Klub AMW- Anonimowe Młodo Wyglądające :D

[evelineau]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Dzięki Wkleję go tutaj

Aqua, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Sodium Cocoamphoacetate, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Sodium Chloride, Lactic Acid, Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract, Parfum, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Zinc Sulfate, Glyceryl Caprylate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Tocopherol, Citric Acid

Prosze:

Aqua, Hydrogenated Starch Hydrolysate(uwodorniony hydrolizat skrobi- wygladza), Sodium Cocoamphoacetate(bardzo lagodna substancja myjaca), Cocamidopropyl Betaine(substancja myjaca), Lauryl Glucoside(substancja myjaca i lagodzaca), Sodium Chloride(wplywa na konsystencje), Lactic Acid(kwas mlekowy- nawilża, zmiękcza warstwe rogowa), Glycerin(humektant), Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract(ekstrakt ze slodkich migdalow), Parfum(zapach), Coco-Glucoside(substancja myjaca-lagodna), Glyceryl Oleate(emolient), Zinc Sulfate(siarczan cynku), Glyceryl Caprylate(emolient), Hydrogenated Palm Glycerides Citrate(emulgator produkowany z tluszczu roslinnego i kwasu cytrynowego), Tocopherol(wit E- konserwuje), Citric Acid(kwas cytrynowy)

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez evelineau

Prosze:

Dziękuję ślicznie!

[dzamatasi]

Kurcze... coraz bardziej zaczynam popadać w kompleksy przez ten młody wygląd.
Rodzice mówią ciesz się lepiej wygladać młodziej niż starzej. ook. jeśli miałabym 30 lat cieszyłabym sie gdyby dawali mi 20 lat. ale mając 19 nie cieszy mnie jesli biorą mnie za dziewczynkę 12 letnią...
Dziś w pracy dziewczyna ze mną pracująca rozmawiała z inna panią na mój temat i powiedziała ,że ja jestem taka mała, młodziutka bidulka. że tak młodo wyglądam ,że mnie wzięła za tej dziewczyny sioste.. Która chodzi do 6 klasy podstawówki...
W sumie to nie tylko ona.. ludzie przychodzący do biura robią tylko wielkie oczy ze takie dziecko pracuje
Ja nie wiem jak to możliwe ,że 4 lata temu mając 15 dawali mi 20, a teraz mając prawie 20 dają mi 12....

[Brook]

a farbujesz wlosy? jak je ukladasz? nosisz zwiazne czy cos? make up jakis?
rozumiem Cie jak sie czujesz

[dzamatasi]

Napisane przez Brook

a farbujesz wlosy? jak je ukladasz? nosisz zwiazne czy cos? make up jakis?
rozumiem Cie jak sie czujesz

Nie. rok temu powróciłam do naturalnych prawie czarnych włosów..
Niestety przez wypadanie ścięłam je do ramion i muszę nosić związane..
Maluję tylko rzęsy. Co prawda zawsze się malowałam, ale 3 miesiące temu miałam operacje przez co nie mogłam się do tej pory malować. A teraz jakoś odwidziało mi się malowanie podkładem- przynajmniej nie martwię się ,że podkład mi zejdzie i zostawi brzydkie plamy...


Do tego dochodzi jeszcze figura dziecięca - a raczej jej brak.. Nie ważne co ubiorę to w każdym ubraniu wyglądam jakbym była w worku

[Madaaa]

Rozumiem cie...kiedys tez pracowalam w biurze i niektorzy sie bardzo dziwili.
Dzisiaj okulista do mnie na ty walił, potem zapytał o wiek. Odpowiedziałam, a on nic, cisza....potem już mówił na Pani. Zmieniam okulary i mam nadzieje wygldadac na troche starsza. Te co mam teraz chyba mnie odmladzaja bo częściej spotykam sie z tym, ze zaniżają mi wiek. W tych co miałam wcześniej rzadziej mi sie to zdarzało Stresuje sie ze zle dobiorę bo jednak one maja duzy wplyw. 27 lat mi nie dodadza ale chociaz zebym na 20 wygladala

dzamatasi a jaki nosisz rozmiar ubran?

