Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

[tajkuna]

Napisane przez Heledore

W mniejszej miejscowości prawie nie ma pokoi na wynajem i musisz od razu wynająć kawalerkę i zgadzam się, że nie utzrymałabyś się sama nawet za minimalną. Rzeszów jednak jest dużym miastem studenckim. Możesz wynająć samodzielny pokój na 300-350zł. A jak to za dużo to miejsce w pokoju dwuosobowym od 200zł. Utrzymałabyś się.
Tajkuna straciłaś swoją szansę.
Możesz się obrazić, ale według mnie jesteś nieodrodną córką swojego ojca.

Nie wiem czy by tak tanio pokój w Rzeszowie pokój znalazł. A po drugie powiedz szczerze ,że za mniej niż najniższa sama robić do obcego miasta byś nie poszła ? Nie mam racji. A po drugie ja już nie mam 20 lat, by ze studentką 20 - letnią pokój wynajmować. Chciałabym mieć swój pokój.
Patrzę teraz na ogłoszenia. Pierwsze lepsze ogłoszenie z Rzeszowiaka . 400 zł chcą za pokój jednoosobowy.
Inne ogłoszenie miejsce w pokoju dwuosobowym 350 zł.

[Myszka_83]

Napisane przez tajkuna

Dzwonili do mnie z banku z Rzeszowa w sprawie pracy. Pani powiedziała, ze wynagrodzenie jest poniżej najniższej krajowej, 1400 zł brutto. Więc podziękowałam, za to sama się nie utrzymam jak przyszło by mi coś wynająć w Rzeszowie. Nawet najniższej 1181 na rękę bym nie miała. A na pomoc rodziców nie mam co liczyć. Gdyby chociaż najniższą krajową zaoferowała to co innego, na rozmowę bym pojechała a tak musiałam podziękować.
Fakt, ze to praca na 3/4 etatu zmianowa ( ale tak czy siak musiałabym coś wynająć ) ale, wstyd by jeden z największych banków w Polsce PKO BP nie zaoferował na 3/4 etatu nawet najniższej krajowej. Taki znany bank, a wynagrodzenie liche.

To lepiej przestań szukać pracy w Rzeszowie, bo wątpię, że znajdziesz tam coś lepiej płatnego jeszcze po tak długim okresie bezrobocia...
a 1400 brutto na 3/4 etatu to nie jest aż tak mało, na cały by wyszła najniższa krajowa pewnie
A bank jak bank, proponuje tyle co większość pracodawców w tym regionie, bo przecież jest tu takie bezrobocie, że jak nie ty, to na pewno znajdzie się ktoś inny, kto za "takie" pieniądze, będzie wręcz "biegał" do tej pracy

[myboyismine]

Napisane przez tajkuna

U siebie czy w mieście 30 km od mojego mogę robić za mniej niż najniższa, no ale nie w obcym mieście, gdzie muszę zapłacić za pokój, dojazdy, opłaty typu gaz, światło, net, wyżyć cały miesiąc itd. Mam robić za mniej niż najniższa i ma mi na chleb na cały miesiąc nawet nie starczyć, po zrobieniu opłat, kupnie biletu, zapłaceniu za pokój ? Same powiedźcie szczerze, że za mniej niż najniższa do obcego miasta robić nie poszłybyście, czyż nie mam racji ? Każdy chce utrzymując się samemu w obcym mieście mieć chociaż na wyżycie od 1 do 1 i na zapłate za pokój itd.

nawet jakbyś zarobiła 1000 zł na rękę, nie studiujesz, więc można spokojnie przeżyć, w międzyczasie szukając coś lepszego. Pokoje 1osobowe są trochę drogie, ale widziałam że można znaleźć już coś od ok. 350 zł, do 400 z oplatami wyrobiłabyś się. może alurat blisko pracy znalazłabyś mieszkanie, nie musiałabys placić za bilet, a jak juz to kwestia kilkudziesięciu złotych.W każdym razie ok 500 zł zostaje, na jedzenie starczy i coś sobie czasem kupić
(zawsze mozesz wynająć miejsce w 2osobowym pokoju jak bardzo ci zależy)

Napisane przez An Ka

Jakby od razu nie mogli napisac, ze tylko weekendy- szkoda.

Kiedy idziesz?

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

tajkunaale wiesz, ze długi sie dziedziczy (niestety)

w środę w południe specjalnie elegancką bluzkę sobie dzisiaj kupiłam, szkoda, że nie przywiozłam sobie żadnej spódnicy z domu..

