![]() |
#841 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Witam drogie wizażanki,
moje problemy na poważnie z jajnikami zaczęły się dokładnie 03.01.2013. Oczywiście wcześniej miewałam bóle, podczas okresu jak i w środku cyklu (podejrzewałam, że to jajeczkowanie), ale nie były aż tak straszne. Zazwyczaj 2xNospa + Apap lub Ibuprom + sen radziły sobie z tym świetnie, ale od pewnego czasu to już nie pomagało. 03.01. - wizyta u ginekolog, która stwierdziła grzybiczne zapalenie pochwy, dostałam Pimafucin i było po krzyku. Od 7 do 14.01. brałam tabletki Cilest, po czym po tygodniu stosowania pół przytomną zawieźli mnie do szpitala, gdzie zdiagnozowano ostre zapalenie jajowodów i jajników. Kazali odstawić Cilest. Odstawiłam. W szpitalu przez 5 dni dostawałam antybiotyk dożylnie + 3 dni doustnie. Wyszłam ze szpitala i było ok. Okres spóźnił się 5 dni, ale to podobno normalne po dostawieniu tabletek. Trwał 5 dni, lało się ze mnie jak zwykle. Po okresie czułam się raczej źle. Bolał mnie lewy jajnik przy najmniejszym wysiłku, od czasu do czasu ból podbrzusza, miałam uczucie "napęczniałego" brzucha = wzdęcia?, problemy z pęcherzem (trudność z oddawaniem moczu, trochę bólu), no i nudności (towarzyszyły mi też przy zapaleniu jajników i jajowodów). Do tego jakoś od pół roku odczuwałam coraz bardziej intensywny ból przy współżyciu, na początku był mały, ale potem coraz większy. No i zawsze obfite, obfite miesiączki. I w ostatnich miesiącach spore zmęczenie. Zgłaszam się na kontrolę, a tam jakaś katastrofa...całkiem spory polip w macicy + krew i płyn w lewym jajniku, przy ogromnych jego rozmiarach. Dostałam skierowanie na badania krwi: morfologia, OB, leukocytoza i Ca 125 (marker nowotworowy). Wyniki w piątek, a ja wariuje... Niepotrzebnie zaczęłam wstukiwać w internet to, o czym wspomniała moja pani doktor, czyli endometrioza i rak jajnika :x Głupia baba ze mnie, ale cóż poradzić ![]() P.S. Dostałam Duphaston na stosowanie przez 10 dni. 2 x 1 tabletka. Edytowane przez angela343 Czas edycji: 2013-02-27 o 21:34 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#842 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Jak widzę ile osób zmaga się z tą chorobą to od razu mi lepiej że nie jestem sama.
Ja nie wiem od kiedy choruję. Mam 19 lat, i w czerwcu 2012 zaczęłam odczuwać takie "kucie" w bokach podbrzusza przy współżyciu. Nie ustąpiło przez tydzień, więc wybrałam się do ginekologa (to była moja pierwsza wizyta). Gdy podczas badania pani doktor nacisnęła mnie w okolicach jajnika, to zawyłam z bólu. Po usg i opisanych przeze mnie objawach stwierdzono endometriozę właśnie. Przez 6 miesięcy byłam leczona Jeanine (które mi nie pomogło), teraz jestem na Visanne. W zeszłym tygodniu byłam na kontroli, nie bolało nic, i pani Natalia powiedziała że jest wielka poprawa i będę mogła mieć dziecko ![]() Co prawda do czasu ciąży będę musiała być na hormonach, no ale cóż, powiedziała że dobrze że od razu się zgłosiłam, bo za jakiś czas mogłoby już nie być tak wesoło. Mam nadzieję że ten stan się utrzyma i trzymam kciuki za Was żebyście uśpiły to choróbsko okropne ! ---------- Dopisano o 02:09 ---------- Poprzedni post napisano o 02:05 ---------- Cytat:
Moja mama miała torbiele i mięśniaka, i ona krwawiła przez cały czas, bez przerwy. Najpierw leczyli ją mireną, w końcu zoperowali.
