Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XIV

[Kretka666]

content, jedz, jedz, kasze są bardzo zdrowe, lepiej je jeść niż makaron
W dżinsach to nie widać aż tak, ale w rajstopach czy bez niczego widać dziurę. W rajstopach to najbardziej, bo ładnie ściskają luźną skórę "do kupy", tak jak powinna być. Ale bez rajstop czy w spodniach to przy samej górze się trochę stykają, pisałam o tym, że takie "pućki" mam z luźnej skóry i chcę się ich pozbyć
A jak napnę mięśnie czy na leżąco podniosę nogi do góry to mam dziurę jak na rękę

Już niedługo kolejna część, jeee! Szybko jedziemy z tym, wcześniej to się tak dłuuuużyyyły te wątki

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Kretka666]

neyra, ma wysokie ig, ale od niej się nie tyje kochanie. Całą dietę ją jadłam, czasem i co drugi dzień, a schudłam, widzisz?

[Ladywithweapon]

Ja miałam ładną przerwe pomiędzy udami jak schudłam. Taka budowa. A jak poćwiczyłam to juz w ogole- miałam wtedy super przerwe. I nie uwazam, zeby wyglądało to zle. Niektore tak po prostu to mają- fajnie to wygląda jak noga nie jest za chuda i jak ma ładne, szersze bioderka (nie jakies szerokie, ale szersze- piękne kształty kobiety ).

Neyra w Kuchniach Swiata czy Kuchni Polskiej (nie wiem jak się ten sklep już nazywa, ale skojarzysz na pewno :P) podobno jest pełnoziarnista
Ja kupiłam ostatnio papier ryżowy i chyba wykorzystam jutro- zrobie kilka zawijajców do szkoły.

Widzialam ostatnio mleczko kokosowe w tesco do zła bananowego :P Choc jak mówiłam- ja użyłam mleczka i żadnego kokosa nie wyczuwałam....

Dziś godzine drukowałam (tak- dokładnie godzine) testy z geo i je rozwiązuje. Teraz znowu na troche angielski, powtorka z polskiego, coby mieć ładną ocene (w koncu stanik już zamowiony jako nagroda za stypendium ) i dalej geo- zapewne już w łozku po kąpieli będe rozwiązywać.
I mam gosci od obiadu. Mamusia zrobiła dziś polędwiczki w pysznym sosie z kaszą gryczaną. W koncu cos co i ja moge jesc. A potem zjadlam dwa kawałki biszkoptu z masą, owocami i galaretką- mam depresje przed maturalną. Chyba moge?

I wiem dlaczego tak mi poszło w cm:
a) jem więcej i nie ćwicze, duzo siedze
b) szok dla organizmu- puchnie, metabolizm rusza
Więc jak zaczne ćwiczyc i dalej będę ładnie jesc to wszystko wroci do normy

Wiecie, ze teraz spędze ostatnie 5dni w szkole średniej? 5ostatnich dni? Pomimo wszystko chce mi się ryczeć

[Kretka666]

Lady, ciesz się! Ja tam się cieszyłam, że już koniec

[Arschen]

Napisane przez Ladywithweapon

Ja miałam ładną przerwe pomiędzy udami jak schudłam. Taka budowa. A jak poćwiczyłam to juz w ogole- miałam wtedy super przerwe. I nie uwazam, zeby wyglądało to zle. Niektore tak po prostu to mają- fajnie to wygląda jak noga nie jest za chuda i jak ma ładne, szersze bioderka (nie jakies szerokie, ale szersze- piękne kształty kobiety ).

Neyra w Kuchniach Swiata czy Kuchni Polskiej (nie wiem jak się ten sklep już nazywa, ale skojarzysz na pewno :P) podobno jest pełnoziarnista
Ja kupiłam ostatnio papier ryżowy i chyba wykorzystam jutro- zrobie kilka zawijajców do szkoły.

Widzialam ostatnio mleczko kokosowe w tesco do zła bananowego :P Choc jak mówiłam- ja użyłam mleczka i żadnego kokosa nie wyczuwałam....

