|
|
#151 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 182
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Miałam 16 lat , było to jakoś po 7 miesiącach bycia ze sobą a możliwe że nawet i więcej, do tej pory jesteśmy ze sobą [ponad 3 lata]
|
|
|
|
|
#152 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Cytat:
__________________
25.12.2011
|
|
|
|
|
|
#153 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Cytat:
Wiesz dojrzałość to pojęcie względne. Dojrzała 15-latka wie że może przy seksie wpaść i jest pewna że w razie tej wpadki da radę utrzymać i wychować dziecko, czy istnieje w ogóle taka nastolatka wątpię
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
|
|
|
|
|
#154 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 96
|
Cytat:
widocznie wg was jestem za stara, i wogóle poszłam do łóżka z przyjacielem bo chciałam to zrobić bo nie miałam z kim- co jest nieprawdą, uśmiałam się jak to przeczytałam.... jeszcze czytając wasze wypowiedzi zaczęłam sie zastanawiać nad kwestiami wiary i KK. i co macie na ten temat do powiedzenia. bo wspominając o tym jak byście sie zachowali gdyby wasze córki za parenascie lat rozpoczyły współżycie w wieku 15 lat, ... jedna z was uznała że może wtedy bedzie bardziej konserwatywna. Co mnie bardzo zaciekawiło, bo czemu ona ma byc konserwatywna w stosunku do córki, a w stosunku do siebie nie. ... nie znam do tego stopnia dojrzałej 15 latki, by mogła wychować i sama utrzymać dziecko, bo 15 lat to czas nauki, szkoły, imprez a nie pracy na dziecko, i zawsze to dziecko spada na rodziców, czyli jako kolejne ich, hmm więc jesli ta nastolatka jest do tego stopnia dojrzała że wie jakie mogą być konsekwencje seksu, to czemu go uprawia, chyba nie jest do końca dojrzała, ze decyduje sie na kilka chwil przyjemności znając mozliwe skutki. Edytowane przez kinkam26 Czas edycji: 2013-03-28 o 18:10 |
|
|
|
|
|
#155 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Cytat:
Ale że co ![]() :co nfused:Chyba nie rozumiem ale ok spoko, niech będzie
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
|
|
|
|
|
#156 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 85
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Dlaczego będę bardziej konserwatywna w starszym wieku? To raczej oczywiste - znasz kogoś kto miał takie same poglądy mając 16 lat i będąc straszym? Nie wiem co w tym takiego dziwnego.
I ja nie powiedziałam, że poszłaś do łóżka z przyjacielem bo nie miałaś z kim. To były abstrakcyjne sytuacje, to dość łatwe do wychwycenia jak się czyta ze zrozumieniem. Poza tym ciągle piszesz o 15 latkach a ja wyraźnie powiedziałam, że nie o takim wieku mówię, bo są duże różnice pomiędzy 15, 16 a 17 prawda? A i co masz na myśli KK? I myślę, że jak ktoś widzi atak na siebie w każdej wypowiedzi, nawet nie skierowanej do siebie to chyba ma jakiś problem. Edytowane przez agolka89 Czas edycji: 2013-03-29 o 12:27 |
|
|
|
|
#157 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Cytat:
__________________
25.12.2011
|
|
|
|
|
|
#158 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 957
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Mam 18 lat i jeszcze nie przeżyłam swojego pierwszego razu. Nie mam na razie chłopaka, a mam wrażenie, że wszyscy tu i wszyscy dookoła mnie uprawiali sex w wieku niższym niż 18 lat... nie wiem, czy powinnam sie wstydzić, czy co.
__________________
Czy przyszła pedagożka języka angielskiego może prosić o jednego jedynego lajka? -> https://www.facebook.com/sknpromocji...type=3&theater
|
|
|
|
|
#159 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 96
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
hehheh spoko nie wstydź się, to chyba dobrze? czekasz na odpowiednią osobę...
|
|
|
|
|
#160 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 530
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Cytat:
Moim zdaniem tutaj nie ma się czego wstydzić, należałoby raczej pogratulować podejścia do sprawy, bo coraz trudniej o nie, takie mam wrażenie
__________________
Zdam to prawko!
|
|
|
|
|
|
#161 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 85
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Czego tu się wstydzić
Bardzo dobrze, że nie dałaś się ponieść chwili tylko czekasz na prawdziwą miłość, dzięki temu będzie to lepsze
|
|
|
|
|
#162 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Ja straciłam dziewictwo w wieku 19 lat ze znajomym, byłam w dość skomplikowanej sytuacji z uczuciami w tamtym momencie i musiałam "odreagować". Nie kochałam go, on nie kochał mnie ale była między nami fajna chemia i przyciąganie, i seks z nim wspominam naprawdę bardzo miło. Kilka razy to powtórzyliśmy. Nie żałuję.
|
|
|
|
|
#163 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Wiadomości: 199
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
W wieku 17 lat z moją pierwszą prawdziwą miłością i w poważnym związku w którym byłam krótko (7 miesięcy). Pare razy żałowałam po rozstaniu bo mogłam poczekać na tego pewnego (z nim zrobiłam to po 2 miesiącach), ale jednak ostatecznie nie - ponieważ pięknie wspominam ten związek.
|
|
|
|
|
#164 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 11
|
Kiedy straciliscie dziewictwo ??
