Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

[KatusKatus]

Napisane przez gorzala

Bo te matury to tak naprawdę pic na wodę.. :P Więcej przy tym strachu i nerwów niż to warte.. no, ale sama stresowałam się licencjatem i wgl zanim mi nie powiedzieli jak to wygląda.. poza tym nauczycielom też zalezy, żebyście zdali, więc naprawdę trzeba kompletnie nieprzygotowanym przyjść, albo zaleźć za skórę komuś, żeby tego nie zaliczyć :P

zgadzam się
co do ustnej to ja sobie napisałam ambitną pracę bardzo literackim stylem ale jeszcze dzień przed byłam u polonistki i załamała nade mną ręcę, że tego nie umiem. No i uczyłam się do samego wejścia na egzamin i zdałam w końcu na 100%.
Nie ma co się stresować. Trzymam kciuki za wszystkie maturzystki!

P.S oferty na sam sierpień też czasem się zdażają szukaj dokładnie!

[roux666]

Napisane przez Gaba95

Cześć wszystkim W zeszłe wakacje namiętnie przeglądałam stare wątki i marzyłam o aupairkowaniu po maturze (jestem teraz w drugiej klasie), ale stwierdziłam, że nie ma na co czekać i spróbować wyjechać w tym roku nie zaszkodzi Moim głównym celem jest Francja ale od biedy UK też może być. Mówię płynnie po angielsku i raczej słabo po francusku, ale bardzo chciałabym się podciągnąć i zdawać za rok z niego maturę. Spotykacie się z ofertami na sam sierpień? Myślicie, że jest szansa znaleźć fajną rodzinkę jedynie na miesiąc?

Założyłam właśnie konto na Aupair World i wypełniam pola 'o sobie', dość opornie mi to idzie, no ale dam radę!

moze sie udac, ale bedzie ciezko...
jesli o francje chodzi mozesz takze probowac tutaj: bebenounou.fr ja stamtad mialam kieeedys dosc fajne oferty

[lioele]

Powiedzcie mi czy jest jakakolwiek szansa na wyjazd nie mając za bardzo doświawdczenia w "pracy" z dziećmi?

[roux666]

Napisane przez lioele

Powiedzcie mi czy jest jakakolwiek szansa na wyjazd nie mając za bardzo doświawdczenia w "pracy" z dziećmi?

jest szansa, nawet duza

zagladnij na pierwsza strone watku, pierwszy post...

[Gaba95]

Napisane przez roux666

moze sie udac, ale bedzie ciezko...
jesli o francje chodzi mozesz takze probowac tutaj: bebenounou.fr ja stamtad mialam kieeedys dosc fajne oferty

Wielkie dzięki, będę szukać! Pierwsze ogłoszenie to termin idealny dla mnie, ale chcą kogoś do pomocy dziadkom na wakacjach (Korsyka i UK ) przy czterolatce i 20miesięcznym bobasku, nie wiem dokładnie czego oczekują i czy dziadkowie są pomocni czy nimi też trzeba się opiekować Ale spróbuję się do nich odezwać

[Oluszq]

I po rozmowie, hahaha, tak się stresowałam, a niepotrzebnie zupełnie! Relacja na blogu, jeśli kogoś ciekawi, bo wyjdzie mi post-gigant jak przekopiuję

[thePhantom]

jutro o 13:00 mam rozmowę

[laczupakabra]

Napisane przez Oluszq

I po rozmowie, hahaha, tak się stresowałam, a niepotrzebnie zupełnie! Relacja na blogu, jeśli kogoś ciekawi, bo wyjdzie mi post-gigant jak przekopiuję

no to super rodzinka rzeczywiście wydaje się być bardzo fajna odnośnie postu na blogu - ja też właśnie dlatego nie chcę jechać w tym roku do USA, bo tam się jest pełnoletnim od 21 roku życia, wolę tam pojechać jak już w świetle ich prawa będę pełnoletnia

