Ślub kościelny czy cywilny? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ślub zawarłaś/eś bądź zawrzesz w przyszłości?
Kościelny 149 41,85%
Cywilny 127 35,67%
Najpierw cywilny, może kiedyś kościelny 61 17,13%
Jest mi to obojętne, zależy od partnera 19 5,34%
Głosujący: 356. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-03-29, 16:45   #61
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 735
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Marcelino po pierwsze pozwól mi samej decydować o tym kto i w jaki sposób mnie krzywdzi .Okej ?
A jeśli już przy tej całej krzywdzie jesteśmy to wybacz ale zbyt dalekie wnioski wyciągnęłaś.Raczej z mojej strony było to oslupienie/zdziwienie/a moze i rozbawienie
Ale i owszem rozumiem ,że słowo pisane to tylko słowo pisane ,więcej nim wyrazić czasami nie można niż by się chciało.

Specjalnie dla Ciebie pofatygowałam się i powklejałam fragmenty do których się odnosiłam.Nie przeczę ,że w realu znam osoby ,które w żywe oczy kpią z wiary co nie przeszkadza im brać z tejże wiary to co im pasuje i ..w czym im do twarzy
Cytat:
Napisane przez yoona
kościelny,ze względu n a tradycję a nie na jakieś szczególne związanie z wiarą...
Cytat:
Napisane przez rambo
Dla mnie to nie jest wyraz wiary, a raczej tradycja
Cytat:
Napisane przez zbójnica
Gdyby zależało to tylko ode mnie, wzięłabym ślub kościelny, ale tylko ze względu na tradycję i białą suknię
Cytat:
Napisane przez marcelina73
Jak się zdecydowałam, to właśnie w dużej mierze ze względu na tradycję i tę całą "szopkę", która ma dla mnie pewne znaczenie symboliczne
Nie chcę wyciągać pochopnie wniosków ale moim zdaniem zakrawa to na obłudę.
I podkreślam bardzo mocno ! nie tyczy to wiary ale cokolwiek innego .Co-ko-lwiek.
Uważam ,ze najwazniejsze to żyć w zgodzie ze sobą
A to mi sie przekłada na myśli=słowa=czyny
Bo nie mam i nigdy nie będę miała pretensji ,ze ktoś kogo nie lubi/nienawidzi/ ..poniża/obraża/ ignoruje/ i milion innych negatywnych/obojetnych synonimów ale będę miała o to żal (?),że mu sie do domu pcha
Wybacz
I proszę Cię bardzo Marcelino nie wyjeżdzaj mi z rzekomą żarliwością wiary.a pozwoleniem na ceremonię kościelną
Nikomu w głowie nie siedzę a też żadnego pomiarnika wiary dotąd nie wynaleziono.I powiem więcej obawiam się ,żę pewnie i mi by się biała/a raczej ecri/ suknia w tym kontekście nie należała.Oj nie.
Lecz jak mialabym to tylko i wyłacznie traktować jako przedstawienie a la dożynki ze sobą w roli głownej to bym wyjechala na wyspę Gula - hula I tam w bikini albo kiecce z bananów przysiegę bym złozyła
I może w rodzinie ''.. narodziła by sie nowa Tradycja..''


Słowa-szopka w moich ustach też opacznie zrozumiałaś
Jest malusieńka róznica między osobami traktującymi ślub koscielny i cała jego oprawę jako tylko szopkę a szopkę plus coś więcej
I o tym pisałam
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:04   #62
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
Polemizowałabym

Po pierwsze - mnie osobiście dotyka ludzka hipokryzja (zwłaszcza w środowisku, w którym się obracam), a branie ślubu kościelnego głównie dla tej całej szopki jest jednym z jej przejawów

(...)


Niestety, księża są w wielu środowiskach traktowani jak wyrocznie i myślą, że są bezkarni, że wszystko im wolno; mieszają się więc do polityki, aborcji, itp. A to m.in. dlatego, że tradycja, że nie wypada nie przyjąć kolędy, że trzeba ochrzcić dziecko...

(Mam nadzieję, że ktoś jeszcze poza mną pojął mój tok rozumowania )
A w jaki sposób czyjaś hipokryzja Tobie osobiście wyrżądza krzywdę ?,bo nie nadążam za tym tokiem rozumowania .
To,że Iksińska bierze ślub kościelny tylko dla parady -w czymś Tobie szkodzi?
To tylko i wyłąćznie jej sprawa.
Po co zaglądać komuś przez ramię,gdzie będzie ślubował?
Bo naprawdę nie rozumiem .

No właśnie.
Ciekawa sprawa.
Że jak przychodzi co do czego (czyt. kolęda,chrzciny,pogrzeb) to 99% po tego księdza idzie.




Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
Germini - ja pojelam.

