MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij! - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-22, 10:20   #3271
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
pani moja od dwoch miesiecy ma stale pory karmienia ze szpitala wiec dalo rade powiazac


a jak Wam idzie poznawanie się? jak mąż?

Cytat:
Napisane przez Dragusia88 Pokaż wiadomość
ja tez pregna plus. ale juz sie konczy. i nie wiem czy kupowac dalej witaminy
mysle, ze tak. jesli nie ciazowe to jakiekolwiek. polog, zmeczenie, KP, przedwiosnie - chyba warto. ja na pewno bede je jesc poki kp.

moj tak do 12ej jest w stanie być w łóżeczku, tylko mu bodzce zmieniam (czyt. przewracam strony trzech ksiazeczek czarno-bialych)
potem idziemy na spacer i usypia po pasjonujacej lekturze

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Czy wy od razu mogłyście bez problem siadać? Czy może dopiero po ściągnięciu szwów? Jak to u Was wyglądało?
przez dluzszy czas moglam usiasc tylko jesli dostalam czopki przeciwbolowe. bez nich - tortury. ale fakt, ze u mnie i naciecie i hemoroidy napierniczaly - nie wiem co bardziej (hemoroidy na szczescie okazaly sie chwilowe i 'przeszly' razem z bolem ok. 2 tyg. po porodzie)
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 10:37   #3272
Tajgusia
Raczkowanie
 
Avatar Tajgusia
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 236
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Ja na tych szwach siadam bez problemu w sumie po porodzie lepiej mi szło teraz po tygodniu gorzej bo te cholerniki swędzą, kłują i ciągną...ale do jutra bo idę na ściągniecie.
Tajgusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 10:39   #3273
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość


a jak Wam idzie poznawanie się? jak mąż?

mysle, ze tak. jesli nie ciazowe to jakiekolwiek. polog, zmeczenie, KP, przedwiosnie - chyba warto. ja na pewno bede je jesc poki kp.

moj tak do 12ej jest w stanie być w łóżeczku, tylko mu bodzce zmieniam (czyt. przewracam strony trzech ksiazeczek czarno-bialych)
potem idziemy na spacer i usypia po pasjonujacej lekturze

przez dluzszy czas moglam usiasc tylko jesli dostalam czopki przeciwbolowe. bez nich - tortury. ale fakt, ze u mnie i naciecie i hemoroidy napierniczaly - nie wiem co bardziej (hemoroidy na szczescie okazaly sie chwilowe i 'przeszly' razem z bolem ok. 2 tyg. po porodzie)
no po malu sie poznajemy. maz mi b. pomaga jutro juz do pracy wiec bedzie chwila prawdy. czasem sie martwie czy dam sobie rade zwlaszcza jak mala cos boli i nie da sie pomoc. ale na szczescie te bole brzuszka to ma sporadycznie i roznego nasilenia. np. od wczoraj spi glebokim i spokojnym snem z przerwami na jedzonko
__________________
25.02.2010
25.04.2010.
25.10.2010. zaręczyny
15.10. 2011.
21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png

http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 10:42   #3274
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Tajgusia - mnie wlasnie strasznie boli i ciagnie w jednym miejścu. Podczas nacinania trafili na naczynko, moze to przez to? Marze juz o ich sciagnieciu, mam nadzieję, że wtedy bede mogla normalnie chodzic i siadac.
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 10:57   #3275
anika_s
Wtajemniczenie
 
Avatar anika_s
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
A na koniec mam pytanie do mam, które były nacinane. Czy wy od razu mogłyście bez problem siadać? Czy może dopiero po ściągnięciu szwów? Jak to u Was wyglądało?
raczej chyba każda nacięta ma problem z siadaniem ja też miałam urodziłam Oliwkę 13 kwietnia a tak bez problemu mogę siadać od 2 może 3 dni, zszycie szczypało niemiłosiernie, ale już chyba po wszystkim - ja mam szwy rozpuszczalne ale jeszcze widzę supełek w lusterku
__________________
15-07-2006 jestem żona
od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html
anika_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 11:15   #3276
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość
raczej chyba każda nacięta ma problem z siadaniem ja też miałam urodziłam Oliwkę 13 kwietnia a tak bez problemu mogę siadać od 2 może 3 dni, zszycie szczypało niemiłosiernie, ale już chyba po wszystkim - ja mam szwy rozpuszczalne ale jeszcze widzę supełek w lusterku
Karmisz piersią? Jeśli tak to jak Ci wychodzi/wychodziło karmienie na leżąco? Bo mi wychodzi słabo. Mam wrażenie, że zalewam mlekiem małego, on ssie, a mleko aż tryska po bokach, mam nadzieję, że to przejdzie
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 11:16   #3277
corka_rosy
Wtajemniczenie
 