Dziś godzine drukowałam (tak- dokładnie godzine) testy z geo i je rozwiązuje. Teraz znowu na troche angielski, powtorka z polskiego, coby mieć ładną ocene (w koncu stanik już zamowiony jako nagroda za stypendium ) i dalej geo- zapewne już w łozku po kąpieli będe rozwiązywać.
I mam gosci od obiadu. Mamusia zrobiła dziś polędwiczki w pysznym sosie z kaszą gryczaną. W koncu cos co i ja moge jesc. A potem zjadlam dwa kawałki biszkoptu z masą, owocami i galaretką- mam depresje przed maturalną. Chyba moge?

I wiem dlaczego tak mi poszło w cm:
a) jem więcej i nie ćwicze, duzo siedze
b) szok dla organizmu- puchnie, metabolizm rusza
Więc jak zaczne ćwiczyc i dalej będę ładnie jesc to wszystko wroci do normy

Wiecie, ze teraz spędze ostatnie 5dni w szkole średniej? 5ostatnich dni? Pomimo wszystko chce mi się ryczeć

ja przy wadze 53kg miałam nie wielką przerwe ale fakt nie podobaja mi sie juz takie wielie przerwy wyglada to obrzydliwie u chudych dziewczyn.

no musisz jesc normalnie najlepiej oblicz sobie ile kaloriii wolno ci na dzień a to ze nie ćwiczyc to juz osobna kwestia...fakt duzo siedziesz ale jezeli jesz wiecej niz na SB a zdrowo to waga do gory nie mogła pojsc jedynie woda sie zatrzymała wiec pij duzo wody

ja miałam to samo mimo ze nie mogłam doczekać sie końca szkoły to jednak przezywałam ZE TO JUZ?

[asmenaa]

Napisane przez Kretka666

content, jęczmienną normalnie jak gryczaną liczyłam i jadłam bardzo często, bo bardziej lubię

asmenaa, można mieć delikatną przerwę między nogami i nie wyglądają one jak "na beczce prostowane" Ja taką mam i według mnie to wygląda ok. Ale takie jak wychudzone dziewczyny chodzą czy te ze "zdjęć motywacyjnych" to już horror.

Kretko ale ja nie napisalam o delikatnej przerwie napisalam o ogromnej

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Zamow w necie

Napisane przez Kretka666

neyra, ma wysokie ig, ale od niej się nie tyje kochanie. Całą dietę ją jadłam, czasem i co drugi dzień, a schudłam, widzisz?

U Ciebie dieta dziala "troche" inaczej niz u nas

[Kretka666]

Napisane przez Arschen

no musisz jesc normalnie najlepiej oblicz sobie ile kaloriii wolno ci na dzień a to ze nie ćwiczyc to juz osobna kwestia...fakt duzo siedziesz ale jezeli jesz wiecej niz na SB a zdrowo to waga do gory nie mogła pojsc jedynie woda sie zatrzymała wiec pij duzo wody

ja miałam to samo mimo ze nie mogłam doczekać sie końca szkoły to jednak przezywałam ZE TO JUZ?

Też tak myślę Żeby waga poszła do góry nie wystarczy przestać ćwiczyć czy jeść trochę więcej. Trzeba zmienić styl żywienia, postarać się trochę Chyba, że ktoś ma rozwalony metabolizm, to i od 100 kcal więcej będzie skakała waga, tak mi się wydaje. Bo sobie organizm nie będzie radził.

Ja się cieszyłam, że koniec, że studia, że w końcu zamieszkam z TŻ-tem

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez asmenaa

U Ciebie dieta dziala "troche" inaczej niz u nas

A czemu to?

[Arschen]

Napisane przez Kretka666

A czemu to?

