Wakacyjne Czterolatki :)

[Mijalea]

Napisane przez poulette

Laski, normalnie jak tak czytam Wasze posty, to mysle sobie: Boze, jakie wy macie idealne zycie... Normalnie w szoku jestem. Ja ciagle jakies rozdarcia zyciowe... A jak dzis spedzilam z moimi sama caly bozy dzien, bo straszy cos przeziebiony i maz nie zabral go rano do przedszkola, to o 11 rano juz myslalam, ze oni sie pozabijaja, a ja sie pochalastam. Przerypane.

Z lata zrobila sie w kwietniu ponura jesien i tak ma byc do wtorku.
Jutro urodziny James'a. Dacie wiare, ze ten facecik jutro koncay juz 3 latka?!!!! Nie moge w to uwierzyc. Jak to szybko mija...

Poulette ja chce zdjecia Twoich facecikow obejrzec!!
Buziaki dla Jamesa!!

Kochana, rozdarcie zyciowe mamy z Tztem caly czas, u nas zawsze cos sie dzieje, fakt faktem spokoj mam pod wzgledem tego, ze dziecko juz duze i mam pelny luz, ale inne sprawy ciagle nam glowe zaprzataja
Takie juz nasze zycie, ze ciagle cos sie zmienia, jak nie praca Tz to miejsce zamieszkania....przywykla m juz

[nowaken]

Hej baby

tydzień tak zakręcony że szok codziennie na godzinę po obiedzie chodziliśmy na skayt park więc nie można złapać tchu ale czego się nie robi dla dzieci

Judi no fotka nie zła

Miłej soboty

[Mijalea]

Taka zapomnialam spytac, jak sie czujesz?

szkoda, ze nie masz pomocy

moja mama wlasnie u siostry siedzi, zapylala 300km, bo siostra chce firanki poprac i posprzatac przed komunia
moi rodzice maja odchyl w druga strone

[Kasiulka22]

Napisane przez Mijalea

Kasiulka, nie pal czachy, moj calutka zime do ogrodka nie wychodzil (az zaczelam sie zastanawiac po co nam byl dom z ogrodkiem) wczoraj i przedwczoraj jak bylo cieplusio byl sam na dworze ponad pol goduiny i czyms sie tam zajal -sukces!!
ciesze sie, ze w przedszkolu codziennie obowiozkowo sa 1,5 h na dworzu

dobre, dobre

Poulette trzymaj się kochana

Takuśna wracaj do zdrowia!!! Współczuję takiej gorączki, kosmos!

My dziś słomiane wdowy a raczej ja, tż na zajęciach ale mam nadzieję że niedługo wróci i jeszcze się gdzieś kopsniemy.

[poulette]

Napisane przez Mijalea

Poulette ja chce zdjecia Twoich facecikow obejrzec!!
Buziaki dla Jamesa!!

Kochana, rozdarcie zyciowe mamy z Tztem caly czas, u nas zawsze cos sie dzieje, fakt faktem spokoj mam pod wzgledem tego, ze dziecko juz duze i mam pelny luz, ale inne sprawy ciagle nam glowe zaprzataja
Takie juz nasze zycie, ze ciagle cos sie zmienia, jak nie praca Tz to miejsce zamieszkania....przywykla m juz

Mija czy Ty jestes na FB? Bo tam wstawilam dzis z urodzin.

Wiem, wiem, ale jakos tak jak Was tu czytam, to mam wrazenie, ze tylko u mnie takie pomieszanie z poplataniem na codzien.

[Mijalea]

Napisane przez poulette

Mija czy Ty jestes na FB? Bo tam wstawilam dzis z urodzin.

Wiem, wiem, ale jakos tak jak Was tu czytam, to mam wrazenie, ze tylko u mnie takie pomieszanie z poplataniem na codzien.

jestem, jestem
wdizialam!
Fajne chlopaki! A ty tak narzekasz

Bry.
niedziela bedzie leniwa...kawa juz wypita

[Anisia25]

I poimprezowalismy. Do 19 balowalismy w domu, ale głównie stałam przy garach i podawalam do stołu. Za to o 8 jak goście pojechali, to poszliśmy do pubu z przyjaciółmi. Było super. Nawet poszlyśmy z laskami potańczyć, haha. Urodziny mojego męża uważam za udane. Hahaha, dziś tez idziemy na urodziny 3latki. Miłej niedzieli.

