Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

[niunka045]

Napisane przez humpback

a koniec liczymy przed porodem, po porodzie, czy po zaprzestaniu karmienia piersią?

i gratuluję decyzji o ślubie kościelnym z taką motywacją do ładu doprowadzisz się raz dwa

w dniu porodu
a dziękuję
ja tylko się uparłam, że jak ma być sam cywilny to wogóle nie chce

Wogóle to mam termin na 27 maja a 26 ma komunię brat

[Kinga_20]

Napisane przez niunka045

Mam taką nadzieję
a tak wogóle to wiem czy już się chwaliłam ale bierzemy ślub kościelny tylko nie wiem jeszcze kiedy bo chciałabym się doprowadzić do ładu
TŻ sam zaproponował

No to gratulacje za poważną decyzję

[potterka]

Napisane przez xal

a jaki kolor?:

245 :d

[barwineczek]

Napisane przez niunka045

Oj tak masło orzechowe z nutella jest super i to jeszcze robione samemu bajeczka kto się zakłada że na koniec będę ważyć 90

ja się zrównam z mężem on schudnie 2kg ja przytyję 2 kg i będziemy oboje ważyć 85 mimo narzucanych sobie ograniczeń za dużo przytyłam

[humpback]

Napisane przez niunka045

w dniu porodu
a dziękuję
ja tylko się uparłam, że jak ma być sam cywilny to wogóle nie chce

dla mnie nie wyglądasz póki co na 80, więc na moje oko to do 90 nie dobijesz

[barwineczek]

Niunka gratulacje same miłe chwile Cie czekają

[niunka045]

Napisane przez Kinga_20

No to gratulacje za poważną decyzję

dziękuję

Napisane przez barwineczek

ja się zrównam z mężem on schudnie 2kg ja przytyję 2 kg i będziemy oboje ważyć 85 mimo narzucanych sobie ograniczeń za dużo przytyłam

ja sobie wagę maximum założyłam 80 czyli dawno poległam

[barwineczek]

Napisane przez niunka045

dziękuję

ja sobie wagę maximum założyłam 80 czyli dawno poległam

wszystko zalezy od wzrostu i wagi wyjsciowej, kolezanka opowiadala, że dziewczyna u niej w pracy schudła 20kg w ciąży

[niunka045]

Napisane przez humpback

dla mnie nie wyglądasz póki co na 80, więc na moje oko to do 90 nie dobijesz

Napisane przez barwineczek

Niunka gratulacje same miłe chwile Cie czekają

i to najprawdopodobniej będzie wrzesień tego roku

hump dzięki jesteś przemiła mogłyby mi cycki urosnąć bo cały czas mam małe C ale nie narzekam TŻ jak mnie pociesza że to jest dowód że pompuje się wodą o tłuszcz się w piersiach osadza

Tak wogóle to nawet ze mną w niedziele do kościoła poszedł

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez barwineczek

wszystko zalezy od wzrostu i wagi wyjsciowej, kolezanka opowiadala, że dziewczyna u niej w pracy schudła 20kg w ciąży

166 66 kg waga wyjściowa także jestem orką

[pawie_oczko]

Napisane przez barwineczek

u mnie też żadnego bólu, tylko skurcze Hicksa Braxtona, ale to już od 2 miesięcy, żadnego bólu @, czopu czy innych przepowiadaczy

Ja na dobra sprawe nawet nie mam tych skurczy, chyba ze sa tak delikatne, ze ich nie czuje...

[maarchewka]

Napisane przez niunka045

Mam taką nadzieję
a tak wogóle to wiem czy już się chwaliłam ale bierzemy ślub kościelny tylko nie wiem jeszcze kiedy bo chciałabym się doprowadzić do ładu
TŻ sam zaproponował

to gratulacje!!

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

no ja też wtedy pewnie bym nie pomyślała o tym...
będzie relacja

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------


Nie taka super jak Twoja ale mam nadzieję, że coś tam wyszło
nie widziałam jeszcze żadnych fotek, koleżanka ma coś jeszcze do obrobienia a nam się nie spieszy

Oj tam, nie przesadzaj , na pewno tez jest spoko, ja czekam na reszte a jak jyz bedziesz miala swoja to sie chwal

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez humpback

ja lubię, zwłaszcza masło orzechowe z nutellą, więc to połączenie mnie kusi bardzo


ja zawsze robię tak że najpierw gotuję kapustę, trochę zjemy na obiad, trochę idzie do słoika, a z pozostałej części robię później łazanki na zasadzie podsmażam kiełbasę, gotuję makaron, i mieszam wszystko razem

Ja jeszcze dodam grzyby bo mam sporo ususzonych

Przyszla kasa z zus czas na zakupy hehehe

[cloche]

