Nasze codzienne jadłospisy cz XVIII

[igmowa]

Proszę o zerknięcie.

U/ew. lekkie P
I: kasza manna (4,5 łyżki, szklanka mleka sojowego) z jagodami i granolą,
II: placki na śmietankowym serku (pół szklanki mąki, 150g serka) z dżemem,
III: pełny talerz makaronu z sosem łososiowym
IV: owoce (maliny, borówki, jagody, śliwki), 3 daktyle,
V będzie: duża bułka żytnia lub razowa z dżemem/masłem orzechowym.

może być?

[beatiska]

co myślicie o tych placuszkach z cukini na redukcji?

[Magdalena0603]

Napisane przez beatiska

co myślicie o tych placuszkach z cukini na redukcji?

ja nie znoszę cukinii, ale placuszki na R są ok

moje Uuu

• 2 jaja na miękko, kromka chlebka orkiszowego z masłem, pasztetem z dzika, pomidorem, rzeżuchą
• banan, kilka kostek gorzkiej czekolady
• szynka parmeńska z suszonymi pomidorami i daktylem na ciepło - forma "przystawki" ( jako "rulonik" ), miseczka barszczu czystego
• "serowy garnek" - makaron penne, sos gorgonzola, pierś kurczaka, świeża bazylia, pomidorki koktajlowe
  
• kilka szprotek w oleju, pół grahamki z pomidorem i papryczkami chili

proszę, skomentujcie to coś

[G0si3k]

Hej Dziewczyny, dosyc dlugo nie wstawialam swoim jadlospisow, ale nadal regularnie podczytuje Wasz watek
W miedzyczasie zmienilam prace na typowo siedzaca i moj zywieniowy plan dnia wyglada nastepujaco:

ok 6:30 rano jem owsianke z serkiem wiejskim, maslem orzechowym (ok. 1 lyzki) i bananem

Przerwe na lunch mam o 12:00: zazwyczaj jem kanapke z wedlina drobiowa i warzywami + jablko

O 16:30 koncze prace i jade na uczelnie (zajecia zaczynam o 18:00), przed zajeciami zazwyczaj jem jakas tortille z kurczakiem albo kupna salatke

Zajecia koncze ok 22:00, i w domu jeszcze wpadnie jajecznica lub wiejski z warzywami.

Czy jest to, wedlug Was, w miare zdrowy jadlospis? Chcialabym sie zdrowo odzywiac, tym bardziej , ze teraz prawie sie nie ruszam...

[Ismenkusia]

Napisane przez G0si3k

Hej Dziewczyny, dosyc dlugo nie wstawialam swoim jadlospisow, ale nadal regularnie podczytuje Wasz watek
W miedzyczasie zmienilam prace na typowo siedzaca i moj zywieniowy plan dnia wyglada nastepujaco:

ok 6:30 rano jem owsianke z serkiem wiejskim, maslem orzechowym (ok. 1 lyzki) i bananem

Przerwe na lunch mam o 12:00: zazwyczaj jem kanapke z wedlina drobiowa i warzywami + jablko

O 16:30 koncze prace i jade na uczelnie (zajecia zaczynam o 18:00), przed zajeciami zazwyczaj jem jakas tortille z kurczakiem albo kupna salatke

Zajecia koncze ok 22:00, i w domu jeszcze wpadnie jajecznica lub wiejski z warzywami.

Czy jest to, wedlug Was, w miare zdrowy jadlospis? Chcialabym sie zdrowo odzywiac, tym bardziej , ze teraz prawie sie nie ruszam...

A może zaczniesz zabierac ze soba jedzenie w pojemnikach ?

[201803300917]

moje U- prosze o ocenę
I spora miska muesli z rodzynkami i jogurtem naturalnym, jabłko
godzina ćwiczeń
II omlet z 2 jajek, z zółtym serem, wędlina i pomidorem.
na deser batonik ww
III trochę oscypka ( do piwka)
IV kawałek smażonego pstrąga + gotowane brokuły

[olalola24]

Napisane przez Maddie

Ale fajna erka wszystko bym Ci zjadła Dużo już schudłaś na takich jadłospisach?