[Judi21_84]

Hej!
Anisia super, że urodzinki udane
Piękny dzień przed nami, wybywamy po 13 na grila
Miłej niedzieli

[jowisz]

eloł.
u mnie kurak w piekarniku, do tego surówka. potem pojedziemy na spacer nad Maltę, a po powrocie rodzinka zmywa się w swoje strony.

[poulette]

Napisane przez Mijalea

jestem, jestem
wdizialam!
Fajne chlopaki! A ty tak narzekasz

Bry.
niedziela bedzie leniwa...kawa juz wypita

Mija, ja nigdy nie twierdzilam, ze moje chlopaki nie sa fajne... Ja po prostu sie nudze w sensie intelektualnym. I rutyna zycia z malymi dziecmi mnie wykancza na codzien. Nie moge sie doczekac, az urosna i beda bardziej samodzielni. Dobrze, ze James we wrzesniu zaczyna przedszkole!

[Mijalea]

Napisane przez poulette

Mija, ja nigdy nie twierdzilam, ze moje chlopaki nie sa fajne... Ja po prostu sie nudze w sensie intelektualnym. I rutyna zycia z malymi dziecmi mnie wykancza na codzien. Nie moge sie doczekac, az urosna i beda bardziej samodzielni. Dobrze, ze James we wrzesniu zaczyna przedszkole!

Kochana, rozumiem
Ale masz pomoc dziadkow,babci jak widze, wiec zawsze to cos :cool
A z kim zostawiasz jamesa jak pracujesz? Myslalam, ze on juz w przedszkolu.

[poulette]

Napisane przez Mijalea

Kochana, rozumiem
Ale masz pomoc dziadkow,babci jak widze, wiec zawsze to cos :cool
A z kim zostawiasz jamesa jak pracujesz? Myslalam, ze on juz w przedszkolu.

Nawet nie chce sie tu rozpisywac o szczegolach, bo to temat rzeka, poza tym dolujacy i malo ciekawy.
James jest z babcia jak ide do pracy.

[taka sobie]

hej, jestem odcięta od świata, bo zmniejszyli mi prędkość w telefonie, skandal, nie wiem kiedy wykorzystałam pakiet jeszcze pare dni bede bez

widze ze tu zastój straszny, wiec wiele mnie nie ominęło.
Mija dzięki, juz czuje sie lepiej, ale w sumie dopiero od wczoraj, chyba po lodach mi przeszedł ból gardła w sobotę jeszcze zdychałam, ale młodziezy nie było wiec sie wykurowałam

dzis jeszcze czeka mnie kiblowanie w M1 bo Wiki na urodziny idzie, od 17 do 20 godzina dod.upna ale cóz, nie wiem czy nie zawiozę jej i nie wrócę do domu, jakos nie mam siły na 3 godzinne zakupy

spadam, piszcie zebym miała co czytac jak wrócę do zywych

aha, wystawiłam trampolinę na sprzedaz, moze któras zainteresowna? zal mi sprzedawac ale Wiki juz dorosła na taka prawdziwą
http://allegro.pl/show_item.php?item=3194294255

[anka1900]

hejka

ale się wybawiłam z dzieciakami na urodzinach w kulkowni
one super, ja myślałam , że zejdę bo migrenos mnie nawiedził
szkoda, bo gadać mi sie nawet nie chciało
Ola jeszcze za mała do torów przeszkód, a chętnie by tam się powspinała, bo zabawki dla maluchów to bzdet
Miki szalał do upadłego, ani go było zapędzić do domu
Takuśna
też byliśmy 17-20, szybko nam mineło, ale ciut za późno dla dzieciaków
zjedliśmy pyszny tort , robota mamy Krzysia
biszkopt, plus bita śmietana zmieszana ze zmiksowanymi truskawkami, bardzo leciutki, jak ja niejadek w tych sprawach, tak wsunęłam kawałek, Miki i Olka tak samo , pychota

do tego popstrykałam się z tż
i od dziś mamy "ciche dni",
faktycznie jakoś mniej emocjonalnie podchodzę już do takich małżeńskich porachunków
to chyba staż małżeński na to wpływa

na plus, że zszedł mi z oczu, bo pojechał do meblowego , na działce im pomóc

dostałam ofertę od przyjaciółki, chce mnie i Mikiego zabrać do Bałtowa , w majowy weekend , warto tam jechać z 5-latkiem ?do takich Jura parków?

