Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.11

[tweedledee]

Napisane przez misiaczka555

To w moim byś sie złe czula
Moze ktoś uzna ze przesadzam, ale nie przeszkadza mi to. Jestem w stanie zrezygnować z wielu rzeczy które są zakazane w ciazy lub pozostawione osobistej decyzji bo nie ma badań. Moj maluch waży tylko 500 gr, więc dla niego moj kieliszek wina to duuuuuzo wiecej niż dla mnie.
Ale tak jak pisalas, każdy sam podejmuje decyzje

Wiesz co misiaczka, mi bardziej chodziło właśnie o to, że każdy podejmuje własne decyzje i źle czułabym się w towarzystwie, które np. uważałoby mnie w momencie picia karmi za złą, nieodpowiedzialną matkę... Nie lubię jak ktoś narzuca mi swoje zdanie, bo mam prawo do własnego i wcale nie muszę go wykrzykiwać. Sama się nie odzywam, dopóki nie widzę, że ktoś przegina. Nie moja sprawa, nie moje życie

Napisane przez cynamon_owa

Miałam zgagę w pierwszym trymestrze. Potem tylko od czasu do czasu. Ale po wczorajszym to masakra. McDonalds to złoooo...
Nie idę tam więcej mimo, że wygraliśmy wczoraj kupon na jakiegoś kurczaka z sosami- niech mnie pocałują

Faktem jest, że po macu nie zawsze czuję sie najlepiej (w sensie fizycznym), wolę burger kinga - tam mają kotlety grillowane Gdyby nie fakt, że mamy trochę daleko, pewnie częściej bym go odwiedziała

[Anulka_p]

Napisane przez iwona335

Wracam z wizyty
- było usg - ale o tym na koniec
- słabsze wyniki krwi- lekarz nawet nie zwrócił szczególnej uwagi, powiedział ze tak to jest ciaży raz jest coś ponad raz ponizej normy i nie ma sie co martwic
- mój mocz to oczywiscie wyszedł paskudny bo znwu mam drozdzaki jestem wściekła, załamana, i czuje sie jak jakaś wsiora która sie nie myje czy cos w ten deseń, masakra z tym u mnie, mam nadzieje ze po ciazy zrobie z tym porzadek raz na zawsze!! narazie dostalam natamycyne i powtóka badania maczu po leku
- cisnienie nadal niskie 80/50
- przytyłam 300 g wkoncu waga zwalnia, wiec moge sobie pozwolic na wiecej słodyczy i dobrze bo wkoncu mam na nie ochote
- ok 12 maja moja położna zaprasza przyszłe mamusie na pogadanke wiec sie dowiem co trzeba zabrać do szpitala i poznam inne szczegóły
- no a na usg moja kruszynka waży juz 1600 g, i do porodu bedzie pewnie wazyj 3200-3600 tak mi lekarz powiedział- wiec chyba wycisne ją bez wiekszych problemów wszystkie wymiary zrównują się z tygodniem ciązy, wsio ma na 29/30 tydzien wiec sie ciesze tym baardzo buźki nie widziałam bo ją ma wtuloną w kierunku mojego kregosłupa, główka jest juz w dole ale mówił że jeszcze sie moze obrócić bo ma miejsce no i główka jest wysoo (wiec wczesniak mi nie grozi) pod prawym moim cyckiem ona ma dupke i twardnieje mi prawa strona bo tam jest jej przepiekny kregosłup który mogłam obserwować z detalami, rączke i nóżke widziałam tylko lewą bo reszte ma schowane gdzies taaamm.. i znowu siedzi po turecku jak na połówkowym- mam nadzieje że nie bedzie miała krzywych nózek przez to nerki, serce, żołądek ok
jak ja sie ucieszyłąm jak mi powiedział prosze iśc na kozetke i przygotowac sie do usg, myslałam że go uściskam z radości,
termin z om 4.07, usg połówkowe 30.06, a dzisiaj wyszło 2.07 ale lekarz mówi ze bedziemy sie trzymać ostatniej miesiaczki
poza tymi paskudami w mojej pochwie jestem zadowolona
dziekuję za uwagę

Dla mamusi maleństwa i lekarza Dla paskud w pochwie !!

