Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14 - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 15 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 - Pierwsze maluszki na świecie już mamy 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 - Witamy na świecie pierwsze maluszki 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 - Czas zacząć rozpakowywanie 0 0%
Pięć maluszków na świecie już mamy, na kolejne niecierpliwie czekamy. V-VI 2013 cz.15 3 5,36%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.15 0 0%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.15 2 3,57%
Kolejnych porodów nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.15 0 0%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.15 1 1,79%
Wielkie brzuszki już widać z dala, lecz jeszcze nie chcemy iść do szpitala. V-VI 2013 1 1,79%
Część maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.15 7 12,50%
Obniżone nasze brzuchy, bo już wychodzą z nich maluchy. Mamy V-VI 2013 cz.15 0 0%
Obniżają nam się brzuszki - chcą wychodzić z nich maluszki! MAJ-CZERWIEC 2013 cz.15 8 14,29%
Mamy już pierwsze maluszki, reszta nisko nosi brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.15 5 8,93%
Mamy pierwsze maluszki, reszta już rozchyla nóżki. Mamy V-VI 2013 cz.15 2 3,57%
Sexi orki maluchy witają, okładów z samca nie zaprzestają. Mamy V-VI 2013 cz.15 7 12,50%
Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15 15 26,79%
Szamańśkie metody stosujemy, maluchy przywołać chcemy. Mamy V-VI 2013 cz.15 2 3,57%
Regularnie się myjemy, do porodów szykujemy. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.15 3 5,36%
Głosujący: 56. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-17, 22:35   #1141
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
powiedziałam mu , że te leki nic nie dają a on na to--> " dają, dają, bo nadal Pani jest w ciąży"
ale stwierdził, że już właściwie mogę rodzić, więc od dzisiaj całkowicie odstawiam fenoterol
Ciekawa jestem jak Twój organizm zareaguje.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
My już po spotkaniu, jestem bardzo BARDZO zadowolona głównie dlatego, że mój mąż się przekonał wiecie jak on wyglądał z tą chustą? a jak czule nosił tą lalkę, jak ja głaskał i przytulał chcę Bartusia

ale powiem Wam, że ręce to mają mi odpaść

Ash nasza chusta po dzisiejszym dniu już jest praktycznie złamana - wystarczyło kilka razy zawiązać i jest o wiele bardziej miękka, do tego mamy ją zaplecioną w warkocz, siedzę na niej i to wystarczy, nawet nie trzeba prać kilka razy jak Ci pisałam, wystarczy raz przed użyciem na dziecku
Ale super, napisz co jeszcze się ciekawego dowiedziałaś



Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
masz świetnego męża
ciekawe czy mój też się będzie tak angażował:rolle yes:
Mój, jak tylko kupiliśmy laktator to mi powiedział, że to bardzo dobrze, to on też będzie do małej mógł w nocy wstawać na karmienie, żebym mogła odespać

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
tez myslalam że to rwa kulszowa, ale lekarz tylko mi ostatnio ze mam unikac "prac" kiedy ból sie nasila i tyle, szyjka, lozysko wsio jest podobno ok

bedzie dziewczynka a siedze na wątku lipcowo-sierpniowym bo poczatkowy termin miałam na 4 lipca, i juz nie zmieniałam położenia forumowego, a teraz że coraz blizej rozpakowania ciekawość przyciąga mnie tutaj wiec nie bijcie :P
Zapraszamy jak najczęściej. Same podglądałyśmy mamuśki już z listopada/grudnia zeszłego roku

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
o matko, właśnie byłam w kibelku i patrze przy podcieraniu : a tam kawałek, wielkosci małego palca zbitego śluzu z krwią, nie wiem dzwonić do gina jutro, bo to dopiero 35 tc, takiego mam cykora że masakra
Zadzwoń jutro, niech Cię uspokoi bo ten stres najgorszy. Ale nie bój się, może to nie znaczy jeszcze zbyt wiele.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 22:39   #1142
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
hej Dziewczynki, melduje się po przespanej (!) nocy mąż wstawał do Młodego, za to nie wyspał się i zrzędzi. a mnie czekają teraz nocki do niedzieli przy czym przespana noc niekoniecznie znaczy że jestem wyspana, musiałabym tak z trzy noce przespać żeby odespać wszystko.

była u nas dziś położna - baaardzo sympatyczna, odpowiadała wyczerpująco na wszelkie pytania. brakiem krwawienia mam się nie martwić, wymacała mi dokładnie macicę, dziwiła się że nie boli mnie w poszczególnych miejscach, ale stwierdziła że ładnie się obkurcza i ta krew na pewno mi jeszcze poleci więc nie żegnać się z podpaskami.
rana mi się trochę popaprała w jednym miejscu, mały stan zapalny się zrobił i dlatego mnie tak boli i zwlekam się z łóżka dłuższy czas bo boli, ale mam myć, psikać Octeniseptem i się zagoi. oby.
mogę sprzątać, wychodzić na krótkie spacerki, ale wszystko na spokojnie i jak boli to się kłaść. teraz boli od dwóch dni więc poleżę sobie, i tak przy dziecku się nie leży tylko ciągle się zmienia pozycję przy karmieniu, przewijaniu itp więc jedynie leżę czasem jak śpi.
i mogę się już schylać nad wanną do mycia łepka co mnie najbardziej ucieszyło
Przemka kazała kłaść na brzuszku w ciągu dnia na kilka min żeby już ćwiczył
i PODOBNO do zmęczenia i niewyspania się człowiek przyzwyczaja i za 3-4 tyg będzie lepiej ... ściema, nie wierzę
polozna z jajami rozbawilo mnie ostatnie zdanie...kurcze, to wszystko przed nami! szkoda, ze nie da sie wyspac na zapas
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 22:43   #1143
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Ale super, napisz co jeszcze się ciekawego dowiedziałaś
Generalnie odradzała mi elastyczną bo bardzo łatwo traci się w niej odpowiednie ułożenie dziecka i nie da się jej tak idealnie dociągnąć jak tkanej... i chyba posłucham
Zwracała dużą uwagę na pozycję maluszka.. ciężko opisać, ale ogólnie chodzi o to, że dziecko musi być przyklejone do rodzica w pozycji jakby leżało, główka nie może się odchylać, jeśli tak jest to nie naciągamy chusty do góry i nie przykrywamy główki bo to nie o to chodzi - jeśli ta główka ucieka to znaczy, że chusta jest źle dociągnięta, tak samo nóżki i pupka, muszą być odpowiednio ułożone... no ciężko mi to wytłumaczyć
Ale ogólnie jeśli macie możliwość skorzystania z takich konsultacji to polecam, świetna sprawa

no i stwierdzam, że dziecko 4kg to klocek, ta lalka, na której ćwiczyliśmy tyle miała i ciężkawa była


lecę spać, dobranoc
__________________
Justi







Edytowane przez XxXJuSstiii
Czas edycji: 2013-04-17 o 22:45
XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 22:47   #1144
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez JennyAniolek Pokaż wiadomość
Fotelik pasuje do każdego samochodu, a my ze względu na naszego lewka musieliśmy kupić też bazę, bo tylne siedzenia mamy skośne. O co dokładnie z tymi siedzeniami chodziło to dopytam męża jak wstanie, bo ja już nie pamiętam