Dziękuję. Ciężko powiedzieć ile schudłam bo nie warzyłam się ani nie mierzyłam wcześniej, ale po ciuchach widzę i w ogóle po wyglądzie mojego ciala, że jest dobrze z rozm 38-40 na 36 zeszłam

[zakochanaWczekoladzie]

Dzień krótki, więc posiłków mało (uroki wstawania o 12)

1. dwie podwójne kanapki z chleba razowego z mixem sałat, plastrkami krakowskiej, serem i pomidorem
2. cappuccino na mieście
3. trzy naleśniki z kaszą gryczaną, twarogiem i cebulką
4. pomarańcza
5. jogurt natrualny z musli i bananem (o ile zgłodnieje, bo na razie czuję się pełna po naleśnikach^^)

[Ervisha]

Dawno coś wrzucałam

Moje U

I jajecznica z 2 dużych, swojskich jaj na maśle z pieczarkami, 2 kwadratowe kromki domowego chleba żytniego z twarożkiem i papryką

II cieplutkie ciastko francuskie z truskawkami i gorzką czekoladą (1/3 opakowania ciasta francuskiego, truskawki, pasek gorzkiej czekolady)

III Talerz zupy z pomidorowej z soczewicą i warzywami

7 maminych pierogów z ziemniakami i serem podanych z jogurtem greckim z koperkiem

IV sałatka owocowa z jogurtem naturalnym, orzechami włoskimi, migdałami i kokosem

V 4 kanapki z domowego chleba z osełką, jajkiem, ogórkiem zielonym, papryką

[zakochanaWczekoladzie]

Napisane przez maconha89

moje U- prosze o ocenę
I spora miska muesli z rodzynkami i jogurtem naturalnym, jabłko
godzina ćwiczeń
II omlet z 2 jajek, z zółtym serem, wędlina i pomidorem.
na deser batonik ww
III trochę oscypka ( do piwka)
IV kawałek smażonego pstrąga + gotowane brokuły

moim nieprofesjonalnym okiem jest ok, tzn. ja bym była z siebie dość zadowolona przy takim "menu", ale fakt że zbytniego rygoru sobie na narzucam a proporcje szacuję na oko ^^ No i tak jest ok, przy krótkim dniu, gdzie de facto masz z 8-9 godzin żeby jeść (powiedzmy 12-9)....bo jednak gdy człowiek jest na pełnych obrotach od 6-8 rano to trochę idzie zgłodnieć ;D
ps. zazdroszczę pstrąga Mad. Ja uwielbiam ryby i jak jak wracam do domu rodzinnego (nad morzem) to jem tyle ile tylko się da (jednak świeże najlepsze), ale tu gdzie teraz mieszkam mam trochę ograniczone możliwości.

Mógłby mi ktoś wyjaśnić te skróty, P, U, R? R - Redukcja? A reszta? Dzięki z góry

[Bibiannaa]

Czy to mozliwe,ze waga spadla mi przez uczenie sie na stojaco? Nie zmniejszylam jedzenia. Ucze sie np godzine dziennie lekko spacerujac po malutkim pokoju. Robie 3serie rano wieczorem i w poludnie cwiczenia:
100sklonow bocznych
100krecen tulowiem
20przysiadow
200skokow na zabkę
175cm.wzrostu.juz glupieje od czego waga spadla..

[Milka1224]

Napisane przez Bibiannaa

Czy to mozliwe,ze waga spadla mi przez uczenie sie na stojaco? Nie zmniejszylam jedzenia. Ucze sie np godzine dziennie lekko spacerujac po malutkim pokoju. Robie 3serie rano wieczorem i w poludnie cwiczenia:
100sklonow bocznych
100krecen tulowiem
20przysiadow
200skokow na zabkę
175cm.wzrostu.juz glupieje od czego waga spadla..

Twoje wypowiedzi wieją chorobą na kilometr

No ale od razu U rzucę:
I grzanki z grahamki z makrelą, szczypiorkiem i ogórkiem

II 2 kawałki sernika kawowego z polewą z suszonych śliwek

III chilli con carne z wołowiny (z czerwoną fasolką, cebulą, pomidorami i papryką) podane z opiekaną tortillą i guacamole

jabłko, ricore

IV 2 grzanki z chleba żytniego bardzo grubo z masłem orzechowym crunchy i mrożonymi truskawkami

do picia ponadto: woda, pokrzywa, herbata jaśminowa i 2x espresso

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez Milka1224

Twoje wypowiedzi wieją chorobą na kilometr

a dodatkowo to nie jest wątek na takie pytania

[olalola24]

