|
|
#121 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 38
|
Dot.: prztyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Hej, mój poranny post znów gdzieś zaginał ;/.
Ja od rana zaliczyłam 30 min orbitreka. Fajna sprawa tak poćwiczyć rano na rozruch szkoda tylko, że tak ciężko się wstaje. Prawdę mówiąc mam nadzieje, że teraz uda mi się ćwiczyć właśnie rano bo wieczorem po całym dniu poprostu padam. Nie wiem czy to wiosna tak działa ale chyba sobie dołoże ćwiczenia z MelB na brzuch i pośladki mam nadzieję, że to nie będzię za dużo i niezniechęci mnie. Pozdrawiam wszystkie ćwiczące
__________________
Wszelkie niezadowolenie z tego czego nam brak, wynika z braku wdziecznosci za to co posiadamy. |
|
|
|
|
#122 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: DK
Wiadomości: 226
|
Sv: Dot.: Sv: prztyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Cytat:
A drugi wątek idzie w sumie tak samo jak tu, czasem lepiej, czasem gorzej ;-)
__________________
67......................... ................50 |
|
|
|
|
|
#123 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 48
|
Dot.: prztyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Śniadanie - 3 kawałki pieczywa chrupkiego żytniego z polędwicą . Mała porcja otrębów na mleku , szklanka wody z cytryną.
II Śniadanie - jogurt naturalny duży. Obiad - sałatka z mieszanki jakiejś kapusty <z Biedronki hee> , czerwona kapucha ,roszpunka czy coś , pekinka , do tego mozarella , świeża czerwona papryczka , sos sałatkowy na oliwie PYCHA 1 godzinka na siłowni z przyjaciólkami bieżnia i orbitrek zaliczony![]() Waga 72,9kg ![]() Szczerze nie wiem co pisać , jestem padnięta , nic mi się nie chce , a jeszcze mam w planach firanki poprać i pościel synkowi . Jak znajde wenę to coś napisze ![]() Miłego odchudzania oraz dnia ---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ---------- A co do makaronu myśle ze odrobina makaronu brązowego nikomu nie zaszkodzi , sama jadam 2 razy w tyg gdzieś makaronik , uwielbiam wg dania z makaronami |
|
|
|
|
#124 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Sv: Dot.: Sv: prztyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Cytat:
coś jeszcze wykluczyłaś? Ja oczywiście wywaliłam słodycze wszystkie, z napojów została kawa (i tego nie dam rady wyrzucić z diety- kawa musi być! i koniec) oraz woda. Nie piję żadnych herbat, bo po prostu nie lubię, a uważam, że nie ma co się zmuszać. Wystarczy, że piję 3 litry wody mineralnej na dobę
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
|
|
#125 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: DK
Wiadomości: 226
|
Sv: prztyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Słodycze też oczywiście dla mnie zakazane
a poza tym to staram sie nie jeść tłustych produktów, np. sera żółtego, ziemniaków w sumie też. Obiady to masa warzyw i jakieś miesko. Wielkością porcji sie nie przejmuje, najadam sie do syta. Desery z owoców polecam, sałatka na gorąca <3---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ---------- Kawa też musi być i woda. No i słodze słodzikiem. A propo produktów macznych - to ja zauważyłam że szybko robię sie głodna po nich, dlatego odstawilam. I chyba dobrze ta moja dieta działa, jestem tydzień na niej i 2kg spadło
__________________
67......................... ................50 |
|
|
|
|
#126 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 38
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Podziwiam Was za tak rygorystyczne jak dla mnie diety. Ja ledwo jestem wstanie zrezygnować ze słodyczy co u mnie objawia się podłym humorem. A co dopiero makaron, ziemniak czy inne. Ja jem w sumie normalnie tyle, że zaczełam jeść pieczywo pełnoziarniste. No i dzisiaj zmiana pogody powaliła mnie z nóg wstałam o 8 30 i nici z ćwiczeń bo juz dwójka dzieci na mnie wisiała. Mam nadzieję że zmobilizuje się wieczorem.