__________________
Wymiana |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#843 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
W piątek odebrałam wyniki. Morfologia - leukocyty i OB w porządku, Ca 125 - 20,50, więc też ok. Słyszałam, że marker ten zazwyczaj jest podwyższony przy endometriozie, ale nie zawsze - czytałam o Pani, która miała 15 i też stwierdzono u niej chorobę. Pani doktor zleciła mi badanie CRP, ponieważ przy zapaleniu jajników i jajowodów (w styczniu) wyniosło u mnie 45 (gdzie normą było max. 10), a po wyjściu ze szpitala nie robili mi żadnych badań w tym kierunku...także nie wiem, czy coś się poprawiło. Czułam się lepiej, więc stwierdziłam, że jest lepiej :P Głupie myślenie, ale byłam akurat w trakcie sesji, więc jak najszybciej chciałam wrócić na uczelnię...
A teraz znowu organizm mi zaczyna wariować. Tak, jak radzisz, poradzę się też innego lekarza. Wizyta u mojej pani doktor dopiero 11 marca i wtedy zobaczymy, co się kryje za tymi dolegliwościami ![]() Gwiazdeczko, czy leczysz się prywatnie czy na NFZ? Miałaś robioną laparoskopię? Edytowane przez angela343 Czas edycji: 2013-03-03 o 11:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#844 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 012
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Jakiś czas temu pisałam tu o podejrzeniu u mnie endometriozy. Skierowano mnie na laparoskopię diagnostyczną, którą przeszłam 12 kwietnia. Na macicy wykryto kilka mięśniaczków, ale lekarz twierdzi że to nie przez nie boli mnie podbrzusze i je zostawiono. Poza tym nic złego nie znaleźli i nie stwierdzili endo. Pobyt w szpitalu trwał 5 dni i wyglądało to następująco. 11.04 przyjęto mnie do szpitala, zrobiono badania krwi, moczu. Pozwolili zjeść zupę i jabłko, do końca dnia tylko woda, a wieczorem tabletki na uspokojenie i sen i 2x czopek przeczyszczający. Rano zero picia i jedzenia, tabletka na uspokojenie, cewnik (nie było tak źle jak myślałam), zastrzyk w pośladek i brzuch. Ok 13 przewieziono mnie na salę operacyjną, podano narkozę, bylam świadoma może z 1 minutę. Podczas operacji miałam straszne sny, męczyłam się, ale najgorzej było przy wybudzaniu. Słyszałam jak mówią, że już czas wstawać, że mam otworzyć oczy, ale po narkozie nie mogłam niczym ruszyć i miałam wrażenie że się duszę, bo przeszkadzała mi rura w gardle. Strasznie spanikowałam, poleciały mi łzy i byłam pewna że zaraz się uduszę. W końcu ktoś wyciągnął mi z buzi rurkę i złapałam oddech. Dopiero jak położyli mnie na łóżko w sali trochę się uspokoiłam. Potem były wymioty. Cały dzień do wieczora przeleżałam. Kolejnego dnia rano dałam radę wstać i pochodzić, pozwolili mi pić wodę. Czwartego dnia zjadłam kleiki i zupę. Dopiero piątego dnia kanapkę i wypisali mnie do domu. Dostałam 26 dni zwolnienia (łącznie z pobytem w szpitalu). Rany na brzuch są małe, po 2 szwy na 3 ranach. Opisałam to wszystko ponieważ naczytałam się na forach okropnych rzeczy związanych z laparoskopią i szczerze mówiąc bardzo się bałam. Pielęgniarki, lekarze na oddziale byli bardzo mili, zaglądali do pacjentów bardzo często, poszanowanie intymności na wysokim poziomie.
Tylko dalej pozostaje problem mojego bólu brzucha....