Ori = Oriflame, napisałam skrótem. Kiedyś w katalogu był zestaw szczoteczka + grzebyk i ręcznik z kapturkiem -> wszystko z motywem żyrafki i się skusiłam

, na pewno na weekend będziemy kombinować większą ekipę






, będzie gazowy.
Dzięki za info
Dla mnie ten temat to czarna magia - formalności itd zostawiam mężowi i ojcu, bo się na tym znają
Aaaaa, moja Nela tak ostro inwestuje w twardy dysk, ze caly rozum matce zabrala co do tych skosnych foteli to tez nie wiem ocb musze sprawdzic jakie my mamy
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 22:53   #1145
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
można od razu przystawiać, ale możesz nie mieć pokarmu - u mnie się pojawił po 4 dniach dopiero

cycem nie, bo mam strasznie maleńkie sutki i się okazało że mały ich po prostu nie łapie, a nauczył się z butli i przez to mu jeszcze trudniej - ale musiał dostać butelkę bo pokarmu nie miałam kilka dni a musiał coś jeść. ale odciągam laktatorem, dwa razy dziennie bo nie mam siły na więcej, więc dostaje moje mleko ale zamawiam laktator elektryczny używany i mam nadzieję że pójdzie szybciej odciąganie.
dzieki Vil super, ze mleko jednak sie pojawilo reczny laktator to podobno masakra, przy elektrycznym bedziesz sobie malego bujac i samo sie bedzie "doilo"

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
ja tak mam, tzn kłuje mnie tam w środku jakby igłami mnie ktoś tam szturchał, lekarz stwierdził że może być to zapalenie - dostalam leki i 200 zł nie moje lub mały uciska na nerw jakiś, najgorzej jest jak stoję lub siedzę, ale looz jeszcze kilka tygodni więc dam rade
hmm ja takie uklucie czuje jak mala walnie w pecherz albo szyjke? sama nie wiem w co ale to wlasnie takie uklucie igly...
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 22:55   #1146
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
omega 6 i omega 3 się kłóca?? Więc jak biorę wiesiołka (omega6) to nie brać w tym samym czasie co DHA, rozumiem? Nawet nie wiedziałam...
A oliwy nie cierpię blee, zbyt intensywny to dla mnie smak, zastąpiłam dobrej jakości rzepakowym i jestem happy
dokładnie tak
one nie tyle się kłócą, co są przetwarzane w naszym organiźmie przez ten sam enzym. podobno temu enzymowi jest łatwiej zabrać się za omega-6 najpierw i to robi. i może go już zabraknąć na omega-3, które w efekcie "przeleci" przez nas... to jakoś tak w skrócie z naukowych artykułów
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 23:08   #1147
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
ale gonicie z postami... masakra

Ja wróciłam z miasta i padam
zrobiło się tak gorąco, że ledwo wyrabiam. Po przyjściu do mieszkania rozebrałam się do bielizny, wyciągnęłam loda z zamrażalnika i leże sobie dochodząc do siebie
Dobrze, że nie rodzą w sierpniu, bo chyba bym nie zniosła tych upałów..
ja tez tak dzisiaj mialam...ledwo wsiadlam do auta i bylam mokra jak szczur w kinie musialam sciagnac buty, chociaz klima byla wlaczona i jak wracalismy do domu o 21 to stwierdzilam, ze teraz jest cudnie i mozemy isc na spacer tez nie wyobrazam sobie letniego upalu, skoro mnie juz teraz tak goraco. ledwo weszlam do domu i rzucilam sie na lodowata koncowke maslanki

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
gratulacje kurcze zastanawiam się co będzie jak się akcja zacznie przed ustalonym terminem cc, Ciebie kroili a mi pewnie każą spróbować rodzic bo mam ułożenie główkowe
hm, moze gin napisze Ci "skierowanie-wskazanie" i wtedy chyba nie moga kazac probowac
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 23:11   #1148
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
czy reakcje pozytywne to nie wiem, hieny cmentarne muszą o kimś gadać, jak urodziłam syna z zespolem genetycznym to mówili że musiałam pić albo ćpać, bo z niczego się to nie wzieło, a teraz pewnie obstawiają czy już zmądrzałam i czy dziecko zdrowe będzie (sąsiedzi-moherowe berety, pierwsza ławka w kościele, rozumiesz..)
oj wyobrażam sobie... i cieszę się, że z moherowym środowiskiem styczności nie mam! no cóż. wyjdzie na to, że zmądrzałaś co za barany...........
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 23:13   #1149
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ja tez tak dzisiaj mialam...ledwo wsiadlam do auta i bylam mokra jak szczur w kinie musialam sciagnac buty, chociaz klima byla wlaczona i jak wracalismy do domu o 21 to stwierdzilam, ze teraz jest cudnie i mozemy isc na spacer tez nie wyobrazam sobie letniego upalu, skoro mnie juz teraz tak goraco. ledwo weszlam do domu i rzucilam sie na lodowata koncowke maslanki