[Melissa86]

Napisane przez Wicked_Girl

W większym mieście większe możliwości, ale i konkurencja. Czy masz coś żeby kogoś jednak pokonać, w firmach gdzie nie ma znajomości, a liczą się umiejętności i np. znajomość języków? Dlatego pytam, ale chyba pytanie o język jest niewygodne, bo pozostaje zawsze bez odpowiedzi. Pisząc o pomocy pisałaś o długach, ale ja miałam na myśli po prostu godne życie

Są jeszcze inne niewygodne dla Tajkuny pytania, na które również unika odpowiedzi i udaje, że ich nie widzi.

[tajkuna]

Napisane przez mikados

Dziwne, moja koleżanka pracuje w tym banku i ma na rękę 2300+premie kwartalne 1000 zł. Praca w stałych godzinach. Może ten oddział, do którego aplikowałaś to była agencja PKO BP a bezpośrednio bank?

To chyba zależy od stanowiska i miasta. Ja miałam staż w PKO BP i pracownicy z bardzo długim stażem z działu windykacja ( w tym dziale miała staż) mieli wtedy z 1400 zł na rękę. Moja ciotka robiła w PKO BP i zawsze narzekała, że mało zarabia. Teraz jest już od kilku lat na emeryturze. Miałam też przygotowanie w Pekao S.A . W Pekao S.A pracownicy zarabiali dość dobrze, nie porównywalnie z pracownikami z PKO BP.

[Wicked_Girl]

Napisane przez Melissa86

Są jeszcze inne niewygodne dla Tajkuny pytania, na które również unika odpowiedzi i udaje, że ich nie widzi.

[Heledore]

Napisane przez Agrh

Pokój za 350zł jedynka coś mi się nie chce wierzyć w BB i Krk jedynka to min 550zł jak nie lepiej...

To nie wierz. Ja Rzeszów znam ja własną kieszeń.

Napisane przez tajkuna

Nie wiem czy by tak tanio pokój w Rzeszowie pokój znalazł. A po drugie powiedz szczerze ,że za mniej niż najniższa sama robić do obcego miasta byś nie poszła ? Nie mam racji. A po drugie ja już nie mam 20 lat, by ze studentką 20 - letnią pokój wynajmować. Chciałabym mieć swój pokój.
Patrzę teraz na ogłoszenia. Pierwsze lepsze ogłoszenie z Rzeszowiaka . 400 zł chcą za pokój jednoosobowy.
Inne ogłoszenie miejsce w pokoju dwuosobowym 350 zł.

Oczywiście, że by znalazł. Tylko trzeba szukać pokoju w niższym standardzie np. wieżowiec, wysokie piętro, meble z lat 90 lub 80
W nowym budownictwie i z nowymi meblami to oczywiście już koszt 500zł za jedynkę. jednak w Rzeszowie jest bardzo dużo starych mieszkań przeznaczonych wyłącznie pod tani wynajem - głównie na nowym mieście.
1400zł za 3/4 etatu to chyba jednak więcej niż najniższa, a mniejszy wymiar godzin być może umożliwiłby ci dorobienie sobie.
Rozumiem tez potrzebę swojej przestrzeni, ale nie ty jedna pracując musiałabyś dzielić pokój z obcą osobą. W Rzeszowie mieszkałam kiedyś z 30 kobietami pracującymi w castoramie, które dzieliły pokój. Trudno. Tak bywa. Potem los się do nich uśmiechnął ale najpierw musiały pozagryzać zęby przez 3 lata.

[tajkuna]

Kolejne ogłoszenie 350 zł za miejsce w dwuosobowym pokoju. Inne ogłoszenie 550 zł za jednoosobowy pokój bez opłat typu gaz itd.

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez An Ka

Jakby od razu nie mogli napisac, ze tylko weekendy- szkoda.

Kiedy idziesz?

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

tajkunaale wiesz, ze długi sie dziedziczy (niestety)

Wiem, ale wg prawa mogę spadek odrzucić i nic wtedy nie dziedziczę po ojcu. Przed śmiercią namówię tylko ojca by z mamą mieszkanie na mnie przepisali, by w razie odrzucenia spadku mieszkania z mamą nie straciłyśmy. Pół mieszkania stoi na mamę , a pół na ojca . Ojciec ma tylko długi i pół mieszkania.

[myboyismine]

Napisane przez tajkuna

Kolejne ogłoszenie 350 zł za miejsce w dwuosobowym pokoju. Inne ogłoszenie 550 zł za jednoosobowy pokój bez opłat typu gaz itd.

to nawet jeśli, to prawie drugie tyle Ci zostaje...

