MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

[anika_s]

O 6.45 urodziła się moja kochana córeczka

[pani22ka]

Napisane przez kasia86bgo

ma ktos tego recznego ..?? Moze. Was moje dorogie Panie ..??

mam i nie wiem czy on jest tak fatalny, czy ja tak oporna, bo ni grzyba nie umiem...
mam też elektrycznego i też nie idzie...
chyba to ja jestem laktatorowym imbecylem:brzyda l:

Napisane przez anika_s

Kurcze ale boooli, a to pomoc jeszcze nie tomałe rozwarcie fuck!

hehe na każdym etapie myślałam, że to już ostateczny koszmar parte to był taki etap, że nie byłam w stanie mysleć
Trzymaj się i ciiiiśśśśniiiijjj!

[domi7ks]

Elusia urodziła po 3 w nocy sms-ka dostałam, więc chyba się namęczyła :/

"Próbowałam naturalnie, wyszło ciecie. Mały wazy 3850g mierzy 57 cm. 10 pkt dostał nasz Pawełek. Teraz jest przy mnie i sie wierci."




Gratuluje wszystkim mamusiom ich pociech a nierozpakowanym życze szybkiego i bezbolesnego porodu Ja na szczescie mam juz to za soba Pozdrawiam!

[pani22ka]

Napisane przez anika_s

O 6.45 urodziła się moja kochana córeczka

dzielna dziewczyna!!!!!!!!!!!!!!!
GRATULUJĘ! Jak się czujecie?

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:29 ----------

Napisane przez domi7ks

Elusia urodziła po 3 w nocy sms-ka dostałam, więc chyba się namęczyła :/

"Próbowałam naturalnie, wyszło ciecie. Mały wazy 3850g mierzy 57 cm. 10 pkt dostał nasz Pawełek. Teraz jest przy mnie i sie wierci."

ale piękny początek dnia!!!!! Słonko i dwoje dzieci na świecie!!!!!!!!
GRATULUJĘ!

[kasia86bgo]

Anika - Eluska

Ogromniaste Gratulacje
- weekendowa Parka
Rozpoczela

Ktora jeszcze ma Zamiar Rodzic ..??


Yhmm Pani no wlasnie nie wiem
Ale chyba jednak sie zdecyduje odkupic 200nok to nie duzo ew Zawsze bede mogla Komus innemu odsprzedac - jeszcze kilka kolezanke w miescie jest w ciazy hihi.


I ja sie witam ww Sobote
Juz jestesmy Nakarmieni odkupkowani
Lezymy w lozeczku i podziwiamy swiat ;-)


.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wolanin1]

weekendowe mamusie
A ta kruszynka na poprzedniej stronie jest przepiękna

[OtTakaJa]

Dzień dobry
Ptaszysko - nie zdaję sobie nawet sprawy jak musi Ci być ciężko. Ale wiem, że matczyna miłość potrafi góry przenosić i że dasz radę. Masz prześliczną córeczkę, a wszystko złe kiedyś się kończy. Życzę Wam aby jak najszybciej się skończyło i było już tylko przeszłością

Napisane przez misiulka06

witam się po wizycie... Michałek waży 3 kg... stan łożyska to już III stopień dojrzałości... Leży główką w dół, ale nic się nie dzieje, szyjka się nie skraca eh... obawiam się, że może się urodzić Mały po terminie.

Ja już jestem po terminie, a mój ma jakieś 2900kg tylko, długie ma nóżki, więc obawiam się, że całkiem chudzinka będzie. Ale najważniejsze to żeby był zdrowy, a wagę nadgonimy

Napisane przez anika_s

O 6.45 urodziła się moja kochana córeczka

w końcu Gratulacje!

Napisane przez domi7ks

"Próbowałam naturalnie, wyszło ciecie. Mały wazy 3850g mierzy 57 cm. 10 pkt dostał nasz Pawełek. Teraz jest przy mnie i sie wierci."

Gratuluję! Kawał chłopaka!