Tworzy sie taki rodzaj spolecznego przymusu, slub tylko koscielny bo mus to mus, a pogrzeb bez ksiedza widzial ktos? (niedorzeczne prawda?), w szkolach religia (ustawiona w srodku dnia oczywiscie bo jakby inaczej) i chodza dzieci wszystkie bo tak trzeba.
Przymus?
Sorki,ale nie ma żadnego przymusu w Polsce,żeby przynależeć do kościoła katolickiego .
Tylko trzeba mieć odwagę,żebyp owiedzieć "moje dziecko nie będzie chodziło na religię,bo jesteśmy niewierzący"-a nie zasłaniać się przymusem.



Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
A jeśli już przy tej całej krzywdzie jesteśmy to wybacz ale zbyt dalekie wnioski wyciągnęłaś.
Zadziwiające Łajko,że twoich wypowiedzi nikt nie rozumie i z każdej wyciąga za daleko posunięte wnioski,nadinterpretuje .

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Lecz jak mialabym to tylko i wyłacznie traktować jako przedstawienie ze sobą w roli głownej to bym wyjechala na wyspę Gula - hula I tam w bikini albo kiecce z bananów przysiegę bym złozyła
I może w rodzinie ''.. narodziła by sie nowa Tradycja..''
Trzymam za słowo-mam nadzieję,że pokażesz nam fotki z ceremonii zaślubin na Gula-hula .


__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:08   #63
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Freso - napisalam spoleczny przymus. Zawsze wszystko tak doslownie odbierasz a teraz niby jedno slowko przeoczylas?

Spoleczny przymus na to by dziecko ochrzcic, komunie urzadzic i na religie wyslac, slub koscielny i pogrzeb rowniez w Polsce istnieje. Jak tego nie widzisz to masz klapki na oczach

__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:11   #64
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 735
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez Freesa
Zadziwiające Łajko,że twoich wypowiedzi nikt nie rozumie i z każdej wyciąga za daleko posunięte wnioski,nadinterpretuje .
Zadziwiające Freso ,ze to przeważnie jesteś Ty
Co zostało też zauwazone przez inne dziewczyny

a najlepszym przykładem jest ta poniższa odpowiedź na mój tekst ---

--


Cytat:
Napisane przez fresa
Trzymam za słowo-mam nadzieję,że pokażesz nam fotki z ceremonii zaślubin na Gula-hula .
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:11   #65
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
Freso - napisalam spoleczny przymus. Zawsze wszystko tak doslownie odbierasz a teraz niby jedno slowko przeoczylas?Spoleczny przymus na to by dziecko ochrzcic, komunie urzadzic i na religie wyslac, slub koscielny i pogrzeb rowniez w Polsce istnieje. Jak tego nie widzisz to masz klapki na oczach
Nie,nic nie przeoczyłam.

Dla mnie to słówko "spoleczny" nie ma znaczenia.
Jest tylko wymówką .

W końcu o sobie ,tylko i wyłącznie ja decyduję-a nie "społeczeństwo".
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:14   #66
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

oj to sie ciesz Freso, ze o sobie tylko Ty i wylacznie decydujesz i srodowisko ani spoleczenstwo nie ma na Ciebie zadnego wplywu. Ale daruj, ten watek nie jest o tego rodzaju fenomenach jaki nie watpliwie stanowisz tylko raczej o zwyklych szarych ludziach
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:17   #67
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Zadziwiające Freso ,ze to przeważnie jesteś Ty
Co zostało też zauwazone przez inne dziewczyny

a najlepszym przykładem jest ta poniższa odpowiedź na mój tekst ---

--

Każdy interpretuje na swój sposób.
To nie matematyke,że pewniakiem jest 2x2=4.

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
oj to sie ciesz Freso, ze o sobie tylko Ty i wylacznie decydujesz i srodowisko ani spoleczenstwo nie ma na Ciebie zadnego wplywu. Ale daruj, ten watek nie jest o tego rodzaju fenomenach jaki nie watpliwie stanowisz tylko raczej o zwyklych szarych ludziach
Nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi i jeszcze dośpiewujesz do niej swoje teorie.

Zresztą Twojej też nie rozumiem.
Czyli co-zwykli szarzy ludzie nie mają swojego zdania?Robią to,czego "spoleczeństwo" od nich oczekuje ?
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:19   #68
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

To Ty teraz czegos nie rozumiesz. To ze Ty nie czujesz na sobie spolecznego nacisku to tylko chwala dla Ciebie. Ale ten nacisk istnieje w tym kraju i wielu ludzi to odczuwa. Co z tym zrobia to inna sprawa. Ale spoleczny przymus istnieje.

Swiat nie konczy sie i nie zaczyna na Tobie.


Moze aby Ci latwiej zrozumiec bylo zacytuje Ci Ciebie:

"Tylko trzeba mieć odwagę,żebyp owiedzieć "moje dziecko nie będzie chodziło na religię,bo jesteśmy niewierzący"

Gdyby tego przymusu o ktorym ja mowie nie bylo to nie bylaby potrzebna ta odwaga.

