

Napisane przez Skarfejs

Ależ teraz nastał boom na te blogi włosowe

C'nie, a połowa jeśli nie większość nie ma nic do napisania

[xxxJuanaxxx]

Napisane przez Shylsay

Cześc wszystkim Pokażę tu wszystkim jak dzięki Wam dziewczyny odzyskałam normalne włosy. Zdjęcie pierwsze jest z 24 lutego tego roku, po jego wykonaniu postanowiłam bezzwłocznie iść do fryzjerki i ściąć to 20 cm (albo 15, nie wiem dokładnie). Źle się czułam w takich krótkich włosach, dlatego je prostowałam, przez co lekko mam już poniszczone końcówki. Do fryzjera pójdę za miesiąc przyciąć do 5 cm. Dzięki temu forum i blogowi Anwen odzyskałam już po części swoje włosy. Dziękuję! Stosuję nadal wcierkę z Jantaru, myję włosy metodą OMO, używam szamponu z BD, odżywki z Garnier awokado i karite oraz z Alterry z aloesem (mam w planach ją zastąpić czymś innym), serum A+E z waxa. Używałam olejku rycynowego i nafty kosm. na włosy.
Drugie zdjęcie jest z dzisiaj. Gdy wyprostuję włosy mam je mocno przesuszone. A gdy nie zrobię tego są w takim stanie jak teraz. To pozostałości po moim warkoczu, który był przez całą noc.
Włosy mam miękkie, końcówki o wiele zdrowsze niż wcześniej. Włosy mniej wypadają, no i w ogóle, co powiecie? Bo ja jestem z siebie dumna, że w 1,5 miesiąca tyle zmieniłam

Mam jeszcze więcej zdjęć (co kilka dni) jak ratowałam swoje zdjęcia, ale pokazuję Wam tutaj ten kontrast Moje włosy żyją

I nienawidzę swojej prostownicy za to, co mi zrobiła z włosami

ekstra!!! i gratuluję podjęcia decyzji o obcięciu tych włosów

Napisane przez martaakow

Przepraszam straszenie paszczą bez tapety, ale no nie będę się specjalnie do zdjęć malować.
Proszę uruchomić wyobraźnię - róż jest jakieś pół tonu ciemniejszy, ale bardziej intensywny i nie ma tej jakiejś szarości. Lepszych zdjęć nie udało mi się zrobić. ;p

super

[martaakow]

Napisane przez Redhaired Witch

Czad Faktycznie wysoko ale kolorystycznie fajnie wyszło a włosy i tak urosną.
BTW Bingo doszło już wczoraj! I wczoraj wysłałam A może przedwczoraj to było? Już mi się dni zlewają w jedno.

Dokładnie, a pewnie mi tego tonera wystarczy na jeszcze z 8 poprawek (nie ukrywajmy - szybciej mi się to znudzi i czymś to zafarbuję...), zakładając, że co 3-4 tygodnie, to tyyyyyyle mi mogą urosnąć przez ten czas. I inaczej będzie wyglądało od razu.

O, to fajnie! Wczoraj wysłałaś, bo przedwczoraj ja.
Ale i tak w jeden dzień! Więc musieli jeszcze w poniedziałek wieczorem chyba wysłać z mojej poczty.

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez xxxJuanaxxx

super

Dziękuję.

[201607040946]

