Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

[justyna_g4]

Napisane przez maarchewka

u mnie był z siódemki..
A wiecie, ze nie chciał u mnie pójśc na zakupy poza allegro?? Powiedział, zę ceny promocyjne i nie może już taniej sprzedać.. Zakupy tak za 240 zł..

A ja jak do nich napisałam, że mam 300zł i co może mi zaproponować bo chcę odbiór osobisty to mi odpisał, żebym nie zamawiała tylko na miejscu zrobiła zakupy i "na pewno coś wymyślimy". Ciekawe jak to będzie w praktyce.

[maarchewka]

Napisane przez XxXJuSstiii

Aaa to nie wiedziałam

Myślę, że Tobie ten fason pasuje idealnie

też tak myśle Karolina z tych figur na których praktycznie wszystko ładnie leży

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

Aaa to nie wiedziałam

Myślę, że Tobie ten fason pasuje idealnie

Napisane przez maarchewka

też tak myśle Karolina z tych figur na których praktycznie wszystko ładnie leży

A dziękować

[axella]

gruby oblech nigdzie nie idzie...

[Ashyshqa]

Napisane przez axella

[/COLOR]
Ash, dziwne samopoczucie +pac man tez sa objawem zblizajacego sie porodu
https://polki.pl/rodzina_ciaza_artyk...8.html?print=1

AAaaaaaaaaa:

1. Dziwnie się czuję dziś
2. Mam ssanie na maxa!
3. Obniżył mi się brzuch! I to właśnie dziś. Z Marchewką go wczoraj oblukałyśmy i stwierdziłyśmy, że wysoko jeszcze jest. Dziś już nie jest
4. Mam skurcze regularne przeplatane z nieregularnymi
5. Mała rusza się niewiele, ale to już od jakiegoś czasu

Dobra, idę się spakować

Napisane przez barwineczek

plan porodu? mnie nikt nie kazał pisać takiego planu

Według najnowszych standardów obowiązują ponoć od 2 lat. Możesz napisać plan porodu, który musi być respektowany i jest podłączany pod dokumentację medyczną. Część szpitali go wymaga, część przyjmie jak masz, część się broni przed tym rękami i nogami
Ja mam zamiar mieć - ale w każdym punkcie zaznaczyć, że jeżeli w wyniku jakiś komplikacji nie może być on spełniony zdaję się na personel medyczny ( chodzi np o pozycję do rodzenia, znieczulenie, nacięcie krocza itd.)

Napisane przez Magiusa

Jestem po wizycie u ginki, ale nie mam co opisywać, bo u niej jak zwykle wszystko git, bakterie też są git.
Jedyne co mogę powiedzieć to tyle, że chłopak pozostaje chłopakiem, serducho mu bije i tak jak myślałam ładnie wrócił do położenia główkowego Tak więc cieszę się, że Kijanka zdrowa i teraz tylko mam nadzieję w jak najlepszym zdrowiu utrzymać go do końca ciąży.

I jak, poinformowałaś ginkę, że już nie będzie prowadzić Twojej ciąży? Ciekawa jestem

Napisane przez pearl87

wróciłam zadowolona i upewniona co do leczenia od lekarza i co - telefon od męża, że mu auto się rozpierdzieliło po drodze z jednej pracy do drugiej - 90 km od domu coś z silnikiem ewidentnie po konsultacji telefonicznej z naszym mechanikiem

aaaaaaaaaaaaa, chyba mnie krew zaleje, kasę na mieszkanie i remont odłożyliśmy na lokatach, dla małej już w zasadzie wszystko kupione z tych grubszych rzeczy, ale na samochód nowy to totalnie sobie teraz nie możemy pozwolić, zapasów poza tym tyle aż nie mamy a bez auta mąż nie da rady, bo od nas z zadupia nic nawet nie jeździ do Katowic i Gliwic, z resztą z jednego oddziału do drugiego musi w pół godziny przejechać .... kurna - idę się chyba przejść na spacer, bo wykituję

Napisane przez maarchewka

Relacja z warsztatów jak rodzić? (czy siakoś tak)

Ale się uśmiałam z Twojej relacji! Było co do joty, tak jak piszesz, ale wróciły mi wspomnienia przez Twą barwną narrację

Napisane przez vvgh

Cudne, naturalne, wiosenne i radosne

dziękuję

[axella]

Napisane przez Ashyshqa

AAaaaaaaaaa:

1. Dziwnie się czuję dziś
2. Mam ssanie na maxa!
3. Obniżył mi się brzuch! I to właśnie dziś. Z Marchewką go wczoraj oblukałyśmy i stwierdziłyśmy, że wysoko jeszcze jest. Dziś już nie jest
4. Mam skurcze regularne przeplatane z nieregularnymi
5. Mała rusza się niewiele, ale to już od jakiegoś czasu

Dobra, idę się spakować :strach-drzwi:


Według najnowszych standardów obowiązują ponoć od 2 lat. Możesz napisać plan porodu, który musi być respektowany i jest podłączany pod dokumentację medyczną. Część szpitali go wymaga, część przyjmie jak masz, część się broni przed tym rękami i nogami
Ja mam zamiar mieć - ale w każdym punkcie zaznaczyć, że jeżeli w wyniku jakiś komplikacji nie może być on spełniony zdaję się na personel medyczny ( chodzi np o pozycję do rodzenia, znieczulenie, nacięcie krocza itd.)


I jak, poinformowałaś ginkę, że już nie będzie prowadzić Twojej ciąży? Ciekawa jestem







Ale się uśmiałam z Twojej relacji! Było co do joty, tak jak piszesz, ale wróciły mi wspomnienia przez Twą barwną narrację




dziękuję

będzie maluch

moje dziecie też spokojnie dziś. zjadłam właśnie kolejne 2 kanapki i musli.. i kompletnie nie czuje że coś zjadłam

[vil84]

Napisane przez justyna_g4

Mam do was pytania, zwłaszcza do tych co już mają maluchy przy sobie.
Chodzi mi o laktator czy koniecznie trzeba zabrać go do szpitala? Bo ja chciałam kupić jak będzie mi potrzebny ale nie wiem już sama czy musze go mieć w szpitalu czy nie.

ja nie brałam, przez pierwszy dzień dziecko w zasadzie nie potrzebuje jeść, potem jak się okazało że jest problem z pokarmem to mąż przywiózł. ale w szpitalu też mieli elektryczne

Napisane przez karolina2121

Ooo dopiero odkryłam, że jak się kliknie na liczbę dni na tym suwaczku Babystrology to się pokazują inne opcję : ile tygodni do porodu, ile dni już minęło itp.

ja przez cały czas jak je miałam to o tym nie wiedziałam

Napisane przez maarchewka

gdzie kupowałyscie liscie malin??

allegro ... nie chciało mi się szukać

spacerek zaliczony, jak byliśmy już w niezłej odległości od domu zorientowaliśmy się że zapomnieliśmy Przemkowej czapeczki .... mam nadzieję że mi go nie przewiało
a teraz jest 18, a ja się powoli szykuje do spania

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Ashyshqa

AAaaaaaaaaa:

1. Dziwnie się czuję dziś
2. Mam ssanie na maxa!
3. Obniżył mi się brzuch! I to właśnie dziś. Z Marchewką go wczoraj oblukałyśmy i stwierdziłyśmy, że wysoko jeszcze jest. Dziś już nie jest
4. Mam skurcze regularne przeplatane z nieregularnymi
5. Mała rusza się niewiele, ale to już od jakiegoś czasu

Dobra, idę się spakować


Według najnowszych standardów obowiązują ponoć od 2 lat. Możesz napisać plan porodu, który musi być respektowany i jest podłączany pod dokumentację medyczną. Część szpitali go wymaga, część przyjmie jak masz, część się broni przed tym rękami i nogami
Ja mam zamiar mieć - ale w każdym punkcie zaznaczyć, że jeżeli w wyniku jakiś komplikacji nie może być on spełniony zdaję się na personel medyczny ( chodzi np o pozycję do rodzenia, znieczulenie, nacięcie krocza itd.)

o cholerka, super

tak, bronią się rękami i nogami i twierdzą, że ciężarna ma siedzieć cicho i rodzić, nie interesować się niczym
przeczytałam, że teraz rodzące są za mądre przez te całe standardy

[banka26]

Napisane przez axella

zalozylam stanik-pdarl sie na dwie czesci=brak stanika i rozpaciany makijaz jak panda
zalozylam bluzke, dzem z blatu starlm,czerwony na bezowa bluzke

nigdzie nie pojde. jestem zaryczana,brudna i podarta

Napisane przez axella

gruby oblech nigdzie nie idzie...

ubieraj sie w cokolwiek i idz popraw make-up i leccccc

Napisane przez Ashyshqa

AAaaaaaaaaa:

1. Dziwnie się czuję dziś
2. Mam ssanie na maxa!
3. Obniżył mi się brzuch! I to właśnie dziś. Z Marchewką go wczoraj oblukałyśmy i stwierdziłyśmy, że wysoko jeszcze jest. Dziś już nie jest
4. Mam skurcze regularne przeplatane z nieregularnymi
5. Mała rusza się niewiele, ale to już od jakiegoś czasu

Dobra, idę się spakować


Według najnowszych standardów obowiązują ponoć od 2 lat. Możesz napisać plan porodu, który musi być respektowany i jest podłączany pod dokumentację medyczną. Część szpitali go wymaga, część przyjmie jak masz, część się broni przed tym rękami i nogami
Ja mam zamiar mieć - ale w każdym punkcie zaznaczyć, że jeżeli w wyniku jakiś komplikacji nie może być on spełniony zdaję się na personel medyczny ( chodzi np o pozycję do rodzenia, znieczulenie, nacięcie krocza itd.)


I jak, poinformowałaś ginkę, że już nie będzie prowadzić Twojej ciąży? Ciekawa jestem







Ale się uśmiałam z Twojej relacji! Było co do joty, tak jak piszesz, ale wróciły mi wspomnienia przez Twą barwną narrację




dziękuję

oo to pakuj sie i jedzzz na IP

[XxXJuSstiii]

Napisane przez banka26

oo to pakuj sie i jedzzz na IP

eee już na ip

[justyna_g4]

Napisane przez vil84

ja nie brałam, przez pierwszy dzień dziecko w zasadzie nie potrzebuje jeść, potem jak się okazało że jest problem z pokarmem to mąż przywiózł. ale w szpitalu też mieli elektryczne

Dziękuję za odpowiedź

[Aaś]

Ash czyżby Marchewka sama miała wpaść w piątek?

Marchewka a wiesz że już prawie wszystkie wykreslanki rozwiązałam? Mama mi dziś drugie kupiła

[Ashyshqa]

Napisane przez banka26

oo to pakuj sie i jedzzz na IP

Póki co tylko się spakuję Czekamy z Sofią na pełnie

Skurcze się znów rozjechały
Wczoraj na warsztatach miałam przez 1,5h regularne co 7 minut Ciekawe co na to wszystko moja szyjka

[banka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

eee już na ip

A CO TAM PRZYNAJMNIEJ przebadaja ....
ja z pierwszym po 17 godzinach skurczy pojechalam jak zrobily sie co 5 min i to byl blad heheh bo nastepne 9 meczylam sie w szpitalu i nikt nei patrzyl na to ze w bolach jestem tyle godzin.... teraz jade szybciej

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Póki co tylko się spakuję Czekamy z Sofią na pełnie

Skurcze się znów rozjechały
Wczoraj na warsztatach miałam przez 1,5h regularne co 7 minut Ciekawe co na to wszystko moja szyjka

moja po kilkudziesieciu godzinach sie nie zmienila mam nadzieje ze twoja zareaguje heheheh no to czekaj dalej , ale jak bedziesz mniej czula ruchy jedzz

[XxXJuSstiii]

Napisane przez banka26

A CO TAM PRZYNAJMNIEJ przebadaja ....
ja z pierwszym po 17 godzinach skurczy pojechalam jak zrobily sie co 5 min i to byl blad heheh bo nastepne 9 meczylam sie w szpitalu i nikt nei patrzyl na to ze w bolach jestem tyle godzin.... teraz jade szybciej

no to właśnie lepiej, że sobie to w domu przesiedziałaś... jakbyś miała całe 26 godzin siedzieć w szpitalu to byś oszalała

[axella]

Napisane przez banka26

A CO TAM PRZYNAJMNIEJ przebadaja ....
ja z pierwszym po 17 godzinach skurczy pojechalam jak zrobily sie co 5 min i to byl blad heheh bo nastepne 9 meczylam sie w szpitalu i nikt nei patrzyl na to ze w bolach jestem tyle godzin.... teraz jade szybciej

po ilu godzinach?

[Ashyshqa]

Napisane przez Aaś

Ash czyżby Marchewka sama miała wpaść w piątek?