Napisane przez pawie_oczko

Macie jakis przepis sprawdzony na lazanki? Nigdy nie robilam a mam ochote

zależy jakie łazanki chodzą ci po głowie... u mnie się jadło takie z kapustą i grzybami. i najlepsze wychodziły, jak mi zostawało farszu na pierogi albo z lenistwa nie chciało mi się lepić więcej i robiłam je w formie łazanek kiszoną kapustę gotowałam, osobno miałam namoczone grzyby (własnoręczne zbiory prawdziwki, podgrzybki, kozaki...). potem ciacham te grzyby drobno i do kapuchy z nimi. przysmażoną cebulkę też. i do tego liście laurowe, ziele angielskie - niech się to tak trochę upichci. sól i pieprz do smaku. niektórzy lubią z kminkiem (małż na przykład - a ja z kolei nie... kompromisem jest kminek mielony - dużo lepiej się komponuje)

[barwineczek]

Napisane przez niunka045

i to najprawdopodobniej będzie wrzesień tego roku

hump dzięki jesteś przemiła mogłyby mi cycki urosnąć bo cały czas mam małe C ale nie narzekam TŻ jak mnie pociesza że to jest dowód że pompuje się wodą o tłuszcz się w piersiach osadza

Tak wogóle to nawet ze mną w niedziele do kościoła poszedł

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------


166 66 kg waga wyjściowa także jestem orką

to mamy taką samą wagę wyjściową a teraz mam 83 na liczniku, ale planuję wziąć się za siebie i w sierpniu dobić do 58

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

Oczko a co do łazanek to ja podsmażam pieczarki, kiełbasę, gotuję kapustę, makaron i mieszam wszystko - włala

Rajciu, ale jestem glodna, przez to, ze zaleglam na wizazu mam male opoznienia, wiec,musze stad uciekac

[niunka045]

Napisane przez maarchewka

to gratulacje!!

dziękuję hormony mi szaleją bo się popłakałam

Napisane przez barwineczek

to mamy taką samą wagę wyjściową a teraz mam 83 na liczniku, ale planuję wziąć się za siebie i w sierpniu dobić do 58

no to mamy długą drogę przed sobą, mi wystarczy 60 nie będę wybredna i taka sama motywacja

[pawie_oczko]

Napisane przez Kinga_20

Hmmm Kochana mnie akurat pobolewa, ale wiem, że przepowiadacze mogą być też bezbolesne - tylko nie wiem wtedy po czym stwierdzić, chyba macica się napina wtedy. A z tym, że nie wiadomo kiedy nas zaskoczy to masz rację Moja koleżanka miała takie bóle jak na @ raptem dwa razy przed porodem, ale urodziła w terminie.



Super wieści, oby się udało

Szkoda, ze macica nie moze jakos bardziej dac znac kiedy to nastapi boje sie, ze ja kompletniecbede zaskoczona, ale to juz taka pora ze trzeba byc gotowym w kazdej chwili

[maarchewka]

Napisane przez pawie_oczko

Szkoda, ze macica nie moze jakos bardziej dac znac kiedy to nastapi boje sie, ze ja kompletniecbede zaskoczona, ale to juz taka pora ze trzeba byc gotowym w kazdej chwili

wyobraziłam sobie taką gadającą macicę, jak z tego filmu mrowki w gaciach?? gadający pisior

[potterka]

Ale mnie naszła ochota na looooody a oczywiście w domu nie mam

[pawie_oczko]

Napisane przez cloche

zależy jakie łazanki chodzą ci po głowie... u mnie się jadło takie z kapustą i grzybami. i najlepsze wychodziły, jak mi zostawało farszu na pierogi albo z lenistwa nie chciało mi się lepić więcej i robiłam je w formie łazanek kiszoną kapustę gotowałam, osobno miałam namoczone grzyby (własnoręczne zbiory prawdziwki, podgrzybki, kozaki...). potem ciacham te grzyby drobno i do kapuchy z nimi. przysmażoną cebulkę też. i do tego liście laurowe, ziele angielskie - niech się to tak trochę upichci. sól i pieprz do smaku. niektórzy lubią z kminkiem (małż na przykład - a ja z kolei nie... kompromisem jest kminek mielony - dużo lepiej się komponuje)

Dzieki za przepis smak dziecinstwa, tez mam grzybki z wlasnych zbiorow, ok biore sie do roboty lazanki czas start, ale musze jeszcze do sklepu spytajcie mnie wieczorem o pita bo jak nie to baty

[Elusiek]

Napisane przez potterka

Ale mnie naszła ochota na looooody a oczywiście w domu nie mam

nic nie mów o lodach mogłabym je jeść codziennie

[Kinga_20]

Napisane przez pawie_oczko

Szkoda, ze macica nie moze jakos bardziej dac znac kiedy to nastapi boje sie, ze ja kompletniecbede zaskoczona, ale to juz taka pora ze trzeba byc gotowym w kazdej chwili