Napisane przez Shylsay

Cześc wszystkim Pokażę tu wszystkim jak dzięki Wam dziewczyny odzyskałam normalne włosy. Zdjęcie pierwsze jest z 24 lutego tego roku, po jego wykonaniu postanowiłam bezzwłocznie iść do fryzjerki i ściąć to 20 cm (albo 15, nie wiem dokładnie). Źle się czułam w takich krótkich włosach, dlatego je prostowałam, przez co lekko mam już poniszczone końcówki. Do fryzjera pójdę za miesiąc przyciąć do 5 cm. Dzięki temu forum i blogowi Anwen odzyskałam już po części swoje włosy. Dziękuję! Stosuję nadal wcierkę z Jantaru, myję włosy metodą OMO, używam szamponu z BD, odżywki z Garnier awokado i karite oraz z Alterry z aloesem (mam w planach ją zastąpić czymś innym), serum A+E z waxa. Używałam olejku rycynowego i nafty kosm. na włosy.
Drugie zdjęcie jest z dzisiaj. Gdy wyprostuję włosy mam je mocno przesuszone. A gdy nie zrobię tego są w takim stanie jak teraz. To pozostałości po moim warkoczu, który był przez całą noc.
Włosy mam miękkie, końcówki o wiele zdrowsze niż wcześniej. Włosy mniej wypadają, no i w ogóle, co powiecie? Bo ja jestem z siebie dumna, że w 1,5 miesiąca tyle zmieniłam

Mam jeszcze więcej zdjęć (co kilka dni) jak ratowałam swoje zdjęcia, ale pokazuję Wam tutaj ten kontrast Moje włosy żyją

I nienawidzę swojej prostownicy za to, co mi zrobiła z włosami

Śliczne! Farbujesz?

[Redhaired Witch]

Napisane przez martaakow

O, to fajnie! Wczoraj wysłałaś, bo przedwczoraj ja.
Ale i tak w jeden dzień! Więc musieli jeszcze w poniedziałek wieczorem chyba wysłać z mojej poczty.

Nom, a ja w rozsypce bo nie spodziewałam się wizytacji czyli listonosza

A, dla zainteresowanych pogrubieniem włosów po cassji lub hennie: nie odnotowano. Specjalnie zmierzyłam dzisiaj grubość kucyka, bez zmian.

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez Dolczi

A ja się dziś obcięłam. Narazie nie żałuję- ciekawe jak będzie jak będę musiała sama je ułożyć. Z długimi cieniasami wyglądałam ciężko i smutno. Teraz chociaż mam pazur i nie wygladam na 13 lat- w tym roku skonczę 23. W końcu walka o zdrowe włosy, to nie koniecznie walka o długie włosy. Za miesiąc idę grzywkę zmieniać- bo poprzednia fryzjerka zrobiła mi ją od czubka głowy co mi włosy zabrało i jest tak krótka, że dzisiajsza fryzjerka nie mogła nic z nią zrobić.

Pokaż

[martaakow]

Napisane przez Redhaired Witch

Nom, a ja w rozsypce bo nie spodziewałam się wizytacji czyli listonosza

To normalne, nigdy jeszcze nie przyszedł do mnie listonosz wtedy, kiedy go oczekiwałam.

[Shylsay]

Napisane przez Redhaired Witch

Woow, jak inna osoba! Nie prostujesz już mam nadzieję?

Dziękuję w tym miesiącu prawie w ogóle (wczoraj raz mi się zdarzyło) a od dziś już mam mocne postanowienie o niebraniu do rąk prostownicy. Sama się o zaletach nieprostowania przekonałam.

[Scarrabeo]

Napisane przez Redhaired Witch

C'nie, a połowa jeśli nie większość nie ma nic do napisania

o jakże się z Tobą zgadzam.



Marta, no obłęd z tymi końcówkami.

[Shylsay]

Napisane przez xxxJuanaxxx

ekstra!!! i gratuluję podjęcia decyzji o obcięciu tych włosów

Dziękuję

Napisane przez kaguya

Śliczne! Farbujesz?

Dzięki nie farbuję nigdy nie farbowałam, to mój naturalny kolor

[martaakow]

Napisane przez Scarrabeo

Marta, no obłęd z tymi końcówkami.

[Dolczi]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Pokaż

Pokażę jutro jak będę w domu.