[tweedledee]

Napisane przez misiaczka555

Hm... Ciekawe pokazesz?

Hahahahah
Nie zauważyłam

No układam je w taki miękki pled

W ogóle czasami, jak piszę odpowiedź, to takie wariactwa wypisuję, że szok... strasznie jestem rozkojarzona

[madi82]

Napisane przez Rockyyy

Niestety....

Ale Tz mowi ze mu to nie przeszkadza i i tak mu sie podobam Wogole mowi ze podobam mu sie w ciąży I wyładniałam,wyszczuplałam troszke (twarz)
Musze przyznac ze 2012 rok był dla nas cieżki i rzeczywiscie zmarnowana chodziłam a w ciąży odzyłam na nowo




WRÓCIŁ !!!!!!!!!!!!

Akurat wychodziłam z domu jak biegł szczęśliwy i zdyszany przez pola
Nie miałam serca na niego nakrzyczec,wyściskałam go mocno ,zjadł zaległe sniadanko,napił sie-wdepnął w wode i odbił łapki na kaflach ,teraz kimaa.Ale najwazniejsze ze jest bo sie strasznie martwiła.

normalnie syn marnotrawny
ALe uff dobrze, że wrócił nawet zgrabnie mu to poszło


PS> TWEED. też bym chciała zobaczyć Twoje włoski w kocyku hehehhehe

[karolajn1987]

Napisane przez tweedledee

Faktem jest, że po macu nie zawsze czuję sie najlepiej (w sensie fizycznym), wolę burger kinga - tam mają kotlety grillowane Gdyby nie fakt, że mamy trochę daleko, pewnie częściej bym go odwiedziała

mnie tam nic nie jest widać z reszta, że dziecku służy jak już jest takie duże
ale ostatnio już się zdrowiej odżywiam, bo nie chce rodzić na początku czerwca
kupiłam dziś truskawki po 1,69 zł i nie jem słodyczów

[Neni1984]

Zmykam

[Rockyyy]

Napisane przez Kathe

pytanie z serii czy WY tez tak macie
no wiec kiedy mam zakryty brzuszek to maly kopie, ale jak go odslonie to przestaje, nie wiem teraz czy on sie cieszy ze jest zakryty czy tez chce byc odkryty i dlatego kopie?? hmm ;p

Nie testowałam Laury w tej sprawie ale spróbuje

Napisane przez Anulka_p

Ja każdego badania mam kserokopię. A co do grupy krwi, to też nie robiłam badania. Mam legitymację honorowego dawcy krwi i moja Pani doktor mówiła, że wystarczy. Poza tym w grudniu byłam w szpitalu i wystarczyło. traktowali jako dokument potwierdzający grupę krwi.

A mnie gin kazał drugi raz grupe zrobic-po to zeby obadac przeciwciała czy są.....

Napisane przez Neni1984

Wieszz - w moim "mieście" nie ma tramwajów[COLOR="Silver"]

:

Tutaj u mnie tez.Kiedys jezdziły po Gliwicach ale zlikwidowali.Ostatni raz bujałam sie nimi duzo w padzierniku po Zabrzu

