Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

[diabli]

Napisane przez pawie_oczko

Nic nie biore, macica tez czlowiek, niech sobie potrenuje jak tak bardzo chce ja przez cala ciaze zuzylam moze z jedno opakowanie nospy i to jakos pod koniec takze luzik ogolnie ja mam taka tendencje ze jak cos mnie boli to wole to przeczekac, z reguly sie sprawdza, nie lubie szprycowac sie lekami...

a ja nie zjadlam ani jednej w sumie to lykalam tylko witaminy, raz apap, no i luteina plud duphaston, ale to gin kazal. nie lubie pigulek...

[Mysia mysz]

Napisane przez diabli

mnie sie wydaje, ze to poczatek potowek, bo wczoraj bylo mi strasznie cieplo w pelnych butach, do tego skarpetki...marzylam, zeby zdjac z siebie wszystko i zafundowac stopom zimna kapiel mam taki fajny zel chlodzacy, chyba z rossmana - antypotowy, z odrobina talku. w nocy pomogl.

co ty w pełnych butach robiłaś? ja chyba dzisiaj pojadę na jogę w sandałach, bo mi rano w baletkach gorąco było

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez diabli

a ja nie zjadlam ani jednej w sumie to lykalam tylko witaminy, raz apap, no i luteina plud duphaston, ale to gin kazal. nie lubie pigulek...

ja nie wziełam ani jednej nospy całą ciąże

[Magiusa]

Dzień Dobry,
Jaki cudny dziś dzie

Napisane przez axella

wizaz mi nie smiga na telefonie za dobrze,i nie wiem czy sie napisze..
wczoraj wzielam tz za szmaty,na dywanik..na powazna rozmowe.
do teraz nie wiem co robic..
wrocil i byl w szoku,ze go spakowalam,ze tak latwo mi to przyszlo.
sprowokowalam klotnie by zobaczyc czy cos zrozumial..gdzie tam..
bylo jak zawsze..najpierw wojna,potem przeprosiny.
kazalam mu przyjechac dzis po pracy.scenariusz znam-biedny zbity pies z lbem w dol wejdzie,bo mu ciezko i nie rozumiem jego potrzeb,tak jak on moich ale postarajmy sie naprawmy..

laski,doszlam do wniosku ze tak sie nie da..brzydze sie go.. nie chce go ani w moim lozku,ani w moich ramionach.nie chce czekac na kolejna klotnie i nie chce by mial dostep do Zuzi,bo mnie moze krzywdzic,ale nie ja..

to z jednej strony.
z drugiej do jasnej cholery-jestem totalnie roztrzesiona jak pomysle,ze mialoby ggo nie byc "na prawde"w moim zyciu.
moze to kwestia tego,ze bardzo bardzo chce teraz bliskosci,czulosci..

poprosilam by przyjechal,ale jestem coraz blizsza by powiedziec by juz nigdy nie wracal.
przez te emocje bylam pewna ze sie zaczelo,pare godzin mialam skurcze,ale zadnej regularnosci w nich nie znalazlam wiec stwierdzilam ze jeszcze nie to a szkoda..

mam mega dola,wczoraj nie zjadlam nic,wypilam tylko 2kawy,jest mi niedobrze:/
chyba dopiero teraz zdalam sobie sprawe ze w perspektywie mam ciezkie czasy...

Axella, po pierwsze to jedz i na ile możesz to spóbuj się ralaksować. Z tym stresem dziewczyny mają rację, co sama wiem po sobie.
Odnośnie TŻ'ta nie mam rad. Łatwo mi patrzeć z boku i wiem jakbym postąpiła ja widząc to co widzę, ale to Twoje życie i rozumiem Twoje zaangażowanie.
Jedyne co mogę Ci potwierdzić, to to, że dziewczyny mają rację, że czasami mimo, że decyzja trudna i boli przez chwilę to później odczuwa się duuużo większą ulgę i dumę z tego jak się postąpiło.
I że to było słuszne....
W tej kwestii posłuchaj sobie tego
http://www.youtube.com/watch?v=rjFAJV288g0
Trzymam za Ciebie kciuki

Napisane przez Ashyshqa

Dobrze, że pojechałaś. Spokojna mama jest Dareczkowi najbardziej potrzebna (bo nie zmieniliście w kocu opcji imienia, czy coś przegapilam?)

