kiecki maxi, kiecki mini, odchudzanie do bikini!

[agniesikk]

Napisane przez Szaruch

bananowy cornelius jest przepyszny!

podobno jutro o 22 będzie widać nad Bałtykiem zorzę polarną
to mamy ocieplenie klimatu, nie ma co

Przecież ocieplenie klimatu jest i są na to niepodważalne dowody :P

[moooniaaaa]

Sponiewierałam się wczoraj
Wpadła przyjaciółka z nowym facetem, rozwaliłyśmy dwa wina, a ubzdryngoliłyśmy się aż miło Tż poszedł na noc do pracy, więc plot do woli O 4 rano obudziłam się i wietrzyłam chatę bo tak napaliłyśmy, że aż ten smród mnie przebudził


Agniesik, Twojej siostrze chłop potrzebny

[aniabaniaa]

Napisane przez karola_plm

62, w porywach do 63. Więc niewielka różnica, ale jak żarłam na noc to tak stało w miejscu. Nie spodziewam się że zaraz poleci kolejne 5kg, ale ta 5 na początku i tak była dla mnie nie do osiągnięcia, więc mega się cieszę

Teraz tylko zwalić buły z ud

Bananowego desperadosa nie ma, ale jest bananowy Cornelius

to dziwne, że jak się spinamy, żeby schudnąć, to często nic nam z tego nie wychodzi, a jak przestajemy stawiać to za główny cel życia (oczywiście z przymrozeniem oka ), to waga leci w dół :P
takie niespodzianki są fajne

jest! ale ja wolę grejfrutowego

Napisane przez agniesikk

O, z siostrą to długa historia Obczaj, że ta bezczelna małpa powiedziała, że nic mi się nie należy od mamy (rzeczy typu buty na wiosnę), bo mam własne pieniądze, a ona w tym roku nic nie zarobiła. Świnka Jak ja miałam kiepskie wakacje pod wzgledem finansowym, to jej nic takiego nie powiedziałam. Niech się pałuje (jestem fanka tego tekstu, odkąd go napisałaś ). A tak żałośnica dupę obrabia rodzicom, że są pazerni na pieniądze, ktore zarobi w wakacje , że w lipcu dostała od mamy tylko 500zł ze zwrotu podatku- wtf? To są pieniądze mamy, nie jej (nerwy mnie poniosły i się mama dowiedziała i teraz siostra ma focha na mnie, na mamę i na cały świat ).

WTF nie wiem co na to napisać. nie chcę nikogo obrażać, bo ja jej nie znam, ale po raz kolejny napiszę, że z Twoich opisów wynika, że ona jest mega dziwna :P znalazła chłopaka w końcu ? :P

Też chciałam pierścionek od Tiffany'ego, ale te ceny są straszne Wybrałam sobie taki za 2,5 tysiąca w Yes W ogóle widziałaś jak drogie są platynowe pierścionki? Co za zdzierstwo!

dokładnie, one są straszne :P nawet nie wiem, czy chciałabym coś tak drogiego :P choć tz twierdzi, ze nie mam jeszcze pierscionka, bo go na taki nie stac - bo tak wyjatkowa dziewczyna zasluguje na najbardziej wyjatkowy piersionek (srata tata XD)

noooooooooooooooooo, platyna jest mega droga

O-o-o, to by było dopiero błogosławieństwo! Idzie lato, a wraz z nim sezon zimnego piwa! W zimie piję tylko grzańca, albo miód pitny.

cooo Ty :P ja w zimie chyba pije wiecej piwa niz w lecie. piwo daje mi ogromna ulge, kiedy jest mi goraco, nie umiem z niego zrezygnowac ;((( ale z pepsi sie dalo, wiecie? jakis czas nie pilam pepsi, i ostatnio kupilam sobie puszke. wywalilam ja po lyku, zupelnie nie odpowiada mi juz ten smak zreszta reddsy tak samo

