Maj już kwietniowi po piętach depcze, a grono Żonek jest coraz większe! PM2013 cz.48

[19izka89]

Napisane przez poziomkapaula

Te wstążki będą materiałem na kokardy? Prawdziwa tęcza

Nie to nie będą kokardy To będzie tak jak w załączniku i do tego kolorowe bukiety w wysokich białych wazonach.

Napisane przez Kyiia

Nie nadrabiam wczorajszego dnia. Dziś jestem jak przeżuta i wypluta



Nie wiem. Ale wydaje mi się że to dość często spotykane zjawisko. Ja do ślubu niecałe 60 dni i zero stresu... ale za to on daje się bardzo w znaki mojej mamie Więc kto wie? Ona zawsze dużo bardziej ode mnie się stresowała wszystkim.


Wczoraj byliśmy na tańcach. Dałam taki popis że myślałam że instruktorka mnie rozszarpie Ale jakiś taki dzień miałam... Trochę głowa mnie bolała, ciśnienie skakało, czułam się zmęczona, otępiała. Do tego zmieniłam buty (wzięłam inne niż te w których zazwyczaj tańczę) i trochę się ślizgałam bo okazały się za luźne A przecież w nich chodziłam i było wszystko dobrze. Po prostu złośliwość rzeczy martwych...
Doszło nam trochę kroków i już prawie mamy całą choreografie ułożoną. Pokazała nam nowe kroki... "Rozumiecie?" "Tak, tak, tak... nie" no nic mi nie szło.

A mój Tż do mnie wczoraj: Kiedy w końcu zapiszesz nas na te tańce! Z taką pretensją to powiedział, że myślałam, że mnie zaraz rozszarpie

[melleczka]

Napisane przez gosius91

Dzień dobry

Dalej załamka przez fryzurę?

Gosia ja Ci mówię.... Szukaj innej fryzjerki czym prędzej.

[Olgietka]

Napisane przez gosius91

Dzień dobry

Co się stało biudulo ?

[poziomkapaula]

Napisane przez Olgietka

O mój Boże! Wiecie, że ja w życiu nie chodziłam w bardotkach?! a do mojej sukienki chyba nic innego nie wchodzi w grę???
mell.. mi się podobają wszystkie.. ale ostatni tak wizualnie chyba najbardziej.. niestety co do jakości Ci nic nie podpowiem, bo nie miałam styczności (cycki moje) z tymi producentami...

Ja bardotek nie cierpię, źle się w nich czuję i wyglądam ale na szczęscie moja suknia nie ma tak wyciętego dekoltu, że tylko bardotka.
Kupiłam już sobie (trochę przy okazji) komplet z altantica, bo w sumie lubię ich bieliznę (wydaje mi się trwała). I udało mi się znaleźć nie-bardotkę, ale też (mam nadzieję) pasujący do sukni biustonosz.

[19izka89]

Napisane przez gosius91

Dzień dobry

Oj chyba nie taki dobry. Co się stało ?

[poziomkapaula]

Napisane przez 19izka89

Nie to nie będą kokardy To będzie tak jak w załączniku i do tego kolorowe bukiety w wysokich białych wazonach.




A mój Tż do mnie wczoraj: Kiedy w końcu zapiszesz nas na te tańce! Z taką pretensją to powiedział, że myślałam, że mnie zaraz rozszarpie

A to taki bajer? A ja się zastanawiałam, jak chcesz uzyskać odcień żółto-zielony

[melleczka]

Napisane przez poziomkapaula

Ja bardotek nie cierpię, źle się w nich czuję i wyglądam ale na szczęscie moja suknia nie ma tak wyciętego dekoltu, że tylko bardotka.
Kupiłam już sobie (trochę przy okazji) komplet z altantica, bo w sumie lubię ich bieliznę (wydaje mi się trwała). I udało mi się znaleźć nie-bardotkę, ale też (mam nadzieję) pasujący do sukni biustonosz.

Ja z kolei miałam raz bardotkę Atlantica i owszem - miseczki fajne, materiał ok, ale strasznie szybko się rozciągnęła. Byłam w niej na jednej imprezie, a na następną już musiałam dać ją do zwężenia. Na ślub kupiłam Triumpha i trzymam ukrytą, żeby czasem się nie rozciągnęła.