R

I: placek owsiany ze zmielonymi płatkami owsianymi, sezamem, otrębami, zarodkami, jagodami goji, połową łyżeczki spiruliny, jajkiem i olejem kokosowym z dżemem daktylowo-pomaranczowym wlasnej roboty + kosteczka twarogu, 2 łyżki jogurtu nat i połowa banana
II: Makaron razowy penne w sosie (pomidory krojone, czosnek, cebula, zioła, oliwki, grillowane kawałki kurczaka) + świeża bazylia
III: Placuszki z cukinii z cebulą i wędzonym łososiem smażone na oleju kokosowym
IV: Zmielona mieszanka orzechów z jogurtem naturalnym
V: Kromka razowego posmarowana olejek kokosowym z twarogiem i miodem

Litr wody mineralnej, 500ml soku z kiszonej kapusty <3, 500ml zielonej herbaty

[Ervisha]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

a dodatkowo to nie jest wątek na takie pytania

Ignorować

[DudiBoy]

dzisiejsza R

PP: sok z selera, selera naciowego, jabłka i limonki

Ś: 3kromki żytniego razowca+hummus+olej lniany+papryczka chili;
kawa orkiszowa na mleku 1,5%

IIŚ: 3 łyżki płatków owsianych na kefirze+łyżka goji+7 ziaren kakao+łyżeczka maca+wiórki kokosowe

O: orkiszowe penne+domowe pesto z cukinii+suszone pomidory+szpinak+kozi ser+pestki słonecznika

P: sok z marchwi, grejpfruta+i świeżego imbiru;
( jakoś po sytym obiedzie nie miałem ochoty na nic więcej)

K: tofucznicznica z pieczarkami i pomidorami+szczypior+curr y;
sałatka z sałaty, cukinii, ogórków kiszonych, pomidorów, czerwonej cebuli i czarnych oliwek;
sok z selera, selera naciowego i limonki

PS: koktajl z wody kokosowej imbiru i spiruliny

+ woda, pu-erh i żółta herbata

Od czterech dni mam fazę na świeże soki. Piję je co najmniej 3 razy dziennie, w grę wchodzą głównie warzywa takie jak seler, marchew czy burak. Sokowirówka powróciła do łask i przestała grzać miejsce w szafie. W efekcie moja skóra zaczyna nabierać brzoskwiniowego koloru, a włosy lśnią i rosną jak szalone. Bez wątpienia jestem gotowy na przywitanie wiosny

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez Bibiannaa

Czy to mozliwe,ze waga spadla mi przez uczenie sie na stojaco? Nie zmniejszylam jedzenia. Ucze sie np godzine dziennie lekko spacerujac po malutkim pokoju. Robie 3serie rano wieczorem i w poludnie cwiczenia:
100sklonow bocznych
100krecen tulowiem
20przysiadow
200skokow na zabkę
175cm.wzrostu.juz glupieje od czego waga spadla..

Czy próbowałaś już spać jak kura stojąc na belce, ew jak nietoperz - zwisając głową w dół?? Mogłabyś spalać więcej kalorii podczas snu

A tak na poważnie to chyba przesadzasz...

[Ervisha]

Napisane przez DudiBoy

dzisiejsza R

PP: sok z selera, selera naciowego, jabłka i limonki

Ś: 3kromki żytniego razowca+hummus+olej lniany+papryczka chili;
kawa orkiszowa na mleku 1,5%

IIŚ: 3 łyżki płatków owsianych na kefirze+łyżka goji+7 ziaren kakao+łyżeczka maca+wiórki kokosowe

O: orkiszowe penne+domowe pesto z cukinii+suszone pomidory+szpinak+kozi ser+pestki słonecznika

P: sok z marchwi, grejpfruta+i świeżego imbiru;
( jakoś po sytym obiedzie nie miałem na nic więcej)

K: tofucznicznica z pieczarkami i pomidorami+szczypior+curr y;
sałatka z sałaty, cukinii, ogórków kiszonych, pomidorów, czerwonej cebuli i czarnych oliwek;
sok z selera, selera naciowego i limonki