W ogóle jak pijecie Desperadosy, to też Wam potem tak wali z papy spirytusem? Raz umówiłam się z moim chłopem na tete-a-tete, ale wcześniej pił piwo z bratem i po Desperadosie śmierdziało mu z paszczy jakby z Rosjanami pił

hahah czy po desperadosie smierdze spirytem to nie wiem, ja ogolnie jak wracam z imprezy, to smierdze wódą i jabolem

Napisane przez Szaruch

bananowy cornelius jest przepyszny!

podobno jutro o 22 będzie widać nad Bałtykiem zorzę polarną
to mamy ocieplenie klimatu, nie ma co

Napisane przez agniesikk

Przecież ocieplenie klimatu jest i są na to niepodważalne dowody :P

to co sie teraz dzieje, to sa jakies anomalia i moj maly mozg tego nie ogarnia

[bita smietana]

Dziękuuuuuję za trzymanie kciuków

Moje życie się skończyło Jestem korporobaczkiem




Monia, jak Twoja rozmowa?

(i sorry że nie odpisuję, trochę nie żyję )

[aniabaniaa]

aaaaaaaaaaaaa, Śmietana, gratuluję,

[Szaruch]

gratulacje śmietanka, ja na 90% też mam robotę, ale nie będę zapeszać, powiem Wam w poniedziałek
odchudzam się

[moooniaaaa]

Aaaa śmietanka gratulacje! To było do przewidzenia, jesteś urodzona kobietą sukcesu zdradzisz jakieś szczegóły
Ja czekam na odpowiedź,jutro nawet idę się pomodlić do kościółka



Wiecie co, ważyłam się i spadła mi waga, czyli wróciłam do tych -3kg., które wcześniej zleciały. Agniesik miała rację, w jelitach zalegały święta :P
Dzisiaj rano się ważę, patrzę, spoko, nadal -3kg. Potem obudził się tż bo nie dałam mu spać po wszystkim znowu się zważyłam (waga w łazience to zło) i -0.6kg. Mówię Wam dziewczyny, skakać się opłaca!

[bita smietana]

Napisane przez aniabaniaa

aaaaaaaaaaaaa, Śmietana, gratuluję,

dziękuuuujęęę

Napisane przez Szaruch

gratulacje śmietanka, ja na 90% też mam robotę, ale nie będę zapeszać, powiem Wam w poniedziałek
odchudzam się

dziękuję! i trzymam kciuki za poniedziałek

Napisane przez moooniaaaa

Aaaa śmietanka gratulacje! To było do przewidzenia, jesteś urodzona kobietą sukcesu zdradzisz jakieś szczegóły
Ja czekam na odpowiedź,jutro nawet idę się pomodlić do kościółka

Wiecie co, ważyłam się i spadła mi waga, czyli wróciłam do tych -3kg., które wcześniej zleciały. Agniesik miała rację, w jelitach zalegały święta :P
Dzisiaj rano się ważę, patrzę, spoko, nadal -3kg. Potem obudził się tż bo nie dałam mu spać po wszystkim znowu się zważyłam (waga w łazience to zło) i -0.6kg. Mówię Wam dziewczyny, skakać się opłaca!

dziękuję!

A praca, a bardziej praktyki (no ale na szczęście płatne ) są w takiej mega wypaśnej śląskiej kancelarii z jeszcze bardziej wypaśnym działem podatkowym (czyli tym czym docelowo chcę się zajmować ). Generalnie miejsce jest super fajne, co prawda będzie zapiernicz po kilkanaście godzin dziennie, no ale coś za coś I pracuję w takim lanserskim biurowcu

Trzymam kciukasy za aptekę

No i gratuluję kilogramów


Też bym sobie poskakała, ale nie mam z kim. Na pewno to właśnie z tego powodu jestem grubaskiem

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Ej w ogóle (ja wiem, wyśmiejecie mnie zaraz za to co napiszę ) interesowałyście się kiedyś numerologią?

Oglądałam wczoraj serial w nocy na kompie i w tle leciała jakaś tam wróżka na tvnie (ale wróżbitę macieja też oglądałam ostatnio, mój miszcz i idol ). No i ona zawsze sprawdzałą tym ludziom numerologiczny numerek (masło maślane . Z ciekawości sobie sprawdziłam w necie jaki mam, przeczytałam mój opis i hm... wszystko mi się sprawdza Nie wiem jak to działa ale jakoś działą

[agniesikk]

Śmietanka, gratulacje!