[jowisz]

hej. ja marznę w pracy. nie grzeją a w budynkach zimnica pewnie jeszcze ze dwa tygodnie.

też od wczoraj o maju myślę skoro mi się plany pokrzyżowały

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anisia25]

hejo,

Ja o maju nie mysle. Sama perspektywa, ze bede miala 9 dni wolnego nastraja mnie pozytywnie Stawiamy na spontan, jak bedzie pogoda, to sie ruszymy w rozne fajne miejsca
plus jakies odwiedziny znajomych itp.
Moze jakies grill party bedzie Obadamy

U nas rano bylo zimno, ale teraz pieknie grzeje, wiec super

[Judi21_84]

Hej
Jeju ale u nas upał, przynajmniej u mnie w ogródku gdzie wiatru nie czuć. Właśnie wykosiłam mój big ogródek, jeszcze mi grabienie zostało, to idzie mi póki co gorzej. Pograbiłam trochę i pot mi się z d... leje
Jeszcze zagdałam się z sąsiadką i przypaliło mi się trochę risotto

My na razie na majówkę planów nie mamy, bo nie wiem jaka pogoda. A jechać gdzieś typu zakopiec mi się nie chcę, bo już czuję te korki
Poza tym ja się kiepsko czuję w aucie-twardnieje mi brzuch, więc staram się dużo w aucie czasu nie spędzać. Mam nadzieję, że mi to przejdzie.

edit.
łooo jesu ale mi dziecko w podpisie urosło kilka dni temu był jeszcze taki mały i w ogóle a tu taki długi ludź się zrobił w 3 dni

[marticia]

Judi wierze ze bedzie dobrze!!! strasznie drogie sa te badania na sprawdzenie, na co chorowalas. Ja je zrobilam, TZ rowniez. Z uwagi na to, ze mielismy te badania bezplatne, zrbilismy je obydwoje, zawsze dobrze wiedziec jak sie ma maluchy, nigdy nie wiadomo co sie moze rpzyplatac. Np. moj TZ nie chorowal na swinke. Pocieszaja nas tutaj, ze dzieciaki juz sa szczepione wiec nie ma co panikowac.
Tak wiec jesli mozesz ja poradzilabym Ci zrobic te badanie i przynajmniej byc spokojna.

Takusna zdrowka! nie cierpie anginy ropnej.

U nas tez kiepska pogoda sie zrobila, a wczoraj t aki grad spadl, ze moja przepiekna lawende polamal

Poulette, fajne chlopaki! dorosna zanim sie obejrzysz. Mysle, ze jak James pojdzie do przedszkola to troche odetchniesz, rpzynajmniej psychicznie.
Ja rowniez na dziadkow niezbyt moge liczyc. Czekam az moi rodzice przyjada za tydzien i troche pobeda. A pozniej mlodego podrzuce do centrum sportowego na mini oboz, beda grac biegac i sie bawic przez pol dnia. Dziadek pokazuje, jak teskni za wnukiem, a jak ma z nim posiedziec przez godzine to albo gra w szachy i sie wylacza calkiem, albo zasypia, a mlody robi co chce, i tak raz go znalazlam na korytarzu, sam wyszedl. On chyba chory jest ten czlowiek, zero odpowiedzialnosci i ja go wlasciwie wszedzie teraz zabeiram ze soba, bo zwyczajnie boje sie z nim zostawiac

Wiedzialyscie, ze cwiczenia antycellulitisowe to takie, ktore nie powoduja powstawania zakwasow, poniewaz ten poglebia jeszcze jego powstawanie.. ciekawe rzeczy dowiaduje sie na tej silowni. Druga sprawa to taka, ze kto cierpi na niedoczynnosc tarczycy nie powinien uzywac kremow z jodem (ktore zawieraja algi)

[Mijalea]

Napisane przez poulette

Nawet nie chce sie tu rozpisywac o szczegolach, bo to temat rzeka, poza tym dolujacy i malo ciekawy.
James jest z babcia jak ide do pracy.

