Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

[Kinqaa]

Monka no właśnie. :p
Ja to jak ruszę to moge płacić ,bo tak to mi sie nie kalkuluje
Aczkolwiek pracowalam rok temu na pół etatu,ale sie z TZtem wymienialam. Ja w weekendy pracowalam ,on w tygodniu

[monka23]

W ciagu kilku dni , dosłownie czytam juz o 3 przypadku wypadniecia dziecka przez okno , balkon . Slyszalyscie o tym malutkich chinczyku ? Który wypadł z 8 pietra i wrócił do mieszkania sam , a rodzice sie nie przejęli no bo przecież wrócił sam , a następnego dnia wylądował w szpitalu . Cycki opadaja , ktore i tak sa w stanie relaksu . Aż włos sie jezy na głowie , ale to czasem chwila moment . Dobrze ze balkonu nie mam bo bym jakaś poschizowana chodziła dzien w dzien .

[mloda1989]

hehehe evitka powiem ci ze padlam... byla mowa na zebraniach zeby dziaciaki tego typu zabawek do przedszkola nie przynoily i tu nic nie mialam..bo niektorych moze nie stac czy cos... ale tam taki herezji nie wyglaszaly... heh tezet az do ojca zadzwonil.. ale to bez sensu bylo bo tamten sie tylko oburzyl... heh powiem ci poki co mam luzny stosunek do tego zobacze co w praniu wyjdzie... i jak to bedzie wygladac jak juz bedzie tam chodzic.... eheh ale w ubraniach z postaciami z bajek z przedszkola nie wyrzucaja

[monka23]

Napisane przez Kinqaa

Monka no właśnie. :p
Ja to jak ruszę to moge płacić ,bo tak to mi sie nie kalkuluje
Aczkolwiek pracowalam rok temu na pół etatu,ale sie z TZtem wymienialam. Ja w weekendy pracowalam ,on w tygodniu

No pewnie . A prywatne to dopiero kosmiczne ceny . U nas 700 f za miech a u was chyba wiecej co ? Jeszcze chyba od dzielnicy zależy bo u nas to pipidowka , wiesz , krowy barany , zapachy zwalajace z nóg , ze masz dylemat czy lepiej oddychać nosem czy buzia . Powinni jakieś filtry zapachowe do nosa sprzedawać zeby w razie czego montować i nie przechodzić tych psychicznie wyczerpujących dylematów .

[Kinqaa]

Monka
No u nas z 200-220f.na tydzien w publicznym no kompletnie powariowali.
Tak samo z mieszkaniami
Chyba bym wolała ta twoja pipidowe a gdzie ty mieszkasz? Jakie to miasto? Spojrzalabym na mape bo pewnie i tak nie wiem gdzie.

[monka23]

Napisane przez Kinqaa

Monka
No u nas z 200-220f.na tydzien w publicznym no kompletnie powariowali.
Tak samo z mieszkaniami
Chyba bym wolała ta twoja pipidowe a gdzie ty mieszkasz? Jakie to miasto? Spojrzalabym na mape bo pewnie i tak nie wiem gdzie.

za publiczne az tyle ? , masakra. U nas jest 10 f za dzien czyli od 9 - 12 , maly chodzi tylko 4 dni to bulimy 40 f tygodniowo .
Do Londynu mmy ponad 3 h .
Ty a bylas kiedys w tym Thore park , kolo Londynu ? mysmy raz byli, super , teraz dodali cos nowego i chyba na wakacje jak sie uda wyciagne mojego .
Moze sa tam jeszcze lepsze parki w okolicy ? wiesz bylas?

[Kinqaa]

Mozesz już skasować nazwę
A w tym parku nie byłam jeszcze, byłam za to na Woburn Safari Park za Londynem

[megi-megi]

Ech... wyalienowana się czuję z tymi Waszymi przedszkolami - my mamy prywatne, od września integracyjne, tańsze od dotychczasowego 750zł +15 zł dziennie za wyżywienie. I w związku z tym nie mam pojęcia o czym mówicie Ceny jakiś godzin etc.

