Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

[ada32]

Napisane przez XxXJuSstiii

to szpital nie daje jakichś swoich rożków?

a na oddziale jest o wiele cieplej niż na dworze

no może i dają swoje..ale u nas wszystko trzeba było ze sobą z domu zabrac dla dziecka..i chyba nawet wolałabym swoje..
przed wejściem na porodówkę..położna mówiła..prosze przygotowac rożek i do niego włożyc pierwsze ubranka dla maluszka i 1 pampersik..czyli np. pajacyk.. pieluszka ..czapeczkę i niedrapki..one ten rożkowy pakuneczek brały w to miejsce gdzie małego mierzą wazą i ubierają... i przynosza już "gotowca" otulonego..

co do temperatury na oddziałe..masz całkowitą rację..jest gorąco ..ale dla maluszka któty właśnie opuścił te swoje apartamentowe 36,6 czasem więcej mógłby poczuc się nieswojo
oczywiście to moje zdanie..nikogo nie namawiam do tego żeby dziecko zaraz po urodzeniu zawijac..
ale nawet z tego że to dzieciątko lepiej czuje się zawiniete i bezpiecznie niż "luzem"..

[diabli]

Napisane przez justyna_g4

Ale się wkur...wiłam. Nie wiem czy wam mówiłam, ale mama sobie wymyśliła zmienę okien na całym piętrze. Od samego początku tata mówił, że zrobi to w weekend majowy,a ja powiedziałam, ze to ostateczny termin bo ja w czerwcu nie pozwolę im nic u nas robić bo chce mieć już rzeczy małej wyprane i łóżeczko przygotowane. Wiadomo od 10 maja zaczyna mi się 9 miesiac i w każdej chwili mogę urodzić ( wiadomo może być tak, że nop dopiero 17 czerwca. ). I tak się bujają od przed świętami z zamówiniem tych okien. Mama dzisiaj była w sklepie i powiedzieli jej, że czas oczekiwania to 6 tygodni. Na poniedziałek ma być wycena wiec pewnie we wtorek zamówią najwcześniej. Co daje mi tyle, ze okna będą najwcześniej 27/28 maja.
Jeszcze nie wiadomo czy ojcec bedzie w polsce, żeby je założyć. Nie wiem czy mam beczeć czy się śmiać. Mówię matce, że w czerwcu nie będą mi nic robić w pokoju bo ja chce mieć wszytsko przygotowane to ta na mnie wyjechała, że przecież ja nie będę nic robić. No ręce mi opadają.n Także szykuje nam się remont przed samym porodem...

Jesli Cie to pocieszy my tez jestesmy w trakcie remontu...teraz ogarniemy tylko sypialnie, a jak juz sie przeprowadzimy to bedzie zadyma w salonie i przedpokoju. 3 pokoj na razie odpuszczamy. okna to prawie jak te nasze nieszczesne futryny dasz rade

Napisane przez justyna_g4

Mam do was pytanie...Jak wyczyścić żelazko?? Chodzi mi o stope. Mam tam takie czarme coś ( brud ) i nie chce to zejśc płynem do naczyń ani octem i już nie wiem jak, a szorować tego nie wolno.

pierwsze pomyslalam o sztyfcie http://allegro.pl/do-czyszczenia-zel...141324551.html

ale spryciarze polecaja co innego http://www.youtube.com/watch?v=c583kLjJ0EQ

[sharpnowaja]

marchewka możesz wybrać pediatrę

pawie oczko ja sobie popakowałam w woreczki 3 x po 6 pampersów. Jak co to TŻ doniesie.
Właśnie! muszę wygotować smoczek i zapakować. W ogóle muszę się jakoś przepakować do jednej torby ale czekam aż wyzdrowieje żeby nie roznosić zarazków po tych wszytskich rzeczach.
Ciuszków spakowałam na 3 dni: kaftanik+ śpiochy, pajacyk, body+ półśpiochy. I zastanawiałam się właśnie czy np sam pajac wystarczy czy będę chcieli pod założyć np body (wzięłam takie awaryjne w razie "w"). Do tego niedrapki x 2, dwie czapeczki (chociaż wolałabym nie zakładać). Chusteczki nawilżane, podkłady do przewijania, 3 pieluchy tetrowe, rożek.

