kiecki maxi, kiecki mini, odchudzanie do bikini!

[aniabaniaa]

Napisane przez SlodkoOstra

Ze mną coś jest chyba nie tak, bo w ogóle, w ogóle nie jestem zazdrosna o mojego TŻ mimo że jest niezłym ciachem. Mimo nawet że spędziliśmy 2 lata osobno (nasze erasmusy) nigdy nie byłam zazdrosna
I taniec z przyszłą panną młodą też by mi nie przeszkadzał ;-)

dawaj fotę heheh :P zartuje. TŻ się nie cieszą foto obecnością na wizażu ;D

hehe u nas na wieczorze, nie było tańców z panną młodą trzeba było robić durniejsze rzeczy. Np. poprosić jakiegoś gościa, żeby postawił drina lub znaleźć jakiegoś, który ma prezerwatywę w portfelu. (to akurat miałam ja ) a kolesie się cieszyli, bez względu na to, czy byli z kolegami, czy z partnerkami :P ja bym chyba nie była wyrozumiała, nie wiem sama :P zależy, czy by się tym jarał, czy brał w tym udział, z uprzejmości, żeby pomóc dziewczynie w wykonaniu zadania :P

Napisane przez agniesikk

Ojj, ale mnie mój TŻ wnerwił. Stwierdził, że kobiety są grube, jak ważą 60 kg. Normalnie nie wiem skąd on tę miarkę wytrzasnął, ale to było głupie i go objechałam.

o fak , Bania grubol ;D

Napisane przez Szaruch

mnie mój ostatnio wszystkim wnerwia...
gdzie Wy widzicie że ktoś ma urodziny? xD

podczepiam się pod zyczenia o wódce i seksie!

w ogole w Błękitnym Patrolu poznalam (póki co wirtualnie) jednego goscia i umowilismy sie że zbieramy kase i za dwa lata przejeżdżamy konno Mongolię

Mongolia jest super, ale to naród o bardzo smutnym wyrazie twarzy :P

Napisane przez agnesuk

a nie, nie! myślałam,ze chodzi Ci o chrząstkę.
tutaj się nie odważyłam
ale moja siostra tam ma i przebijała jej moja koleżanka igłą, dość grubą 2mm chyba.

kurcze. ja sobie zrobię, ale nie wiem na co zwrócić uwagę , chciałabym posłuchać jakiś wrażeń i rad :P

Napisane przez Szaruch

to gdzie w końcu jest ten skrawek ucha?

agnes, a takie tam, trochę się rozmijamy w podejściu do życia

1.

Ten po środku :P

2. aaa to chyba u wszystkich są takie momenty. Ty chyba jestes osobą, dla której facet jest dodatkiem do życia, a nie życie dodatkiem do faceta?:P

Napisane przez agniesikk

Nie zawracajcie sobie na razie tym głowy, co ma być to będzie. Nie można za dużo myśleć o przyszłości, to się zmienia w ciągu paru sekund. Mój TŻ studiuje leśnictwo i już też prawie byłam pogodzona z faktem, że utkniemy w jakiejś dziurze zabitej dechami, a teraz się wcale nie zapowiada na to, żeby pracował w zawodzie, bo odnajduje się w zupełnie innej branży

dokładnie też tak myslę

[aniabaniaa]

Kurdę, zdjęcie nie chce się wgrać :P


Szaruch, ten po środku jest w skrawku ucha :P


---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez Szaruch

tylko wiesz, co ja się nie odezwę że bym chciała wyjechać gdzieś choćby na wakacje to słyszę: Serbia śmierdzi, w Indiach gwałcą, ale po co, autostopem jeżdżą dzi*ki, couchsurfing nie bo on nie będzie spał u jakichś debili i tego typu teksty.
także chyba mam prawo się irytować

aaaaaaaaaaaaaaaaa to ja mam to samo :P no, to ciężko jest to pogodzić, nie powiem. Mi to minęło, zrobiłam się wygodna, także obyło się bez większych sporów, ale w Twoim przypadku wygląda na to, że jedno z dwojga będzie nieszczęśliwe - albo Ty rezygnująca z tych form podróżowania, albo on - wściekający się na Ciebie korzystającą z tych form podróżowania . :P ciężko

[Szaruch]

Napisane przez agniesikk

Masz prawo, tylko że wcześniej o tym nie napisałaś, więc skąd miałam wiedzieć, że problem ma drugie dno? :P

nie miałaś skąd po prostu się upewniam, że mogę

Napisane przez aniabaniaa

kurcze. ja sobie zrobię, ale nie wiem na co zwrócić uwagę , chciałabym posłuchać jakiś wrażeń i rad :P

2. aaa to chyba u wszystkich są takie momenty. Ty chyba jestes osobą, dla której facet jest dodatkiem do życia, a nie życie dodatkiem do faceta?:P

sama zrobisz czy idziesz do studia?
jak sama to mogę Ci podać 10 przykazań co robić a czego nie robić po przekłuciu (przyszła pani piercer wita )

2. no pewnie nie wyobrażam sobie, zeby całe moje życie się w okół faceta kręciło, bez sensu.