[Olgietka]

Napisane przez 19izka89

Nie to nie będą kokardy To będzie tak jak w załączniku i do tego kolorowe bukiety w wysokich białych wazonach.

izka... ja Ci powiem, że gdyby nie moje biało-zielone groszki.. to zdecydowałabym się właśnie na taki tęczowy klimat! Baaaardzo mi się to podoba!! A dziś na tej giełdzie to widziałam taką ferię barw i kolorów, że aż nie mogłam oddechu złapać...
Jest tyle różnych kwiatków.. nawet od biedy są farbowane.. Można takie cuda wyczarować, że buty spadają!

Chyba zaraz po ślubie wezmę rozwód i zacznę planować kolejne wesele

[edzka1104]

Napisane przez Olgietka

izka... ja Ci powiem, że gdyby nie moje biało-zielone groszki.. to zdecydowałabym się właśnie na taki tęczowy klimat! Baaaardzo mi się to podoba!! A dziś na tej giełdzie to widziałam taką ferię barw i kolorów, że aż nie mogłam oddechu złapać...
Jest tyle różnych kwiatków.. nawet od biedy są farbowane.. Można takie cuda wyczarować, że buty spadają!

Chyba zaraz po ślubie wezmę rozwód i zacznę planować kolejne wesele

ale z tym samym TŻ czy innym?

[Kyiia]

Napisane przez 19izka89

A mój Tż do mnie wczoraj: Kiedy w końcu zapiszesz nas na te tańce! Z taką pretensją to powiedział, że myślałam, że mnie zaraz rozszarpie

A to i tak dobrze że on w ogóle chce. Z moim była przeprawa żeby na tańce zapisać. I jeszcze z pierwszych zajęć chciał się urwać Dobrze że ostatecznie mu się spodobało i teraz chętnie chodzi bo inaczej w ogóle byłaby masakra

[malinka9191]

Napisane przez AnonimowaMoni

Ja tam skrępowana już nie jestem. Właściwie czasem to nawet sobie gadamy z tatą małego jak znajomi a mały się bawi samochodami sam Po prostu coś zagada i się temat zawsze nawinie. Ale dzisiaj to nie da rady bo właśnie tata małego będzie pracował i tak nie bardzo mu możemy oboje przeszkadzać.

Może do piaskownicy małego wyciągnę.

Lece, pa PMki. Miłego dnia

ja z szefami takich stosunkow nie mam i ne chce miec. Nie lubie jak oni sa, bo dziwnie mi wtedy sobie cos ugotowac czy cos. Poza tym Maly sie wtedy sam juz bawic nie moze, bo sie tlucze czesto no a jak oni pracuja to wiadomo jak halas dziala..


I dzis znow chyba na spacer nie wyjdziemy ze wzhledu na moje ucho
a taka piekna pogoda jest

[edzka1104]

Napisane przez gosius91

Dzień dobry

Dzień dobry Będzie dobrze

[poziomkapaula]

Napisane przez melleczka

Ja z kolei miałam raz bardotkę Atlantica i owszem - miseczki fajne, materiał ok, ale strasznie szybko się rozciągnęła. Byłam w niej na jednej imprezie, a na następną już musiałam dać ją do zwężenia. Na ślub kupiłam Triumpha i trzymam ukrytą, żeby czasem się nie rozciągnęła.

Nie strasz mnie
Ja swój komplet też schowałam głęboko w szafie więc przed ślubem nie ma szans, żeby się coś rozciągnęło.

[Olgietka]

Napisane przez poziomkapaula

Ja bardotek nie cierpię, źle się w nich czuję i wyglądam ale na szczęscie moja suknia nie ma tak wyciętego dekoltu, że tylko bardotka.
Kupiłam już sobie (trochę przy okazji) komplet z altantica, bo w sumie lubię ich bieliznę (wydaje mi się trwała). I udało mi się znaleźć nie-bardotkę, ale też (mam nadzieję) pasujący do sukni biustonosz.

Napisane przez melleczka

Ja z kolei miałam raz bardotkę Atlantica i owszem - miseczki fajne, materiał ok, ale strasznie szybko się rozciągnęła. Byłam w niej na jednej imprezie, a na następną już musiałam dać ją do zwężenia. Na ślub kupiłam Triumpha i trzymam ukrytą, żeby czasem się nie rozciągnęła.

Ja bardotki nigdy nie miałam... nie wiem jak będą się w niej żelki (prawa autorskie zastrzeżone) prezentowały..
Chyba pojadę sobie dziś do tesco po pracy a przed Broniszami i kupię jakąkolwiek bardotkę..
Z resztą wydaje mi się, że taki stanik pod sukienkę będę tak czy siak musiała oddać do salonu, żeby mi go wszyły w gorset? Czy się mylę?
A na noc poślubną... po co mi bielizna? Będziem Zbigniewa płodzić.. jeszcze by się podarła w akcji i potem bym żałowała, że tyle kasy wywaliłam...