Kretko O TO JEST PYTANIE

[asmenaa]

Napisane przez Kretka666

Też tak myślę Żeby waga poszła do góry nie wystarczy przestać ćwiczyć czy jeść trochę więcej. Trzeba zmienić styl żywienia, postarać się trochę Chyba, że ktoś ma rozwalony metabolizm, to i od 100 kcal więcej będzie skakała waga, tak mi się wydaje. Bo sobie organizm nie będzie radził.

Ja się cieszyłam, że koniec, że studia, że w końcu zamieszkam z TŻ-tem

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------



A czemu to?

Oczywiscie, ze wystarczy jest wiecej nie bedzie sie tylko z dnia na dzien czy z tygodnia na tydzien ale sie bedzie.

Poniewaz bylas pierwszy raz na diecie i mialas dużą nadwage mi 1 raz na SB waga też ladnie leciala osoby, ktore stosowaly X diet maja bardziej rozwalony metabolizm i organizm juz tak nie reaguje.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez Arschen

Kretko O TO JEST PYTANIE

Przecież to nie jest trudne pytanie
Kretka miala dużą nadwagę i nie byla wczesniej na diecie. Wiadomo, ze im wiecej ma sie do zrzucenia tym szybciej i latwiej spada.

[Kretka666]

Napisane przez asmenaa

Oczywiscie, ze wystarczy jest wiecej nie bedzie sie tylko z dnia na dzien czy z tygodnia na tydzien ale sie bedzie.

Poniewaz bylas pierwszy raz na diecie i mialas dużą nadwage mi 1 raz na SB waga też ladnie leciala osoby, ktore stosowaly X diet maja bardziej rozwalony metabolizm i organizm juz tak nie reaguje.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------



Przecież to nie jest trudne pytanie
Kretka miala dużą nadwagę i nie byla wczesniej na diecie. Wiadomo, ze im wiecej ma sie do zrzucenia tym szybciej i latwiej spada.

Lady nie jest na diecie od paru tygodni i już nadrobiła wszystko co schudła - to trochę dziwne. Tak szybko się nie tyje Rozumiem - tyje się jak się zmieni nawyki, ale nie w 2-3 tygodnie, a 2-3 miesiące co najmniej. Nie od razu "pstryk" i masz 10 cm więcej w talii

Ale neyra też ma trochę do zrzucenia, nie 5 czy 8 kg. Z tego co ze mną pisała to pamiętam, że mniej coś koło tego jak ja. Fakt, nie wiem czy wcześniej na wielu dietach była i jak ma metabolizm rozwalony.

[asmenaa]

Napisane przez Kretka666

Lady nie jest na diecie od paru tygodni i już nadrobiła wszystko co schudła - to trochę dziwne. Tak szybko się nie tyje Rozumiem - tyje się jak się zmieni nawyki, ale nie w 2-3 tygodnie, a 2-3 miesiące co najmniej. Nie od razu "pstryk" i masz 10 cm więcej w talii

Ale neyra też ma trochę do zrzucenia, nie 5 czy 8 kg. Z tego co ze mną pisała to pamiętam, że mniej coś koło tego jak ja. Fakt, nie wiem czy wcześniej na wielu dietach była i jak ma metabolizm rozwalony.

zielonamorelka w 6 tygodni (jakoś tak) nadrobila 20kg, które schudła, nie pamietam dokladnie ale wiem, ze bylam BARDZO zdziwiona, ze tak szybko
z tym, ze wiekszosc to takie napuchniecie organizmu od Ble rzeczy i te "kg" spadna szybko po przestawieniu się na zdrowe jedzenie znowu (o ile nie bedzie za pozno)

Nie wiem czy neyra byla wczesniej na diecie ?
Ale np jak czytalam jadlospisy osob, ktore ważą ponad 100kg to one chudly na takim jedzeniu, na ktorym ja bym tyla
Jak sie ma dużą nadwagę i niezdrowo sie odzywia to chudnieciu sprzyja nawet ograniczenie porcji i np slodyczy

[Arschen]

moj metabolizm jest do du py
mam nadzieje ze ćwiczenia mi pomogą bo zwariuje

[asmenaa]

Napisane przez Arschen

moj metabolizm jest do du py
mam nadzieje ze ćwiczenia mi pomogą bo zwariuje

Moj niestety też.

