Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XIV

[kala2505]

Napisane przez asmenaa

Widzialam ostatnio Berlinki light, 50% mniej tluszczu czy jakoś tak (polskie)

One i tak mają dużo... Chyba około 15-17% ?!
Najmniej to mają sokoliki Chyba 12%

[asmenaa]

Napisane przez kala2505

A masz <kop, kop>
Ja dziś biegam, a Ty ?

Mój banan jest w zamrażarce od tygodnia

Turbo, tak jak mowilam poniedzialek sroda piatek
I nie moge sie cos zabrac... najpierw zjem obiad bo już czuje burczenie, potem musze odczekac godzine i dopiero pokicam

Ej zrob sobie... np po bieganiu
to jest mistrzostwo!!

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez kala2505

One i tak mają dużo... Chyba około 15-17% ?!
Najmniej to mają sokoliki Chyba 12%

Mają 14% (patrzylam ale nie kupilam bo bym jadla)
Ale doktorek mowi, ze raz w tygodniu można zjesc parowki o obnizonej zawatosci tluszczu

[kala2505]

Napisane przez Ladywithweapon

Ja mam lekką depresje... od wczoraj ciągle jem, nic nie chce mi się robic, nie mam mobilizacji do nauki i w ogole najchętniej to bym tylko spała.

Na pewno mam z +5 na wadze, bo czuje, bo sobie.... dziś 2piwka wypiłam i zjadlam 2nalesniki. Normalnie nic wiecej nie jem, a jutro basen! Dzis nie mam ochoty na zumbe, bo mamy z srednią babka. Wole już się przejsc do lasu.

Głowa do góry - jutro będzie lepiej

I idź do tego lasu, nałykasz się pozytywnej energii i powietrza w ogóle I spalisz naleśniki
A co do piwa to szybko zaczęłaś dziś hehe
Ja jeszcze w pracy

[Ladywithweapon]

W ogole ile ja pije ostatnio! Pomijając ilosci herbaty to od soboty wypiłam 6 butelek wody. Zazwyczaj tyle wypijam na cały tydzien, bo codziennie do tego mam 0,5l butelke w szkole, rano i wieczorem kubek herbaty.... Pic mi się ciągle chce.

[kala2505]

Napisane przez asmenaa

Ej zrob sobie... np po bieganiu
to jest mistrzostwo!!

Mają 14% (patrzylam ale nie kupilam bo bym jadla)
Ale doktorek mowi, ze raz w tygodniu można zjesc parowki o obnizonej zawatosci tluszczu

Ale dziś to już za dużo masła chyba by było... bo jadłam do śniadania
I banana wczoraj jadłam
Zostawię te lody na weekend

Co do parówek to wiem, ale ja nie bywam często w takich super sklepach Ja kocham biedronkę
Ale jak pojadę już to kupię, te sokoliki One są pycha

[Ladywithweapon]

Napisane przez kala2505

Głowa do góry - jutro będzie lepiej

I idź do tego lasu, nałykasz się pozytywnej energii i powietrza w ogóle I spalisz naleśniki
A co do piwa to szybko zaczęłaś dziś hehe
Ja jeszcze w pracy

Po dwoch lekcjach (na ktorych nie wiem po co byłam) poszlismy do kolegi. O 12 od niego poszłam, bo uznalam, ze coś w domu porobie a wrocilam i poszlam spac....

Nie chciałabys pojechac ze mną na wakacje :P Po śniadaniu otwieram pierwsze piwko. Uwielbiam to nie mogę się doczekac.


Kochane robie u siebie grilla po maturze- zapraszam :P Nawet wytycze i oznakuje ściezke do rzygania

[johambina]

Napisane przez kala2505

Czy nas tu ktoś opanuje i zje*ie za te grzechy... ???

no chyba ja
bo ja tak podczytuje od kilku częsci i nic nie pisze ale w końcu ileż mozna....
no grzeszycie jak wariatki (jakbym ja wariatką nie była.... )
no.... prosze grzecznie dietować...... i dobic do kolejnej części to może w nowej będe aktywniej sie udzielać.....

mam do zrzucnia jakieś 12-15kg wg zalecenia pani doktor....
poczytałam o diecie dr Lewitt i zaczęłam stosować jej rady, na razie 2tyg więc ciężko cokolwiek powiedzieć.... niemniej jednak wczoraj wpadłam na pomysł połączenia SB z dietą dr Lewitt... myslicie ze ma to sens?
i czy można I faze pominąć? bo mam wrazenie ze mój organizm po Dukanie i całej reszcie ograniczania jedzenia niezdrowych rzeczy jest przyzwyczajony do takiego jedzenia jak w I fazie.... jakie jest wasze zdanie...?