[dzamatasi]

Napisane przez Madaaa

Rozumiem cie...kiedys tez pracowalam w biurze i niektorzy sie bardzo dziwili.
Dzisiaj okulista do mnie na ty walił, potem zapytał o wiek. Odpowiedziałam, a on nic, cisza....potem już mówił na Pani. Zmieniam okulary i mam nadzieje wygldadac na troche starsza. Te co mam teraz chyba mnie odmladzaja bo częściej spotykam sie z tym, ze zaniżają mi wiek. W tych co miałam wcześniej rzadziej mi sie to zdarzało Stresuje sie ze zle dobiorę bo jednak one maja duzy wplyw. 27 lat mi nie dodadza ale chociaz zebym na 20 wygladala

dzamatasi a jaki nosisz rozmiar ubran?

34, czasami jestem zmuszona ubrać 36 bo w sklepie nie było akurat 34

[Brook]

co moge poradzic- ubior moze wiele zdzialac- malo sportowe ciuchy , obcasy, bardziej dopasowane ciuchy- jak maly biust to tylko dobre pushy upy


Madaaa ,a nie wolalabys nosic soczewek? znaczy nie wiem jak bez okularow wygladasz - ale jesli doroslej to bym polecala szkla, noi duzo wygodniej z nimi, nie paruja itd

[Madaaa]

Napisane przez dzamatasi

34, czasami jestem zmuszona ubrać 36 bo w sklepie nie było akurat 34

Znam ten bol. U siebie w miescie ciezko mi dostac cos na siebie. Chyba, ze akurat 36 bedzie mniejsze. 34 czasami znajde ale rzadko. Nie ma u mnie sieciowek i raz na jakis czas jezdze spejclanie na zakupy do wiekszego miasta. Po buty tak samo.

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez Brook

co moge poradzic- ubior moze wiele zdzialac- malo sportowe ciuchy , obcasy, bardziej dopasowane ciuchy- jak maly biust to tylko dobre pushy upy


Madaaa ,a nie wolalabys nosic soczewek? znaczy nie wiem jak bez okularow wygladasz - ale jesli doroslej to bym polecala szkla, noi duzo wygodniej z nimi, nie paruja itd

Chcialam soczewki, ale na dzien dzisiejszy nie stac mnie. Dość droga wypadają porownując do okularow. Chociaz nie wiem czy bez soczewek nie wygladalabym mlodziej. O to musialabym zapytac kogos kto mnie nie widuje bez okularow, ale raczej kogos obiektywnego. Nosze juz tak dlugo okulary ze bez nich wygladam dziwnie, oczka malutkie, ale to moze sie tak tylko mi zdawac.
Moze tylko na lato sobie sprawie, bo w tym okresie okulary są udręka. Szczegolnie na plaze, po paru godz. bez okularow bolą nie oczy a w okularach sie mecze, fajnie by bylo ubrac okulary przeciwsłoneczne i dobrze widziec Dzisiaj jade wybierac oprawki i popytam o koszty i rodzaje soczewek. A ty nosisz?

[evelineau]

Napisane przez dzamatasi

Kurcze... coraz bardziej zaczynam popadać w kompleksy przez ten młody wygląd.
Rodzice mówią ciesz się lepiej wygladać młodziej niż starzej. ook. jeśli miałabym 30 lat cieszyłabym sie gdyby dawali mi 20 lat. ale mając 19 nie cieszy mnie jesli biorą mnie za dziewczynkę 12 letnią...
Dziś w pracy dziewczyna ze mną pracująca rozmawiała z inna panią na mój temat i powiedziała ,że ja jestem taka mała, młodziutka bidulka. że tak młodo wyglądam ,że mnie wzięła za tej dziewczyny sioste.. Która chodzi do 6 klasy podstawówki...
W sumie to nie tylko ona.. ludzie przychodzący do biura robią tylko wielkie oczy ze takie dziecko pracuje
Ja nie wiem jak to możliwe ,że 4 lata temu mając 15 dawali mi 20, a teraz mając prawie 20 dają mi 12....

Rozumiem Cie bo ja jak mialam 20 lat(czyli juz dawno) i poszlam siostrze z gimnazjum na wywiadowce to uslyszalam, ze mlodsza siostra z podstawowki nie moze przyjsc starszej na wywiadowke
Jestem niska i drobna ale cialo ogolnie ok, mam to co trzeba Mimo wszystko czesto slysze, ze mam taka slodka buzie i tego nie zmienie. Po makijazu troche lepiej ale nie jakos spektakularnie. Latwo tez przesadzic i wygladac jak nastolatka robiaca sie na starsza.