Nie strasz, też sprawdziłam swoją cyfrę i wszystko się zgadza Łeee, nie wiem co o tym myśleć, ale to podejrzane Ciekawe czy dziewczynom też się sprawdzi?

[Szaruch]

może zerknijcie wszystkie na tę samą stronkę, ja mam liczbę 5

wróżbita Maciej, moja miłość!

[moooniaaaa]

Śmietana,
To teraz musisz sobie kupić jakieś ekstra lanserskie ciuchy

Na jakiej www sprawdzacie te numerki?

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Jestem 3 i tż też jest 3.

[bita smietana]

Na żadnej konkretnej, wrzuciłam numerologia do neta i wybrałam parę wyników z googli. Też nie wiem co o tym myśleć, jestem 7 i okazało się że jestem zrypana No ale wszystko się zgadza

I dziękujjjję Monia właśnie byłąm wczoraj na zakupach musze rozgryźć jak bardzo sztywny dress code mają

[agniesikk]

Sprawdziłam jeszcze mojego TŻ, on jest 1. i w sumie mało co się zgadza Albo tak mało o nim wiem Ale np. to, że zaczyna wiele spraw, a nie kończy, to jest akurat jota w jotę o nim. Ja jestem 4., proszę nie czytać, jaka jestem pokur*iona

[karola_plm]

Napisane przez aniabaniaa

jest! ale ja wolę grejfrutowego

Taaaaaaak, uwielbiam go! Bananowy mi nie podszedł tak do końca.

Właśnie, zapomniałam Ci odpisać - ćwiczę nadal z Ewą Przeplatam ją z Brazilem i z TF, w sumie w zależności od nastroju Jestem beznadziejna w trzymaniu się rozpisek, jak ćwiczę jeden zestaw, to mi sie na drugi dzień przypomina, że jakieś inne mi się mega podobało i dzisiaj to

Pokonam ból głowy po winie i idę biegać... ale poćwiczę w domu

Napisane przez bita smietana

Dziękuuuuuję za trzymanie kciuków

Moje życie się skończyło Jestem korporobaczkiem

Gratulaaaaaaacje! Witaj w świecie korporobaczków

Napisane przez Szaruch

gratulacje śmietanka, ja na 90% też mam robotę, ale nie będę zapeszać, powiem Wam w poniedziałek
odchudzam się

Trzymam kciukasy!

[moooniaaaa]

Napisane przez bita smietana

Na żadnej konkretnej, wrzuciłam numerologia do neta i wybrałam parę wyników z googli. Też nie wiem co o tym myśleć, jestem 7 i okazało się że jestem zrypana No ale wszystko się zgadza

I dziękujjjję Monia właśnie byłąm wczoraj na zakupach musze rozgryźć jak bardzo sztywny dress code mają

Ja żałuję, że nie mogę zaszaleć ze strojami bo i tak nic nie widać spod fartucha ale w sumie jak mam kiepski dzień to mogę włożyć zwykły t-shirt i iść bo i tak go nie widać :P Od kiedy zaczynasz

Napisane przez agniesikk

Sprawdziłam jeszcze mojego TŻ, on jest 1. i w sumie mało co się zgadza Albo tak mało o nim wiem Ale np. to, że zaczyna wiele spraw, a nie kończy, to jest akurat jota w jotę o nim. Ja jestem 4., proszę nie czytać, jaka jestem pokur*iona

Idę poczytać
O mnie, czyli o 3 piszą same dobre rzeczy, a związek z R. wydaje się być idealny z punktu widzenia numerologii


Byliśmy w kościółku

[Szaruch]

omg przeczytałam tę numerologię i u mnie też się zgadza wszystko że towarzyska jestem, nie mogę na dupsku usiedzieć i jestem nerwus :P