[tajkuna]

Napisane przez myboyismine

to nawet jeśli, to prawie drugie tyle Ci zostaje...

Ale do tego masz opłaty jeszcze gaz, światło, internet, bilety, tel .

[nicRu]

Napisane przez tajkuna

Kolejne ogłoszenie 350 zł za miejsce w dwuosobowym pokoju. Inne ogłoszenie 550 zł za jednoosobowy pokój bez opłat typu gaz itd.

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------


Wiem, ale wg prawa mogę spadek odrzucić i nic wtedy nie dziedziczę po ojcu. Przed śmiercią namówię tylko ojca by z mamą mieszkanie na mnie przepisali, by w razie odrzucenia spadku mieszkania z mamą nie straciłyśmy. Pół mieszkania stoi na mamę , a pół na ojca . Ojciec ma tylko długi i pół mieszkania.

Skąd będziesz wiedziała, że już czas?

[Heledore]

Napisane przez myboyismine

to nawet jeśli, to prawie drugie tyle Ci zostaje...

to prawda nawet jesli... to dużo zostaje

Poza tym teraz ceny są wyższe bo jest mało mieszkań na rynku. Wystarczy poczekać aż studenci zwolnią mieszkania (jeszcze 1-1,5 miesiąca), nagle wzrośnie ilość ofert w których można przebierać i właściciele zejdą z cen.

[tajkuna]

Napisane przez nicRu

Skąd będziesz wiedziała, że już czas?

O to się nie martwię. Jak by ojciec zaczął chorować choć odrobinę to by mieszkanie na mnie przepisał . Nie musiałabym go długo namawiać do tego. Ciotka jak kiedyś u nas była, to mówiła, że mieszkanie w którym mieszka na kuzynkę kiedyś przepisze. Tylko jeszcze nie teraz. I mama też mówiła, że za jakiś czas i na mnie trzeba będzie przepisać mieszkanie.

[myboyismine]

Napisane przez tajkuna

Ale do tego masz opłaty jeszcze gaz, światło, internet, bilety, tel .

ale mówię Ci, że opłaty nie wychodzą dużo... zazwyczaj miałam tak, że płacilam co drugi miesiac 20-30zł, teraz mam tylko że co miesiac ok 50-60 wychodzi. Piszesz jakby tu o jakieś setki chodziło

[Heledore]

Napisane przez tajkuna

Ale do tego masz opłaty jeszcze gaz, światło, internet, bilety, tel .

Opłaty w mieszkaniu wieloosobowym wyglądają nieco lepiej niż mieszkając w pojedynkę

Gaz (w rzeszowie) przychodzi co 2 miesiące. W moim przypadku przy 5 gotujących babach było to 20-30zł do podziału. Czyli co 2 miesiące 4-6zł.
Za prąd przychodziło co 3 miesiące 150-200zł. Na osobę raz na 3 miesiące 30-40zł
Za internet 40zł co miesiąc (najtansza taryfa netu od spółdzielni - bardzo popularna opcja w rzeszowie) czyli 8zł

bilety... można z buta jak znjdziesz mieszkanie wystarczająco blisko.

Nie wiem jak w tym roku, ale rok temu spotkałam na zakupach w Rz. koleżankę z tamtego mieszkania i opłaty miały nadal takie same. A nawet mniejsze w przypadku prądu- właścicielka wymieniła starą rosyjską lodówkę na model "polar" z czasów mojego dzieciństwa

[tajkuna]

Napisane przez myboyismine

ale mówię Ci, że opłaty nie wychodzą dużo... zazwyczaj miałam tak, że płacilam co drugi miesiac 20-30zł, teraz mam tylko że co miesiac ok 50-60 wychodzi. Piszesz jakby tu o jakieś setki chodziło

Jakim cudem tylko tyle ? gaz, światło , net to wszystko razem tylko 60 zł. Przecież sam net to jakieś 30 zł za miesiąc . Chyba , że wogóle gazu nie używasz.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez mikados

Dziwne, moja koleżanka pracuje w tym banku i ma na rękę 2300+premie kwartalne 1000 zł. Praca w stałych godzinach. Może ten oddział, do którego aplikowałaś to była agencja PKO BP a bezpośrednio bank?

zależy też jakie stanowisko, miasto, oddział

[tajkuna]

My mamy nie raz 200 zł za gaz za 2 miesiące. Jest nas tylko troje.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez smerfetka_25

Dziewczyny mam takie pytanie: Czy podałyście pesel przy rejestracji do Akademii PARP? Po co jest im potrzebny? Chciałam się zarejestrować,ale nie wiem co z tym peselem?