__________________
38t5d |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#845 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
potwierdzam - laparoskopii naprawdę nie ma się co bać
![]() ja leżałam w szpitalu 2,5 dnia - w poniedziałek mnie przyjęli, we wtorek zrobili laparoskopię, w środę wypisali przy wybudzaniu się z narkozy nie miałam żadnych nieprzyjemnych odczuć (cewnika i rury już nie miałam), nie było mi niedobrze, bolały mnie tylko plecy od leżenia ![]() potem jeszcze kilka dni bolą ramiona i klatka piersiowa przez uwalniąjacy się gaz, ale kilka dni po zabiegu już człapałam po domu gotujac obiad i wieszając pranie, 1,5 tygodnia potem do pracy także tak jak pisze allgoodthings - jest naprawdę spoko
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#846 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cześć dziewczyny!
Czy przed laparoskopią musiałyście odstawić tabletki anty? Biorę Jeanine (podejrzenie endo) i zapomniałam spytać lekarza, a dziś po 7 dniowej przerwie powinnam wziąć kolejne opakowanie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#847 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Ja niestety nie pomoge, bo nie bralam tabletek przed laparoskopia.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#848 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 475
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Witam Was
Ja jestem na początku drogi w rozpoznaniu tego, co mi dolega. Spóźniał mi się okres w marcu o 11 dni i poszłam do ginekologa. Tam okazało się, że mam torbiel 5,5 na lewym jajniku (odkryte zupełnie przypadkowo) dostałam lek na wywołanie miesiączki. Zdążyłam wziąć jedną tabletkę (powinnam 10) i okres się pojawił, więc przerwałam. Po okresie kolejne usg- torbiel bez zmian. Teraz przez dwa cykle znowu mam brać te tabletki od 16 do 25 dnia cyklu. Po nich kolejne usg kontrolne. Do tego mam zrobić badania Ca125 i AFP. Gin zleciła mi je by wykluczyć endometriozę właśnie. Mam 21 lat i szczerze była zdziwiona tym, co odkryła. Mówiła, że jeśli leczenie nie przyniesie rezultatu to trzeba na laparoskopię. Boję się i tych wyników i tego torbiele i tej operacji ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#849 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#850 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 475
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#851 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#852 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 475
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#853 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() ![]() Edytowane przez gwiazdka93 Czas edycji: 2013-04-18 o 20:31 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#854 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Witam, w tym wątku nigdy jeszcze się nie wypowiadałam, ale po przeczytaniu Waszych historii, zechciałam podzielić się swoją historią... 3 lata temu trafiłam na ostry dyżur z podejrzeniem zapalenia wyrostka. gorączka, ból brzucha i zwiększenie jego obwodu (wyglądałam jakbym była w ciąży). przebadali mnie od stóp do głów, po 4 dniach wypuścili bez diagnozy. zalecili tylko kontrolować sprawy ginekologiczne, bo są zmiany. nie powiedzieli co i jak. po jakimś czasie udałam się na kontrol. wyszło że mam 1 torbiel, ale należy ją obserwować, bo to niegroźne pewnie... i tak zaprzestałam dalszej kontroli, bo nie miałam żadnych problemów. żadnych! aż do października ubiegłego roku... podczas okresu umierałam. brzuch wzdęty, nie dało sie go dotknąć, nie mogłam się wyprostować z bólu. nie mogłam jeść,a picie gorących czy zimnych napoi zaraz odczuwałam jako promieniowanie aż do krzyża. była ginekolog olała sprawę, powiedziała, że niektóre kobiety tak mają. u mnie to i tak dobrze, bo tylko dwa dni tak mam... zmieniłam więc lekarza w marcu. do tej pory żałuję, że tak późno! że tak długo cierpiałam i się ociągałam! na usg wyszło, że mam 3 torbiele! i zrosty na jajniku. natychmiast skierowano mnie na laparoskopię. po 3 tygodniach od diagnozy, leżałam już na stole. dziś jestem już po zdjęciu szwów, blizny sie goją. od obecnego lekarza dostałam Qlairę. że niby jeden z jej składników powstrzymuje powstawanie torbieli i ogólny nawrót endo. Dziewczyny, pytanie do Was... czy któraś z Was przyjmuje te pigułki? I ogólne pytanie... bo u mnie po zabiegu potwierdzono endo III stopnia. czy któraś z Was jest w podobnej sytuacji? jak z zajściem w ciążę po laparoskopii? czy któraś z Was mając zdiagnozowaną endo już urodziła?
przez najbliższe 6 miesięcy będę przyjmować pigułki. ale nie ukrywam, że bardzo chcę zajść w ciążę jeszcze w tym roku lub na początku przyszłego...