Napisane przez aniabaniaa

Kurdę, zdjęcie nie chce się wgrać :P

Szaruch, ten po środku jest w skrawku ucha :P

ale w Twoim przypadku wygląda na to, że jedno z dwojga będzie nieszczęśliwe - albo Ty rezygnująca z tych form podróżowania, albo on - wściekający się na Ciebie korzystającą z tych form podróżowania . :P ciężko

to się nazywa tragus :P robiłam takie 3, spoko są, tez kiedyś sobie zrobię

ja nie zrezygnuję. dlatego tym bardziej się cieszę, że wreszcie poznałam kogoś, kto będzie mi towarzyszył, bo tak samej to nie a J. niech się kisi w domu ;p

[aniabaniaa]

no cooo Ty, sama ?! :P w studiu kiedyś mieszkałam z kolesiem który zajmował się piercingiem, jak się napił wódki to wkuwał sobie igły w błonki między palcami Też jesteś takim psycholkiem? piercing fajna sprawa a jak nim zostać? musisz zrobić jakiś kurs? jak to jest?

A czym ja to powinnam przekłuwać? tzn. w studio oczywiście - jakiej metody mam wymagać? bo podobno są różne? ja się nie znam na tym ;/

No własnie juz wiem, że tragus, znalazłam tą nazwę jak chciałam Ci wkleić fotę




J. pewnie będzie walczył i w obliczu zagrożenia trochę złagodnieje. Nie przejmuj się. Jaki to znak zodiaku? :P obstawiam raka xD

[bita smietana]

Szaruch, o urodzinach to z fb
A Wy w ogóle z J. jesteście w tym samym wieku czy jest jakaś różnica? Z równolatkami jest fajnie jak się jest na podobnym etapie "rozwoju", ale jak sa różnice w doświadczeniu bywa cieżko
Banna no co ty, serio chcesz taki zrobić? Fajnie, w sensie akurat kolczyki nigdy mnie nie kręciły, prędzej tatuaż, ale na kimś to na pewno fajnie wygląda. Na Rihannie np.
agniesikk o cholera, to w takim razie ja zdaniem Twojego TŻta jestem mutantem. Powiedz mu że ma wpierdziel od lasek z wizażu za takie teksty


Trzymajcie prosze jutro kciuki, jestem o krok od praktyk które uczynią ze mnie noł lajfa, ale marzę o tym żeby pracować w tym miejscu

[agniesikk]

Śmietanka, pewnie że mu wpierdzielę Jakby nie patrzeć poczułam się urażona jako kobieta. Faceci czasem coś powiedzą i nawet nie pomyślą

Trzymam kciuki!!! Mam nadzieję, że po wszystkim pochwalisz się co to za miejsce Na pewno się uda

Monia coś się nie odzywa... Boję się, że właśnie okłada trzepaczką swojego TŻ :P Albo nam zemdlała przez tę detoksową zupę.

[bita smietana]

Napisane przez agniesikk

Śmietanka, pewnie że mu wpierdzielę Jakby nie patrzeć poczułam się urażona jako kobieta. Faceci czasem coś powiedzą i nawet nie pomyślą

Trzymam kciuki!!! Mam nadzieję, że po wszystkim pochwalisz się co to za miejsce Na pewno się uda

Monia coś się nie odzywa... Boję się, że właśnie okłada trzepaczką swojego TŻ :P Albo nam zemdlała przez tę detoksową zupę.

na pewno się biją

nieposiadanie TZta ma swoje zalety, zdecydowanie

[moooniaaaa]

Za kogo Wy mnie macie?! Moja żona mnie bije

Napisane przez agniesikk

Monia, współczuję. A zeszło Ci wszystko z jelit po świętach? Albo przez ten alko :P Gdzieś musi być haczyk.

PS Yeahhh, daj R. popalić, niech sobie nie myśli Niedługo GPS włoży na palec, także bez szaleństw

Monia, macie już upatrzone obrączki? Jak tam przygotowania, ruszyły? :P

Nie wiem czy zeszło, ale regularnie się wypróżniam jeśli o to pytasz :P Sugerujesz, że mam się przeczyścić? Pomyślę o tym
Nie oglądaliśmy obrączek, ale ja tam jestem zwolenniczką tradycji i prostoty pod tym względem :P No i chcę nosić obrączkę z pierścionkiem, więc wszelkie dodatkowe diamenty odpadają, ma być klasycznie. Przygotowania w miejscu, byliśmy wczoraj na targach, ale lipa totalna. Miał być nasz fotograf,a nie było. Nic ciekawego. Salę i foto mamy zarezerwowane "na gębę", trzeba zapłacić zaliczki, a nie ma kiedy, czas to ogarnąć :P Dj mnie dobijają, nie znam się, a nie możemy się zgrać żeby z kimś się spotkać i go zobaczyć na żywo. Jeden jest polecany, mało bierze, ale ma tak straszną www, że mnie odrzuca Ale grunt, że buty mam

