Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.11

[Margosia__]

Napisane przez mela1234

Witam się

Jejku jaka jestem zmachana, złażona, ale zadowolona.

Zaczynając od początku.
Cała akcja Fundacji Szczęśliwe Macierzyństwo zaczynała się o 10 więc stwierdziłam, że jak pojadę na 9:30 to będzie akurat. No i okazało się, że oczywiście nie tylko ja tak pomyślałam i suma sumarum byłam 30 na liście do USG.
Potem jak zaczęła się akcja, panie uwzględniły listę, ale okazało się, że są dwa USG jedno 2D i 3/4D i do 23 tyg robią 2D. Więc kolejka się skróciła bo część poszła na lewo, część na prawo
W każdym razie pani zapisywała u siebie na kartach każdą po kolei panią, wyznaczała godziny. Mnie wypadło n 15:20. Więc pojechałam do babci (4 km dalej) zjadłyśmy tam z Małgosią obiad, pobyłam trochę u taty bo wszyscy mieszkają obok siebie.
Pojechałam z powrotem, pochodziłam sobie po CH, byłam w smyku i przeraziłam się cenami. Prawie kupiłam dwupak czapeczek, ale nie wiedząc kto we mnie się zagnieździł to odpuściłam. Weszłam na USG prawie punktualnie. Wszystko ok, co prawda pęcherza pan dr nie widział, ale poprzednio w 20 tyg pęcherz był więc raczej ok.
W każdym razie małe waży całe 872g i jest DZIEWCZYNKĄ ! Więc pijemy moje dziewczynki, co wam polać?

klask i: Dla kolejnej Młodej Damy
A po czapeczki wróciłaś?

Ale generalnie polecasz?
Może też się wybiorę... tylko to czekanie w tych kolejkach mnie przeraża

[fiazo]

Napisane przez czerwony_balonik

[COLOR="Silver"]
Dziewczyny, mam pytanie: gdzie kupić mydło Biały Jeleń 5l? Może któraś z was widziała w jakimś markecie? Wiem,że np na allegro można ale to niezbyt opłacalne bo wysyłka około 15zł.

w gazetce cerfura jest żel do higieny intymnej to i myślę, że i mydło powinno być, sama z ciekawości jutro zobaczę jak będę śmigać po hipermarketach-

Napisane przez magolina

wiecie co, ja naprawdę bardzo kocham mojego Tz i doceniam, że gdybym nie chciała to nie musiałabym nic robić w domu ale jak widzę jego fuszerkę przy odkurzaniu i myciu podłóg to mi ręce opadają najchętniej bym wzięła i po nim poprawiła, ale nie chce mu robic przykrosci bo wiem że on tak nie specjalnie tylko chyba niedowidzi

chyba wszyscy mężczyźni niedowidzą

Napisane przez misiaczka555

też☠tak mam ale tak jak ty staram się doceniać męża i nie krytykować że nie zrobił tak jak chciałam. Czasem coś "przypadkowo" zauważe i powiem, ale nigdy z wyrzutem. Cieszę się że jest chętny do prac domowych a w niektórych jest lepszy niż ja (mycie okien)
Magolina fajne te nasze chłopaki

mój to np kroi lepiej kapustę ode mnie

zawsze jak coś mój zrobi to staram się chwalić mimo, że robi to nie dokładnie i dokładnie jak nie widzi i mam siłę to poprawię, musimy doceniać naszych mężczyzn bo oni wtedy czują się wielcy
mój tydzień temu jak umył balkon to chodził dumny jak paw-mimo, że nie dokładnie

pospałam godzinkę i lepiej się czuję, teraz muszę kolację zrobić
chyba zrobię makaron z łososiem

[magolina]

Napisane przez Margosia__

He he he już wszystko z tego linku mam więc mi się nie przyda

U mnie się jakoś nic nie zapowiada
Jak urodzę w 9 miesiącu to się chyba zdziwię
A tak strasznie nie chciałabym przenosić

Ja też bym nie chciała przenosić ale najważniejsze, żeby Adaś urodził się zdrowy.

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40407146]hej mamuski
dzisiaj mam dzien roboczy wczoraj zreszta tez... piore ukladam letnie chowam zimowe... z moich letnich to po przejrzeniu 3/4 musze spowrotem pochowac bo sie nie zmieszcze

robilam w piatek badania i niestety tarczyca mi szwankuje... z niedoczynnosci przeszlam w nadczynnosc... :-( martwie sie jski wplyw to ma na Leosia... i zle to troche znosze tzn padam i nie mam na nic sil.. musze pospac w dzien i nerwowa znow zaczynam byc...
na szczescie w poniedzialek mam wizyte u endo i pewnie vedziemy zmieniac dawke.. ehh a we wtorek mam gina pewnie bez usg ale bede sie umawiac na usg i chce pogadac o zwolnieniu od maja. Zaskuzylam sobie na odpoczynek

aaa i witam sie w 29 tc !!!!! [/QUOTE]

za 29 tc i trzymam kciuki, żeby z tarczycą było lepiej

Napisane przez mela1234

Witam się

Jejku jaka jestem zmachana, złażona, ale zadowolona.