[Brook]

Madaa ja nosilam okulary chyba juz od 3-4 roku zycia a przestalam nosic przed studniowka z pol roku wczesniej potem nosilam soczewki z 2 lata a teraz juz nic wada mi sie cofnela. Ale tez na poczatku mi rodzina mowila ze dziwnie mi bez nich itd- tez sie dziwnie czulam, ale minelo i lepiej mi bez okularow poprostu zle sie czulam w okularach i wolalam juz sie ich pozbyc , moze wlasnie przez to po czesci tez ze malo kto w klasie mojej nosil okulary
Mojego faceta tez przestawilam na soczewki, a ze ma astygmatyzm to trudniej je dobrac i sa troche drozsze od zwyklych ale placi chyba 160 zl za nie na 3 miesiace wiec nie tak zle, najwiecej placil 180 na 3 miechy. noi lepiej wyglada i jak mowi tez mu wygodniej w soczewkach

[Madaaa]

Fajnie, żę ci sie cofnela. Tez bym tak chciala, ale ja mam wrodzona wade, odkryli mi dopiero w szkole podstawowej w pierwszej klasie, to tez byly czasy kiedy nie bylo wyboru, okulary byly wielkie, plastikowe, szkla ciezkie i szklane. Wtedy ten kto nosil okulary wygladal jak typowy okularnik Dzisiaj na szczescie są łądne oprawki, szkla leciutkie, jest szeroki zakres wyboru szkiel i oprawek.
W koncu wczoraj nic nie wybralam u optyka, został mi jeden optyk w miescie, jak nic na siebie nie dostane to sie wkurze Mam taka glowe, ze wiekszosc oprawek jest dla mnie za szeroka, jak juz jakies ladne sie trafily, to mialy grube boki, albo byly czarne, a mi w takich ewidentnie nie do twarzy. A dziecięce byly już za małe

Brook a nosząc soczewki tez uzywalas od czasu do czasu okulary? Czy jak soczewki to bite cał dzien w oczach? I jak to jest, kupuje sie soczewki jedne na 3 miesiace, czy caly pakiet-takie jendodniowe?

[dzamatasi]

Napisane przez Madaaa

Fajnie, żę ci sie cofnela. Tez bym tak chciala, ale ja mam wrodzona wade, odkryli mi dopiero w szkole podstawowej w pierwszej klasie, to tez byly czasy kiedy nie bylo wyboru, okulary byly wielkie, plastikowe, szkla ciezkie i szklane. Wtedy ten kto nosil okulary wygladal jak typowy okularnik

Też mam wadę wrodzoną powinnam nosić okulary, ale jako ,że mi żadne nie pasują, wygladam jak stara maleńkato nie noszę..

Ale też pamiętam jak w podstawówce nosiłam okulary wielkie jak MUCHYY, z grubymi oprawkami , ciężkie- takie babcine

Do tej pory mam to zdj i jak siostra przyjeżdża to mi dokucza ,że jak mozna było w takich chodzic- toż to głowy nie widać, tylko te wielgaśne łokulary

[Madaaa]

Napisane przez dzamatasi

Też mam wadę wrodzoną powinnam nosić okulary, ale jako ,że mi żadne nie pasują, wygladam jak stara maleńkato nie noszę..

Ale też pamiętam jak w podstawówce nosiłam okulary wielkie jak MUCHYY, z grubymi oprawkami , ciężkie- takie babcine

Do tej pory mam to zdj i jak siostra przyjeżdża to mi dokucza ,że jak mozna było w takich chodzic- toż to głowy nie widać, tylko te wielgaśne łokulary

Ja mialam takie kolorowe zielono rozowe Masakra jak teraz patrze na zdjecia. Przywyczailam sie takze teraz okulary to taka czesc mnie, bez nich zle sie czuj. To pewnie kwestia dobrego widzenia, bo ich brak meczy moje oczy.