"przymus spoleczny" oznacza, ze istnieje nacisk spoleczenstwa aby cos odbywalo sie tak albo tak. Albo sie dostosujesz do spoleczenstwa i jestes cacy albo Cie spoleczenstwo odrzuci. Teraz rozumiesz? Alez oczywiscie decydujesz sama o sobie. Na zwyklych szarych ludzi spoleczenstwo/srodowistko oddzialywuje. Na Ciebie najwyrazniej w ogole bo jak sama napisalas "slowo spoleczny nie ma znaczenia"
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:20   #69
Nati02
Zakorzenienie
 
Avatar Nati02
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 312
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
Freso - napisalam spoleczny przymus. Zawsze wszystko tak doslownie odbierasz a teraz niby jedno slowko przeoczylas?

Spoleczny przymus na to by dziecko ochrzcic, komunie urzadzic i na religie wyslac, slub koscielny i pogrzeb rowniez w Polsce istnieje. Jak tego nie widzisz to masz klapki na oczach

Podpiszę się obiema rękoma. Nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko nie było ochrzczone i nie przyjeło komunii. Miałabym je skazać na licz w szkole? Że jego rodzice to tacy a tacy, a ono pewnie nie inne skoro do kościoła nie chodzi? Z pewnością byłyby jeszcze inne epitety, które każdy sam może sobie dopisać.
Myślę, że jednak kiedyś trzeba przestać być hipokrytami. Tylko jak, skoro prawie całe nasze społeczeństwo jest "katolikami"?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nie,nic nie przeoczyłam.

Dla mnie to słówko "spoleczny" nie ma znaczenia.
Jest tylko wymówką .

W końcu o sobie ,tylko i wyłącznie ja decyduję-a nie "społeczeństwo".
Tak. Ja decyduję. Owszem, ale w takim razie decyduję się na męczenie dziecka. Ludzie? A może jest to katolickie? Albo ci domniemani katolicy są dewotami?


Zastanawiające jest to, że do komunii też każda chciała z nas przystąpić- w końcu zegarek, rower i masa innych prezentów
__________________
Życie to ciągłe ryzyko.
Nati02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:34   #70
Germini
Zakorzenienie
 
Avatar Germini
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
A w jaki sposób czyjaś hipokryzja Tobie osobiście wyrżądza krzywdę ?,bo nie nadążam za tym tokiem rozumowania .
To,że Iksińska bierze ślub kościelny tylko dla parady -w czymś Tobie szkodzi?
To tylko i wyłąćznie jej sprawa.
Po co zaglądać komuś przez ramię,gdzie będzie ślubował?
Bo naprawdę nie rozumiem .
Jaśniej tego nie wytłumaczę
Iksińska jest tylko malutką częścią wielkiej maszyny, która to przez takie właśnie części się nakręca. Dlatego też żyjemy gdzie żyjemy



Cytat:
Napisane przez Nati02 Pokaż wiadomość
Zastanawiające jest to, że do komunii też każda chciała z nas przystąpić- w końcu zegarek, rower i masa innych prezentów
Tak, ale kim wtedy byłyśmy? Dziećmi, po lekkim praniu mózgu, które z tej komunii niewiele rozumiały poza tym, że będą prezenty i dużo jedzenia. I które nie do końca mogły same o sobie decydować
__________________
Germini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:36   #71
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 927
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

W przyszłości chcę wziąść ślub kościelny i to nie tylko z powodu białej sukienki, pięknego wnętrza, wesela....

Zasadniczym powodem jest to, ze choć jestem może kiepską katoliczką, to chcę złożyć przysięgę przed Bogiem w którego wierze, w jego świątyni. Poza tym nie chce życ w grzechu cięzkim do końca życia i to by było na tyle
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:43   #72
Nati02
Zakorzenienie
 
Avatar Nati02
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 312
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość

Tak, ale kim wtedy byłyśmy? Dziećmi, po lekkim praniu mózgu, które z tej komunii niewiele rozumiały poza tym, że będą prezenty i dużo jedzenia. I które nie do końca mogły same o sobie decydować
Teraz ślub kościelny dla wielu jest tym samym czym wcześniej komunia. Tylko "ważniejszym", bardziej "wzniosłym". Jedyna różnica to ta, ze do końca nie mogliśmy decydować, ale teraz też tak jest- rodzice, teściowe, znajomi itd.
Teraz tylko zmienił się ten który nakazuje- z rodziców na całą rodzinę, ale teraz możemy tupnąć nóżką co nie zawsze się dzieje.

Ciekawe są wyniki sondy. Sądziłam, że tylko pierwsza opcja będzie oblężona, a tu proszę.
__________________
Życie to ciągłe ryzyko.
Nati02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:54   #73
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Koscielny. Bez białej sukienki ale za to z weselem. Bardzo skromnym, tylko dla najblizszych i przyjaciól.