Zaczynając od początku.
Cała akcja Fundacji Szczęśliwe Macierzyństwo zaczynała się o 10 więc stwierdziłam, że jak pojadę na 9:30 to będzie akurat. No i okazało się, że oczywiście nie tylko ja tak pomyślałam i suma sumarum byłam 30 na liście do USG.
Potem jak zaczęła się akcja, panie uwzględniły listę, ale okazało się, że są dwa USG jedno 2D i 3/4D i do 23 tyg robią 2D. Więc kolejka się skróciła bo część poszła na lewo, część na prawo
W każdym razie pani zapisywała u siebie na kartach każdą po kolei panią, wyznaczała godziny. Mnie wypadło n 15:20. Więc pojechałam do babci (4 km dalej) zjadłyśmy tam z Małgosią obiad, pobyłam trochę u taty bo wszyscy mieszkają obok siebie.
Pojechałam z powrotem, pochodziłam sobie po CH, byłam w smyku i przeraziłam się cenami. Prawie kupiłam dwupak czapeczek, ale nie wiedząc kto we mnie się zagnieździł to odpuściłam. Weszłam na USG prawie punktualnie. Wszystko ok, co prawda pęcherza pan dr nie widział, ale poprzednio w 20 tyg pęcherz był więc raczej ok.
W każdym razie małe waży całe 872g i jest DZIEWCZYNKĄ ! Więc pijemy moje dziewczynki, co wam polać?

Aaaaaaaaaaa dziewczynka gratulacje
Ja poprosze frugo czarne

[fiazo]

Napisane przez mela1234

Witam się

Jejku jaka jestem zmachana, złażona, ale zadowolona.

Zaczynając od początku.
Cała akcja Fundacji Szczęśliwe Macierzyństwo zaczynała się o 10 więc stwierdziłam, że jak pojadę na 9:30 to będzie akurat. No i okazało się, że oczywiście nie tylko ja tak pomyślałam i suma sumarum byłam 30 na liście do USG.
Potem jak zaczęła się akcja, panie uwzględniły listę, ale okazało się, że są dwa USG jedno 2D i 3/4D i do 23 tyg robią 2D. Więc kolejka się skróciła bo część poszła na lewo, część na prawo
W każdym razie pani zapisywała u siebie na kartach każdą po kolei panią, wyznaczała godziny. Mnie wypadło n 15:20. Więc pojechałam do babci (4 km dalej) zjadłyśmy tam z Małgosią obiad, pobyłam trochę u taty bo wszyscy mieszkają obok siebie.
Pojechałam z powrotem, pochodziłam sobie po CH, byłam w smyku i przeraziłam się cenami. Prawie kupiłam dwupak czapeczek, ale nie wiedząc kto we mnie się zagnieździł to odpuściłam. Weszłam na USG prawie punktualnie. Wszystko ok, co prawda pęcherza pan dr nie widział, ale poprzednio w 20 tyg pęcherz był więc raczej ok.
W każdym razie małe waży całe 872g i jest DZIEWCZYNKĄ ! Więc pijemy moje dziewczynki, co wam polać?

super
wasze zdrowie popijam inką

[Oliath]

Napisane przez mela1234

Witam się

Jejku jaka jestem zmachana, złażona, ale zadowolona.

Zaczynając od początku.
Cała akcja Fundacji Szczęśliwe Macierzyństwo zaczynała się o 10 więc stwierdziłam, że jak pojadę na 9:30 to będzie akurat. No i okazało się, że oczywiście nie tylko ja tak pomyślałam i suma sumarum byłam 30 na liście do USG.
Potem jak zaczęła się akcja, panie uwzględniły listę, ale okazało się, że są dwa USG jedno 2D i 3/4D i do 23 tyg robią 2D. Więc kolejka się skróciła bo część poszła na lewo, część na prawo
W każdym razie pani zapisywała u siebie na kartach każdą po kolei panią, wyznaczała godziny. Mnie wypadło n 15:20. Więc pojechałam do babci (4 km dalej) zjadłyśmy tam z Małgosią obiad, pobyłam trochę u taty bo wszyscy mieszkają obok siebie.
Pojechałam z powrotem, pochodziłam sobie po CH, byłam w smyku i przeraziłam się cenami. Prawie kupiłam dwupak czapeczek, ale nie wiedząc kto we mnie się zagnieździł to odpuściłam. Weszłam na USG prawie punktualnie. Wszystko ok, co prawda pęcherza pan dr nie widział, ale poprzednio w 20 tyg pęcherz był więc raczej ok.
W każdym razie małe waży całe 872g i jest DZIEWCZYNKĄ ! Więc pijemy moje dziewczynki, co wam polać?