Ty w kościółku, a ja w lesie i prawie mnie dzik stratował

[agnesuk]

hej hej

nie odzywałam się, bo wczoraj wróciłam z Oliwką ze szpitala... W zeszłą niedziele zaczeły się wymioty i biegunka ,ale Oliwka była na antybiotykach, więc lekarka prowadząca powiedziała,że to pewnie od tego i żebym odstawiła. Odstawiłam i co? Objawy jeszcze gorsze i skierowanie do szpitala.
Kroplówka 3 razy dziennie, co chwilę biegunka... jedna wielka masakra.
Zrobili badania krwi i okazało się,że ma podejrzenie Rotawirusa...
Dopiero po 4 dniach objawy zaczeły mijać, dziecko wygłodzone, bo musiała miec specjalną dietę - suchary, mleko, ziemniaki z marchewką i gotowanym kurczakiem.. W sobotę na 100% potwierdzili mi że Oli ma Rotawirusa i że może to gówno kiedyś nawracać...
Wszystko tak naprawdę zależało od ilości kupek na dzień i ile wypija, bo biedna odwodniła mi się na wiór
dopiero po 3 dniach zaczeła sama pić i jeść.. wymęczyłam się cholernie, a o sobie już nie wspomnę.
dość,że pielegniarki wiecznie z fochem przychodziły do sali, to jeszcze głupie komentarze musiały dodawać...
Nigdy bym nie powiedziała,że kupka może tak cieszyć jak zobaczyłam,że w końcu jest normalna, uffffff
wtedy wiedziałam,ze już wraca do zdrowa

ale widok jej takiej słabej, odwodnionej z zapadniętymi oczami i welflonem na rączce był straszny...
najgorsze było jak sobie go wyrwała razem z kroplówką myślałam,że się zapłaczę razem z nią...
wczoraj Nas wypisali i Oliwka lata po całym domu już

schudłam w tym szpitalu 2,5 kg... spanie na fotelach wieczny stres i zmęczenia dało mi popalić... wychudłam, zapadnięta twarz i podkrążone oczy. Dobrze,że wracam już do siebie...

Dziewczyny, uważajcie też na siebie, bo można się też zarazić!
mój teść był u Oli 3 dni temu i wczoraj i dzisiaj calą noc wymiotował i miał biegunkę...
myjcie ręce wszędzie gdzie macie możliwość, bo to cholerstwo fruwa wszędzie.
Ja przez ciągłą dezynfekcje rąk nie zaraziłam sie, mimo że byłam cały czas na oddziale zakaźnym.

uaa to się rozpisałam

śmietana - gratulaaacje wielkie!!

karola - dla Ciebie też oklaski za spadek wagi

[karola_plm]

Czeeeeeść pięknoty Gdzie się podziewacie, słońce się pojawiło to już szalejecie, coo?

Dzisiaj po 35 min szok treningu czuję, że żyję Jeśli nie możecie przekonać się do Ewy, spróbujcie 6-minutówki które wrzuciła na YT, szczególnie te na sali, dają czadu

Dziś w menuuuuu:
Śn: kanapki z chleba pełnoziarnistego z łososiem i twarożkiem
II Śn: Zielony koktajl (kiwi + garść liści szpinaku + banan + kawałek zielonego ogórka) (JAMI!) + 2-3 ciasteczka owsiane z żurawiną Sante (piszą, że jak będę jadła 4 dziennie to będę miała mocne kości i zęby.. prawie jak Pedigree Pal )
Obiad: Placuszki z cukinii z mąką pełnoziarnistą + sos (jogurt naturalny + ogórek + czosnek)
Kolacja: Truskawki z jogurtem greckim i płatkami crunchy (wiem, miało nie byc owoców na kolacje, ale jakoś nie mam dzisiaj koncepcji )


Agnes o biedaaaaaactwa To się musiałyście namęczyć, nie wyobrażam sobie nawet co tam przeszłyście Najważniejsze że jest już trochę lepiej, niech Oli wraca nam do zdrowia

[Sunday Rose]

Jejku, Agnes, ucałuj malutką i uważajcie na siebie! Strasznie się czyta takie relacje. Cieszę się, że Oliwka jest już zdrowa, ale na pewno bardzo to przeżyła, biedna malutka A i Ty przy okazji. Buziaki

Wpadnę później

[moooniaaaa]

Agnesuk, ucałuj Oli ode mnie

[agnesuk]

Ja dochodzę do siebie, bo właśnie jestem po godzinnym treningu na Core
Minęło tylko 6 dni jak nie ćwiczyłam i zakwasy dosłownie wszędzie!!

ale czuję się genialnie i czuję,że mi mało, ale nie będę szaleć na pierwszy dzień
także 5 tydzień rozpoczęty.

