Maj już kwietniowi po piętach depcze, a grono Żonek jest coraz większe! PM2013 cz.48

[Psyholily]

Napisane przez melleczka

Właścicielka sali nam kazała liczyć na wesele 0,7l NA PARĘ.

No to spora różnica. O połowę mniej. Ja już sama nie wiem. U mnie lubią wypić

[ennostiel]

Napisane przez Olgietka

my mamy 180 butelki (-2 sztuki, które pożyczył mój brat)
planujemy ok. 90 osób na przyjęciu.
178 butelek musi nam starczyć na:
-wesele (bez poprawin)
-konkursy
-bramki
- rozdanie gościom na odchodne po 1 butelce na jakieś 45 par

[Kin_Ga07]

Napisane przez Psyholily

ok zaczekam

Psycholily mamy 0.5 Czyli jednak nie jest ze mną aż tak źle Dobrze zapamiętałam.

[Olgietka]

Napisane przez perfuzja

Początek 5tego, więc jeszcze hoho i trochę

A masz jakieś symptomy?

Mi TŻ powiedział... i tu się z nim jestem skłonna zgodzić... że ze mną w ciąży będzie przesrane...
"Franczeska... przecież TY będziesz miała 9-miesięczny PMS!! "

[naiat]

Napisane przez cowie

To trzeba jej kolorami ślubów mówić, wtedy trochę kuma.
O Perfuzji jej mówiłam, że ta z żółtoszarym i od razu wiedziała

Nie no w końcu się dogadałam, ale to byla masakra bo zaczęłam coś mówić takim pewnym glosem a później się jąkałam bo NIC nie mogłam sobie przypomieć.
Ale w ogóle to super było

[agassek]

Napisane przez ennostiel

A z dialogów z TŻ odnośnie ciązy to mnie tylko rozbroiło:

- Ciekawe jak Ty będziesz wyglądać w ciąży...
- ??
- ... czy będę mieć polewkę z twojego brzucha

Napisane przez perfuzja

Początek 5tego, więc jeszcze hoho i trochę

Niby tak, ale zleci. Cudnie

[cowie]

Napisane przez melleczka

Mamy wszystko w 0,5l:
wesele - 120 butelek na ok. 140 osób
korona/tłuczenie - 36 butelek na ok. 25-30 osób
bramy - 12 butelek
poprawiny - 24 butelki na ok. 30-40 osób


Właścicielka sali nam kazała liczyć na wesele 0,7l NA PARĘ.

Chyba zależy od tego ile ludzie piją.
My mamy trochę ponad 0,5 na osobę, ale u nas towarzystwo jest wódkowe i większość spokojnie wypije 0,5.

[melleczka]

Napisane przez Psyholily

No to spora różnica. O połowę mniej. Ja już sama nie wiem. U mnie lubią wypić

U mnie też... I na weselach praktycznie tylko wódka idzie. Ale pomyśl sobie... 0,7 na głowę to zgon. Jeszcze chłop to potrafi tyle wypić, ale kobieta w życiu tyle nie wypije. Ja wiem, że zdarzają się wyjątki, ale nie sądzę, żeby akurat wszystkie się na waszym weselu trafiły

[Olgietka]

Napisane przez ennostiel

Ale lojalnie zadzwonił i poinformował..
"Oleśka, jak coś to na nasz stolik postawisz dwie mniej... "

A miały być bezpiecznie schowane do sierpia.. coś czuję, że jeszcze kratkę trzeba będzie dokupić w okolicach lipca

Napisane przez naiat

Nie no w końcu się dogadałam, ale to byla masakra bo zaczęłam coś mówić takim pewnym glosem a później się jąkałam bo NIC nie mogłam sobie przypomieć.
Ale w ogóle to super było

A to u tej samej florystki zamawiacie?

[melleczka]

Wódkę się liczy na wszystkich gości, a wiadomo, że są wśród nich tez osoby starsze, niepijące, kierowcy i dzieci. Dlatego ja sądzę, że nam nawet te 0,7 na parę nie zejdzie.

[cowie]

Napisane przez Olgietka

A masz jakieś symptomy?

Mi TŻ powiedział... i tu się z nim jestem skłonna zgodzić... że ze mną w ciąży będzie przesrane...
"Franczeska... przecież TY będziesz miała 9-miesięczny PMS!! "

TŻ mówi to samo
Że ze mną nie wytrzyma, a do porodu zdążymy się nieźle skłócić i on mi wcale nie będzie usługiwał i za rękę trzymał
A jak nie daj będę się na niego złościć podczas porodu to w ogóle tupnie nóżką i wyjdzie

Napisane przez naiat

Nie no w końcu się dogadałam, ale to byla masakra bo zaczęłam coś mówić takim pewnym glosem a później się jąkałam bo NIC nie mogłam sobie przypomieć.
Ale w ogóle to super było

I co ustaliłyście?