[edzka1104]

Napisane przez Olgietka

Ja bardotki nigdy nie miałam... nie wiem jak będą się w niej żelki (prawa autorskie zastrzeżone) prezentowały..
Chyba pojadę sobie dziś do tesco po pracy a przed Broniszami i kupię jakąkolwiek bardotkę..
Z resztą wydaje mi się, że taki stanik pod sukienkę będę tak czy siak musiała oddać do salonu, żeby mi go wszyły w gorset? Czy się mylę?
A na noc poślubną... po co mi bielizna? Będziem Zbigniewa płodzić.. jeszcze by się podarła w akcji i potem bym żałowała, że tyle kasy wywaliłam...

[poziomkapaula]

Napisane przez Olgietka

Ja bardotki nigdy nie miałam... nie wiem jak będą się w niej żelki (prawa autorskie zastrzeżone) prezentowały..
Chyba pojadę sobie dziś do tesco po pracy a przed Broniszami i kupię jakąkolwiek bardotkę..
Z resztą wydaje mi się, że taki stanik pod sukienkę będę tak czy siak musiała oddać do salonu, żeby mi go wszyły w gorset? Czy się mylę?
A na noc poślubną... po co mi bielizna? Będziem Zbigniewa płodzić.. jeszcze by się podarła w akcji i potem bym żałowała, że tyle kasy wywaliłam...

[Olgietka]

Napisane przez edzka1104

ale z tym samym TŻ czy innym?

Aaa.. to się okaże.. zobaczymy jak na tym weselu się spisze

Napisane przez Kyiia

A to i tak dobrze że on w ogóle chce. Z moim była przeprawa żeby na tańce zapisać. I jeszcze z pierwszych zajęć chciał się urwać Dobrze że ostatecznie mu się spodobało i teraz chętnie chodzi bo inaczej w ogóle byłaby masakra

Mój TŻ ma dziwny zapał, o który go nie podejrzewałam w najśmielszych snach.. Choć ostatnio przyznał, że chyba lepiej czułby się w rock 'n rollu ... ... na początku odrzuciłam temat zupełnie.. a potem zaczęłam się zastanawiać...
Jakby tak początek machnąć walcowy.. w chmurach.. a potem ciach marynarę - szele na wierzchu.. dym opada.. a my w trampach.. i rock'nroll ?? Tylko nie wiem czy ja to kondycyjnie udźwignę... i czy chcę, żeby TŻ udźwignął .... mnie

[gosius91]

fryzura
@
aparat mi się psuje, nie moge zgrać zdjęć


buuuu

[melleczka]

Napisane przez poziomkapaula

Nie strasz mnie
Ja swój komplet też schowałam głęboko w szafie więc przed ślubem nie ma szans, żeby się coś rozciągnęło.

Na pewno będzie ok Ja Triumpha kupiłam na wyprzedaży za małą kasę rozmiar 70C, chociaż powinnam mieć na bank jakieś 65E, ale jest ok Ma fajne miseczki i pięknie biust podnosi. Jak na jeden raz to się sprawdzi na pewno

Napisane przez Olgietka

Ja bardotki nigdy nie miałam... nie wiem jak będą się w niej żelki (prawa autorskie zastrzeżone) prezentowały..
Chyba pojadę sobie dziś do tesco po pracy a przed Broniszami i kupię jakąkolwiek bardotkę..
Z resztą wydaje mi się, że taki stanik pod sukienkę będę tak czy siak musiała oddać do salonu, żeby mi go wszyły w gorset? Czy się mylę?
A na noc poślubną... po co mi bielizna? Będziem Zbigniewa płodzić.. jeszcze by się podarła w akcji i potem bym żałowała, że tyle kasy wywaliłam...

[Olgietka]

Napisane przez edzka1104

Napisane przez poziomkapaula

Znowu... Boże daj mi rozsądek, żebym przy księdzu niczego nie palnęła

[FlightlessBird]

ja ostatnio weszłam do Atlantica i wyszłam prędzej niż weszłam. Rozmiary do D tylko A w Esotiq większośc miały do C

[fantastka]

Napisane przez Olgietka

Ja bardotki nigdy nie miałam... nie wiem jak będą się w niej żelki (prawa autorskie zastrzeżone) prezentowały..
Chyba pojadę sobie dziś do tesco po pracy a przed Broniszami i kupię jakąkolwiek bardotkę..
Z resztą wydaje mi się, że taki stanik pod sukienkę będę tak czy siak musiała oddać do salonu, żeby mi go wszyły w gorset? Czy się mylę?
A na noc poślubną... po co mi bielizna? Będziem Zbigniewa płodzić.. jeszcze by się podarła w akcji i potem bym żałowała, że tyle kasy wywaliłam...

