Maj już kwietniowi po piętach depcze, a grono Żonek jest coraz większe! PM2013 cz.48

[ciukunia]

ZA TYDZIEŃ o tej porze będę u makijażystki

[Yavanna84]

Napisane przez fantastka

A jak tam twoje szaleństwo? Wszystko ogarnięte?

Jeszcze nie. Zostały winietki, menu, księga gości, w czwartek mają przyjść moje buty na zmianę (no zobaczymy...). Poza tym czeka nas zakup alkoholi i zrobienie albumów dla rodziców.

[fantastka]

Napisane przez ciukunia

ZA TYDZIEŃ o tej porze będę u makijażystki

Wooooowwww! Jak ten czas leci! Nie mogę uwierzyć, że zaczyna się już maj!

Napisane przez Yavanna84

Jeszcze nie. Zostały winietki, menu, księga gości, w czwartek mają przyjść moje buty na zmianę (no zobaczymy...). Poza tym czeka nas zakup alkoholi i zrobienie albumów dla rodziców.

To mniej więcej jesteśmy na tym samym etapie

[paulina006]

Napisane przez ciukunia

ZA TYDZIEŃ o tej porze będę u makijażystki

Ale ten czas szybko leci pamiętam jak niedawni chwaliłaś się sukienką a tu za ponad tydzień będziesz żonką

[cowie]

I need help.

Dostałam od grajków w urzędzie propozycje oprawy muzycznej na ślub.
I o ile marszu Wagnera jestem pewna, tak reszta przysparza mi trochę problemów...

Propozycje grajków:

Propozycja 1
- Wejście Pary Młodej do Sali Ślubów: "Marsz" Wagnera
- Wymiana obrączek: "Plaisir d'amore"
- Podpisanie Aktu Małżeństwa: "What a wonderful world"
- Zakończenie ceremonii: "Marsz" - Mendelsohna

Propozycja 2
- Wejście Pary Młodej do Sali Ślubów: "Trumpet voluntary"
- Wymiana obrączek: "Marzenie milosne"
- Podpisanie Aktu Małżeństwa: "Can't help fallin' in love"
- Zakończenie ceremonii: "Oda do radosci"

Propozycja 3
- Wejście Pary Młodej do Sali Ślubów: "Marsz" Wagnera
- Wymiana obrączek: "Moon river" - muzyka z filmu "Śniadanie u Tiffaniego"
- Podpisanie Aktu Małżeństwa: "As time goes by" - muzyka z filmu "Casablanca"
- Zakończenie ceremonii: "Marsz" - Mendelsohna

Ja myślę nad:
- Wejście: "Marsz" Wagnera
- Obrączki nie podoba mi się nic z zaproponowanych
- Akt małżeństwa: podoba mi się nawet "Can't help falling in love"
- Wyjście: "Marsz" Mendelsona, albo jeśli TŻ się zgodzi "All you need is love"

I tu mam prośbę o doradzenie głównie w sprawie muzyki na obrączki i ewentualne propozycje na podpisanie aktu
Jaką Wy macie muzykę? (wykluczając te kościelne typu Ave Maria)

[ciukunia]

Melleczko - dziś jak na złość jeszcze musze w pracy siedzieć cały dzień, 16h A mam jeszcze tyle spraw do załatwienia.

Dzwoniła dziś do mnie kwiaciarka i potwierdza, ze wszystko się da, tylko z broszką do bukietu miała problem. Ma mi zrobić foto i przesłać mmsem jakieś kamyczki zamiast broszki. Zobaczymy

[cowie]

Napisane przez ciukunia

ZA TYDZIEŃ o tej porze będę u makijażystki

[Yavanna84]

Napisane przez ciukunia

Melleczko - dziś jak na złość jeszcze musze w pracy siedzieć cały dzień, 16h A mam jeszcze tyle spraw do załatwienia.

Dzwoniła dziś do mnie kwiaciarka i potwierdza, ze wszystko się da, tylko z broszką do bukietu miała problem. Ma mi zrobić foto i przesłać mmsem jakieś kamyczki zamiast broszki. Zobaczymy

Ale fajnie że to już tak niedługo. Nie mogę się doczekać relacji.

[melleczka]

Napisane przez ciukunia

Melleczko - dziś jak na złość jeszcze musze w pracy siedzieć cały dzień, 16h A mam jeszcze tyle spraw do załatwienia.

Dzwoniła dziś do mnie kwiaciarka i potwierdza, ze wszystko się da, tylko z broszką do bukietu miała problem. Ma mi zrobić foto i przesłać mmsem jakieś kamyczki zamiast broszki. Zobaczymy

Łoł 16 h
Ja będę pracować do środy, od czwartku wolne i po ślubie dopiero we wtorek pójdę Ale ja mam taką pracę, że mogę wszystko nawigować i kontrolować w między czasie

To florystka Ci daje tą broszkę? Ja myślałam czy sobie samej nie kupić gdzieś...