Napisane przez thePhantom

jutro o 13:00 mam rozmowę

powoodzenia! ja trochę później, rodzinka jeszcze mi nie odpisała o której dokładnie, ale coś pewnie koło 20


a praca idzie mi jak krew z nosa

[piscine]

cześć dziewczyny Podczytuję was jakiś czas, bo też sie wzięłam za szukanie rodzinki na wakacje po maturze.
Generalnie moim celem była Francja ( marzeniem południowa ), bo planuję zdawać na romanistykę. Mówię płynnie po angielsku, a francuski mam na poziomie podstawowym, komunikacja idzie mi calkiem całkiem
Niestety nie mam szcześcia w znalezieniu rodzinki Albo negatywy, albo nie pasująca data, długość czy co innego...
Dostałam aplikację od rodziny hiszpańskiej, odpowiedzialam pozytywnie, w profilu mieli napisane , ze wymagają angielskiego, nic o hiszpańskim nie bylo... Napisałam wiadomość po angielsku, ale hostka odpisała mi, że woalalaby pisać po hiszpańsku, bo po angielsku rozumie tylko trochę, no cóż rozmawiamy już jakiś czas ( na takiej zasadzie, że wklejam tekst z google translate, bo zywczajnie nie znam hiszpańskiego...) , musze przyznać , że wszystko sympatycznie, 2 dzieci, niedaleko plaża, 60 e/tydzień, kobieta twierdzi , że to nie jest dla niej problemem, że nie znam języka. Powiedziała, że trochę znają angielski.
No ale... powiedzcie co sądzicie

[heziola]

Dziewczynki, moja wymarzona rodzinka mnie wybrała! Jestem mega mega mega szczęśliwa. Dawno nie czułam się jak teraz

[laczupakabra]

Napisane przez heziola

Dziewczynki, moja wymarzona rodzinka mnie wybrała! Jestem mega mega mega szczęśliwa. Dawno nie czułam się jak teraz

to supeeeeer! skąd oni są? ile dzieci? na jak długo? gratulacje!!



rodzinka chce ode mnie skan z paszportu - dziwne czy wysyłać bez oporów?

[Gaba95]

Gratulacje!

Dziewczyny, pierwszy negatyw zaliczony Narazie przejrzałam wszystkie oferty od rodzinek z Francji, kilkanastu wysłałam aplikacje no i czekam. Macie jakieś rady, pomysły co napisać w profilu żeby jak najlepiej się zaprezentować?

Aha, i ile aplikacji można wysyłać? Bo to chyba nie jest nieogarniczone..

[heziola]

Napisane przez laczupakabra

to supeeeeer! skąd oni są? ile dzieci? na jak długo? gratulacje!!

Mieszkają w Bishop’s Stortford, 3 dzieci - 2,7 i 10 lat. Będę ich 9 au pair. Każdą z nich mieli przez rok. Ja chciałam jechać na rok, ale oni mają inna au pairke do października, więc od 28 października mogę zacząć. Uznałam, że są warci zmiany moich planów i od sierpnia do października znajdą sobie jakąś pracę, bo w lipcu jadę jeszcze na kolonie jako wychowawczyni. W sierpniu 2014 będę musiała wrócić, bo mam zamiar zacząć pracę w szkole. Właśnie teraz czekam na jeszcze jedną decyzję - czy dostanę pracę w Polsce, jeśli tak, to będę musiała im odmówić, ale oni o tym wiedzą. Mam nadzieję, że tej pracy nie dostanę ;p

[Fiere]

Napisane przez heziola

Dziewczynki, moja wymarzona rodzinka mnie wybrała! Jestem mega mega mega szczęśliwa. Dawno nie czułam się jak teraz

Gratuluję! I zazdroszczę ;p

[laczupakabra]

Napisane przez heziola

Mieszkają w Bishop’s Stortford, 3 dzieci - 2,7 i 10 lat. Będę ich 9 au pair. Każdą z nich mieli przez rok. Ja chciałam jechać na rok, ale oni mają inna au pairke do października, więc od 28 października mogę zacząć. Uznałam, że są warci zmiany moich planów i od sierpnia do października znajdą sobie jakąś pracę, bo w lipcu jadę jeszcze na kolonie jako wychowawczyni. W sierpniu 2014 będę musiała wrócić, bo mam zamiar zacząć pracę w szkole. Właśnie teraz czekam na jeszcze jedną decyzję - czy dostanę pracę w Polsce, jeśli tak, to będę musiała im odmówić, ale oni o tym wiedzą. Mam nadzieję, że tej pracy nie dostanę ;p

a pracy nie możesz odmówić skoro jej nie chcesz?