Taa.. został Darek, tatuś jest absolutnie do tego przekonany.
Nie wiem czy Wam pisałam, ale wczoraj po tym stresie dziecko mi się odwróciło główką do góry, ale już chyba 2h po tym jak się zrelaksowałam to wróciło na swoje miejsce ( główką w dół) więc się śmiejemy z TŻ'tem, że on po prostu wyczuł, że mama się tak denerwuje, że nie wiadomo co z tego będzie więc się asekuracyjnie obrócił do góry by móc się zaprzeć i nie wychodzić

Napisane przez humpback

pamiętaj że przy porodzie powinnaś mieć osobę bliską, która będzie wsparciem dla ciebie, a nie dodatkowym stresem. to nie musi być tż, ale ważne żebyś ty się dobrze czuła i mogła liczyć na pomoc tej osoby. on zrobi co zechce, ale też weź pod uwagę czego ty chcesz

też mu się pogoda podoba

Tu się zgadzam i Axella pamiętaj o tym. Bo jak się nie daj boże pokłócicie na porodówce to masakra.

Napisane przez Mysia mysz

Właśnie lezakuje w ogródku na hustawce i zajadam truskawki młody zdrowy, waży 1903 jest wymiarami w terminie lozysko 1 stopień, wody w normie lecę nadrabiac

Super

Napisane przez Mysia mysz

To posiedzialam w ogródku:/ mam od południa i jest 100 stopni:/ idę sie schować laski czy ciazy można sie opalac?

Wydaje mi się, że średnio z opalaniem. Brzuch na pewno trza ochronić a poza tym pamiętaj, że hormony w ciąży sprzyjają przebarwieniom więc w razie czego chroń się

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

dobre są i niedrogie po 6-7 zł za kg jak nie teraz to kiedy ?

masz racje! TERAZ natychmiast, hehe.

Napisane przez Mysia mysz

w taki upał to ja ubieram takie ledwo za poślad:P zrobię za tydzień w zakopcu festiwal cellulitu:P

nie bede ludzi straszyc moze na dzialce, gdzie nikt mnie nie musi ogladac, ale tak publicznie to jednak brak mi odwagi

Napisane przez Mysia mysz

co ty w pełnych butach robiłaś? ja chyba dzisiaj pojadę na jogę w sandałach, bo mi rano w baletkach gorąco było

poszlam do kina myslalam, ze bedzie chlodniej...dzisiaj pierwsze co zrobilam po otwarciu oczu to przeglad letnich butow. i nie ukrywam, ze najbardziej kusza sandaly i japonki.

[MoTyleKsw]

Napisane przez Aaś

No w końcu miałam usg!!

Jedna dziolcha 1800g druga 1900g.
Obie glowkowo, przepływy ok, łożysko II stopnia. Myślałam że będą trochę większe, ponad 2000g ale tak też są w normie
Maja faktycznie jest tak wysoko że może uciskac na wątrobę

I widziałam moje wyniki enzymów watrobowych. Jednego norma jest do 40 a ja mam 194 a drugiego do 30 a ja mam 132 no to się przestałam dziwić że mnie wątroba boli chociaż podobno wyniki nie mają na to wpływu...

Jak na bliźniaki to wydaje mi się, że są duże Nawet bardzo





A u mnie ciepło, ale słońce za chmurką, więc jak chodziłam po ogrodzie to w bluzie bo strasznie wieje.
Swoją drogą wczoraj zdychałam cały dzień, a dziś czuję się jak nowo narodzona. Mogłabym cały ogród wysprzątać Ale nie zrobię tego z czystego rozsądku!

A i dziś mamy 34t0d więc no metodą optymistyczną 35 tc

[justyna_g4]

Napisane przez diabli

mnie sie wydaje, ze to poczatek potowek, bo wczoraj bylo mi strasznie cieplo w pelnych butach, do tego skarpetki...marzylam, zeby zdjac z siebie wszystko i zafundowac stopom zimna kapiel mam taki fajny zel chlodzacy, chyba z rossmana - antypotowy, z odrobina talku. w nocy pomogl.

Ja nie wiem od czego to pieczenie bo nie chodziłam w pełnych butach. A poza tym mam to już tak od 2 tygodni. I co najlepsze leżę w łóżku nogi zimne, ale nie trzymam ich pod kołdrą bo wolę zimne niż pieczenie. Stwierdzam, że idę spać, oczywiście pierwsze siusiu wracam do łóżka i pieką. Masakra normalnie. Tak mnie to denerwuje, że zasnąć nie mogę. I raczej to nie od butów bo jak leżałam to tez się zdarzało.

