Na naszym wątku pozytywne wibracje, bo znowu czekamy na ślubne relacje! PM2013 cz. 47

[Viollet87]

Napisane przez Olgietka

ciii.. ja to tak z nerw... :P Choć znam przypadki, że matki całą ciąże paliły i dzieci jak aniołki ... Moja mama będąc ze mną w ciąży leżała 7 m-c plackiem.. miała odklejone łożysko... i z nudów jarała papierosy.. a pielęgniarki jej pety z popielniczki wyrzucały.. i proszę.. jaką piękną, mądrą i zdrową córę urodziła...

Nie przyjmuję do wiadomości żadnego wytłumaczenia dzieci palących matek rodzą się mniejsze, słabsze, potem są bardziej narażone na choroby układu oddechowego... a matki zwalają astmę i alergie na postęp cywilizacyjny

Napisane przez naiat

Owszem to normalne hormony, ale ich stężenie nie jest normalne.
I to że są niekorzystne dla organizmu często wychodzi dopiero po tym jak przestanie się je brać.
Ich wieloletnie przyjmowanie nie jest dobrym pomysłem- delikatnie mówiąc.
Ja swoje "dzięki" tabletkom przeżyłam i ZAWSZE będę namawiać żeby trzymać się od nich z daleka. To nie są narkotyki - są gorsze, bo legalnie bierze je wiele kobiet.

W takim razie lekarze muszą być idiotami, skoro pozwalają je długotrwale przyjmować. Nie wiem jak mój organizm się zachowa jak odstawię (chociaż jak zrobiłam półroczną przerwę to wszystko było ok), okaże się. Czasu i tak nie cofnę, a odstawiać 4 miesiące przed ślubem to marny pomysł. W każdym razie na tabletkach czuję się doskonale a wszystkie wyniki mam w normie (badam się kompleksowo każdej wiosny).

[motylek2701]

Napisane przez Misia89p

http://helpdesk.tosiewytnie.pl/i,Hel...00-v42301-tNID

[ennostiel]

Napisane przez Olgietka

ciii.. ja to tak z nerw... :P Choć znam przypadki, że matki całą ciąże paliły i dzieci jak aniołki ... Moja mama będąc ze mną w ciąży leżała 7 m-c plackiem.. miała odklejone łożysko... i z nudów jarała papierosy.. a pielęgniarki jej pety z popielniczki wyrzucały.. i proszę.. jaką piękną, mądrą i zdrową córę urodziła...

I urodziła palaczkę...

[FlightlessBird]

Napisane przez naiat

Owszem to normalne hormony, ale ich stężenie nie jest normalne.
I to że są niekorzystne dla organizmu często wychodzi dopiero po tym jak przestanie się je brać.
Ich wieloletnie przyjmowanie nie jest dobrym pomysłem- delikatnie mówiąc.
Ja swoje "dzięki" tabletkom przeżyłam i ZAWSZE będę namawiać żeby trzymać się od nich z daleka. To nie są narkotyki - są gorsze, bo legalnie bierze je wiele kobiet.

zgadzam się

sama do tabletek raczej nie wrócę mój organizm wracał do równowagi ponad rok nie wspomne o tym, że okres miałam raz co 20 dni, a innym razem po 50dniach

[melleczka]

Ostatnio oglądałam "Miasto kobiet" gdzie toczyła się zażarta dyskusja na temat tabletek anty, a jeden z poglądów był naprawdę patologiczny

[anius_7]

Według moich obliczeń będę kilka dni przed @ a wtedy jestem opuchnięta i zła. Ale i tak lepsze to niż @ w dzień ślubu, chociaż w przypadku mojego organizmu to wszystkiego można się spodziewać. Jeszcze się chyba przejdę do gina i zapytam czy da się jakoś zmanipulować mój organizm, żebym była pewna, że nie dostanę @ w dzień ślubu, bo to będzie tragedia

[naiat]

Napisane przez Viollet87

W takim razie lekarze muszą być idiotami, skoro pozwalają je długotrwale przyjmować. Nie wiem jak mój organizm się zachowa jak odstawię (chociaż jak zrobiłam półroczną przerwę to wszystko było ok), okaże się. Czasu i tak nie cofnę, a odstawiać 4 miesiące przed ślubem to marny pomysł. W każdym razie na tabletkach czuję się doskonale a wszystkie wyniki mam w normie (badam się kompleksowo każdej wiosny).