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------



hm, moze gin napisze Ci "skierowanie-wskazanie" i wtedy chyba nie moga kazac probowac
Dobrze, ze rodzimy o takiej porze wiosennej a nie w upalne lato... Nie wyobrazam sobie chodzic z brzuchem w 40 stopniowym upale, masakra
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 23:14   #1150
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 422
Odp: Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Generalnie odradzała mi elastyczną bo bardzo łatwo traci się w niej odpowiednie ułożenie dziecka i nie da się jej tak idealnie dociągnąć jak tkanej... i chyba posłucham
Zwracała dużą uwagę na pozycję maluszka.. ciężko opisać, ale ogólnie chodzi o to, że dziecko musi być przyklejone do rodzica w pozycji jakby leżało, główka nie może się odchylać, jeśli tak jest to nie naciągamy chusty do góry i nie przykrywamy główki bo to nie o to chodzi - jeśli ta główka ucieka to znaczy, że chusta jest źle dociągnięta, tak samo nóżki i pupka, muszą być odpowiednio ułożone... no ciężko mi to wytłumaczyć
Ale ogólnie jeśli macie możliwość skorzystania z takich konsultacji to polecam, świetna sprawa

no i stwierdzam, że dziecko 4kg to klocek, ta lalka, na której ćwiczyliśmy tyle miała i ciężkawa była


lecę spać, dobranoc
Chcialabym skorzystac z takich konsultacji
Gdzie mozna sie na nie umowic ?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 23:24   #1151
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Ostatnio wypaliłam do męża, że muszę trochę przed blokiem i przed klatką podefiladować z brzuszkiem, bo zawsze był mały i się chował w kurtkach, a jak przyjedziemy w maju ze szpitala to nas będą podejrzewać, że komuś dziecko ukradliśmy, bo przecież nikt mnie z brzuszkiem nie widział
moja mamuska tak ze mna miala bo do 7 miesiaca ciazy nie bylo po niej widac. urodzila, ja w inkubatorze 2 miesiace, wiec wszyscy sasiedzi widzieli ja bez brzucha i dziecka a tu nagle niespodzianka i zdziwienie "co to za dzidzius" i "jak pani to zrobila" hehe. pikanterii dodawalo sporo starsze rodzenstwo.

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
2. Ja znam inny test. Najpierw kupujesz roślinkę, jakiegoś kwiatka, jak przetrwa rok to kupujesz zwierzątko. Jak zwierzątko nie zdechnie to po roku możesz się starać o dziecko.
Ja grzęznę na etapie roślinek, bo u mnie marnie z tym bywa
o mamooo, to u mnie zadna roslinka nie ma szans na przetrwanie ze zwierzatkami lepiej...

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
A i dziewczyny, czy jak mnie zaczyna bolec spojenie lonowe to jest to objaw zblizajacego się porodu czy przećwiczyłam?? Nie boli mnie jakoś mocno ale czuje jakby mi się lekko rozchodziło..
podobno to oznaka przygotowywania sie miednicy do porodu. mnie bolalo baaaardzo dobrych kilka tygodni, teraz powoli przestaje i pochwalilam sie znajomej, ze juz chyba mi przeszlo, a ona na to "no to znak, ze juz sie przygotowalo i pewnie niedlugo urodzisz" na wszelki wypadek poleze jeszcze troche i nie bede za duzo chodzila, bo tylko to pomagalo mi przy bolu (a bolalo tak, ze w nocy prawie plakalam przy przeusuwaniu nogi na lozku! o chodzeniu nie wspominam)

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
Can- zgodnie z tym co mówiłam, chwalę się łóżeczkiem! w sobotę zostało wysłane z UK a dziś o 15 już u mnie w dodatku przesyłka gratis Bałam się jak na żywo będzie wyglądał kolor ale podoba mi się bardziej niż na zdjęciu w pokoju gdzie śpimy jedną ścianę mamy ala fioletowa ciemna milka a pozostałe są właśnie takie jasny popiel. ale jestem hepi i stwierdzam, że jesteśmy gotowi w co najmniej 95 %

http://www.google.pl/imgres?um=1&sa=...53&tx=83&ty=40
sliczne lozeczko
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 23:31   #1152
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cześć dziewczyny,
Podczytywałam Was dziś ale się nie oddzywałam, bo miałam totalnego doła w związku z tym III stopniem dojrzałości łożyska. Tym większego, że w netcie ciężko o informacje, a moja lekarka zamiast odpowiedzi mówiła "Pogadamy na wizycie za tydzień". W końcu uznałam, że jadę do lekarza prywatnego- ginekologa o specjalizacji II stopnia z-cy ordynatora jednego z Poznańskich szpitali, bo inaczej padnę od stresu i braku odpowiedzi.
I dobrze zrobiłam, bo lekarz dokładnie mnie zbadał więc wiem, że szyjka ok, dziecko dobrze, a łożysko jest II stopnia ( nie III). Nie ma żadnych zwapnień czy przegródek charakterystycznych dla III. Że jest jak najbardziej odpowiednie do stopnia zaawansowania ciąży i nie muszę się z tego powodu martwić o poród za kilka dni czy 2 tygodnie.
Tak więc po nocy i całym dniu stresi odetchnęłam. Najlepsze, że przez ten stres po raz pierwszy dziecko mi się odwróciło główką w górę, ale chyba już chwilę po tym jak się zrelaksowałam wróciło na swoje miejsce bo ewidentnie czułam czkawkę w dole brzucha.

Salviae gratuluję porodu i tego, że masz Maleństwo przy sobie

Anka, trzymam kciuki. Przyznam jednak, że dla mnie 35 tc to ( szczególnie w świetle wczorajszego stresu) wręcz wymarzony termin by dotrwać.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 23:49   #1153
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez barwineczek Pokaż wiadomość
jestem po wizycie
weszłam z takim entuzjazmem, że myślałam, że gina ucałuję, niestety mój entuzjazm się cofnął gdy dowiedziałam się, że na poród to muszę sobie zaczekać, bo małemu się nie spieszy miałam dokładne usg Niko waży 3600, a następną wizytę mam 30.04. Chyba umrę w domu, jak ja bym chciała coś robić. Mąż mnie namawia na angielski żebym chodziła codziennie po 3 godz na rozmowy, ale się nie zdecyduję. jestem teraz przybita
chyba za bardzo nastawiasz sie, ze ten porod MA BYC JUZ zrelaksuj sie, zrob cos na co nigdy nie mialas czasu, przeczytaj fajna ksiazke, spotkaj sie z przyjaciolka, idz do kina, usiadz na lawce i korzystaj ze slonka...w domu mozesz sobie posadzic jakies kwiatki albo zrobic literki z filcu (wiele dziewczyn tutaj robilo imiona swoich dzieci). odpusc myslenie o rodzeniu, o tym ze Ci ciezko i do razu bedzie lepiej

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Cytat:
Napisane przez angie83 Pokaż wiadomość
Już po wizycie.
CHYBA BĘDĘ NASTĘPNA!!!! Ale mam cykora.
Gin powiedział, że to będzie w tym miesiącu, może nawet w przyszłym tygodniu.
A więc: GBS ujemny, Bartuś ma 3250 g, szyjka zgładzona, rozwarcie 0,5 cm, macica w gotowości skurczowej (tłumiona lekami, czyli po odstawieniu prawdopodobnie się rozkręci), AFI 8cm (ilość wód płodowych), łożysko II/III brak zwapnienia. Młody siedzi już w kanale rodnym, stąd kłucie w pochwie.