Marchewka a wiesz że już prawie wszystkie wykreslanki rozwiązałam? Mama mi dziś drugie kupiła

O kurka! Właśnie zobaczyłam, że pełnia jutro a myślałam, że w sobotę...
Nie no muszę sie jeszcze do Ciebie doczłapać w piątek. W innym przypadku, Marchewka, będzie musiała obskoczyć 2 szpitale - i Karową i Solec

[axella]

Napisane przez Ashyshqa

O kurka! Właśnie zobaczyłam, że pełnia jutro a myślałam, że w sobotę...
Nie no muszę sie jeszcze do Ciebie doczłapać w piątek. W innym przypadku, Marchewka, będzie musiała obskoczyć 2 szpitale - i Karową i Solec

jutro?!
a nie sobota?!

[pawie_oczko]

Napisane przez cloche

w tym domu, z całą aranżacją to naprawdę pasuje i wygląda elegancko, ale w moich dużo skromniejszych przestrzeniach wyglądałoby to tragicznie moja chata jest prosta, banalna wręcz no i nie mam kasy, żeby wszystko kupować na nowo, a jednak większość mebli mam w jasnych kolorach. i kuchnia biały lakier... zlewałoby mi się wszystko. właśnie w tym centrum z domami to w takich kolorach jaśniutkich wyglądały dobrze przestrzenne chaty ze szkłem, galeriami itp. a takie proste bliźniaki muszą być robione już na "przytulne", bo i z racji powierzchni przytulne są
żona mojego kumpla ma z kolei bzika na punkcie białego i wszelkich odcieni "zbrudzonej bieli" i urządziła mieszkanie właśnie w takich kolorach. biedak nawet swoich głośników nie mógł postawić, bo czarną siatkę miały w efekcie wszystko wyglądało tak sterylnie... nie było żadnych kontrastowych elementów!

Nie no wszystko biale to akurat jak dla mnie przesada, ale kuchnia to sie pochwal jak bedzie skonczona u nas z kasa tez nie poszalejemy ale dol powinnismy skonczyc na jesien my kuchnie robimy bialo czarna+ drewno, jestem w niej zakochana juz od dawna

[banka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

no to właśnie lepiej, że sobie to w domu przesiedziałaś... jakbyś miała całe 26 godzin siedzieć w szpitalu to byś oszalała

o nie nie nie bo gdybym byla szybciej to bym dostala szybciej cos na rozwarcie badz zrobili by cesarke a tak to byl hardcor niestety
nie kazdy porod przebiega ak jak bysmy chcieli , fakt gdyby mi sie szyjka rozwierala z kazdymi skurczami to tak , jedziesz jak masz co 5 min rozwarcie conajmniej na 6 i mozna tak rodzic a ja 25 godzin w skrczach 100 % bez rozwarvcia achhh jak wspomne to mnie strzelaa hehe

[XxXJuSstiii]

Napisane przez banka26

o nie nie nie bo gdybym byla szybciej to bym dostala szybciej cos na rozwarcie badz zrobili by cesarke a tak to byl hardcor niestety
nie kazdy porod przebiega ak jak bysmy chcieli , fakt gdyby mi sie szyjka rozwierala z kazdymi skurczami to tak , jedziesz jak masz co 5 min rozwarcie conajmniej na 6 i mozna tak rodzic a ja 25 godzin w skrczach 100 % bez rozwarvcia achhh jak wspomne to mnie strzelaa hehe

no chyba, że tak :/
teraz będzie szybciej, zobaczysz

[banka26]

Napisane przez axella

po ilu godzinach?

pociesze Cie ze jestem ewenementem i napewno u Ciebie bedzie duuuzo szybciejj

[anoxee]

Chyba padnę.

Naprzeciw w bloku na trzecim piętrze laska myje okno w bluzce z której jej zaraz wypadną cycki i w dżinsowej mini, która zakrywa pośladki. Jakby mi nie było głupio, to bym jej cyknęła fotkę.

[axella]

Napisane przez anoxee

Chyba padnę.

Naprzeciw w bloku na trzecim piętrze laska myje okno w bluzce z której jej zaraz wypadną cycki i w dżinsowej mini, która zakrywa pośladki. Jakby mi nie było głupio, to bym jej cyknęła fotkę.

rób fotę!

Napisane przez banka26

pociesze Cie ze jestem ewenementem i napewno u Ciebie bedzie duuuzo szybciejj

oby i oby Tobie teraz też gładko poszło

[banka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

no chyba, że tak :/
teraz będzie szybciej, zobaczysz

mam nadzieje

Napisane przez anoxee

Chyba padnę.