[Viollet87]

Napisane przez Antilia

A tak w ogóle to 4 miesiące do ślubu!!!!

Napisane przez AnonimowaMoni

Dzisiaj mamy równo

4 miesiące do ślubu

Ja też chcę mieć już tylko tydzień do ślubu


Swoją drogą to wczoraj sobie uświadomiłam, że już powoli musimy ogarnąć kwestię zaproszeń jutro zamawiam próbki, maks. w połowie maja musimy puścić gotowe zamówienie, bo od początku czerwca trzeba zapraszać

[Antilia]

Napisane przez Psyholily

Heloł. Nadrabiam.

Jestem ciekawa tych Waszych podziękowań dla rodziców. A coś jeszcze macie do tego? jakiś kosz, czy coś? Czy sam film?

My zamieniamy podziękowania na pasowanie na teściów Chce jakoś rozluźnić atmosferę, bo boję się patosu, płaczu i drętwości.

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez Viollet87

Ja też chcę mieć już tylko tydzień do ślubu


Swoją drogą to wczoraj sobie uświadomiłam, że już powoli musimy ogarnąć kwestię zaproszeń jutro zamawiam próbki, maks. w połowie maja musimy puścić gotowe zamówienie, bo od początku czerwca trzeba zapraszać

No wypadałoby już

[Yavanna84]

Napisane przez cowie

I need help.

Dostałam od grajków w urzędzie propozycje oprawy muzycznej na ślub.
I o ile marszu Wagnera jestem pewna, tak reszta przysparza mi trochę problemów...

Propozycje grajków:


Ja myślę nad:
- Wejście: "Marsz" Wagnera
- Obrączki nie podoba mi się nic z zaproponowanych
- Akt małżeństwa: podoba mi się nawet "Can't help falling in love"
- Wyjście: "Marsz" Mendelsona, albo jeśli TŻ się zgodzi "All you need is love"

I tu mam prośbę o doradzenie głównie w sprawie muzyki na obrączki i ewentualne propozycje na podpisanie aktu
Jaką Wy macie muzykę? (wykluczając te kościelne typu Ave Maria)

Nie mam pojęcia, a w sumie powinnam już to ogarnąć.

Ciekawe czy w tę sobotę będzie jakiś ślub w Pałacu. O 13 mamy spotkanie z managerką sali i później może by się wreszcie udało zobaczyć jak to wygląda irl.

[ciukunia]

Napisane przez fantastka

Wooooowwww! Jak ten czas leci! Nie mogę uwierzyć, że zaczyna się już maj!




To mniej więcej jesteśmy na tym samym etapie

Napisane przez paulina006

Ale ten czas szybko leci pamiętam jak niedawni chwaliłaś się sukienką a tu za ponad tydzień będziesz żonką

Dokładnie... jeszcze 2 dni temu byłam święcie przekonana, ze mamy całe 2 tygodnie jeszcze i te 3 dni....a tu zonk! A tyle spraw nie mamy załatwionych, ehhh... trzeba od jutra działąć.
Jeszcxze ten taniec mnie zdołował z lekka, ze może nam nie wyjść przez moje buty. Co robić - kupować nowe buty i skracać kiecę????

[cowie]

Napisane przez Yavanna84

Nie mam pojęcia, a w sumie powinnam już to ogarnąć.

Ciekawe czy w tę sobotę będzie jakiś ślub w Pałacu. O 13 mamy spotkanie z managerką sali i później może by się wreszcie udało zobaczyć jak to wygląda irl.

My byłyśmy z Perfuzją 13 kwietnia i jeszcze o 17 były śluby, więc obstawiam, że teraz tym bardziej będą
A facet od muzyki tam cały czas jest i cały czas się kręci po pałacu. Ciężko go przeoczyć

[melleczka]

A u nas nie będzie tradycyjnych podziękowań... Chcemy żeby fotograf nam cyknął jakąś ładną fotkę w dużej rozdzielczość, żebyśmy to mogli w ramę oprawić. Rodzice dostaną takie portrety. Nie będzie piosenki dla rodziców ani tańców. Poprosimy zespół, żeby w trakcie przyjęcia przerwał i powiedział "A teraz Państwo młodzi chcieliby podziękować swoim rodzicom", wtedy podejdziemy do rodziców, w tle jakaś spokojna melodia będzie, wręczymy rodzicom portrety i powiemy kilka słów od siebie, ale nie do mikrofonu. To ma być takie skromne i osobiste.