Napisane przez Mysia mysz

ja nie wziełam ani jednej nospy całą ciąże

A ja od końca stycznia biorę 2x1, a zdarzało się też, że gin kazała 3x1 jak mała się pchała,a co najlepsze na ktg nie wychodzą mi skurcze ale boje się odstawić sama.

[becik_4]

Hej widze ze liczba maluszkow bez zmian to lece prac dalej

Dziewczyny uwazac na to slonce mnie juz dzisiaj slabo sie zrobilo w sloncu to jest ze 30 stopni

[xal]

Napisane przez Aaś

Jedna dziolcha 1800g druga 1900g.
Obie glowkowo, przepływy ok, łożysko II stopnia. Myślałam że będą trochę większe, ponad 2000g ale tak też są w normie
Maja faktycznie jest tak wysoko że może uciskac na wątrobę

To masz w brzuszku prawie 4 kg
Moja dzisiaj chyba w wątrobę się wpakowała i nie chciała wyleźć. Było mi niedobrze, miejsca i ułożenia znalexć nie mogłam. w końcu ją rozbujałam żeby się przesuneła i się poprawiło.
A to jeszcze miesiąc ...

Napisane przez potterka

Dziewczyny, która zna się na listach płac, składkach, podstawach itp?

Coś tam się znam, napisz PW co dokładnie potrzebujesz.
Księgowa znowu coś pokręciła?

[barwineczek]

Napisane przez diabli

ja tej przykrosci doznalam wczoraj dzisiaj od rana przeglad szafy i troche mi lepiej wchodze w swoje krotkie spodenki, tylko zamka nie za zapne, ale to nic, luzsza tunika albo bluzka i jest super wspaniale zrzucic grube ciuchy. od wczoraj nie marze o niczym innym tylko wlozeniu japonek - moje shrekowe stopy baaardzo tego potrzebuja. w nocy tak piekly, ze o 2 w nocy wstawalam i smarowalam chlodzacym zelem

ale nie wychodz z domu w japonkach, jest ciepło ale jeszcze pogoda bardzo zdradliwa, trochę wieje, ziemia nie nagrzała się jeszcze

[MamaIzabela]

Napisane przez Mysia mysz

a ile bedzie przerwy miedzy wizytami? jak przeczekasz 2 tygodnie?

7 tygodni

[axella]

słoneczko.. takie śliczne słoneczko...

mała się mało rusza

i skurcze..
nie boli ale spina mnie na długo z przerwami po 20-30sekund


18 dni do końca

[barwineczek]

Napisane przez Mysia mysz

To posiedzialam w ogródku:/ mam od południa i jest 100 stopni:/ idę sie schować laski czy ciazy można sie opalac?

to zależy, w solarium nie, przy takiej pogodzie jak teraz to trochę można tylko jest jednak za chłodno na kostium, jak będzie cieplej to można byle nie w na największym słońcu i posmarować się kremem z filtrem


a tak wogóle to mnie wcale nie jest gorąco na dworze, mam rękaw 3/4, na to tunikę i rajstopy 40 i jest mi w sam raz

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez axella

słoneczko.. takie śliczne słoneczko...

mała się mało rusza

i skurcze..
nie boli ale spina mnie na długo z przerwami po 20-30sekund


18 dni do końca

mam dokładnie tak samo, więc wszystko w normie


Aaś fajne są te twoje babeczki, prawie po 2 kilo i co najważniejsze sa podobnej wielkości

[Kamciatka]

Napisane przez pawie_oczko

Pocieszę Cię, że tak jak mi się wydawało, że dużo sikam w ciąży, tak jakoś od tygodnia, jak jestem w domu to właściwie z WC mogłabym nie wychodzić, suszy mnie ciągle, staram się ograniczać picie, żeby nie latać za często a i tak chodzę momentami z częstotliwością co 5-10 minut

Może ci się już brzuch obniżył i uciska na pęcherz.
Mi się wydaje, ze mo jest normalnie czyli wysoko, ale wieczorem/w nocy też bardzo często chodzę, w dzień da się żyć.