__________________
Wszelkie niezadowolenie z tego czego nam brak, wynika z braku wdziecznosci za to co posiadamy. |
|
|
|
|
#127 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: DK
Wiadomości: 226
|
Sv: Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Cytat:
Spróbuj np zamiast porcji makaronu dołożyć extra porcję mięsa na talerz i zobacz kiedy poczujesz znowu głód. Ja polecam taka metodę
__________________
67......................... ................50 |
|
|
|
|
|
#128 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
hejka
też polecam dużo zielonego (Warzyw) i do tego duuużo mięcha (czyli drobiu, ryb, ewentualnie od czasu do czasu pieczony schab), białko czyli mięso jest bardzo długo trawione, przez co organizm zużywa więcej kalorii na strawienie, niż dostarcza się w mięsie- dlatego białko jest tak bardzo polecane osobom na diecie- po prostu to dietetyczne jedzonko, a dobrze syci Ja dziś pięknie dietkowo, wieczorem będzie orbi i pewnie jakieś ćwiczonka- zobaczymy ![]() ---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ---------- Cytat:
![]() ziemniaków nie lubię za bardzo, chyba, ze pieczone wtedy są ok, ale też w niedużej ilości, bo strasznie zatykają, człowiek czuje się po nich jak balonisko. makaron jadłam zawsze tylko do zupy, teraz nie jem zup prawie wcale, bo nikt u mnie ich za bardzo nie lubi, więc nie mam po co gotować. Dla dziecka i tak najczęsciej gotuję kaszę gryczaną (wprost uwielbia ją), albo ryż, kaszę jęczmienną, mój TŻ tez się nauczył jeść kasze- przy czym chłopaki jedzą z jakimś sosem, mięskiem i warzywami, a ja po prostu bez sosu surówki też robię dla całej rodziny z jogurtem zamiast śmietany, nawet się chlopaki nie poznali, że zmieniłam zabielacz ![]() Teraz próbuję przekonać rodzinkę do soczewicy- jest genialna, smakuje dobrze, syci naprawdę bardzo mocno, chyba nawet bardziej niż kasza, a do tego jest bardzo zdrowa no ale na razie chłopcom sie niezbyt spodobała..,.zobaczymy, może z czasem się przekonają- w sumie liczę na to, bo dużo łatwiej gotować jeden obiad dla całej rodziny, niż sobie osobno, a im osobno.---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ---------- Cytat:
Poza tym tak jak pisałam wyżej- wyrzucenie z diety słodyczy, pieczywa, mącznych produktów, słodzonych napojów, wszelkiich fast foodów i przekąsek, jedzenie owoców tylko do południa- to wszystko nie jest tak wielkim wyżeczeniem, jeśli weźmiesz pod uwagę, ze coraz ciężej było mi kupić ciuchy w normalnym sklepie.JA dochodziłam już do rozmiaru 44 ![]() a własnie-pochwalę się- kupiłam wczoraj spodnie na wyprzedaży w rozmiarze 42 szczegolnie, ze dzis już spodnie są luźne (wiem, ze się pewnie rozciągnęły, ale ten luz i tak mnie motywuje do dalszej walki) Zrobiłam sobie założenie, taki mini-cel, zeby do majówki zobaczyć na wadze 7 z przodu ciekawe czy mi się uda...
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2013-04-20 o 08:16 Powód: literówka |
||
|
|
|
|
#129 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: DK
Wiadomości: 226
|
Sv: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Gratuluję! Jeden rozmiar mniej! Super!
__________________
67......................... ................50 |
|
|
|
|
#130 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 436
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
oj długo mnie nie było, ale zupełnie nie mam czasu na internet, piękna pogoda, więc i spacerki dłuższe po pracy. Muszę się pochwalić.........schudła m 2 kg
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
|
||||
|
|
|
|
#131 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 436
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
wiem jak to cieszy. Ja sobie dziś poszalałam w sklepach, niestety w obeznym rozmairze, ale i tak sie cieszę bo będzie wiosennieniezmiennie trzymam za was kciuki i czekam na wasze postępy |
||||
|
|
|
|
#132 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Hej dziewczyny. Widzę że wam świetnie idzie i dalej dążycie do celu
natusiak gratuluje spadku wagi ! U mnie również 2kg mniej odkąd z wami jestem teraz ciepło i całymi dniami spaceruje z córeczka robimy po 7-9 km i już nie mam siły by poćwiczyc w domu:-( ale chyba i to wystarcza skoro waga leci pozdrawiam was gorąco!