Teraz jest taki wybor ze na pewno bys jakies ladne oprawki sobie wybrala, moga nawet dodac powagi. Na siebie sie inaczej patrzy, musialbys z jakas znajomą pojsc co ma gust i by szczerze doradzila i nie słuchać pani ekspedientki, bo te tak dradzaja ze sama bym wyglada w okularach jaka mala dziewczynka

[Perfekcj0nistka]

A ja jestem dalekowidzem i noszę okulary tylko w domu lub przy jeździe autem Widzę w miarę normalnie bez okularów, chyba że mam coś pod nosem i potem spojrzę w dal Wtedy jest nieciekawie Powinnam iść się zbadać, bo wydaje mi się, że wzrok mi się pogorszył i teraz czasami nawet z bliska dziwnie widzę i oczy mnie bolą

[dzamatasi]

Napisane przez Madaaa

Ja mialam takie kolorowe zielono rozowe Masakra jak teraz patrze na zdjecia. Przywyczailam sie takze teraz okulary to taka czesc mnie, bez nich zle sie czuj. To pewnie kwestia dobrego widzenia, bo ich brak meczy moje oczy.

Teraz jest taki wybor ze na pewno bys jakies ladne oprawki sobie wybrala, moga nawet dodac powagi. Na siebie sie inaczej patrzy, musialbys z jakas znajomą pojsc co ma gust i by szczerze doradzila i nie słuchać pani ekspedientki, bo te tak dradzaja ze sama bym wyglada w okularach jaka mala dziewczynka

No ja rok temu poszłam z siostrą po okulary,przymierzyłam praktycznie wszystkie i nie wybrałam żadnych.
Może od tego czasu doszły jakieś inne, ładniejsze , które choć w połowie będą pasować, bo nie powiem ,że się strasznie męcze bez okularów, ba już kilka osób zauważyło ,że strasznie wytężam wzrok i się pytają dlaczego okularów nie nosze.

A co do pan ekspedientek to prawda,że one tak doradzają ,że lepiej idź i nie wracaj z takimi okularami:brzyda l:

[Madaaa]

Napisane przez dzamatasi

No ja rok temu poszłam z siostrą po okulary,przymierzyłam praktycznie wszystkie i nie wybrałam żadnych.
Może od tego czasu doszły jakieś inne, ładniejsze , które choć w połowie będą pasować, bo nie powiem ,że się strasznie męcze bez okularów, ba już kilka osób zauważyło ,że strasznie wytężam wzrok i się pytają dlaczego okularów nie nosze.

A co do pan ekspedientek to prawda,że one tak doradzają ,że lepiej idź i nie wracaj z takimi okularami:brzyda l:

Im zalezy na sprzedazy Ja bylam w kilku optykach i nic nie moge wybrac, ale wielokrotnie zmienialam okulary w swoim zyciu i wiem, że jest wybor.. Trzeba szukać. Czasami w pierwszym lepszym od razu sobie dobiore a czasami tak jak teraz - nic. Moze trafilam na taki jakis glupi okres, że dostaw nie ma, wszystko przebrane.

[Brook]

To prawda jak mialam 6-9 lat byly wielkie oprawki i okropne pamietam , potem juz nowsze i mniejsze mialam

Brook, a nosząc soczewki tez uzywalas od czasu do czasu okulary? Czy jak soczewki to bite cał dzien w oczach? I jak to jest, kupuje sie soczewki jedne na 3 miesiace, czy caly pakiet-takie jendodniowe?

nie nosilam juz okularow- ale mozna nosic jak najbardziej
ja poprostu nosilam je jak wstalam do czasu az szlam spac
ale mozna jak najbardziej nosic rowniez okulary na zmiane np do czytania ksiazki czy nauki- a w soczewkach np tylko do wyjscia czy cos
soczewki dobiera dobry okulista( nie polecam okulistow co maja te swoje pnkt z okularami i soczewkami w roznych marketach) oni naprawde nie robia dobrych badan i paru jak porzadny okulista,u nas przy doborze trwala wizyta z 50 min jakies( polecilam mojemu chlopakowi swojego wlasnie okuliste) tylko maja jeden komputer co sprawdza wzrok i dobieraja soczewki.
Soczewki sa rozne, jednodniowe, miesieczne Te co ma moj facet na 3 miesiace to to nie jest jedna para tylko ma 3 opakowania wlasnie miesiecznych soczewek ktore wyrzuca po miesiacu- przedluza czas i tak o jakies 5 dni dluzej i nic sie nie dzieje z oczami zlego a w ten sposob starczaja mu na dluzej, ma one taki plus ze moze w nich spac tez w awaryjnych sytuacjach czasem jak wraca pozno z pracy to spi i nie musi rano zakladac.
Madaa jaka masz wade wzroku? krotkowzrocznosc?