Napisane przez iwona335

Wracam z wizyty
- było usg - ale o tym na koniec
- słabsze wyniki krwi- lekarz nawet nie zwrócił szczególnej uwagi, powiedział ze tak to jest ciaży raz jest coś ponad raz ponizej normy i nie ma sie co martwic
- mój mocz to oczywiscie wyszedł paskudny bo znwu mam drozdzaki jestem wściekła, załamana, i czuje sie jak jakaś wsiora która sie nie myje czy cos w ten deseń, masakra z tym u mnie, mam nadzieje ze po ciazy zrobie z tym porzadek raz na zawsze!! narazie dostalam natamycyne i powtóka badania maczu po leku
- cisnienie nadal niskie 80/50
- przytyłam 300 g wkoncu waga zwalnia, wiec moge sobie pozwolic na wiecej słodyczy i dobrze bo wkoncu mam na nie ochote
- ok 12 maja moja położna zaprasza przyszłe mamusie na pogadanke wiec sie dowiem co trzeba zabrać do szpitala i poznam inne szczegóły
- no a na usg moja kruszynka waży juz 1600 g, i do porodu bedzie pewnie wazyj 3200-3600 tak mi lekarz powiedział- wiec chyba wycisne ją bez wiekszych problemów wszystkie wymiary zrównują się z tygodniem ciązy, wsio ma na 29/30 tydzien wiec sie ciesze tym baardzo buźki nie widziałam bo ją ma wtuloną w kierunku mojego kregosłupa, główka jest juz w dole ale mówił że jeszcze sie moze obrócić bo ma miejsce no i główka jest wysoo (wiec wczesniak mi nie grozi) pod prawym moim cyckiem ona ma dupke i twardnieje mi prawa strona bo tam jest jej przepiekny kregosłup który mogłam obserwować z detalami, rączke i nóżke widziałam tylko lewą bo reszte ma schowane gdzies taaamm.. i znowu siedzi po turecku jak na połówkowym- mam nadzieje że nie bedzie miała krzywych nózek przez to nerki, serce, żołądek ok
jak ja sie ucieszyłąm jak mi powiedział prosze iśc na kozetke i przygotowac sie do usg, myslałam że go uściskam z radości,
termin z om 4.07, usg połówkowe 30.06, a dzisiaj wyszło 2.07 ale lekarz mówi ze bedziemy sie trzymać ostatniej miesiaczki
poza tymi paskudami w mojej pochwie jestem zadowolona
dziekuję za uwagę

Kawał kurczaczka,nie ma co :mdleje" )

[cynamon_owa]

Napisane przez iwona335

za III trymestr, to juz poważna sprawa

Też sobie pomyślała, że robi się już poważnie

Napisane przez madi82

hehehhhe myśli...kurcze...może jest jakies okienko w tunelu....po czym go wyjmują...i się drze w niebogłosy....gdzie ja jestem!!!!!!!!!

No bo teraz Maluszki mają all inclusive- ciepło, miękko, romantyczne, przyciemnione światło , jedzonko prosto do brzuszka i wcale nie trzeba się wysilać żeby się najeść a potem to co- zimno, jasno, kanciasto- też bym się darła

Napisane przez Rockyyy

Ale Tz mowi ze mu to nie przeszkadza i i tak mu sie podobam Wogole mowi ze podobam mu sie w ciąży I wyładniałam,wyszczuplałam troszke (twarz)

Mój też mi powtarza, że mu się podobam w ciąży- a ja się nie mogę doczekać aż Młody będzie po drugiej stronie brzucha i będę mogła wrócić do swojej figury- mam nadzieję, że stanie się to w miarę szybko


Wiecie co jest dobre na zgagę?- zimny arbuz (ciekawe na jak długo)

[madi82]

Halooo

Ogłaszam zbiorowe odejście od kompa na min. 1h....

[Rockyyy]

Napisane przez karolajn1987

mnie tam nic nie jest widać z reszta, że dziecku służy jak już jest takie duże
ale ostatnio już się zdrowiej odżywiam, bo nie chce rodzić na początku czerwca
kupiłam dziś truskawki po 1,69 zł i nie jem słodyczów

A ja teraz wcinam jabłka
Dzisiaj juz dwa zaliczyłam
I uświadomiłam sobie ze nie mam nic słodkiego w domu .Przynajmniej nie ulegne pokusie

[Anulka_p]

Napisane przez Rockyyy

A mnie gin kazał drugi raz grupe zrobic-po to zeby obadac przeciwciała czy są.....

A na przeciwciała robiłam badanie, ale bez określania grupy krwi, bo miałam legitymację z krwiodawstwa

[czarownica1]

Napisane przez madi82

Halooo

Ogłaszam zbiorowe odejście od kompa na min. 1h....
Choinka bo ja przez Was dziś nic nie zrobię...
A tak żadna nic nie bedzie pisać to i nie będzie diabeł kusił by coś odpisywać:P

I Ty liczysz na to, że się dostosujemy?

