Polecamy:

Ismenkusia · 2013-04-25, 13:34

Cytat:

Napisane przez malina885

dzięki za pomoc

No właśnie problemem jest ta dieta. Zupełnie nie wiem co jeść, żeby "zdrowo" schudnąć.

http://www.sfd.pl/%5Bart%5D_Co_jedzą..._-t752315.html

malina885 · 2013-04-25, 13:35

Cytat:

Napisane przez Ismenkusia

http://www.sfd.pl/%5Bart%5D_Co_jedzą..._-t752315.html

dziękuję, zabieram się za czytanie

wooow12 · 2013-04-25, 13:58

Właśnie wpadłam na pomysł żeby zamontowac sobie w pokoju drabinkę gimnastyczną

Nie mam jeszcze na to funduszy, ani pomysłu gdzie ją konkretnie umiejscowic... ale idea w główce została zasiana

dygotka8 · 2013-04-25, 14:00

Pomarudze:jestem zmęczona,wiecznie nie wyspana i nie mam siły na nic ani na cwiczenia ani na pilnowanie michy,co prawda do cwiczen sie zmuszam i do pilnowania miski tez,ale nie zawsze sie udaje.kawka rozpuszczalna daje tyle co nic.

Ismenkusia · 2013-04-25, 14:05

Niskocisnieniowiec jestes ?

dygotka8 · 2013-04-25, 14:09

Cytat:

Napisane przez Ismenkusia

Niskocisnieniowiec jestes ?

Bardziej chodzi o to,że mam małe dziecko i od ponad roku jestem niewyspana.Niskocisnienio weiec też chyba.

xzora · 2013-04-25, 14:09

Cytat:

Napisane przez dygotka8

Pomarudze:jestem zmęczona,wiecznie nie wyspana i nie mam siły na nic ani na cwiczenia ani na pilnowanie michy,co prawda do cwiczen sie zmuszam i do pilnowania miski tez,ale nie zawsze sie udaje.kawka rozpuszczalna daje tyle co nic.

spróbuj może magnez z B6, D3?
miałam to samo, ale odkąd się cieplej zrobiło (+ suple) to jest dobrze

Ismenkusia · 2013-04-25, 14:15

Ja jestem niskocisnieniowcem

bardzo mi pomogło bieganie, po treningu mam tyle energii że góry mogę przenosić

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Dziś idę pobiegać

Rzabbo czy ćwiczenia typu Zuzka i bieganie można łączyć w tym samym dniu ?

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Cytat:

Napisane przez dygotka8

Bardziej chodzi o to,że mam małe dziecko i od ponad roku jestem niewyspana.Niskocisnienio weiec też chyba.

Staraj się jeśc duzo surowych warzyw

i wychodz czesto na powietrze

dygotka8 · 2013-04-25, 14:36

Cytat:

Napisane przez Ismenkusia

Ja jestem niskocisnieniowcem

bardzo mi pomogło bieganie, po treningu mam tyle energii że góry mogę przenosić

Staraj się jeśc duzo surowych warzyw

i wychodz czesto na powietrze

Warzywa surowe jem

,a na dworzu jestem 1-2 razy dziennie,wiadomo-jak to z małym dzieckiem

Dzis dzień bez ćwiczeń.

Magnez i B6 biorę.

hania811 · 2013-04-25, 14:59

Dygotko coż Ci mogę powiedzieć....tylko tyle że trzeba spiąć dupę i mimo niewyspania pilnować tej michy i trenować

..bo właśnie to pobudza do życia po 5 godzinach snu.

Wiem z autopsji - jak zaczniesz jeść śmieci i olejesz trening energia osiągnie poziom depresyjny.

Ja znowu wróciłam do normy- czyli 5-6 godzinny sen przerywany co godzinę płaczem córki.