A ja się zaczynam godzić z tym, że sama nie urodzę i potrzebne będzie wywoływanie. Najbardziej mnie jednak martwi to, że położą mnie do szpitala, zaczną wywoływać i urodzę gdzieś w nocy bez męża, a chcielibyśmy razem

[ObserwujeCie]

Bry

Napisane przez Chanel_Coco

Witajcie!!! Pamiętacie mnie jeszcze...bo chwile mnie tu nie było. Kurczę kompletnie brakuje mi czasu na internet i forum

Oczywiście pamiętamy

Co do nocnych pobudek, to nie znam się na dzieciach, ale chyba norma że taki maluch się budzi co 2,5- 3,5 h na początku... mój też tak ma w niektóre noce co 4... raz co 4,5 się budził... liczę że z czasem będzie się to wydłużać

A jak jest u inny Mam ??

U nas dziś : 22:00 spać - 1:30 pobudka cyc, pielucha
po 2 - 4:30
5- 7:40
8:00 - śpi..

Napisane przez Ewkaaa8891

Ale wytrzymałam. Jesteśmy w domu. Dorastamy wspólnie i uczymy sie siebie. Ja czułam to samo co Ty, jestm matką a nie mam dziecka.... teraz sie dopasowujemy do siebie. Dzis byliśmy na kontroli i jeżeli okaże sie że mały ma słabą morfologie musi mieć transfuzje i czeka go ponownie szpital. chyba nie musze mówić że łzy wylewam na samą myśl o rozstaniu ... ale sie nie poddaje, walcze i wierze że nasze dzieci naprawde wydobrzeja i będą równie duże i zdrowe jak dzieci donoszone. Ja w to wierze. Poprostu.

Napisane przez anika_s

O 6.45 urodziła się moja kochana córeczka

Napisane przez domi7ks

Elusia urodziła po 3 w nocy sms-ka dostałam, więc chyba się namęczyła :/

"Próbowałam naturalnie, wyszło ciecie. Mały wazy 3850g mierzy 57 cm. 10 pkt dostał nasz Pawełek. Teraz jest przy mnie i sie wierci."

[wolanin1]

Czy ktoś ma jakieś wieści od CZARNY FLAMASTER?? Wydaje mi się, że dawno jej nie było??

[monicca1989]

Za Nami cieżka noc Filipek nie miał zamiaru spać chyba tylko z 4h przespał. Na szczęście dzisiaj TŻ go pilnował no ale w efekcie ja też nie spałam bo jak płakał to nie miałam serca.
Wczoraj w dzień przespał 3 razy po 2-3h i pewnie przez to tak marudził w nocy.
I takie pytanie czy na usg bioderek nie zawcześnie jak Filip będzie miał 4,5tygodnia? Bo tylko wtedy Pani w rejestracji nas wcisnęła, bo następny termin by był jak mały by miał 8 tyg.

Napisane przez nestelle

co do pieluchowania - a masz jakieś wskazania? bo tak bez niczego nieprawidłowego to po co?

Wskazań nie ma, po prostu zapobiegawczo do czasu wizyty na usg bioderek, tak pisze na zaleceniach ze szpitala i wszystkim opuszczającym szpital tak Panie kazały robić.

Napisane przez strippi

Laski a dostałyście skierowania na bioderka? Ja teraz byłam na szczepieniu i nie dostałam nic, nawet nie wspomniała o tym, sama badała bioderka widziałam.
Z Julią pamiętam, że byłam właśnie po 6 tygodniu i niestety musiała nosić poduszkę Frejki.

Ja dostałam w poniedziałek jak byłam u pediatry i strasznie ciężko bylo się zarejestrować na nfz, w szpitalu mówili zeby zarejestrować się odrazu po wyjściu ze szpitala ale wiadomo tyle spraw nagle na głowie i zapomniałam, dopiero wczoraj sobie przypomniałam i zarejestrowałam Filipa ale do jakiegoś średniego ortopedy, najwyżej jak nie będę zadowolona to pójdę prywatnie.

Napisane przez Ptaszysko16

moja Niunia w swojej pierwszej kreacji

Jaka sliczna i tak jak dziewczyny mówią ale się zmieniła

Napisane przez domi7ks

Elusia urodziła po 3 w nocy sms-ka dostałam, więc chyba się namęczyła :/

"Próbowałam naturalnie, wyszło ciecie. Mały wazy 3850g mierzy 57 cm. 10 pkt dostał nasz Pawełek. Teraz jest przy mnie i sie wierci."