Pulette co ty taka pesymistyczna ostatnio
Kobieto, masz dwojke cudnych dzieciakow, ktore niebawem beda odchowane, prace, ksiazke napisalas, a ciagle jakas taka niespelniona sie czujesz

Napisane przez marticia

Judi wierze ze bedzie dobrze!!! strasznie drogie sa te badania na sprawdzenie, na co chorowalas. Ja je zrobilam, TZ rowniez. Z uwagi na to, ze mielismy te badania bezplatne, zrbilismy je obydwoje, zawsze dobrze wiedziec jak sie ma maluchy, nigdy nie wiadomo co sie moze rpzyplatac. Np. moj TZ nie chorowal na swinke. Pocieszaja nas tutaj, ze dzieciaki juz sa szczepione wiec nie ma co panikowac.
Tak wiec jesli mozesz ja poradzilabym Ci zrobic te badanie i przynajmniej byc spokojna.

Takusna zdrowka! nie cierpie anginy ropnej.

U nas tez kiepska pogoda sie zrobila, a wczoraj t aki grad spadl, ze moja przepiekna lawende polamal

Poulette, fajne chlopaki! dorosna zanim sie obejrzysz. Mysle, ze jak James pojdzie do przedszkola to troche odetchniesz, rpzynajmniej psychicznie.
Ja rowniez na dziadkow niezbyt moge liczyc. Czekam az moi rodzice przyjada za tydzien i troche pobeda. A pozniej mlodego podrzuce do centrum sportowego na mini oboz, beda grac biegac i sie bawic przez pol dnia. Dziadek pokazuje, jak teskni za wnukiem, a jak ma z nim posiedziec przez godzine to albo gra w szachy i sie wylacza calkiem, albo zasypia, a mlody robi co chce, i tak raz go znalazlam na korytarzu, sam wyszedl. On chyba chory jest ten czlowiek, zero odpowiedzialnosci i ja go wlasciwie wszedzie teraz zabeiram ze soba, bo zwyczajnie boje sie z nim zostawiac

Wiedzialyscie, ze cwiczenia antycellulitisowe to takie, ktore nie powoduja powstawania zakwasow, poniewaz ten poglebia jeszcze jego powstawanie.. ciekawe rzeczy dowiaduje sie na tej silowni. Druga sprawa to taka, ze kto cierpi na niedoczynnosc tarczycy nie powinien uzywac kremow z jodem (ktore zawieraja algi)

Marti nie znam zadnej z tych ciekawostek

[Anisia25]

ja tez nie

Przed cellulitem z wiekiem sie po prostu nie ucieknie
Ja go mowiac delikatnie pinkole

[poulette]

Napisane przez Mijalea

Pulette co ty taka pesymistyczna ostatnio
Kobieto, masz dwojke cudnych dzieciakow, ktore niebawem beda odchowane, prace, ksiazke napisalas, a ciagle jakas taka niespelniona sie czujesz

Mija, masz zupelna racje, ale ja taka jakas jestem, ze musi byc wszytsko dokladnie tak jak sobie to zaplanowalam i jak nie jest to mnie wkurza.
Moj maz mnie wkurza. Chyba sie nie nadaje do zycia w rodzinie.
Ech, nie chce mi sie opisywac. Sorry, juz nie bede biadolic.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Marti, to ja poprosze o cwiczenia antycellulitisowe, bo wlasnie sie biore za moje nogi. Seria zabiegow w gabinecie juz oblukana, wykupie w przyszlym tygodniu. Cwczenia tez by sie przydaly.

[Mijalea]

Napisane przez poulette

Mija, masz zupelna racje, ale ja taka jakas jestem, ze musi byc wszytsko dokladnie tak jak sobie to zaplanowalam i jak nie jest to mnie wkurza.
Moj maz mnie wkurza. Chyba sie nie nadaje do zycia w rodzinie.
Ech, nie chce mi sie opisywac. Sorry, juz nie bede biadolic.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Marti, to ja poprosze o cwiczenia antycellulitisowe, bo wlasnie sie biore za moje nogi. Seria zabiegow w gabinecie juz oblukana, wykupie w przyszlym tygodniu. Cwczenia tez by sie przydaly.

Poulette, bo to tak jest, ze my nigdy same nie widzimy swoich sukcesow i swojego szczescia, zawsze u kogos to wyglada fajniej, idealniej, no nie??
Ale na pewno i Tobie wiele kobiet zazdrosci po cichu, odnosisz sukcesy, spelniasz sie, podrozujesz i wiele w zyciu widzialas, nie jestes szara mysza, oj nie...dlatego glowa do gory, na prawde nie powinnas sie dolowac

[poulette]

Dziekuje Mija. To mile z Twojej strony. Wiem, ze czasami lubie szukac dziury w calym, i sama nie wiem skad sie to bierze, bo nie mam takiej natury, ale chyba sie juz upadabniam do Francuzow. Oni cale zycie narzekaja.... Z kim sie zadajesz, takim sie stajesz...