Pamiętacie, że jutro ostatni dzień na PITa? Ja dzisiaj dopiero wysłałam.

Mamusie, czy znacie jakieś fajne miejsca na wakacje z dzieciakami? Jedno to kwatera, a drugie fajne okolice, jakieś atrakcje dla dzieci? Może gdzieś byłyście? Mam wrażenie, że temat przerabiamy co roku, ale co tam... i nie chcę do Mielna (i tak większość sierpnia planuję spędzić u dziadków w Koszalinie).

[Kinqaa]

Monka przejezdzalam chyba blisko twej pipidowy ,ogolnie byłam w Torquay raz riwiera angielska ,super

[monka23]

Napisane przez Kinqaa

Monka przejezdzalam chyba blisko twej pipidowy ,ogolnie byłam w Torquay raz riwiera angielska ,super

No moje okolice, choc tak daleko sie nie zaciagam, bo tylko do Exeter, to pewnie mijalas i jak jechalas to przejezdzalas kolo Honiton i tam jest zjazd do centrum i potem 17km do mnie . No mniej - wiecej . U nas wlasnie takie zielone klimaty , bezfabrykowe , krowy i barany . Tak mi kiedys anglicy mowili , ze trafilam w najlepsza czesc Angli bo spokojniej i zielono

[megi-megi]

I zapomniałam Wam napisać, że wiosna wokół - Igor wrócił z lekką gorączką z przedszkola, chwilę później miał już 39,5C Nie wiem, co jutro z nim zrobię, mam wizytę u pediatry z Kaliną. Ech...

[izazula]

Napisane przez pl_madzia

Iza zazdroszczę tego Zoo, my jak ostatnio byliśmy mały jeszcze mało kumaty był. Ale chyba w tym roku jak co rok na dzień dziecka pojedziemy

Miło mi się czyta że jeszcze dzieci mają czasami jakieś bunty. Mój się czasami zachowuje jakby był głodny, zmęczony i wszystkie plagi na raz. Wczoraj mojemu tz z pięści w twarz walnął w emocjach, odsiedział karniaka że już więcej tego nie zrobi

My sobie specjalnie zostawiliśmy Zoo na późniejszy czas. Myślę że spokojnie możecie i w tym roku iść.

Bunty będą z mniejszym lub większym natężeniem.

U nas godzina w przedszkolu kosztuje 1,60 pln a każda ponad zaplanowane tyle samo. Na początku była wielka afera bo za każdą spóźnioną godzinę liczyli 25 pln. Rodzice zrobili akcję protestacyjną i rada miejska uchyliła wcześniejsze uchwały.

Mrowak ja nie spałam dość długo (kiedyś). Dostałam leki, zmieniłam pracę i sen powrócił.

Evi ja też zapas kremów zrobiłam w sobotę

Zoo w Chorzowie kosztuje 15 pln osoba dorosła i 8 pln ulgowy. Niestety nasze już są liczone ale ulgowo. 38 pln na naszą trójkę jest znośne. Brakowało mi żyrafy - budują nowy pawilon.

Na żywo widziałam tylko te ren-but i vigami, wyglądały dobrze. Szkoda że trafiły Ci się wadliwe.

[Kinqaa]

Monka w każdym razie jak bedziesz w Londynie to daj znac ,wpadnij na kawke i ciacho...lub coś mocniejszego

[ania p]

Napisane przez monka23

ANIA no kumam , tam pewnie duze przestrzenne pokoje sa co ? U nas na gaz ogrzewanie dlatego tak o ruskich wspomniałam .

Pokoje są dość małe , ale za to na ponad 3m wysokie .

Napisane przez lindsley

Mieszkałam w chałupie z kamienia 17lat Latem zimno było i pod kocem się siedziało I te pół metrowe parapety...