PS: koktajl z wody kokosowej imbiru i spiruliny

+ woda, pu-erh i żółta herbata

Od czterech dni mam fazę na świeże soki. Piję je co najmniej 3 razy dziennie, w grę wchodzą głównie warzywa takie jak seler, marchew czy burak. Sokowirówka powróciła do łask i przestała grzać miejsce w szafie. W efekcie moja skóra zaczyna nabierać brzoskwiniowego koloru, a włosy lśnią i rosną jak szalone. Bez wątpienia jestem gotowy na przywitanie wiosny

Mój brat robi sobie takie miesznaki, ale owocowe i też ma ładną cerę Mówisz, że po takich warzywnych rosną włosy? Jeśli tak to pewnie i ja zacznę takie robić

A menu jak zwykle godne pochwały

I podbijam swoje

U

I jajecznica z 2 dużych, swojskich jaj na maśle z pieczarkami, 2 kwadratowe kromki domowego chleba żytniego z twarożkiem i papryką

II cieplutkie ciastko francuskie z truskawkami i gorzką czekoladą (1/3 opakowania ciasta francuskiego, truskawki, pasek gorzkiej czekolady)

III Talerz zupy z pomidorowej z soczewicą i warzywami

7 maminych pierogów z ziemniakami i serem podanych z jogurtem greckim z koperkiem

IV sałatka owocowa z jogurtem naturalnym, orzechami włoskimi, migdałami i kokosem

V 4 kanapki z domowego chleba z osełką, jajkiem, ogórkiem zielonym, papryką

[DudiBoy]

Napisane przez Ervisha

Mój brat robi sobie takie miesznaki, ale owocowe i też ma ładną cerę Mówisz, że po takich warzywnych rosną włosy? Jeśli tak to pewnie i ja zacznę takie robić

Odkąd zacząłem jadać orkisz i wszelkie kasze to włosy stały się o wiele bardziej lśniące. Czy rosną po sokach nie mogę stwierdzić na 100%, ale widzę że znowu muszę się podgolić a przecież do tej pory robiłem to raz na dwa tygodnie

[Bibiannaa]

Siostra nauczyla mnie takiej metody. 2razy szybciej wchodzi do glowy. Hm czyli od tego nie schudlam.to ja nie wiem,bo 2 kg mi zlecialo w tydzien.

[Darkoz]

Napisane przez Bibiannaa

Siostra nauczyla mnie takiej metody. 2razy szybciej wchodzi do glowy. Hm czyli od tego nie schudlam.to ja nie wiem,bo 2 kg mi zlecialo w tydzien.

Może to przez stres?

[Bibiannaa]

hm kurcze wlasnie treaz wraz z wiosną♣ jestem strasznie pozytywnie nastawiona i w ogole. cwicen odchudzajacych nie robie,on sa po to zebym rzy siedzacym trybie zycia nie sflaczała. Mam zaczą stabilizacje,a nie wime jak to robicm do tego nie mam miesni. ehh

[olalola24]

R

I: Koktajl płatki owsiane, spirulina, jagody acai, otręby, zarodki, sezam, mak + jogurt naturalny, połowa banana i połowa gruszki
Trening siłowy
II: placek owsiany (3 łyżki mieszanki płatków owsianycg, spiruliny, jagod acai, zarodków, maku itd + jajko i olej kokosowy) z dzemem daktylowym i twarozkiem z bananem
III: 2 kromki razowego z pastą rybną (makrela w pomidorach z twarogiem półtłustym i łyżką ketchupy
IV: zblendowane orzechy nerkowca z jogurtem naturalnym
V: tunczyk wsw z 2 jajkami na miękko

[201803300917]

Napisane przez zakochanaWczekoladzie

moim nieprofesjonalnym okiem jest ok, tzn. ja bym była z siebie dość zadowolona przy takim "menu", ale fakt że zbytniego rygoru sobie na narzucam a proporcje szacuję na oko ^^ No i tak jest ok, przy krótkim dniu, gdzie de facto masz z 8-9 godzin żeby jeść (powiedzmy 12-9)....bo jednak gdy człowiek jest na pełnych obrotach od 6-8 rano to trochę idzie zgłodnieć ;D
ps. zazdroszczę pstrąga Mad. Ja uwielbiam ryby i jak jak wracam do domu rodzinnego (nad morzem) to jem tyle ile tylko się da (jednak świeże najlepsze), ale tu gdzie teraz mieszkam mam trochę ograniczone możliwości.