GRATULUJĘ

Napisane przez anika_s

O 6.45 urodziła się moja kochana córeczka

GRATULUJĘ

A co do spania w nocy to Filip z reguły budzi się 2 razy ok północy i ok 3-4 rano i tak nie śpi 1-2h tylko dzisiaj coś mu się przestwiło, chyba przez to że w dzień strasznie długo przespał.

[achna79]

Cześć dziewczęta

Eluśka i Anika wielkie , gratuluję

Słoneczko za oknem, aż się nabiera chęci do życia i myśli jakieś takie pogodniejsze.

Wielkie dla mamuś, które borykają się z chorobami, kolkami itd itd swoich maluszków. Wiadomo, że ja nie mam wyobrażenia co może czuć matka w takiej chwili ale napatrzyłam się niedawno na cierpienia w mojej rodzinie, związanej z chorobą dziecka i niestety coś niecoś o tym wiem. Także Ptaszysko, kochana, jesteś dzielna, a Twoja córeczka jeszcze bardziej. Trzymajcie, będzie na pewno dobrze


Przez to, że lekarz kazał mi się przez te dwa ostatnie miesiące oszczędzać, teraz gdy już mogę się ruszać to mi się nie chce :P Rozleniwiłam się strasznie ehh. A kondycja siadła kompletnie. Nie zrobię nic, a sapię jakbym tonę węgla przerzuciła :P


Miłej, słonecznej i ciepłej soboty życzę

[OtTakaJa]

Napisane przez wolanin1

Czy ktoś ma jakieś wieści od CZARNY FLAMASTER?? Wydaje mi się, że dawno jej nie było??

Też się wczoraj zastanawiałam co u niej.

[jolanT]

Napisane przez anika_s

O 6.45 urodziła się moja kochana córeczka

Napisane przez domi7ks

Elusia urodziła po 3 w nocy sms-ka dostałam, więc chyba się namęczyła :/

"Próbowałam naturalnie, wyszło ciecie. Mały wazy 3850g mierzy 57 cm. 10 pkt dostał nasz Pawełek. Teraz jest przy mnie i sie wierci."

Gratuluje wszystkim mamusiom ich pociech a nierozpakowanym życze szybkiego i bezbolesnego porodu Ja na szczescie mam juz to za soba Pozdrawiam!

gratulacje dziewczyny!!

[Ptaszysko16]

Anika Elusia gratulacje.

a co do pasowania do forum to nie przeszkadza mi to ze kipi od was szczescie tylko raczej to ze nie wiem co pisac. bo rozpakowana jestem a malucha nie mam, wiec wiekszosc problemow jest mi obca a etap rozpakowania byl u mnie nie codzienny takze tez nie specjalnie wiem co to skurcze czop, i parte o to chodzi.

jedne co to moze laktator i jak to trolla pisala zupa z laktatora

[strippi]

Napisane przez kasia86bgo

[/COLOR]MARTA ... Idz spac - bo nie bedziasz Miala Sil na sprzatanie :-* hihi

poszłam przed 6:00 DDD bo zaczęłam ściągać filmy i się zagapiłam z godziną, a Michaś spał już godzinę
na szczęście pospaliśmy do 9:00

Napisane przez anika_s

Kurcze ale boooli, a to pomoc jeszcze nie tomałe rozwarcie fuck!

ooo to jednak nie było tak źle 5:05 małe rozwarcie 6:45 urodzona księżniczka!

Napisane przez anika_s

O 6.45 urodziła się moja kochana córeczka

gratulacje kochana

Napisane przez domi7ks

Elusia urodziła po 3 w nocy sms-ka dostałam, więc chyba się namęczyła :/

"Próbowałam naturalnie, wyszło ciecie. Mały wazy 3850g mierzy 57 cm. 10 pkt dostał nasz Pawełek. Teraz jest przy mnie i sie wierci."




Gratuluje wszystkim mamusiom ich pociech a nierozpakowanym życze szybkiego i bezbolesnego porodu Ja na szczescie mam juz to za soba Pozdrawiam!