Napisane przez bita smietana

Też bym się chętnie dowiedziała, 22 minuty i to 4 razy w tygodniu brzmią dobrze

Łącznie tylko 88minut w tygodniu

Napisane przez SlodkoOstra

Ze mną coś jest chyba nie tak, bo w ogóle, w ogóle nie jestem zazdrosna o mojego TŻ mimo że jest niezłym ciachem. Mimo nawet że spędziliśmy 2 lata osobno (nasze erasmusy) nigdy nie byłam zazdrosna
I taniec z przyszłą panną młodą też by mi nie przeszkadzał ;-)

Ale ja mu nie bronię tańczyć tylko jeśli przepadają na parkiecie w kółku piszczących lasek i przez hmm godzinę(jak nie dłużej) nie zauważają naszego istnienia to jest coś nie tak Także aktualnie R. ma w chacie przerąbane,a ja mam ochotę oczy mu wydrapać, łazi za mną i się podlizuje

Napisane przez agniesikk

Ojj, ale mnie mój TŻ wnerwił. Stwierdził, że kobiety są grube, jak ważą 60 kg. Normalnie nie wiem skąd on tę miarkę wytrzasnął, ale to było głupie i go objechałam.

Kurde to powiedz mu, że moim celem aktualnie jest 60kg Pewnie pomyśli, że wyglądam jak foka

Napisane przez bita smietana

Trzymajcie prosze jutro kciuki, jestem o krok od praktyk które uczynią ze mnie noł lajfa, ale marzę o tym żeby pracować w tym miejscu

ja będę ja będę trzymała!
I za mnie trzymajcie bo będę dzwoniła w sprawie pracy u mnie w mieście. W końcu pojawiło się jakieś ogłoszenie na miejscu

Napisane przez agniesikk

Śmietanka, pewnie że mu wpierdzielę Jakby nie patrzeć poczułam się urażona jako kobieta. Faceci czasem coś powiedzą i nawet nie pomyślą

Im to zazwyczaj te myślenie coś wolno chodzi

[Szaruch]

Napisane przez aniabaniaa

no cooo Ty, sama ?! :P w studiu kiedyś mieszkałam z kolesiem który zajmował się piercingiem, jak się napił wódki to wkuwał sobie igły w błonki między palcami Też jesteś takim psycholkiem? piercing fajna sprawa a jak nim zostać? musisz zrobić jakiś kurs? jak to jest?

A czym ja to powinnam przekłuwać? tzn. w studio oczywiście - jakiej metody mam wymagać? bo podobno są różne? ja się nie znam na tym ;/

No własnie juz wiem, że tragus, znalazłam tą nazwę jak chciałam Ci wkleić fotę

J. pewnie będzie walczył i w obliczu zagrożenia trochę złagodnieje. Nie przejmuj się. Jaki to znak zodiaku? :P obstawiam raka xD

nie, nie jestem psycholkiem metodę mają jedną prawidłową - igła pewnie szczypcami będą Ci ten fragment ucha trzymać, bo bez się ślizga i jest cięzko. w domowych warunkach można robić metodą na tampona no i niech Ci kółka nie wkładają tylko na początek labret, szybciej się goi. a tak to wiadomo, pilnuj żeby były rękawiczki, igła otwierana przy Tobie itd. a najlepiej przyjedź i ja Ci zrobię

kursy na piercing są, ale są nic nie warte, przez 3 dni człowiek się piercingu nie nauczy. trzeba praktykować, praktykować, i jeszcze raz praktykować, najlepiej pod okiem doświadczonego piercera. no i dużo czytać o higienie i anatomii co by przypadkiem nie wbić się w mięsień :P

strzelec czasem mam wrażenie, ze lepiej by się dogadał z naszą znajomą wspólną (i jednocześnie narzeczoną jego przyjaciela) - ona taka "paniusia" jest, nawet na żadnych moich urodzinach nie była bo to w plenerze a "ona musi mieć łazienkę" śmieszą mnie takie osóbki

Napisane przez bita smietana

Szaruch, o urodzinach to z fb
A Wy w ogóle z J. jesteście w tym samym wieku czy jest jakaś różnica? Z równolatkami jest fajnie jak się jest na podobnym etapie "rozwoju", ale jak sa różnice w doświadczeniu bywa cieżko

Trzymajcie prosze jutro kciuki, jestem o krok od praktyk które uczynią ze mnie noł lajfa, ale marzę o tym żeby pracować w tym miejscu