:

U nas na górze to mamy ok , w tym kamieniu teściowa kwitnie
Co nie zmienia faktu że dom jest stary i słabo ocieplony .

Napisane przez Baobabek

my mówimy jak na dworcu w kielcach

wyskakuje masa zdjeć a nie przedszkole, daj jeszcze raz
a:

U nas się mówi jak w kieleckim na peronie .
Poczekaj chwilkę najpierw wyskoczą fotki a potem tylko przedszkole na środku
http://www.google.pl/search?q=%C5%BC...2F%3B500%3B375

Napisane przez evitka21

[
Ile u was wstęp do zoo kosztuje? u nas całkiem już ich poniosło-30zł za osobę
[B]
i

W wawie chyba 25 zeta , ale tam nie bywam , wolę jechać do płocka ( droga podobna ) a tam kosztuje 7 zeta normalny i chyba 5 zł ulgowy .

Napisane przez mloda1989

hehehe evitka powiem ci ze padlam... byla mowa na zebraniach zeby dziaciaki tego typu zabawek do przedszkola nie przynoily i tu nic nie mialam..bo niektorych moze nie stac czy cos... ale tam taki herezji nie wyglaszaly... heh tezet az do ojca zadzwonil.. ale to bez sensu bylo bo tamten sie tylko oburzyl... heh powiem ci poki co mam luzny stosunek do tego zobacze co w praniu wyjdzie... i jak to bedzie wygladac jak juz bedzie tam chodzic.... eheh ale w ubraniach z postaciami z bajek z przedszkola nie wyrzucaja

dobrze że nie masz dziewczynki i bluzek z Hello Kitty młody nosić nie będzie

Napisane przez megi-megi

Mamusie, czy znacie jakieś fajne miejsca na wakacje z dzieciakami? Jedno to kwatera, a drugie fajne okolice, jakieś atrakcje dla dzieci? Może gdzieś byłyście? Mam wrażenie, że temat przerabiamy co roku, ale co tam... i nie chcę do Mielna (i tak większość sierpnia planuję spędzić u dziadków w Koszalinie).

Znam takie - ITALIA


Byłam na ćwiczeniach i teraz mi nogi w d.. wchodzą .
Jutro grilika robimy tylko coś zimno jak cholera się zrobiło .
Będzie więc pewnie opcja grilik na tarasie , a my w domu ... ale cóż zrobić .

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez Kinqaa

Monka w każdym razie jak bedziesz w Londynie to daj znac ,wpadnij na kawke i ciacho...lub coś mocniejszego

A ja mogę Od luton do ciebie daleko ?

[izazula]

Napisane przez megi-megi

Ech... wyalienowana się czuję z tymi Waszymi przedszkolami - my mamy prywatne, od września integracyjne, tańsze od dotychczasowego 750zł +15 zł dziennie za wyżywienie. I w związku z tym nie mam pojęcia o czym mówicie Ceny jakiś godzin etc.

Pamiętacie, że jutro ostatni dzień na PITa? Ja dzisiaj dopiero wysłałam.

Mamusie, czy znacie jakieś fajne miejsca na wakacje z dzieciakami? Jedno to kwatera, a drugie fajne okolice, jakieś atrakcje dla dzieci? Może gdzieś byłyście? Mam wrażenie, że temat przerabiamy co roku, ale co tam... i nie chcę do Mielna (i tak większość sierpnia planuję spędzić u dziadków w Koszalinie).

PIT rozliczony, kasa wydana

U nas niektóre przedszkola państwowe są integracyjne, w tej samej cenie. Dzieci są o różnym stopniu niepełnosprawności.