Eluś gratulacje!!!

ale super dzień

Napisane przez wolanin1

Czy ktoś ma jakieś wieści od CZARNY FLAMASTER?? Wydaje mi się, że dawno jej nie było??

no właśnie nie zostawiła do siebie numeru

Napisane przez monicca1989

Ja dostałam w poniedziałek jak byłam u pediatry i strasznie ciężko bylo się zarejestrować na nfz, w szpitalu mówili zeby zarejestrować się odrazu po wyjściu ze szpitala ale wiadomo tyle spraw nagle na głowie i zapomniałam, dopiero wczoraj sobie przypomniałam i zarejestrowałam Filipa ale do jakiegoś średniego ortopedy, najwyżej jak nie będę zadowolona to pójdę prywatnie.

będę musiała sobie załatwić

Napisane przez Ptaszysko16

a co do pasowania do forum to nie przeszkadza mi to ze kipi od was szczescie tylko raczej to ze nie wiem co pisac. bo rozpakowana jestem a malucha nie mam, wiec wiekszosc problemow jest mi obca a etap rozpakowania byl u mnie nie codzienny takze tez nie specjalnie wiem co to skurcze czop, i parte o to chodzi.

jedne co to moze laktator i jak to trolla pisala zupa z laktatora

kochana pewnie że masz o czy pisać, a np o tym że masz dość laktatora
o tym co dziś u Natalci
o tym jak się trzymasz itd itd

[kmagg81]

Napisane przez Ptaszysko16

moja Niunia w swojej pierwszej kreacji

Natalka jest normalnie cudna !!! miłość od pierwszego wejrzenia !!

Napisane przez anika_s

O 6.45 urodziła się moja kochana córeczka

Napisane przez domi7ks

Elusia urodziła po 3 w nocy sms-ka dostałam, więc chyba się namęczyła :/

"Próbowałam naturalnie, wyszło ciecie. Mały wazy 3850g mierzy 57 cm. 10 pkt dostał nasz Pawełek. Teraz jest przy mnie i sie wierci."
!

Dziewczyny to cudowne wiadomości !!! GRATULUJĘ WAM OGROMNIE !!!

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Witam się z Wami tego sobotniego cudownego dzionka aż normalnie się coś robić chce - a najbardziej to mi się marzy spacer po łące i popstrykanie trochę wiosennych fotek.

Teraz długo z Wami nie posiedzę, bo muszę mieszkanko ogarnąć i iść posprzątać na klatce - bo sąsiad skargi do właściciela nosi, ze ja mu w 9 miesiącu ciąży pod wycieraczką nie zamiatam i nie zmywam
to się nazywa wyrozumiałość i życzliwość sąsiedzka
Dobrego dnia, bez problemów i kłopotów i przyjemnych spacerków na słoneczku z Waszymi pociechami w wózkach i w brzuszkach, i uśmiechów Waszych serduszek kochanych

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

aaa i zostawiam Wam coś jeszcze - ze szczególną dedykacją dla oczekujących niecierpliwie - nierozpakowanych.

http://demotywatory.pl/4104776/Teraz-wiesz

Teraz już wiadomo, dlaczego dzieciaczki się na świat nie pchają szybko

[kasia86bgo]

Napisane przez Ptaszysko16

a co do pasowania do forum to nie przeszkadza mi to ze kipi od was szczescie tylko raczej to ze nie wiem co pisac. bo rozpakowana jestem a malucha nie mam, wiec wiekszosc problemow jest mi obca a etap rozpakowania byl u mnie nie codzienny takze tez nie specjalnie wiem co to skurcze czop, i parte o to chodzi.

jedne co to moze laktator i jak to trolla pisala zupa z laktatora

oj tam kochana ... pisz jak sobie dzielnie daje rade Natalka .. nas kazde jej '' pierdniecie '' cieszy bo to tak jakby tez moja byla .. taka ciocia na odleglosc


no i po nocy wstalismy o 10 !! z przebudzeniem o 7 na jedzonko i 3xKupsko - Rekord Pobity w 20 minuty hahaha

dzien Lenia ... dzis
a co sie bedziemy

no ew na spacer ok 15 sie przejde, ale to tez zalezy cyz siostra przyjedzie w odwiedziny i musi mnie rozliczyc z podatku



i kawal bo dawno nie bylo

Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki:
- Chodź babka do łóżka, pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty. Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka, to dam ci stówę!
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę.
Wtenczas babka zapala światło i mówi:...
- Te dziadek, ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim...!
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!