Nie są, dostają za to kupę kasy
I życzę Ci żeby u Ciebie było wszystko ok, ale ja badania też wszystkie miałam piękne i cacy a później się nadziało. I od dwóch specjalistów z różnych dziedzin usłyszałam jedno - winne są tabletki. A nie brałam ich długo. Rok. Rok przerwy. I 8 miesięcy.

[FlightlessBird]

Napisane przez Viollet87

Nie przyjmuję do wiadomości żadnego wytłumaczenia dzieci palących matek rodzą się mniejsze, słabsze, potem są bardziej narażone na choroby układu oddechowego... a matki zwalają astmę i alergie na postęp cywilizacyjny

często jest też tak, że z tych wydmuchanych ciąż się mniej zdrowe dzieciaki rodzą to tak jak te najbardziej pilnowane dzieciaki przebywające w najczystszych pomieszczeniach częściej chorują od tych, które nagminnie chodzą brudne, taplają się w kałużach itd

[Viollet87]

Napisane przez naiat

Nie są, dostają za to kupę kasy
I życzę Ci żeby u Ciebie było wszystko ok, ale ja badania też wszystkie miałam piękne i cacy a później się nadziało. I od dwóch specjalistów z różnych dziedzin usłyszałam jedno - winne są tabletki. A nie brałam ich długo. Rok. Rok przerwy. I 8 miesięcy.

Jeśli mogę zapytać - co się działo po odstawieniu?

[FlightlessBird]

Napisane przez melleczka

Ostatnio oglądałam "Miasto kobiet" gdzie toczyła się zażarta dyskusja na temat tabletek anty, a jeden z poglądów był naprawdę patologiczny

jaki?

[kamila2709]

Dzień dobry

Były relacje?

[melleczka]

Po tak intensywnym przedpołudniu mam ochotę się zrelaksować przy inspiracjach ślubnych

[naiat]

Napisane przez Viollet87

Jeśli mogę zapytać - co się działo po odstawieniu?

Nie chcę wchodzić w szczegóły. Sprawa skończyła się u onkologa.

[Viollet87]

Napisane przez FlightlessBird

często jest też tak, że z tych wydmuchanych ciąż się mniej zdrowe dzieciaki rodzą to tak jak te najbardziej pilnowane dzieciaki przebywające w najczystszych pomieszczeniach częściej chorują od tych, które nagminnie chodzą brudne, taplają się w kałużach itd

No tak, zgadzam się z Tobą ale niepalenie w ciąży (i podczas starań) nie jest przesadną dbałością, tylko normą wg mnie. A przynajmniej powinno być.

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez naiat

Nie chcę wchodzić w szczegóły. Sprawa skończyła się u onkologa.

Współczuję... Mam nadzieję, że już wszystko ok. I mimo wszystko mam (naiwną?) nadzieję, że u mnie obędzie się bez tego typu przygód - głównie dlatego, że mnóstwo kobiet w moim otoczeniu brało tabletki a po ich odstawieniu bez problemów (i bez skutków ubocznych) przestawiły się na normalny cykl.

[myszka 1234567]

Napisane przez Olgietka

i w poprawiny dostaniesz @

Dostaje zawsze 3 dni po przestaniu Takze do wtorku jestem wolna

[melleczka]

Napisane przez FlightlessBird

jaki?

Kobiety biorące tabletki czują się jak obiekt seksualny. Bo nie będzie z tego dzieci, tylko jest sam seks, więc kobieta czuje się wtedy przedmiotowo. Podobno pytane na ulicy kobiety tak właśnie odpowiadały w co nie wierzę
Oraz, że tabletki bezpośrednio przyczyniają się do zachorowań na raka piersi, w co też nie wierzę, bo nie można tego jednoznacznie stwierdzić.
Rozmowę prowadziła Paulina Młynarska i Dorota Wellman, był były Minister Zdrowia, lekarz ginekolog, a po przeciwnej stronie również ginekolog i członkini jakiegoś stowarzyszenia o kobietach. I jak Wellman, ten minister i ta lekarka siadły na tamte dwie no to było ostro naprawdę

I ogólnie jeszcze takie inne herezje były głoszone, że lekarze wypisują tabletki jeśli tylko pacjentka chce, nie badając jej, że kobieta biorąca tabletki jest pozbawiona wyboru, bo nie jest uświadomiona o zagrożeniach z tym związanych.