A propos bakterii w bartoszyckim szpitalu. Było parę przypadków zarażenia gronkowcem noworodków. Gin zaraz wytłumaczył skąd to się wzięło, no i zaczął kląć na brak odpowiedzialności rodziców. Tłumy odwiedzających i małych dzieci na oddziałach, siedzących przez pół dnia to isnta plaga. Można by książki pisać na ten temat.Personel szpitalny zaraz miał robione badania na bakterie, a okazało się, że dziecko zaraził własny ojciec, który miał bakterie w jamie nosowej.Także uwaga na przytulanie, całowanie maluszków.

To tyle. Jestem mega skołowana; jutro mija 37 tydzień
fajne wiesci ciesz sie, Bartus juz osiagnal idealna wage, wiec niech sie rodzi!
a gronkowiec...szczerze? zaloze sie, ze niektorzy pracownicy szpitala maja te bakterie i pracuja mimo to

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
no to spiesz sie heheh bo pewnie watek za pare dni sie skonczyyyy hihih
kazdy watek na dwojke maluchow - przez te nasze gratulacje i zachwyty
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-17, 23:49   #1154
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 405
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
o matko, właśnie byłam w kibelku i patrze przy podcieraniu : a tam kawałek, wielkosci małego palca zbitego śluzu z krwią, nie wiem dzwonić do gina jutro, bo to dopiero 35 tc, takiego mam cykora że masakra
Oho czop Obyś wytrzymała jeszcze kilka tygodni Na pewno wszystko będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
jutro zadzwonie do gina, mój tż aż zbladł bo go zawołałam głośno do łazienki i myślał że rodze
Teraz jak wypadł Ci czop to na każde westchnięcie będzie reagował paniką, że to może już

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ja tez tak dzisiaj mialam...ledwo wsiadlam do auta i bylam mokra jak szczur w kinie musialam sciagnac buty, chociaz klima byla wlaczona i jak wracalismy do domu o 21 to stwierdzilam, ze teraz jest cudnie i mozemy isc na spacer tez nie wyobrazam sobie letniego upalu, skoro mnie juz teraz tak goraco. ledwo weszlam do domu i rzucilam sie na lodowata koncowke maslanki

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------



hm, moze gin napisze Ci "skierowanie-wskazanie" i wtedy chyba nie moga kazac probowac
Diabli mi też ciągle gorąco. Okno otwarte przez cały dzień i dalej gorąco. Wchodzę dziś do pokoju mamy a ona pod kocem nakryta i się pyta czy chce się przykryć bo zimno

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
Podczytywałam Was dziś ale się nie oddzywałam, bo miałam totalnego doła w związku z tym III stopniem dojrzałości łożyska. Tym większego, że w netcie ciężko o informacje, a moja lekarka zamiast odpowiedzi mówiła "Pogadamy na wizycie za tydzień". W końcu uznałam, że jadę do lekarza prywatnego- ginekologa o specjalizacji II stopnia z-cy ordynatora jednego z Poznańskich szpitali, bo inaczej padnę od stresu i braku odpowiedzi.
I dobrze zrobiłam, bo lekarz dokładnie mnie zbadał więc wiem, że szyjka ok, dziecko dobrze, a łożysko jest II stopnia ( nie III). Nie ma żadnych zwapnień czy przegródek charakterystycznych dla III. Że jest jak najbardziej odpowiednie do stopnia zaawansowania ciąży i nie muszę się z tego powodu martwić o poród za kilka dni czy 2 tygodnie.
Tak więc po nocy i całym dniu stresi odetchnęłam. Najlepsze, że przez ten stres po raz pierwszy dziecko mi się odwróciło główką w górę, ale chyba już chwilę po tym jak się zrelaksowałam wróciło na swoje miejsce bo ewidentnie czułam czkawkę w dole brzucha.

Salviae gratuluję porodu i tego, że masz Maleństwo przy sobie

Anka, trzymam kciuki. Przyznam jednak, że dla mnie 35 tc to ( szczególnie w świetle wczorajszego stresu) wręcz wymarzony termin by dotrwać.
Super kochana, że lekarz Cię uspokoił i wszystko OK. A ten Twój gin to powinien niezłe bęcki dostać Jak tak można straszyć ciężarną
Moja mała też mi ciągle figluje w brzuchu. Rano jak wstałam miała głowkę pod prawym żebrem (czułam czkawkę i wypychała coś okrągłego więc obstawiałam, że to główka). Przez cały dzień tak figlowała, robiła piruety, trzęsła moim brzuchem, siłowała się i teraz czuję czkawkę znowu na dole i jak gmera łapkami na boki. Nie wiem sąd ona ma tyle siły i zaparcia, żeby tak się wiercić.
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 00:16   #1155
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
jescze nie mial , masakra jakas musi czekac bo przywoza ciezsze ... 3 dzien nic nie je... ja sama w domu
tez tak mialam przed laparoskopia ciagle byly inne, wazniejsze przypadki i musialam czekac. lekarz jajcarz przychodzil i mowil "dzisiaj cie nie kroje, bo mam katar", kolejnego dnia: panie doktorze, bo ja musze skladac papiery na studia "spokojnie, medycyna jest w sierpniu" i tak czekalam 4 dni na scislej diecie (kroplowka). pozniej zabieg i kolejne 3 dni glodowki. w ostatnim dniu pol kubka gorzkiej herbaty i do domu zawiez mezowi tic tacki, mnie ratowaly zycie - fajnie czuc w jakis smak

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Veronic brawa za wizytę Ja również mam 6 maja nastepną, ale nie chcę wtedy jeszcze urodzić
ja tez wizytuje 6 maja

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Ja tez już po wizycie. Szyjka trochę się skróciła. Miałam jechać jutro na zakupy z bratową dla dzidzi, ale gin pokręcił głową, że lepiej nie. Powiedział, że mnie puści po 34 tygodniu. Leżeć jak najwięcej, powiedział, że dam radę
Marchewka mnie tez tam boli spojenie łonowe, ale gin nic nie mowił, że to oznaka zbliżająceg się proodu. Wszystko się rozejść musi

Mam badanie na ta choleostaze, bo pytał, czy się drapie , ja mówię, że tylko po dłoniach to stwierdził, że sobie sprawdzimy.

Łożysko podobno ok, wód płodowych jeszcze podobno bardzo dużo.
A mała dziś w 30 tyg i 5 dniu waży 1900 Lezy sobie główką w dół i uderza w pęcherz.