[niunka045]

Napisane przez axella

słoneczko.. takie śliczne słoneczko...

mała się mało rusza

i skurcze..
nie boli ale spina mnie na długo z przerwami po 20-30sekund


18 dni do końca

Mi tam się mało ta Twoja biegunka podoba żebyśmy maluszka niedługo nie mieli

Wytrzymałam na zajęciach od 8 do 13.30 i nic nie boli
tylko spuchłam i wyglądam jak parówka, strasznie gorąco jest

[barwineczek]

Napisane przez MamaIzabela

Witam,

Mam pytanie, mój gin (chodzę prywatnie) wyjechał na urlop co opóźnia moją wizytę o 2 tyg ;(

Jak myślicie mogłabym iść do innego lekarza na NFZ?? Jestem w 30 tc, nie wiem czy szoku nie dostanie

jeśli nic się nie dzieje, ruchy czujesz to raczej poczekaj, zawsze to inaczej jak ten sam lekarz Cie widzi, zna itd

[axella]

Napisane przez niunka045

Mi tam się mało ta Twoja biegunka podoba żebyśmy maluszka niedługo nie mieli

Wytrzymałam na zajęciach od 8 do 13.30 i nic nie boli
tylko spuchłam i wyglądam jak parówka, strasznie gorąco jest

jeszcze z tydzień i mogę rodzić..



jutro gin..jak mi się nie chce

[barwineczek]

Napisane przez Mysia mysz

dobre są i niedrogie po 6-7 zł za kg jak nie teraz to kiedy ?

ale to są te Polskie truskawki? chyba jeszcze za wcześnie?

[axella]

Napisane przez barwineczek

ale to są te Polskie truskawki? chyba jeszcze za wcześnie?

pewnie hiszpanskie
w lidlu 3,99 za 500g. taniej niz nasze w sezonie,a jak dla mnie duzo smaczniejsze..

[barwineczek]

Napisane przez niunka045

Mi tam się mało ta Twoja biegunka podoba żebyśmy maluszka niedługo nie mieli

Wytrzymałam na zajęciach od 8 do 13.30 i nic nie boli
tylko spuchłam i wyglądam jak parówka, strasznie gorąco jest

czytałam co nieco o biegunce, niektóre dziewczyny zaczynają się stresowac i zdarza sie, że mają biegunke już 2 tyg przed porodem

[Elusiek]

Napisane przez barwineczek

ale to są te Polskie truskawki? chyba jeszcze za wcześnie?

Polskie dopiero w czerwcu będą te najlepsze

[barwineczek]

Napisane przez axella

pewnie hiszpanskie
w lidlu 3,99 za 500g. taniej niz nasze w sezonie,a jak dla mnie duzo smaczniejsze..

wolisz te zagraniczne? nie znam osoby która je preferuje

[niunka045]

Napisane przez axella

jeszcze z tydzień i mogę rodzić..



jutro gin..jak mi się nie chce

Napisane przez barwineczek

czytałam co nieco o biegunce, niektóre dziewczyny zaczynają się stresowac i zdarza sie, że mają biegunke już 2 tyg przed porodem

a to zwracam honor
chociaż fajnie by było pierwsza dziewczynka na forum

Hiszpańskie pewnie moim zdaniem pychotki

[MoTyleKsw]

Napisane przez barwineczek

ale to są te Polskie truskawki? chyba jeszcze za wcześnie?

Za wczęśnie i za tanio jak na Polskie




Gadam ze znajomą co urodziła bliźniaki.
- jedno 2900 drugie 2450
- dzieci zobaczyła w 3 dobie po urodzeniu ( na szczęście rodziłą w tym drugim szpitalu u nas w mieście)
- jest 3 tygodnie po porodzie. Utyła 34 kg a już jej spadło 22
- i mówi, że bliźniaki rodzą się z wrodzoną infekcją i leżeli jeszcze 2 tygodnie

[barwineczek]

Napisane przez Elusiek

Polskie dopiero w czerwcu będą te najlepsze

no właśnie tak mi sie wydaje, że koniec maja się zaczynają, niestety już się nie załapie bo przy karmieniu nie można truskawek

[Kamciatka]

Jestem już po szpitalu i jestem przeszcęśliwa

Od 34 tc przepływy boczne nie są ważne, liczy się przepływ w pępowinie, a ten mam jak najbardziej w porządku. Wojtek w 35tc + 3 waży 2850kg, więc rosnie sobie normalnie. Nie będzie wiec żadnego wywoływania , mogę normalnie w razie co chodzić do 42 tc.
W ogóle pan dr mega miły, opowiedział mi o porodach, ryzyku, ewentualnych powikłaniach i co się robi w razie co

Jest mi tak gorąco, ze śmigam w sukience i sandałach, ludzie trochę diwnie na mnie kukają, ale jak boga kocham 23C to dla mnie upał, nie wiem jak cięzarówki w 30C dają radę....