Oczywiście, że nie mogę słowka nie dorzucic

Germini, ma rację. Jak długo ludzie bedą się zasłaniali "społeczenstwem", cz "tradycja" czy jeszcze czyms innym, to nic z tego nie bedzie. Nic sie nie zmieni. A wystarczy powiedzieć: nie, nie wierze i nie bede w tym uczestniczyc.

Mieszkam w najbardziej katolickim landzie. Krzyze w szkołach, dzieci modla sie przed lekcjami, kiedy wypełniasz kwestionariusz przed przyjeciem do pracy musisz wpisać jakiej jestes wiary...
Ale jednoczesnie wielu, naprawde wielu ludzi nie chodzi do koscioła, nie posyła dzieci na religię i w kwestionariuszu wpisuje "ateista". I nikt na nich krzywo nie patrzy.

Tylko trzeba to przełamać, pokazc, że nie wszyscy sa katolikami. W końcu trzeba zacząć cos zmieniac a nie kryc sie za tym czy owym "wymogiem społecznym".
Fajnie ponarzekać na kosciól ale czy nie czas zrobic cos, żeby nie trzeby było narzekać ?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 17:59   #74
nri
Zadomowienie
 
Avatar nri
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 683
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez Wisienki Pokaż wiadomość
WPoza tym nie chce życ w grzechu cięzkim do końca życia i to by było na tyle
sek w tym, ze istota wiary nie tkwi w obrzadkach

kazde pokolenie jest inne; to co bylo nie do pomyslenia za czasow naszych rodzicow dzis jest na porzadku dziennym; w mej klasie na lekcje religii uczeszcza mniej niz 1/3; w tej chwili mlodziezy (i nie tylko) religia - a raczej kosciol kojarzy sie z zacofaniem, hipokryzja i moherowymi beretami; nie zakladajmy wiec, ze za 10 lat dziecko, ktore nie pojdzie do komunii bedzie narazone na publiczny lincz - byc moze do tego czasu wiele sie zmieni; poza tym jesli dziecko bedzie chcialo - moze przeciez chodzic na lekcje
__________________
Wymianka
nri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 18:09   #75
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Mieszkam w najbardziej katolickim landzie. Krzyze w szkołach, dzieci modla sie przed lekcjami, kiedy wypełniasz kwestionariusz przed przyjeciem do pracy musisz wpisać jakiej jestes wiary...
Ale jednoczesnie wielu, naprawde wielu ludzi nie chodzi do koscioła, nie posyła dzieci na religię i w kwestionariuszu wpisuje "ateista". I nikt na nich krzywo nie patrzy.
W katolickim, ale tolerancyjnym najwyrazniej. Niestety, ale sytuacja w Polsce nie jest tak rozowa.
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 18:18   #76
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 481
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez Nati02 Pokaż wiadomość
Podpiszę się obiema rękoma. Nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko nie było ochrzczone i nie przyjeło komunii. Miałabym je skazać na licz w szkole? Że jego rodzice to tacy a tacy, a ono pewnie nie inne skoro do kościoła nie chodzi? Z pewnością byłyby jeszcze inne epitety, które każdy sam może sobie dopisać.
Myślę, że jednak kiedyś trzeba przestać być hipokrytami. Tylko jak, skoro prawie całe nasze społeczeństwo jest "katolikami"?

Nati, osobiście nie spotkałam się z linczowaniem dzieci nieochrzczonych. W szkole podstawowej miałam kolegę świadka Jehowy, w gimnazjum koleżankę buddystkę, poza tym w szkole było jeszcze kilka osób nieochrzczonych, ale jakoś nikt ich nie szykanował z tego powodu. Jedna z moich bliskich koleżanek nie przystąpiła do bierzmowania-NIC SIĘ NIE STAŁO.
Nie rozumiem tej presji społecznej i chyba już nie pojmę.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 18:26   #77
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
W katolickim, ale tolerancyjnym najwyrazniej. Niestety, ale sytuacja w Polsce nie jest tak rozowa.
Tolerancyjnym. chyba.

Ale to się z niczego nie wzięło. Coż to niby Niemcy się rodza tolerancyjni a Polacy nie?
To zależy od ludzi. Od Was. Od tego wielce tu przywoływanego "społeczeństwa". I od odwagi. Odwagi do przyznania się: nie wierzę i nie jestem katolikiem. Jesli tych odważnych bedzie wiecej to i poglad społeczeństwa się zmieni. I tolerancji bedzie więcej dla niewierzacych.
Powtórzę: fajnie ponarzekac. Na nietolerancje, na katolików i na cóz tam jeszcze się znajdzie...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 18:35   #78
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Tolerancyjnym. chyba.