Oj no szkoda Ja czasami budzę się w nocy i sprawdzam czy wody nie odeszły Ale nie ma też co w paranoje popadać

Napisane przez maarchewka

wyobraziłam sobie taką gadającą macicę, jak z tego filmu mrowki w gaciach?? gadający pisior

OMG oglądałam ten film No takie rozwiązanie byłoby najlepsze. Ew. nasze dzieci mogłyby np. 3 razy pukają tzn. "wychodzę"

[pawie_oczko]

Napisane przez maarchewka

wyobraziłam sobie taką gadającą macicę, jak z tego filmu mrowki w gaciach?? gadający pisior

Ooooo wlasnie! Szkoda, ze tak nie moze byc

[niunka045]

Trzeba się zabrać za obiad do później dziewczyny

[barwineczek]

Napisane przez niunka045

dziękuję hormony mi szaleją bo się popłakałam

no to mamy długą drogę przed sobą, mi wystarczy 60 nie będę wybredna i taka sama motywacja

grunt to dobry plan dieta i ćwiczenia, a do tego karmienie piersią i zejdzie momentalnie. Ja wyznaczyłam sobie ogromną nagrodę jak mi się uda

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez maarchewka

wyobraziłam sobie taką gadającą macicę, jak z tego filmu mrowki w gaciach?? gadający pisior

fajny film? warto obejrzeć?

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez Elusiek

nic nie mów o lodach mogłabym je jeść codziennie

ostatnio jadłam magnum espersso- były genialne

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez pawie_oczko

Szkoda, ze macica nie moze jakos bardziej dac znac kiedy to nastapi boje sie, ze ja kompletniecbede zaskoczona, ale to juz taka pora ze trzeba byc gotowym w kazdej chwili

ja mam dzisiaj od rana bezbolesne skurcze macicy, co chwila, ale znająz życia za bardzo się napaliłam

[Aaś]

Napisane przez Paulina 87

witam w nowym wątku

kochane mam dobre wieści!
dziś w końcu, po tygodniu od przyjecia stwierdzili że może mnie zbadają.. miałam badanie na fotelu i potem dłuuugie usg. Szyjka jest identyczna jak była ostatnio a nawet 1mm dłuższa -19mm dzidzia urosła i waży już 2250-2350g, ale podobno tu zaniżają wage dzieci, (specjalnie zeby cc nie robic potem) ale to inna historia, więc nie zdziwiłabym sie jakby było juz ze 2500 w każdym razie jest idealnie może w poniedziałek mnie wypiszą i jeszcze zdążę się przygotować ze wszystkim i może na jakąś sesję wiosenna sie z brzuszkiem załapię

Napisane przez XxXJuSstiii

ja mam pół arbuza w lodówce ale fetę wolę chyba z sałatą i pomidorami

Mi połączenie fety z arbuzem kojarzy się z częstymi wizytami w toalecie

Napisane przez niunka045

Mam taką nadzieję
a tak wogóle to wiem czy już się chwaliłam ale bierzemy ślub kościelny tylko nie wiem jeszcze kiedy bo chciałabym się doprowadzić do ładu
TŻ sam zaproponował

gratulacje!!

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

O kurde. A propo wagi. Jak teraz wstaje to może w końcu mnie zważą!
Bo od 26 tyg nie wiem nawet czy coś przytylam...a tu już 33 stuknal w zeszły piątek...

[angie83]

No nie wytrzymam z wami! Już nowy wątek założyłyście gaduły! Ale gaduły jesteście.
Jutro wizyta u gina; ciekawe co tam słychać u Bartuli? Dziś się zważyłam i załamałam Myslałam, ze waga już się ustabilizuje, a tu wchodzi średnio 1 kg na tydzień!!!! Jem tak samo, nie obżeram się, a tu waga w górę. Dobiłam do 14 kg. Słonica ze mnie wielka się zrobiła
Znów Bartuś buszuje na dole, nie wiem czy to rączkami przebiera czy nożkami, ale gilgocze w podbrzusze huncwot mały.
Wczoraj zakupiłam laktator i jakiś stanik bez fiszbin, bo jak mi się fiszbina wpiła po prawej stronie, to młody tak mi skopał to miejsce, że mi się stanika odechciało. Zdjęłam i był spokój I tak łażę po domu jak miotła

[karolina2121]

Kurde nabawiłam się jakiejś infekcji wrednej ... Nie wiem czy dzwonić do gina czy rumiankiem się ratować...

[barwineczek]

Napisane przez karolina2121

Kurde nabawiłam się jakiejś infekcji wrednej ... Nie wiem czy dzwonić do gina czy rumiankiem się ratować...

to zależy jaka infekcja

[karolina2121]

Napisane przez barwineczek

to zależy jaka infekcja

Piecze przy siusianiu i swędzi