__________________
wszystko jest energią |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#855 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 712
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() Qlaira mi póki co bardzo odpowiada, nie mam nawrotów bólu, mimo że te pigułki zawierają Estradiol (który wg niektórych teorii dotyczących wpływu estrogenów na endo może przyczyniać się do jej nawrotów). Drugi składnik, o którym wspomniał Twój lekarz to Dienogest i rzeczywiście on jest stosowany obecnie (samodzielnie w leku Visanne) jako lek na endometriozę ![]() fajny ten Twój lekarz ![]() ja też mam zaawansowaną endo - operację miałam w 2011 i jakoś się trzymam od tamtej pory nieźle ![]() ![]() PS super forum o endo z masą wiadomości: http://www.endometrioza.aid.pl/forum/index.php
__________________
Perfume is the weather of our inner world bringing life to a personal landscape. (Christopher Brosius) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#856 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
dziękuję Ci bardzo za odpowiedź ![]() ![]() mogę Cię spytać, jaki masz stopień endo? ja mam III, czyli jeszcze nie ten najgorszy ![]() a powiedz mi, proszę, czy w trakcie brania qlairy zauważyłaś jakieś zmiany? np krwawienie jest mniejsze lub nie ma go wcale, jest nieregularne,itd? rozumiem, że u Ciebie po laparokopii torbiele nie wróciły? pozdrawiam ![]()
__________________
wszystko jest energią |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#857 | |
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#858 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
właśnie muszę spytać swoją ginekolog, czy to takie dobre dla zdrowia i gospodarki hormonalnej nie mieć okresu lub mieć tylko plamienia... bo z wypowiedzi wielu dziewczyn można wywnioskować, że przynajmniej 80% ma tylko coś w rodzaju okresu, biorąc qlairę.
__________________
wszystko jest energią |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#859 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 73
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
u mnie endo zrobiło taką demolkę że jestem już po wycięciu drugiego jajnika
po pierwszej operacji brałam visanne ponad rok a po odstawieniu po 4 miesiącach trafiłam na stół na kolejną "wycinankę" więc mam już tylko macicę teraz biorę Qlairę jestem po pierwszym opakowaniu wlasnie ma miesiączkę z "odstawienia" na razie czuję sie dobrze a co do tego że nie urodzę dziecka to tłumaczę sobie że dziecko można adoptować a po drugie jakbym ja była zdrowa a partner byłby bezpłodny? miałabym go zostawić czy puścić się z kimś? też nie moglibyśmy mieć dzieci życie jest pełne niespodzianek niekoniecznie takich jak chcemy ...
__________________
dominika.silver@gmail.com |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#860 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
współczuję
![]() mi zostało tak z 3/4 jednego jajnika i pod koniec czerwca idę na zabieg pobrania komórek jajowych na wszelki wypadek (koszt ok 7 000 zł...) teraz jestem na jeanine bez przerw. a przez rok nie robiłaś żadnych kontroli? gdzie miałaś robiony zabieg? naprawdę nie dało się uratować ostatniego jajnika? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#861 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 73
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
już przy pierwszej operacji chcieli usunąć mi oba jajniki bo jeden był kompletnie zniszczony a na tym drugom torbiel miała 6cm ale postanowili że wytną torbiel i zostawią ile się da z tego jajnika
mimo że zaraz brałam visanne (ok 14 opakowań) to zaraz miałam dwie torbiele ok 2,5cm po odstawieniu visanne torbiele zaczęły rosnąc do 4cm każda to w kolejnym cyklu jedna znów zmalała do 2,5 jak mnie otworzyli to torbiel endometrialna miała ok 8cm ale była otoczona zwykłą torbielą 16cm na kontrole chodziłam co 1-2 miesiące ta zwykła urosła ekspresowym tempie w niecałe 2 miesiące
__________________
dominika.silver@gmail.com |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#862 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 422
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
hej dziewczyny!