[halbtrocken]

Napisane przez Shylsay

Cześc wszystkim Pokażę tu wszystkim jak dzięki Wam dziewczyny odzyskałam normalne włosy. Zdjęcie pierwsze jest z 24 lutego tego roku, po jego wykonaniu postanowiłam bezzwłocznie iść do fryzjerki i ściąć to 20 cm (albo 15, nie wiem dokładnie). Źle się czułam w takich krótkich włosach, dlatego je prostowałam, przez co lekko mam już poniszczone końcówki. Do fryzjera pójdę za miesiąc przyciąć do 5 cm. Dzięki temu forum i blogowi Anwen odzyskałam już po części swoje włosy. Dziękuję! Stosuję nadal wcierkę z Jantaru, myję włosy metodą OMO, używam szamponu z BD, odżywki z Garnier awokado i karite oraz z Alterry z aloesem (mam w planach ją zastąpić czymś innym), serum A+E z waxa. Używałam olejku rycynowego i nafty kosm. na włosy.
Drugie zdjęcie jest z dzisiaj. Gdy wyprostuję włosy mam je mocno przesuszone. A gdy nie zrobię tego są w takim stanie jak teraz. To pozostałości po moim warkoczu, który był przez całą noc.
Włosy mam miękkie, końcówki o wiele zdrowsze niż wcześniej. Włosy mniej wypadają, no i w ogóle, co powiecie? Bo ja jestem z siebie dumna, że w 1,5 miesiąca tyle zmieniłam

Mam jeszcze więcej zdjęć (co kilka dni) jak ratowałam swoje zdjęcia, ale pokazuję Wam tutaj ten kontrast Moje włosy żyją

I nienawidzę swojej prostownicy za to, co mi zrobiła z włosami

Gratuluję i zazdroszczę decyzji o radykalnym cięciu.
A włosy przeszły piękną przemianę. Z siana w błyszczące, dopieszczone włoski.

Napisane przez martaakow

Przepraszam straszenie paszczą bez tapety, ale no nie będę się specjalnie do zdjęć malować.
Proszę uruchomić wyobraźnię - róż jest jakieś pół tonu ciemniejszy, ale bardziej intensywny i nie ma tej jakiejś szarości. Lepszych zdjęć nie udało mi się zrobić. ;p

I co Ty pitolisz, że za wysoko? Tyle się wynarzekała, a taki fajny efekt...
Ja to myślałam, że sobie walnęłaś toner na całą głowę poza 5cm odrostu, albo coś, jak tak zaczęłaś narzekać.
Super wyglądają, kropka.

[Skarfejs]

Napisane przez Redhaired Witch

C'nie, a połowa jeśli nie większość nie ma nic do napisania

Dokładnie. Nie rozumiem jaki jest sens zakładać bloga który nie wnosi nic nowego tylko powiela tematy poruszone na 100 tys innych włosowych blogach

[martaakow]

Napisane przez halbtrocken

I co Ty pitolisz, że za wysoko? Tyle się wynarzekała, a taki fajny efekt...
Ja to myślałam, że sobie walnęłaś toner na całą głowę poza 5cm odrostu, albo coś, jak tak zaczęłaś narzekać.
Super wyglądają, kropka.

Oj, bo chciałam trochę inaczej, tak z 5cm niżej. Ale już się przyzwyczaiłam i mi się podoba.

[Shylsay]

Napisane przez halbtrocken

Gratuluję i zazdroszczę decyzji o radykalnym cięciu.
A włosy przeszły piękną przemianę. Z siana w błyszczące, dopieszczone włoski.

nie było łatwo, ale co będę skąpić ścięcia, ciach i po kłopocie

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez martaakow

Oj, bo chciałam trochę inaczej, tak z 5cm niżej. Ale już się przyzwyczaiłam i mi się podoba.