?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#165 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 795
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
W wieku 22 lat
|
|
|
|
|
#166 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 503
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
21 lat
__________________
|
|
|
|
|
#168 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: nowhere
Wiadomości: 8 310
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Dziewictwo straciłam 2 miesiące po 18 urodzinach, po 3 miesiącach związku (dość szybko,ale była ogromna chemia,w sumie nadal jest
) ,jesteśmy razem i nic nie zapowiada żeby miało się to zmienić .
__________________
In the end everything will be okay. If it’s not okay it’s not the end
![]() |
|
|
|
|
#169 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
istnieje i to nie jedna. Wystarczy, że z bogatego domu i włala - ma czas i pieniążki na wychowanie dziecka. :P
|
|
|
|
|
#170 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Miałam lat 21,5, byliśmy rok i 4 miesiące razem(wcześniej był petting) Nadal jesteśmy szczęśliwą parą
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry |
|
|
|
|
#171 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 798
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Mój pierwszy raz był w wieku 18 lat w Sylwestra
byliśmy razem oficjalnie 9 miesięcy, ale mój TŻ już ponad 1,5 roku się we mnie kochał. Nadal jesteśmy razem miesiąc temu minęło 5 lat Co do pierwszego razu oboje tego chcieliśmy, był trochę strach, ale nie przed ciążą, tylko wiadomo podniecenie, pierwszy raz, pierwszy poważny związek nie mogę powiedzieć że było idealnie, bo w porównaniu do tego co jest teraz to wtedy było jak w NIEBIE, a teraz jest jak '3 metry nad niebem' ;D
__________________
|
|
|
|
|
#172 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Ja swój pierwszy raz przeżyłam po dwóch latach związku. MIałam wtedy 15 lat i 6 miesięcy. Obecnie nie jesteśmy razem. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#173 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#174 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 112
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
ja mialam 18 lat
|
|
|
|
|
#175 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 30
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Witam
jakoś przypadkiem trafiłam na ten wątek i postanowiłam się wypowiedzieć.Moje zdanie tak na prawde jest podzielone. Choć ogólnie nie popieram uprawiania seksu w wieku 15 lat. Dlaczego? Mieszkam na takim osiedlu, gdzie dziewczyny w wieku 15, 16 lat oddawały swoje ciała robotnikom dróg, chodziły po osiedlu z wibratorem w ręce i spotykały sie z facetami prawie 10lat starszymi ''bo są dojrzalsi''. To troche wypaczyło moje pojęcie o inicjacji seksualnej w wieku 16 lat, bo zauważyłam, że wiele osób robi to byle jak, byle z kim. Oczywiście, każdy żyje jak chce choć moim zdaniem ''z byle kim'' nie jest dobrym rozwiązaniem, bo pokazuje sie swoją ''łatwość'', choć są wyjątki. Dziewczynom, które w wieku 15lat przeżyły swój pierwszy raz i nadal są z tym partnerem gratuluje i życze szczęścia i wytrwałości! ![]() Sama znam dziewczyne, która w wieku 16lat przespała sie z chłopakiem, w wieku 17 lat urodziła pierwsze dziecko i mimo, że musiała rzucić szkołe - nie żałuje. I to widać, że cieszy sie ze swojego szkraba wiadomo, każdy dojrzewa w swoim wieku i niektórzy są gotowi w wieku 16lat (mnie samą ciągnęło i to już w wieku 12/13lat), ale musicie przyznać, że jest wiele osób, które robią to pod wpływem nacisku środowiska, dla szpanu, albo przez nacisk partnera. Przykład? Prosze:1.W mojej szkole jest dziewczyna rok młodsza, która w wieku 15 lat miała swój pierwszy raz, a 9msc później wylądowała na porodówce. Jak sama stwierdziła sądziła, że go kocha, że jest gotowa i on też naciskał i zapewniał, że zawsze będą razem i że mogliby mieć dziecko.. Dziś? Jeśli sie nie myle, z dzieckiem została sama ewentualnie znalazła nowego faceta. Ojciec dziecka nie pomaga w ogóle, kasy nie płaci. Sama stwierdziła, że o kase w sądzie walczyć nie będzie, bo rodzice tego faceta (tak, ponad 20lat miał) mają dużo kasy, wynajmą dobrego prawnika i sprawy i tak nie wygra, więc musi sama sobie poradzić.. 