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie... |
|
|
|
|
#133 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 48
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Witam Panie i gratuluje tym, które schudły w tym tygodniu
![]() U mnie dzień minął jak codzień , 7.00 rano synek mnie obudził , nakarmiłam brzdąca potem śniadanko itd. itp. Później spacerek Po obiedzie byłam godzinke na siłowni z przyjaciółką , także orbitrek i rowerek zaliczyłam Teraz gorsze wieści. Pokłóciłam się z moim chłopakiem <żyjemy w nieformalnym związku> . Tak mnie wkurzył, że spakowałam jego rzeczy i kazałam się wyprowadzić ehhh...wcale nie jestem smutna , mam synka przy sobie i to się liczy ![]() Start 78kg Obecnie 72,5kg To już coś 70kg Cel 65kg ![]() Marzenie 60kg ![]() ---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ---------- A na polepszenie humorku - poszukam i zamówię sobie nowe buciki |
|
|
|
|
#134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Crazy MAMUSIU!
Trzymaj się! Ważne, ze nie dasz sobą pomiatać, jak cię chłop wkurza, to poszedł precz! tego kwiatu jest pół światu...mówię ci też żyję w nieformalnym związku od prawie 11 lat, przy czym mój się ostatnio zebrał w sobie i oświadczył w grudniu, szczękę zbierałam z podłogi parę dni po tych oświadczynach u mnie dietkowo- idealnie, już mnie powoli nudzi moja dieta, poniewaz jem codziennie przez 7 dni dokładnie to samo- tak sobie postanowiłam, wynika to z tego, że nie lubię urozmaicać posiłków, mogę co najwyżej przestawiać miedzy sobą 2 śniadanie i podwieczorek. Musze sobie coś nowego wymyślić na te dwa posiłki na przyszły tydzień. Dziewczyny...ale mnie ciągnie na wagę...wiem ze bez sensu się tak ważyć co chwilę, ale ciągnie mnie niesamowicie...zobaczymy jutro z rana ile schudłam....obym schudła
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
|
#135 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: DK
Wiadomości: 226
|
Sv: Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Trzymaj sie, trzymaj. Jak to mówią: nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Na pewno wszystko sie ułoży <3
__________________
67......................... ................50 |
|
|
|
|
#136 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 48
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Pewnie sie pogodzimy , ale napewno nie tak szybko... wolne od siebie dobrze nam zrobi, jesteśmy razem prawie 6 lat i ... no właśnie jesteśmy. O oświadczynach chyba nie mysli, o zalożeniu takiej prawdziwej rodziny. Niby razem a tak jakoś osobno... nie umiem tego ująć jakoś odpowiednio. Ani mnie nie wspiera w niczym , nie motywuje , niby kocha a widzicie jak jest....
A co do diety,moja też nudna jest ale skuteczna. Praktycznie codziennie to samo jem. Najwięcej produktów białkowych, jajka, mleko, jogurty naturalne,twarożki drób no a do tego warzywa tony warzyw owoców prawie nie jadam - to błąd ale jakoś nie mam na nie ochoty. Pieczywo też zmieniłam na Wase albo inne chrupkie. Latem gdy przyjdą upały dieta wg pewnie będzie owocowo-warzywna , mnóstwo świeżych warzyw , rzodkiewki <mniam> , sałaty - sałatki , moje kochan arbuzy |
|
|
|
|
#137 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 38
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Cytat:
__________________
Wszelkie niezadowolenie z tego czego nam brak, wynika z braku wdziecznosci za to co posiadamy. |
|
|
|
|
|
#138 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 48
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Na diecie jestem od poczatku marca. Nie pamiętam teraz dokładnie ale zaraz jak marzec się zaczął postanowiłam wziąć się za siebie. Wcześniej też próbowałam , nie jadłam słodyczy , piłam dużo wody , więcej się ruszałam - lecz waga stała w miejscu. Poszperałam w internecie , w gazetach dla mam