[heziola]

Mogę, tylko jakbym odmówiła, to byłabym zwyczajnie głupia. Kończę w czerwcu pedagogikę i znaleźć pracę w szkole jest bardzo trudna. Jeśli teraz bym nie skorzystała, to mogę przez kilka kolejnych lat mieć problem ze znalezieniem pracy w zawodzie.
Dziękuję bardzo

[agutka93]

ooo sorki, że pisałam jeszcze w starym wątku - zagapiłam się
jeju wy to jesteście takei spamiradła Tyyyyyyyle do czytania, że głowa boli
ale spróbuję ogarnąć

oo widzę tu nawet osoby z forum aupair
Siema olkuszq

[laczupakabra]

Napisane przez agutka93

ooo sorki, że pisałam jeszcze w starym wątku - zagapiłam się
jeju wy to jesteście takei spamiradła Tyyyyyyyle do czytania, że głowa boli
ale spróbuję ogarnąć

oo widzę tu nawet osoby z forum aupair
Siema olkuszq

wooow, właśnie weszłam na Twojego bloga - łaaał dzieje się,

moi rodzice jakby się dowiedzieli, że piszę z homoseksualistami powiedzieliby kategoryczne NIE...

[KatusKatus]

Napisane przez laczupakabra

rodzinka chce ode mnie skan z paszportu - dziwne czy wysyłać bez oporów?

podpinam się do pytania.
poza tym rodzinka wysłała mi cały taki jakby formularz jaki chcą żebym wypełniła ( "In order to make it a bit easier for me to review the applications, can I please ask you to complete the attached form." )
Wszystko ok, ale ten formularz zawiera wszystkie moje pełne dane razem z adresem, religią, pytaniami o rodziców, ich dane, o doświadczenie, o wykształcenie, o zdrowie, a nawet o to czy mogę mieszkać z chomikiem w domu Jakoś zapaliła mi się czerwona lampka mimo, że rodzinka mogłaby być idealna bo mieszkają tuż nad morzem (o Sitges mowa) to nie wiem co o tym myśleć.

[laczupakabra]

Napisane przez KatusKatus

podpinam się do pytania.
poza tym rodzinka wysłała mi cały taki jakby formularz jaki chcą żebym wypełniła ( "In order to make it a bit easier for me to review the applications, can I please ask you to complete the attached form." )
Wszystko ok, ale ten formularz zawiera wszystkie moje pełne dane razem z adresem, religią, pytaniami o rodziców, ich dane, o doświadczenie, o wykształcenie, o zdrowie, a nawet o to czy mogę mieszkać z chomikiem w domu Jakoś zapaliła mi się czerwona lampka mimo, że rodzinka mogłaby być idealna bo mieszkają tuż nad morzem (o Sitges mowa) to nie wiem co o tym myśleć.

hahaha to ta sama rodzinka wysłałam im wybrakowany ten formularz (bez adresu i kompletnych danych rodziców- tylko imię i nazwisko) i bez skanu paszportu, odpowiedziała i nic nie mówiła o paszporcie także tego...

nom, o tym chomiku pytanie mnie zabiło

[KatusKatus]

Napisane przez laczupakabra

hahaha to ta sama rodzinka wysłałam im wybrakowany ten formularz (bez adresu i kompletnych danych rodziców- tylko imię i nazwisko) i bez skanu paszportu, odpowiedziała i nic nie mówiła o paszporcie także tego...

nom, o tym chomiku pytanie mnie zabiło

ha, no właśnie się tak zastanawiałam czy to nie ta sama rodzinka
nie zdziwiła Cię forma "porównywania" kandydatek?
bo ja zaczęłam mieć jakieś dziwne wątpliwości jak zobaczyłam ten formularz.