2.kumpela z mojej klasy była w 2 letnim związku i po zerwaniu stwierdziła ''nie ma to jak być 2 lata z synkiem i nie dać mu dupy". Poznała na imprezie kumpla brata (6lat różnicy jak coś) i jak to mi sie ''zwierzyła'' przespała sie z nim po tygodniu znajomości. W dodatku bez zabezpieczenia.. stwierdzam, że to tylko był szpan (po 2msc związku z 2letnim partnerem stwierdziła, że chyba jest w ciąży, co wyklucza to, co napisałam wcześniej.. chyba, że zapłodnił ją malując jej paznokcie u stóp..). W każdym bądź razie, nie kryła sie z tym, że ma to już za sobą, wielce namawiała innych ''spróbuj'' + nawet nauczyciele wiedzieli, bo tak głośno na lekcjach sie chwaliła.. myślała, że jest w ciązy i stwierdziła, że poradzi sobie, że je sobie wychowa (ta jasne, a ciekawe skąd by kase wzięła..) swoją drogą, chyba myśli, że niezły jest to sposób, by zatrzymać faceta przy sobie - śmieszne.. W każdym bądź razie, mam 19 lat i jeśli o mnie chodzi to mimo wszystko, mam wszystko przed sobą. I jakoś nie żałuje, bo jakby to miało wyglądać jak w.w. to dziękuje.. P.s. sądziłam, że skoro moja kumpela ma 19 lat to ma więcej oleju w głowie, jeśli chodzi o te sprawy. Cóż - chyba sie myliłam.. |
|
|
|
|
#176 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Ja miałam 20 lat. Dziś jesteśmy na etapie planowania wesela. Wychodzi na to że będzie pierwszy i ostatni
Czasem odnoszę wrażenie że dzisiaj bycie dziewicą to jakiś wstyd. A ja nie żałuję że czekałam a i TŻ w rozmowach przyznaje że czuje się "zaszczycony" tym że był moim pierwszym i ostatnim
__________________
Człowiek jeśli zamierza żyć bez życia i kochać bez miłości, jest szaleńcem. |
|
|
|
|
#177 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Ja miałam 17 lat, bardzo miło to wspominam, mimo że byliśmy ze sobą bardzo krótko.
__________________
<ciach_reklama> |
|
|
|
|
#178 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Cytat:
I jeżeli już mam mówić o wstydzie, to raczej w sytuacji, gdzie dziewczyny bronią tego swojego dziewictwa, jakby to było coś najcenniejszego na świecie ![]() Ja chciałam zobaczyć, jak to jest, a że nikim się akurat nie spotykałam, to mój starszy znajomy musiał mi pokazać Miałam wtedy prawie 18 lat, nie traktowałam tego ani wtedy, ani teraz, jak jakiegoś super-hiper-ważnego wydarzenia w moim życiu. Wiadomo, jak się coś robi po raz pierwszy, to zawsze są emocje, ale u mnie były porównywalne np. do pierwszego lotu samolotem Zresztą, ja już dużo wcześniej zaczęłam poznawać swoje ciało, więc mniej więcej wiedziałam, czego się spodziewać.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
|
|
|
|
#179 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 235
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#180 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Kiedy przeżyłyście pierwszy raz?
Cytat:
W tym, że wychodzi się za mąż za kogoś, z kim przeżyło się pierwszy raz, nie ma ani nic złego, ale też nic tak fajnego, że trzeba żałować, jeżeli się z tym facetem rozstaniesz. Różnie się ludziom życie układa. Jeżeli ktoś nigdy nie był w związku i dlatego jeszcze nie uprawiał seksu, to OK. Wkurzają mnie tylko dziewczyny, które mają partnerów, są z nimi długo, miały milion okazji, żeby wreszcie pójść do łóżka, a mimo to trzymają to dziewictwo, jakby było czymś najcenniejszym, co mają i na około o tym trąbią No ale krzyczeć na nie nie będę, niech sobie każdy żyje, jak chce
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:41.












Moim zdaniem tutaj nie ma się czego wstydzić, należałoby raczej pogratulować podejścia do sprawy, bo coraz trudniej o nie, takie mam wrażenie




) ,jesteśmy razem i nic nie zapowiada żeby miało się to zmienić .