[Rockyyy]

Napisane przez cynamon_owa

ja się nie mogę doczekać aż Młody będzie po drugiej stronie brzucha i będę mogła wrócić do swojej figury- mam nadzieję, że stanie się to w miarę szybko

Tez mam nadzieje ze szybko zrzuce moje kg.Mam zamiar ostro nad tym pracowac

Napisane przez madi82

Halooo

Ogłaszam zbiorowe odejście od kompa na min. 1h....
Choinka bo ja przez Was dziś nic nie zrobię...
A tak żadna nic nie bedzie pisać to i nie będzie diabeł kusił by coś odpisywać:P

Ja po 13 ide sie polozyc bo mnie brzuszek ,,ciągnie".Poogladam TV

[tweedledee]

Napisane przez madi82

PS> TWEED. też bym chciała zobaczyć Twoje włoski w kocyku hehehhehe

oj tam, oj tam, nie pisz, ze tak nie czesałaś

Napisane przez karolajn1987

mnie tam nic nie jest widać z reszta, że dziecku służy jak już jest takie duże
ale ostatnio już się zdrowiej odżywiam, bo nie chce rodzić na początku czerwca
kupiłam dziś truskawki po 1,69 zł i nie jem słodyczów

a gdzie są takie tanioszki

Napisane przez cynamon_owa

No bo teraz Maluszki mają all inclusive- ciepło, miękko, romantyczne, przyciemnione światło , jedzonko prosto do brzuszka i wcale nie trzeba się wysilać żeby się najeść a potem to co- zimno, jasno, kanciasto- też bym się darła

Napisane przez madi82

Halooo

Ogłaszam zbiorowe odejście od kompa na min. 1h....
Choinka bo ja przez Was dziś nic nie zrobię...
A tak żadna nic nie bedzie pisać to i nie będzie diabeł kusił by coś odpisywać:P

No jasne, idźcie sobie wszystkie, zostanę sama i będę spamować all alone Uwielbiam pogaduszki sama ze sobą

[iwona335]

Napisane przez karolajn1987

mnie tam nic nie jest widać z reszta, że dziecku służy jak już jest takie duże
ale ostatnio już się zdrowiej odżywiam, bo nie chce rodzić na początku czerwca
kupiłam dziś truskawki po 1,69 zł i nie jem słodyczów

gdzie Ty takie tanie truskawki dopadłaś??? ta cena to za 1 kg??

[tweedledee]

Napisane przez Rockyyy

A ja teraz wcinam jabłka
Dzisiaj juz dwa zaliczyłam
I uświadomiłam sobie ze nie mam nic słodkiego w domu .Przynajmniej nie ulegne pokusie

Ja mam w ciąży bum na jabłka, wcześniej nie cierpiałam ich
Też już dzisiaj jedno zaliczyłam

A co do czekolad, mnie póki co nie ruszają. Mam jeszcze sporo od mamy, ale jakoś tak leżą i nabierają mocy

[Rockyyy]

Napisane przez Anulka_p

A na przeciwciała robiłam badanie, ale bez określania grupy krwi, bo miałam legitymację z krwiodawstwa

No własnie,w sumie ja mam juz grupe wiec zrobie same przeciwciała.Moj zbudyniały mozg na to nie wpadł

[misiaczka555]

moja córeczka jest dziś baaaardzo ruchliwa cieszę sie bo wczoraj mnie zestresowala...

A z tymi grzybami i drożdżami o jak to jest? To jest to samo? pytam sie bo przed ciaza nie miałam nigdy i teraz na ostatnim badaniu moczu wyszło ze mam obecne drozdzaki i moj gin to widział i powiedział ze ok i nic mi nie przepisał. Powinien?

Poscieralysmy z Majeczką kurze i zrobiliśmy pranie(tzn pralka) i chciałam zjeść sobie leczo na balkonie ale nie mogę bo jakiś ciolek z dołu pali fajki i mi okropnie śmierdzi. Uroki mieszkania w bloku, jestem zmuszona w ciepły dzień siedzieć przy zamkniętym oknie

[Rockyyy]

Napisane przez tweedledee

J
A co do czekolad, mnie póki co nie ruszają. Mam jeszcze sporo od mamy, ale jakoś tak leżą i nabierają mocy

Podeślij,nie pogniewam sie

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez misiaczka555

moja córeczka jest dziś baaaardzo ruchliwa cieszę sie bo wczoraj mnie zestresowala...