Avatar corka_rosy
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 492
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

hej, 21.04. dziesiec minut po polnocy urodzilam Wojtka-53 cm i 3,65 kg. Jednak naturalnie. Z zzo nie ma sie czego bac! Jak wrocimy do domu opisze Wam porod, szybko poszlo. Pozdrawiam
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami,
zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami


21.04.2013.
corka_rosy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 11:47   #3278
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
hej, 21.04. dziesiec minut po polnocy urodzilam Wojtka-53 cm i 3,65 kg. Jednak naturalnie. Z zzo nie ma sie czego bac! Jak wrocimy do domu opisze Wam porod, szybko poszlo. Pozdrawiam
gratulacje

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

matki które karmia piersią i dodatkowo odciagają, mam pytanie kiedy odciagacie? zaraz po karmieniu? i z piersi nie karmionej czy z tej karmionej? bo mnie to meczy i meczy i nie umiem sie zdecydowac czy odciagac czy nie eh
__________________

Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 11:53   #3279
eluśka87
Zakorzenienie
 
Avatar eluśka87
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 105
GG do eluśka87
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

HEJ, maluszek spi, ja walcze z polisami i mysle jak tu skonczyc poprawki zlecenia... tz pojechal zalatwiac dokumenty o becikowe, no za 1000 zł to sie nachodzimy i jakies glupie zaswiadczenia zalatwiac bedziemy, ale juz chyba wiemy co ma byc w komplecie zaswiadczen...

dziewczyny ktore karmia w lozku na lezaco, zasypiacie z maluszkami na boku, czy przekrecacie na plecki, ja sie staram na plecki w dzien i do lozeczka, a tak to na boku spi mi i tz wygodniej raz z jednej strony cyca raz z drugiej jakos trzymac maluszka mi zle w nocy przy karmieniu.. do tego dwa opuszki placow takie malo wladne mam ;/

skorka schodzi ladnie...

pepek juz tez jest prawie na finishu jak to mowi maz

spi w miare i w dzien i w nocy tfu tfu aby nie zachwalic..

je, ssie, ciaga a czasem mu sie ulewa, no i staram sie by mu sie odbijalo w nocy zaspanej ciezko ale sie staram..

ja sie boje, ze cos robie zle ale wiadomo, chce jak najlepiej a to juz duzo..

dzis na balkon mamy zamiar isc jak tz wroci, a jutro na wazenie malego skoczymy i spacerek taki pol godzinny do przychodni.. taki plan jest


poniżej obiecany opis porodu...

W dniu 12.04.2013 r. około godziny 4.00 przebudziłam się i czuję jak płynę... wstałam szybko patrze na przescieradlo a to sie ze mnie leje, poszlam do lazienki zostawilam male kaluze w pokoju, na lozku i na drodze do wc... szybko zaczelam sie zbierac, wyciagnelam ubrania, dopielam torby, ze wzgledu na to, ze tz w nocy mial wyjazd poszlam na dol i zbudzilam brata, aby mnie zawiozl na IP, mlody w szoku, zerwany ze snu i zly zaczal sie ubierac....
ja po ochlonieciu zaczelam sie ubierac i szykowac do wyjscia... lecialo sporo...
okolo godziny 5 z minutami bylismy na IP.. za patologie wzieli mnie o godz 6 z minutami, wczesniej wazenie, wypelnianie dokumentow itd. ktg, badanie...
okolo godz 7 dostalam sniadanie.. wody odchodzily nadal.. zaczela leciec krew to ten czop odchodzil.. skurcze zaczely sie na pierwszym ktg w szpitalu czyli cos okolo godz 5:30...
od godz. 8. zaczelam miec nieco silniejsze skurcze, w tym czasie mialam badanie ktg, pozniej byl obchod.. zrobili mi usg, pozniej ponownie 2 usg ktore robil ordynator.. wychodzily mu rozne wagi... nie mogl sie okreslic.. czulam sie dziwnie..
Moj lekarz prowadzacy jest zle odbierany w tym szpitalu, kiedys w nim pracowal, ale ordynator wkrecil swojego ziecia a ten moj zrezygnowal z wspolpracy z nimi i otrzworzyl prywatna praktyke lekarska. Już w srode umowilam sie z moim lekarzemprowadzacym, ze jak zjawie sie na pataologi ze skierowaniem, ze duze dziecko (wedlug niego w srode wychodzilo plus minus 4200 z kawalkiem) mam do niego dzwonic jak mi pomierza dziecko na miejscu.. napisalam mu wiec napisalam, ze rozne wagi, ze nie ma wskazan do cc i zeby sie skontaktowal.. podobno dzwonil.. ale w szpitalu ciagle mowili, ze porod naturalny jako 1 sprawa a jak nie wyjdzie!!!! to cc... w sumie bylam nastawiona na cc, i myslenie moje zaczelo sie zmieniac, zdenerwowalam sie troche itd. w sumie juz nie weidzialam ile brzdac wazy...