Moja koleżanka ma podobnej długości włosy, podobnie zrobiła jak Ty tylko inny kolor i ładnie wygląda U Ciebie też super to wygląda. Nic źle zrobionego tutaj nie ma

[dotka95]

Napisane przez Shylsay

Cześc wszystkim Pokażę tu wszystkim jak dzięki Wam dziewczyny odzyskałam normalne włosy. Zdjęcie pierwsze jest z 24 lutego tego roku, po jego wykonaniu postanowiłam bezzwłocznie iść do fryzjerki i ściąć to 20 cm (albo 15, nie wiem dokładnie). Źle się czułam w takich krótkich włosach, dlatego je prostowałam, przez co lekko mam już poniszczone końcówki. Do fryzjera pójdę za miesiąc przyciąć do 5 cm. Dzięki temu forum i blogowi Anwen odzyskałam już po części swoje włosy. Dziękuję! Stosuję nadal wcierkę z Jantaru, myję włosy metodą OMO, używam szamponu z BD, odżywki z Garnier awokado i karite oraz z Alterry z aloesem (mam w planach ją zastąpić czymś innym), serum A+E z waxa. Używałam olejku rycynowego i nafty kosm. na włosy.
Drugie zdjęcie jest z dzisiaj. Gdy wyprostuję włosy mam je mocno przesuszone. A gdy nie zrobię tego są w takim stanie jak teraz. To pozostałości po moim warkoczu, który był przez całą noc.
Włosy mam miękkie, końcówki o wiele zdrowsze niż wcześniej. Włosy mniej wypadają, no i w ogóle, co powiecie? Bo ja jestem z siebie dumna, że w 1,5 miesiąca tyle zmieniłam

Mam jeszcze więcej zdjęć (co kilka dni) jak ratowałam swoje zdjęcia, ale pokazuję Wam tutaj ten kontrast Moje włosy żyją

I nienawidzę swojej prostownicy za to, co mi zrobiła z włosami

Wyglądają bardzo zdrowo! I kolor masz przepiękny

[Shylsay]

Napisane przez dotka95

Wyglądają bardzo zdrowo! I kolor masz przepiękny

Oby ten efekt trwał jak najdłużej Najbardziej lubię swój kolor w lecie, gdy jest troszkę bardziej rozjaśniony Dzięki

[dotka95]

Napisane przez Shylsay

Oby ten efekt trwał jak najdłużej Najbardziej lubię swój kolor w lecie, gdy jest troszkę bardziej rozjaśniony Dzięki

Blondynkom ogólnie trudniej jest pielęgnować włosy i robią one mniejsze wrażenie, ale Twoje mi się strasznie podobają, są takie dopieszczone

[martaakow]

Napisane przez Shylsay

Moja koleżanka ma podobnej długości włosy, podobnie zrobiła jak Ty tylko inny kolor i ładnie wygląda U Ciebie też super to wygląda. Nic źle zrobionego tutaj nie ma

Dzięki.
Już mi się podobają bardziej dzięki Wam.

[say-hello]

ale tu dzisiaj anty-blogowe nastawienie aż mi się zachciało posta napisać

Shylsay - bardzo, bardzo, bardzo duża zmiana na plus ! pięknie!

Martaakow - fajny ten kolorek

[Shylsay]

Napisane przez dotka95

Blondynkom ogólnie trudniej jest pielęgnować włosy i robią one mniejsze wrażenie, ale Twoje mi się strasznie podobają, są takie dopieszczone

Czasem nawet muszę je przepieścić, bo właśnie blond włosy szybko się przesuszają. Może regularność dbania o nie dała u mnie takie efekty. Poczekaj jak je olejować zacznę Tylko nie mogę się do tego jakoś zdobyć, bo chcę mieć ten olej całą noc na głowie a rano ich nie zdążę umyć, bo śpioch jestem okrutny wieczór je zawsze myję.

Napisane przez martaakow

Dzięki.
Już mi się podobają bardziej dzięki Wam.

Od początku Ci się powinny podobać

Dziękuję say-hello

[Krrem]

Napisane przez say-hello

ale tu dzisiaj anty-blogowe nastawienie aż mi się zachciało posta napisać

Shylsay - bardzo, bardzo, bardzo duża zmiana na plus ! pięknie!

Martaakow - fajny ten kolorek

Czekam na Twojego posta