że diete powinnam zacząć od posiłków najlepiej o stałych porach i co 3-4 godziny. Najpierw wydawało mi się to śmieszne i niemożliwe <co 3 godz? jeść to kilka posiłków dziennie , jak tu schudnąć> ale spróbowałam. To jest chyba klucz do sukcesu. Małe porcje najlepiej , zapic to szklanką wody i jest się sytym. Pierwsze kilka dni ciężko było aby nie podjadać itp ale idzie się przyzwyczaić. Silna wola to podstawa. Słodyczy nie ruszam od pół roku może Tak jak wspomniałam u mnie białka przede wszystkim . Gubię przeciętnie 1kg na tydzień. Miałam i zastoje ale to chyba przez stres albo inne nerwy. Czy ćwicze? Dwa razy w tym tyg byłam na siłowni. Tak to po 15 minut na twisterze sobie pokręce heee nic pozatym . Te stałe posiłki pofrafią zdziałac cuda potem zajmuję się synkiem zapomina sie o jedzeniu i podjadaniu nim się obejrze 3 godz miną i kolejne jedzonko . Dlatego nie czuje głodu , a chudnę ![]() ---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ---------- codziennie biore też 1 tabletkę <przed największym posiłiem - obiadem> Slim Green <zielona herbata+zielona kawa>. Ale nie wiem czy ona coś daje heeee może ze az tak nie ciągnie do jedzenia i wg nie słodze nic ani nie używam soli.A co do karmienia piersią , mysle ze napewno uda się ułozyc jakis jadłospis odpowiedni dla takich mamuś ![]() Białka napewno można duzo , owoce warzywka. To napewno nie zaszkodzi maleństwu, które jest karmione piersią. ---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ---------- Znalazłam takie coś dla mam karmiących : "Za całkowicie bezpieczne do spożywania warzywa podczas karmienia piersią (oprócz tych już wymienionych, czyli marchewki, ogórków, buraków i ziemniaków) uznaje się także kapustę pekińską, kukurydzę, pietruszkę, koperek, soję, szpinak, młodą fasolkę szparagową, dynię, kabaczek, cukinię i wszystkie rodzaje sałat. " - także wybór myśle jest duży. ![]() "- Posiłki należy spożywać regularnie, co 2-3 godziny. W ciągu dnia matka powinna spożywać 4-5 posiłków. - Posiłki powinny być małe objętościowo. Kobieta nie powinna się objadać. - W diecie matki karmiącej należy zwiększyć spożycie produktów mlecznych tak, aby zaspokoić zapotrzebowanie na wapń- 5 szklanek mleka/ napojów mlecznych lub 3 szklanki mleka + 2 plasterki sera żółtego + 50g twarożku. - Węglowodany złożone stanowią główne źródło energii w diecie, dlatego powinno się zwiększyć spożycie produktów zbożowych (pieczywo razowe, kasze, makaron pełnoziarnisty, ryż). Należy unikać białego pieczywa (ubogie w składniki mineralne)." Nie zebym się wymądzała nie jestem mamą karmiąca
|
|
|
|
|
#139 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 38
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Cytat:
Pozdrawiam
__________________
Wszelkie niezadowolenie z tego czego nam brak, wynika z braku wdziecznosci za to co posiadamy. |
|
|
|
|
|
#140 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 48
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Troche silnej woli , w wolnej chwili poczytać troszkę i do dzieła
A może soja mleko sojowe , kotlety sojowe tez syte dość ...a dobre ![]() życzę powodzenia |
|
|
|
|
#141 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 436
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Cytat:
Cytat:
dziewczyny należy mi się lanie nie dość, że pojechaliśmy do teściowej na obiad i nie było tam nic dietetycznego to jeszcze zjadłam 6 kruchych ciasteka z przyjemnych rzeczy to poza skakaniem na skakance jeździłam dziś na rowerze, a od jutra będę biegać z moją sąsiadką tylko jeszcze muszę wykombinować co z młodym zrobić bo mąż ma na popołudniu cały tydzień, więc z nim nie posiedzi |
||
|
|
|
|
#142 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Hej!! Nie było mnie długo... bo mam wieczne problemy z internetem!! I nie mogę w ogóle wejść na formu a jak już to nic nie mogę zrobić...