okolo godziny 11 - 12 skurcze byly silniejsze, lecz podobno to nie bylo to.. bylam na ktg, zaczelam liczyc skurcze, bylo ich duzo i czeste.. ruchy dziecka tez mialam liczyc sama, dobrze ze sie dowiedzialam o tym, jak po poludniu liczylam bylo ok. 50 ruchow...

okolo 13 bylo juz coraz ciezej, mocne skurcze z mala iloscia wod tak przypuszczam, prawie wcale nie lealam na patologi, bylysmy we 4, w tym jak moje skurcze sie nasilaly przychodzily dziewczyny na sale i wspolczuly, wilam sie, nie moglam znalezc miejsca... na kolejnym kt i na badaniu na fotleu myslalam ze ugryze kogos, na ktg czulam ze zaraz zgryze to co mam na brzuchu te pasy, tak sie mocno trzymalam, myslalam, ze jestem odporna na bol..ale to mi pokazalo, ze jednak nie......

okolo godziny16 - 17 dostalam cos na rozwarcie... bo utrzymywalo sie najpierw 1,5, pozniej jakies 3 cm.. w koncu po tym specyfiku bylo 4 cm.. dostalam ten lek po telefonie mojej poloznej, dzwonila i wiedzieli chyba wszyscy ze E.J. to ja.... smaialm sie bo nawet na lozku mialam tylko kartke z samym imieniem i nazwiskiem....

przyjechal tz, a ja chodzilam to korytarz to prysznic, to w koncu jakies przysiady na skurczach robilam z kilka razy skurcze takie silne ze nie dawalam rady.. plakalam z bolu...

po godz 19 trafilam na trakt porodowy i tam tez ciekawie, 2 polozne byly ze mna, kazaly mi robic przysiady na skurczu, i inne cwiczenia, nie mialam juz sil okolo 18 a o 19 ledwo stalam na nogach.. dali mi gaz .. troche mnie odurzyl, lekko, nauka wdychania tez byla ciezka heh...
mowily mi dasz rade a ja juz z nastawieniem takim, ze brak sil probowalam sluchac i wykonywac to co mowily.. tz ze mna nie poszedl, okolo 21 poprosilam aby meza zawolali.. przyszedl z mysla, ze urodzilam.. ale nie.. zaczal ze mna walczyc o naturalny porod...
okolo godziny 22 zaczelo sie cos ... mialam takie skurcze i cisnelam.. podobno lekko bylo widac glowke... ale nie dawalam rady... juz mialam nadzieje, maly byl w kanale rodnym i stad to PRZEDGLOWIE jak dobrze mysle.... okolo 22:30 przyszedl lekarz i powiedzial ze jak do 23 nie urodze to zaczniemy cos podawac... (telefon wykonala polozna moja i mowila do elkarza aby sie zlitowal ze takie skurcze caly dzien i ze nie postepuje) mialam rozwarcie pelne, o 23 lekarz mnie zbadal, ale natychmiast zmiana decyzje bo bedzie CC.....

trafilam na sale 2... personel 15 osob okolo.. zaczeli mnie przerzucac na lozko, ze skurczami ledwo wytrzymywalam, resztkami sil doslownie mowilam i seidzialam, nie weidzialam co sie dzieje ze mna po tym gazie i zmeczeniu.. na skurczach anestezjolog probowal sie wbic w kregoslup.. wbil sie dopiero pomiedzy 1 skurczem a 2... po chwili poczulam nerw w nodze, i zaczelam mrowiec, do piersi mialam czucie...
widzialam wszystko wokol.. zaczeli mnie ciac.. pozniej wyszedl maly 23:38 dokladnie..., plakal odrazu.. widzialam go jak go wyjeli lezal niedaleko mnie, polozne go badaly, dostal 10 pkt... wazyl 3850 g i mierzyl 57 cm o tym sie dowiedzialam pozniej... plakal i byl opuchniety taki czerwoniutki i wydawalo mi sie ze jak ma 4500 g to dobrze.. taka kuleczka byla.. polozyli mi go na piersiach na chwile pozniej zabrali... w ktoyms momencie poczulam jak ... WYRYWAJA MI LOZYSKO... tak nie czulam bolu, ale cxulam jak to robia.. stoi mi to przed oczami chodz nie wiem jak wyglada... zaczeli mnie zszywac (wyrobili sie przed 24), pytalam czy wszystko dobrze z malym ze mna.. cisnienie monitorowali... pozniej czulam jak mnie przerzucaja na lozko inne..i gdzies wioza.. przyniesli mi maluszka, tz go widzial i znalezlismy sie na sali, maly byl ciagle ze mna.. od porodu...