[Nesca92]

Morlin albo coś takiego Tłuscz było napisane, że wlaśnie 6% a reszta to mięso, lub tk łączna (czyli pewnie jakieś coś, nie będę pisać co, ale nie tłuszcz), a jedna parówka to 100 kcal.

Więc dzisiaj parówka z pomidorem do z 150 kcal
plus 200 kcal pepsi z rana
Teraz sałata z miesem i warzywami

[Ladywithweapon]

Idę dzis na przynajmniej godzinny spacer. Dotlenie się

A w niedziele najprawdopodobniej jade zdobyć Sniezke to ile kalorii spale! Na szczyt jest(jak dobrze pamiętam) 7km, a idzie się ciągle pod górkę to słyszalam, ze liczyc sie razy 3
Kocham jezdzic w góry tylko potem wykninam jak mam się wspinac w góre

[asmenaa]

jem obiad i moja mizeria jest dziwna jakas tzn szczypiorek w niej i psuje wszystko!!

Napisane przez Nesca92

Morlin albo coś takiego Tłuscz było napisane, że wlaśnie 6% a reszta to mięso, lub tk łączna (czyli pewnie jakieś coś, nie będę pisać co, ale nie tłuszcz), a jedna parówka to 100 kcal.

jestes pewna , ze to jest 6 g na 100g tluszczu? bo mi sie wydaje, ze na porcje

[kala2505]

Napisane przez Ladywithweapon

W ogole ile ja pije ostatnio! Pomijając ilosci herbaty to od soboty wypiłam 6 butelek wody. Zazwyczaj tyle wypijam na cały tydzien, bo codziennie do tego mam 0,5l butelke w szkole, rano i wieczorem kubek herbaty.... Pic mi się ciągle chce.

No to dobrze pijusie, pij

Napisane przez Ladywithweapon

Nie chciałabys pojechac ze mną na wakacje :P Po śniadaniu otwieram pierwsze piwko. Uwielbiam to nie mogę się doczekac.

Chciałbym

Napisane przez johambina

no chyba ja
bo ja tak podczytuje od kilku częsci i nic nie pisze ale w końcu ileż mozna....
no grzeszycie jak wariatki (jakbym ja wariatką nie była.... )
no.... prosze grzecznie dietować...... i dobic do kolejnej części to może w nowej będe aktywniej sie udzielać.....

mam do zrzucnia jakieś 12-15kg wg zalecenia pani doktor....
poczytałam o diecie dr Lewitt i zaczęłam stosować jej rady, na razie 2tyg więc ciężko cokolwiek powiedzieć.... niemniej jednak wczoraj wpadłam na pomysł połączenia SB z dietą dr Lewitt... myslicie ze ma to sens?
i czy można I faze pominąć? bo mam wrazenie ze mój organizm po Dukanie i całej reszcie ograniczania jedzenia niezdrowych rzeczy jest przyzwyczajony do takiego jedzenia jak w I fazie.... jakie jest wasze zdanie...?

Odważna

W ogóle to hej
Dobrze że się odezwałaś w końcu

Co do diety Lewitta do w ogóle nie wiem o co chodzi z nią
Generalnie faza I ma za zadanie wyeliminowanie ataków głodu oraz ustabilizowanie poziomu cukru w organizmie, jeżeli nie masz napadów na słodkie i nie chcesz I fazy, to wskakuj na II od razu

Napisane przez Nesca92

Morlin albo coś takiego Tłuscz było napisane, że wlaśnie 6% a reszta to mięso, lub tk łączna (czyli pewnie jakieś coś, nie będę pisać co, ale nie tłuszcz), a jedna parówka to 100 kcal.