Mi jest fajnie w górach

[Kinqaa]

O jezuniu Luton blizej Niż Monka
Także Ania p wporzadku ja też przy lotnisku mieszkam,ale nie Luton
Więc jak masz ochote bierz swojego potworka i będziemy sie integrowac

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Apropo Hello Kitty to dziś mloda kupiła,ale taka dmuchana
Ona mówi na HK " Kici Alo"

[mloda1989]

no ale u nas aktualnie faza na spierman i kilka ciuchow z nim ma...ale lookalam na foty z przedszkola hehe i wpuszczaja dzieci ubrane w niego

[ania p]

Napisane przez Kinqaa

O jezuniu Luton blizej Niż Monka
Także Ania p wporzadku ja też przy lotnisku mieszkam,ale nie Luton
Więc jak masz ochote bierz swojego potworka i będziemy sie integrowac

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Apropo Hello Kitty to dziś mloda kupiła,ale taka dmuchana
Ona mówi na HK " Kici Alo"

Potwora do londynu żeby rozniósł mi samolot po drodze
Tak pytam bo byłam w marcu w londynie na jeden dzień , a pewnie jeszcze kiedyś polecę za jakieś zakupy i zwiedzanie

[monka23]

Napisane przez megi-megi

I zapomniałam Wam napisać, że wiosna wokół - Igor wrócił z lekką gorączką z przedszkola, chwilę później miał już 39,5C Nie wiem, co jutro z nim zrobię, mam wizytę u pediatry z Kaliną. Ech...

o kurcze , moze cos go lapie , ale kwas bedziesz musiala chyba z nim i z mala naginac , tz nie moze wziasc wolnego ? z buta , autobus bedziesz naginac czy autem?

Napisane przez Kinqaa

Monka w każdym razie jak bedziesz w Londynie to daj znac ,wpadnij na kawke i ciacho...lub coś mocniejszego

dzieki , my jak w Londynie jestesmy , to zazwyczaj na wariata . Ostatnio bylismy i zaliczylismy eagle eye , moje zobaczyli z gory stacje kolejowa, chyba victoria , darli japy ze chca isc i zwiedzic . Z mlodym moze w wakacje wybiore sie pociagiem, bo mi zyc nie daje.

Napisane przez ania p

Pokoje są dość małe , ale za to na ponad 3m wysokie .



A ja mogę Od luton do ciebie daleko ?

wariatka

no ja w klitkach mieszkam takze wszystko wieksze od mojego

Napisane przez Kinqaa

O jezuniu Luton blizej Niż Monka
Także Ania p wporzadku ja też przy lotnisku mieszkam,ale nie Luton
Więc jak masz ochote bierz swojego potworka i będziemy sie integrowac

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Apropo Hello Kitty to dziś mloda kupiła,ale taka dmuchana
Ona mówi na HK "Kici Alo"

kolo Heathrow ? zgadlam ?

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez mloda1989

no ale u nas aktualnie faza na spierman i kilka ciuchow z nim ma...ale lookalam na foty z przedszkola hehe i wpuszczaja dzieci ubrane w niego

moj tez lubi

[Kinqaa]

Monka nooo niestety blisko mam
Jak wychodzę na ogródek z pomalowanymi świeżo paznokciami to parę samolotów zrobi wiaterek,ze długo nie musze czekać na wyschniecie lakieru

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Ania p ahaa. Myslalam,ze ty tu ale cos mi sie nie zgadzalo przez ten link co dalas o przedszkolu w PL

[monka23]

Napisane przez Kinqaa

Monka nooo niestety blisko mam
Jak wychodzę na ogródek z pomalowanymi świeżo paznokciami to parę samolotów zrobi wiaterek,ze długo nie musze czekać na wyschniecie lakieru

no co ty az tak blisko? bosz moje to by siurali ze szczescia za kazdym razem .
Tak samoloty praktycznie co 1-2 startuja londuja . Jak jedziemy to mijamy wlasnie , samoloty nisko lataja i praktycznie jeden za drugim. Wbijamy sie w ta droge , przy ktorej stoji taki budynek ala wielka lodz , ze szkla , taki charakterystyczny , wiesz jaki? i chyba hotel hilton tam jest , tak kojarze.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez Kinqaa

Ania p ahaa. Myslalam,ze ty tu ale cos mi sie nie zgadzalo przez ten link co dalas o przedszkolu w PL