Ashy wyglądasz cudownie

vil dla Przemusia za jedzenie

Napisane przez Mysia mysz

rożka w lecie raczej nie ma sensu,

ale w szpitalu i tak "pakują" maleństwa do różków, a te szpitalne są dla mnie okropne. Ja tam wolę mieć swój

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

serio?
Ja tam swój przez pół roku w torebce nosiłam
A teraz leży w pudełku ze skarbami
Pamiątka - ojszczany plastik

ja tez nosilam swoj w torebce jakos chcialam go miec przy sobie a teraz lezy gdzies miedzy skarbami nie umialam go wyrzucic hehe.

[Veronic]

Napisane przez vil84

Mam juz 4 dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mały Przystojniak

[sharpnowaja]

Tity dla nowego przedszkolaka

Napisane przez Magiusa

A miałaś do tego specjalny środek? bo od środka się myje takim specjalnym środkiem i może jak myłaś zwykłym do okien to dlatego tak patrzyli

do okien ogólnie wcześniej byliśmy na myjni więc tylko je wypolerowałam ale robiłam parę innych rzeczy bo chodziło nam głównie o posprzątanie w środku i też dziwnie patrzyli


o matko! Vil to już 4 dni? ale ten czas leci Przemuś jest śliczny!

[diabli]

Napisane przez lonely_lady

Aaa... wczoraj któraś zapytała mnie o wagę Wiktorka i powiedziałam, że nie wiem. Gin mi nie powiedział, a ja nie zapytałam..
Ale pierdoła ze mnie, bo przecież dostałam fotkę z USG i tam jest napisane
Mały waży 2300
a ja od ostatniej wizyty przybrałam 3,5kg

to chyba ja pytalam, bo od poczatku mojego wizazowania pamietam, ze mialas termin 25.05 jak ja tylko pozniej cos tam zamieszalas, hehe. no to Nelka tylko 300 gramow wieksza... wielkoludek

Napisane przez lonely_lady

co do testów- ja mam dwa- oba leżą na honorowym miejscu w szafie
jakby kreseczki znikły to zrobiliśmy też dokumentację i mamy zdjęcie

ja zaufalam jednemu, ale tez mam fotke i oryginal balam sie, ze siki wyparuja i krecha zniknie

[ada32]

wszystkie czekamy na nowe maluszki..na wieści mamuś rodzących..i dlatego jakoś mamy zastój na wątku..he he

[sharpnowaja]

zostało mi 20 dni do porodu. Kurcze od jutra będzie "naście" dni

[XxXJuSstiii]

Napisane przez ada32

no może i dają swoje..ale u nas wszystko trzeba było ze sobą z domu zabrac dla dziecka..i chyba nawet wolałabym swoje..
przed wejściem na porodówkę..położna mówiła..prosze przygotowac rożek i do niego włożyc pierwsze ubranka dla maluszka i 1 pampersik..czyli np. pajacyk.. pieluszka ..czapeczkę i niedrapki..one ten rożkowy pakuneczek brały w to miejsce gdzie małego mierzą wazą i ubierają... i przynosza już "gotowca" otulonego..

co do temperatury na oddziałe..masz całkowitą rację..jest gorąco ..ale dla maluszka któty właśnie opuścił te swoje apartamentowe 36,6 czasem więcej mógłby poczuc się nieswojo
oczywiście to moje zdanie..nikogo nie namawiam do tego żeby dziecko zaraz po urodzeniu zawijac..
ale nawet z tego że to dzieciątko lepiej czuje się zawiniete i bezpiecznie niż "luzem"..