A z tymi grzybami i drożdżami o jak to jest? To jest to samo? pytam sie bo przed ciaza nie miałam nigdy i teraz na ostatnim badaniu moczu wyszło ze mam obecne drozdzaki i moj gin to widział i powiedział ze ok i nic mi nie przepisał. Powinien?

Poscieralysmy z Majeczką kurze i zrobiliśmy pranie(tzn pralka) i chciałam zjeść sobie leczo na balkonie ale nie mogę bo jakiś ciolek z dołu pali fajki i mi okropnie śmierdzi. Uroki mieszkania w bloku, jestem zmuszona w ciepły dzień siedzieć przy zamkniętym oknie

Mnie na grzybki ginek przepisywał globulki....

[iwona335]

Napisane przez misiaczka555

moja córeczka jest dziś baaaardzo ruchliwa cieszę sie bo wczoraj mnie zestresowala...

A z tymi grzybami i drożdżami o jak to jest? To jest to samo? pytam sie bo przed ciaza nie miałam nigdy i teraz na ostatnim badaniu moczu wyszło ze mam obecne drozdzaki i moj gin to widział i powiedział ze ok i nic mi nie przepisał. Powinien?

Poscieralysmy z Majeczką kurze i zrobiliśmy pranie(tzn pralka) i chciałam zjeść sobie leczo na balkonie ale nie mogę bo jakiś ciolek z dołu pali fajki i mi okropnie śmierdzi. Uroki mieszkania w bloku, jestem zmuszona w ciepły dzień siedzieć przy zamkniętym oknie

u mnie wyszly dośc liczne bakterie, a drożdzaki po prostu zanieczyszczają pochwe i wyniki moczu wtedy wychodza niefajnie. No i mój lekarz walczy z nimi od poczatku ciazy (prawie), z przerwami kilkutygodniowymi miałam tylko z tym spokój, teraz mam juz 3 antybiotyk na to. Moze nie miałaś duzo bakteri w tym moczu i dlatego lekarz nie zareagował

[czarownica1]

Tweedledee nie martw się, ja jeszcze tu jestem, a poza tym to rozmowa z samą sobą to przecież rozmowa z bardzo inteligentną osobą

[misiaczka555]

Napisane przez iwona335

u mnie wyszly dośc liczne bakterie, a drożdzaki po prostu zanieczyszczają pochwe i wyniki moczu wtedy wychodza niefajnie. No i mój lekarz walczy z nimi od poczatku ciazy (prawie), z przerwami kilkutygodniowymi miałam tylko z tym spokój, teraz mam juz 3 antybiotyk na to. Moze nie miałaś duzo bakteri w tym moczu i dlatego lekarz nie zareagował

Oby tak było jak piszesz. Kurcze cieżko mi przychodzi bezgranicznie ufanie lekarzom

[czarownica1]

Napisane przez iwona335

u mnie wyszly dośc liczne bakterie, a drożdzaki po prostu zanieczyszczają pochwe i wyniki moczu wtedy wychodza niefajnie. No i mój lekarz walczy z nimi od poczatku ciazy (prawie), z przerwami kilkutygodniowymi miałam tylko z tym spokój, teraz mam juz 3 antybiotyk na to. Moze nie miałaś duzo bakteri w tym moczu i dlatego lekarz nie zareagował

kobieta w ciąży jest bardziej podatna na drożdze niż "zwykła" dlatego, że mamy podwyższona temperaturę, więcej wydzieliny produkujemy, w pochwie cieplej a to super warunki na rozrost "grzybka".
Ja właśnie się storpedowałam Pimafucinem

[tweedledee]