[banka26]

pocytowalam i nie ma nic wrrr

Mezus dzwonil jest po w koncuu poki co nog nie czuje , lezy na pooperacvyjnej, doktor mowil ze byl juz tak zerwany i zrosniety ze zamiast szyny bedzie pelny gips i to na 6 tyg .
mi cisnienie nie spada, jutro mnawet mlodego do szkoly nie daje ... lece sie polozycc

[nuna2]

Napisane przez Magiusa

I dobrze zrobiłam, bo lekarz dokładnie mnie zbadał więc wiem, że szyjka ok, dziecko dobrze, a łożysko jest II stopnia ( nie III). Nie ma żadnych zwapnień czy przegródek charakterystycznych dla III. Że jest jak najbardziej odpowiednie do stopnia zaawansowania ciąży i nie muszę się z tego powodu martwić o poród za kilka dni czy 2 tygodnie.
Tak więc po nocy i całym dniu stresi odetchnęłam. Najlepsze, że przez ten stres po raz pierwszy dziecko mi się odwróciło główką w górę, ale chyba już chwilę po tym jak się zrelaksowałam wróciło na swoje miejsce bo ewidentnie czułam czkawkę w dole brzucha.
.

super, że lekarz Cię uspokoił Ja sprawdzałam i też mam łożysko drugiego stopnia, a lekarz mówił, że spoko nie starzeje się Chyba zależy od gina, jak to ocenia??

Napisane przez Ashyshqa

-----------

Dzien dobry
Właśnie wszamałam śniadanie, mężu dalej śpi. Odsypia biedny cały tydzien pracy na 6 rano. Dzis mamy sesje pogoda za oknem cudna, moje samopoczucie nieco lepsze. Mam nadzieję, że cos z tego wyjdzie.

czekamy na fotki

Napisane przez Kinga_20

Helloł

Idę zaraz na spacerek Piękna pogoda u mnie. Wy tu o depilatorach, a ja od 2 miesięcy nóg nie goliłam, bo mi w ogóle włosy na nich nie rosną Nie czaje o co chodzi, mam po prostu gładkie... I w ogóle z rąk jakby mi się włoski wytarły też - ciąża to dziwny stan jednak

Wczoraj byłam u gina, szyjka krótka, miękka, ale zamknięta, rozwarcia nie ma, przyczepiło mi się za to jakieś paskudztwo i dostałam globułki - do porodu powinno być cacy, L4 mam do 8 maja, czyli dzień po TP, leki odstawione i teraz sobie czekamy na Lilkę Mam liczyć ruchy. Niestety usg nie miałam, więc nie wiem ile waży

Miłego dnia dziewczyny! Nie nadrabiam - tyle napisałyście, że szok

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Aaaa kolejna wizyta za tydzień

za wizytę

Napisane przez szprotka_mada

Ja w tygodniu zrobiłam 3 pranka, teraz piorą się białe i kremowe bodziaki. Jeszcze trochę rzeczy zostało
A właśnie chcę poprać i prane wrzucam do wolnej szafki, gdzie będą czekały aż kupimy deskę do prasowania I też w razie W poprasuje mama (na Męża nie liczę, bo spali chałupę!).



Jasne, ale w trakcie końcówki ciąży i karmienia kiedy leków brać się nie powinno, mogłaby kobita "podleczyć" się takim sposobem i chociaż zahamować dalszy wzrost lipidów.



Ja bym ocipiała gdybym musiała wstawać i robić Mężowi rano kanapki. W chwili obecnej ma na 4:30, zaraz się zacznie sezon i będzie pewnie nawet na 3:00 jeździł. Kanapuchy robię przed spaniem
A gdyby mnie jeszcze opierdzielał itp to by się musiał przerzucić na kupne śniadanka!

ja mężowi nie robie kanapek jak idzie na rano. Tydzień przebiedzi

Napisane przez salviae

Witam, jestem taka szczesliwa, maly jest cudny przylepiony do cyca spi, wyskoczyly mu na buzce czerwone plamki ale podobno maja zejsc za niedlugo, ja czuje sie dobrze po wykapaniu i pzebraniu, chodzenie nie bylo zle, rana nie boli, macica przestala bolec, tylko jestem strasznie glodna, a dzisiaj dalej nic i jest tu chyba 30 stopni dziwie sie ze maluchy nie wariuja w tych betach, ja jestem mokra, w niedziele wracamy do domu i zacznie sie jazda