[Kinqaa]

Monka no ja aż tak blisko nie mieszkam,ale bokiem mi przelatuja ze widzę z daleka napis,jaki to samolot czy British Airways czy Pakistan czy inne badziewie
A no to jak chlopaki by szaleli to tymbardziej nas odwiedzccie kiedyś

[monka23]

Napisane przez Kinqaa

Monka no ja aż tak blisko nie mieszkam,ale bokiem mi przelatuja ze widzę z daleka napis,jaki to samolot czy British Airways czy Pakistan czy inne badziewie
A no to jak chlopaki by szaleli to tymbardziej nas odwiedzccie kiedyś

wiesz ja taka roztrzepana jestem, to jest mozliwosc ze o dzieciach zapomne i do domu pojade , potem wroce a tu wiadomosc na wizazu , czy czegos nie zapomnialam

[Kinqaa]

Napisane przez monka23

wiesz ja taka roztrzepana jestem, to jest mozliwosc ze o dzieciach zapomne i do domu pojade , potem wroce a tu wiadomosc na wizazu , czy czegos nie zapomnialam

[P0P70]

Evi - dzięki za informację dot. HK Muszę weryfikację ubrań zrobić i powyrzucać to wcielenie zła.

Młoda - podziwiam że wysyłasz dziecko do katolickiego przedszkola.

Napisane przez megi-megi

Pamiętacie, że jutro ostatni dzień na PITa? Ja dzisiaj dopiero wysłałam.

Mamusie, czy znacie jakieś fajne miejsca na wakacje z dzieciakami? Jedno to kwatera, a drugie fajne okolice, jakieś atrakcje dla dzieci? Może gdzieś byłyście? Mam wrażenie, że temat przerabiamy co roku, ale co tam... i nie chcę do Mielna (i tak większość sierpnia planuję spędzić u dziadków w Koszalinie).

Właśnie się rozliczyłam i zapłaciłam.

Co do drugiego to miałaś do mnie przyjechać. Kwatera może nie za atrakcyjna ale okolica - trawę piękną już mamy.

Napisane przez megi-megi

I zapomniałam Wam napisać, że wiosna wokół - Igor wrócił z lekką gorączką z przedszkola, chwilę później miał już 39,5C Nie wiem, co jutro z nim zrobię, mam wizytę u pediatry z Kaliną. Ech...

Uwielbiam te sytuację kiedy człowiek musi się rozdwoić lub prosić kogoś o pomoc przy dzieciach.

[monka23]

POP a jak tam twoje plecy , tabletki bierzesz dalej ? Jak sie nazywają ? Masz wykończyć pudełko czy jak przestanie bolec ? Bo ja oczywiscie nie dopytalam , przestałam brac jak mnie plecy juz nie bolaly, a tapsy zostały . Problem wrócił i sie nasililo , wiec lykam i chyba skończę pudełko .

Moja kuzynka wysyła do sióstr dzieci , do przedszkola i nie ma wogole sieczki w głowie , normalne . A i moj mały chodzi do przedszkola przy katolickiej szkole , ten sam budynek , sa połączone , ale nie piora im mózgów .

[Edzia400]

Napisane przez mrowak

Dziewczyny,czy ktoras tutaj walczyla z bezsennoscia? Ja juz jade naostatnich silach-dzisiaj nie spalam od 3 do rana. Co mozna na to brac?wszelkie meliski i ziolka nie dzialaja,poza tym trzeba troche czekac na pelne efekty,a jak czegos nie wymysle to za chwile stane sie zombie. Ktos ma jakis pomysl?

ja poł zycia z tym walcze i nic sie nie da zrobic (u mnie przynajmniej) sie przyzwyczaiłam własnie przychodza dni bez spania co widać o której pisze tego posta

---------- Dopisano o 01:38 ---------- Poprzedni post napisano o 01:31 ----------

ale jakos mało pisata jestem dzis miałam obiad na swiezym powietrzu zrobiłam sobie zupe grochowa z kociołka zastanawiam sie co dzis na obiad zrobić ?