podczas znieczulenia podali mi tlen i cala ekipa byla taka zabawna, ze ten tlen to powietrze z krynicy morskiej, pytal mnie anestezjolog czy byla pani w krynicy... zartwonisie...
balam sie bardzo.. i z drgiej strony juz nie mialam innego wyjscia... zaluje ze nie dalam rady naturalnie... ale maluszek w szpitalu wypisany zostal bez zadnych komplikacji... ale ja sie ciagle boje, nie wiem paniczny strach, ze cos jest nie tak..

mysle tez o kolejnej ciazy i jakby cc to czytalam o tym ze te szwy na macic moga sie zle zrastac ze lozysko w przyszlosci moze zle wzrastac z ta macica itp.. nie wiem boje sie o maluszka i kocham go nad zycie, chociaz jestem w lekkim szoku i niedowierzaniu, ze taki skarb jest z nami... moze uwierze niedlugo ze jestem najlepsza mama na swiecie i ze daje sobie swietnie rade... poki co mam takie mieszane uczucia

w wielkim skrocie to moje przezycie... porod boli, ale nie wiedzialam, ze tak bardzo... przezylam i moj kochany jest z nami...

ROZPISALAM SIE AAAA
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...
PAWEŁEK
12.04.2013 R.

Edytowane przez eluśka87
Czas edycji: 2013-04-22 o 11:54
eluśka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 12:29   #3280
mooonis17
Raczkowanie
 
Avatar mooonis17
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Ch-ce
Wiadomości: 282
GG do mooonis17
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Siema

Widzę że przez weekend coś się ruszyło-gratuluję Nie bardzo mam ochotę dzisiaj nadrabiać,bo dziś sama powinnam rodzić a tu ciągle nic.Dziś wizyta u ginki ale raczej niczego nowego się nie dowiem.
__________________
16.08.2012r.- II kreski
26.11.2012r. Będziemy mieli Synka!Iwo
TP 22.04.2013r. - Zobaczymy naszą Kruszynkę
mooonis17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 12:37   #3281
oliwka__
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 819
GG do oliwka__ Send a message via Skype™ to oliwka__
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
hej, 21.04. dziesiec minut po polnocy urodzilam Wojtka-53 cm i 3,65 kg. Jednak naturalnie. Z zzo nie ma sie czego bac! Jak wrocimy do domu opisze Wam porod, szybko poszlo. Pozdrawiam
corka_rosy GRATULUJĘ SERDECZNIE praktycznie w terminie widzę urodziłaś
Teraz czekamy na zdjęcie maluszka No i dużo szczęścia
oliwka__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 12:47   #3282
LiwkaO
Wtajemniczenie
 
Avatar LiwkaO
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 028
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Witam się w śliczny, słoneczny poniedziałek
Serdeczne gratulacje dla wszystkich świeżo upieczonych mamuś oraz ogromne kciuki za te nierozpakowane, aby wszystko poszło szybko, sprawnie i w miarę bezboleśnie

Korzystając z okazji, że mały śpi opiszę Wam mój poród
Dobra jestes - za namową koleżanki zeszłam na dół haha a gdyby Cie nie namowila to co? urodziłabyś na łóżku na patologii

Cytat:
Napisane przez Tajgusia Pokaż wiadomość
Mój opis porodu: a więc 14.o4 udałam się do szpitala na planową cersarkę.
No to zaskoczenie tym porodem naturalnym ale dałaś radę!

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
hej, 21.04. dziesiec minut po polnocy urodzilam Wojtka-53 cm i 3,65 kg. Jednak naturalnie. Z zzo nie ma sie czego bac! Jak wrocimy do domu opisze Wam porod, szybko poszlo. Pozdrawiam
Gratulacje!!!!!))

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
HEJ, maluszek spi, ja walcze z polisami i mysle jak tu skonczyc poprawki zlecenia... tz pojechal zalatwiac dokumenty o becikowe, no za 1000 zł to sie nachodzimy i jakies glupie zaswiadczenia zalatwiac bedziemy, ale juz chyba wiemy co ma byc w komplecie zaswiadczen...



poniżej obiecany opis porodu...
Eluśka dobra kobieto możesz mi napisać co dokładnie trzeba mieć do tego becikowego?? bo ja jeszcze nic nie załatwiałam a nie chce latać i pytać proszę!!!!

a co do porodu to MASAKRA!!!!! JESTEŚ WIELKA!!!!!
__________________
"Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce.
Na zawsze."
Moje 55 cm szczęścia...
Michalinka - ur. 12.02.2013r.



LiwkaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 12:59   #3283
Tajgusia
Raczkowanie
 
Avatar Tajgusia
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 236
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Ja karmię i odciągam bo mam taki nawał, że mogłabym wyć.... Robię tak - karmię malucha tą bardziej bolesną najpierw i zawsze proponuję tę drugą. Jeżeli zje tylko z tej jednej to wtedy tą drugą odciągam tak do pierwszej ulgi nigdy nie do końca. Jeżeli pierś jest bardzo twarda tak, że praktycznie brodawki nie można uchwycić to wtedy na koniec kładę na ten cycek liść kapusty z lodówki. Staram się także wziąć ciepły prawie gorący prysznic i porządnie te cycki rozmasować z tych zgrubień. Obecnie daję radę ale na 3 dobę w szpitalu to było już baaaaardzo ciężko..
Tajgusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 13:10   #3284
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 709
GG do Demeter
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Helloł!

Dziś, po wielu miesiącach poszukiwań, różnych zawirowaniach w końcu jedziemy odebrać wózek Ufff....

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Demeter Już niedługo Współczuję bolącego kręgosłupa choć mój też mi dokucza ale tylko czasami sporadycznie. Ale to pewnie przez to, że ja cały czas aktywna przed i całą ciążę żadnych przeciwwskazań nie było.

Wiecie co w piątek wszystko w pracy pozdawałam bo gdybym się nie zjawiła i tak mi się przykro zrobiło, że mało się nie poryczałam ale no nie urodziłam przez weekend więc dziś jestem w pracy chyba walnięta na mózg jestem ale lubię swoją prace i mi póki co przykro, że to ostatnie dni a wrócę pewnie gdzieś za około może 2-3 lata chyba że nie wytrzymam i wcześniej

Co do bólu kręgosłupa to ja musiałam leżakować w sumie kilka tygodni, a tak to też mogłam latać i latałam. Choć ze względu na komplikacje jestem na L4 od 3 miesiąca.
Z tą pracą to nieźle, no ale jak lubisz swoją pracę to nic tylko pozazdrościć
A czemu za 2,3 lata - planujesz iśc na wychowawczy ??

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
tylko tyle ci powiem - wczoraj jak to przeczytalam - oj usmialam sie usmialam i CO ...
- moje dziecie dzis to samo zrobilo
( a ladnie mi sie zdawalo zem odczekala 10 minut jak cisnol, a ja tu podnosze dupke by wytrzec a tu FRUUUU olaboga

ja tez w koncowce moglam tylko spac ... wiec to normalne

i uwierz NA PEWNO BEDZIE INACZEJ

Oj będzie, będzie, aż się doczekać nie mogę!

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Zostałam bohaterką, wszyscy opowiadali jak to możliwe, że taka drobna kobietka urodziła całkiem pokaźnego klocuszka.
Wow, no to nic tylko

Cytat:
Napisane przez Tajgusia Pokaż wiadomość
Mój opis porodu: a więc 14.o4 udałam się do szpitala na planową cersarkę.

Jedyny plus to taki, że po porodzie sama wstałam z łóżka porodowego i przeszłam na salę poporodową, tam zaraz zjadłam obiad a po godzince już się prysznicowałam włącznie z makijażem i suszeniem głowy. Jeżeli uda mi się zajść w kolejna ciążę to teraz jakby dziecko było duże to na 100% zdecydowałabym się na cc.

Co do drugiej części to jest to pocieszające, że po SN można jednak normalniej funkcjonować.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
moj tak do 12ej jest w stanie być w łóżeczku, tylko mu bodzce zmieniam (czyt. przewracam strony trzech ksiazeczek czarno-bialych)
potem idziemy na spacer i usypia po pasjonujacej lekturze
Właśnie ostatnio szukałam tych książeczek czarno - białych w Empiku i ta od 0m jest za 20 zł :/ drożyzna! Jest też za 9,90 zł ale od 3m - jaką Ty masz ? Bo pisałaś o cenie 9,90 zł kiedyś.

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
hej, 21.04. dziesiec minut po polnocy urodzilam Wojtka-53 cm i 3,65 kg. Jednak naturalnie. Z zzo nie ma sie czego bac! Jak wrocimy do domu opisze Wam porod, szybko poszlo. Pozdrawiam
Serdecznie GRATULUJĘ!!!!
Szybko poszło, wow

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
poniżej obiecany opis porodu...
Ło matko, nieźle się nacierpiałaś Ale najważniejsze, że już po i masz maluszka przy sobie!