ALE SUPER!!! TAK SIE CIESZE!!! Mam nadzieje, ze dziko ciesze sie RAZEM Z TOBA!!! Mow szybko - szczesliwa? Malgosia szczesliwa? Tatus szczesliwy? Corunia

EDIT: Mi lej procenty, taka wiadomosc wymusza procenty i juz !!!

[roxi1980]

Napisane przez Anulka_p

Kupiłam dwie butle TT. Jedną 150 ml a drugą 260 ml.

ja kupiłam dokładnie tak samo - TT stara wersja ze smoczkiem antykolkowym (nie ta nowa antykolkowa)

Napisane przez Margosia__

Ja też oglądam butelki ostatnio i zwracam uwagę, żeby łatwo dało się do niej dokupić/wymienić smoczek z tego o mniejszym przepływie na taki o większym, ewentualnie dokupić smoczek do kaszki? oś w ten deseń

Tu nic nie pisze o przepływie smoczka więc nie wiem

co do smoczków / butli - jestem zdecydowaną fanką TT, bo butelki są fajne, mają duże wloty, więc łatwo się myje, mają zarąbiste smoczki - mięciutkie, sutkowate ALE... jeśli kaszka z butli to zdecydowanie AVENT, nie wiem jak nowe, ale stare butelki miały super smoka wieloprzepływowego - ilość pokarmu zależała od tago jak względem buzi ustawiło się smoka - na smoczku były oznaczenia I, II i III i ustawienie daną cyfrą na wprost noska dziecka powodowało zmianę szybkości wypływania pokarmu (dziurka nie okrągła a spłaszczona, prostokątna - ale namieszałam)

Napisane przez magolina

szczerze to wolałabym kupić dwie lepsze na poczatek niż 4 jakiejś mniej sprawdzonej firmy. Np z TT masz 150 ml http://allegro.pl/butelka-150ml-smoc...184637739.html za 8 zł a 260 ml za 11,30 zł http://allegro.pl/butelka-260ml-smoc...169533518.html co za dwie butelki z przesyłka wychodzi Ci 26.30 zł. A w zalezności czy będziesz kp czy nie to dokupisz albo te Ci starczą. No przynajmniej ja mam takie plany.

kupiłam własnie w tej cenie

Napisane przez mela1234

Witam się

Jejku jaka jestem zmachana, złażona, ale zadowolona.

Zaczynając od początku.
Cała akcja Fundacji Szczęśliwe Macierzyństwo zaczynała się o 10 więc stwierdziłam, że jak pojadę na 9:30 to będzie akurat. No i okazało się, że oczywiście nie tylko ja tak pomyślałam i suma sumarum byłam 30 na liście do USG.
Potem jak zaczęła się akcja, panie uwzględniły listę, ale okazało się, że są dwa USG jedno 2D i 3/4D i do 23 tyg robią 2D. Więc kolejka się skróciła bo część poszła na lewo, część na prawo
W każdym razie pani zapisywała u siebie na kartach każdą po kolei panią, wyznaczała godziny. Mnie wypadło n 15:20. Więc pojechałam do babci (4 km dalej) zjadłyśmy tam z Małgosią obiad, pobyłam trochę u taty bo wszyscy mieszkają obok siebie.
Pojechałam z powrotem, pochodziłam sobie po CH, byłam w smyku i przeraziłam się cenami. Prawie kupiłam dwupak czapeczek, ale nie wiedząc kto we mnie się zagnieździł to odpuściłam. Weszłam na USG prawie punktualnie. Wszystko ok, co prawda pęcherza pan dr nie widział, ale poprzednio w 20 tyg pęcherz był więc raczej ok.
W każdym razie małe waży całe 872g i jest DZIEWCZYNKĄ ! Więc pijemy moje dziewczynki, co wam polać?

ooooooo mamma mia! gratulacje

[Margosia__]