Mógłby mi ktoś wyjaśnić te skróty, P, U, R? R - Redukcja? A reszta? Dzięki z góry

dzięki
U- to utrzymanie wagi a P to przytycie
widzę, że obie zaczęłyśmy ograniczanie słodyczy i misje zdrowszego jedzenia

[Maddie]

Napisane przez olalola24

Dziękuję. Ciężko powiedzieć ile schudłam bo nie warzyłam się ani nie mierzyłam wcześniej, ale po ciuchach widzę i w ogóle po wyglądzie mojego ciala, że jest dobrze z rozm 38-40 na 36 zeszłam

No to ładny wynik, gratuluję Waga w sumie jest mniej ważna, bardziej liczą się wymiary i wygląd.

No to moja dzisiejsza eReczka

I: dwa naleśniki z mąki pełnoziarnistej z twarożkiem (200g twarogu rozmieszanego z jogurtem naturalnym).
II: dwie kromki domowego chleba żytniego z pastą z tuńczyka (tuńczyk, rzodkiewki, jogurt grecki i musztarda); surówka z pomidora, ogórki i cebuli z jogurtem greckim; gruszka.
III: grillowana pierś z kurczaka duszona w przecierze pomidorowym z fasolką, zielonym groszkiem, kiełkami i brązowym ryżem.
IV: wiejski z łyżką pestek dyni.
V: sałatka z wędzonym łososiem i pieczoną ciecierzycą z warzywami.

[gdusiaczek]

Bibianna wez Ty jedz normalnie, duzo, nie waz sie i nie cwicz... paranoja jakas, chudnac zle, tyc nie dobrze.. 3 swiaty.


U mnie

S: jeczmienne, musli, otreby, platki kukurydziane z mlekiem (cala micha)

II: wiejski, 2 Wasy, szczypiorek, wedlina

O: makaron razowy z serem bialym

K: kisiel

Czuje sie dobrze, wieczorami czuje glod i tak ma byc, przez caly dzien sie najadam wiec popoludniu kisiel czy cos innego lekkiego i jest git.

[Ismenkusia]

Napisane przez gdusiaczek

Bibianna wez Ty jedz normalnie, duzo, nie waz sie i nie cwicz... paranoja jakas, chudnac zle, tyc nie dobrze.. 3 swiaty.


U mnie

S: jeczmienne, musli, otreby, platki kukurydziane z mlekiem (cala micha)

II: wiejski, 2 Wasy, szczypiorek, wedlina

O: makaron razowy z serem bialym

K: kisiel

Czuje sie dobrze, wieczorami czuje glod i tak ma byc, przez caly dzien sie najadam wiec popoludniu kisiel czy cos innego lekkiego i jest git.

Przygadał kocioł garnkowi

[DudiBoy]

Napisane przez Ismenkusia

Przygadał kocioł garnkowi

To samo pomyślałem

[Reavela]

moje R:
I: owsianka z 5 łyżek płatków owsianych, banana, łyżki masła orzechowego, pół szklanki mleka sojowego.
II: 2 kanapki (4 kromki) z serem białym, szynka
III: noga z kurczaka, 3 kopiate łyżki kaszy jęczmiennej, buraki ćwikłowego
IV: duża miska płatków śniadaniowych
V: feta z pomidorami, 2 jajka na miękko

przekąski: drożdżówka, połowa grejpfruta, kostka gorzkiej czekolady
picie: woda, 2 szklanki czerwonej herbaty




mam za mało/za dużo węgli? bo mam ciągoty (nawet nie czekolady jak wcześniej, a do białego pieczywa, płatków śniadaniowych(tych słodzonych) ziemniaków, sera żółtego czy masła)

[Irish lady 28]

R

1. kromka razowca z pasta jajeczna, kilka plastrów szynki
2. kromka razowca z sałatą, serem żółtym, pomidorem, fragment pasztetu drobiowego domowej roboty
3. kromka jak wyżej
4. 1/4 kurczaka z rożna z surówką

i jak?

[gdusiaczek]

No ale ja jem calkiem normalnie, duze porcje i najadam sie, nie martwie sie czy przytyje czy schudne i sie nie waze, jem tyle ile mi potrzeba.