Blogowanie to moje drugie zycie..

[dimiti]

gratuluje pracy

[lele]

Napisane przez _Kajka_

Dziewczyny używałyście kiedyś orzechów piorących ? Warto?

Używałam ja i moja mama. Obie byłyśmy bardzo zadowolone. Pod warunkiem, że w nich nie bierzesz białych rzeczy, bo ciemnieją. Z pewnością są bardzo ekonomiczne.

Napisane przez Karmenka

To ja zaczynam zbierać o Gdańsku
Pojechaliśmy dziś z Tż do głównego bo w ten weekend znów była akcja 'Gdańsk za pół ceny" i wybrane miejsca miały część potraw za -50% (co fajne, biorą w tym udział również hotele, muzea, taxi itd, więc dobra okazja, żeby przyjechać do Gdańska) . Ale i tak wylądowaliśmy w Original Burger i zjedliśmy burżujskie burgery za 20 zł
Bardzo fajne miejsce mimo cen. Szczególnie podobała mi się fototapeta z plakatami kultowych amerykańskich filmów. Wrzuciłam nawet na instagrama

btw, chyba coś mi sie w insta zepsuło, bo nie mogę ręcznie wpisywać lokalizacji.

Takie pyszne burgery są też w Krakowie. I w podobnych cenach :P

Napisane przez An Ka

W księgarni

Gratuluję pracy!

[An Ka]

Napisane przez Imperfecta

Ooo fajnie dużo masz pracy?

Jest sporo, ale czasami fajni mili ludzie przychodza i jest git. Nie nudze sie bynajmniej i przez to czas szybciej leci. A jak wiadomo nuda bardziej meczy niż praca. Dopiero 3 dzień pracuje

Napisane przez dimiti

gratuluje pracy

[QUOTE=lele;4045247
Gratuluję pracy![/QUOTE]

Dziewczyny nie obraźcie sie, że nie podziekuję, ale nie chcę zapeszyć, bo tak jak pisałam dopiero 3 dzień pracuję. Ogólnie jestem zadowolona i mam nadzieję, ze na stałe mnie zatrudnią

[Karmenka]

Napisane przez lele

U

Takie pyszne burgery są też w Krakowie. I w podobnych cenach :P

Podejrzewam, że w każdym większym mieście jest jakaś fajna burgerownia. Ale to dobrze, bo lubię takie jedzonko

Spłodziłam dziś nowy wpis. Na razie ostatni niekosmetyczny, mam sporo zdjęć do recenzji.

[kaszanka85]

Napisane przez Karmenka

Wydaje mi się, że to są sztuczne wejścia, bo to, żebyś obejrzała tą reklamę.
Tak jak ten anonimowy spam.

na to bym nie wpadła ale bardzo możliwe

Napisane przez An Ka

W księgarni

gratuluje

[Imperfecta]

Napisane przez An Ka

Jest sporo, ale czasami fajni mili ludzie przychodza i jest git. Nie nudze sie bynajmniej i przez to czas szybciej leci. A jak wiadomo nuda bardziej meczy niż praca. Dopiero 3 dzień pracuje

No to fajnie
Ale dopiero 3 dzień to jeszcze faza pierwszej ekscytacji

[madlen345]

Napisane przez Imperfecta

No to fajnie
Ale dopiero 3 dzień to jeszcze faza pierwszej ekscytacji

To moze trwac dluzej lub krocej u mnie trwalo dwa dni. Po tyg pracy padlam na twarz. A potem sie przyzwyczailam i teraz znow bez pracy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Imperfecta]

Napisane przez madlen345

To moze trwac dluzej lub krocej u mnie trwalo dwa dni. Po tyg pracy padlam na twarz. A potem sie przyzwyczailam i teraz znow bez pracy

Ciężko teraz z pracą jak cholera... Niestety.

[Marudna Krolewna]

ile czasu mniej więcej spędzacie nad jedna notką?

[madlen345]

Napisane przez Marudna Krolewna

ile czasu mniej więcej spędzacie nad jedna notką?