Serduszko bije 148 na min
za wizyte i oczywiscie dla Ciebie i Julki. Na zakupy umowicie sie jeszcze 10 razy

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
oby nie było choleostazy, a jak sie nazywa badanie na to?
A mała już ładnie waży może nie bedzie taka malutka
laski, to jest cholestaza, a nie choleOstaza http://pl.wikipedia.org/wiki/Cholest...99%C5%BCarnych

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Cytat:
Napisane przez komiksowa Pokaż wiadomość
Mama właśnie poprała pieluchy, które sama uszyła. 1m tetry (niestety nie pamiętam szerokości) u mnie w sklepie kosztował 3 zł, z teściową oceniły, że b. dobra jakościowo. Jeśli zamierzacie pieluchować wielo, to rozejrzyjcie się u siebie. Mniejszy koszt, a i wiadomo, co się kupuje
tez myslalam o uszyciu, ale kupilam pieluchy 80x80 gramatura 140 za 3,50 sztuka, wiec bez sensu dokladac sobie pracy jakosciowo sa super. ogladalam tez pieluchy r_p77, ma jakies "premium" (podwojnie tkane) i to chyba to samo.

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Cytat:
Napisane przez szczesliwa25 Pokaż wiadomość
barwineczek - ależ ja Ciebie doskonale rozumiem - ja też przed ciążą jadłam znacznie mniej niż powinnam - teraz jem normalnie ale przybywa mi więcej niż innym, to chyba efekt jojo.

Także nie przejmuj się, wszystko zrzucimy jak się zaweźmiemy po ciąży
a ja przyznaje sie bez bicia, ze jem duuuuzo wiecej niz przed ciaza. niczego sobie nie odmawiam, mam wieczne zachcianki, pozwalam sobie na kupe cukru, tluszczu i wszystkiego wiem, ze taka okazja predko sie nie powtorzy a jesli organizm chce i sie domaga, wszystko mi pachnie, smakuje i mam na to ochote to dlaczego nie po porodzie jakis karnecik na fitness i bede "tap madl"

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Cytat:
Napisane przez kalka Pokaż wiadomość
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! !!!!!!!!! czy ktoś widział moje kostki? Gdzie są moje kostki??? i te nogi jak maczugi, jakby nie moje
tz masowal mi dzisiaj stopy/nogi i stwierdzil, ze chyba troche spuchly...popatrzylam i co?! mam giry jak shrek! troche pomogl masazer z zimna woda. chyba go sobie postawie obok kompa i bede korzystala regularnie naprawe nie wyobrazam sobie koncowki ciazy w okresie letnim...

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Cytat:
Napisane przez JennyAniolek Pokaż wiadomość
Cześć
Szalejecie z postami Od wczoraj mam tylko 18 stron

Dopiero mam chwilę, żeby zajrzeć; bo wcześniej byliśmy w sklepie i na mieszkaniu. Po dzisiejszym dniu sypialnia wydrapana , na jutro zostało jeszcze tylko pół sufitu i można zaczynać kolejne pomieszczenie. Była też przedstawicielka od drzwi i jutro już przyjadą nam montować Mam tylko nadzieję, że nikt się z niczym nie pomyli i faktycznie się uwiną w 4h , a nie tak jak u moich rodziców, że drzwi montowali cały dzień...
narzuciliscie sobie niezle tempo. staraj sie nie przeforsowac, bo na porod masz czas remontujecie od razu calosc?

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
czy reakcje pozytywne to nie wiem, hieny cmentarne muszą o kimś gadać, jak urodziłam syna z zespolem genetycznym to mówili że musiałam pić albo ćpać, bo z niczego się to nie wzieło, a teraz pewnie obstawiają czy już zmądrzałam i czy dziecko zdrowe będzie (sąsiedzi-moherowe berety, pierwsza ławka w kościele, rozumiesz..)
masakra.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 00:48   #1156
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez Paulina 87 Pokaż wiadomość
hej wam

będę w szpitalu na pewno do poniedziałku a potem badanie i decyzja, trzymajcie kciuki bo ja musze stąd wyjść chociaż na kilka dni !!!
jeszcze grzyba załapałam znowu nystatyne wkładam i sie przeziębiłam,uchyliłam okno bo strasznie duszno bylo i spalam przy oknie i gardło mam zorane, katar i 37 st;/ coś czuje ze bardziej chora wyjde z tego szpitala niz przyszłam
wczoraj miałam usg i dzidzia juz 2300g waży a moze nawet więcej bo zaniżają wyniki. Głowę ma na 36 tc a jest początek 34 hehe przepływy pepowina ok.. cos sie przekręciła troche i juz jest 2 ulozenie a nie glowkowe no ale ok.

kciuki zaciskam juz dzisiaj i trzymam az do poniedzialku. oby wyniki badan przekonaly lekarzy, ze mozesz odpoczywac w domu zdrowka i kuruj gardlo!

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Kamciatka Pokaż wiadomość
Ja mam Już długo, bo młody od dawna siedzi głową w dół, ale odkąd jest ciezki, to ten ból masakra, dzisiaj mnie złapało na mieście, aż sie za pipkę złapałam, a przechodził jakiś facet i tak mnie dziwnie zmierzył...

mnie sie ciagle wydaje, ze za chwile sie posikam, czasem mala tak lezy, ze kazdy krok to ucisk na pecherz i nie wiem czy isc, czy zaciskac nogi, kucac czy biec do lazienki

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Stwierdziłam, że jak zacznie gadać i im odpyskuje to od razu będzie wiadomo, że mężowe
dobrze kombinujesz.

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

Cytat:
Napisane przez JennyAniolek Pokaż wiadomość
Dlaczego miałaś kontrolę ? Mam nadzieję, że wszystko ok
ee to ta kontrola na poczatku ciazy, pisalam Wam kiedys zaintrygowalo mnie, ze do kogos jeszcze zapukali, hehe. ale teraz tez sie spodziewam zobaczymy...

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
uff pokój małego, czyli nasza sypialnia jest już prawie gotowa na przyjęcie Nikośka, tylko łóżka brakuje dla nas rodziców ale to dopiero w połowie maja będzie i w końcu będzie się wygodnie spało, bo tak to śpimy w salonie na narożniku, tż strona jest twarda i niewygodna.
właśnie czekam na małża aż wróci z zakupów i biorę się za kolacje, głodna jestem a Wy tu o arbuzie i lodach, niedobre
fotke poprosimy kaciki maluszkow mile widziane!

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
o matko, właśnie byłam w kibelku i patrze przy podcieraniu : a tam kawałek, wielkosci małego palca zbitego śluzu z krwią, nie wiem dzwonić do gina jutro, bo to dopiero 35 tc, takiego mam cykora że masakra
kolejny czop-przepowiadacz?