[Arschen]

Moje błędne myslenie Zawsze myslałam ze jak robie kake to mam dobry a to nie oto chodzi niestety z rozpaczy jem kostkę gorzkiej

[asmenaa]

Napisane przez Arschen

Moje błędne myslenie Zawsze myslałam ze jak robie kake to mam dobry a to nie oto chodzi niestety z rozpaczy jem kostkę gorzkiej

Nie, kupa nie jest wyznacznikiem metabolizmu

[Arschen]

Napisane przez asmenaa

Nie, kupa nie jest wyznacznikiem metabolizmu

wiem Ale wmawiałam sobie zawsze ze jak ide 1-2razy dziennie do wc to znaczy ze moj organizm szybko przetrawia jedzenie wiec mam dobra przemiane

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

człowiek uczy sie całe zycie

[Kretka666]

Napisane przez asmenaa

zielonamorelka w 6 tygodni (jakoś tak) nadrobila 20kg, które schudła, nie pamietam dokladnie ale wiem, ze bylam BARDZO zdziwiona, ze tak szybko
z tym, ze wiekszosc to takie napuchniecie organizmu od Ble rzeczy i te "kg" spadna szybko po przestawieniu się na zdrowe jedzenie znowu (o ile nie bedzie za pozno)

Nie wiem czy neyra byla wczesniej na diecie ?
Ale np jak czytalam jadlospisy osob, ktore ważą ponad 100kg to one chudly na takim jedzeniu, na ktorym ja bym tyla
Jak sie ma dużą nadwagę i niezdrowo sie odzywia to chudnieciu sprzyja nawet ograniczenie porcji i np slodyczy

Mnie się właśnie wydaje, że to to napuchnięcie i niewydalone treści w jelitach. Widziałam to po sobie jak po 2-tygodniowym bożonarodzeniowo-sylwestrowym obżarstwie "przytyłam" 4 kg, a jak zaczęłam jeść normalnie, to od razu spadło. Także nie ma co przejmować się takimi świątecznymi skokami wagi

Dlatego pisałam, że neyra mogłaby zjeść kaszę jęczmienną, bo nie utyje od niej jak ma dużo do zrzucenia Ja teraz jem normalnie SB z 10% odstępstwami, z dużą ilością skrobii, czasem ziemniaki też zjem i nadal mi powooooluuuusiu spada. Także to prawda - przy dużej nadwadze wystarczy jeść wartościowo lepiej, zdrowiej, to wystarczy

[Ladywithweapon]

Napisane przez Arschen

ja przy wadze 53kg miałam nie wielką przerwe ale fakt nie podobaja mi sie juz takie wielie przerwy wyglada to obrzydliwie u chudych dziewczyn.

no musisz jesc normalnie najlepiej oblicz sobie ile kaloriii wolno ci na dzień a to ze nie ćwiczyc to juz osobna kwestia...fakt duzo siedziesz ale jezeli jesz wiecej niz na SB a zdrowo to waga do gory nie mogła pojsc jedynie woda sie zatrzymała wiec pij duzo wody

ja miałam to samo mimo ze nie mogłam doczekać sie końca szkoły to jednak przezywałam ZE TO JUZ?

Oj ja jakies wielkiej nie mialam- w koncu w udach mialam 54cm :P

Kochana-wiem ile kalorii powinnam, ale nie chce mi sie układac planu żywieniowego. Wieczorami brakuje mi czasu, zeby przygotowac sobie jedzenie na następny dzien i coraz częsciej jem po prostu bułkę z kurczakiem i warzywami zamiast sałatki. Jeszcze tydzien i wszystko się zmieni
Przez to ze siedze to powinnam mniej jesc, a z drugiej strony potrzebuje więcej kalorii, bo duzo wysilam sie umysłowo. Idzie w boczki, ale mysle, ze jak się wezme za siebie i zaczne biegac i ćwiczyc siłowo to raz dwa mi to zniknie. Pamiętam, ze po pierwszym długim spacerze/biegu znikła mi jedna fałdka na udzie (pod kolanem- mam takie dziwne :P).
Jem zdrowo z małymi odstepstawami, ale nie jakimis strasznymi.