[Madaaa]

Brook wstyd mówić , ale nie wiem Na recepcie jest rubryka bliż. i dal. W tej dal mam wypisane ile maja cylindry ( na minus) sfera ( na plus). Jest jeszcze podana oś. Ale z bliska widze lepiej

[Brook]

a z daleka masz rozmazane jakby? nie ostro widzisz? albo niedowidzisz z daleka?bo jak tak to wtedy krotkowidz
jakby nie bylo teraz soczewki sa na kazda wade w zasadzie, na te pospolite wady wzroku( krotko i dalekowzrocznosc) sa tansze- na astygmatyzm sa drozsze.
wracajac do tematu watku- ja mimo ze wygladam dosc mlodo na szczescie nie mialam sytuacji by chcieli ode mnie dowod przy kupnie fajek czy alko
cale szczescie raz chcieli od mojej kol. ktora jest wyzsza duzo ode mnie- troche sie dowartosciowalam tym tylko ona wlasnie byla sportowo ubrana i nieumalowana wtedy
noi wtedy ja poszlam kupic za nia i nie chcieli dowodu
no ale jakby nie bylo wiem jak wygladam- wszystko przez geny i wzrost i maly biust
ehh ale kiedys bede pewnie z tego bardziej zadowolona niz teraz

[Perfekcj0nistka]

Eve - byłam dzisiaj w DM i ten make up z Alverde kosztuje 3,95 euro

[Madaaa]

Napisane przez Brook

a z daleka masz rozmazane jakby? nie ostro widzisz? albo niedowidzisz z daleka?bo jak tak to wtedy krotkowidz
jakby nie bylo teraz soczewki sa na kazda wade w zasadzie, na te pospolite wady wzroku( krotko i dalekowzrocznosc) sa tansze- na astygmatyzm sa drozsze.
wracajac do tematu watku- ja mimo ze wygladam dosc mlodo na szczescie nie mialam sytuacji by chcieli ode mnie dowod przy kupnie fajek czy alko
cale szczescie raz chcieli od mojej kol. ktora jest wyzsza duzo ode mnie- troche sie dowartosciowalam tym tylko ona wlasnie byla sportowo ubrana i nieumalowana wtedy
noi wtedy ja poszlam kupic za nia i nie chcieli dowodu
no ale jakby nie bylo wiem jak wygladam- wszystko przez geny i wzrost i maly biust
ehh ale kiedys bede pewnie z tego bardziej zadowolona niz teraz

Z daleka wlasnie gorzej, niewyraznie
Zamówiłam sobie wczoraj w koncu oprawki Mam nadzieję, że będę wyglądać w nich poważniej

[evelineau]

Napisane przez Madaaa

Brook wstyd mówić , ale nie wiem Na recepcie jest rubryka bliż. i dal. W tej dal mam wypisane ile maja cylindry ( na minus) sfera ( na plus). Jest jeszcze podana oś. Ale z bliska widze lepiej

Minusy(np. -2, -1) sa przy krotkowzrocznosci, wtedy sie widzi dobrze z bliska a gorzej z daleka.

Napisane przez Perfekcj0nistka

Eve - byłam dzisiaj w DM i ten make up z Alverde kosztuje 3,95 euro

To w sumie taniutko
Czemu na mojej wyspie nie mieli niemieckich kosmetykow

[very niceee]

Napisane przez dzamatasi

Kurcze... coraz bardziej zaczynam popadać w kompleksy przez ten młody wygląd.
Rodzice mówią ciesz się lepiej wygladać młodziej niż starzej. ook. jeśli miałabym 30 lat cieszyłabym sie gdyby dawali mi 20 lat. ale mając 19 nie cieszy mnie jesli biorą mnie za dziewczynkę 12 letnią...
Dziś w pracy dziewczyna ze mną pracująca rozmawiała z inna panią na mój temat i powiedziała ,że ja jestem taka mała, młodziutka bidulka. że tak młodo wyglądam ,że mnie wzięła za tej dziewczyny sioste.. Która chodzi do 6 klasy podstawówki...
W sumie to nie tylko ona.. ludzie przychodzący do biura robią tylko wielkie oczy ze takie dziecko pracuje
Ja nie wiem jak to możliwe ,że 4 lata temu mając 15 dawali mi 20, a teraz mając prawie 20 dają mi 12....