Napisane przez roxi1980

co do smoczków / butli - jestem zdecydowaną fanką TT, bo butelki są fajne, mają duże wloty, więc łatwo się myje, mają zarąbiste smoczki - mięciutkie, sutkowate ALE... jeśli kaszka z butli to zdecydowanie AVENT, nie wiem jak nowe, ale stare butelki miały super smoka wieloprzepływowego - ilość pokarmu zależała od tago jak względem buzi ustawiło się smoka - na smoczku były oznaczenia I, II i III i ustawienie daną cyfrą na wprost noska dziecka powodowało zmianę szybkości wypływania pokarmu (dziurka nie okrągła a spłaszczona, prostokątna - ale namieszałam)

Rozumiem z tym smoczkiem
Miałam takiego w żłobku kiedyś

Na razie jestem przeciwniczką kaszki z butelki... jeśli kaszka to łyżeczką... ale może mi się odwidzieć- nie upieram się przy swojej tezie

[czerwony_balonik]

Napisane przez mela1234

Witam się

Jejku jaka jestem zmachana, złażona, ale zadowolona.

Zaczynając od początku.
Cała akcja Fundacji Szczęśliwe Macierzyństwo zaczynała się o 10 więc stwierdziłam, że jak pojadę na 9:30 to będzie akurat. No i okazało się, że oczywiście nie tylko ja tak pomyślałam i suma sumarum byłam 30 na liście do USG.
Potem jak zaczęła się akcja, panie uwzględniły listę, ale okazało się, że są dwa USG jedno 2D i 3/4D i do 23 tyg robią 2D. Więc kolejka się skróciła bo część poszła na lewo, część na prawo
W każdym razie pani zapisywała u siebie na kartach każdą po kolei panią, wyznaczała godziny. Mnie wypadło n 15:20. Więc pojechałam do babci (4 km dalej) zjadłyśmy tam z Małgosią obiad, pobyłam trochę u taty bo wszyscy mieszkają obok siebie.
Pojechałam z powrotem, pochodziłam sobie po CH, byłam w smyku i przeraziłam się cenami. Prawie kupiłam dwupak czapeczek, ale nie wiedząc kto we mnie się zagnieździł to odpuściłam. Weszłam na USG prawie punktualnie. Wszystko ok, co prawda pęcherza pan dr nie widział, ale poprzednio w 20 tyg pęcherz był więc raczej ok.
W każdym razie małe waży całe 872g i jest DZIEWCZYNKĄ ! Więc pijemy moje dziewczynki, co wam polać?

Gratuluję Wiecie już jak jej dacie na imię?

[sammi24]

Napisane przez magolina

Co do włosów, to mi ostatnio bardzo wypadają nie wiem czemu.

Mam to samo, w dodatku mnóóóstwo siwych się pokazało

Napisane przez Oliath

Tego, co zostaje na pierwsze 3 miesiace, w porywach do 6, jest CALY PRZEWIJAK - NA 3 "PIETRACH" - jak mowilam, zakladam kolejna selekcje jak odpoczne .

Powiem jak kot na pustyni - nie ogarniam tej kuwety czy Ty kiedykolwiek wypoczywasz??

Napisane przez Anulka_p

Jestem choć w części pracowita jak Oliath?

Po części na pewno jak Oliath, a w 100% na pewno bardziej niż ja

Napisane przez elaine-blath

kurde to 3mam kciuki, jak się skraca, kolezance (własnie 18.04 urodziła!!:P w 40 tygodniu!) całą ciąże się skracała i musiała lezec, mały się pchał mocno na świat, a ostatnie 10 tyg wszystko sie zmieniło, szyjka się wydłużyła (??) i dużo lepiej się czula. Także 3mam kciuki!
U nas troszkę ortopedycznych problemów - tzn ja się już swojego pozbyłam, tylko teraz maż ma skręcony staw skokowy:P haha.. ale da radę, nie ma nudy

No właśnie też się naczytałam, że u leżących mam później maluchy często nie chcą wychodzić w terminie, taki mały paradoks
A co do ortopedii - jesteście zgodnym małżeństwem, jak cierpieć - to razem

Napisane przez sarna405

hej, czy kupowałyscie już butelki dla dzieci?
Ja narazie się rozgladam i na allegro znalazłam taki zestaw http://allegro.pl/zestaw-startowy-av...159543975.html
nie wiem czy się opłaca bo nie rozgladałam się za cenami butelek-i nie wiem m czasem czy te 4 to nie za dużo mam zamiar piersią karmić póżniej jakby co mleko i herbatke , więc nie wiem czy 4 to nie za dużo

Ja kupiłam u jednego sprzedawcy laktator Aventu, z butelką 125 i 260 ml - wszystko z serii Natural i jakiś pojemnik na pokarm. Planuje karmić piersią, ale to tak w razie cuś a u innego sprzedawcy przy okazji grubszych zakupów udało mi się dokupić szczotkę do butelek Avent za 13 zł (sama kosztuje ok20zł) i smoczek ortodontyczny też Avent za 8,50.
Ale ten zestaw z linka, który wrzuciłaś ma moja koleżanka, która urodziła w styczniu i bardzo sobie chwali
Ja nie kupowałam zestawu tylko dlatego, że słyszałam, że czasami dziecko nie toleruje określonych smoków przy butelce i warto próbować z innymi. Ale ile w tym prawdy?