To zalezy czasem pol godz, czasem godzina...albo wiecej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604250941]

zależy, jak muszę zrobić pazury to dłużej, muszę je wymyslic, zrobić dobra fotke, obrobić w PSie żeby miała kolory i była przecięta jak trzeba, potem to już szybko

bo recenzji to ja nie lubię jednak, od tego jest kwc a nie blogi, to takie poszłam na zakupy i jestę blogerka, no chyba że coś jest faktycznie dobre, nowe
albo jest w kontekście jakimś, bo tak to nic z tego nie wynoszę, że ktoś dziesiąty krem do rąk z rossmanna opisze
co innego oleje, woski, konkretna pielegnacja, przed i po
jak już robiłam recenzje to chyba porownalam 11 balsamów do ust, teraz myślę nad recenzja lakierów konkretnych to też ich z 10 będzie

a jaki Wy macie do tego stosunek? bo Może przesadzam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madlen345]

Ja nie ufam kwc od jakiegos czasu. Szukam recenzji na blogach i to jest wg mnie lepsze. Dlatego tez sama pisze recenzje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karmenka]

Napisane przez Marudna Krolewna

ile czasu mniej więcej spędzacie nad jedna notką?

Zależy, czasem pół godziny a czasem kilka godzin. Bo nie umiem wstawić na bloga niesprawdzonej informacji a żeby ją sprawdzić muszę poszukać publikacji i je przetłumaczyć.

Napisane przez madlen345

Ja nie ufam kwc od jakiegos czasu. Szukam recenzji na blogach i to jest wg mnie lepsze. Dlatego tez sama pisze recenzje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też często mam zupełnie inne zdanie niż w kwc. Jednak do recenzji na blogach podchodzę z rezerwą, kilku osobom ufam, bo mi się produkty sprawdziły.

[cholerna romantyczka]

Napisane przez Marudna Krolewna

ile czasu mniej więcej spędzacie nad jedna notką?

Tak od 40 minut wzwyż

[201604250941]

Na KWC sa wynajęci zachwalacze, ale wtedy szukam złych opinii i czytam co tam piszą. Na blogach z kolei są sponsorzy oraz osoby nie mające czasem porównania. Jak mi ktos mów, ża krem do rąk z ziaji za 5 zł jest dobry to ja rozumiem, że jest na równi z tym z l'occitane za 150, i że ktoś to sprawdził. A pewnie nigdy nie miał w rękach tak drogich kremów. I tu się przydaje KWC bo tam są listy wg ocen, które jednak bardzo mnie naprowadziły na dobre produkty.

[LunatyczkaBB]

Napisane przez madlen345

Ja nie ufam kwc od jakiegos czasu. Szukam recenzji na blogach i to jest wg mnie lepsze. Dlatego tez sama pisze recenzje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też mam średnie zaufanie do KWC. A po akcji Orientany to już kompletnie.

Napisane przez candycotton

Na KWC sa wynajęci zachwalacze, ale wtedy szukam złych opinii i czytam co tam piszą. Na blogach z kolei są sponsorzy oraz osoby nie mające czasem porównania. Jak mi ktos mów, ża krem do rąk z ziaji za 5 zł jest dobry to ja rozumiem, że jest na równi z tym z l'occitane za 150, i że ktoś to sprawdził. A pewnie nigdy nie miał w rękach tak drogich kremów. I tu się przydaje KWC bo tam są listy wg ocen, które jednak bardzo mnie naprowadziły na dobre produkty.

A to wg Twojego toku myślenia każda recenzja jest zła . Bo przecież zawsze jest jakiś inny krem. Więc albo przetestuję wszystkie kremy na rynku, albo nie jestem wiarygodna?
I jeżeli np ja piszę, że krem z Ziaji za 5zł był dobry tzn. że jestem z niego zadowolona, sprawdził się i to co obiecywał na etykietce producent było prawdą. Co ma do tego inny krem? Oceniam Ziaję i o niej piszę.
Swoją drogą to musiałabym upaść na głowę, żeby kupować krem do rąk za 150 zł

[201604250941]

Wszystkie nie, ale w sklepie stanę przed półką z wieloma i wolałabym mieć porównanie jakieś. Mając w ręce jeden krem tylko trudno powiedzieć czy jak na krem to on jest dobry, można najwyżej powiedzieć że spełnia oczekiwania autora notki, ale ktoś inny może mieć inne oczekiwania.