Niestety szybko sie to nie skończy bo ma trudne ząbkowanie- 14 miesięcy, a tu dopiero 3 ząb się przebił- a przebijał się 2 tyg...praktycznie każda noc była przepłakana.

dygotka8 · 2013-04-25, 15:12

Cytat:

Napisane przez hania811

Dygotko coż Ci mogę powiedzieć....tylko tyle że trzeba spiąć dupę i mimo niewyspania pilnować tej michy i trenować

..bo właśnie to pobudza do życia po 5 godzinach snu.

Wiem z autopsji - jak zaczniesz jeść śmieci i olejesz trening energia osiągnie poziom depresyjny.

Ja znowu wróciłam do normy- czyli 5-6 godzinny sen przerywany co godzinę płaczem córki.

Niestety szybko sie to nie skończy bo ma trudne ząbkowanie- 14 miesięcy, a tu dopiero 3 ząb się przebił- a przebijał się 2 tyg...praktycznie każda noc była przepłakana.

no juz miałam nie jeśc obiadu tylko słodycze,ale i tak zjadłam wafelka,a obiad sie robi,zeby potem nie pluc sobie w brodę.

wysłałam Ci pw

edit:hania-ale ząbki tyle sie mniej wiecej wyrzynają-tzn tak po jakies 2 tyg,czasem i dłużej.

ajah · 2013-04-25, 15:35

Cytat:

Napisane przez hania811

Dygotko coż Ci mogę powiedzieć....tylko tyle że trzeba spiąć dupę i mimo niewyspania pilnować tej michy i trenować

..bo właśnie to pobudza do życia po 5 godzinach snu.

Wiem z autopsji - jak zaczniesz jeść śmieci i olejesz trening energia osiągnie poziom depresyjny.

Ja znowu wróciłam do normy- czyli 5-6 godzinny sen przerywany co godzinę płaczem córki.

Niestety szybko sie to nie skończy bo ma trudne ząbkowanie- 14 miesięcy, a tu dopiero 3 ząb się przebił- a przebijał się 2 tyg...praktycznie każda noc była przepłakana.

Zgadzam się w zupełności

Dygotko nie jesteś sama w takiej sytuacji.
Chodzę czasami jak zombi. I widzę po sobie, ze jak odpuszczę, to później równia pochyła.
A tak... jak ćwicze i pilnuję miski to czuję się lepiej.

Trzymam kciuki.

dygotka8 · 2013-04-25, 16:01

Cytat:

Napisane przez ajah

Zgadzam się w zupełności

Dygotko nie jesteś sama w takiej sytuacji.
Chodzę czasami jak zombi. I widzę po sobie, ze jak odpuszczę, to później równia pochyła.
A tak... jak ćwicze i pilnuję miski to czuję się lepiej.

Trzymam kciuki.

To ja wiem,że sama nie jestem w takiej sytuacji.niemniej jednak moja miska nie jest w 100% idealna niestety.Nie muscie pisać,ze przez to efektów nie będzie bo o tym wiem.
Chyba musze kupic sobie jakąś odzywkę bo cięzko mi z tym białkiem żeby było go tyle ile powinno.

hania811 · 2013-04-25, 16:07

Cytat:

Napisane przez dygotka8

To ja wiem,że sama nie jestem w takiej sytuacji.niemniej jednak moja miska nie jest w 100% idealna niestety.Nie muscie pisać,ze przez to efektów nie będzie bo o tym wiem.
Chyba musze kupic sobie jakąś odzywkę bo cięzko mi z tym białkiem żeby było go tyle ile powinno.

Idealna być nie musi- daj sobie jakiś margines błędu bo inaczej zwariujesz.
Takie obsesyjne liczenie i wyrzucanie sobie zjedzenia raz na jakiś czas czegoś "zakazanego" na dobre nie wychodzi.

..ale z białkiem walcz. To serio nie jest trudne...jaja, kawał mięsa, ze 100g ryby i sprawa załatwiona.