J. jest trzy lata starszy.
trzymam!

[agniesikk]

Napisane przez moooniaaaa

Nie wiem czy zeszło, ale regularnie się wypróżniam jeśli o to pytasz :P Sugerujesz, że mam się przeczyścić? Pomyślę o tym
Nie oglądaliśmy obrączek, ale ja tam jestem zwolenniczką tradycji i prostoty pod tym względem :P No i chcę nosić obrączkę z pierścionkiem, więc wszelkie dodatkowe diamenty odpadają, ma być klasycznie. Przygotowania w miejscu, byliśmy wczoraj na targach, ale lipa totalna. Miał być nasz fotograf,a nie było. Nic ciekawego. Salę i foto mamy zarezerwowane "na gębę", trzeba zapłacić zaliczki, a nie ma kiedy, czas to ogarnąć :P Dj mnie dobijają, nie znam się, a nie możemy się zgrać żeby z kimś się spotkać i go zobaczyć na żywo. Jeden jest polecany, mało bierze, ale ma tak straszną www, że mnie odrzuca Ale grunt, że buty mam


Kurde to powiedz mu, że moim celem aktualnie jest 60kg Pewnie pomyśli, że wyglądam jak foka


I za mnie trzymajcie bo będę dzwoniła w sprawie pracy u mnie w mieście. W końcu pojawiło się jakieś ogłoszenie na miejscu


Im to zazwyczaj te myślenie coś wolno chodzi

No, pomyśl o przeczyszczeniu, powiem Ci, że u mnie to chyba do tej pory są święta w jelitach

Ja też jestem zwolenniczką prostoty jeśli chodzi o obrączki :P Nam z TŻ podobają się takie: http://www.yes.pl/43810-zlote-obracz...m-ZO-Z-3OZ-701 dokładnie taka grubość i ten połysk Swoją będę regularnie oddawać do czyszczenia, żeby tak błyszczała
Pewka, że najważniejsze, że buty są, w końcu nie możesz iść boso do ślubu Kobiety to zawsze najpierw myślą o stroju


Już mu udowodniłam, że to co powiedział, to było beznadziejne Zapytałam czy jak sobie mnie wyobraża o 5 kg cięższą, to czy wyglądam jak turlająca się beczka

Jeee, trzymam i za Ciebie Ale by było fajnie, odpadłyby wreszcie Ci dojazdy do roboty.

No, ja ostatnio TŻ udowodniłam, że oni uważają się za takich wielkich wynalazców, organizatorów, a zapomnieliby połowy rzeczy na ważny wyjazd, gdyby nie kobiety. I pewnie nie robiliby prania? Mój TŻ dopóki mu nie pokazałam, że skarpetki zwija się w kłębuszek, żeby były do pary, to ciągle szukał dwóch pasujących :P I co im po tym, że konstruują mosty, samochody? My i tak jestesmy lepsze w codziennych sprawach :P Dzikusy.

[moooniaaaa]

Agniesik, Mój to do tej pory zwija skarpety w takie węże. Ja w kłębuszki,a on w węża. Nie wiem nawet jak to zobrazować. W jedną wkłada drugą,ale nie robi z tego takiej kulki tylko taka hmm kiszkę Ale dobrze, że chociaż w ogóle składa

[agniesikk]

Napisane przez moooniaaaa

Agniesik, Mój to do tej pory zwija skarpety w takie węże. Ja w kłębuszki,a on w węża. Nie wiem nawet jak to zobrazować. W jedną wkłada drugą,ale nie robi z tego takiej kulki tylko taka hmm kiszkę Ale dobrze, że chociaż w ogóle składa

Kiszkę Wiem o co kaman. Padłam

[aniabaniaa]

Napisane przez bita smietana

Banna no co ty, serio chcesz taki zrobić? Fajnie, w sensie akurat kolczyki nigdy mnie nie kręciły, prędzej tatuaż, ale na kimś to na pewno fajnie wygląda. Na Rihannie np.



Trzymajcie prosze jutro kciuki, jestem o krok od praktyk które uczynią ze mnie noł lajfa, ale marzę o tym żeby pracować w tym miejscu

koniecznie muszę, już od kilku dni mnie nosi, ale poszłam do kosmetyczki, i ona powiedziała, że przebija to miejsce pistoletem, a Ewa lipstickmonster z YT powiedziała, że pistolet to zło, więc podziękowałam i postanowiłam najpierw zapytać wizażu i google :P

2. wooooow, to już duży sukces! jestem pewna, że pójdzie Ci świetnie!

Napisane przez agniesikk

Monia coś się nie odzywa... Boję się, że właśnie okłada trzepaczką swojego TŻ :P Albo nam zemdlała przez tę detoksową zupę.