Ale to się z niczego nie wzięło. Coż to niby Niemcy się rodza tolerancyjni a Polacy nie?
To zależy od ludzi. Od Was. Od tego wielce tu przywoływanego "społeczeństwa". I od odwagi. Odwagi do przyznania się: nie wierzę i nie jestem katolikiem. Jesli tych odważnych bedzie wiecej to i poglad społeczeństwa się zmieni. I tolerancji bedzie więcej dla niewierzacych.
Powtórzę: fajnie ponarzekac. Na nietolerancje, na katolików i na cóz tam jeszcze się znajdzie...
Takie osoby nie mysla, ze im odwagi brakuje, tylko, ze robia wlasciwie bo tak byc musi bo slub po polsku to slub po katolicku. Tradycja nakazuje. I o tym tu mowimy.

Proponuje nie dyskutowac na zaden temat, bo kazda dyskusja to tak:

ponarzekac sobie chcesz
co sie tak oburzasz?
a co Ty tak przezywasz?
co Cie obchodzi co robi X ?

wenedka - zalezy od srodowiska do jakiego trafisz, to chyba nie jest nowosc? Rowniez nie chodzilam na religie nigdy i reakcje ludzi z mojego otoczenia nie byly zbyt przychylne i stanowilam wyjatek w moim srodowisku.
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 19:30   #79
Nati02
Zakorzenienie
 
Avatar Nati02
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 312
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Nati, osobiście nie spotkałam się z linczowaniem dzieci nieochrzczonych. W szkole podstawowej miałam kolegę świadka Jehowy, w gimnazjum koleżankę buddystkę, poza tym w szkole było jeszcze kilka osób nieochrzczonych, ale jakoś nikt ich nie szykanował z tego powodu. Jedna z moich bliskich koleżanek nie przystąpiła do bierzmowania-NIC SIĘ NIE STAŁO.
Nie rozumiem tej presji społecznej i chyba już nie pojmę.
Chwała im za to
Z chrztem chodzi mi o to, że jeśli go nie będzie to do komunii nie przystąpi- zatem człowiek bez przynależności do wiary wiodącej prym.
Kiedyś jedna dziewczyna chciałaa by stworzoną etykę w szkole. Oczywiście ksiądz patrzył na nią jak na wielkiego grzesznika i etyki nie było. Rzecz jasna epitety poleciały jak ona może, co z niej za katoliczka.
Mam nadzieję, że ludzie przestaną oceniać innych po wyznaniu.

Syntagma bardzo ładne zdanie z tym ślubem po polsku. I do tego takie prawdziwe patrząc na wypowiedzi typu dla białej sukienki, dla tradycji.
__________________
Życie to ciągłe ryzyko.
Nati02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 20:51   #80
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Marcelino po pierwsze pozwól mi samej decydować o tym kto i w jaki sposób mnie krzywdzi .Okej ?
A jeśli już przy tej całej krzywdzie jesteśmy to wybacz ale zbyt dalekie wnioski wyciągnęłaś.Raczej z mojej strony było to oslupienie/zdziwienie/a moze i rozbawienie
Ale i owszem rozumiem ,że słowo pisane to tylko słowo pisane ,więcej nim wyrazić czasami nie można niż by się chciało.

Specjalnie dla Ciebie pofatygowałam się i powklejałam fragmenty do których się odnosiłam.Nie przeczę ,że w realu znam osoby ,które w żywe oczy kpią z wiary co nie przeszkadza im brać z tejże wiary to co im pasuje i ..w czym im do twarzy






Nie chcę wyciągać pochopnie wniosków ale moim zdaniem zakrawa to na obłudę.
I podkreślam bardzo mocno ! nie tyczy to wiary ale cokolwiek innego .Co-ko-lwiek.
Uważam ,ze najwazniejsze to żyć w zgodzie ze sobą
A to mi sie przekłada na myśli=słowa=czyny
Bo nie mam i nigdy nie będę miała pretensji ,ze ktoś kogo nie lubi/nienawidzi/ ..poniża/obraża/ ignoruje/ i milion innych negatywnych/obojetnych synonimów ale będę miała o to żal (?),że mu sie do domu pcha
Wybacz
I proszę Cię bardzo Marcelino nie wyjeżdzaj mi z rzekomą żarliwością wiary.a pozwoleniem na ceremonię kościelną
Nikomu w głowie nie siedzę a też żadnego pomiarnika wiary dotąd nie wynaleziono.I powiem więcej obawiam się ,żę pewnie i mi by się biała/a raczej ecri/ suknia w tym kontekście nie należała.Oj nie.
Lecz jak mialabym to tylko i wyłacznie traktować jako przedstawienie a la dożynki ze sobą w roli głownej to bym wyjechala na wyspę Gula - hula I tam w bikini albo kiecce z bananów przysiegę bym złozyła
I może w rodzinie ''.. narodziła by sie nowa Tradycja..''