Oj mi tam będzie z jednej strony tęskno, bo tyle fajnych osob poznałam. Licze, ze utrzymam z nimi kontakt

Asmena 8czerwca moi rodzice jadą na małe przyjęcie weselne do Lubinia

[Arschen]

zaraz bede jadła deserek z lidla tym razem smak bananowy 1/3opakowania zjem chłodzi mi sie w lodówce

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

co myślicie o takim połaczeniu
Składniki:
- 2 kiwi
- 200 ml kefiru (jeśli ktoś woli bardziej gęste to trochę mniej)
- 1 pomarańcza
Obrać i pokroić kiwi oraz pomarańczę. Następnie włożyć owoce oraz wlać kefir do blendera i zmiksować

[Kretka666]

Lady, miałaś 54 cm? To ja nie mam co o 55 marzyć
Wysiłek umysłowy nie jest tak bardzo "pochłaniający" kalorie, więc nie potrzeba jeść więcej Co najwyżej więcej orzechów, ryb, bo one są tłuste i sprzyjają pracy mózgu. Ale generalnie z tego co mi wiadomo to taki mit, że uczący się muszą jeść więcej. Kawy więcej pić, a nie jeść

Widzę, że Was dużo w Lublinie... A ja z rodzinnego miasta (gdzie się w lipcu przeprowadzam) mam do Lublina 222 km, ponad 3 godzinki jazdy. Jakieś spotkanko, content?

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez Arschen

co myślicie o takim połaczeniu
Składniki:
- 2 kiwi
- 200 ml kefiru (jeśli ktoś woli bardziej gęste to trochę mniej)
- 1 pomarańcza
Obrać i pokroić kiwi oraz pomarańczę. Następnie włożyć owoce oraz wlać kefir do blendera i zmiksować

Na pewno smaczne i jakie zdrowe Ale uprzedzam, że pomarańcza zostawia włókna i nie da się gładko zmiksować.

[Arschen]

Napisane przez Kretka666

Na pewno smaczne i jakie zdrowe Ale uprzedzam, że pomarańcza zostawia włókna i nie da się gładko zmiksować.

ja lubie włókna Zawsze zjadam to białe Ponoc to jest bardzo zdrowe

[Kretka666]

Napisane przez Arschen

ja lubie włókna Zawsze zjadam to białe Ponoc to jest bardzo zdrowe

Ale włókna z pomarańczy, to co w środku jest Nie rozdrabniają się na gładko jak inne owoce i zostają.

[Arschen]

Napisane przez Kretka666

Ale włókna z pomarańczy, to co w środku jest Nie rozdrabniają się na gładko jak inne owoce i zostają.

a to białe to co to?

zaraz mi stuknie 2000post

[Kretka666]

Napisane przez Arschen

a to białe to co to?

zaraz mi stuknie 2000post

Powiedziałabym, że błonka jakaś, skórka

Dawaj coś super na tego 2k posta, obrazek jakiś świętujący!

[Arschen]

coś oszukuja bo napisałam 2 posty i dalej 1997
dobra juz 1998 ;D

[content]

Napisane przez Kretka666

Lady, miałaś 54 cm? To ja nie mam co o 55 marzyć
Wysiłek umysłowy nie jest tak bardzo "pochłaniający" kalorie, więc nie potrzeba jeść więcej Co najwyżej więcej orzechów, ryb, bo one są tłuste i sprzyjają pracy mózgu. Ale generalnie z tego co mi wiadomo to taki mit, że uczący się muszą jeść więcej. Kawy więcej pić, a nie jeść

Widzę, że Was dużo w Lublinie... A ja z rodzinnego miasta (gdzie się w lipcu przeprowadzam) mam do Lublina 222 km, ponad 3 godzinki jazdy. Jakieś spotkanko, content?