dziś się udało, mam zamiar przeczytać wszystko co sie pojawiło od mojej ostatnij wizyty.. mam nadzieję, że się uda i net mi na to pozwoli ![]() Ja melduję, że po tygodniu walki z samą sobą (czyli wszelkimi pokusami i przekąskami) dziś rano waga pokazała 80,6 kg Jestem pełna pozytywnych emocji dzięki temu!! Oznacza to, że jest nadzieja!! A mam czas do 14. czerwca - muszę zmieścić się w sukienkę!! Bo idę na wesele przyjaciółki ... a na chwilę obecną nie mieszczę się w nic.. nie chcę też nic kupować na jeden raz w wielkim rozmiarze... Mam troche czasu i jak pójdzie tak dobrze jak do tej pory to zmieszczę się w sukienkę Tak że DO DZIEŁA Pozdrawiam
__________________
|
|
|
|
|
#143 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Cytat:
Oj kochana! Nie przepuszczę takiej okazji, zeby cię wytłuc bacikiem na gołą pupę proszę bardzo ![]() ---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ---------- Cytat:
do czerwca to kawałek czasu jest- ja sobie założyłam, że średnio "przepuszczę" 5 kg w miesiąc. Osobiście mam cichą nadzieję na ciut więcej...ale jeśli uda się 5 kg na miesiąc to też będzie superowo sukienka w jakim rozmiarze? Mi spadło od początku dietowania ok.3,7kg a już rozmiar mniejsze ubrania noszę a zawsze tam kupowałam ten większy rozmiar 44/46 koszulka jest ok- tylko ramiona mam nadal grubaśne i troche w ramionach ciasnawa no ale od czego mam hantelki 2 kg ? trzeba zacząć siłowo ćwiczyć i będzie super...albo bedą rączki jak u Madonny
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
||
|
|
|
|
#144 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 38
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Hej,
U mnie się nic nie dzieje. W tym tygodniu postanowiłam popatrzeć jednak trochę bardziej na to co jem. Mąż jest niestety w delegacji i jestem ciekawa jak uda mi się poćwiczyć przy dwójce maluchów. Mam nadzieję, że jakoś się zorganizuję. Tak strasznie mam ochotę sobie coś kupić :/.
__________________
Wszelkie niezadowolenie z tego czego nam brak, wynika z braku wdziecznosci za to co posiadamy. |
|
|
|
|
#145 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: DK
Wiadomości: 226
|
Sv: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Mój TZ właśnie wraca dzisiaj, ale to oznacza w sumie tylko że będzie gorzej z obiadami, bo dla niego muszę gotować trochę tłusciej. A jutro jedziemy do mojej siostry, na szczęście ona też na diecie
![]() Wczoraj niestety nie udało mi sie wytrwać, zjadłaj batonika, i jestem zła na siebie :-/ dzisiaj musi być wzorowo!
__________________
67......................... ................50 |
|
|
|
|
#146 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Cytat:
Tez chciałabym te 5 kg na miesiąc ale czy się uda to sie okaże w połowie maja, jak minie pierwszy miesiąc...W sumie nie wiem jaki rozmiar ma sukienka bo nie ma metki, a sukienka pożyczona od przyjaciółki (ok 10 kg lżejszej) dla zmotywowania Bo i tak w moje się nie zmieszczę... bo nosiłam 40 a teraz 48/50 więc cudu nie ma.. może za rok wejde w moje stare ciuchy... W tej chwili niekróre ubrania mam luźniejsze niż wcześniej.. ale jeszcze nie na tyle luźne by były za duże... Mam nadzieje, że do czerca waga będzie się wachać w okolicach 73-75kg... było by fajnie!! Dlateto pakuję manatki i idę na spacer z małym ![]() A i wczoraj kupiłam buty do biegania.. plan jest... dziś nie da rady z przyczyn ... kobiecych... ale może jutro już będzie lepiej i się uda... W pt wyjeżdżam na wieś na cały tydzień!! Mam nadzieję tam codziennie troche pobiegać ![]() POZDRAWIAM
__________________
|
|
|
|
|
|
#147 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 127
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
hej dziewczyny! długo nie odzywałam się, ale to dlatego, że jest pogoda cudna i szkoda mi czasu na net
![]() u mnie fajnie - dzisiaj się ważyłam u znajomej i mam 3,5kg mniej! 6 tygodni (od 13 marca dieta) mogłoby być więcej, ale dobre i to! poza tym zmotywowało do dalszej walki... i jeszcze jedna rzecz - fajne uczucie, bo ja w ogóle nie czuję jakiejś diety. jem na tyle dobrze, smacznie i zdrowo, że nie ciągnie mnie do słodyczy, odpuściłam chleb (bardzo rzadko kromka pełnoziarnistego) dużo warzyw. mam mnóstwo energii. ćwiczę regularnie, więc i tutaj fajnie jest. mam nadzieję, że tak będzie nadal. do sierpnia powinnam być 60kg laską wakacje będą trwały dłużej - bo we wrześniu założę bikini hehehepozdrowienia dla wszystkich!