A ja mam już dwie bardotki na ślub Normalnie nie wiem, którą ubrać

Jak mi się dziś nic nie chceeeee

[melleczka]

Napisane przez gosius91

fryzura
@
aparat mi się psuje, nie moge zgrać zdjęć


buuuu

Czemu nie możesz zmienić fryzjerki?

[Olgietka]

Napisane przez melleczka

Czemu nie możesz zmienić fryzjerki?

No właśnie? Cyrograf podpisałaś?

[melleczka]

Napisane przez FlightlessBird

ja ostatnio weszłam do Atlantica i wyszłam prędzej niż weszłam. Rozmiary do D tylko A w Esotiq większośc miały do C

To lipa jednym słowem
Wychodzi na to, że kupienie idealnie dobranego stanika w sieciówce jest niemożliwe.

[Kyiia]

Napisane przez Olgietka

Ja bardotki nigdy nie miałam... nie wiem jak będą się w niej żelki (prawa autorskie zastrzeżone) prezentowały..
Chyba pojadę sobie dziś do tesco po pracy a przed Broniszami i kupię jakąkolwiek bardotkę..
Z resztą wydaje mi się, że taki stanik pod sukienkę będę tak czy siak musiała oddać do salonu, żeby mi go wszyły w gorset? Czy się mylę?
A na noc poślubną... po co mi bielizna? Będziem Zbigniewa płodzić.. jeszcze by się podarła w akcji i potem bym żałowała, że tyle kasy wywaliłam...

Popłakałam sie Uwielbiam Twoje teksty

Napisane przez Olgietka

Mój TŻ ma dziwny zapał, o który go nie podejrzewałam w najśmielszych snach.. Choć ostatnio przyznał, że chyba lepiej czułby się w rock 'n rollu ... ... na początku odrzuciłam temat zupełnie.. a potem zaczęłam się zastanawiać...
Jakby tak początek machnąć walcowy.. w chmurach.. a potem ciach marynarę - szele na wierzchu.. dym opada.. a my w trampach.. i rock'nroll ?? Tylko nie wiem czy ja to kondycyjnie udźwignę... i czy chcę, żeby TŻ udźwignął .... mnie

To ja się do jive'a zaczęłam przekonywać Ale moja kiecka jest temu przeciwna A nie będę zmieniać specjalnie na pierwszy taniec. Więc zostajemy przy klasyce i będzie walc

[19izka89]

Napisane przez poziomkapaula

A to taki bajer? A ja się zastanawiałam, jak chcesz uzyskać odcień żółto-zielony

no żółto zielony to dokładnie tak jak po prawej stronie na obrazku z kolorami wstążek. Jedne krzesła będą takie czyli 4 żółte i 3 zielone paski, a druga połowa 4 zielne i 3 żółte (te grube paski mają 2,5 cm, a te cieńsze 1,2 cm) i tak na zmianę

Napisane przez Olgietka

izka... ja Ci powiem, że gdyby nie moje biało-zielone groszki.. to zdecydowałabym się właśnie na taki tęczowy klimat! Baaaardzo mi się to podoba!! A dziś na tej giełdzie to widziałam taką ferię barw i kolorów, że aż nie mogłam oddechu złapać...
Jest tyle różnych kwiatków.. nawet od biedy są farbowane.. Można takie cuda wyczarować, że buty spadają!

Chyba zaraz po ślubie wezmę rozwód i zacznę planować kolejne wesele

Dzięki To było właśnie powodem kolorowego wesela. Nie umiałam się zdecydować
Organizuj wesela innym. Nie masz rodzeństwa?

[fantastka]

Napisane przez FlightlessBird

ja ostatnio weszłam do Atlantica i wyszłam prędzej niż weszłam. Rozmiary do D tylko A w Esotiq większośc miały do C

W Esotiqu babka mnie ostatnio uświadomiła, że większe rozmiary to tylko z kolekcji podstawowej, ale i tak zaopatrzyłam się w 3 staniki 75E

[gosius91]

Napisane przez melleczka

Czemu nie możesz zmienić fryzjerki?

zmieniłam z dziewczyny kuzyna na ta, ze wzgledu ze tamta jeszcze gorzej zrobiła, a u tej mogłabym wszystko zrobic paznokcie, makijaz i włosy

[funykiki]

Dziewczyny co sądzicie o tych bucikach ?