[myszka 1234567]

ha skończyłam Jak Wam sie podoba EFEKT ?

[melleczka]

Napisane przez Viollet87

Współczuję... Mam nadzieję, że już wszystko ok. I mimo wszystko mam (naiwną?) nadzieję, że u mnie obędzie się bez tego typu przygód - głównie dlatego, że mnóstwo kobiet w moim otoczeniu brało tabletki a po ich odstawieniu bez problemów (i bez skutków ubocznych) przestawiły się na normalny cykl.

Ale nie mamy pewności, że za 20lat nie dopadnie nas wstrętne raczysko, i jednym z powodów będzie właśnie zjadanie tabletek anty w młodym wieku

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Napisane przez myszka 1234567

ha skończyłam Jak Wam sie podoba EFEKT ?

Super

[meg22]

Napisane przez melleczka

Kobiety biorące tabletki czują się jak obiekt seksualny. Bo nie będzie z tego dzieci, tylko jest sam seks, więc kobieta czuje się wtedy przedmiotowo. Podobno pytane na ulicy kobiety tak właśnie odpowiadały w co nie wierzę
Oraz, że tabletki bezpośrednio przyczyniają się do zachorowań na raka piersi, w co też nie wierzę, bo nie można tego jednoznacznie stwierdzić.
Rozmowę prowadziła Paulina Młynarska i Dorota Wellman, był były Minister Zdrowia, lekarz ginekolog, a po przeciwnej stronie również ginekolog i członkini jakiegoś stowarzyszenia o kobietach. I jak Wellman, ten minister i ta lekarka siadły na tamte dwie no to było ostro naprawdę

I ogólnie jeszcze takie inne herezje były głoszone, że lekarze wypisują tabletki jeśli tylko pacjentka chce, nie badając jej, że kobieta biorąca tabletki jest pozbawiona wyboru, bo nie jest uświadomiona o zagrożeniach z tym związanych.

[Kin_Ga07]

Napisane przez myszka 1234567

ha skończyłam Jak Wam sie podoba EFEKT ?

Efekt super , ale może troszkę większe literki?? Jest miejsce więc ja bym zrobiła większe.

[Olgietka]

Napisane przez Viollet87

Nie przyjmuję do wiadomości żadnego wytłumaczenia dzieci palących matek rodzą się mniejsze, słabsze, potem są bardziej narażone na choroby układu oddechowego... a matki zwalają astmę i alergie na postęp cywilizacyjny

Napisane przez ennostiel

I urodziła palaczkę...

doooobraaa już.. cicho tam Jak będę w ciąży to nie zapalę nawet pół..

Rozkminiam sobie podziękowania dla rodziców... Chyba w końcu skuszę się na te balony... a jak mam pod nosem, to co będę wymyślać...

[asia_28w]

Bralam tabletki tylko przez 3 miesiące. Pierwszy miesiąc wycięty z życia. Ból głowy nie do opisania i totalny brak apetytu. Później było lepiej ale pewnego dnia Tz przyszedł i powiedział, żebym następnego opakowania nie kupowała bo on nie chce żebym sie trula i chce mieć zdrowe dzieci. No i odstawilam, aczkolwiek jesli okaże sie ze może mi wypaść okres na ślub to będę chciała przesunąć. Tylko nie wiem na ile wcześniej trzeba zrobic taki manewr?

[myszka 1234567]

Napisane przez Kin_Ga07

Efekt super , ale może troszkę większe literki?? Jest miejsce więc ja bym zrobiła większe.

Ja proponowałam Tżtwoi większe......nie chciał drań

[edzka1104]

Napisane przez myszka 1234567

ha skończyłam Jak Wam sie podoba EFEKT ?

super

[melleczka]

Napisane przez asia_28w

Bralam tabletki tylko przez 3 miesiące. Pierwszy miesiąc wycięty z życia. Ból głowy nie do opisania i totalny brak apetytu. Później było lepiej ale pewnego dnia Tz przyszedł i powiedział, żebym następnego opakowania nie kupowała bo on nie chce żebym sie trula i chce mieć zdrowe dzieci. No i odstawilam, aczkolwiek jesli okaże sie ze może mi wypaść okres na ślub to będę chciała przesunąć. Tylko nie wiem na ile wcześniej trzeba zrobic taki manewr?