Też ostatnio żaliłam się mojemu Tż, co do mojego młodego wyglądu, ale on nie widzi problemu. Z takich ostatnich sytuacji: w sklepie ekspedientka podaje mi piwo i mówi ,, ale mam nadzieje, że jest już pani pełnoletnia", ja na to od siedmiu lat, wczoraj jak na weselu byłam z Tż to też jakiś facet coś gadał o młodzieży, jak ze mną rozmawiał, tylko, że do młodzieży to ja już nie należę. Najdziwniejsze jest to, że nie mam problemu z pracą. Ostatnio były skierowania na staż, dostałam trzy i wybrali mnie na wszystkie trzy miejsca. Mogłam sobie wybierać. U mnie na pewno dużo robi drobna figura, cóż z tego, że mam kobiece kształty i spory biust, jak nadgarstki i kostki jak patyki, no i niski wzrost. Z tym poważnym ubiorem tak jak mówi Eve można przesadzić i wygląda się jak gówniara udająca dorosłą. Zwłaszcza praca w biurze, banku wymaga eleganckiego stroju, wtedy to już kompletnie wygląda się jak dziecko przebrane za dorosłą.

Eve, a teraz mam pytanko do ciebie, mogłabyś mi polecić jakiś olej do włosów. Zamierzam wziąść się poważnie za olejowanie. Włosy mam lekko przesuszone, ze skłonnością do kręcenia i niestety puszenia, chyba też są lekko porowate, bo ciężko je zmoczyć. Jak pozwolę im normalnie wyschnąć to się nie puszą, mam ładne fale ale jak użyję suszarki to jest masakra. Suszarki używam sporadycznie, tylko wtedy jak prostuję włosy.

[Madaaa]

Napisane przez evelineau

Minusy(np. -2, -1) sa przy krotkowzrocznosci, wtedy sie widzi dobrze z bliska a gorzej z daleka.
To w sumie taniutko
Czemu na mojej wyspie nie mieli niemieckich kosmetykow

a to ja nie wiem w koncu, sfera mam na +, cylindy na -, takze nie wiem

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Very to fajnie masz z ta prace Gdzie teraz idziesz na staz ?

Mi sie strasznie wlosy elektryzują ostatnio. Znacie jakieś sposoby jak temu zapobiec?

[evelineau]

Napisane przez very niceee

Też ostatnio żaliłam się mojemu Tż, co do mojego młodego wyglądu, ale on nie widzi problemu. Z takich ostatnich sytuacji: w sklepie ekspedientka podaje mi piwo i mówi ,, ale mam nadzieje, że jest już pani pełnoletnia", ja na to od siedmiu lat, wczoraj jak na weselu byłam z Tż to też jakiś facet coś gadał o młodzieży, jak ze mną rozmawiał, tylko, że do młodzieży to ja już nie należę. Najdziwniejsze jest to, że nie mam problemu z pracą. Ostatnio były skierowania na staż, dostałam trzy i wybrali mnie na wszystkie trzy miejsca. Mogłam sobie wybierać. U mnie na pewno dużo robi drobna figura, cóż z tego, że mam kobiece kształty i spory biust, jak nadgarstki i kostki jak patyki, no i niski wzrost. Z tym poważnym ubiorem tak jak mówi Eve można przesadzić i wygląda się jak gówniara udająca dorosłą. Zwłaszcza praca w biurze, banku wymaga eleganckiego stroju, wtedy to już kompletnie wygląda się jak dziecko przebrane za dorosłą.

Eve, a teraz mam pytanko do ciebie, mogłabyś mi polecić jakiś olej do włosów. Zamierzam wziąść się poważnie za olejowanie. Włosy mam lekko przesuszone, ze skłonnością do kręcenia i niestety puszenia, chyba też są lekko porowate, bo ciężko je zmoczyć. Jak pozwolę im normalnie wyschnąć to się nie puszą, mam ładne fale ale jak użyję suszarki to jest masakra. Suszarki używam sporadycznie, tylko wtedy jak prostuję włosy.