[perfuzja]

Napisane przez Olgietka

A masz jakieś symptomy?

Mi TŻ powiedział... i tu się z nim jestem skłonna zgodzić... że ze mną w ciąży będzie przesrane...
"Franczeska... przecież TY będziesz miała 9-miesięczny PMS!! "

Poza brakiem okresu?
Odrzuciło mnie od wędlin - strasznie mi śmierdzą, jakby były zepsute i trochę bolą piersi, ale mniej niz zazwyczaj przed miesiączką. No i ten perfidny zlepek komorek zrobil ze mnie z sowy skowronka
Padam przed 22h za to budzę się o 6h. I tak już od 3 dni

[Psyholily]

Napisane przez melleczka

U mnie też... I na weselach praktycznie tylko wódka idzie. Ale pomyśl sobie... 0,7 na głowę to zgon. Jeszcze chłop to potrafi tyle wypić, ale kobieta w życiu tyle nie wypije. Ja wiem, że zdarzają się wyjątki, ale nie sądzę, żeby akurat wszystkie się na waszym weselu trafiły

No tak, ale poprawiny, konkursy, bramy, i na tą całą reszte...

[melleczka]

Chyba dokupię te bańkowe "torciki", i damy znajomym, żeby dmuchali przed kościołem

[naiat]

Napisane przez Olgietka

A to u tej samej florystki zamawiacie?

Tak - perfuzja, cowie, emilia, ja i może ktoś jeszcze o kim nie pamiętam.

[Karoloo]

Napisane przez biibi

Będzie duży zwrot podatku

super

Napisane przez perfuzja

Nie, nic nam się nie należy, bo każde z nas ma już swoje mieszkanie.

Napisane przez Viollet87

Mieli szafy na pewno, a czy elementy to nie wiem. Nr masz na stronie Belmeb jest po dwóch stronach ulicy, w dwóch budynkach, obok jednego z nich (tam w Izdebniku) jest taki duży "sklep" w którym docinają płyty, sprzedają docinarki... ale nie wiem czy prowadzą usługi na miejscu.

Czy taniej niż Kraków to nie wiem, rodzice TŻ prowadzą sklep meblowy i tam nas skierowali na rekonesans więc pewnie tak



Kciuki

Napisane przez agassek

Dobrze masz z TŻ-tem Ale ja też nie mam co narzekać
Co do domów, myślę, że da się spokojnie za ok. 250 tys. też znaleźć projekt


No, ale to nie znaczy, że nie można domu wybudować w tej samej cenie Ceny mieszkań w dużym mieście są kosmiczne- mam przykład wśród najbliższych znajomych- jedni budują dom 130 m2 poza miastem za ok. 230 tys, drudzy kupili mieszkanie w centrum ok. 70 m2 za 400 tys.


Aha, super
Pytałam dlatego, że te programy zawsze mają różne obostrzenia dot. m2 i ceny za m2
Ale i rynek pierwotny i wtórny ma swoje plusy

Napisane przez brydziajones

kciuki sa



u nas niestety tez, zeby dom kupic 3 sypialniany z duzym ogordem to musimy miec okolo 1 miliona pln dlatego na razie mieszkamy u tesciow a pozniej sie pomysli....

dziękuje za kciuki... Mam wyniki opisane ale dla mnie to czasna magia
Czy jest na sali lekarz?? albo radiolog ??

Napisane przez Olgietka

Z cyklu rozmowy Nawleczonych:
Ja: Wiesz.. Perfuzja..
TŻ: Kto?
Ja: Perfuzja.. no taka dziewczyna z wizażu, co ma taką samą sukienkę jak ja i co była na tym naszym spotkaniu..
TŻ: Aaa.. No co PerCO?
Ja: Perfuzja
TŻ: mhm..
Ja: Bo ona jest w ciąży.. Za pierwszym razem zaskoczyła.. Fajnie co?
TŻ: no fajnie... ale co mnie to tak naprawdę interesuje? Przecież ja jej nawet nie znam..
Ja: Oj cicho.. chodzi mi o to, że jej facet tak fajnie zareagował na wieści o potomstwie..
TŻ: tak? Jak?
Ja: Na początku nie uwierzył.. a jak zrobiła drugi test to zabrał psa i wyszedł na 15 minut, po czym wrócił ze łzami w oczach i kwiatami...
TŻ: Możesz spodziewać się podobnej reakcji z mojej strony...
Ja: ?! Ta... Chyba ta pierwsza część... weźmiesz Gienka i wyjdziesz...
TŻ: nie no.. też wrócę do domu z bukietem kwiatów i płaczem....
Ja:
TŻ: .........tylko u mnie może to potrwać nieco dłużej niż 15 minut...
Ja: ?!
TŻ: .. no ze trzy dni... góra tydzień..

uwielbiam wasze dialogi

Napisane przez Olgietka

Chyba założę bloga z naszymi dialogami..

powinnaś

[melleczka]

Napisane przez Psyholily

No tak, ale poprawiny, konkursy, bramy, i na tą całą reszte...