[moooniaaaa]

Bania, nie róbbbb kolczyka nie widzę Ciebie z nim

[aniabaniaa]

Napisane przez moooniaaaa

Ale ja mu nie bronię tańczyć tylko jeśli przepadają na parkiecie w kółku piszczących lasek i przez hmm godzinę(jak nie dłużej) nie zauważają naszego istnienia to jest coś nie tak Także aktualnie R. ma w chacie przerąbane,a ja mam ochotę oczy mu wydrapać, łazi za mną i się podlizuje


ja będę ja będę trzymała!
I za mnie trzymajcie bo będę dzwoniła w sprawie pracy u mnie w mieście. W końcu pojawiło się jakieś ogłoszenie na miejscu

haha dokładnie tak to sobie wyobrażałam! zlej go jednak tą trzepaczką :P otworzy rano oczy, a Ty go PACH w łeb

noooo, to powodzenia!

Napisane przez Szaruch

nie, nie jestem psycholkiem metodę mają jedną prawidłową - igła pewnie szczypcami będą Ci ten fragment ucha trzymać, bo bez się ślizga i jest cięzko. w domowych warunkach można robić metodą na tampona no i niech Ci kółka nie wkładają tylko na początek labret, szybciej się goi. a tak to wiadomo, pilnuj żeby były rękawiczki, igła otwierana przy Tobie itd. a najlepiej przyjedź i ja Ci zrobię

acha. no dobra to nie jest chyba zbyt wielka filozofia zrobienie takiego kolczyka, co? :P

kursy na piercing są, ale są nic nie warte, przez 3 dni człowiek się piercingu nie nauczy. trzeba praktykować, praktykować, i jeszcze raz praktykować, najlepiej pod okiem doświadczonego piercera. no i dużo czytać o higienie i anatomii co by przypadkiem nie wbić się w mięsień :P

brrrrr mnie przerażają niektóre kosmetyczki, które mają się za piercerki

strzelec czasem mam wrażenie, ze lepiej by się dogadał z naszą znajomą wspólną (i jednocześnie narzeczoną jego przyjaciela) - ona taka "paniusia" jest, nawet na żadnych moich urodzinach nie była bo to w plenerze a "ona musi mieć łazienkę" śmieszą mnie takie osóbki

wtf, jeszcze takiej nie spotkalam. plener najlepszy mój tz też odnalazłby się w takim gronie xD ale jak już mi się uda go gdzies wyciągnąć na taki survival (), to dobrze się bawi.

swoją drogą - niezłą ma dziewczyna wymówkę, żeby nie przyjść na Twoje urodziny

Napisane przez agniesikk

Ja też jestem zwolenniczką prostoty jeśli chodzi o obrączki :P Nam z TŻ podobają się takie: http://www.yes.pl/43810-zlote-obracz...m-ZO-Z-3OZ-701 dokładnie taka grubość i ten połysk Swoją będę regularnie oddawać do czyszczenia, żeby tak błyszczała

ejjjj ogladacie juz obraczki, nie wiem o czyms?!

No, ja ostatnio TŻ udowodniłam, że oni uważają się za takich wielkich wynalazców, organizatorów, a zapomnieliby połowy rzeczy na ważny wyjazd, gdyby nie kobiety. I pewnie nie robiliby prania? Mój TŻ dopóki mu nie pokazałam, że skarpetki zwija się w kłębuszek, żeby były do pary, to ciągle szukał dwóch pasujących :P I co im po tym, że konstruują mosty, samochody? My i tak jestesmy lepsze w codziennych sprawach :P Dzikusy.

taaaaaaaaaaaaaaaaaaak i w ogole to napięcie przez wyjazdem - CZEMU MI NIE PRZYPOMNIAŁAŚ! JAK ZWYKLE WSZYSTKO NA MOJEJ GŁOWIE! urocze

Napisane przez moooniaaaa

Agniesik, Mój to do tej pory zwija skarpety w takie węże. Ja w kłębuszki,a on w węża. Nie wiem nawet jak to zobrazować. W jedną wkłada drugą,ale nie robi z tego takiej kulki tylko taka hmm kiszkę Ale dobrze, że chociaż w ogóle składa

o fak, spadłam z krzesła

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Monia, zawsze myślałam ze to nie dla mnie, ale po zobaczeniu tego kolczyka u tej dziewczyny zmienilam zdanie i uwazam, ze bedzie mi bardzo bardzo pasowal a jak nie bedzie to wyciagne

[Szaruch]

Napisane przez moooniaaaa

Agniesik, Mój to do tej pory zwija skarpety w takie węże. Ja w kłębuszki,a on w węża. Nie wiem nawet jak to zobrazować. W jedną wkłada drugą,ale nie robi z tego takiej kulki tylko taka hmm kiszkę Ale dobrze, że chociaż w ogóle składa

Napisane przez aniabaniaa

koniecznie muszę, już od kilku dni mnie nosi, ale poszłam do kosmetyczki, i ona powiedziała, że przebija to miejsce pistoletem, a Ewa lipstickmonster z YT powiedziała, że pistolet to zło, więc podziękowałam i postanowiłam najpierw zapytać wizażu i google :P

boooosz, pistoletem skąd się takie "profesjonalistki" biorą to nie wiem. dobrze że nie idziesz do kosmetyczki!