.

[oldzinx]

Napisane przez Sunshine833

Witam sie i ja....nie zdawalam sobie sprawy ze porod i dziecko to taka rewolucja w zyciu...no ale najwazniejsse to ze: 6.04 sn o 18.50 na swiat przyszedl Nikodem, 54cm i 3830.
Porod wywolywali mi prawie dwa dni a pomoglo dopiero przebicie pecherza i calosc zakonczyla sie w 4 godz...wiec 4 godz bolu a zmiana na cale zycie jestesmy juz w domu i organizujemy sie...no i dolaczam do grona peknietych szwow-mi poszedl jeden i dupa...lezec wietrzyc i rizne specyfiki nakladac. A juz marzylo mi sie ich zdjecie bo masakra jest z nimi...
Pozdrowienia dla wszystkich!!!

Gratulacje

Napisane przez Ptaszysko16

moja Niunia w swojej pierwszej kreacji

Piękna córcia

Napisane przez anika_s

O 6.45 urodziła się moja kochana córeczka

Gratulacje

Napisane przez domi7ks

Elusia urodziła po 3 w nocy sms-ka dostałam, więc chyba się namęczyła :/

"Próbowałam naturalnie, wyszło ciecie. Mały wazy 3850g mierzy 57 cm. 10 pkt dostał nasz Pawełek. Teraz jest przy mnie i sie wierci."

Gratulacje

Ale nam się dzieciaków posypało na weekend, super. Gratulacje dla wszystkich mam i ich pociech no i kciuki trzymamy za wszystkie mamy cisnące w szpitalu

Napisane przez kasia86bgo

Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki:
- Chodź babka do łóżka, pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty. Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka, to dam ci stówę!
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę.
Wtenczas babka zapala światło i mówi:...
- Te dziadek, ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim...!
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!

, Kasia dla ciebie, dawno nikt tu dowcipem nie sypnął

A u nas pięknie słońce za oknem. W kroku nic się niedzieje to zrobiłam ostatnie prasowanie żeby coś ruszyć ale nie podziałało. A dzisiaj robię pierogi z truskawkami ale się najem
Pozdrawiam i miłego dnia życzymy, Tomek ma czkawkę i aż cały brzuch mi podskakuje.

[oldzinx]

Dziewczyny dorzucam foto bryczki młodego i kilka ciuchów upolowanych wczoraj na lumpkach więcej ich jest ale schną na suszarce. Namęczyłam się w tym ciuchu wczoraj, ostatni mój taki podryg zakupowy.
I jeszcze foto kocyka jaki mi przyszedł z firmy Womar. Polecam w 100%, mięciutki i milutki, taki średniej grubości a najważniejsze że 100% bawełna. Siedzę i przytulam się do niego

[Nyaa]

Dziękujemy za gratulacje

Napisane przez pani22ka

eee, nie taka kruszyna już infekcja minęła? wszystko OK?
Gratuluję!!

Tak, na szczęście już jest dobrze. Ale o mało nie umarłam ze strachu o małego, chociaż nic się takiego poważnego nie działo, tylko jakiś niedouczony lekarzyna narobił zamieszania. Mieliśmy już w środę wyjść do domu. Przyszedł pediatra zbadać małego,wszystko ok, możemy wychodzić. Szykujemy się z tż a tu nagle wpada na salę ten sam lekarz i mówi, że trzeba natychmiast zrobić dodatkowe badania, bo mały jest silnie niedotleniony i ma anemię - trzeba natychmiast go przewieźć do innego szpitala, bo najprawdopodobniej potrzebna będzie transfuzja krwi. Nie da się opisać tego, co wtedy przeżyłam. Do dzisiaj mam łzy w oczach na samą myśl. Lekarz poleciał konsultować się z tym szpitalem, do którego mieli wysłać małego, tż poleciał za nim. Po chwili przychodzą razem plus ordynator oddziału i mnie uspokaja, że nic się nie dzieje i to tylko infekcja, bo dużo czasu upłynęło od odejścia wód do porodu.A tamten lekarz jest z innego miasta i tam wyniki są robione w innych jednostkach i on nie zauważył, że tu jest inaczej i dlatego tak to zinterpretował. Tż się wściekł i zaczął się prawie drzeć na tamtego, ja nie mogłam słowa wydusić tak ryczałam - z wściekłości i radości jednocześnie.