Napisane przez stokrotka24

j

hej fajnie, że będziesz częściej z nami

Napisane przez czerwony_balonik

Gratuluję 5 Apropos ogórków,ja dziś ogórkową robię,znów smaka złapałam na kwaśne

Dziś rano mój kot przyszedł pod kołdrę na mruczando (on codziennie z rana wbija się na chama pod kołdrę i głośno mruczy). Jakoś tak się ułożył,że przytulił mi się głową do brzucha i mruczy,mruczy,a tu nagle bach, Gabrysia kopnęła mocno centralnie tam,gdzie miał przyłożoną głowę Kot się nieco zdziwił

A to mu dobre

Napisane przez stokrotka24

ja ostatnio w Kauflandzie kupowałam


mój jak robi to dokładnie ale ma tendencje do zostawiania niedokończonych rzeczy, np. jak myje toaletę to zostawia na wierzchu rękawiczki i domestos, rożne szmatki, jak robi sobie chleb to standardowo chlebak nie domknięty, masło nie schowane itp

Dokładnie jak mój małż w sumie to tak sobie myślę, jak już mnie złość przejdzie, że to urocze jest, to jego roztargnienie niestety jestem skazana na jego łaskę, niedawno posprzątał, podał mi zupkę, a teraz pojechał na zakupy z moją listą. Potem ma w planie poćwiczyć, zjeść kolację, wypić piwko przy filmie i spać

My mamy śmieszny patent na duże zakupy - z wózka przepakowujemy /teraz tż/ zakupy do walizki na kółkach w samochodzie, a potem jak burżuazja do domu z walizeczką wypakowaną sokami, ziemniorami, mąkami, makaronami. Także jak kiedyś zobaczycie takiego delikwenta pod np. Realem tudzież Kauflandem, wiedzcie, że to mój mąż

Dzwoniła do mnie mama, jakiś czas temu musieliśmy uśpić ukochanego psa, który chował się od szczeniaczka ze mną, bratem i siostrą, po wszystkim wyliśmy jak bóbr. No w każdym razie chcieliśmy poczekać do wiosny /bo to było w listopadzie/, aż się ciepło zrobi, ażeby rodzice mogli kolejną psinkę małą znaleźć. Ale los sprawił, że przygarnęli 2 letniego owczarka niemieckiego, chyba ktoś go porzucił ja byłam z początku przeciwna (bo ustaliliśmy, że cała rodzinka - z rodzeństwem i rodzicami, jednogłośnie zadecydujemy, jaki pies znajdzie miejsce po tamtym w rodzinnym domu, wiem że to trochę psychiczne, no ale jakoś tak wyszło ). Ale jak zobaczyyłam tę mordkę, odleciałam, jest przekochany i bardzo dobrze wychowany.
W każdym bądź razie brat zauważył w tym tygodniu ogłoszenie o zagubionym owczarku, postanowił mimo wszystko zadzwonić. Było już późno, koło 22.00. Ci ludzie mówią, że pies ma na imię tak i tak, ma zgrubienie na głowie iiiiiiii.....jedno jądro. Zatem cała moja familia wzięła latarkę, psu ogon do góry i analizują. Wyłam ze śmiechu przy słuchawce chyba z 5 minut jak to usłyszałam i po rozmowie z tżtem jeszcze "na szczęście" to nie był ich pies, bo przyjechali mimo wszystko zobaczyć. Zatem Nero, bo tak ma na imię, pozostaje z nami i dwoma jądrami

MELA GRATULACJE!!!!!!DZIEWCZYN KA !!!!!!!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mela gratuluję córeczki
Sammi ale się z Was burżujów pośmiałam
A swoją drogą, ciekawe, co się stało z drugim jądrem pieska? Nie urosło?:O

[misiaczka555]

Napisane przez mela1234

Witam się

Jejku jaka jestem zmachana, złażona, ale zadowolona.