Słowa-szopka w moich ustach też opacznie zrozumiałaś
Jest malusieńka róznica między osobami traktującymi ślub koscielny i cała jego oprawę jako tylko szopkę a szopkę plus coś więcej
I o tym pisałam
Przede wszystkim Łajko odniosłaś się w swoim pierwszym poście nie do osób, które jak piszesz teraz - biorą ślub kościelny traktując go jako tylko i wyłącznie jako "szopkę" a do konkretnych wypowiedzi, cytowanych również powyżej przez Ciebie, w części jednak w okrojonej formie - ciekawe, że wyrzuciłaś właśnie te fragmenty, w których mowa właśnie o czymś więcej niż o szopce. Nie pasowały?

Mogę jednak uznać, że przedstawiłaś swoje stanowisko względem danego zjawiska - w oderwaniu od wypowiedzi w tym wątku.

Piszesz, że najważniejsze, to żyć w zgodzie z sobą. Zgadzam się.
Z sobą. Nie ze mną czy z Tobą.
Jasne, że wielu młodych nie ma jeszcze sprecyzowanych poglądów w wielu kwestiach. Przemyślanych, swoich własnych. Np. jasnego stanowiska (w sumie to nawet niezależnie od wieku) dotyczącego wiary czy Kościoła i ślubu. I wtedy dla takiego człowieka - w zgodzie z samym sobą to będzie oznaczać zgodnie z wyznawanymi przez niego zasadami np. nazwijmy to ogólnie tradycją.

Właśnie nie wiem co oznacza dla Ciebie i innych wypowiadających się w podobnym tonie, słowo szopka w odniesieniu do śłubu kościelnego. Ja pisałam o "szopce" podchwyciwszy wcześniejsze wypowiedzi, a mając na myśli całą właśnie oprawę ślubu kościelnego.
Przecież to jak najbardziej naturalne, że ślubowi czy inej nadzwyczajnej okoliczności, innemu świętu chce się nadać ładną oprawę.

No właśnie - i nie siedzisz w niczyjej głowie i nie wiesz, czy nawet osoby, które jak piszesz "kpią sobie w żywe oczy z wiary" tak naprawdę robią tą cała szopkę tylko dla szopki. Bo wiara to tak intymna sprawa, że niewielu się z nią obnosi. Oprócz rzeczonych słuchaczy.

Co do krzywdzenia Ciebie przez takie osoby - jasne, że Ty o tym decydujesz, ale może mi wyjaśnisz, na czym owo polega?

Edytowane przez marcelina73
Czas edycji: 2007-03-29 o 21:29
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 21:30   #81
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 060
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

ja tylko wezme ślub cywilny,kościelnego nie chcę,bo dla mnie śluby kościelne to jakaś tradycja,a z tradycią nie będę zamąż wychodzić,po 2 kościół odbiega od większości moich przekonań i także od Boga,i dla mnie ślub kościelny to przysięga przed księdzem a nie przed Bogiem,takie jest moje zdanie i nigdy kościelnego nie wezmę,,,moja rodzina uważa że cywilny to jak żyć na kocią łapę ale moje zdanie jest odmienne,tak wychowałam się w rodzinie katolickiej i od urodzenia miałam wpojone zasady,ale zmieniłam je czytająć Biblie,i dla mnie cywilny to też ślub,a w białej sukni mi na cywilke nikt nie zabroni,pójde w białej sukience i tak
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 21:39   #82
Maniwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Maniwa
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 831
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Ło matko, ale dyskusja. Nie wcinam się w nią i tylko dodam coś na temat.

Jestem po cywilnym, marzy nam się kościelny. Chcemy połączyć przyjemne z pożytecznym, dlatego nie bierzemy go teraz. Chcemy mieć na to więcej pieniędzy.
Dlatego że chcę mieć taki właśnie ślub NA POKAZ - chcę zaprosić 300 gości do najbardziej ekskluzywnego lokalu w mieście, mieć cudną białą suknię z 20-sto metrowym trenem, pojacheć limuzyną, żeby huczało i wrzało przez miesiąc w mieście o tym jak się wydawałam za mąż A co!
Ale w kościele będę płakać, tak jak popłakałam się przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego(!). Bo zapamiętam nie tylko tą wielką fetę, ale i tę wzniosłą chwilę przysięgi małżeńskiej.
Niech się gawiedź ze mną cieszy, a to że przyjdą tylko popatrzeć, popić i się obeżreć - a co mi tam! Wynajmę najlepszego kamerzystę, by omijał te spite mordki, obrażające moje wesele, a filmował kuzynostwo, świetnie się bawiące
Maniwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 21:48   #83
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
Polemizowałabym

Po pierwsze - mnie osobiście dotyka ludzka hipokryzja (zwłaszcza w środowisku, w którym się obracam), a branie ślubu kościelnego głównie dla tej całej szopki jest jednym z jej przejawów