-------------------
A oldzinx tam ciśnie, bo się nie odzywa - aj będzie kolejny maluszek
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 13:12   #3285
bmma
Zadomowienie
 
Avatar bmma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
hej, 21.04. dziesiec minut po polnocy urodzilam Wojtka-53 cm i 3,65 kg. Jednak naturalnie. Z zzo nie ma sie czego bac! Jak wrocimy do domu opisze Wam porod, szybko poszlo. Pozdrawiam
gratulacje.
__________________

Kinga 22-02-2013

Maciek 12-08-1997

bmma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 13:29   #3286
anika_s
Wtajemniczenie
 
Avatar anika_s
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Karmisz piersią? Jeśli tak to jak Ci wychodzi/wychodziło karmienie na leżąco? Bo mi wychodzi słabo. Mam wrażenie, że zalewam mlekiem małego, on ssie, a mleko aż tryska po bokach, mam nadzieję, że to przejdzie
karmiłam właśnie na leżąco - inaczej nie umiem i mała fajnie chwytała cyca. obecnie musze odciągać pokarm i karmić butelką i dokarmiać mm bo mam mało pokarmu i Oliwka nie dojada -cyca się naciągnie i zaraz głodna z dwóch cyców ściągam ok. 60 ml - zjada i za ok 2 godz znów głodna

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
hej, 21.04. dziesiec minut po polnocy urodzilam Wojtka-53 cm i 3,65 kg. Jednak naturalnie. Z zzo nie ma sie czego bac! Jak wrocimy do domu opisze Wam porod, szybko poszlo. Pozdrawiam
super! i wielkie gratulacjeklas ki:

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

UWAGA!!! odpadł nam dziś pępuszek!!!
__________________
15-07-2006 jestem żona
od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html
anika_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 13:40   #3287
Sorceresss
Wtajemniczenie
 
Avatar Sorceresss
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 935
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
hej, 21.04. dziesiec minut po polnocy urodzilam Wojtka-53 cm i 3,65 kg. Jednak naturalnie. Z zzo nie ma sie czego bac! Jak wrocimy do domu opisze Wam porod, szybko poszlo. Pozdrawiam

GRATULUJĘ!!!!


Dziewczyny chustujące, macie chusty kółkowe?
__________________
Filipek http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kzgx6wyof.png
Pchełka http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmh53p3ubj5.png

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"
Terry Pratchett
Sorceresss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 13:49   #3288
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez Tajgusia Pokaż wiadomość
Mój opis porodu


Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
hej, 21.04. dziesiec minut po polnocy urodzilam Wojtka-53 cm i 3,65 kg.
super!!!!


Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
ROZPISALAM SIE AAAA
lubie te opisy

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Właśnie ostatnio szukałam tych książeczek czarno - białych w Empiku i ta od 0m jest za 20 zł :/ drożyzna! Jest też za 9,90 zł ale od 3m - jaką Ty masz ? Bo pisałaś o cenie 9,90 zł kiedyś.
no ja mam te za 9,99 (3+). widzialam te za 19,99 i nie widze roznicy. nawet czesc obrazkow ludzaco podobnych.
moj maluszek sie autentycznie na nich skupia.

no i za wozek!

Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość


UWAGA!!! odpadł nam dziś pępuszek!!!
next level
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 13:54   #3289
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 709
GG do Demeter
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
no ja mam te za 9,99 (3+). widzialam te za 19,99 i nie widze roznicy. nawet czesc obrazkow ludzaco podobnych.
moj maluszek sie autentycznie na nich skupia.

no i za wozek!
Dzieki, wiec kupie tez te tańsze. Bez przesady, żeby za kilka kartek w tej ksiązeczce dać 20 zł. Miałam sama coś zrobic z kartek i papieru kolorowego, ale w tej ksiażeczce są zwierzatka, itp. a sama takich zdolnosci nie mam
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 14:08   #3290
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Michaś - czytelnik. Fota z 5 IV:


Uploaded with ImageShack.us

Wczorajszy słit dzióbek:


Uploaded with ImageShack.us
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 14:14   #3291
anika_s
Wtajemniczenie
 
Avatar anika_s
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Michaś - czytelnik. Fota z 5 IV:


Uploaded with ImageShack.us

Wczorajszy słit dzióbek:


Uploaded with ImageShack.us
jaki słodziak i jakiego dziubka robi - jak moja Oliwka
__________________
15-07-2006 jestem żona
od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html
anika_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 14:16   #3292
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

cześć ,
dzisiaj zakupowy dzień .... nawet chleba w domu nie miałam .....
i po drodze napatrzyłam sie na gromade niemowlaków i to co zobaczyłam przeraziło mnie .... dzieci tak mniej więcej 6 -9 miesięczne poubierane tak jakby nadal chyba śnieg lezał na ulicach.... w ciepłe czapy ,swetry a na to kombinezony i jeszcze dodatkowo przykryte kocami .... a wózek pcha matka ubrana albo w krótki rękaw albo w bluzeczkę z długim lub ma cienką kurtkę na sobie .... nie wiem co z tymi ludzmi-na głowę im pada czy co ,jakieś ciotko-matki .... do tego jak są starsze dzieci od 8-9 miesiąca w górę(do kilku lat) to ciągle memlają coś w tej buzi - a to paluszki,a to ciasteczka ,bułeczki coś w typie "aby dziecko sie nie nudziło dam jedzonko - to nie będzie marudziło"......... to juz jakaś plaga ......