Po raz kolejny Ci napiszę kwestii zakupów.
Jak kupisz co trzeba to białko przestanie być problemem.

dygotka8 · 2013-04-25, 16:09

Cytat:

Napisane przez hania811

Idealna być nie musi- daj sobie jakiś margines błędu bo inaczej zwariujesz.
Takie obsesyjne liczenie i wyrzucanie sobie zjedzenia raz na jakiś czas czegoś "zakazanego" na dobre nie wychodzi.

..ale z białkiem walcz. To serio nie jest trudne...jaja, kawał mięsa, ze 100g ryby i sprawa załatwiona.

Po raz kolejny Ci napiszę kwestii zakupów.
Jak kupisz co trzeba to białko przestanie być problemem.

u nas zakupy sa bardzo nieregularnie bo bywa,że raz na miesiac,więc nie miałabym gdzie wszytskiego pomrozić..ryb nie jadam zbyt często bo są zbyt drogie.jajk w ciągu dnia ze 2-3 to maks bo więcej nie chcę nie lubię.kuraka jem codziennie.

hania811 · 2013-04-25, 16:14

Cytat:

Napisane przez dygotka8

u nas zakupy sa bardzo nieregularnie bo bywa,że raz na miesiac,więc nie miałabym gdzie wszytskiego pomrozić..ryb nie jadam zbyt często bo są zbyt drogie.jajk w ciągu dnia ze 2-3 to maks bo więcej nie chcę nie lubię.kuraka jem codziennie.

2-3 jajca na dzień OK.
Kurak spróbuj czasem zamienić na indyka , wołowinę - no inne mięso.
Ryby wcale nie są takie drogie. Jak z kasa krucho to można wyhaczyć w biedrze czy lidlu- mają rzuty że są dobre ceny na rybki.

Taka makrela wędzona z 8 zł kosztuje- a masz na 2 posiłki.

xzora · 2013-04-25, 16:21

dygotka, nie szukaj wymówek tylko sposobu

Cytat:

Napisane przez hania811

Taka makrela wędzona z 8 zł kosztuje- a masz na 2 posiłki.

a to akurat drogi przykład podałaś

ja makrelę kiedyś kupowałam za 5zł

wczoraj kupiłam dwa filety z miruny - całkiem spore, bez glazury (tylko ze skórą, ale kurcze mojego ulubionego dorsza nie było) i zapłaciłam 5,40,. Będzie na dwa posiłki.

Rzabba · 2013-04-25, 16:46

Cytat:

Napisane przez konspiracja

ile spałaś? czy tylko ja taki robocop jestem?

[/I]

W ciągu ostatnich 2 tygodni 5h to luksus

Cytat:

Napisane przez Ismenkusia

Dziś idę pobiegać

Rzabbo czy ćwiczenia typu Zuzka i bieganie można łączyć w tym samym dniu ?

Można

hania811 · 2013-04-25, 17:04

Cytat:

Napisane przez xzora

dygotka, nie szukaj wymówek tylko sposobu

a to akurat drogi przykład podałaś

ja makrelę kiedyś kupowałam za 5zł

wczoraj kupiłam dwa filety z miruny - całkiem spore, bez glazury (tylko ze skórą, ale kurcze mojego ulubionego dorsza nie było) i zapłaciłam 5,40,. Będzie na dwa posiłki.

a to taniocha.
ja to przyznam nie wiem ile co kosztuje bo mąż robi zakupy.
Wczoraj mi kupił makrelę- chyba za 7,99- ale filet, już bez ości (wygodnicka jestem czasem)więc pewnie dlatego droższy.

martuskaoo4 · 2013-04-25, 17:27

Dygotka, dobrą opcją jest też zwykła, tania kostka z mintaja. Cenowo porównywalna do kurczaka, a zdrowotnie o wiele lepsza. Nawet jeśli "chiński", to aktualne badania wykazują, że jest OK

To samo śledzie na wagę, a dodatkowo jesz je z ośćmi, które stanowią dobre źródło wapnia

W dobrej cenie jest w Biedronce teraz dorsz - ja mam zapas w zamrażarce

xzora · 2013-04-25, 17:53

Cytat:

Napisane przez hania811

a to taniocha.
ja to przyznam nie wiem ile co kosztuje bo mąż robi zakupy.
Wczoraj mi kupił makrelę- chyba za 7,99- ale filet, już bez ości (wygodnicka jestem czasem)więc pewnie dlatego droższy.