Po drugie - przez coś takiego właśnie żyjemy w katolandzie, o czym pisałam już wcześniej. Oczywiście nie przekłada się to bezpośrednio; ślub jednej Iksińskiej niewiele zmieni, ale ziarnko do ziarnka...
Statystycznie tyle i tyle osób co roku zawiera ślub kościelny, (dużo więcej niż w państwie x, y i z) - z czego wynika, że mamy w kraju 99% zagorzałych katolików, więc zastawiajmy się biblią przy każdej możliwej okazji.
A ja chciałabym, żeby np. moje potencjalne dziecko nie było w podstawówce odrzucane przez rówieśników tylko dlatego, że nie chodzi na religię.
A religia jest w szkołach, bo przecież 99% to katolicy
Niestety, księża są w wielu środowiskach traktowani jak wyrocznie i myślą, że są bezkarni, że wszystko im wolno; mieszają się więc do polityki, aborcji, itp. A to m.in. dlatego, że tradycja, że nie wypada nie przyjąć kolędy, że trzeba ochrzcić dziecko...

(Mam nadzieję, że ktoś jeszcze poza mną pojął mój tok rozumowania )
Ja nie pojęłam - ale może to skutek przepracowania.

Po pierwsze - to, ze coś Cię np. razi czy Ci się nie podoba nie oznacza, ze Cię krzywdzi. Jakaż to szkoda jest Ci wyrządzona?

Po drugie - to, że mamy w kraju tak wiele ślubów kościelnych, nie oznacza jednocześnie, że 99% społeczeństwa to żarliwi katolicy - o czym pisałam wcześniej.

Jeżeli żądasz dla siebie tolerancji własnych poglądów, postaw - toleruj też poglądy innych. A oskarżanie innych o powyższe krzywdzenie Ciebie nie ma wiele wspólnego z tolerancją.

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
.........
Z drugiej strony bawi mnie zarzut: "co sie tak oburzasz? czemu tak przezywasz". Swoje zdanie chyba trzeba wyrazac:

Ja przepraszam, ze wtrace ale mi sie wydaje, ze ja sadze, ale nie jestem pewna ale chyba takie jest moje zdanie, ze...................... (i tu wlasny poglad). Jak sie troche bardziej rzeczowo i kategorycznie wyrazi swoje poglady to zaraz jest "a co ty tak przezywasz? smieszy mnie to!"

Nie wiem, czy odnosisz swoje słowa nadal do mnie - nie ustosunkowałaś się do moich wyjaśnień w tej kwestii.
Ale faktycznie spotkałam się tu często z takimi zarzutami w znaczeniu, o jakim piszesz.

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
Freso - napisalam spoleczny przymus. Zawsze wszystko tak doslownie odbierasz a teraz niby jedno slowko przeoczylas?

Spoleczny przymus na to by dziecko ochrzcic, komunie urzadzic i na religie wyslac, slub koscielny i pogrzeb rowniez w Polsce istnieje. Jak tego nie widzisz to masz klapki na oczach

No to zacznijmy od siebie. SIEBIE. Inaczej się świata nie da zmienić.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 22:18   #84
Mikrejsza
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 517
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Ja myślę że ten przymus społeczny aż taki już nie jest jak iles tam lat temu... Sama mam koleżankę która otwarcie mówi że jest ateistką i nie ma z tego powodu żadnych problemów,przyznaje że chciałaby ślub kościelny ze względu na tą wyjątkową atmosferę ale go nie weźmie bo nie chce przyrzekać na coś w co nie wierzy i do czego nie będzie się odnosić.
Poza tym już nie raz spotkałam się z tym,że po "wpadce" para chciała się pobierać, a sąsiedzi zamiast obgadywać odradzali im ślub bo przez to tracili zasiłek dla samotnej matki czy coś tam jeszcze.
A czego by się nie robiło to zawsze znajdą się ludzie co będą gadać,więc po co się nimi przejmować??
ja mam swoje zdanie (to do komentarza do mojej poprzedniej wypowiedzi na którą nie zdążyłam odpowiedzieć),dla mnie osobiście ślub cywilny nic nie znaczy,ale każdy ma swoje zasady i rozumiem że dla innej osoby może być tak ważny jak dla mnie kościelny. I to szanuję
Mikrejsza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 22:37   #85
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

marcelino - mowisz zacznijmy od siebie. Wszystko ladnie pieknie, ale to co ja mam niby zrobic? sakramentow nie mam, na religie nie chodzilam, sluby i pogrzeby w mojej rodzinie sa swieckie i ja nie udaje katoliczki. I spotkalam sie niejednokrotnie z brakiem tolerancji, oburzeniem ludzi: "pochowek bez ksiedza?" itd. Jak mam ta zmiane od siebie zaczac niby?