Wiesz co, dostałam ten krem w prezencie ale jest tak dobry, że chętnie bym kupiła kolejny XD ale znając mnie nie doszłabym z taką kasą do sklepu musząc przejść koło inglota, douglasa itd.

[Alexis93]

Napisane przez candycotton

Wszystkie nie, ale w sklepie stanę przed półką z wieloma i wolałabym mieć porównanie jakieś. Mając w ręce jeden krem tylko trudno powiedzieć czy jak na krem to on jest dobry, można najwyżej powiedzieć że spełnia oczekiwania autora notki, ale ktoś inny może mieć inne oczekiwania.

Takie recenzje to właśnie są spostrzeżenia danej osoby na dany produkt bo u jednej osoby produkt może się sprawdzić, a ktoś może mieć inne oczekiwania, potrzeby. Na jednym blogu ktoś może napisać że dany krem jest super i u niej sprawdził się bardzo dobrze a na innym, że krem to totalny bubel. Ja zawsze unikam produktów, które mają naprawdę złe oceny bo widzę że u dużej ilości osób się nie sprawdzają. A tak przed zakupem staram się mniej więcej sprawdzić co piszą o danym kosmetyku. Ja przede wszystkim testuję kosmetyki na sobie i sprawdzam czy dane produkty się sprawdzają u mnie i staram się dzielić swoimi wrażeniami nad produktem, ale tylko pod względem tego czy mi pasują te produkty, czy się sprawdziły i czy kupiłabym je kolejny raz. Każdy reaguje inaczej na dany kosmetyk dlatego trzeba próbować i szukać odpowiednich kosmetyków dla siebie

[An Ka]

Napisane przez Imperfecta

No to fajnie
Ale dopiero 3 dzień to jeszcze faza pierwszej ekscytacji

Dzis mi nogi do tyłka wchodza

Napisane przez Imperfecta

Ciężko teraz z pracą jak cholera... Niestety.

Dokładnie

Napisane przez madlen345

Ja nie ufam kwc od jakiegos czasu. Szukam recenzji na blogach i to jest wg mnie lepsze. Dlatego tez sama pisze recenzje.
Ja podchodzę do tego z rezerwą
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez LunatyczkaBB

Ja też mam średnie zaufanie do KWC. A po akcji Orientany to już kompletnie

Ja nie w temacie

[201604250941]

Napisane przez Alexis93

Takie recenzje to właśnie są spostrzeżenia danej osoby na dany produkt bo u jednej osoby produkt może się sprawdzić, a ktoś może mieć inne oczekiwania, potrzeby. Na jednym blogu ktoś może napisać że dany krem jest super i u niej sprawdził się bardzo dobrze a na innym, że krem to totalny bubel. Ja zawsze unikam produktów, które mają naprawdę złe oceny bo widzę że u dużej ilości osób się nie sprawdzają. A tak przed zakupem staram się mniej więcej sprawdzić co piszą o danym kosmetyku. Ja przede wszystkim testuję kosmetyki na sobie i sprawdzam czy dane produkty się sprawdzają u mnie i staram się dzielić swoimi wrażeniami nad produktem, ale tylko pod względem tego czy mi pasują te produkty, czy się sprawdziły i czy kupiłabym je kolejny raz. Każdy reaguje inaczej na dany kosmetyk dlatego trzeba próbować i szukać odpowiednich kosmetyków dla siebie

Testujesz ich kilka szukając właściwego. Takie notki porównawcze przynajmniej moim zdaniem o wiele więcej dają, wszystko jest na miejscu i nie trzeba się przekopywać przez bloga w poszukiwaniu innych recenzji. Zwykle idąc do sklepu chcę np szampon, mając notkę porównawczą mam lepszy pogląd na to który niż mając dużo notek 'fajny' o wielu szamponach.
Jak ktoś ma dużo lakierów do paznokci to często robi własnie porównania dubli, ten sam kolor, różne firmy, ten się trzyma tak, ten tak, najlepszy jest ten. I wtedy nie tracę kasy szukając właściwego.

Z tym, że taka notka właśnie zajmuje o wiele więcej czasu, trzeba potestować, pokupować.