Napisane przez Moderna

Oczywiscie, ze pamietamy, nawet ostatnio o Tobie myslalam, czy juz urodzilas
GRATULACJE!

A co to byla za infekcja?

Infekcja bakteryjna - wywołana tym, że dużo czasu minęło od odejścia wód do porodu - ponad doba. Miał podwyższona CRP- norma to 5, a on miał ponad 12.

Napisane przez trolla2405

wy się tak nie przejmujcie tym przebieraniem przed cesarką, po naturalnym to ciągle ktoś wam zagląda do majtek albo cycki ogląda czy jest mleko, zero zażenowania po 3 dniach miałam, jak aktorka porno normalnie

He he, ja tak samo. Wszystkie kobitki z wywalonymi cycami i nikt się nie przejmuje, podobnie z zaglądaniem w krocze

Ptaszysko cudeńko z tej Twojej Natalki

Póki co, chwalę się naszym Szczęściem. Opis porodu postaram się w najbliższym czasie. Powiem tylko, że jednak rodziłam z tż i szczerze powiem, że to była najlepsza decyzja w moim życiu.

[oldzinx]

Napisane przez Nyaa

Tak, na szczęście już jest dobrze. Ale o mało nie umarłam ze strachu o małego, chociaż nic się takiego poważnego nie działo, tylko jakiś niedouczony lekarzyna narobił zamieszania. Mieliśmy już w środę wyjść do domu. Przyszedł pediatra zbadać małego,wszystko ok, możemy wychodzić. Szykujemy się z tż a tu nagle wpada na salę ten sam lekarz i mówi, że trzeba natychmiast zrobić dodatkowe badania, bo mały jest silnie niedotleniony i ma anemię - trzeba natychmiast go przewieźć do innego szpitala, bo najprawdopodobniej potrzebna będzie transfuzja krwi. Nie da się opisać tego, co wtedy przeżyłam. Do dzisiaj mam łzy w oczach na samą myśl. Lekarz poleciał konsultować się z tym szpitalem, do którego mieli wysłać małego, tż poleciał za nim. Po chwili przychodzą razem plus ordynator oddziału i mnie uspokaja, że nic się nie dzieje i to tylko infekcja, bo dużo czasu upłynęło od odejścia wód do porodu.A tamten lekarz jest z innego miasta i tam wyniki są robione w innych jednostkach i on nie zauważył, że tu jest inaczej i dlatego tak to zinterpretował. Tż się wściekł i zaczął się prawie drzeć na tamtego, ja nie mogłam słowa wydusić tak ryczałam - z wściekłości i radości jednocześnie.

He he, ja tak samo. Wszystkie kobitki z wywalonymi cycami i nikt się nie przejmuje, podobnie z zaglądaniem w krocze

Póki co, chwalę się naszym Szczęściem. Opis porodu postaram się w najbliższym czasie. Powiem tylko, że jednak rodziłam z tż i szczerze powiem, że to była najlepsza decyzja w moim życiu.

Nyaa przyjmij gratulacje również od nas
Współczuję akcji z lekarzem, co za z niego. Ale szczęście w nieszczęściu że się pomylił. Ja cały czas się martwię o to żeby Tomek był zdrowy i przeszedł poród jak najlepiej bo dla niego to tez ciężkie przeżycie.
dla was jeszcze raz. A synek cudny pięknie z tymi rączkami śpi sobie.
A TŻ do samego końca był przy porodzie? Mój jak nie da rady to ma wyjść w decydującym momencie

[Nyaa]

Napisane przez oldzinx

Nyaa przyjmij gratulacje również od nas
A TŻ do samego końca był przy porodzie? Mój jak nie da rady to ma wyjść w decydującym momencie

Był do samego końca. Łatwo nie było, bo byłam już tak zmęczona, że nie miałam siły wypchać małego. Widziałam w oczach tż bezradność - w tej jednej sytuacji nie mógl mi pomóc, musiałam sama dać radę. Ale dał radę, a chwila, kiedy Niki w końcu się urodził i razem tuliliśmy go zapłakani - bezcenna po prostu.