Ladnie brzmi "zmiany trzeba zaczac od siebie" tyle, ze nie kazde haslo chocby najpiekniejsze pasowalo na kazda okazje. Coz pozostaje mi tylko pomarudzic

Ale ogolnie ja sie zgadzam, to co pisala Germini:

"Iksińska jest tylko malutką częścią wielkiej maszyny, która to przez takie właśnie części się nakręca. Dlatego też żyjemy gdzie żyjemy"
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-29, 22:44   #86
Zbójnica
Raczkowanie
 
Avatar Zbójnica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 171
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Przebrnąwszy przez wątek widzę że zostałam "okrzyknięta" hipokrytką, która boi się (z powodu presji społeczeństwa) przyznać do tego, że jest ateistką. Poza tym chce krzywo przysięgać przed czymś w co nie wierzy, urządzać "szopki" dla swiętego spokoju i dziewczęcego kaprysu ... o matko!!

Nie chcę plątać się tu w zawiłych tłumaczeniach i tworzyć teorii na własny uzytek, więc pokrótce tylko :
Nie wierzę w Boga, nie chodzę do kościoła.
Obchodzę Boże Narodzenie, dzielę się opłatkiem, świętuję Wielkanoc, jeśli będę brała slub, najprawdopodobniej będzie to slub kościelny.
Dlaczego?
Bo dla mnie drugim (a moze właściwie pierwszym, tym bardziej płytkim, tym z wierzchu - ale to akurat nie jest dla mnie istotne w tej kwestii) dnem tych dni świątecznych jest właśnie bardzo silne ich zakorzenienie w tradycji. Po prostu. Uważam, że tradycja (obśmiana, zbanalizowana, ale jednak istniejąca i determinująca wiele postaw) jest tak zrośnieta z niektórymi świętami kościelnymi, że może być argumentem dlaczego zachowuję i przepędzam swoje życie właśnie tak.Odpowiada mi to i nie czuję, że swoją postawą wyrażam brak szacunku do czegoś, co dla kogoś innego jest święte. Ja się do świętości nie mieszam.

A jak będę przysięgała, to tej drugiej osobie. To jasne.
__________________

Nie przejmuj się tym, na co nie masz wpływu.
(Bocheński, "Podręcznik mądrości tego świata")
Zbójnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-30, 09:16   #87
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
marcelino - mowisz zacznijmy od siebie. Wszystko ladnie pieknie, ale to co ja mam niby zrobic? sakramentow nie mam, na religie nie chodzilam, sluby i pogrzeby w mojej rodzinie sa swieckie i ja nie udaje katoliczki. I spotkalam sie niejednokrotnie z brakiem tolerancji, oburzeniem ludzi: "pochowek bez ksiedza?" itd. Jak mam ta zmiane od siebie zaczac niby?

Ladnie brzmi "zmiany trzeba zaczac od siebie" tyle, ze nie kazde haslo chocby najpiekniejsze pasowalo na kazda okazje. Coz pozostaje mi tylko pomarudzic

Ale ogolnie ja sie zgadzam, to co pisala Germini:

"Iksińska jest tylko malutką częścią wielkiej maszyny, która to przez takie właśnie części się nakręca. Dlatego też żyjemy gdzie żyjemy"
Żądasz tolerancji czy akceptacji swoich poglądów - toleruj też poglądy innych.
W tym również katolików - również tych "mało żarliwych", również tych, którzy idą do kościoła od święta czy biorą ślub kościelny z powodu ogólnie pojmowanej tradycji.
I w tym znaczeniu zmiany trzeba zacząć od siebie.

Wiadomo, że utopią jest myśleć, że każda nasza postawa, każdy wybór, będzie absolutnie akceptowany przez wszystkich. Ale najważniejsze to życie w zgodzie z samym sobą, tak?

Tak, jak razi mnie katolicyzm w wydaniu radia maryja, tak samo razi mnie "wojujący" ateizm.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-30, 09:58   #88
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Dlaczego nie ma opcji :"żaden " ?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-30, 10:00   #89
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
marcelino - mowisz zacznijmy od siebie. Wszystko ladnie pieknie, ale to co ja mam niby zrobic? sakramentow nie mam, na religie nie chodzilam, sluby i pogrzeby w mojej rodzinie sa swieckie i ja nie udaje katoliczki. I spotkalam sie niejednokrotnie z brakiem tolerancji, oburzeniem ludzi: "pochowek bez ksiedza?" itd. Jak mam ta zmiane od siebie zaczac niby?
jak wyglada swiecki pogrzeb ?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-30, 10:02   #90
Soft
Wtajemniczenie
 
Avatar Soft
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 492
Dot.: Ślub kościelny czy cywilny?

Ślub kościelny nie jest mi potrzebny do szczęścia.
__________________
"Pokusa to perfumy, które wdycha się tak długo, az człowiek zapragnie mieć flakon"
Jean-Paul Belmondo


Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43332094 #post43332094
Soft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.