Więc dzisiaj parówka z pomidorem do z 150 kcal
plus 200 kcal pepsi z rana
Teraz sałata z miesem i warzywami

200kcal pepsi ? To z cukrem piłaś taaa... ?

Jakie morlin ???
Poka poka....

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez Ladywithweapon

Idę dzis na przynajmniej godzinny spacer. Dotlenie się

A w niedziele najprawdopodobniej jade zdobyć Sniezke to ile kalorii spale! Na szczyt jest(jak dobrze pamiętam) 7km, a idzie się ciągle pod górkę to słyszalam, ze liczyc sie razy 3
Kocham jezdzic w góry tylko potem wykninam jak mam się wspinac w góre

Łoooo, śnieżka Najgorsze jest samo ostatnie podejście
Zło do potęgi Ale ja tez kocham góry

Napisane przez asmenaa

jestes pewna , ze to jest 6 g na 100g tluszczu? bo mi sie wydaje, ze na porcje

Też mnie tak kiedyś nabrano

Zaraz na zakupy, do domu, obiad i .... biegamy

[Nesca92]

Z cukrem;( W automacie nie było nic light.
Ale myślę, że kalorycznie wyjdzie na jeden dzień dobrze. Ale nie wypiłam całej tylko na pół z koleżanką, tyle dobrego Ja sama nie mogę wypić na raz tyle gazowanego bo gromadzi mi się powietrze w żołądku tak niefajnie.
A może rzeczywiście coś z tymi parówkami nie przeczytałam.
W każdym razie bardzo grzeszny ten mój dzień?

A jeszcze siostra na majówke wynalazła super przepis na tarte kawową z masłem orzechowym, ale niestety nie SB.
Ja sobie poszukam jakiegoś dobrego ciasteczka.... teraz... żeby się tylko nie uczyć , bo jutro ważne koło

[kala2505]

Napisane przez Nesca92

Z cukrem;( W automacie nie było nic light.
Ale myślę, że kalorycznie wyjdzie na jeden dzień dobrze. Ale nie wypiłam całej tylko na pół z koleżanką, tyle dobrego Ja sama nie mogę wypić na raz tyle gazowanego bo gromadzi mi się powietrze w żołądku tak niefajnie.
A może rzeczywiście coś z tymi parówkami nie przeczytałam.
W każdym razie bardzo grzeszny ten mój dzień?

A jeszcze siostra na majówke wynalazła super przepis na tarte kawową z masłem orzechowym, ale niestety nie SB.
Ja sobie poszukam jakiegoś dobrego ciasteczka.... teraz... żeby się tylko nie uczyć , bo jutro ważne koło

No mi tu wypada wytykać grzechów ale puszka coli to 10 łyżeczek cukru Więc trochę kiepsko...
A Ty na I fazie ? Bo mi się już miesza wszystko...

[asmenaa]

Nie znam diety Lewit

wlasnie sobie piję 7upa light mniam mniam

[Nesca92]

Tak ^^
Zgrzeszyłam w urodziny tylko i dzisiaj no ;( No i wczoraj fervexem, ale tak mi pomógł, że mogłam spokojnie do 24 się uczyć,a myślałam, że o 20 padne;p

Podałybyście jakiegoś bloga z ciastkami i deserami SB?;> Bo mi wyskakują w google głównie same jakieś zwykłe dietetyczne.

[johambina]

Napisane przez kala2505

Odważna

W ogóle to hej
Dobrze że się odezwałaś w końcu

Co do diety Lewitta do w ogóle nie wiem o co chodzi z nią
Generalnie faza I ma za zadanie wyeliminowanie ataków głodu oraz ustabilizowanie poziomu cukru w organizmie, jeżeli nie masz napadów na słodkie i nie chcesz I fazy, to wskakuj na II od razu