Napisane przez iwona335

u mnie wyszly dośc liczne bakterie, a drożdzaki po prostu zanieczyszczają pochwe i wyniki moczu wtedy wychodza niefajnie. No i mój lekarz walczy z nimi od poczatku ciazy (prawie), z przerwami kilkutygodniowymi miałam tylko z tym spokój, teraz mam juz 3 antybiotyk na to. Moze nie miałaś duzo bakteri w tym moczu i dlatego lekarz nie zareagował

ja też miałam liczne, poza tym sama na wstępie powiedziałam ginowi, że chcę tabletki - u mnie wyboru nie ma, bo zazwyczaj od początku cała pochwa swędzi i piecze Może miałaś jakieś nieliczne

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez Rockyyy

Podeślij,nie pogniewam sie

Nussbeissera czy riterSporta?

Napisane przez czarownica1

Tweedledee nie martw się, ja jeszcze tu jestem, a poza tym to rozmowa z samą sobą to przecież rozmowa z bardzo inteligentną osobą

Mam na dzisiaj ambitny plan zdetronizowania paru wizażanek jeśli chodzi o poziom spamu póki co korzystam z ich pracowitości

A co do intelignecji - w tej ciąży czasami zastanawiam się, gdzież to ona się ulotniła...

[enlevee]

cześć dziewczynki

Melduję się dosyć późno, ale mam nadzieję, że wybaczycie bo:


- byłam już na spacerze z psem i Tżtem jakieś 3 km
- zrobiłam sobie pyszne śniadanko bułkę z serkiem szczypiorkowym i pomidorem+ koktajl z maślanki "pieczone jabłko", pomaranczy,banana, jabłka+ trochę koperku jak to ostatnio Oliath i domi radziły

Pogoda dzisiaj jest fajna, trochę parno co prawda, ale przyjemnie
No, a teraz idę Was nadrabiać i potem pewnie gdzieś wyjdę na kolejny spacerek bo aż mnie nosi jak wiosna się zrobiła
Zrobię jeszcze pranie, rozwieszę je, na obiad Tżtowi potem robię stripsy i frytki ręcznie robione, a sama chyba się skuszę na sałatkę grecką

[Anulka_p]

Napisane przez Rockyyy

Mnie na grzybki ginek przepisywał globulki....

O i ważne. Położna wspominała żeby mieć ze sobą nazwy wszystkich leków jakie się brało. Najlepiej spisać je na karteczce. To dla nich bardzo ważne. Niezależnie czy były to właśnie jakieś globulki czy jakiś lek na przeziębienie. Wszystko, wszystko trzeba podać w wywiadzie.

[misiaczka555]

Napisane przez tweedledee

ja też miałam liczne, poza tym sama na wstępie powiedziałam ginowi, że chcę tabletki - u mnie wyboru nie ma, bo zazwyczaj od początku cała pochwa swędzi i piecze Może miałaś jakieś nieliczne

Mnie te drozdzaki zdziwiły bo nic mnie nie swedzi, nie piecze i wszystko po staremu. Mam nadzieje ze przy następnym badaniu będzie ok.
A czy trzeba mieć wszystko wyleczone do porodu?

[tweedledee]

Napisane przez enlevee

cześć dziewczynki

Melduję się dosyć późno, ale mam nadzieję, że wybaczycie bo:


- byłam już na spacerze z psem i Tżtem jakieś 3 km
- zrobiłam sobie pyszne śniadanko bułkę z serkiem szczypiorkowym i pomidorem+ koktajl z maślanki "pieczone jabłko", pomaranczy,banana, jabłka+ trochę koperku jak to ostatnio Oliath i domi radziły

Pogoda dzisiaj jest fajna, trochę parno co prawda, ale przyjemnie
No, a teraz idę Was nadrabiać i potem pewnie gdzieś wyjdę na kolejny spacerek bo aż mnie nosi jak wiosna się zrobiła
Zrobię jeszcze pranie, rozwieszę je, na obiad Tżtowi potem robię stripsy i frytki ręcznie robione, a sama chyba się skuszę na sałatkę grecką

Żarłabym

a taki serek to moje śniadanie praktycznie każdego dnia kocham nabiał. Dzisiaj mi tylko zabrakło, a nie chcę mi się skakać do sklepu