tak, on chyba jest potem na dyplomie o ile dobrze pamiętam

[tajkuna]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40436995]zależy też jakie stanowisko, miasto, oddział[/QUOTE]
Dokładnie. Wynagrodzenie się różni w zależności od miasta czy oddziału nawet. Niby ten sam bank a inne wynagrodzenie.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez tajkuna

U siebie czy w mieście 30 km od mojego mogę robić za mniej niż najniższa, no ale nie w obcym mieście, gdzie muszę zapłacić za pokój, dojazdy, opłaty typu gaz, światło, net, wyżyć cały miesiąc itd. Mam robić za mniej niż najniższa i ma mi na chleb na cały miesiąc nawet nie starczyć, po zrobieniu opłat, kupnie biletu, zapłaceniu za pokój ?

to idź i zarób

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez tajkuna

Jakim cudem tylko tyle ? gaz, światło , net to wszystko razem tylko 60 zł. Przecież sam net to jakieś 30 zł za miesiąc . Chyba , że wogóle gazu nie używasz.

może ma prąd ;-)

[Heledore]

Napisane przez tajkuna

My mamy nie raz 200 zł za gaz za 2 miesiące. Jest nas tylko troje.

a co macie na gaz? Bo ja miałam tylko kuchenkę.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Heledore

Opłaty w mieszkaniu wieloosobowym wyglądają nieco lepiej niż mieszkając w pojedynkę

Gaz (w rzeszowie) przychodzi co 2 miesiące. W moim przypadku przy 5 gotujących babach było to 20-30zł do podziału. Czyli co 2 miesiące 4-6zł.
Za prąd przychodziło co 3 miesiące 150-200zł. Na osobę raz na 3 miesiące 30-40zł
Za internet 40zł co miesiąc (najtansza taryfa netu od spółdzielni - bardzo popularna opcja w rzeszowie) czyli 8zł

)

no ja za prąd płacę 140 zł na dwa miesiące czyli 70 zł na miesiąc czy 35 zł za osobę a jak mieszkałoby więcej osób to taniej

[tajkuna]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40437092]to idź i zarób

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------



może ma prąd ;-)[/QUOTE]
Chyba, że nie ma faktycznie gazu . U mnie np w łazience jest piecyk gazowy, który podgrzewa wodę i ciągnie gaz, przez co opłaty też większe są.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez tajkuna

O to się nie martwię. Jak by ojciec zaczął chorować choć odrobinę to by mieszkanie na mnie przepisał . Nie musiałabym go długo namawiać do tego. Ciotka jak kiedyś u nas była, to mówiła, że mieszkanie w którym mieszka na kuzynkę kiedyś przepisze. Tylko jeszcze nie teraz. I mama też mówiła, że za jakiś czas i na mnie trzeba będzie przepisać mieszkanie.

ja będę miała dwa mieszkania na siebie, ale wiesz, że to i tak trzeba potem wnieść opłaty za darowiznę w przypadku dziedziczenia?

[tajkuna]

Napisane przez Heledore

a co macie na gaz? Bo ja miałam tylko kuchenkę.

piekarnik i piecyk gazowy w łazience. Ponoć te piecyki w łazience ciągną dużo gazu. U nas nie ma możliwości by piecyka w łazience nie było.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez tajkuna

Wiem, ale wg prawa mogę spadek odrzucić i nic wtedy nie dziedziczę po ojcu. Przed śmiercią namówię tylko ojca by z mamą mieszkanie na mnie przepisali, by w razie odrzucenia spadku mieszkania z mamą nie straciłyśmy. Pół mieszkania stoi na mamę , a pół na ojca . Ojciec ma tylko długi i pół mieszkania.

[tajkuna]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40437181]ja będę miała dwa mieszkania na siebie, ale wiesz, że to i tak trzeba potem wnieść opłaty za darowiznę w przypadku dziedziczenia?[/QUOTE]
Ja liczę , że za jakiś czas przepiszą je na mnie i obejdzie się bez dziedziczenia wtedy, bo ono już będzie stało na mnie .

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Agrh

Pokój za 350zł jedynka coś mi się nie chce wierzyć w BB i Krk jedynka to min 550zł jak nie lepiej...

ceny w stolicy przemilczę

[myboyismine]

Napisane przez tajkuna

Jakim cudem tylko tyle ? gaz, światło , net to wszystko razem tylko 60 zł. Przecież sam net to jakieś 30 zł za miesiąc . Chyba , że wogóle gazu nie używasz.

30?? chyba jak sama mieszkałabyś to tyle płaciłabys... ja w tyh swoich opłatach mam net i 11 zł płacę...