Byliśmy dzisiaj z Oli na zastrzyku jeszcze na te uszyska jej chore i oczywiście płacz i histeria na widok przemieszczających się białych fartuchów w przychodni, a o zastrzyku to już nie wspomnę...
Po tej chorobie nie może brać doustnie, a szkoda, mniej cierpienia by było.
Na szczęście już jest lepiej i Mała też czuję,że w końcu jest w domku, uffff cieszę się,że mam to już za sobą...

z tej oto radości zafarbowałam włosy na... Orzechowy brąz. Nie wyszedł jak na opakowaniu oczywiście i jestem taka trochę czekoladowa , ale na maxa dobrze sie czuję jakoś tak pewniejsza siebie, o!
Jutro wstawię jakąś wiosenną fotkę z nowym lookiem

dziękuje dziewczynki, Oli ucałowana

Karola robiłam wszystkie 6 minutówki z YT i fakt, zgrzałam się porządnie

[agniesikk]

Agnes, brzmi strasznie Dobrze, że już Oliwka dochodzi do siebie Biedne są dzieci, wszystkie choroby się ich czepiają

Ja jestem obecnie grubym przed okresowym pryszczatym pasztetem W te ciężkie dni sprawdza się powiedzenie "tyję od powietrza" xD

[karola_plm]

Dziś 4,6km biegu + ABSy z TF

Jak Was tu nie będzie, to będę se sama blogować, o!

[moooniaaaa]

Heloł

Zrobiłam domowa tortille

[agnesuk]

a ja dzisiaj leżałam na kanapie a tż gotował

moniaaa jakie nadzienie zrobiłaś?

karola nieeeeźle

Ja mam taaaaakie zakwasy,że ledwo dawałam rade chodzić... ale machnęłam przed chwilą 45 cardio X

zdjęć ze spaceru dla Was nie mam, bo rozpadało się po 10 minutach bycia na dworze
idę się kąpać, wypachnić, zrobić drinki z martini i wykorzystać tża trochę
jak cudownie jest mieć życiowe potrzeby bez tabletek anty hihih

[karola_plm]

Gdzie Wy się wszystkie podziewacie? :conf used:

[Sunday Rose]

Ćwiczymy, jemy ładnie i uczymy się do sesji

[agnesuk]

korzystamy z przepięknej pogody

[moooniaaaa]

Napisane przez agnesuk

moniaaa jakie nadzienie zrobiłaś?

Z kurczaka, surówki colesław, pomidorów, ogórków i sosu czosnkowego z greckiego jogurtu Dawno nie robiłam i zapomniałam jaka dobra

Napisane przez karola_plm

Gdzie Wy się wszystkie podziewacie? :conf used:

Ja od rana do ok.18:00 jestem wyłączona z życia przez pracę
Jak dojdą jakieś zakupy, zajechać gdzieś, posprzątać, ugotować to w ogóle czasu na wizaż brak i zostają weekendy :P

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

A poza tym od soboty mam spadek -0.4kg.
Do pracy wzięłam wielki słoik warzywnej zupy, teraz wsunęłam makrelę, mam zamiar chudnąć dalej i być piękna

[agniesikk]

Monia, orientujesz się może, czy teraz tylko specjalista może wystawić receptę na Furaginę? Byłam dzisiaj w przychodni (w sumie to nic nie załatwilam, bo nie było mojego lekarza), ale pielęgniarka powiedziała mi, że teraz trzeba kupować Furaginę bez recepty (czyli tę droższą ), bo tę na receptę wypisuje tylko specjalista. Bez jaj, czyli trzeba iść do urologa, żeby dostać taki lajtowy antybiotyk? Ciekawe kto tak robi?