---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
diabli mi po cc dali małego na trochę, na noc zabrali i przynieśli dopiero ok. 8-9 rano. Później panie przynosiły go na karmienie, ale wiem, że i tak był ukradkiem dokarmiany mm. Mimo to po 2 dobach mleko się pojawiło
ale pytali cie o zgode? kurcze ja sie jakos bardzo nie upierac, ze mm nie i absolutnie nie, ale wolalabym jednak najpierw powalczyc o swoje mleko...nie po to w Gliwicach jeczalam o pozniejszy termin operacji, zeby mi teraz wszystko polozne popsuly :P

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
Podczytywałam Was dziś ale się nie oddzywałam, bo miałam totalnego doła w związku z tym III stopniem dojrzałości łożyska. Tym większego, że w netcie ciężko o informacje, a moja lekarka zamiast odpowiedzi mówiła "Pogadamy na wizycie za tydzień". W końcu uznałam, że jadę do lekarza prywatnego- ginekologa o specjalizacji II stopnia z-cy ordynatora jednego z Poznańskich szpitali, bo inaczej padnę od stresu i braku odpowiedzi.
I dobrze zrobiłam, bo lekarz dokładnie mnie zbadał więc wiem, że szyjka ok, dziecko dobrze, a łożysko jest II stopnia ( nie III). Nie ma żadnych zwapnień czy przegródek charakterystycznych dla III. Że jest jak najbardziej odpowiednie do stopnia zaawansowania ciąży i nie muszę się z tego powodu martwić o poród za kilka dni czy 2 tygodnie.
Tak więc po nocy i całym dniu stresi odetchnęłam. Najlepsze, że przez ten stres po raz pierwszy dziecko mi się odwróciło główką w górę, ale chyba już chwilę po tym jak się zrelaksowałam wróciło na swoje miejsce bo ewidentnie czułam czkawkę w dole brzucha.
za dobre wiesci, a Twojej gin naleza sie baty nie ma nic gorszego jak nastraszyc ciezarna i zostawic w niewiedzy...ehh dobrze, ze inny lekarz Cie uspokoil.

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

narobilam, moge isc spac kolorowych!
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 05:42   #1157
joooasia
Raczkowanie
 
Avatar joooasia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 430
Odp: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

Ło matko... Ale szalejecie z postami... Nie mogę spać, więc nadrabiam. Od dwóch dni nie mam neta w domu, podczytuje Was na telefonie.

Widzę, że nie tylko ją mam problemy z opuchlizna tylko że u mnie to mie tylko nogi, ale całe ciało. Normalnie cała wyglądam jak chodzący serdelek
Podobno ma się to uspokoić w ciągu kilku dni, jak się organizm przyzwyczai do wyższych temperatur... Zobaczymy...

Idę na śniadanie... Młody szaleje

Miłego dnia Kobitki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mężczyzna Mojego Życia - Jaś ur. 02.07.2013

Jaś
joooasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 06:05   #1158
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Chcialabym skorzystac z takich konsultacji
Gdzie mozna sie na nie umowic ?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Musiałabyś poszukać jakiejś konsultantki w Twojej okolicy
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
moja mamuska tak ze mna miala bo do 7 miesiaca ciazy nie bylo po niej widac. urodzila, ja w inkubatorze 2 miesiace, wiec wszyscy sasiedzi widzieli ja bez brzucha i dziecka a tu nagle niespodzianka i zdziwienie "co to za dzidzius" i "jak pani to zrobila" hehe. pikanterii dodawalo sporo starsze rodzenstwo.



podobno to oznaka przygotowywania sie miednicy do porodu. mnie bolalo baaaardzo dobrych kilka tygodni, teraz powoli przestaje i pochwalilam sie znajomej, ze juz chyba mi przeszlo, a ona na to "no to znak, ze juz sie przygotowalo i pewnie niedlugo urodzisz" na wszelki wypadek poleze jeszcze troche i nie bede za duzo chodzila, bo tylko to pomagalo mi przy bolu (a bolalo tak, ze w nocy prawie plakalam przy przeusuwaniu nogi na lozku! o chodzeniu nie wspominam)
no to na bank byli na językach wszystkich

a co do bólu - pocieszyłaś mnie... bo mnie biodra bolą ale chyba w granicach normy
Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
Podczytywałam Was dziś ale się nie oddzywałam, bo miałam totalnego doła w związku z tym III stopniem dojrzałości łożyska. Tym większego, że w netcie ciężko o informacje, a moja lekarka zamiast odpowiedzi mówiła "Pogadamy na wizycie za tydzień". W końcu uznałam, że jadę do lekarza prywatnego- ginekologa o specjalizacji II stopnia z-cy ordynatora jednego z Poznańskich szpitali, bo inaczej padnę od stresu i braku odpowiedzi.
I dobrze zrobiłam, bo lekarz dokładnie mnie zbadał więc wiem, że szyjka ok, dziecko dobrze, a łożysko jest II stopnia ( nie III). Nie ma żadnych zwapnień czy przegródek charakterystycznych dla III. Że jest jak najbardziej odpowiednie do stopnia zaawansowania ciąży i nie muszę się z tego powodu martwić o poród za kilka dni czy 2 tygodnie.
Tak więc po nocy i całym dniu stresi odetchnęłam. Najlepsze, że przez ten stres po raz pierwszy dziecko mi się odwróciło główką w górę, ale chyba już chwilę po tym jak się zrelaksowałam wróciło na swoje miejsce bo ewidentnie czułam czkawkę w dole brzucha.
.
Cieszę się, że z łożyskiem ok, dobrze, że się zdecydowałaś na tą wizytę i uspokoiłaś


----
Cześć
My już po śniadanku, obudziłam się przed 5:00 wściekle głodna no to wstałam, wyprawiłam męża do pracy i poszłam po świeże bułeczki do piekarni Jak dobrze, że otwarta od 5:00 i nie muszę czekać na sklepy do 7:00
Ale mam taką mega ochotę na jabłko, że zaraz oszaleję
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 06:32   #1159
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

wizaz mi nie smiga na telefonie za dobrze,i nie wiem czy sie napisze..
wczoraj wzielam tz za szmaty,na dywanik..na powazna rozmowe.
do teraz nie wiem co robic..
wrocil i byl w szoku,ze go spakowalam,ze tak latwo mi to przyszlo.
sprowokowalam klotnie by zobaczyc czy cos zrozumial..gdzie tam..
bylo jak zawsze..najpierw wojna,potem przeprosiny.
kazalam mu przyjechac dzis po pracy.scenariusz znam-biedny zbity pies z lbem w dol wejdzie,bo mu ciezko i nie rozumiem jego potrzeb,tak jak on moich ale postarajmy sie naprawmy..