Napisane przez aniabaniaa

acha. no dobra to nie jest chyba zbyt wielka filozofia zrobienie takiego kolczyka, co? :P brrrrr mnie przerażają niektóre kosmetyczki, które mają się za piercerki
wtf, jeszcze takiej nie spotkalam. plener najlepszy mój tz też odnalazłby się w takim gronie xD ale jak już mi się uda go gdzies wyciągnąć na taki survival (), to dobrze się bawi.

swoją drogą - niezłą ma dziewczyna wymówkę, żeby nie przyjść na Twoje urodziny

nie, to nie jest filozofia, ale idź do studia!
no mój w plenery tez niechętnie. zresztą to jest domator na maxa.

dziewczę mnie denerwuje ostatnio, a wypada zaprosić, tym bardziej że lubię jej faceta i chciałabym żeby wpadł, ale poważnie się zastanawiam czy specjalnie nie zrobić znowu w plenerze, bo wtedy na pewno nie przyjdzie

od jutra ćwiczę

[Loriette]

Dziewczyny, klub.

[SlodkoOstra]

Agnessik: mamy identyczne obraczki jak dalas, takie jak moi rodzice tylko nasze sa zrobione z przetopionego zlota rodzinnego (jakies niepotrzebne lancuszki itd).
tak jak pisze Monia nosze je z zareczynowym na jednym palcu. Jak chcecie zrobie fote i Wam pokaze

Napisane przez moooniaaaa

Agniesik, Mój to do tej pory zwija skarpety w takie węże. Ja w kłębuszki,a on w węża. Nie wiem nawet jak to zobrazować. W jedną wkłada drugą,ale nie robi z tego takiej kulki tylko taka hmm kiszkę Ale dobrze, że chociaż w ogóle składa

Moj robi identycznie!!!
probowalam go nauczyc mojej, LEPSZEJ wersji z klebuszkami, ale to przerasta jego mozliwosci intelektualne

Z podrozowaniem warto sie dobrac. My oboje lubimy w miare niskobudzetowo wiec sie jakos dogadujemy tylko ja uwielbiam muzea a on nie i musze mu zawsze tlumaczyc, ze dla mnie muzeum ze sztuka i obrazami to jak dla niego mecz, i ze warto wydac na wejscie np 10 euro

[agniesikk]

Napisane przez SlodkoOstra

Agnessik: mamy identyczne obraczki jak dalas, takie jak moi rodzice tylko nasze sa zrobione z przetopionego zlota rodzinnego (jakies niepotrzebne lancuszki itd).
tak jak pisze Monia nosze je z zareczynowym na jednym palcu. Jak chcecie zrobie fote i Wam pokaze

Poka, poka

Macie tez czasem takie dni, że wytłukłybyście wszystkich swoich domowników z rodzeństwem na czele?

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez aniabaniaa

ejjjj ogladacie juz obraczki, nie wiem o czyms?!

Aaaa, nie! Wiesz o wszystkim! Tak jakoś wyszło, nie oglądaliśmy razem, tylko jednego dnia TŻ, innego ja i okazało się, że spodobały nam się te same. Czyż to nie jest słodkie przeznaczonko?

[moooniaaaa]

Pożarłam spaghetti, pyszne było :P
Ale nakupiłam warzyw, będę robiła sałatkę i zupę. Kupiłam też tatara, zrobię z korniszonem. Nie dam się kilogramom

[karola_plm]

MP spoznione stooooo laaaaaat!

Napisane przez bita smietana

Trzymajcie prosze jutro kciuki, jestem o krok od praktyk które uczynią ze mnie noł lajfa, ale marzę o tym żeby pracować w tym miejscu

Trzymam

Napisane przez agniesikk

Monia coś się nie odzywa... Boję się, że właśnie okłada trzepaczką swojego TŻ :P Albo nam zemdlała przez tę detoksową zupę.

hahahaah, ja stawiam na to drugie!

Napisane przez moooniaaaa

ja będę ja będę trzymała!
I za mnie trzymajcie bo będę dzwoniła w sprawie pracy u mnie w mieście. W końcu pojawiło się jakieś ogłoszenie na miejscu

Teeeeeż trzymam!