[rain88]

o rany, padam. Ale podobno "środa minie,tydzień zginie". i byle do piątku podczas majówki chcę nadrobić notki. Dziewczyny,mam pytanie. od razu wiedziałyście o czym bedziecie pisać,czy trochę Wam zajęło odnalezienie własnej ścieżki?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karmenka]

Napisane przez LunatyczkaBB

A to wg Twojego toku myślenia każda recenzja jest zła . Bo przecież zawsze jest jakiś inny krem. Więc albo przetestuję wszystkie kremy na rynku, albo nie jestem wiarygodna?
I jeżeli np ja piszę, że krem z Ziaji za 5zł był dobry tzn. że jestem z niego zadowolona, sprawdził się i to co obiecywał na etykietce producent było prawdą. Co ma do tego inny krem? Oceniam Ziaję i o niej piszę.
Swoją drogą to musiałabym upaść na głowę, żeby kupować krem do rąk za 150 zł

Ja też Albo zarabiać 15000

Napisane przez rain88

o rany, padam. Ale podobno "środa minie,tydzień zginie". i byle do piątku podczas majówki chcę nadrobić notki. Dziewczyny,mam pytanie. od razu wiedziałyście o czym bedziecie pisać,czy trochę Wam zajęło odnalezienie własnej ścieżki?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja dalej nie wiem o czym chcę pisać. W sumie o wszystkim co babskie dobrze mi się pisze.

I też padam. 7 h z acetonem to za dużo dla mojej głowy.

[madlen345]

Dokładnie tak jest, więcej czasu poświęca się na notki, które są porównawcze.
Trzeba temu więcej poświęcić, przeanalizować różne aspekty no i trochę się napisać.

[LunatyczkaBB]

Napisane przez candycotton

Wszystkie nie, ale w sklepie stanę przed półką z wieloma i wolałabym mieć porównanie jakieś. Mając w ręce jeden krem tylko trudno powiedzieć czy jak na krem to on jest dobry, można najwyżej powiedzieć że spełnia oczekiwania autora notki, ale ktoś inny może mieć inne oczekiwania.

Wiesz co, dostałam ten krem w prezencie ale jest tak dobry, że chętnie bym kupiła kolejny XD ale znając mnie nie doszłabym z taką kasą do sklepu musząc przejść koło inglota, douglasa itd.

Ale właśnie na tym polega recenzja- jak JA oceniam ten kosmetyk. Jak piszę o jakimś kosmetyku to nie obniżam oceny, bo mojej koleżance nie pasował. Przecież po to się pisze takie recenzje, inaczej nie miałyby kompletnie sensu.
A notki porównawcze również uważam za fajne. Ale to nie skreśla zwykłych recenzji

Napisane przez An Ka

Ja nie w temacie

Na facebooku była taka akcja orientany- dodaj recenzje na kwc lub jakimś drugim portalu (nie pamiętam nazwy), a oni wysyłają jakiś tam kosmetyk. I nagle bum- w ciągu jednego dnia po kilkadziesiąt nowych recenzji (nieważne, że większość pewnie nie miała pewnie żadnego z recenzowanych kosmetyków), oczywiście pozytywne. Dobrze, że zareagowano i wszystkie recenzje zostały usunięte- nawet te wcześniejsze

[lele]

Napisane przez candycotton

Wiesz co, dostałam ten krem w prezencie ale jest tak dobry, że chętnie bym kupiła kolejny XD ale znając mnie nie doszłabym z taką kasą do sklepu musząc przejść koło inglota, douglasa itd.

Mam kilka miniaturek kremów do rąk L'occitane i nie powaliło mnie aż tak, ale zaobczymy jak zużyję więcej. Crabtree & Evelyn nadal u mnie rządzi. Ale znam też kilka tanich a dobrych kremów.

Napisane przez candycotton

Na KWC sa wynajęci zachwalacze, ale wtedy szukam złych opinii i czytam co tam piszą. Na blogach z kolei są sponsorzy oraz osoby nie mające czasem porównania. Jak mi ktos mów, ża krem do rąk z ziaji za 5 zł jest dobry to ja rozumiem, że jest na równi z tym z l'occitane za 150, i że ktoś to sprawdził. A pewnie nigdy nie miał w rękach tak drogich kremów. I tu się przydaje KWC bo tam są listy wg ocen, które jednak bardzo mnie naprowadziły na dobre produkty.