no ja nawet nie wiem jak w moim szpitalu z rożkiem

pewnie będziemy zawijać młodego jeśli będzie to lubił

[diabli]

Napisane przez Atena564

Hej laski

no ja miałąm wczoraj wizyte, ale wróciłam późno wieczorem i niemiałam siły pisać, no wieć:
Natalka waży już 2270, dziś mamy 34 tc 1d wiec ginka mówi że dobrze waży, rośnie miarowo sobie, pobrałą mi wymaz na paciora, wyszłą mi anemia mała, wiec żelazo od dziś biore , niby wszystko ok, łóżysko stopień 1, przepływy chyba ok bo niec niemówiła, pępowina jak była owinieta przy szyjce tak jest nadal, no ale szyjka sie skróciła, brzuch zatwardy, macica tez twarda i ginka boi sie bym jeszcze niurodziła wiec dostałam leki ktróre maja powstrzymać przedwczesny poród i skurcze.....mam brać przez 2 tyg a potem się okazę co i jak......myśl o przedwczesnym porodzie tak mnie zszokował, że po weekendzie piore wszystko i sie już pakuje, bo narazie wszystko na dnie szafy przygotowane

dla Was dziewczynki. Natalka wazy prawie tyle co Wiktorek Lonely, wiec nadal utwierdzacie mnie w przekonaniu, ze te 300 gramow wiecej to jeszcze nie powod do strachu gin ciagle powtarzal sredniaczek, przecietniaczek, a tu nagle duza panna...
odpoczywaj jak najwiecej, jeszcze troche czasu do terminu

[ada32]

Napisane przez sharpnowaja

zostało mi 20 dni do porodu. Kurcze od jutra będzie "naście" dni

wooow!!!!...ale blisko...
już nie długo będzisz pisac.."moje dziecię kończy 20 dni...i nie pamiętam porodu hi hi hi "

w ogóle Vil... 4 dni mały już ma..a Ty już w domku.. i to po cc.. normalnie szok..po 3 dniach jak po sn
czas leci..jak szalony..

[justyna_g4]

Napisane przez vil84

Mam juz 4 dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Śliczny

Napisane przez sharpnowaja

justyna dasz radę z remontem a nie można np wymienić chociaż jednego okna w pokoju gdzie będzie maleństwo?
co do żelazka to nie wiem, są chyba specjalne płyny do tego

Problem w tym, że okna będą tak późno i dlatego ta wymiana wtedy. Powiedziałam dzisiaj teściowej to powiedziała, ze jak chce to odstąpi nam sypialnie swoją na czas remontu ale pokoi w domu to ja mam dużo tylko kurde z tym wszytskim sie przenosić.


Diabli to czekamy na wzory i cennik

[diabli]

Napisane przez Ashyshqa

Jak ktoś ma ochotę pooglądać fotki z imprezki wczorajszej to zapraszam:

https://plus.google.com/photos/10085...IHhwK-g0PeK3wE

swietne fotki, az marzy mi sie spotkanie z moimi znajomymi...rewelacyjny pomysl z wiazaniem chusty! trzeba bylo urzadzic konkurs i wiazac na czas
ps. naucz mnie robic takie cudo na glowie, bo bede Nelke musiala czesac, a umiem tylko warkoczyki, hehe.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez Mysia mysz

zainspirowana przez diabli napisałam wierszyk i zajęłam 6-te miejsce wzięłam młodemu poduszkę na kark do spania w aucie
poza tym sporo gratisów, ale zawieszki do smoka nie było tylko skarpetki z maxi-cosi

gratki! masz juz wypasiony fotelik, to poduszka idealna "do kompletu". zawieszka jest fajna, ale jak juz pisalam rozowa no i to drewniane korale, wiec nie wiem na ile to bezpieczne...