Na to liczymy osobno

[malamenda2009]

Napisane przez melleczka

Chyba dokupię te bańkowe "torciki", i damy znajomym, żeby dmuchali przed kościołem

tez sie nad tym zastanawiam

a jakie ciasta oprocz szarlotki sa dobre na wesele?

[melleczka]

Aha - z pytań u księdza, to jeszcze mnie pytał o to czy jestem w stanie błogosławionym i czy do ślubu nie będę

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez malamenda2009

tez sie nad tym zastanawiam

a jakie ciasta oprocz szarlotki sa dobre na wesele?

Sernik obowiązkowo!

A reszta to mi wszystko jedno

[naiat]

Napisane przez cowie

I co ustaliłyście?

Mamy wstepny zarys, wie czego chce. Podsunęła propozycję z anemonami i jestem za. A szczegóły będziemu ustalac jakieś 2-3 tygodnie przed jak już będzie mieć pewność jakie kwiaty będą wtedy najpiękniejsze, bo ja się nie nastawiam na żaden konkretny typ tylko chce te naj i nie chce kalii, róz, storczyków.

[cowie]

Napisane przez malamenda2009

tez sie nad tym zastanawiam

a jakie ciasta oprocz szarlotki sa dobre na wesele?

Ty jakieś z czereśniami

[malamenda2009]

Napisane przez melleczka

Aha - z pytań u księdza, to jeszcze mnie pytał o to czy jestem w stanie błogosławionym i czy do ślubu nie będę

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------


Sernik obowiązkowo!

A reszta to mi wszystko jedno

tak mowisz?taki krakowski sernik?hmm, mysle ze dobry pomysl
to jeszcze jakiegos 3 mi brakuje byle nie z makiem, macie jakies pomysly???

[Psyholily]

Napisane przez melleczka

Na to liczymy osobno

Ja pitole Czy jest na sali, poza radiologiem jeszcze matematyk??

[Olgietka]

Napisane przez perfuzja

Poza brakiem okresu?
Odrzuciło mnie od wędlin - strasznie mi śmierdzą, jakby były zepsute i trochę bolą piersi, ale mniej niz zazwyczaj przed miesiączką. No i ten perfidny zlepek komorek zrobil ze mnie z sowy skowronka
Padam przed 22h za to budzę się o 6h. I tak już od 3 dni

Przygotowuje Cię na poranne wstawanie do malucha.. Ja sama jestem sową.. i tego obawiam się najbardziej.. że nie będę słyszała jak dzieciak płacze, kwęka czy coś.. tylko będę przewracała się na drugi bok i powtarzała "patologia.. patologia.."

Napisane przez melleczka

Chyba dokupię te bańkowe "torciki", i damy znajomym, żeby dmuchali przed kościołem

A plamy na sukience?

Napisane przez naiat

Tak - perfuzja, cowie, emilia, ja i może ktoś jeszcze o kim nie pamiętam.

i to nie jest moja Ania ?
zaaranżowała mi wczoraj taras... ale jest pięknie.. dziś jedliśmy śniadanie z TŻtem na tarasie... a nad nami z częstotliwością nadprogramową przelatywały samoloty.. Wszystkie loty puszczone są na trasie Ursus-Ursynów. Remontują ten dłuższy pas startowy na Okęciu i teraz średnio co trzy minuty przelatuje centralnie nad naszym tarasem samolot na takiej wysokości, że spokojnie można wypatrzeć ludzi w okienkach... i tak przez cztery miesiące...