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------



Na pewno smaczne i jakie zdrowe Ale uprzedzam, że pomarańcza zostawia włókna i nie da się gładko zmiksować.

Czemu to, że Lady miała 54, wyklucza Twoje 55? Wszystkie już przecież wiemy, że Ty nie masz granic.

Bardzo! Może przyjedź na Noc Kultury, na przykład? Zgadajmy się tylko wcześniej i przyjeżdżaj. To znaczy, ja naprawdę jestem gburem i można się mną rozczarować, ale wcale nie mam ochoty z tego powodu rezygnować z poznawania ciekawych ludzi i demaskacji internetowych tożsamości.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Neyra, nie powiedziałaś mi co za lody!

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Kretko, z mojego rodzinnego miasta też jakoś trzy godziny do Lublina. ;> Skąd jesteś?

[topka]

hej dziewczyny!
jaki jest limit masla orzechowego? 2 lyzki stolowe czy lyzeczki ? i czy plaskie czy raczje czubate ????

[Ladywithweapon]

Kretko niestety jestem z osob "zjadających stres" mature mam raz w życiu i mam w d czy przytyje 5 czy 10kg przez nią- wazne zebym dobrze zdała. Kawy nie chce pić dużo, bo jak ostatnio pisałam, brakuje mi magnezu i potasu. Ciągle jem banany i teraz zaczęłam pić magnez to bez sensu to wypłukiwać
Ja nawet do 53 się zbliżałam :P Poczekaj aż zaczne ćwiczyc to zobaczysz jak mi poleci
A co do tego co mi wrociło: czuje się troche większa. Powrociły fałdki na brzuch, ale to przez to, ze zupełnie nie ćwicze, a troche mięsni mi sie wyrobiło i czuje jak obrastają tłuszczem (a pod nim takie twarde). Podobnie z nogami- mialam moment, ze bylam chora i zupelnie nie cwiczylam to miescie na udach takie inne, a teraz jak chociaz na zumbe chodze to takie twarde i w ogole. Ale na pewno nie jest tak, ze wszystko mi wrociło :P Nie waze się, wiec nie powiem. Po centymentrze jest cięzko, ale nie najgorzej skoro wciąz wchodze w rozmiar 38 (spodnie) i nawet ostatnio znowu zapinam mocniej pasek.... Sama nie wiem jak to ze mną już jest. Puchne i nie. A wode staram się pic.

A swoj jadłospis wam wrzuciałam kilka razy- same widzicie jak jem Ciągle warzywka, ryba,kurczak... raczej lekko, choc pozwalam sobie na większe porcje. Staram się bardzo regularnie jesc. Więc nie zmieniłam swoich nawyków :P Proszę mnie o to nie oskarzac

[Kretka666]

Napisane przez content

Czemu to, że Lady miała 54, wyklucza Twoje 55? Wszystkie już przecież wiemy, że Ty nie masz granic.

Bardzo! Może przyjedź na Noc Kultury, na przykład? Zgadajmy się tylko wcześniej i przyjeżdżaj. To znaczy, ja naprawdę jestem gburem i można się mną rozczarować, ale wcale nie mam ochoty z tego powodu rezygnować z poznawania ciekawych ludzi i demaskacji internetowych tożsamości.

Bo ona ma 169 cm i naprawdę szczupłe nogi, a ja 180 cm Teraz mam 57 cm, także to niby tylko 2 cm, ale nie wiem czy wykonalne. Te "pućki", których nie da się usunąć (przynajmniej tak asmenaa pisała) wszystko pasują.

A kiedy Noc Kultury jest? Nie martw się, my też do najbardziej rozrywkowych i hiperaktywnych ludzi nie należymy, także się dogadamy A jeśli jesteś taka jak tutaj na forum widzę, to tym bardziej
Po spotkaniu z kalą (gdzie ona się podziewa? ) jestem bardzo pozytywnie nastawiona na tą demaskację