[czarownica_irmina]

Napisane przez lucyohlucy

Super, opowiadaj, jak Ci tam się wiedzie? Jakie warunki, ile h, dzieci?

W Szwajcarii są 2 dziewczyny z tego co wiem - ex au pair

Jestem tutaj dopiero 10 dzień, ale bardzo polubiłam moją nową załogę, a Zurych mnie zauroczył.
Mam dwoje dzieci, ale bezpośrednio zajmuję się tylko jednym. Jest to sześcioletnia dziewczynka, z którą spędzam czas od 12 albo od 15 do powrotu któregoś z rodziców czyli jakoś do 19, ale zdarza się też do 22. Mam tradycyjnie dwa dni wolne i poraaanki, więc mogę spać, ile wlezie. Poza tym raz w tygodniu pranie i sprzątanie po małej, jak coś nabrudzi czy coś. No i w końcu trafiłam na rodzinę, z którą czuję się swobodnie - prawie jak w domu.

[agutka93]

laczukakabra - no już nie wiem w co ręce włożyć tyle tych rodzinek jakoś się zrodzło nagle

U mnie też np siostra, matka a ojciec to w szególnośći są przeciwko gejom, nie tyle co gejom, ale posiadaniu dzieci.
Ojciec jeszcze nie wie, ale mama i siostra nawet to spoko przyjęły i w sumie móweiły, że lepiej jechać do gejaszków niż do jakieś dziwnej matki
ale wiadomo, ja mamie za każdym razem mówię, że mam rodzinę no i już 11 rodzin miałam i jeszcze nie wybrałam żadnej to wiadomo, że ani ja ani ona nie bierzemy ich tak bardzo na poważnie, tzn. ja chcę wiedzieć więcej o nich a mama będzie chciała znać każdy szczegół jak już wybiorę rodzinę

Powiem wam, ze ja mam więcej facetów kumpli niż dziewczyn i my jesteśmy takie obrażalskie, honorowe itd.
Do lesbijek byłoby mi ciężko jechać, ale do panów? Chyba nawet lepiej niż do hetero

[laczupakabra]

Napisane przez KatusKatus

ha, no właśnie się tak zastanawiałam czy to nie ta sama rodzinka
nie zdziwiła Cię forma "porównywania" kandydatek?
bo ja zaczęłam mieć jakieś dziwne wątpliwości jak zobaczyłam ten formularz.

haha w sumie to nawet niezły pomysł moim zdaniem, jak przy wyborach kandydatów do następnego etapu w jakimś tap madl albo x factor o zdrowie, szkołę, coś tam o sobie inne rodzinki też pytają, a ta jak wyśle ten formularz to już ma wszystko czarno na białym i wie w czym przebiera, aczkolwiek paszport i adres to już niefajnie i nie dam

[gorzala]

przynajmniej wiesz, ze jak gejuszki to nie beda sie do ciebie dobierac DD
przegladam sobie wczoraj tv i na vectra ostatnie programy sa zarezerwowane dla doroslych i niechacy ze 100 (program pierwszy tak jakby) przestawilo mi sie na wczesniej i nie zgadniecie w zyciu co sie wyswietliło ... xD tzn obrazu nie było bo mam zablokowane takie programy ale sam tytuł aż mnie zainteresował 'My hot Au Pair' lol. Musiałam aż przyjśc bliżej tv czy przypadkiem mnie oczy nie mylą.. gdzie zmierza ten świat hahaha

[KatusKatus]