Zaczynając od początku.
Cała akcja Fundacji Szczęśliwe Macierzyństwo zaczynała się o 10 więc stwierdziłam, że jak pojadę na 9:30 to będzie akurat. No i okazało się, że oczywiście nie tylko ja tak pomyślałam i suma sumarum byłam 30 na liście do USG.
Potem jak zaczęła się akcja, panie uwzględniły listę, ale okazało się, że są dwa USG jedno 2D i 3/4D i do 23 tyg robią 2D. Więc kolejka się skróciła bo część poszła na lewo, część na prawo
W każdym razie pani zapisywała u siebie na kartach każdą po kolei panią, wyznaczała godziny. Mnie wypadło n 15:20. Więc pojechałam do babci (4 km dalej) zjadłyśmy tam z Małgosią obiad, pobyłam trochę u taty bo wszyscy mieszkają obok siebie.
Pojechałam z powrotem, pochodziłam sobie po CH, byłam w smyku i przeraziłam się cenami. Prawie kupiłam dwupak czapeczek, ale nie wiedząc kto we mnie się zagnieździł to odpuściłam. Weszłam na USG prawie punktualnie. Wszystko ok, co prawda pęcherza pan dr nie widział, ale poprzednio w 20 tyg pęcherz był więc raczej ok.
W każdym razie małe waży całe 872g i jest DZIEWCZYNKĄ ! Więc pijemy moje dziewczynki, co wam polać?

ale super gratuluje córeczki
fajnie miałaś z tym usg, widać że dobrą mieli organizacje i nie musiałaś cały dzień stać w tej kolejce.

[mela1234]

Napisane przez Margosia__

Ale generalnie polecasz?
Może też się wybiorę... tylko to czekanie w tych kolejkach mnie przeraża

Ogólnie to polecam, jeżeli masz blisko. Ja miałam całe 4 km do mojego domu rodzinnego więc jak o 10 się zapisałam tak do 15 siedziałam u babci, taty itd. Bo jakbym miała tyle czasu czekać w CH to bym odpuściła. Dodatkowo można tam pogadać z dietetyczką, położnymi, paniami od chustowania, o karmieniu dziecka i takie tam. Pierwsza pomoc też była. Badanie trwało ok 20 min. Ogólnie organizacja fajna, bez bałaganu. Tzn na początku jak się laski rzuciły to zaczął się bałagan, ale panie szybko to usprawniły.

Napisane przez Oliath

ALE SUPER!!! TAK SIE CIESZE!!! Mam nadzieje, ze dziko ciesze sie RAZEM Z TOBA!!! Mow szybko - szczesliwa? Malgosia szczesliwa? Tatus szczesliwy? Corunia

EDIT: Mi lej procenty, taka wiadomosc wymusza procenty i juz !!!

Malibu? Już podaję
Mąż też zadowolony, dla niego ważne, żeby zdrowe było. A Małgosia od samego początku mówiła, że chce siostrzyczkę bo chłopaków to ona nie lubi

Napisane przez czerwony_balonik

Gratuluję Wiecie już jak jej dacie na imię?

Jeszcze nie. Ja się skłaniam ku Lenie, ale wątpię, żeby mężowi podeszło. Córka jest za Martynką ale to dlatego, że ma ulubioną koleżankę w przedszkolu o tym imieniu.

[Oliath]

Napisane przez mela1234

Malibu? Już podaję
Mąż też zadowolony, dla niego ważne, żeby zdrowe było. A Małgosia od samego początku mówiła, że chce siostrzyczkę bo chłopaków to ona nie lubi


Jeszcze nie. Ja się skłaniam ku Lenie, ale wątpię, żeby mężowi podeszło. Córka jest za Martynką ale to dlatego, że ma ulubioną koleżankę w przedszkolu o tym imieniu.

Malibu!!! poprosze

Lena slicznie. Martynka tez slicznie.

Lala podobnie do Malgosi - jako wlasciwie jedyna oprocz mnie zaciskala kciuki za dziewuszke

[misiaczka555]

Napisane przez mela1234

Jeszcze nie. Ja się skłaniam ku Lenie, ale wątpię, żeby mężowi podeszło. Córka jest za Martynką ale to dlatego, że ma ulubioną koleżankę w przedszkolu o tym imieniu.

Lenka mi się bardzo podoba
w sumie to nie wiem czemu się bardziej nie upierałam przy nim, bo to był mój typ jeszcze nim zaszlam w ciąże
hm....to mi teraz się zakotłowało w głowie

[magolina]

Napisane przez mela1234

Jeszcze nie. Ja się skłaniam ku Lenie, ale wątpię, żeby mężowi podeszło. Córka jest za Martynką ale to dlatego, że ma ulubioną koleżankę w przedszkolu o tym imieniu.