laski,doszlam do wniosku ze tak sie nie da..brzydze sie go.. nie chce go ani w moim lozku,ani w moich ramionach.nie chce czekac na kolejna klotnie i nie chce by mial dostep do Zuzi,bo mnie moze krzywdzic,ale nie ja..

to z jednej strony.
z drugiej do jasnej cholery-jestem totalnie roztrzesiona jak pomysle,ze mialoby ggo nie byc "na prawde"w moim zyciu.
moze to kwestia tego,ze bardzo bardzo chce teraz bliskosci,czulosci..

poprosilam by przyjechal,ale jestem coraz blizsza by powiedziec by juz nigdy nie wracal.
przez te emocje bylam pewna ze sie zaczelo,pare godzin mialam skurcze,ale zadnej regularnosci w nich nie znalazlam wiec stwierdzilam ze jeszcze nie to a szkoda..

mam mega dola,wczoraj nie zjadlam nic,wypilam tylko 2kawy,jest mi niedobrze:/
chyba dopiero teraz zdalam sobie sprawe ze w perspektywie mam ciezkie czasy...
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 06:46   #1160
niunka045
Zadomowienie
 
Avatar niunka045
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 717
Odp: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

Axela ja Cię rozumiem ze nie chcesz byc sama. Nawet kwestia mieszkania samej spania, robienia głupiego obiadu dla kogoś. Jakby nie mówic chcemy stworzyć rodzinę.

Bedzie Ci ciezko jak zadecydujesz koniec całkowity bardzo ciezko ale... Może warto? Łatwiej napewno bedzie jak Zu przyjdzie ma świat. Bedziesz miała kogoś kto da Ci ciepło przytuli. Co więcej bedzie dla Ciebie najważniejsza. Decyzja należy do Ciebie Mała. Ja Cię podziwiam całym sercem naprawde. Za siłę jaka masz. Ja to bym sie zapadła chyba dawno pod ziemię i nie wychodziła ze strachu przed życiem
niunka045 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 07:08   #1161
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
bedzie dziewczynka a siedze na wątku lipcowo-sierpniowym bo poczatkowy termin miałam na 4 lipca, i juz nie zmieniałam położenia forumowego, a teraz że coraz blizej rozpakowania ciekawość przyciąga mnie tutaj wiec nie bijcie :P
nie bijemy, zapraszamy serdecznie i gratuluję córeczki macie już wybrane imię?

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Ja mężowi czasami mówię "twoje geny mnie kopią, bo moje grzecznie leżą"
dobre, wykorzystam

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
A lody to nie słodycze?
nieeee
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 07:17   #1162
szczesliwa25
Rozeznanie
 
Avatar szczesliwa25
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 668
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

o, dopiero teraz jak hump wyłapała to ja zobaczyłam tłumaczenie xal, ja też dzisiaj wykorzystam )

axella - ja tam od początku uważam, że chwilę się przemeczyć dla lepszego jutro można. I wcale nie jest powiedziane, że bez niego to będą gorsze czasy. Ja myślę, że wręcz odwrotnie.
szczesliwa25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 07:19   #1163
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
Dobrze, ze rodzimy o takiej porze wiosennej a nie w upalne lato... Nie wyobrazam sobie chodzic z brzuchem w 40 stopniowym upale, masakra
no ja nie wiem czy pogoda w tym kraju nas nie zaskoczy i czy nie będzie upałów w czerwcu..ja tam mogę ich doświadczyć

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
Podczytywałam Was dziś ale się nie oddzywałam, bo miałam totalnego doła w związku z tym III stopniem dojrzałości łożyska. Tym większego, że w netcie ciężko o informacje, a moja lekarka zamiast odpowiedzi mówiła "Pogadamy na wizycie za tydzień". W końcu uznałam, że jadę do lekarza prywatnego- ginekologa o specjalizacji II stopnia z-cy ordynatora jednego z Poznańskich szpitali, bo inaczej padnę od stresu i braku odpowiedzi.
I dobrze zrobiłam, bo lekarz dokładnie mnie zbadał więc wiem, że szyjka ok, dziecko dobrze, a łożysko jest II stopnia ( nie III). Nie ma żadnych zwapnień czy przegródek charakterystycznych dla III. Że jest jak najbardziej odpowiednie do stopnia zaawansowania ciąży i nie muszę się z tego powodu martwić o poród za kilka dni czy 2 tygodnie.
Tak więc po nocy i całym dniu stresi odetchnęłam. Najlepsze, że przez ten stres po raz pierwszy dziecko mi się odwróciło główką w górę, ale chyba już chwilę po tym jak się zrelaksowałam wróciło na swoje miejsce bo ewidentnie czułam czkawkę w dole brzucha.
dobrze że już nie będziesz się denerwować i że wszystko jest OK


Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
wyprawiłam męża do pracy i poszłam po świeże bułeczki do piekarni
świeże pieczywo

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
wizaz mi nie smiga na telefonie za dobrze,i nie wiem czy sie napisze..
wczoraj wzielam tz za szmaty,na dywanik..na powazna rozmowe.
do teraz nie wiem co robic..
wrocil i byl w szoku,ze go spakowalam,ze tak latwo mi to przyszlo.
sprowokowalam klotnie by zobaczyc czy cos zrozumial..gdzie tam..
bylo jak zawsze..najpierw wojna,potem przeprosiny.
kazalam mu przyjechac dzis po pracy.scenariusz znam-biedny zbity pies z lbem w dol wejdzie,bo mu ciezko i nie rozumiem jego potrzeb,tak jak on moich ale postarajmy sie naprawmy..

laski,doszlam do wniosku ze tak sie nie da..brzydze sie go.. nie chce go ani w moim lozku,ani w moich ramionach.nie chce czekac na kolejna klotnie i nie chce by mial dostep do Zuzi,bo mnie moze krzywdzic,ale nie ja..

to z jednej strony.
z drugiej do jasnej cholery-jestem totalnie roztrzesiona jak pomysle,ze mialoby ggo nie byc "na prawde"w moim zyciu.
moze to kwestia tego,ze bardzo bardzo chce teraz bliskosci,czulosci..

poprosilam by przyjechal,ale jestem coraz blizsza by powiedziec by juz nigdy nie wracal.
przez te emocje bylam pewna ze sie zaczelo,pare godzin mialam skurcze,ale zadnej regularnosci w nich nie znalazlam wiec stwierdzilam ze jeszcze nie to a szkoda..

mam mega dola,wczoraj nie zjadlam nic,wypilam tylko 2kawy,jest mi niedobrze:/
chyba dopiero teraz zdalam sobie sprawe ze w perspektywie mam ciezkie czasy...
poradzicie sobie z Zuzią, choć z pewnością nie będzie łatwo. akurat we wtorek słuchałam takiej krótkiej audycji o kobiecie która przed samym porodem rozstała się z ojcem dziecka, bo nie miała odpowiedniego wsparcia. potem dopiero zrozumiała że to była przemoc psychiczna i toksyczna relacja, a ona zachowywała się głupio ciesząc się z byle-gestu czy słów jak ładnie wygląda.. sama wychowuje córkę, i uważa że choć było trudno na początku, to to było najlepsze co mogła zrobić. życzę ci tych samych wniosków
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 07:24   #1164
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Wszystkie? po cholerę im to
no własnie Axella? ja mam spakowane wszystkie usg i tylko ostatnie wyniki wszystkich badań krwi, moczu, gbs.