Ale na kwc nie masz porównania, chyba że będziesz przeglądać każdą z tych osób. Ja kiedyś na kwc zaczęłam recenzować, jednak nie zreceznowałam nawet 10% tego co używałam. Pisałam tylko o czymś co mi się podobało lub nie. A na blogu po to mam etykiety, aby można było łątwiej znaleźć to co używałam (ale to też nie wszystko czego używam). No i wiem czego dana blogerka oczekuje, skoro do niej częściej wpadam. A po drugie mało blogerek pisze, że "krem był dobry"- przecież z tego nie wyjdzie recenzja. Uzasadniają dziewczyny swoje spostrzeżenia o to, dlaczego był dobry...

Napisane przez rain88

Dziewczyny,mam pytanie. od razu wiedziałyście o czym bedziecie pisać,czy trochę Wam zajęło odnalezienie własnej ścieżki?

Wiedziałam po części, zakładając bloga nie myślałam, że będę pisać o świecach zapachowych, chociaż zawsze się u mnie coś paliło. Jednak nie było warte recenzji.

[little_redhead]

Napisane przez Marudna Krolewna

ile czasu mniej więcej spędzacie nad jedna notką?

Od pół godziny wzwyż Najczęściej ok godziny - razem z obróbką zdjęć.

Co do szukania recenzji kosmetyków - z racji, że nie jestem jakąś wielką fanką (mam dużo - ale zawsze po 1 produkcie - jeden tusz, jeden szampon, jeden krem itd - następne kupuje dopiero jak tamte się skończą, ewentualnie jeśli jakiś kosmetyk wybitnie mnie zawiódł) to na zakupy kosmetyczne chadzam rzadko. Nie sprawdzam recenzji każdego kosmetyku, jedynie wtedy kiedy poluję na coś konkretnego, czego wcześniej nie miałam - i tak ostatnio postanowiłam zakupić wcierkę do włosów - oczytałam się w różnych stronach, kwc, blogach - wszystkich źródłach które udało mi się znaleźć. Chyba nigdy nie oparłabym się tylko na jednym źródle. Przyznam, że zdecydowanie więcej użytecznych informacji znajdowałam jednak na blogach kosmetycznych Zwłaszcza, że najczęściej poza opinią autorki można znaleźć wiele komentarzy pod postami i przeczytać o wrażeniach innych konsumentek

[An Ka]

Napisane przez LunatyczkaBB

Na facebooku była taka akcja orientany- dodaj recenzje na kwc lub jakimś drugim portalu (nie pamiętam nazwy), a oni wysyłają jakiś tam kosmetyk. I nagle bum- w ciągu jednego dnia po kilkadziesiąt nowych recenzji (nieważne, że większość pewnie nie miała pewnie żadnego z recenzowanych kosmetyków), oczywiście pozytywne. Dobrze, że zareagowano i wszystkie recenzje zostały usunięte- nawet te wcześniejsze

ooo, a to juz wiem dlaczego niektóre kosmretyki maja nalepkę KWC Wizaż

[Marudna Krolewna]

no to widzę, że wpisuje się w średnią krótkie notki to w 15-20min, ale już przy recenzji filmu czy książki to mi schodzi godzinka, czasem lepiej na samej redakcji tekstu bo zdjęcia swoje niezbyt często wrzucam.. z marketingu jak coś pisze o reklamach i kampaniach to więcej czasu mi sam research zajmuje niż tworzenie tekstu..

[TheStarlightParade]

Witajcie

Napisane przez rain88

Dziewczyny,mam pytanie. od razu wiedziałyście o czym bedziecie pisać,czy trochę Wam zajęło odnalezienie własnej ścieżki?

Na blogu pisze o wszystkim co się u mnie dzieje więc nie musiałam długo szukać. Myślę, że każda blogerka ciągle się uczy. Dopracowujemy zdjęcia, teksty, wygląd bloga i to też jest w pewnym sensie odnalezienie własnej ścieżki.

Napisane przez Marudna Krolewna

ile czasu mniej więcej spędzacie nad jedna notką?

Najwięcej czasu spędzam nad zdjęciami. Zwykle jest to od 20 minut do godziny.

[lele]

Ja jeszcze napiszę tak- przeglądając blogi napotykam się na wiele nowości, a na przeglądanie całego kwc nie mam czasu i ochoty, mam wrażenie, że kiedyś było bardziej czytelne.