Napisane przez Mysia mysz

wczoraj obejrzałam 'skóra w której żyje' almodovara, rany on chyba coś ćpa:/

a ja bardzo lubie almodovara, "porozmawiaj z nia" moglabym ogladac jeszcze z milion razy "skora w ktorej zyje" tez bardzo mi sie podobal...to inne kino, ale poruszajace naprawde ciezkie tematy (np. "zle wychowanie")

[gold-fish]

Napisane przez cloche

no tak, vil nas zaskoczyła, ale nie aż tak bardzo, jak by jednak doczekała do terminu
ja tam mimo wszystko na ciebie jeszcze liczę w najbliższym czasie, więc postaraj się o te ostatnie 5%

nie ma sprawy zaangażuje w te 5% męża

Napisane przez axella

a ponad 7 miesięcy temu....

też mam na pamiatkę

Napisane przez Katate

Dziewczyny na razie luzik
Skurcze delikatne ale zobaczymy kiedy sie rozbuchaja. Rano na ktg mi wyszly "ładne skurcze" położna tak powiedziała. I były regularne co 5 min i tak do 80 procent i nie bolały specjalnie. Więc w koncu wiem co to jest dobre do porodu ktg
Teraz obiad przyjechał. Zjem i sie odezwe
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

co 5 minut i pozwolą Ci zjeść obiad

Napisane przez Atena564

Natalka waży już 2270, dziś mamy 34 tc 1d wiec ginka mówi że dobrze waży, rośnie miarowo sobie, pobrałą mi wymaz na paciora, wyszłą mi anemia mała, wiec żelazo od dziś biore , niby wszystko ok, łóżysko stopień 1, przepływy chyba ok bo niec niemówiła, pępowina jak była owinieta przy szyjce tak jest nadal, no ale szyjka sie skróciła, brzuch zatwardy, macica tez twarda i ginka boi sie bym jeszcze niurodziła wiec dostałam leki ktróre maja powstrzymać przedwczesny poród i skurcze.....mam brać przez 2 tyg a potem się okazę co i jak......myśl o przedwczesnym porodzie tak mnie zszokował, że po weekendzie piore wszystko i sie już pakuje, bo narazie wszystko na dnie szafy przygotowane

dobre wieści że Natalka zdrowo rośnie

Napisane przez Ag_nes

A wczoraj nie wytrzymałam i polałam sobie lody likierem czekoladowym, jakieś 20 proc. Mąż mnie od wyrodnych matek wyzywa i straszy że zgłosi w odpowiedniej instytucji, że żona w ciąży spożywa alkohol
Rozgrzeszcie mnie

napisałaś na forum, więc odpowiem szczerze: to Twoja decyzja ja się wcale nie dziwię mężowi

Napisane przez gosiulka22

Mała waży 1750g i jest cudna, ssała sobie kciuka a potem całą dłon próbowała włożyc do buzi lekarz stwierdził że jesy głodna
wymiary dziecka odpowiadają 31 tyg a ja dzis końce 32 no ale gin mówił żebym się nie martwiła, teraz podobno jeszcze może być większa rozbierzność terminów przy końcówce.
muszę zrobic hbs

super

Vil jak Ty znajdujesz siłe i czas na wizaż?

[diabli]

Napisane przez Magiusa

O mi się bardzo podobał ten film. Z resztą ja lubię większość jego filmów. Faktycznie to lekkie schizy, ale moim zdaniem naprawdę dobre

mnie tez. kino inne i dlatego niezwykle.

nie wiem czy juz polecalam, wiec zrobie to jeszcze raz "Broken"
http://www.filmweb.pl/film/Broken-2012-637831

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

dla Was dziewczynki. Natalka wazy prawie tyle co Wiktorek Lonely, wiec nadal utwierdzacie mnie w przekonaniu, ze te 300 gramow wiecej to jeszcze nie powod do strachu gin ciagle powtarzal sredniaczek, przecietniaczek, a tu nagle duza panna...
odpoczywaj jak najwiecej, jeszcze troche czasu do terminu

Nie masz się co martwić zawsze wychodzą jakieś błędy w pomiarach, to kwestia mm

[colorblue]