Napisane przez laczupakabra

haha w sumie to nawet niezły pomysł moim zdaniem, jak przy wyborach kandydatów do następnego etapu w jakimś tap madl albo x factor o zdrowie, szkołę, coś tam o sobie inne rodzinki też pytają, a ta jak wyśle ten formularz to już ma wszystko czarno na białym i wie w czym przebiera, aczkolwiek paszport i adres to już niefajnie i nie dam

no właśnie. paszport to może chcieć ode mnie obsługa apw najwyżej żeby się upewnić, że ja to ja
ale no zrobiło się formalnie, przez ten formularz, nie lubię takiego formalnego tonu

[laczupakabra]

Napisane przez KatusKatus

no właśnie. paszport to może chcieć ode mnie obsługa apw najwyżej żeby się upewnić, że ja to ja
ale no zrobiło się formalnie, przez ten formularz, nie lubię takiego formalnego tonu

no prawda... ale wiadomości całkiem miłym tonem pisane, przyjazne ;d
myślmy pozytywnie -> plaża, basen, Barcelona, Hiszpania

[KatusKatus]

Napisane przez laczupakabra

no prawda... ale wiadomości całkiem miłym tonem pisane, przyjazne ;d
myślmy pozytywnie -> plaża, basen, Barcelona, Hiszpania

o to to. plaża <3

[redgramophone]

Ale pędzicie z tym wątkiem! U mnie straszna posucha, już zaczynam tracić nadzieję że coś znajdę na te wakacje ale przed chwilą znalazłam kolejną "idealną" rodzinkę i teraz oczywiście średnio co 3 sekundy wchodzę i sprawdzam czy już odczytali moją wiadomość

[roux666]

Napisane przez Oluszq

I po rozmowie, hahaha, tak się stresowałam, a niepotrzebnie zupełnie! Relacja na blogu, jeśli kogoś ciekawi, bo wyjdzie mi post-gigant jak przekopiuję

Napisane przez thePhantom

jutro o 13:00 mam rozmowę

powodzeni!

Napisane przez piscine

cześć dziewczyny Podczytuję was jakiś czas, bo też sie wzięłam za szukanie rodzinki na wakacje po maturze.
Generalnie moim celem była Francja ( marzeniem południowa ), bo planuję zdawać na romanistykę. Mówię płynnie po angielsku, a francuski mam na poziomie podstawowym, komunikacja idzie mi calkiem całkiem
Niestety nie mam szcześcia w znalezieniu rodzinki Albo negatywy, albo nie pasująca data, długość czy co innego...
Dostałam aplikację od rodziny hiszpańskiej, odpowiedzialam pozytywnie, w profilu mieli napisane , ze wymagają angielskiego, nic o hiszpańskim nie bylo... Napisałam wiadomość po angielsku, ale hostka odpisała mi, że woalalaby pisać po hiszpańsku, bo po angielsku rozumie tylko trochę, no cóż rozmawiamy już jakiś czas ( na takiej zasadzie, że wklejam tekst z google translate, bo zywczajnie nie znam hiszpańskiego...) , musze przyznać , że wszystko sympatycznie, 2 dzieci, niedaleko plaża, 60 e/tydzień, kobieta twierdzi , że to nie jest dla niej problemem, że nie znam języka. Powiedziała, że trochę znają angielski.
No ale... powiedzcie co sądzicie

No ja uwazam ze posiadanie wspolnego jezyka to dosc wazna sprawa:p jak zakerzasz sie w codziennych srawach dogadac z hostami? takze przez translator? a dziecom wyjasnic cos albo im cos kazac zrobic, bawic sie z nimi czy spytac o cos?

Napisane przez heziola

Dziewczynki, moja wymarzona rodzinka mnie wybrała! Jestem mega mega mega szczęśliwa. Dawno nie czułam się jak teraz

wow! gratuluje)))

Napisane przez laczupakabra

wooow, właśnie weszłam na Twojego bloga - łaaał dzieje się,

moi rodzice jakby się dowiedzieli, że piszę z homoseksualistami powiedzieliby kategoryczne NIE...

ale decyzja i tak nalezy do Ciebie :p



czarownica irmina jakie masz warunki ? ( il.godz/ chf/ bilety?/ kurs?)