Ciezko zmoczyc niskoporowate. Moje polewam woda i splywa po nich jak po kaczce bo luski mam domkniete.
Podoba mi sie ten olej(na kokosie). Jest niewydajny ale wloski sa po nim takie miekkie- http://www.orientana.pl/ajurwedyjska...do-wlosow.html
Uzywasz chlodnego nawiewu? bo suszarka moze otwierac luski i wtedy beda sie puszyc.

Napisane przez Madaaa

a to ja nie wiem w koncu, sfera mam na +, cylindy na -, takze nie wiem

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Very to fajnie masz z ta prace Gdzie teraz idziesz na staz ?

Mi sie strasznie wlosy elektryzują ostatnio. Znacie jakieś sposoby jak temu zapobiec?

liczy sie chyba jakie maja byc szkla na plus czy na minus. Moja mama ma na plus bo jest dalekowidzem, babcia miala jedno oko takie drugie takie. A przy krotkowzrocznosci jest minus i z bliska jest ok a im dalej to gorzej :/
Szczotka jonizujaca albo taka suszrka. Moga tez byc spraye antystatyczne jak np: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...in-elixir.html - zawiera proteinki. Moje srednio przepadaja za proteinami kaszmiru i uzywam go raz na jakis czas. Dziala.
https://www.google.pl/search?q=fito+...3D1%3B99%3B150 - ale juz niedostepny .
Najwazniejsze to jednak zadbac o nawilzenie wlosow.

[Madaaa]

Mam taka suszarke, pomaga, ale na drugi dzien znowu sie elektryzuja. Myje tak co dwa dni. Mam suche i zniszczone wlosy więc pewnie tez dlatego. Od kad cieplo sie zrobilo i w domu sie nie grzeje zaczely mi sie tak elektryzowac. Ide w tym tygodniu podciać, bo denerwują mnie brzydkie końcówki. Zle sie układają i plączą.

[Heollin]

Witajcie dziewczyny!
W zeszłe wakacje znajoma brata lubego mego dała mi "14... no MAX 15 lat" - dokładnie tak to ujęła, a lubemu dała 19 i myślała, że pisze maturę. A było to pół roku przed moimi 20 urodzinami, on ledwo skończył 17. No ale tak właśnie wyglądamy mniej więcej. W dodatku jestem dość wysoka, bo mam 176 (TŻ ma 191, więc i tak jestem mała przy nim ). Może dlatego, żem raczej szczupła, że mam loki plus grzywkę i taką dziecięcą trochę twarz. Wiem ino, iż dowód ze sobą mieć muszę jak po tytoń czy fajki lecę do obcego sklepu.

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez Heollin

Witajcie dziewczyny!
W zeszłe wakacje znajoma brata lubego mego dała mi "14... no MAX 15 lat" - dokładnie tak to ujęła, a lubemu dała 19 i myślała, że pisze maturę. A było to pół roku przed moimi 20 urodzinami, on ledwo skończył 17. No ale tak właśnie wyglądamy mniej więcej. W dodatku jestem dość wysoka, bo mam 176 (TŻ ma 191, więc i tak jestem mała przy nim ). Może dlatego, żem raczej szczupła, że mam loki plus grzywkę i taką dziecięcą trochę twarz. Wiem ino, iż dowód ze sobą mieć muszę jak po tytoń czy fajki lecę do obcego sklepu.

Oglądnęłam parę zdjęć z Twojej strony na fejsie (wnioskuję, że to Ty bo podobne zdjęcie masz w awatarze ) i ja osobiście dałabym Ci tak z 19 - 20
A co do dowodu, to też go zawsze noszę przy sobie. Nie chodzi tu już o pokazywanie go w sklepie, ale ogółem, w razie jak mi się coś stanie, żeby mieli mnie jak zidentyfikować

[dzamatasi]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Oglądnęłam parę zdjęć z Twojej strony na fejsie (wnioskuję, że to Ty bo podobne zdjęcie masz w awatarze ) i ja osobiście dałabym Ci tak z 19 - 20
A co do dowodu, to też go zawsze noszę przy sobie. Nie chodzi tu już o pokazywanie go w sklepie, ale ogółem, w razie jak mi się coś stanie, żeby mieli mnie jak zidentyfikować

Też bym dała ok. 20 lat. W życiu nie powiedziałabym ,że mogłabyś mieć 14,15