Zaglądam i zaglądam a tu brak wiadomości od dziewczyn. Mam nadzieję ,że już tulą swoje maluszki

U mnie to pieczenie i ból przy oddychaniu już przeszło. Leki pomagają. Ale za to katar nie odpuszcza i szczekam mało flaków nie wypluję:-( mam nadzieję ,że kaszel nie spowoduje skracania się szyjki

No nic kurujemy się dalej:-/

[diabli]

Napisane przez Ashyshqa

Dzięki chusta to było mega wyzwanie Dziewczyny były mega zainteresowane "nowinkami" dla niemowląt jak właśnie chusty i pieluszki wielorazowe To je doinformowałam.

I zrobiłam im konkurs na zszycie ze sobą dwóch kawałków materiału jakoś kreatywnie + użytecznie ( miały być jeszcze 2 inne konkursy ale szkoda mi było czasu) i trzy prace zostały nagrodzone: dziewyczyny dostały: kwas foliowy, test ciążowy i zestaw próbek palmers(miałam ich mega dużo, więc fajny zestawik wyszedł ). Dużo było śmiechu

ooo to jednak byly konkursy suuuuper! pomyslowa z Ciebie babeczka i na pewno zabawa byla przednia (a nagrody - hmm, motywujace )

Napisane przez Ashyshqa

dziękuję umiem, jestem mega fanką warkoczy. Na sesję też chcę zapleść. Jak mi się uda to taki:
http://www.youtube.com/watch?v=vFx_C...bN2anw&index=3

no to po porodzie jak moje dziecko bedzie mialo wlosy...zaczynam przyspieszony kurs fryzjerski u Ash

[ada32]

Napisane przez colorblue

Zaglądam i zaglądam a tu brak wiadomości od dziewczyn. Mam nadzieję ,że już tulą swoje maluszki

U mnie to pieczenie i ból przy oddychaniu już przeszło. Leki pomagają. Ale za to katar nie odpuszcza i szczekam mało flaków nie wypluję:-( mam nadzieję ,że kaszel nie spowoduje skracania się szyjki

No nic kurujemy się dalej:-/

trzymaj się..i nie daj się choróbskom
czosnek..miodzik.. rumianek..itd.

[Mysia mysz]

Napisane przez diabli

gratki! masz juz wypasiony fotelik, to poduszka idealna "do kompletu". zawieszka jest fajna, ale jak juz pisalam rozowa no i to drewniane korale, wiec nie wiem na ile to bezpieczne...



a ja bardzo lubie almodovara, "porozmawiaj z nia" moglabym ogladac jeszcze z milion razy "skora w ktorej zyje" tez bardzo mi sie podobal...to inne kino, ale poruszajace naprawde ciezkie tematy (np. "zle wychowanie")

miałam do wyboru jeszcze fasolkę do karmienia, ręcznik i kosmetyki, a że fasolkę już mam to to było lepsze może młody wybaczy mamie kwiatki:P

ja go nie ogarniam i utwierdzam się w tym po każdym filmie który obejrzę:P

poprawiam magisterkę i już mi bokiem wychodzi:/

[diabli]

Napisane przez vil84

Mam juz 4 dni

jaki on juz jest "dzidziusiowaty"! to juz nie jest noworodek jeszcze troche i wstawisz nam fotke nastolatka

[sharpnowaja]

Napisane przez colorblue

Ale za to katar nie odpuszcza i szczekam mało flaków nie wypluję:-( mam nadzieję ,że kaszel nie spowoduje skracania się szyjki

widzę że Ciebie też dopadł katar. Mam nadzieję że nam szybko minie. Trzymam kciuki

Napisane przez ada32

trzymaj się..i nie daj się choróbskom
czosnek..miodzik.. rumianek..itd.

rumianek?
ja się kuruje jak na razie czosnkiem i cytryną. Poluję na miód nawłociowy ale nigdzie nie mogę dostać a nie ma nic lepszego na przeziębienie i odporność organizmu

[ada32]

Katate ..maluśka..mam nadzieję że sobie radzicie
wszystkie jesteśmy z Wami
myślami i sercami..

i już się doczekac nowin dobrych nie możemy

luduuuu...to oczekiwanie jest najgorsze he he ..