dr Lewitt to babeczka.... Anna Lewitt... odchudzała Kasię Bosacką, metodą garściowa (wiem, jest watek o odchudzaniu garsciowym ale niewiele ma wspólnego z tym co pani doktor proponuje)
chodzi o to, żeby jeśc co 3 godz, 5 posiłkow i każdy ma się skladac z garsci mięsa (białko zwierzęce), garsci węgli(np. kasza, ryz brązowy) i garsci warzyw (owoce na I i II sniadanie zamiast warzyw) i pić duuuzo, nawet 2,5l wody
garsc to pojęcie względne...ale powiedzmy pierś z kurczaka, taki jeden kawalek na raz jest wielkości garsci, około 90-100g ma.... wg mnie tyle starczy (no ok, mnie starcza)
jedyne co to tej garsci warzyw nie jadam, jem zdecydowanie więcej ale to akurat nie szkodzi.... wazne zeby je w ogóle jeść (Dukan zabrania i strasznie mnie tym złościł...)
apetytu na słodkie na mam... jak mnie bardzo przyszpili zjadam jedną kostę czekolady gorzkiej (mam taką 90%) i mam z głowy

to co? moge sobie przycupnąć?

[asmenaa]

Napisane przez johambina

dr Lewitt to babeczka.... Anna Lewitt... odchudzała Kasię Bosacką, metodą garściowa (wiem, jest watek o odchudzaniu garsciowym ale niewiele ma wspólnego z tym co pani doktor proponuje)
chodzi o to, żeby jeśc co 3 godz, 5 posiłkow i każdy ma się skladac z garsci mięsa (białko zwierzęce), garsci węgli(np. kasza, ryz brązowy) i garsci warzyw (owoce na I i II sniadanie zamiast warzyw) i pić duuuzo, nawet 2,5l wody
garsc to pojęcie względne...ale powiedzmy pierś z kurczaka, taki jeden kawalek na raz jest wielkości garsci, około 90-100g ma.... wg mnie tyle starczy (no ok, mnie starcza)
jedyne co to tej garsci warzyw nie jadam, jem zdecydowanie więcej ale to akurat nie szkodzi.... wazne zeby je w ogóle jeść (Dukan zabrania i strasznie mnie tym złościł...)
apetytu na słodkie na mam... jak mnie bardzo przyszpili zjadam jedną kostę czekolady gorzkiej (mam taką 90%) i mam z głowy

to co? moge sobie przycupnąć?

Czyli to jest zdrowe odżywianie ta dieta, o ktorej piszesz. a co z tluszczami?

[johambina]

Napisane przez asmenaa

Czyli to jest zdrowe odżywianie ta dieta, o ktorej piszesz. a co z tluszczami?

tłuszcze tez sa... roślinne no i wiadomo, nie do oporu tylko w logicznej ilości
w sensie oliwa do salatki, olej rzepakowy, lniany... dziennie mozna około 2łyzek
także samo zdrowe jedzonko...
mało tego, jak jem co 3godz to nie czekam az mi sie zachce jesc tylko jem... i nie ma czegoś takiego, że potem łapie co mi pod ręke wpadnie...

[asmenaa]

Napisane przez johambina

tłuszcze tez sa... roślinne no i wiadomo, nie do oporu tylko w logicznej ilości
w sensie oliwa do salatki, olej rzepakowy, lniany... dziennie mozna około 2łyzek
także samo zdrowe jedzonko...
mało tego, jak jem co 3godz to nie czekam az mi sie zachce jesc tylko jem... i nie ma czegoś takiego, że potem łapie co mi pod ręke wpadnie...

No to przeciez to jest zdrowe jedzonko, nic nowego i dobrze, zadnych okrutnych wynalazkow

Jak sie naradzimy czy Cie przyjac to damy znac

[Ladywithweapon]

Kala a ty jestes z Poznania, tak? Planuje odwiedzic to miasto w najblizszym czasie :P
Ja sie ciesze, ze pije, ale ciągle mnie suszy! aż wzięłam gume, bo wkurza mnie to uczucie....
Co do Śnieżki to dla mnie najgorsze jest pierwsze podejscie od światyni. Wkurza mnie niesamowicie!

Wizaz wariuje....


W ogole kochane, ktore rzadko chodza do toalety? Moge się podzielić, bo dziś juz ze 3razy byłam jak nie więcej.... normalnie jelita mi jak w zegarku chodzą

[Arschen]

bardzo podobnie jak w SB
Ja sie zastanawiałam o zmianie diety ale nie ma sensu...jezeli jem te 1500kalori dziennie to jaka ja miałabym diete wybrać ? 1200kalori? nie ma sensu w następny poniedziałek jeżeli waga bedzie ta sama odejmę owoc i skrobie...za długo ten postój trwa

[Kretka666]

Arschen, nie zmieniaj diety Co najwyżej może więcej węgli? Zobaczyć czy coś ruszy?