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
Dziewczyny kupowalyscie okrycia kapielowe na allegro? Macie moze jakies sprawdzone? Ja sprawdzilam ze mam tylko taki 76x76 z babyone i chcialam dokupic ze 2 wieksze 100x100.. Ogolnie wydaje mi sie, ze dosc droga sie cenia za takie reczniczki
ja kupiłam taki ręcznik w SH za 3 zł.. Jest śliczny i wygląda jak nowy. Po prostu musiałam go wrzucić do pralki na 60 stopni i wyprasować na najwyższej temperaturze. Drugi dostałam.


Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Moja koleżanka, która jest położną powiedziała mi, że dopóki nie odejdą wody można.
dzieki spróbowaliśmy seksu ale bez zmian

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie uwierzycie, ale o 11 30 odeszly mi wody i od 1 30 jest juz po tej stronie brzucha Kuba !!!!!! Nie moge spac cala sie trzese i synka widzialam tylko na chwile ale jest sliczny 10/10 3300 g i 56 cm .
ha! a jeszcze parenaście godzin wcześniej pisałaś że lekarz nie widzi zbliżającego się porodu
wielkie gratulacje Niech sie Kuba zdrowo chowa!


Ale miałam wczoraj dzień i noc. Dostałam jakiegoś powera i poszłam na miasto. Kupiłam różne lekkie rzeczy, w tym wiadro i kwiatki na balkon (ale też mało). Jak wracałam na piechotkę to ludzie sie dziwnie patrzeli Zasadziłam kwiatki, zrobiłam górę kotletów do zamrożenia (na czas po porodzie- za radą Tracy Hogg) ale po południu zaczął już mnie boleć kręgosłup jak na okres połozyłam się - mała ulga. Cały wieczór się meczyłam, w nocy jakies skurcze i myślałam czy to już te porodowe, ale czekałam aż będą mocne.( Nie wiem jak ja je rozpoznam bo praktycznie cały czas czuję te bóle!!!!!! W nocy jeszcze poczułam że coś mi wypływa ale to nadal śluz... Schizuję....
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 07:29   #1165
szczesliwa25
Rozeznanie
 
Avatar szczesliwa25
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 668
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

gold a tak czytałam o Twoich poczynaniach z kwiatami i wiadrem i na końcu spodziewałam się znaleźć coś w stylu - i wody mi odeszły
tak moja przyjaciółka przygotowywała święta, gdzieś między pieczeniem mięsa, a zmywaniem podłóg i prasowaniem - bo tak się zabrała za porządki mały postanowił się wypchnąć )

mamy już 3 rozpakowanych chłopców, może teraz by któraś nam jakąś dziewczynkę dostarczyła?
szczesliwa25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 07:34   #1166
barwineczek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 073
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
jutro zadzwonie do gina, mój tż aż zbladł bo go zawołałam głośno do łazienki i myślał że rodze
pewnie się nie oszczędzasz, dobrze by było jeszcze ze 2 tyg. poczekać z porodem. Leć do gina i dawaj znać, trzymam kciuki, żeby jeszcze mały posiedział trochę w brzuszku

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Drugi Julian


TO ja byłam Na szczęście na większości prawie nie widać, a pozostałe po 2 dobach moczenia w wybielaczu prawie się odprały...a to jedno body dalej farbę puszcza jak płuczę.
sa takie chusteczki które sie wrzuca do pralki i one pochłaniają barwnik
barwineczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 07:40   #1167
niunka045
Zadomowienie
 
Avatar niunka045
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 717
Odp: Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez barwineczek Pokaż wiadomość

sa takie chusteczki które sie wrzuca do pralki i one pochłaniają barwnik
Domol w rossmannie ja pralam żółte z czerwonym i granatowym i nic nie farbowalo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
niunka045 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 07:44   #1168
barwineczek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 073
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
[/COLOR]

o mamooo, to u mnie zadna roslinka nie ma szans na przetrwanie ze zwierzatkami lepiej...[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------
powoli nauczyłam się dbać o roślinki, ale zwierzątka bym absolutnie nie chciała, jak byłam dzieckiem to miałam różne, a teraz jestem za stara na takie zabawy

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Cytat:
Napisane przez szczesliwa25 Pokaż wiadomość
gold a tak czytałam o Twoich poczynaniach z kwiatami i wiadrem i na końcu spodziewałam się znaleźć coś w stylu - i wody mi odeszły
tak moja przyjaciółka przygotowywała święta, gdzieś między pieczeniem mięsa, a zmywaniem podłóg i prasowaniem - bo tak się zabrała za porządki mały postanowił się wypchnąć )

mamy już 3 rozpakowanych chłopców, może teraz by któraś nam jakąś dziewczynkę dostarczyła?
chyba poświęcę jutro cały dzień na porządki
barwineczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 07:46   #1169
szczesliwa25
Rozeznanie
 
Avatar szczesliwa25
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 668
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

No dobra, my ze Stasiem życzymy wszystkim miłego dnia i zbieramy się do pracy Dzisiaj robią u nas domowe pączki - pędzimy więc żeby przed 9 zdążyć )
szczesliwa25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-18, 07:48   #1170
niunka045
Zadomowienie
 
Avatar niunka045
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 717
Odp: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

Orientujecie sie może gdzie można kupic taka suszarke która sie wiesza za okno? W ikei dostanę?

Wróciły poranne mdłości

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Cytat:
Napisane przez szczesliwa25 Pokaż wiadomość
No dobra, my ze Stasiem życzymy wszystkim miłego dnia i zbieramy się do pracy Dzisiaj robią u nas domowe pączki - pędzimy więc żeby przed 9 zdążyć )

My Tobie również życzymy miłego dnia
Podziel sie paczkami
niunka045 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.