Naprzeciw w bloku na trzecim piętrze laska myje okno w bluzce z której jej zaraz wypadną cycki i w dżinsowej mini, która zakrywa pośladki. Jakby mi nie było głupio, to bym jej cyknęła fotkę.

a tam rob hehehe

[maarchewka]

Napisane przez Ashyshqa

AAaaaaaaaaa:

1. Dziwnie się czuję dziś
2. Mam ssanie na maxa!
3. Obniżył mi się brzuch! I to właśnie dziś. Z Marchewką go wczoraj oblukałyśmy i stwierdziłyśmy, że wysoko jeszcze jest. Dziś już nie jest
4. Mam skurcze regularne przeplatane z nieregularnymi
5. Mała rusza się niewiele, ale to już od jakiegoś czasu

Dobra, idę się spakować

Ty jeszcze nie rodz bo w piątek jeszcze na audiencje idziemy:p

[anoxee]

Napisane przez axella

rób fotę!



oby i oby Tobie teraz też gładko poszło

Napisane przez banka26

mam nadzieje

a tam rob hehehe

Nieee, bo bym musiała chamsko wyleźć na balkon i walnąć fotę z 20 metrów. Ale agentka jest dobra.

[maarchewka]

Napisane przez Aaś

Ash czyżby Marchewka sama miała wpaść w piątek?

Marchewka a wiesz że już prawie wszystkie wykreslanki rozwiązałam? Mama mi dziś drugie kupiła

O widzisz, ja chyba też sobie kupię będę miała do tramwaju

Napisane przez Ashyshqa

O kurka! Właśnie zobaczyłam, że pełnia jutro a myślałam, że w sobotę...
Nie no muszę sie jeszcze do Ciebie doczłapać w piątek. W innym przypadku, Marchewka, będzie musiała obskoczyć 2 szpitale - i Karową i Solec

dam rade, jak mnie na rodzenie weźmie to najwyzej w którymś zostane

[barwineczek]

Napisane przez axella

zalozylam stanik-pdarl sie na dwie czesci=brak stanika i rozpaciany makijaz jak panda
zalozylam bluzke, dzem z blatu starlm,czerwony na bezowa bluzke

nigdzie nie pojde. jestem zaryczana,brudna i podarta

oj tam, ja długi czas gdy zakładałam białą koszulke to przy robieniu sniadania juz sie ubrudziłam, a nie byłam też w stanie zjeść pomarańczy bez pochlapania siebie i stołu

Napisane przez Ashyshqa

AAaaaaaaaaa:

1. Dziwnie się czuję dziś
2. Mam ssanie na maxa!
3. Obniżył mi się brzuch! I to właśnie dziś. Z Marchewką go wczoraj oblukałyśmy i stwierdziłyśmy, że wysoko jeszcze jest. Dziś już nie jest
4. Mam skurcze regularne przeplatane z nieregularnymi
5. Mała rusza się niewiele, ale to już od jakiegoś czasu

Dobra, idę się spakować


Według najnowszych standardów obowiązują ponoć od 2 lat. Możesz napisać plan porodu, który musi być respektowany i jest podłączany pod dokumentację medyczną. Część szpitali go wymaga, część przyjmie jak masz, część się broni przed tym rękami i nogami
Ja mam zamiar mieć - ale w każdym punkcie zaznaczyć, że jeżeli w wyniku jakiś komplikacji nie może być on spełniony zdaję się na personel medyczny ( chodzi np o pozycję do rodzenia, znieczulenie, nacięcie krocza itd.)


I jak, poinformowałaś ginkę, że już nie będzie prowadzić Twojej ciąży? Ciekawa jestem







Ale się uśmiałam z Twojej relacji! Było co do joty, tak jak piszesz, ale wróciły mi wspomnienia przez Twą barwną narrację




dziękuję

a jak się będzie miało swoją położną to też trzeba pisać?


skąd wiecie, że skurcze sią już regularne? za każdym razem jak się pojawiają to sprawdzacie czas? sa bolesne?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez barwineczek

a jak się będzie miało swoją położną to też trzeba pisać?


skąd wiecie, że skurcze sią już regularne? za każdym razem jak się pojawiają to sprawdzacie czas? sa bolesne?

tym bardziej powinnaś mieć wg mnie chyba, że wcześniej z nią omawiasz jak chcesz aby wyglądał, przebiegał poród
rozmawiałaś w ogóle o porodzie z nią?

ja skurczy jeszcze nie miewam ale wydaje mi się, że po prostu - stają się częstsze to się sprawdza z jaką częstotliwością