o tej chorobie dowiedzialam sie dopiero niedawno podczas mojej kontrolnej wizyty podczas ktorej mialam USG. Wstepna diagnoza - endometrioza i znak zapytania oraz wielki szok! ![]() endometrium I fazy cyklu z zachowanym echem srodkowym, hrubosc 5,5 mm PRZYDATKI LEWE - jajknik o wym 43x26mm, z pecherzykami o sr do 5-6mm oraz obszarem o obnizonym echu (gesta zawartosc), o wym. 21x15mm - ogniska entometriozy? Lekarz potwierdzil, ze mam endometrioze ![]() Wlasciwie to nie mam jakichs obajow tej choroby, moglabym powiedziec tylko wydaje mi sie, ze czesto mam PMS, ale ogolnie jestem troszke osoba znerwicowana w zwiazku ze swoimi malo ciekawymi doswiadczeniami (rodzina, praca) plus nieregularne miesiaczki, ale tak bylo cale zycie i tyle... Dodam tylko ze nie wyobrazam sobie mojego zycia bez dziecka, chociaz aktualnie nie mam stalego partnera, ani nawet planow na stabilziacje.. Edytowane przez FemmeFatale2 Czas edycji: 2013-06-28 o 21:41 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#863 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Femme - jeśli nie zamierzasz w tej chwili zajść w ciąże to bierz te tabletki. Antyki zatrzymują naturalny cykl, który w naszym przypadku jest naszym wrogiem. Wszelkie zmiany którym w czasie cyklu podlega endometrium sprzyjają rozwojowi choroby. Tabletki antykoncepcyjne lub wprowadzenie organizmu w stan sztucznej menopauzy ma zapobiec rozwojowi, który w dużej mierze może skutkować degradacją narządów rodnych, ale również "rozsianiem" endometrium również na innych narządach wewnętrznych. Np torbiele na jajnikach mogą w przyszłości oznaczać konieczność ich wycięcia.
To, co napisałam brzmi groźnie - ale choroba wcale nie musi być dokuczliwa i mieć tak drastyczne skutki, to wszystko zależy od indywidualnego przypadku. Ale jeśli wiesz o niej i planujesz w przyszłości dzieci, to zrób wszystko, żeby zachować się w jak najlepszym stanie. Po to właśnie są te tabletki. Nie ulegaj propagandzie "antyki to samo zło", w naszym przypadku mogą wiele pomóc. Poczytaj o chorobie, ale nie przerażaj się od razu najgorszymi przypadkami - szybka diagnoza we wczesnym stadium to wielki sukces - w endometriozie najgorsza jest właśnie trudność w zdiagnozowaniu choroby. Wielu lekarzy myli objawy z innymi dolegliwościami, a choroba nie leczona szaleje, a Ty masz szansę zacząć z nią walczyć jeszcze mając niewielkie zmiany, także głowa do góry!
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#864 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
mi też zalecił tabletki. był tego zaledwie JEDEN +. mniej bolesne miesiączki. NIC poza tym. wszystko szalało, zdarzało się że brzucho mi w dziwny sposób puchnął, bolał przez endo. w wieku 23 lat załączyli mi farmakologiczną menopauzę i konsekwencje tego to prawie uszkodzona wątroba i dziwne bóle jakby w plecach. odstawilam tabletki i miesiączki miałam skąpe albo żadne przez 4,5 roku.... końcem końców odczułam POPRAWE. powolną poprawe w postaci prawdziwej miesiączki z realną krwią, nomalną iloscią. w ciąże idzie zajść, ja aktualnie jestem w 19 tygodniu a NIKT nie dawal szans. jedyne co lekarze w Polsce potrafili to wypisywać recepty żeby zgarniać bonusy i włączyć mi menopazue ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#865 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Anka, a co wg Ciebie innego mogli zrobić lekarze? bo wg mojej wiedzy właśnie to pomaga zatrzymać endo - wstrzymanie naturalnego cyklu, czyli: ciąża, tabletki lub sztuczna menopauza. Femme pisała, że teraz nie ma za bardzo możliwości zajścia w ciążę.