[P0P70]

Napisane przez monka23

POP a jak tam twoje plecy , tabletki bierzesz dalej ? Jak sie nazywają ? Masz wykończyć pudełko czy jak przestanie bolec ? Bo ja oczywiscie nie dopytalam , przestałam brac jak mnie plecy juz nie bolaly, a tapsy zostały . Problem wrócił i sie nasililo , wiec lykam i chyba skończę pudełko .
.

Ja brałam przez około 2 miesiące. Nie bardzo mi pomagały wiec przestałam. Mnie boli w 2 miejscach ledźwiowy i szyjny. Z tym ze szyjny boli mnie bardziej. Do tego dochodzą zawroty głowy przez ten szyjny. Staram się codziennie ćwiczyć te specjalne ćwiczenia na wzmocnienie mięśni kręgosłupa. I powinnam iść na rehabilitacyje ale nie mam kiedy bo wszystko jest czynne do 17.
Ja już w tym wieku ze jak coś boli to się cieszę bo to znaczy ze żyje.

[evitka21]

Napisane przez mloda1989

hehehe evitka powiem ci ze padlam... byla mowa na zebraniach zeby dziaciaki tego typu zabawek do przedszkola nie przynoily i tu nic nie mialam..bo niektorych moze nie stac czy cos... ale tam taki herezji nie wyglaszaly... heh tezet az do ojca zadzwonil.. ale to bez sensu bylo bo tamten sie tylko oburzyl... heh powiem ci poki co mam luzny stosunek do tego zobacze co w praniu wyjdzie... i jak to bedzie wygladac jak juz bedzie tam chodzic.... eheh ale w ubraniach z postaciami z bajek z przedszkola nie wyrzucaja

Napisane przez ania p

dobrze że nie masz dziewczynki i bluzek z Hello Kitty młody nosić nie będzie

też o tym pomyślałam, ale niestety inne bajki i postacie też są na tapecie zła

ale za to są tam opisane fajne zabawy logopedyczne:

Napisane przez megi-megi

I zapomniałam Wam napisać, że wiosna wokół - Igor wrócił z lekką gorączką z przedszkola, chwilę później miał już 39,5C Nie wiem, co jutro z nim zrobię, mam wizytę u pediatry z Kaliną. Ech...

oj bidulek, a ty razem z nim

Napisane przez mloda1989

no ale u nas aktualnie faza na spierman i kilka ciuchow z nim ma...ale lookalam na foty z przedszkola hehe i wpuszczaja dzieci ubrane w niego

uff

Napisane przez P0P70

Evi - dzięki za informację dot. HK Muszę weryfikację ubrań zrobić i powyrzucać to wcielenie zła.

jak mus to mus, wyjścia nie ma

zapomniałam się pochwalić-wczoraj byłyśmy z młodą u dentysty i obie mamy wszystkie ząbki zdrowe i śliczne.
Zawsze siadam najpierw ja, a potem bobek. I owszem na lusterko się zgodziła, ale na ten szpikulec już "zakleiła" buzię ręką. Pani jej tam ogląda, ogląda ona nagle zamyka buzię i mówi "wystarczy już". Wyprowadziłyśmy ją z błędu i badanie trwało dalej
A jak siadła to od razu buzię rozdziawiła (jeszcze nie wiedziała, że babka szpikulca weźmie), babka poszła po jakąś pieczątkę, a ta taka rozdziawiona siedziała
Mówię, wam nie wyobrażam sobie jakiegokolwiek leczenia u niej

[megi-megi]

A. został w domu dzisiaj. Igor całą noc miał gorączkę, zbijaliśmy, później znów rosła. Cholera wie dlaczego. Więc dzisiaj dwójka dzieci zalicza lekarza.
Teraz dwójka znów śpi. Martwię się o Gucia