pampersy nr 2 juz Roszkowi za małe -zaczynają perzepuszczać -dzis kupiłam 3 . Jejku jak te dzieci rosną szybko ......
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 14:28   #3293
monicca1989
Zakorzenienie
 
Avatar monicca1989
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 640
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
pampersy nr 2 juz Roszkowi za małe -zaczynają perzepuszczać -dzis kupiłam 3 . Jejku jak te dzieci rosną szybko ......
Czyli jak mój Filip dzisiaj przesikał 3 pampersy z ubraniami to znaczy, że jedynki są już za małe?
Bo ja myślałam, że źle zapinam pampersy (za luźno czy coś)
monicca1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 14:29   #3294
eluśka87
Zakorzenienie
 
Avatar eluśka87
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 105
GG do eluśka87
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Liwka jak masz wroci to napisze co trzeba..

Corka rosy gratulacje

Tajgusia rowniez gratki i naturalny porod brawo!
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...
PAWEŁEK
12.04.2013 R.
eluśka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 14:39   #3295
misiulka06
Rozeznanie
 
Avatar misiulka06
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 632
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Dziewczyny bo wy lepiej wiecie czy jak mam takie brązowe plamienie to oznaka, że zaczyna odchodzić czop?
misiulka06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 14:43   #3296
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
Nam schodził pępuszek ponad miesiąc, podobno tak długo przez stosowanie Octaniseptu.
mój miał 2,5 tyg jak odpadł pępek, stosowaliśmy octanisept.

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
biedactwa , czasami niektóre dzieci maja takie płaczliwe i nerwowe okresy i najchętniej tylko wiszą na rodzicach .... ale może fakt - lepiej poradzić się pediatry ...
co do choroby to zdrówka zyczę , i raczej mało prawdopodobne abyś zaraziła maleństwo kiedy karmisz - przekazujesz przeciwciała więc jakąś tam odporność powinien posiadać ...
byliśmy dziś w przychodni, ale do pediatry się nie dostaliśmy, za to zważyliśmy się.

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
To może rozważyć by chustę ? Widać Twój synek tak ma i chyba niewiele się na to poradzi, a tak to będziesz go miała blisko i nie będzie wył, a zarazem coś będziesz w stanie zrobić w domu...dziewczyny z wymagającymi dzieciakami bardzo sobie chusty chwalą..
już myślałam o chuście, tylko nie wiem czy będę ją umiała wiązać.

____________


do pediatry się nie dostaliśmy. zadzwoniłam do położnej i powiedziałam co i jak to usłyszałam tylko: dokarmiać. uparłam się, że chcę go najpierw zważyć. Jakub waży 3850, więc przybrał 750g od swojej najniższej wagi, 700g od wyjścia ze szpitala i 440g od wagi urodzeniowej. podobno nie jest źle musiałam go zważyć bo już sama nie wiem czy głodny cy co. i w sumie dalej nie wiem. waga ok, a ja go karmię, kończę karmienie a on rączki do buzi i szuka cycka. jak znowu dostaje to possie kilka razy i zasypia i tak w kółko, więc chyba taki głodny nie jest najgorsze, że jest marudny i nie śpi w dzień, do tego kolki. z rad: po karmieniu jak będzie szukał cycka a nie będzie wyglądał na głodnego podać herbatkę rumianku, odciągnąć trochę pokarmu i podać na koniec karmienia, żeby się "szybko zapchał", tyle, że ja z laktatorem nie potrafię się zaprzyjaźnić, nie potrafię go używać , dokarmić odrobinę sztucznym mlekiem, też żeby się zapchał, zmienić krople na kolkę na jakieś inne. poza tym przetrwać.

jeszcze odnośnie herbatki z rumianku: są jakieś sensowne dla dzieci? bo z hippa ta granulowana ma tylko 3 czy 4% rumianku, poza tym glukoza, a z tych w torebkach nie ma rumianku. w aptece nie mieli żadnych dla dzieci. może zwykły rumianek zaparzyć i mocno mu rozcieńczyć?
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 14:54   #3297
anika_s
Wtajemniczenie
 
Avatar anika_s
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
mój miał 2,5 tyg jak odpadł pępek, stosowaliśmy octanisept.
a nam dziś czyli w 9 dniu
__________________
15-07-2006 jestem żona
od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html
anika_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 14:57   #3298
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
karmienie na leżąco? Bo mi wychodzi słabo. Mam wrażenie, że zalewam mlekiem małego, on ssie, a mleko aż tryska po bokach, mam nadzieję, że to przejdzie
ja od początku karmię praktycznie tylko na leżąco. nie mam aż tyle pokarmu, żeby zalewać dziecko a tak mi najwygodniej.