Jeśli piszesz, że lekarze byli w stanie zrobić "tylko to" i jak sugerujesz, głównie po to, aby zgarniać profity od firm farmaceutycznych, to chciałabym wiedzieć, jaki jest inny sposób leczenia (o którym może nie mam zielonego pojęcia)? A swoją drogą ja szczerze mówiąc nie poważyłabym się napisac komuś, żeby olał zalecenia lekarzy - to za duża odpowiedzialność. Femme - zrobisz jak uważasz, jeśli masz wątpliwości, skonsultuj swój przypadek z innym lekarzem. Tak naprawdę edno w 100% można zdiagnozować tylko w drodze laparoskopii, także jest w sumie szansa, że jej nie masz.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#866 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
Edytowane przez anka_85 Czas edycji: 2013-06-29 o 12:26 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#867 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Anka, ja popieram Rudą .. lekarze na prawdę NIC INNEGO nie mogli zrobić. Jedyna różnica w podejściu do leczenia to kwestia wyboru - sztuczna menopauza na jakiś czas a potem antyki czy od razu antyki. To, że tak zareagowałaś na leki jest sprawą indywidualną, ja swoją "sztuczną" przeszłam calkiem nieźle. Poza nocnymi potami i lekkim rozjazdem psychy (jak to w menopauzie) nic strasznego mi się nie stało. Po prostu mój organizm dobrze zniósł leki.
Jedyne pretensje, jakie możesz mieć do lekarzy to to, ze nie kazali Ci na bieżąco monitorować wątroby. Ja robiłam kontrolne badania i było ok, więc brałam leki dalej. I taka sztuszna meno daje większe szanse na większe cofnięcie się choroby niż same antyki, bo nie u każdej kobiety antyki zatrzymują endo. Ja np dzięki takiej kuracji (odpukać) już 3 lata po laparo i leczeniu nie mam nawrotów choroby. Bo nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że endometrioza nie jest wyleczalna .. przynajmniej na obecną chwilę.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#868 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
I jeszcze jedna ważna rzecz - torbiele endometrialne nie znikają! Wchłanają się tylko torbiele czynnościowe, z nie pękniętego pęcherzyka. Endometrialne trzeba wycinać.
Przyczyny choroby nie są znane - to prawda - ale znany jest mechanizm jej działania: strzępki endometrium wszczepiaja się w różne miejsca i krwawią podczas menstruacji, powodują zrosty w narządach rozrodczych i zrosty innych organów (np. na jelitach). Antyki czy sztuczna menopauza mogą powstrzymać ten proces, ale nie spowodują, że to co już zaistniało, zniknie. Dlatego bez laparoskopii lub laparotomii mogą nie przynieść ulgi w bólu. Ale wg mnie dla kogoś, kto nie ma dużej ilości zmian, to jest sposób, żeby doczekać z całymi jajnikami do czasu podjęcia starań o dziecko. Pewnie, sztuczna menopauza jest uciążliwa - ale prawdziwa też nie należy do przyjemności - to w końcu burza hormonów, czego się spodziewać, jest masę nieprzyjemnych dolegliwości. Najgorsze co można zrobić, to olać temat i zostawić sprawy samym sobie, tak żeby zołza sobie w nas rosła i anektowała kolejne terytoria... - ale mam nadzieję, że Anka nie chciała właśnie do tego namówić Femme?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#869 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Racja, Ruda, jeśli lekarz wypisuje leki BEZ laparo (zwłaszcza te "menopauzalne")to jest trochę hardkor.
W sumie Anka, nie doczytałam, miałaś Ty laparo? Bo jak nie, to cofam, masz prawo być zła na lekarzy. Ale jeśli miałaś i po niej dostałaś (prawdopodobnie) Danazol to jest to standardowe leczenie. Ja akurat byłam przypadkiem, który obyłby się bez laparo, bo torbieli nie miałam, ale lekarz jednak stwierdził, że Danazol to na tyle mocny lek, że bez laparo i potwierdzenia diagnozy nie będzie mnie nim faszerował. Więc laparo miałam i przynajmniej wiem co gdzie i jak.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#870 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:59.