[myszka 1234567]

Napisane przez melleczka

Nasz księciu też się nie czepia Zresztą on to sobie chyba nawet lubi popatrzeć:brzydal :
Ale ja bolerko chcę, bo mi się podoba, po prostu


W sumie to teraz chyba się cieszę, że nam proboszcz nie będzie ślubu udzielał Jest jeszcze dwóch wikariuszy, ale mówił nam, który z nich będzie miał wtedy prawdopodobnie dyżur i dobrze, bo jego byśmy chcieli

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------


A jak było 2 miesiące to marudziłaś, że byś już chciała

No widzisz Nie dogodzisz mi

Napisane przez ciukunia

Hejka

Hejo

[Yavanna84]

Napisane przez ciukunia

Dokładnie... jeszcze 2 dni temu byłam święcie przekonana, ze mamy całe 2 tygodnie jeszcze i te 3 dni....a tu zonk! A tyle spraw nie mamy załatwionych, ehhh... trzeba od jutra działąć.
Jeszcxze ten taniec mnie zdołował z lekka, ze może nam nie wyjść przez moje buty. Co robić - kupować nowe buty i skracać kiecę????

A zdążą Ci obciąć suknię? Ja w swoich Mischkach na pewno nie wytańczę, w ogóle zastanawiam się czy w tych tanecznych dam radę.

[malinka9191]

Ale Wam zazdroszcze tego tygodnia do slubu
juz bym chciala byc w Polsce i dni odliczac
a zamiast tego mam poki co bol ucha

[melleczka]

Napisane przez Viollet87

Swoją drogą to wczoraj sobie uświadomiłam, że już powoli musimy ogarnąć kwestię zaproszeń jutro zamawiam próbki, maks. w połowie maja musimy puścić gotowe zamówienie, bo od początku czerwca trzeba zapraszać

Czas nawyższy

[Yavanna84]

Napisane przez cowie

My byłyśmy z Perfuzją 13 kwietnia i jeszcze o 17 były śluby, więc obstawiam, że teraz tym bardziej będą
A facet od muzyki tam cały czas jest i cały czas się kręci po pałacu. Ciężko go przeoczyć

A śluby są co godzinę? I startują 15 po?

[myszka 1234567]

Napisane przez ciukunia

Dokładnie... jeszcze 2 dni temu byłam święcie przekonana, ze mamy całe 2 tygodnie jeszcze i te 3 dni....a tu zonk! A tyle spraw nie mamy załatwionych, ehhh... trzeba od jutra działąć.
Jeszcxze ten taniec mnie zdołował z lekka, ze może nam nie wyjść przez moje buty. Co robić - kupować nowe buty i skracać kiecę????

A co musisz pozałatwiać jeszcze?
I dlazcego masz złe buty do tańca??

Napisane przez melleczka

A u nas nie będzie tradycyjnych podziękowań... Chcemy żeby fotograf nam cyknął jakąś ładną fotkę w dużej rozdzielczość, żebyśmy to mogli w ramę oprawić. Rodzice dostaną takie portrety. Nie będzie piosenki dla rodziców ani tańców. Poprosimy zespół, żeby w trakcie przyjęcia przerwał i powiedział "A teraz Państwo młodzi chcieliby podziękować swoim rodzicom", wtedy podejdziemy do rodziców, w tle jakaś spokojna melodia będzie, wręczymy rodzicom portrety i powiemy kilka słów od siebie, ale nie do mikrofonu. To ma być takie skromne i osobiste.

MY się zdecydowaliśy na podziękowania w domu zaraz po błogosławieństwie, trochę mam za bardzo skomplikowaną sytuację rodziną i tak będzie lepiej

[cowie]

Napisane przez Yavanna84

A śluby są co godzinę? I startują 15 po?

W dużej sali tak
W małej sali są chyba co godzinę o wpół do.

[Yavanna84]

Napisane przez cowie

W dużej sali tak
W małej sali są chyba co godzinę o wpół do.

[Olgietka]

Napisane przez melleczka

No to akurat masz wczorajsze buty za free prawie

Dla Ciebie ZIELONY sweterek

A widziałaś gdzieś taki?

Napisane przez Kin_Ga07

200 zł - no to pewnie z wrażenia z krzesła spadłaś Widzę, że wszędzie szefuńciowie są tacy rozrzutni, że pożal się Boże...

Pomysł na podziękowania exxxtra!



Powiem Ci, że nie gupi pomysł Jestem na tak!

O moim szefie można by napisać księgę... dżungli yyyhhh... co zrobić... do jesieni muszę tu przesiedzieć...