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Mam ochotę na colę zero przez Was

[Arschen]

Napisane przez Kretka666

Arschen, nie zmieniaj diety Co najwyżej może więcej węgli? Zobaczyć czy coś ruszy?

to mam zwiększyć?czy zmniejszyć?
doktorek mówi zeby odjąć jak waga stoji wiec ja juz sama nie wiem czy go posłuchać bo to głupie chodz teraz ćwicze nie są to ćwiczenia ciężkie ale to jest mój jedyny wysiłek...nie pracuje wiec spor czasu siedze w domu...mam mało ruchu..

[johambina]

Napisane przez Arschen

bardzo podobnie jak w SB
Ja sie zastanawiałam o zmianie diety ale nie ma sensu...jezeli jem te 1500kalori dziennie to jaka ja miałabym diete wybrać ? 1200kalori? nie ma sensu w następny poniedziałek jeżeli waga bedzie ta sama odejmę owoc i skrobie...za długo ten postój trwa

no właśnie, bardzo podobnie
dlatego chciałabym gdzies przycupnąć zeby mnie ktoś co jakiś czas wyprostował albo mi przyłozyl po tyłku jak bede grzeszyć
1500kal to calkiem rozsądna ilość, ja nie wiem ile jem bo nie licze...
nie chce się dołować jak bedzie więcej
jedyny dobry nawyk jaki u siebie zauważyłam to picie wody... nie piję herbaty (2-3 na tydzień może) kawa tez w malych ilościach (tez ze 3 na tydz) a tak to wooodaaaa....

[Arschen]

Napisane przez johambina

no właśnie, bardzo podobnie
dlatego chciałabym gdzies przycupnąć zeby mnie ktoś co jakiś czas wyprostował albo mi przyłozyl po tyłku jak bede grzeszyć
1500kal to calkiem rozsądna ilość, ja nie wiem ile jem bo nie licze...
nie chce się dołować jak bedzie więcej
jedyny dobry nawyk jaki u siebie zauważyłam to picie wody... nie piję herbaty (2-3 na tydzień może) kawa tez w malych ilościach (tez ze 3 na tydz) a tak to wooodaaaa....

to dobrze ze pijesz dużo wody Ja sie dopiero ucze jej pić ale kawa musi być codziennie
a ćwiczysz?
W ogóle ile wazysz , masz wzrostu?

[Kretka666]

johambina, witaj Ile masz wzrostu, wagi i ile chcesz zrzucić?

Arschen, doktorek poleca zmniejszyć, ale to nie jest rozwiązanie jak wiemy... Możesz spróbować zmniejszyć o jedną porcję i zobaczysz czy coś pójdzie. A ile jesz porcji owoców? I czy trzymasz się niejedzenia ich po południu?

[Arschen]

Napisane przez Kretka666

johambina, witaj Ile masz wzrostu, wagi i ile chcesz zrzucić?

Arschen, doktorek poleca zmniejszyć, ale to nie jest rozwiązanie jak wiemy... Możesz spróbować zmniejszyć o jedną porcję i zobaczysz czy coś pójdzie. A ile jesz porcji owoców? I czy trzymasz się niejedzenia ich po południu?

teraz staram sie juz nie jesc wieczorem jem do owsianki 2 owoce i przed obiadem bedzie 3 owoc za jakies 15 min

ja juz nie chudnę długo...
3kg w 2tyg(1fazy)
pozniej po tygodniu -1kg... postój miesiąc i -1kg....i do tej pory juz nic....wiec musze coś zadziałac...a mija mi 3,5miesiaca diety

[kala2505]

Napisane przez Nesca92

Tak ^^
Zgrzeszyłam w urodziny tylko i dzisiaj no ;( No i wczoraj fervexem, ale tak mi pomógł, że mogłam spokojnie do 24 się uczyć,a myślałam, że o 20 padne;p

Podałybyście jakiegoś bloga z ciastkami i deserami SB?;> Bo mi wyskakują w google głównie same jakieś zwykłe dietetyczne.