Ja nie bardzo w ogóle rozumiem branie tabletek tylko po to żeby okres przesunąć... Jak weźmiesz te 3 opakowania to jest możliwe jakiekolwiek przesunięcie okresu? Wg mnie nie. Ale może się mylę. Nie wiadomo czy od razu trafisz na właściwe tabletki, czy nie będzie gorzej po nich, nie wiadomo jak Twój organizm na nie zareaguje, nie jest powiedziane, że od razu będziesz miała super regularne miesiączki. No i wg mnie nie ma sensu mieszanie sobie w hormonach na tak krotki okres.

[FlightlessBird]

Napisane przez Viollet87

No tak, zgadzam się z Tobą ale niepalenie w ciąży (i podczas starań) nie jest przesadną dbałością, tylko normą wg mnie. A przynajmniej powinno być

nie palę, więc nie mam tego problemu
No ale znam wiele kobiet, które paliły, a dzieci zdrowe

Napisane przez melleczka

Kobiety biorące tabletki czują się jak obiekt seksualny. Bo nie będzie z tego dzieci, tylko jest sam seks, więc kobieta czuje się wtedy przedmiotowo. Podobno pytane na ulicy kobiety tak właśnie odpowiadały w co nie wierzę
Oraz, że tabletki bezpośrednio przyczyniają się do zachorowań na raka piersi, w co też nie wierzę, bo nie można tego jednoznacznie stwierdzić.
Rozmowę prowadziła Paulina Młynarska i Dorota Wellman, był były Minister Zdrowia, lekarz ginekolog, a po przeciwnej stronie również ginekolog i członkini jakiegoś stowarzyszenia o kobietach. I jak Wellman, ten minister i ta lekarka siadły na tamte dwie no to było ostro naprawdę

I ogólnie jeszcze takie inne herezje były głoszone, że lekarze wypisują tabletki jeśli tylko pacjentka chce, nie badając jej, że kobieta biorąca tabletki jest pozbawiona wyboru, bo nie jest uświadomiona o zagrożeniach z tym związanych.

co do raka piersi, to mój gin mi to tłumaczył tak, żekobiety, które biorą tabsy zęściej się badają i przez to częściej się u nich szybko diagnozuje raka, ale ile w ym prawdy to nie wiem



lecę na autobus i na zakupy

trzymać kciuki proszę

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez melleczka

Ja nie bardzo w ogóle rozumiem branie tabletek tylko po to żeby okres przesunąć... Jak weźmiesz te 3 opakowania to jest możliwe jakiekolwiek przesunięcie okresu? Wg mnie nie. Ale może się mylę. Nie wiadomo czy od razu trafisz na właściwe tabletki, czy nie będzie gorzej po nich, nie wiadomo jak Twój organizm na nie zareaguje, nie jest powiedziane, że od razu będziesz miała super regularne miesiączki. No i wg mnie nie ma sensu mieszanie sobie w hormonach na tak krotki okres.

no da się przesunąć - od razu weźmie np 2 op pod rząd

ale ja nie popieram brania tabsów na 3 miesiące niepotrzebne mieszanie w organiźmie, ba te 3 miesiące pewnie będą dla organizmu gorsze niż branie tabsów przez 5 lat

[Viollet87]

Napisane przez melleczka

Kobiety biorące tabletki czują się jak obiekt seksualny. Bo nie będzie z tego dzieci, tylko jest sam seks, więc kobieta czuje się wtedy przedmiotowo. Podobno pytane na ulicy kobiety tak właśnie odpowiadały w co nie wierzę
Oraz, że tabletki bezpośrednio przyczyniają się do zachorowań na raka piersi, w co też nie wierzę, bo nie można tego jednoznacznie stwierdzić.
Rozmowę prowadziła Paulina Młynarska i Dorota Wellman, był były Minister Zdrowia, lekarz ginekolog, a po przeciwnej stronie również ginekolog i członkini jakiegoś stowarzyszenia o kobietach. I jak Wellman, ten minister i ta lekarka siadły na tamte dwie no to było ostro naprawdę

I ogólnie jeszcze takie inne herezje były głoszone, że lekarze wypisują tabletki jeśli tylko pacjentka chce, nie badając jej, że kobieta biorąca tabletki jest pozbawiona wyboru, bo nie jest uświadomiona o zagrożeniach z tym związanych.