Na pewno dlatego, ja za te 5zł kupowałam ze skórą i ogonem.

Generalnie w większych miastach w hipermarketach jak się chce to można kupić w dobrych cenach ryby. U mnie w mieście niestety rybna posucha, jak raz zapytałam w sklepie rybnym czy są świeże ryby to kobieta dziwnie na mnie popatrzyła

Rzabba · 2013-04-25, 17:56

U mnie ryby drogie

nie ważne, że wyspa a morze widzę przez okno

nolose · 2013-04-25, 18:04

martuskaoo4: Masz link do jakiegoś artykułu na temat mintaja? A te śledzie w jakiej są postaci? - jakoś nigdy nie zwracałam uwagi.

Wstawię jeszcze dzisiejsze ćwiczenia:
1. Wykroki 4kg, 4kg
2. Wyciskanie sztangielek leżąc 2kg x15, 2kg x15
3. Wiosłowanie sztangielką 3kg x15, 3kg x15 na obydwie ręce
4. Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 3kg x15, 3kg x15
5. Uginanie ramion uchwyt młotkowy 2kg x15, 2kg x15
6. Pompki w podporze tyłem x10, x10

(z nogami na ziemi)
Skłony boczne ze sztangielką 4kg x20, 4kg x20
Spięcia brzucha x20, x20

I Jak się liczy wykroki? Np. jak jest seria 15, to 15 na każdą nogę? Jeśli tak, to zrobiłam x10 i x15.
II Czym mogę zastąpić unoszenie nóg w leżeniu na ławce skośnej (nie mam ławki) albo nożyce? Wstyd przyznać, ale zupełnie nie daję rady tego zrobić. Jest coś na te mięśnie, ale dla słabszych czy po prostu zaczynać od tych minimalnych ilości powtórzeń (to byłoby chyba z 5

)?
III To tak na wyrost: "Tydzień 1-2: 2 obwody x 15 powt.; 3-4: 3x15" - jeśli ćwiczę 2, a nie 3 razy w tygodniu, to zmieniać po dwóch tygodniach czy w tym przypadku dłużej?

Ismenkusia · 2013-04-25, 18:59

Cytat:

Napisane przez Rzabba

Można

nie można

to nie był bieg a powłóczenie nogami

pistolsy to wymysł szatana

sarayy · 2013-04-25, 19:08

Cytat:

Napisane przez Ismenkusia

nie można

to nie był bieg a powłóczenie nogami

pistolsy to wymysł szatana

który Zwow?

biegaj rano, kiedy Cie nogi niosą, a Zuzkę siłową popołudniu/ wieczorem

ajah · 2013-04-25, 19:15

Cytat:

Napisane przez Ismenkusia

nie można

to nie był bieg a powłóczenie nogami

pistolsy to wymysł szatana

dygotka8 · 2013-04-25, 19:16

Cytat:

Napisane przez hania811

2-3 jajca na dzień OK.
Kurak spróbuj czasem zamienić na indyka , wołowinę - no inne mięso.
Ryby wcale nie są takie drogie. Jak z kasa krucho to można wyhaczyć w biedrze czy lidlu- mają rzuty że są dobre ceny na rybki.