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czekamy na zdjęcie

Napisane przez axella

salviae-gratuluje ze idzie dobrze,ze dajesz rade.
i zazdroszcze ze masz juz malenstwo po tej stronie.

nadal mam skurcze i nic nie moze sie z tego wykluc bo materacyk jeszcze!
najwyzej spalabym z mala a ktos w miedzyczasie by zamowil ale kuurde no:p

no i mam rozwolnionko od wczoraj wieczor

co do tz-chce byc przy porodzie?ok. dam mu znac,zrobi co zechce.

dalej?
zobaczymy ale chyba juz sie poddalam.
wole byc z Z i byc dla niej wsparciem a nie siedziec w koncie i plakac bo tatus znow cos..

szkoda tylko,ze nie wpadlam na to wczesniej..

zobaczymy jeszcze jak sprawa sie wyklaruje ale mysle ze tak bedzie najlepiej..

piekna pogoda,ide z kumplem na spacer,ma byc kolo 24stopni

a na sniadanie (o 11 ) nalesniki

Trzymam kciuki za słuszną decyzję U mnie też dziś naleśniki

Napisane przez Aaś

No w końcu miałam usg!!

Jedna dziolcha 1800g druga 1900g.
Obie glowkowo, przepływy ok, łożysko II stopnia. Myślałam że będą trochę większe, ponad 2000g ale tak też są w normie
Maja faktycznie jest tak wysoko że może uciskac na wątrobę

I widziałam moje wyniki enzymów watrobowych. Jednego norma jest do 40 a ja mam 194 a drugiego do 30 a ja mam 132 no to się przestałam dziwić że mnie wątroba boli chociaż podobno wyniki nie mają na to wpływu...

Jakna bliźniaki to duże pannice. Ale wyniki wątroby masakra... Nie ma na to nic??

Napisane przez Mysia mysz

Właśnie lezakuje w ogródku na hustawce i zajadam truskawki młody zdrowy, waży 1903 jest wymiarami w terminie lozysko 1 stopień, wody w normie lecę nadrabiac

super Ile obstawiasz wagę na koniec??

[barwineczek]

Napisane przez Kamciatka

Jestem już po szpitalu i jestem przeszcęśliwa

Od 34 tc przepływy boczne nie są ważne, liczy się przepływ w pępowinie, a ten mam jak najbardziej w porządku. Wojtek w 35tc + 3 waży 2850kg, więc rosnie sobie normalnie. Nie będzie wiec żadnego wywoływania , mogę normalnie w razie co chodzić do 42 tc.
W ogóle pan dr mega miły, opowiedział mi o porodach, ryzyku, ewentualnych powikłaniach i co się robi w razie co

Jest mi tak gorąco, ze śmigam w sukience i sandałach, ludzie trochę diwnie na mnie kukają, ale jak boga kocham 23C to dla mnie upał, nie wiem jak cięzarówki w 30C dają radę....

to chyba jestem wyjątkiem bo mnie nie jest zbyt gorąco

[axella]

Napisane przez barwineczek

wolisz te zagraniczne? nie znam osoby która je preferuje

wole te
nie są pogniecione,ukiszone,brud ne, rozciapane, pewnie tez mniej pryskane bo nie wiem jak niby te polskie maja rosnac w takim klimaciku
do tego sa duze i ladne i nie zalatuja winem

no jakoś je wolę ogolnie kocham truskawki..czeresnie,wisn ie,borowki,maliny,jezyny i pozioooomki

a najlepiej jeszcze ze swiezymi jagodami zalane jogutem naturalnym

zdecydowanie mój typ

[barwineczek]

Napisane przez banka26

pocytowalam i nie ma nic wrrr

Mezus dzwonil jest po w koncuu poki co nog nie czuje , lezy na pooperacvyjnej, doktor mowil ze byl juz tak zerwany i zrosniety ze zamiast szyny bedzie pelny gips i to na 6 tyg .
mi cisnienie nie spada, jutro mnawet mlodego do szkoly nie daje ... lece sie polozycc

to najważniejsze, że już po wszsytkim a Ty teraaz odpoczywaj bo wysokie ciśnienie w ciąży nie jest dobre