Napisane przez moooniaaaa

Agniesik, Mój to do tej pory zwija skarpety w takie węże. Ja w kłębuszki,a on w węża. Nie wiem nawet jak to zobrazować. W jedną wkłada drugą,ale nie robi z tego takiej kulki tylko taka hmm kiszkę Ale dobrze, że chociaż w ogóle składa

hahahaha U nas widzisz jest na odwrót, ja robię kiszki, tż kłębuszki





Muszę się pochwalić!! Od tygodnie nie jem na noc, ostatni posiłek o 20-21 (nawet nie jakiś mega drobny, ale chodzę spać o północy więc w sam raz), trzymam dietkę (zero słodyczy, 4-5 pysznych, zdrowych posiłków) + ćwiczenia i co????? ZOBACZYŁAM DZISIAJ 5 NA POCZĄTKU! Szok, nawet już przestałam marzyć o wadze 59,7kg, a ona sama przyszła!

Walczę dalej, ale mam motywatora!

[Szaruch]

karola, GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!

u mnie dziś ok zdrowe południowo-plażowe żarcie, be fit in 30 day level 1 na nogi, 10 minut jogi i piwo

[agniesikk]

Napisane przez karola_plm

Muszę się pochwalić!! Od tygodnie nie jem na noc, ostatni posiłek o 20-21 (nawet nie jakiś mega drobny, ale chodzę spać o północy więc w sam raz), trzymam dietkę (zero słodyczy, 4-5 pysznych, zdrowych posiłków) + ćwiczenia i co????? ZOBACZYŁAM DZISIAJ 5 NA POCZĄTKU! Szok, nawet już przestałam marzyć o wadze 59,7kg, a ona sama przyszła!

Walczę dalej, ale mam motywatora!

Gratuluję, super waga Karola, Ty chyba wysoka jesteś? Coś tak mi się kojarzy.

[moooniaaaa]

Napisane przez karola_plm

Muszę się pochwalić!! Od tygodnie nie jem na noc, ostatni posiłek o 20-21 (nawet nie jakiś mega drobny, ale chodzę spać o północy więc w sam raz), trzymam dietkę (zero słodyczy, 4-5 pysznych, zdrowych posiłków) + ćwiczenia i co????? ZOBACZYŁAM DZISIAJ 5 NA POCZĄTKU! Szok, nawet już przestałam marzyć o wadze 59,7kg, a ona sama przyszła!

Walczę dalej, ale mam motywatora!

tak trzymać!


Trzymajcie jutro o 8:00 kciuki pliiiis Dzisiaj widziałam lecącego bociana, to na szczęście Co prawda w tym tygodniu widziałam już masę bocianów, ale w gniazdach, więc ten lecący to musiał być znak!

[agniesikk]

Napisane przez moooniaaaa

tak trzymać!


Trzymajcie jutro o 8:00 kciuki pliiiis Dzisiaj widziałam lecącego bociana, to na szczęście Co prawda w tym tygodniu widziałam już masę bocianów, ale w gniazdach, więc ten lecący to musiał być znak!

Mówisz, Monia, że spodziewasz się dziecka?

Trzymam!

[moooniaaaa]

Napisane przez agniesikk

Mówisz, Monia, że spodziewasz się dziecka?

Trzymam!

Tak, bliźniaków agniesik, a pałką chcesz?

[aniabaniaa]

Napisane przez agniesikk

Poka, poka

Macie tez czasem takie dni, że wytłukłybyście wszystkich swoich domowników z rodzeństwem na czele?

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------


Aaaa, nie! Wiesz o wszystkim! Tak jakoś wyszło, nie oglądaliśmy razem, tylko jednego dnia TŻ, innego ja i okazało się, że spodobały nam się te same. Czyż to nie jest słodkie przeznaczonko?

ja tak nie mam, dla domowników jestem słodka, błogosławię ich przed snem, a gdy ruszają w drogę, to mówię - jedź z bogiem *
a co u siostry?

świetnie to ujęłaś - słodkie przeznaczonko niby związek pełen sprzecznosci, konfliktów - leśniczy i urocza sexbomba; a jednak myślicie tak samo, macie ten sam gust, te same upodobania jubilerskie. super (uwielbiam mieć bekę ze sformułowania : niby coś tam, a jednak coś tam xD)

ja odkąd obejrzałam haul z berlina szusz, i zobaczyłam, że ten slodziak dostał bransoletkę od tiffaniego; to chcę pierścionek od tiffaniego
eeee xD

Napisane przez karola_plm

Muszę się pochwalić!! Od tygodnie nie jem na noc, ostatni posiłek o 20-21 (nawet nie jakiś mega drobny, ale chodzę spać o północy więc w sam raz), trzymam dietkę (zero słodyczy, 4-5 pysznych, zdrowych posiłków) + ćwiczenia i co????? ZOBACZYŁAM DZISIAJ 5 NA POCZĄTKU! Szok, nawet już przestałam marzyć o wadze 59,7kg, a ona sama przyszła!

Walczę dalej, ale mam motywatora!

heheh co Ty?! no to ładnie! a ile ważyłaś wczesniej, bo nie pamietam? cwiczysz nadal Ewe? gratuluje!