|
|
|
|
|
#148 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 48
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
kokokox2;40450799]hej dziewczyny! długo nie odzywałam się, ale to dlatego, że jest pogoda cudna i szkoda mi czasu na net
![]() u mnie fajnie - dzisiaj się ważyłam u znajomej i mam 3,5kg mniej! 6 tygodni (od 13 marca dieta) mogłoby być więcej, ale dobre i to! poza tym zmotywowało do dalszej walki... i jeszcze jedna rzecz - fajne uczucie, bo ja w ogóle nie czuję jakiejś diety. jem na tyle dobrze, smacznie i zdrowo, że nie ciągnie mnie do słodyczy, odpuściłam chleb (bardzo rzadko kromka pełnoziarnistego) dużo warzyw. mam mnóstwo energii. ćwiczę regularnie, więc i tutaj fajnie jest. mam nadzieję, że tak będzie nadal. do sierpnia powinnam być 60kg laską wakacje będą trwały dłużej - bo we wrześniu założę bikini hehehepozdrowienia dla wszystkich! ![]() Widzę że mamy podobny cel - schudnąć do 60kg <no mi wystarczy 65kg> nasz plan wygląda podobnie , smacznie zdrowo , bez słodyczy , także mam dietkę od początku marca Gratuluję Ci spadku wagi i zachęcam do dalszego odchudzania ![]() Ile masz wzrostu? Start 78kg ![]() Obecnie 72,5kg To już coś 70kg ![]() Cel 65kg ![]() Marzenie 60kg |
|
|
|
|
#149 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 48
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Coś tu dziś pusto i głucho... mam pytanie , nie dotyczące diety i odchudzania. Jak kiedyś wspomniałam jestem po cesarskim cięciu. Prawie 7 miesięcy. Okres miałam 4 razy, miałam dość regularną miesiączkę. A teraz spóźnia mi się 4 dni!!!! Nie mam żadnych dolegliwości , ciąże wykluczam , nie współżyłam prawie 2 miesiące a mimo to panikuje
![]() Nie wiem co myślec 4 dni to niewiele ale żyje w stresie .... nawet jesc mi się nie chce |
|
|
|
|
#150 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 127
|
Dot.: przytyłam po ciąży, wspólne odchudzanie
Cytat:
![]() mam 164 cm wzrostu - jestem niska... moim celem jest 60 kg, choć 63 będzie ok - mam bardzo umięśnione ciało i jak zejdę do 60 lub mniej mogę być zbyt żylasta - a tego nie lubię ![]() A Ty ile mierzysz? |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dietetyka
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:25.







ot tak na "dzień dobry"
jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...






Poza tym tak jak pisałam wyżej- wyrzucenie z diety słodyczy, pieczywa, mącznych produktów, słodzonych napojów, wszelkiich fast foodów i przekąsek, jedzenie owoców tylko do południa- to wszystko nie jest tak wielkim wyżeczeniem, jeśli weźmiesz pod uwagę, ze coraz ciężej było mi kupić ciuchy w normalnym sklepie.
ciekawe czy mi się uda...
Dodam, że karmie piersią wiec też nie mogę jakoś drastycznie zmniejszyć ilości spożywanych kalorii. Chciałam chociaż raz w życiu racjonalnie się odchudzić wcześniej były u mnie zawsze głodówki. Błagam pomóżcie!!!!
wiem jak to cieszy. Ja sobie dziś poszalałam w sklepach, niestety w obeznym rozmairze, ale i tak sie cieszę bo będzie wiosennie

nie dość, że pojechaliśmy do teściowej na obiad i nie było tam nic dietetycznego to jeszcze zjadłam 6 kruchych ciastek