___________

w ogóle miałam dziś ochotę wszystkich porządnie opierniczyć. położna przez tel, że dokarmić dziecko, jeszcze zanim powiedziałam do końca co i jak. mąż od razu jakie ma kupić.. potem przyszła mama, wzięła Jakuba na ręce i gada do niego: dziecko dostanie butelkę i będzie w końcu najedzone.. itp. normalnie zanim mi go zważyli wszyscy już, że mm

poza tym.. od kilku dni dziecko mi się przekręca na plecki jak położę na brzuszku.. nie lubi już być na brzuszku, złości się i za każdym razem próbuje przekręcić, często mu się udaje a jak nie to płacze. w nocy się wierci, dziś znalazłam go rano leżącego w poprzek łóżeczka, jeszcze 2 cm a wylądowałby główką na szczebelkach.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 15:04   #3299
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
dziś znalazłam go rano leżącego w poprzek łóżeczka, jeszcze 2 cm a wylądowałby główką na szczebelkach.
nasz od tygodnia robi to samo. raz mial rowek na czole- odbity od szczebelkow. wtedy od sciany zalozylam ochraniacz. codziennie sie budzi w poprzek lozeczka. nie wiem kiedy to robi

Moniczka, nie łam się. Poczekaj na opinie lekarza, "radcami" i uwagami sie nie przejmuj
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 15:08   #3300
kasia86bgo
Zakorzenienie
 
Avatar kasia86bgo
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: NO / PL
Wiadomości: 4 199
GG do kasia86bgo Send a message via Skype™ to kasia86bgo
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez Dragusia88 Pokaż wiadomość

no to musi mieć naprawdę zgrabną dupeczkę
no baa sexi dupeczka moja



Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Witam się w śliczny, słoneczny poniedziałek

Korzystając z okazji, że mały śpi opiszę Wam mój poród
A na koniec mam pytanie do mam, które były nacinane. Czy wy od razu mogłyście bez problem siadać? Czy może dopiero po ściągnięciu szwów? Jak to u Was wyglądało?

Cytat:
Napisane przez Tajgusia Pokaż wiadomość
Mój opis porodu: a więc 14.o4 udałam się do szpitala na planową cersarkę.

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
HEJ,

poniżej obiecany opis porodu...

ROZPISALAM SIE AAAA

raz jeszcze dla was ORGOMNE GRATULACJE
bylyscie dzielne ...



Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
hej, 21.04. dziesiec minut po polnocy urodzilam Wojtka-53 cm i 3,65 kg. Jednak naturalnie. Z zzo nie ma sie czego bac! Jak wrocimy do domu opisze Wam porod, szybko poszlo. Pozdrawiam
dla Mamy i dla Wojutusia



Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość

[/COLOR]UWAGA!!! odpadł nam dziś pępuszek!!!
za pepuszek



Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
cześć

pampersy nr 2 juz Roszkowi za małe -zaczynają perzepuszczać -dzis kupiłam 3 . Jejku jak te dzieci rosną szybko ......
kcesz to ci rzucem kilka paczek - mam 6 opakowan z papmpersa3 - znajomi ''na zapas kupili''


Cytat:
Napisane przez misiulka06 Pokaż wiadomość
Dziewczyny bo wy lepiej wiecie czy jak mam takie brązowe plamienie to oznaka, że zaczyna odchodzić czop?
tak kochana prawdopodobnie CI SIE AKCJA ZACZYNA !!
ja lekko mialam papier rozowy - no ale mi to wszytsko w szpitalu odchodzili - nawet wody mi musieli przebic


aaaaaaaaa OtTakaJa
- pociesze WAS ja jestem miesiac PO porodznie .... i nadla nie umiem siedziec ... tam na dole nic nei boli i ciagnie - bo sie zagoilo i rozpuscilo
ale TAK MNIE KOSC OGONOWA napier... jak zle usiade ... ogolnie za dlugo siedziec nie moge bo od razu boli ehhh


no i wam powiem ze ''niezla'' matka ze mnie
po ost poscie .. mlody wstal ... butla - oczywiscie lykal jakby 100 Lat nie jadl ( nie wiem ost tak wlasnie je !! )
no i kalde go do lozeczka ... ja do swojego buzia ku niemu i co USNELAM
budze sie PACZAM a ja dziecka w lozeczku nie mam
nawet nie uslyszalam jak mi go mama do salonu zabrala
eeeeeeeeeee - no masakara jakas



.
__________________
Miluś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65599.png
kasia86bgo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.