Napisane przez Szaruch

karola, GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!

u mnie dziś ok zdrowe południowo-plażowe żarcie, be fit in 30 day level 1 na nogi, 10 minut jogi i piwo

piwo! ostatnio sniło mi sie, ze bedzie bananowy desperados

Napisane przez agniesikk

Gratuluję, super waga Karola, Ty chyba wysoka jesteś? Coś tak mi się kojarzy.

chyba 170

Napisane przez moooniaaaa

tak trzymać!


Trzymajcie jutro o 8:00 kciuki pliiiis Dzisiaj widziałam lecącego bociana, to na szczęście Co prawda w tym tygodniu widziałam już masę bocianów, ale w gniazdach, więc ten lecący to musiał być znak!

bociany to zla bachorowa wrozba! :P

[agniesikk]

Napisane przez aniabaniaa

ja tak nie mam, dla domowników jestem słodka, błogosławię ich przed snem, a gdy ruszają w drogę, to mówię - jedź z bogiem *
a co u siostry?

świetnie to ujęłaś - słodkie przeznaczonko niby związek pełen sprzecznosci, konfliktów - leśniczy i urocza sexbomba; a jednak myślicie tak samo, macie ten sam gust, te same upodobania jubilerskie. super (uwielbiam mieć bekę ze sformułowania : niby coś tam, a jednak coś tam xD)

ja odkąd obejrzałam haul z berlina szusz, i zobaczyłam, że ten slodziak dostał bransoletkę od tiffaniego; to chcę pierścionek od tiffaniego
eeee xD

piwo! ostatnio sniło mi sie, ze bedzie bananowy desperados

O, z siostrą to długa historia Obczaj, że ta bezczelna małpa powiedziała, że nic mi się nie należy od mamy (rzeczy typu buty na wiosnę), bo mam własne pieniądze, a ona w tym roku nic nie zarobiła. Świnka Jak ja miałam kiepskie wakacje pod wzgledem finansowym, to jej nic takiego nie powiedziałam. Niech się pałuje (jestem fanka tego tekstu, odkąd go napisałaś ). A tak żałośnica dupę obrabia rodzicom, że są pazerni na pieniądze, ktore zarobi w wakacje , że w lipcu dostała od mamy tylko 500zł ze zwrotu podatku- wtf? To są pieniądze mamy, nie jej (nerwy mnie poniosły i się mama dowiedziała i teraz siostra ma focha na mnie, na mamę i na cały świat ).

Też chciałam pierścionek od Tiffany'ego, ale te ceny są straszne Wybrałam sobie taki za 2,5 tysiąca w Yes W ogóle widziałaś jak drogie są platynowe pierścionki? Co za zdzierstwo!

O-o-o, to by było dopiero błogosławieństwo! Idzie lato, a wraz z nim sezon zimnego piwa! W zimie piję tylko grzańca, albo miód pitny. W ogóle jak pijecie Desperadosy, to też Wam potem tak wali z papy spirytusem? Raz umówiłam się z moim chłopem na tete-a-tete, ale wcześniej pił piwo z bratem i po Desperadosie śmierdziało mu z paszczy jakby z Rosjanami pił

Monia, pewnie, że chcę, a najlepiej to bacikiem

[karola_plm]

Napisane przez Szaruch

karola, GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!

Napisane przez agniesikk

Gratuluję, super waga Karola, Ty chyba wysoka jesteś? Coś tak mi się kojarzy.

Dziękuję

170, Bańka dobrze pamięta Więc nie jakaś tam znowu bardzo wysoka

Napisane przez moooniaaaa

tak trzymać!


Trzymajcie jutro o 8:00 kciuki pliiiis Dzisiaj widziałam lecącego bociana, to na szczęście Co prawda w tym tygodniu widziałam już masę bocianów, ale w gniazdach, więc ten lecący to musiał być znak!

Trzymam mocno!
Aa czego to jest znak to już ja Ci wytłumaczę ;D

Napisane przez aniabaniaa

heheh co Ty?! no to ładnie! a ile ważyłaś wczesniej, bo nie pamietam? cwiczysz nadal Ewe? gratuluje!

piwo! ostatnio sniło mi sie, ze bedzie bananowy desperados

62, w porywach do 63. Więc niewielka różnica, ale jak żarłam na noc to tak stało w miejscu. Nie spodziewam się że zaraz poleci kolejne 5kg, ale ta 5 na początku i tak była dla mnie nie do osiągnięcia, więc mega się cieszę

Teraz tylko zwalić buły z ud

Bananowego desperadosa nie ma, ale jest bananowy Cornelius

[Szaruch]

bananowy cornelius jest przepyszny!

podobno jutro o 22 będzie widać nad Bałtykiem zorzę polarną
to mamy ocieplenie klimatu, nie ma co