[malamenda2009]

Napisane przez cowie

Ty jakieś z czereśniami

dzieki super pomysl - moze takie czekoladowe z czeresniami lub wisniami w alkoholu tylko nie wiem ile blaszek na ok. 45 osob?
tak z 6 wystarczy?
2 blaszki szarlotki upiecze moja mama, bo robi ja najlepsza, bardzo chce, ale nie wiem czy ja to nie obciazy przed slubem...
ja sie chyba nie podejme pieczenia, i tak boje sie ze ledwo ze wszytkim zdazymi

[melleczka]

Napisane przez naiat

Mamy wstepny zarys, wie czego chce. Podsunęła propozycję z anemonami i jestem za. A szczegóły będziemu ustalac jakieś 2-3 tygodnie przed jak już będzie mieć pewność jakie kwiaty będą wtedy najpiękniejsze, bo ja się nie nastawiam na żaden konkretny typ tylko chce te naj i nie chce kalii, róz, storczyków.

A słyszałaś o tym, że z anemonów się osypuje czarny pyłek i może brudzić suknię?

Napisane przez malamenda2009

tak mowisz?taki krakowski sernik?hmm, mysle ze dobry pomysl
to jeszcze jakiegos 3 mi brakuje byle nie z makiem, macie jakies pomysly???

Sernik obowiązkowo. Poza tym jest zbity, nie rozwali się na paterze i nie zepsuje od leżenia kilka godzina na stole w cieple. Do tego dałabym szarlotkę właśnie, koniecznie coś z owocami sezonowymi (u Ciebie truskawki), coś z toffi...

[Kin_Ga07]

Napisane przez Psyholily

Ja pitole Czy jest na sali, poza radiologiem jeszcze matematyk??

[melleczka]

Napisane przez Psyholily

Ja pitole Czy jest na sali, poza radiologiem jeszcze matematyk??

A co potrzebujesz Pisałam wcześniej ile ja na co liczę

Napisane przez Olgietka

A plamy na sukience?

Mam to gdzieś

Napisane przez malamenda2009

dzieki super pomysl - moze takie czekoladowe z czeresniami lub wisniami w alkoholu tylko nie wiem ile blaszek na ok. 45 osob?
tak z 6 wystarczy?
2 blaszki szarlotki upiecze moja mama, bo robi ja najlepsza, bardzo chce, ale nie wiem czy ja to nie obciazy przed slubem...
ja sie chyba nie podejme pieczenia, i tak boje sie ze ledwo ze wszytkim zdazymi

6 blaszek to aż zanadto. Będzie przecież tort, i jest dużo jedzenia, przystawek, na pewno Wam tyle ciasta nie zejdzie

[malinka9191]

Napisane przez Olgietka

Przygotowuje Cię na poranne wstawanie do malucha.. Ja sama jestem sową.. i tego obawiam się najbardziej.. że nie będę słyszała jak dzieciak płacze, kwęka czy coś.. tylko będę przewracała się na drugi bok i powtarzała "patologia.. patologia.."


A plamy na sukience?


i to nie jest moja Ania ?
zaaranżowała mi wczoraj taras... ale jest pięknie.. dziś jedliśmy śniadanie z TŻtem na tarasie... a nad nami z częstotliwością nadprogramową przelatywały samoloty.. Wszystkie loty puszczone są na trasie Ursus-Ursynów. Remontują ten dłuższy pas startowy na Okęciu i teraz średnio co trzy minuty przelatuje centralnie nad naszym tarasem samolot na takiej wysokości, że spokojnie można wypatrzeć ludzi w okienkach... i tak przez cztery miesiące...

uslyszysz napewno dzidzia ledwo sie pzrekreci Ty napewno juz bedziesz obudzona

[Olgietka]

Napisane przez naiat

Mamy wstepny zarys, wie czego chce. Podsunęła propozycję z anemonami i jestem za. A szczegóły będziemu ustalac jakieś 2-3 tygodnie przed jak już będzie mieć pewność jakie kwiaty będą wtedy najpiękniejsze, bo ja się nie nastawiam na żaden konkretny typ tylko chce te naj i nie chce kalii, róz, storczyków.

Kochana.. ale anemony (które ja przechrzciłam na ancymony) są bardzo nietrwałe.. Ania moja mi je odradziła... wiem, że są śliczne.. ja sama pierwotnie chciałam taki bukiet do ślubu...

Napisane przez malamenda2009

dzieki super pomysl - moze takie czekoladowe z czeresniami lub wisniami w alkoholu tylko nie wiem ile blaszek na ok. 45 osob?
tak z 6 wystarczy?
2 blaszki szarlotki upiecze moja mama, bo robi ja najlepsza, bardzo chce, ale nie wiem czy ja to nie obciazy przed slubem...
ja sie chyba nie podejme pieczenia, i tak boje sie ze ledwo ze wszytkim zdazymi

Ja zamówiłam 13 blach na ok 90 osób, w tym już jest ciasto które chcemy pakować gościom na odchodne. Za blachę płacę w zależności od ciasta 40-60 zł = 650zł