Lenka jak moja ukochana Córeczka-Aniołek aż się wzruszyłam.
Piękne imię

[madi82]

Hejka,

Witam się szybciorem.
Jakoś tak mija mi sobota w rozjazdach.
Dziś bylismy w CH i tak patrzę...dużo kobietek w ciąży
I też widziałam dużo słodkich małych dziewczynek..jejku jak je można stroić!!!

MELA GRATULACJE!!!!!!może malutkiej już nic nie urośnieale macie racje najważniejsze jest ZDRÓWKO! a mi polej...hmmm jakimś koktajlem

Gratuluje nowych tygodni...jeju juz coraz więcej mamy 30....boszee jak to leci....
Margosia skubana jesteś z tym wyjazdem do rodziców Jak coś to zapraszamy do rodzenia we Wro:P

[Oliath]

Napisane przez sammi24

Powiem jak kot na pustyni - nie ogarniam tej kuwety czy Ty kiedykolwiek wypoczywasz??

KWICZĘĘĘĘĘĘĘ

[Myszolka91]

Hejka. Dzis caly dzien spedzilam z tz na swiezym powietrzu Adas wlasnie w brzuchu szaleje mam ogromna ochote na zelki haribo ale mezowi nie chce sie isc a ja juz padnieta jestem,dziad jeden

[Anulka_p]

Kolejne dwie wizażowe majóweczki są na porodówce.

[madi82]

aaa jeszcze miałam napisać, ze tak kusiłyście Mc Donaldem..że dzis namóiłam meza..zamówiłam Wrapa z sosem musztardowo miodowym i fryty...i stwierdzam że wole KFC....

[fiazo]

odkurzyłam mieszkanie i zmachałam się jak nie wiem co
jednak odkurzanie męża to dobra sprawa
jeszcze mopem podłogi przelecieć i będzie finito na dziś

[Margosia__]

Napisane przez madi82

Margosia skubana jesteś z tym wyjazdem do rodziców Jak coś to zapraszamy do rodzenia we Wro:P

Ja się jeszcze twardo wybieram do rodziców na Boże Ciało
Mąż powiedział, że mam jechać sama, bo on ze mną rodzącą nie będzie potem stał na bramkach na autostradzie i nie chce dać się przekonać, że Glut będzie miał przejazdy za darmo

Ale jakbym tam miała rodzić to jednak wylądowałabym w Strzelinie bo mi bliżej

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez madi82

aaa jeszcze miałam napisać, ze tak kusiłyście Mc Donaldem..że dzis namóiłam meza..zamówiłam Wrapa z sosem musztardowo miodowym i fryty...i stwierdzam że wole KFC....

Mój Tż też
Ja tam wole kebaby Bardziej treściwe

[Oliath]

Dobra, pochwale sie :

Lilo bedzie prawdziwa ksiezniczka, albowiem bedzie spala w beciku DIOR.
Oraz pod kocykiem DIOR.
Na zmiane z drugim kocykiem DIOR.

[Margosia__]

Sierścia mi przyszła powiedzieć, że zapomniałam ją zabrać na wieczorny spacer

A, że jestem zbyt leniwa to zejdziemy sobie tylko pod blok

[madi82]

Napisane przez Margosia__

Ja się jeszcze twardo wybieram do rodziców na Boże Ciało
Mąż powiedział, że mam jechać sama, bo on ze mną rodzącą nie będzie potem stał na bramkach na autostradzie i nie chce dać się przekonać, że Glut będzie miał przejazdy za darmo

Ale jakbym tam miała rodzić to jednak wylądowałabym w Strzelinie bo mi bliżej

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------


Mój Tż też
Ja tam wole kebaby Bardziej treściwe

tam to jakbyś strzeliła Glutem przepraszam musiałam

[Anulka_p]

Napisane przez Oliath

Dobra, pochwale sie :

Lilo bedzie prawdziwa ksiezniczka, albowiem bedzie spala w beciku DIOR.
Oraz pod kocykiem DIOR.
Na zmiane z drugim kocykiem DIOR.

Może pod twoim nickiem ukrywa się lipcowa księżna Kate? Królewska wyprawka

[madi82]

Napisane przez Margosia__

Ja się jeszcze twardo wybieram do rodziców na Boże Ciało
Mąż powiedział, że mam jechać sama, bo on ze mną rodzącą nie będzie potem stał na bramkach na autostradzie i nie chce dać się przekonać, że Glut będzie miał przejazdy za darmo

Ale jakbym tam miała rodzić to jednak wylądowałabym w Strzelinie bo mi bliżej

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------


Mój Tż też
Ja tam wole kebaby Bardziej treściwe

mój maż twierdzi, ze w Kraku najlepsze kebaby...