Napisane przez melleczka

Ale nie mamy pewności, że za 20lat nie dopadnie nas wstrętne raczysko, i jednym z powodów będzie właśnie zjadanie tabletek anty w młodym wieku

Jasne że tak, ale równie dobrze może to być spowodowane chemiczną żywnością, zatrutym od spalin powietrzem, siedzącym trybem życia, falami z komórki itp. Wiadomo, że zagrożenia trzeba ograniczać, ale akurat tabletki biorę świadomie - wiem na co się godzę. Ale już niedługo jeszcze kilka opakowań. Prawdę mówiąc już sama nie mogę się doczekać uwolnienia od tego obowiązku codziennego pamiętania o tabletce. Choć będzie mi brakowało tej pełnej przewidywalności @, braku bólu menstruacyjnego, spokoju jak chodzi o niechcianą ciążę itp.

Napisane przez asia_28w

Bralam tabletki tylko przez 3 miesiące. Pierwszy miesiąc wycięty z życia. Ból głowy nie do opisania i totalny brak apetytu. Później było lepiej ale pewnego dnia Tz przyszedł i powiedział, żebym następnego opakowania nie kupowała bo on nie chce żebym sie trula i chce mieć zdrowe dzieci. No i odstawilam, aczkolwiek jesli okaże sie ze może mi wypaść okres na ślub to będę chciała przesunąć. Tylko nie wiem na ile wcześniej trzeba zrobic taki manewr?

Biedna musiałaś mieć fatalnie dobrane tabletki. Ja na szczęście od początku miałam idealnie trafione, zero skutków ubocznych (poza obniżonym libido ).

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez melleczka

Ja nie bardzo w ogóle rozumiem branie tabletek tylko po to żeby okres przesunąć... Jak weźmiesz te 3 opakowania to jest możliwe jakiekolwiek przesunięcie okresu? Wg mnie nie. Ale może się mylę. Nie wiadomo czy od razu trafisz na właściwe tabletki, czy nie będzie gorzej po nich, nie wiadomo jak Twój organizm na nie zareaguje, nie jest powiedziane, że od razu będziesz miała super regularne miesiączki. No i wg mnie nie ma sensu mieszanie sobie w hormonach na tak krotki okres.

Popieram.

Napisane przez FlightlessBird

nie palę, więc nie mam tego problemu
No ale znam wiele kobiet, które paliły, a dzieci zdrowe

Daj im Boże, ale to się może zemścić na tych dzieciach w późniejszym wieku. Tak samo jak na nas te tabletki. I coś jest z tym częstszym badaniem = diagnozowaniem chorób. Zresztą tabletki chyba nie są złem absolutnym, skoro np. ZMNIEJSZAJĄ ryzyko zachorowania na raka szyjki macicy / jajników itp.

[FlightlessBird]

Napisane przez Viollet87

Popieram.



Daj im Boże, ale to się może zemścić na tych dzieciach w późniejszym wieku. Tak samo jak na nas te tabletki. I coś jest z tym częstszym badaniem = diagnozowaniem chorób. Zresztą tabletki chyba nie są złem absolutnym, skoro np. ZMNIEJSZAJĄ ryzyko zachorowania na raka szyjki macicy / jajników itp.

zgadzam się ja po prostu nie wrócę do nich póki co- wielce prawdopodobne, że wrócę, gdy nie będę planowała więcej ndzieci



a teraz serio lecę, jak upał

pa

[burlesque90]

Okresowe tematy widzę
Jak na razie @ wypada mi na tydzień przed ślubem i mam nadzieję, że się nie przesunie..Przez ostatnie 2 lata byłam regularna jak zegarek..wcześniej zresztą też z małą tylko przerwą, a teraz mi się przesuwa o 2 dni i mnie to wkurza, bo jak tak dalej pójdzie, to będzie okres w dniu ślubu:/

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

O...TŻ przyjechał
PA

[Misia89p]