[szprotka_mada]

Napisane przez XxXJuSstiii

u nas też postraszyło ale już słonko wraca


idę ogarnąć trochę chałupę a później jako dobra żona popatrzeć jak mężu gra, dziś mają pierwszy mecz w sezonie ale pójdę tylko na końcówkę drugiej połowy bo tam nie ma kibelka

Ja za "dobrą żonę" robiłam w czwartek. Jakież było zdziwienie Małża jak mnie zobaczył (miałam w domu siedzieć) w dodatku z paką pampersów pod ręką

Napisane przez Ashyshqa

Jak ktoś ma ochotę pooglądać fotki z imprezki wczorajszej to zapraszam:

https://plus.google.com/photos/10085...IHhwK-g0PeK3wE

Super impreza! Wyglądasz super!

Napisane przez vil84

Mam juz 4 dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

-------

Mężu naparza z ekipą w Monopol, a ja powinnam się przygotować do szkoły, ale za dużo dzisiaj działałam i mi się brzuchol spina, więc idę się położyć. Szkoła nie zając...

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

hehe właśnie ciekawa byłam kiedy po porodzie ma się czas na takie coś
życzę udanej wizyty gości

kurcze, dla mnie Vil to mistrzyni! ja motywacje do golenia nog mam raz w miesiacu przed wizyta u gina, a i tak jecze i wspomaga mnie tz a Vil z rana cieta brzucha daje rade z wygibasami przy goleniu... myslalam, ze ze 2 tyg. bedzie lezec pod kocykiem i dochodzic do siebie l) a tu juz goscie, opieka nad malym i jeszcze ma czas na "kobiece przyjemnosci"

[ada32]

Napisane przez sharpnowaja

widzę że Ciebie też dopadł katar. Mam nadzieję że nam szybko minie. Trzymam kciuki


rumianek?
ja się kuruje jak na razie czosnkiem i cytryną. Poluję na miód nawłociowy ale nigdzie nie mogę dostać a nie ma nic lepszego na przeziębienie i odporność organizmu

rumianek kochana jest na stany zapalne..wszelkie infekcje te zewnętrzne i te wewnętrzne...
lipa kochana też na przeziębienie..działa napotnie..oczyszcza organizm z infekcji..
sa to łagodne zioła..ale naprawde mogą pomóc..
możesz na kaszel zrobic syrop z cebuli..też świetnie łagodzi bóle w gardle...

[Ashyshqa]

Napisane przez humpback

śliczne zdjęcia, a ty wyglądasz kwitnąco

dziękuję

Napisane przez Tity

Muszę się pochwalić, bo strasznie szczęśliwa jestem, synek dostał się do przedszkola!!! To jednak dam radę z dwójką jakoś ;D

no to świetne wieści

Napisane przez sharpnowaja

Ashy dużo zdrowia dla Ciebie i siostry ciotecznej. Tyle się broniłyśmy przed choróbskami to nas na końcówce dopada

dzięki Sharp, nawzajem moam nadzieje,ze Cię już puszcza to badziewie

Napisane przez vil84

Mam juz 4 dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez sharpnowaja

AShy uważaj z rutinoscorbinem bo on ma dużo składników tych samych co w witaminy dla kobiet w ciąży.

na szczęście ja nie biorę żadnego kompleksu witamin więc chyba ok.

Napisane przez diabli

taki napad to musi byc koszmar. jak lezalam w szpitalu to przywiezli ciezarna z kolka nerkowa...nie bylo miejsca, wiec ulokowali ja na korytarzy kolo dyzurki. jejkuuuuu jak ona stekala. bylo ja slychac na calym oddziale. myslalysmy, ze ktoras rodzi dostala zastrzyki, chyba jakies leki uspokajajace, bo bardzo szybko zasnela,a pozniej juz ja wzieli na jakas sale, wiec nie wiem ile musiala lezec...
ta kolka to tak z niczego sie robi?