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

[/COLOR]

Napisane przez Oliath

Dobra, pochwale sie :

Lilo bedzie prawdziwa ksiezniczka, albowiem bedzie spala w beciku DIOR.
Oraz pod kocykiem DIOR.
Na zmiane z drugim kocykiem DIOR.

mnie już nic nie zdziwi
Po tym jak ma take łoże, ubranka itp...to i kocyki musza być królewskie

[fiazo]

Napisane przez Oliath

Dobra, pochwale sie :

Lilo bedzie prawdziwa ksiezniczka, albowiem bedzie spala w beciku DIOR.
Oraz pod kocykiem DIOR.
Na zmiane z drugim kocykiem DIOR.

wow będzie jak dama miała

Napisane przez Margosia__

Ja tam wole kebaby Bardziej treściwe

ja kebaba jadłam 1x w życiu i to jak mi tż kupił, żebym spróbowała
z kfc jeszcze nic nie jadłam
w mc'u stołowałam się chyba ze 2x w życiu

[Rockyyy]

Napisane przez d0tkaaa

Witam sie w 29 tyg ciazy.. czyli 7 miesiacu i 3 trymestrze


O jaaa Cie jak to powaznie brzmi,troche dygam bo jeszcze chwila i juz moze sie zaczac.. ( mowie o tym bo mam jakas fobie ostatnio duzo osob rodzi u mnie w rodzinie czy po znajomych wlasnie w okolicach 32-35 tyg ciazy.. ale obym ja urodzila w 39 :P)) To znaczy ze trzeba sie zabrac za reszte wyprawki na dniach hemi tez.. hahaha tzn ze Oliath mi sie snila z tymi ciuszkami ze nam wszystkim szukala ciuszkow na alleegro okazji itp hahhaha

oo ja tez sobie nie wyobrazam zeby byl tłum ludzi jak bede karmic cycem.. biore dziecko ide do innego pokoju badz wszystkich wypraszam i juz :P Ja dzidzius i tz .. nikt wiecej,dlatego tez po roznych galeriach czy coś nie wyobrazam sobie wyciagniecia cycka i karmienia chyba ze w jakims specjalnym pokoju ( w mothercare maja bodajże i smyku )czy gdzies w aucie czy coś ..


Co do pomocy,to nam nasi rodzice dali "ladna" sumke wiec nie moge im nic zarzucic.. tesciowa wiem ze pomoze w miare mozliwosci jak bedzie trzeba,wiem ze u niej krucho z kasa wiec nie jestem jakas wiecie pazerna na to czy coś.

co do tego ciagniecia brzucha to musze sie przyjrzec bo to moze od chodzenia a moze niunia sie tak uklada poprostu i mi sie wydaje.. ) dzieki za odpowiedzi

lece zaraz sie zbierac (tylko coś slodkiego trzeba zjesc haha) i do tesciowej posiedziec ze szw i tz..
Dzis rano Niunia obudzila sie razem z nami i polozylam sie na plecach a brzuch zaczoł mi falować a tz mowi " ooo widzialem o kurde" i podniosł koszulke to sobie pomyslalam ze juz po wojażach a tu nadal skakala ruszala sie tz sie napatrzyc nie mogł hehe :P

miłego dnia
gratuluje nowych tyg ;*

za tc Nie schizuj siee-donosimy nasze kurczaki

Laura tez fajnie faluje mi brzuchem

Napisane przez d0tkaaa

czytala któras ksiazke 50-twarzy greya? Kolezanka wczoraj mi bardzo zachwalala i polecala..?

Moja kolezanka czytała jak opetana,tak ją wciągnęła.A ja jeszcze do niej nie dotarłam.A jak pobudza do sexu to nie czytam bo nie mogeee ...

Napisane przez misiaczka555

Też tak mysle karmienie piersią jest bardzo intymne.
Są jednak osoby które karmią a w koleczku cała rodzina, ja do takich nie należę.

rodzinne seanse

[fiazo]

Napisane przez madi82

mój maż twierdzi, ze w Kraku najlepsze kebaby...ale on wogole uwaza że Kraków jest naj i wogole..nie to co Wro...
Dlatego zawsze sie przekomarzamy co gdzie jest lepsze
PS. Że tez się biedny tak meczy w tym Wrocku hehhe[COLOR="Silver"]

a ja uważam, że u mnie w mieście najlepsze zapiekanki
nie ma to jak zachwalać swoje

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez Rockyyy

Moja kolezanka czytała jak opetana,tak ją wciągnęła.A ja jeszcze do niej nie dotarłam.A jak pobudza do sexu to nie czytam bo nie mogeee ...

działa bardzo na wyobraźnie, jak czytałam na zajęciach to w duchu jęczałam, że mego tż'ta nie ma obok