Napisane przez myszka 1234567

W ogóle miałam dzisiaj dziwny sen, śniła mi się Olgietka. Miała bardzo mały pokój, taki 2x2 , trzymała w nim 2 oposy na smyczy!!!!!. Miała klatki z papugami przy oknie i twierdzila ze tak jest lepiej bo przynajmniej...''.załatwi ają swoje sprawy z''a oknem Oprócz tego miała w pokoju 2 rowery przymocowane do podłogi, nie mam pojecia dlaczego

o losie!
Dementuję!
Obecnie mieszkam w mieszkaniu o powierzchni 54 metrów, + 36 metrów taras
Oposy pewnie śmierdzą.. bo to chyba coś do fretki podobne jest? A ja strasznie jestem wyczulona na zapachy..
Papugi odpadają bo mam awizofobię.. Nie cierpię ptactwa! Boję się także biedronek i motyli.
Roweru nie posiadam. Żałuję. A dupa rośnie.

Napisane przez cowie

I need help.

Dostałam od grajków w urzędzie propozycje oprawy muzycznej na ślub.
I o ile marszu Wagnera jestem pewna, tak reszta przysparza mi trochę problemów...

Propozycje grajków:


Ja myślę nad:
- Wejście: "Marsz" Wagnera
- Obrączki nie podoba mi się nic z zaproponowanych
- Akt małżeństwa: podoba mi się nawet "Can't help falling in love"
- Wyjście: "Marsz" Mendelsona, albo jeśli TŻ się zgodzi "All you need is love"

I tu mam prośbę o doradzenie głównie w sprawie muzyki na obrączki i ewentualne propozycje na podpisanie aktu
Jaką Wy macie muzykę? (wykluczając te kościelne typu Ave Maria)

Bardzo chciałabym Ci doradzić.. ale w tej kwestii to ja zupełna noga jestem. Moje trio też mi coś podesłało.. ale nie znam zupełnie..
Widziałaś moje buty?

[melleczka]

Napisane przez myszka 1234567

MY się zdecydowaliśy na podziękowania w domu zaraz po błogosławieństwie, trochę mam za bardzo skomplikowaną sytuację rodziną i tak będzie lepiej

U nas też... Moja mama to marzy w ogóle o "Cudownych rodziców mam", tańcu w kółeczku i płaczliwej przemowie. Ale z pewnych względów tego nie będzie. Pomijając to, że mnie się taka pokazówa nie podoba...

[ciukunia]

Napisane przez melleczka

Łoł 16 h
Ja będę pracować do środy, od czwartku wolne i po ślubie dopiero we wtorek pójdę Ale ja mam taką pracę, że mogę wszystko nawigować i kontrolować w między czasie

To florystka Ci daje tą broszkę? Ja myślałam czy sobie samej nie kupić gdzieś...

Ja pracuję dziś ostatni dzień, więc przed ślubem mam jeszcze 6 dni wolnego, a po ślubie wracam dopiero 15 maja do pracy
Broszkę obiecała, że ona mi znajdzie, a jak nie da rady to ja jej doniosę.

Cowie - jestem goła i wesołą w temacie muzycznym.

Macie jakieś propozycje do kościoła? Muzyka, czytanie...?

[cowie]

Napisane przez Olgietka

Widziałaś moje buty?

Widziałam
Wczoraj, ale już nic wieczorem nie pisałam.
Śliczne

Kiedy oddajesz do farbowania?

[melleczka]

Napisane przez Olgietka

A widziałaś gdzieś taki?

A skąd No ale na pewno gdzieś taki czeka na Ciebie Wystarczy go znaleźć Dziecinnie proste

[cowie]

Napisane przez ciukunia

Cowie - jestem goła i wesołą w temacie muzycznym.

Macie jakieś propozycje do kościoła? Muzyka, czytanie...?

Wszyscy maja muzykę, a nikt nic nie wie

Podłączam się pod prośbę o muzykę, jakąkolwiek

[fantastka]

Napisane przez Antilia

My zamieniamy podziękowania na pasowanie na teściów Chce jakoś rozluźnić atmosferę, bo boję się patosu, płaczu i drętwości.

A jak to będzie wyglądać?

Jak my rozmawialiśmy z zespołem z 2 miesiące temu to ta babka miała jakiś przypływ uczuć rodzicielskich i zaczęła się nakręcać, że nie może nie być podziękowań dla rodziców, chociaż wcale nie o to mi chodziło. Chciałam jej tylko powiedzieć, że chcę coś na spokojnie i na luzie, bez żadnych tańców w kółeczku, ale nie dało się jej przegadać. Będę musiała do nich napisać maila, w którym chyba dużymi literami to napiszę, nie chcę żadnej szopki...