Sama też nigdy nie doświadczyłam, ale nawet patrząc z oku serce sie kraja... Właśnie z tego co się orientuję to piasek lu kamienie w nerkach są zazwyczaj przyzyną. Ale sama nie wiem co sprawia, że powstają.

Napisane przez sharpnowaja

Aaa no i nie chwaliłam się że zrobiłam małej 5 zawieszek na smoczka
coś takiego http://allegro.pl/zawieszka-do-smocz...158373400.html z tym że takie zapięcie http://allegro.pl/zawieszka-tasiemka...161841553.html bo innego nie udało mi się kupić jak nie zapomnę to wam wrzucę zdjęcie

Czekamy na zdjęcie

Napisane przez sharpnowaja

Ashy wyglądasz cudownie

Dziękuje

Napisane przez diabli

swietne fotki, az marzy mi sie spotkanie z moimi znajomymi...rewelacyjny pomysl z wiazaniem chusty! trzeba bylo urzadzic konkurs i wiazac na czas
ps. naucz mnie robic takie cudo na glowie, bo bede Nelke musiala czesac, a umiem tylko warkoczyki, hehe.

To skrzykuj ekipę i jazda! Naprawdę polecam. Moją główną motywacją była chęć posiedzenia w babskim gronie. I mimo, ze na zdjęciach tak to wygląda to wieczór nie był zdominowany przez "dziecięce sprawy"

Miał być konkurs z wiązaniem chusty na czas, ale po tym z szyciem uznałam, że nie mamy aż tyle czasu a nie chciałam całych 4 spędzić na konkursach A że dziewczyny były ciekawe jak to wygląda to wspólnymi siłami wiązałyśmy Wybrałam elastyczną bo jednak trochę łatwiej, a nie chciałam ich zniechęcać

-----
Położyliśmy się na chwilę i zasnęliśmy na 2h... Oboje potrzebowaliśmy regeneracji (TŻ poszedł z kolegami na kręgle i wrócił po 7 piwach, gubiąc się po drodze do domu Już dawno nie widziałam go w takim stanie, a na 6 rano szedł do pracy )

[banka26]

Napisane przez colorblue

Zaglądam i zaglądam a tu brak wiadomości od dziewczyn. Mam nadzieję ,że już tulą swoje maluszki

U mnie to pieczenie i ból przy oddychaniu już przeszło. Leki pomagają. Ale za to katar nie odpuszcza i szczekam mało flaków nie wypluję:-( mam nadzieję ,że kaszel nie spowoduje skracania się szyjki

No nic kurujemy się dalej:-/

Colorku zdrowka zyczeee

[diabli]

Napisane przez ada32

a rożek wezmę na pewno..bo nawet jak ciepło na dworze to w murach troche mniej a i tak wygodniej lżej ubrać i włożyć do rożka..
a w rożku bezpieczniej maleństwo się czuje..brane np.do karmienia..itd

ja tez wezme rozek, bo przeciez juz po porodzie dziecko pakuja w te szpitalne "szmatki-beciki". zeby bylo ciasno jak w brzuszku i cieplo. dzieciaki wyskakuja z tropikow (36.6), wiec trzeba im troche tego komfortu zapewnic w "chlodnej Polsce", hehe.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez sharpnowaja

Aaa no i nie chwaliłam się że zrobiłam małej 5 zawieszek na smoczka
coś takiego http://allegro.pl/zawieszka-do-smocz...158373400.html z tym że takie zapięcie http://allegro.pl/zawieszka-tasiemka...161841553.html bo innego nie udało mi się kupić jak nie zapomnę to

swietne odgapie na pewno! czekam na fotki Twoich.