Taka makrela wędzona z 8 zł kosztuje- a masz na 2 posiłki.

w biedrze sa rybki ok,ale w lidlu juz nie

tz jak kupił to trzeba było wyrzucic bo śmierdzaca juz była

makrele jadłam wczoraj i przedwczoraj

Cytat:

Napisane przez xzora

dygotka, nie szukaj wymówek tylko sposobu

a to akurat drogi przykład podałaś

ja makrelę kiedyś kupowałam za 5zł

wczoraj kupiłam dwa filety z miruny - całkiem spore, bez glazury (tylko ze skórą, ale kurcze mojego ulubionego dorsza nie było) i zapłaciłam 5,40,. Będzie na dwa posiłki.

dobre

u mnie też tz robi zakupy.Nie jest lekko tym bardziej,że jest tylko 1 pensja i jakby nie było dizecko jest najważniejsze i jemu w pierwszej kolejności wszystko sie kupuje.ot taka wymówka

tak w ogóle to nie przepadam za rybami,lubie tylko 3 ryby z czego jedna to wedzona makrela

Ismenkusia · 2013-04-25, 19:16

Cytat:

Napisane przez sarayy

który Zwow?

biegaj rano, kiedy Cie nogi niosą, a Zuzkę siłową popołudniu/ wieczorem

sama wymysliłam

masz rację,nastepnym razem rano pobiegne

Rzabba · 2013-04-25, 19:24

Wykroki liczy się na każdą nogę osobno.

Ogólnie postanowiłam sobie, że teraz zwolnię nico tempo, zajmę się bardziej domem i treningami.

Przychodzę dzisiaj do pracy i szef do mnie, żebym wzięła kawę i poczekała na niego chwilę bo musimy porozmawiać

Po chwili przychodzi i pyta czy oprócz zwykłej księgowości mogę mu w excelu zrobić taki system codziennego monitorowania poszczególnych klientów, bo ten program co mają to się wiesza i połowy rzeczy nie wypluwa i ogólnie to "kuku" (jego określenie

) no i to by było jakieś 3h dziennie dodatkowo i czy znajdę czas pomiędzy treningami

Wklepałam więc faktury, usiadłam nad tym excelem, usiłując sobie przypomnieć jak to działa bo już 8 lat w nim nie pracowałam

a tu dostaję smsa od drugiego szefa czy mogę wziąć 3 dni na siłce i czy mogę 3 dni poprowadzić klasy z kettlebels

no to ja sms do trzeciej osoby, żeby się zapytać czy te dni mam wolne czy nie

odpocznę w jesionce

Ismenkusia · 2013-04-25, 20:13

Dasz radę

2013-04-25, 13:58	#3303
wooow12 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Lublin :) Wiadomości: 368	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D Właśnie wpadłam na pomysł żeby zamontowac sobie w pokoju drabinkę gimnastyczną Nie mam jeszcze na to funduszy, ani pomysłu gdzie ją konkretnie umiejscowic... ale idea w główce została zasiana

2013-04-25, 14:00	#3304
dygotka8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: xxxxxx Wiadomości: 7 657	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D Pomarudze:jestem zmęczona,wiecznie nie wyspana i nie mam siły na nic ani na cwiczenia ani na pilnowanie michy,co prawda do cwiczen sie zmuszam i do pilnowania miski tez,ale nie zawsze sie udaje.kawka rozpuszczalna daje tyle co nic. __________________

2013-04-25, 14:05	#3305
Ismenkusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 5 862	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D Niskocisnieniowiec jestes ? __________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol

2013-04-25, 14:59	#3310
hania811 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 15 656	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D Dygotko coż Ci mogę powiedzieć....tylko tyle że trzeba spiąć dupę i mimo niewyspania pilnować tej michy i trenować..bo właśnie to pobudza do życia po 5 godzinach snu. Wiem z autopsji - jak zaczniesz jeść śmieci i olejesz trening energia osiągnie poziom depresyjny. Ja znowu wróciłam do normy- czyli 5-6 godzinny sen przerywany co godzinę płaczem córki. Niestety szybko sie to nie skończy bo ma trudne ząbkowanie- 14 miesięcy, a tu dopiero 3 ząb się przebił- a przebijał się 2 tyg...praktycznie każda noc była przepłakana. __________________ wątek kulinarny https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=373641 http://kuchniadlaciala.blog.pl/