[Mijalea]

Napisane przez poulette

Dziekuje Mija. To mile z Twojej strony. Wiem, ze czasami lubie szukac dziury w calym, i sama nie wiem skad sie to bierze, bo nie mam takiej natury, ale chyba sie juz upadabniam do Francuzow. Oni cale zycie narzekaja.... Z kim sie zadajesz, takim sie stajesz...

u nas na odwrot rzadko kto komus narzeka, oduczylam sie malkontenctwa(stwa?) i zaczelam sie cieszyc drobiazgami

[anka1900]

ooo
Mija dobrze , że jesteś
mam pytanie
czy Niemcy zrozumieją język jidysz
tak mnie natchnęło , bo wczoraj obejrzalam "W ciemności" , (parę kanałów VOD mam znowu odblokowane i jest za free), no i jestem wkurzona, bo z 1/4 dialogów nie zakumałam (niemiecki, jidysz, napisów brak )

[poulette]

Napisane przez Mijalea

u nas na odwrot rzadko kto komus narzeka, oduczylam sie malkontenctwa(stwa?) i zaczelam sie cieszyc drobiazgami

I tak trzymaj! Mnie to sie udawalo przez wiekszosc zycia, ale ostatnimi czasy, to jak widac, roznie bywa. Mysle, ze gdyby nie ksiazka, to w ogole mialabym jakiegos mega dola.
Koniec tematu.

[marticia]

Ja to juz Anis cellulitu nie pinkole bo xylki zaczely mi mocno pekac i w tym roku ostro sie wzielam za ich szmacnianie. Na pewno musze isc do lekarza, zeby mi je sprawdzil. Na pewno odpowiednie odzywianie sie, jakis dobry kremik i cwiczenia. Poulette co do cwiczen to Tz cis tam juz opracowal, z tego co wiem wystarcza nawet proste na nogi wazne zeby byly wykonywane systematycznie. Najlepiej zakonczyc cwiczeniami na stopy, masazem na uda.

Poulette niestety kazda z nas mysle ma gorsze dni, one mysle sluza glownie po to, aby zatrzymac sie i zastanowic nad naszymi kolejnymi celami w zyciu. Pozwalaja docenic to co mamy. Zobaczysz, ze wkrotce zrodzi sie jakis ciekawy pomysl .

Wlasnie szukam przepisu na jakas fajna domowa maseczke do cery naczynkowej i przetluszczajacej sie. Jej, jak ja mam dosyc mojej cery, moj najnowszy podklad splywa z niej juz pi 2 h!

[poulette]

Marti

[Mijalea]

Napisane przez anka1900

ooo
Mija dobrze , że jesteś
mam pytanie
czy Niemcy zrozumieją język jidysz
tak mnie natchnęło , bo wczoraj obejrzalam "W ciemności" , (parę kanałów VOD mam znowu odblokowane i jest za free), no i jestem wkurzona, bo z 1/4 dialogów nie zakumałam (niemiecki, jidysz, napisów brak )

Hej Anka, nie sadze Jest to jednak cos innego.
Ale co masz na mysli? umiesz niemiecki i nie moglas zrozumiec?

[anka1900]

hejka

nie Mija,
nie znam niemieckiego, tylko pojedyncze słówka (4 lata nauki w liceum, efekt mizerny)
tylko na filmie ten jidysz i niemiecki podobnie mi brzmiały , podczytałam na google o pochodzeniu jidysz i tak z ciekawości pytam, czy ktoś to zakuma ot tak sobie, znając niemiecki


mam jakieś dowcipne podrażnienie, to już drugi raz w życiu, pod koniec @ tak mnie łapie, dumam , czy nie te delikatne, bawełniane always mi to funduja ?
linomag i big tablety poszły w ruch

ale dziwaczna pogoda
mam rozterki jak dzieciaki ubierać, rano do 10 stopni, potem szybko się ociepla, ubieranie przedszkolaka wieczny dylemat


ps,
zauważylam, że Reserved on-line działa, można odbierać ubrania w sklepie, więc bez kosztów przesyłki
na Olę dobrze pasują te ubranka, bo są węższe i mniejsze, Mikiemu znowu bylo w nich za wąsko, bo on obfitszy był
no ale ja jak zwykle szukam promocji, więc tu raczej pass