[mooonis17]

Anika i Eluśka gratulacje!!

Też bym chciała już się rozpakować nawet sąsiedzi się pytają mojej mamy czy już jest babcią... a tu dupa

Może Mały dzisiejszej burzy się wystraszy i wyjdzie żeby go mama przytuliła:pros i:

[OtTakaJa]

Nyaa - śliczne maleństwo

Załapałam dziś jakiegoś doła, mam wrażenie, że nigdy nie urodzę

[mooonis17]

Napisane przez OtTakaJa

Nyaa - śliczne maleństwo

Załapałam dziś jakiegoś doła, mam wrażenie, że nigdy nie urodzę

Nie dołuj się:-* urodzisz,urodzisz!Ja też mam wrażenie że nigdy nie urodzę i że chodzę w tej ciąży już całe życie....Może w nagrodę że tak długo musimy czekać,będzie poród lżejszy?:-D

[OtTakaJa]

Napisane przez mooonis17

Nie dołuj się:-* urodzisz,urodzisz!Ja też mam wrażenie że nigdy nie urodzę i że chodzę w tej ciąży już całe życie....Może w nagrodę że tak długo musimy czekać,będzie poród lżejszy?:-D

Tylko, że Ty jeszcze jesteś przed terminem. Ja się boję, że nie urodzę, że będą za długo zwlekać z wywoływaniem i coś się stanie dziecku. Łożysko jest już dojrzałe, nie znam się na tym, mam nadzieję, że przesadzam i wymyślam, ale boję się

[Nyaa]

Napisane przez OtTakaJa

Tylko, że Ty jeszcze jesteś przed terminem. Ja się boję, że nie urodzę, że będą za długo zwlekać z wywoływaniem i coś się stanie dziecku. Łożysko jest już dojrzałe, nie znam się na tym, mam nadzieję, że przesadzam i wymyślam, ale boję się

Będzie dobrze. Urodzisz zdrowego, ślicznego różowego bobaska

Właśnie przed chwilą dzwonił teściu i się zapowiedział z wizytą. Mówię mu, że męża nie będzie w domu do wieczora, a ten, że i tak przyjedzie. Masakra, znowu będzie mi siedział na głowie nie wiadomo ile. Strasznie mnie ten człowiek wnerwia

[aliś]

Witam wszystkich serdecznie i gratuluję maluszków!
Wprawdzie ostatnio długo się nie udzielałam, siedziałam cicho podczytując i pewnie zostałam zapomniana, ale "wiszę" Wam na pierwszej stronie wątku, więc melduję, że uległam rozpakowaniu w terminie 07.04.2013 SN 3770g, 56cm

[mooonis17]

Napisane przez OtTakaJa

Tylko, że Ty jeszcze jesteś przed terminem. Ja się boję, że nie urodzę, że będą za długo zwlekać z wywoływaniem i coś się stanie dziecku. Łożysko jest już dojrzałe, nie znam się na tym, mam nadzieję, że przesadzam i wymyślam, ale boję się

No tak,ja mam jeszcze 9 dni do terminu.Tylko że mój syn jest duży i wszyscy mi mówią że nie dam rady urodzić naturalnie;-)Z tego co mi mówiła gin też mam od jakiegoś czasu łożysko dojrzałe.Poza tym mam problem finansowy i im później urodzę tym więcej pieniędzy będę musiała wydać.Naprawdę uważasz że jesteś samotna w tym problemie?;-)

[achna79]

Napisane przez aliś

..... więc melduję, że uległam rozpakowaniu w terminie 07.04.2012 SN 3770g, 56cm

klask i: gratulacje