[karolajn1987]

Napisane przez iwona335

Wracam z wizyty
- było usg - ale o tym na koniec
- słabsze wyniki krwi- lekarz nawet nie zwrócił szczególnej uwagi, powiedział ze tak to jest ciaży raz jest coś ponad raz ponizej normy i nie ma sie co martwic
- mój mocz to oczywiscie wyszedł paskudny bo znwu mam drozdzaki jestem wściekła, załamana, i czuje sie jak jakaś wsiora która sie nie myje czy cos w ten deseń, masakra z tym u mnie, mam nadzieje ze po ciazy zrobie z tym porzadek raz na zawsze!! narazie dostalam natamycyne i powtóka badania maczu po leku
- cisnienie nadal niskie 80/50
- przytyłam 300 g wkoncu waga zwalnia, wiec moge sobie pozwolic na wiecej słodyczy i dobrze bo wkoncu mam na nie ochote
- ok 12 maja moja położna zaprasza przyszłe mamusie na pogadanke wiec sie dowiem co trzeba zabrać do szpitala i poznam inne szczegóły
- no a na usg moja kruszynka waży juz 1600 g, i do porodu bedzie pewnie wazyj 3200-3600 tak mi lekarz powiedział- wiec chyba wycisne ją bez wiekszych problemów wszystkie wymiary zrównują się z tygodniem ciązy, wsio ma na 29/30 tydzien wiec sie ciesze tym baardzo buźki nie widziałam bo ją ma wtuloną w kierunku mojego kregosłupa, główka jest juz w dole ale mówił że jeszcze sie moze obrócić bo ma miejsce no i główka jest wysoo (wiec wczesniak mi nie grozi) pod prawym moim cyckiem ona ma dupke i twardnieje mi prawa strona bo tam jest jej przepiekny kregosłup który mogłam obserwować z detalami, rączke i nóżke widziałam tylko lewą bo reszte ma schowane gdzies taaamm.. i znowu siedzi po turecku jak na połówkowym- mam nadzieje że nie bedzie miała krzywych nózek przez to nerki, serce, żołądek ok
jak ja sie ucieszyłąm jak mi powiedział prosze iśc na kozetke i przygotowac sie do usg, myslałam że go uściskam z radości,
termin z om 4.07, usg połówkowe 30.06, a dzisiaj wyszło 2.07 ale lekarz mówi ze bedziemy sie trzymać ostatniej miesiaczki
poza tymi paskudami w mojej pochwie jestem zadowolona
dziekuję za uwagę

kolejny wielkolud rośnie klask i:

Napisane przez Rockyyy

A ja teraz wcinam jabłka
Dzisiaj juz dwa zaliczyłam
I uświadomiłam sobie ze nie mam nic słodkiego w domu .Przynajmniej nie ulegne pokusie

jabłko też już dziś zjadłam za to mój pies odkąd jestem w ciąży tez ma faze na jabłka nawet z daleka słyszy, że chrupię

Napisane przez iwona335

gdzie Ty takie tanie truskawki dopadłaś??? ta cena to za 1 kg??

takie plastikowe pudełeczko- nie wiem ile tam jest -300g?
to w społemowskim sklepie u mnie

[tweedledee]

Napisane przez Anulka_p

O i ważne. Położna wspominała żeby mieć ze sobą nazwy wszystkich leków jakie się brało. Najlepiej spisać je na karteczce. To dla nich bardzo ważne. Niezależnie czy były to właśnie jakieś globulki czy jakiś lek na przeziębienie. Wszystko, wszystko trzeba podać w wywiadzie.

Z tym to problemu akurat nie będzie

Napisane przez misiaczka555

Mnie te drozdzaki zdziwiły bo nic mnie nie swedzi, nie piecze i wszystko po staremu. Mam nadzieje ze przy następnym badaniu będzie ok.
A czy trzeba mieć wszystko wyleczone do porodu?

może to pierwsza faza... u mnie na początku też nic nie czuć, dopiero jak bakterie są naprawdę liczne

Wyleczone być musi, bo przecież przy sn dziecko przechodzi przez kanał rodny