No to jak na I to nieładnie

Proszę:
http://dietetyczniesiostro.blogspot.com/
Kompendium wiedzy

Napisane przez johambina

dr Lewitt to babeczka.... Anna Lewitt... odchudzała Kasię Bosacką, metodą garściowa (wiem, jest watek o odchudzaniu garsciowym ale niewiele ma wspólnego z tym co pani doktor proponuje)
chodzi o to, żeby jeśc co 3 godz, 5 posiłkow i każdy ma się skladac z garsci mięsa (białko zwierzęce), garsci węgli(np. kasza, ryz brązowy) i garsci warzyw (owoce na I i II sniadanie zamiast warzyw) i pić duuuzo, nawet 2,5l wody
garsc to pojęcie względne...ale powiedzmy pierś z kurczaka, taki jeden kawalek na raz jest wielkości garsci, około 90-100g ma.... wg mnie tyle starczy (no ok, mnie starcza)
jedyne co to tej garsci warzyw nie jadam, jem zdecydowanie więcej ale to akurat nie szkodzi.... wazne zeby je w ogóle jeść (Dukan zabrania i strasznie mnie tym złościł...)
apetytu na słodkie na mam... jak mnie bardzo przyszpili zjadam jedną kostę czekolady gorzkiej (mam taką 90%) i mam z głowy

to co? moge sobie przycupnąć?

Moim zdaniem powinnaś być na SB bo łączenie tych dwóch diet się wzajemnie wyklucza...
Ja zawsze wszystkim będę z resztą SB polecała

Napisane przez Ladywithweapon

Kala a ty jestes z Poznania, tak? Planuje odwiedzic to miasto w najblizszym czasie :P
Ja sie ciesze, ze pije, ale ciągle mnie suszy! aż wzięłam gume, bo wkurza mnie to uczucie....
Co do Śnieżki to dla mnie najgorsze jest pierwsze podejscie od światyni. Wkurza mnie niesamowicie!

Łeeee to super "połazimy" razem ???

A to podejście też jest kijowe ale później jest już suuuuper

Napisane przez Arschen

teraz staram sie juz nie jesc wieczorem jem do owsianki 2 owoce i przed obiadem bedzie 3 owoc za jakies 15 min

ja juz nie chudnę długo...
3kg w 2tyg(1fazy)
pozniej po tygodniu -1kg... postój miesiąc i -1kg....i do tej pory juz nic....wiec musze coś zadziałac...a mija mi 3,5miesiaca diety

Kochana ja jak już bym odjęła skrobię ale musisz wtedy dopilnować kalorii, czyli zjeść więcej np. masła orzechowego, albo uzupełnić je w inny sposób...
Bo jak zejdziesz poniżej 1500 kcal to du*pa będzie...
W ogóle teraz 1500 to też jest du*pa...
Pomyśl o tym...

[Arschen]

Napisane przez kala2505

No to jak na I to nieładnie

Proszę:
http://dietetyczniesiostro.blogspot.com/
Kompendium wiedzy



Moim zdaniem powinnaś być na SB bo łączenie tych dwóch diet się wzajemnie wyklucza...
Ja zawsze wszystkim będę z resztą SB polecała



Łeeee to super "połazimy" razem ???

A to podejście też jest kijowe ale później jest już suuuuper



Kochana ja jak już bym odjęła skrobię ale musisz wtedy dopilnować kalorii, czyli zjeść więcej np. masła orzechowego, albo uzupełnić je w inny sposób...
Bo jak zejdziesz poniżej 1500 kcal to du*pa będzie...
W ogóle teraz 1500 to też jest du*pa...
Pomyśl o tym...

du pa tzn? MAŁO?
nie wiem coo robić
chce chudnąć a nie wiem jak

[kala2505]

A właśnie ja zapomniałam napisać że się nażarłam jak świnka i teraz czekam aż moje soki trawienne zaczną działać i o 19 idę biegać

A obiadek miałam pyszny - rybkę w curry i placki cukiniowe
Mniaaaaaam