2013-04-25, 17:27	#3320
martuskaoo4 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 165	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D Dygotka, dobrą opcją jest też zwykła, tania kostka z mintaja. Cenowo porównywalna do kurczaka, a zdrowotnie o wiele lepsza. Nawet jeśli "chiński", to aktualne badania wykazują, że jest OK To samo śledzie na wagę, a dodatkowo jesz je z ośćmi, które stanowią dobre źródło wapnia W dobrej cenie jest w Biedronce teraz dorsz - ja mam zapas w zamrażarce Edytowane przez martuskaoo4 Czas edycji: 2013-04-25 o 17:29

2013-04-25, 17:56	#3322
Rzabba Rzabbocop Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Guernsey Wiadomości: 18 453	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D U mnie ryby drogie nie ważne, że wyspa a morze widzę przez okno __________________ [SIGPIC][/SIGPIC] pajacyk Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. 10 PŻ

2013-04-25, 18:04	#3323
nolose Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 534	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D martuskaoo4: Masz link do jakiegoś artykułu na temat mintaja? A te śledzie w jakiej są postaci? - jakoś nigdy nie zwracałam uwagi. Wstawię jeszcze dzisiejsze ćwiczenia: 1. Wykroki 4kg, 4kg 2. Wyciskanie sztangielek leżąc 2kg x15, 2kg x15 3. Wiosłowanie sztangielką 3kg x15, 3kg x15 na obydwie ręce 4. Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 3kg x15, 3kg x15 5. Uginanie ramion uchwyt młotkowy 2kg x15, 2kg x15 6. Pompki w podporze tyłem x10, x10 (z nogami na ziemi) Skłony boczne ze sztangielką 4kg x20, 4kg x20 Spięcia brzucha x20, x20 I Jak się liczy wykroki? Np. jak jest seria 15, to 15 na każdą nogę? Jeśli tak, to zrobiłam x10 i x15. II Czym mogę zastąpić unoszenie nóg w leżeniu na ławce skośnej (nie mam ławki) albo nożyce? Wstyd przyznać, ale zupełnie nie daję rady tego zrobić. Jest coś na te mięśnie, ale dla słabszych czy po prostu zaczynać od tych minimalnych ilości powtórzeń (to byłoby chyba z 5 )? III To tak na wyrost: "Tydzień 1-2: 2 obwody x 15 powt.; 3-4: 3x15" - jeśli ćwiczę 2, a nie 3 razy w tygodniu, to zmieniać po dwóch tygodniach czy w tym przypadku dłużej?

2013-04-25, 19:24	#3329
Rzabba Rzabbocop Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Guernsey Wiadomości: 18 453	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D Wykroki liczy się na każdą nogę osobno. Ogólnie postanowiłam sobie, że teraz zwolnię nico tempo, zajmę się bardziej domem i treningami. Przychodzę dzisiaj do pracy i szef do mnie, żebym wzięła kawę i poczekała na niego chwilę bo musimy porozmawiać Po chwili przychodzi i pyta czy oprócz zwykłej księgowości mogę mu w excelu zrobić taki system codziennego monitorowania poszczególnych klientów, bo ten program co mają to się wiesza i połowy rzeczy nie wypluwa i ogólnie to "kuku" (jego określenie ) no i to by było jakieś 3h dziennie dodatkowo i czy znajdę czas pomiędzy treningami Wklepałam więc faktury, usiadłam nad tym excelem, usiłując sobie przypomnieć jak to działa bo już 8 lat w nim nie pracowałam a tu dostaję smsa od drugiego szefa czy mogę wziąć 3 dni na siłce i czy mogę 3 dni poprowadzić klasy z kettlebels no to ja sms do trzeciej osoby, żeby się zapytać czy te dni mam wolne czy nie odpocznę w jesionce __________________ [SIGPIC][/SIGPIC] pajacyk Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. 10 PŻ

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)