Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15

[nuna2]

Ciekawe jak Aś i banka....

[cloche]

Napisane przez potterka

Dziewczyny, a czym smarować pupę? bo wszędzie czytam, żeby smarować przy każdej zmianie pieluszki.. ale czym..

jakaś taka pół-żywa nadrabiam, ale trawię jeszcze późniejszą kolację, więc nie mogę się położyć... no, ale przy okazji odpiszę swoje "widzi-mi-się" na ten temat
do pielęgnacji pupy - póki nic się nie dzieje - normalnie używać pielęgnacyjnego, lekko natłuszczającego kremu. nie grubo! jak pupa się odparzy, to zastosować typowo pupciowe kremy z cynkiem

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Napisane przez potterka

ja własnie zamierzam używać hippa i mam krem ochronny na odparzenia, tylko on jest niby na podrażnienia i zaczerwienienia, więc myślałam, ze na codzień coś lżejszego

sudocremu mam kilka próbek, ale też zakładałam, że to dopeiro jak problemy sie pojawią

o, widzisz, sama dobrze kombinujesz, po co ja się wysilam
na codzień weź ten pielęgnacyjny z hippa - ładnie natłuszcza, stworzy barierę przed wilgocią

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez diabli

rodzinny dal skierowanie do chirurga. w jednej przychodni powiedzieli, ze powinnam jechac do szpitala onkolog. w koncu pojechalam do mojej ulubionej endokrynolog. zrobila usg, wymacala i jak dla niej to zapchane pory potowe. wypisala mi skierowanie do chirurga zeby obejrzal (jutro wizyta!), ale to na pewno nie od tarczycy i na pewno nie wezly chlonne
panikara jestem...wiem! ale juz mam tego dosc. naprawde chcialabym miec ciazowe dolegliwosci, a nie wszystko inne

ale gdzie tam panikara! bardzo dobrze, że to sprawdziłaś całe szczęście to nie TO i będzie można się tego bez problemu pozbyć

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

nasunęło mi się pytanie... ciekawe dlaczego nacięli Happy, czy naprawę była konieczność przy takiej kruszynce

no właśnie też się zastanawiam ciekawe, czy by w ogóle pękła...

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

ok, idę spać. z zaciśniętymi kciukami za Aaś i bankę

[diabli]

taaaa wczesniej chodze spac wstalam na siku ale wlalam w siebie 4 szklanki... postanowilam poczekac az chociaz troche "zwroce", bo przeciez mi pecherz rozerwie jak teraz zasne i obudze sie za 2 godziny myslalam, ze beda tu jakies wiesci od dzieczyn i moze nocne ploty, ale wszystkie grzecznie spia zatem znikam.

[Aaś]

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

[Atena564]

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

'
Aas gratulacje kochana To super że wszystko z dziewczynkami dobrze, nieech teraz nabierają sił, Ty także i trzymam kciuki byście jak najszybciej wyszły ze szpitala bo już bedzie wam tego siedzenia w nim

---------- Dopisano o 04:28 ---------- Poprzedni post napisano o 04:21 ----------

Napisane przez Veronic

Hej, hej

banka- ja też 3mam kciuki

dzisiaj miałam trochę zalatany dzień- najpierw wizyta pediatry, potem na krótko przyszła moja mama, potem karmienie, zostawiłam Małego z tatusiem, a sama poszłam na zakupy <rossman, biedra, pepco wyszalałam się > , odwołałam wizytę 6 maja u gina i załatwiłam zaświadczenie do becikowego, potem domek- karmienie, lekkie sprzątanie, przygotowanie obiadku,
a potem pierwsza kąpiel maluszka- było cudownie
i o 20 Wojtuś poszedł spać

aha i odpadł nam dzisiaj pępuszek

jutro musimy jechać do Torunia na wizytę w poradni patologii noworodka

a 2 maja mamy wizytę położnej

za odpadniety pepeuszek i za kąpiel ale szalejesz na zakupach, podziwiam cie ze masz na to siły

a jakie papaiery trzeba do becikowego załatwiać???

a jaki rozmiar ubranek zakładasz teraz małemu i co się u Ciebie najlpiej sprawdziło??

---------- Dopisano o 04:38 ---------- Poprzedni post napisano o 04:28 ----------

Napisane przez Ashyshqa

No tak,ale u mnie to wszystko musi byc mega rozciagniete i cieniutkie (przynajmniej w okolicy pepka) bo jak dotkne to tylko czuje twarde cialko dziecka. Lekarka jak mnie dzis badala to mowi, "o matko u Pani to sama skora i dziecko"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w okolicach pepeka mam tak samo, skóra na brzuchu jakby "pergaminowa", cienka i aż boli jak sie ja dotyka....wogóle stwierdziłam że mi już brzuch nierośnie i mała sie chyba ledwo mieści, bo od kilku dni jak sie wierci to całe np. plecki widać jak wypina a boli brzuch wówczas okropnie

---------- Dopisano o 04:40 ---------- Poprzedni post napisano o 04:38 ----------

Napisane przez nuna2

A u nas rozpoczęły się przygotowania na przyjście Julci
Powyciągałyśmy ciuszki, co podostawałam i mama pierze i je poprasuje, żebym na razie się oszczędzała.

Kurcze, mam cudowną mamę... Taką pomocną. Dość, że robi po 9 godzin z bliźniaczkami to jeszcze wszystko koło domu i nam pomaga....

to dobrze ze ci pomaga bo ty oszczedzać siemusisz

---------- Dopisano o 04:49 ---------- Poprzedni post napisano o 04:40 ----------

Kolejna noc z cyklu "bezsennsość" po tym jak wstałam siku za nic zasnąć z powrotem niemoge wiec przeszłąm do drugiego pokoju, wyciągnełam kołdre i poduszke , ulokowałam się wygodnie by z wami popisac a tu odziwko cichutko...wszystkie śpią...albo rodzą?
Wstane zjeść może banana i wróce do tż , wtule sie i może jakimś cudem zasne

[MoTyleKsw]

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

o matulu !!!!! kochana gratuluje Ci z całego serca!!! świetne wieści !!! małe są na pewno cudowne a Ty w końcu żyjesz i widzisz po co tak leżała )

[Aaś]

Suu. Przed chwilą było pierwsze wstanie... Faktycznie hardcor. A tylko do umywalki i z powrotem czyli ok 1,5m

A to banka też rodzi ??
Motylek ty już po szpitalu? ?

Przepraszam ale nie ogarniam na razie.

[antoinettee]

Napisane przez nuna2

A u nas rozpoczęły się przygotowania na przyjście Julci
Powyciągałyśmy ciuszki, co podostawałam i mama pierze i je poprasuje, żebym na razie się oszczędzała.

Kurcze, mam cudowną mamę... Taką pomocną. Dość, że robi po 9 godzin z bliźniaczkami to jeszcze wszystko koło domu i nam pomaga....

dla wspaniałej mamy

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

GRATULACJE KOCHANA !
Wstałam coś zjeść i ciągnęło mnie żeby zajrzeć. Super, że z Wami wszystkimi OK. Teraz będzie już tylko lepiej

[banka26]

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

[nuna2]

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

Kochana gratulujemy Nawet nie wiesz jak się cieszę... Mysle, że jesteś naszym wątkowym guru... TYle zniosłaś... Ale było warto Mam nadzieje, że szybko zapomnicie o szpitalu. Zdrowia dla Ciebie i dziewczynek.
Poza tym uważam, że przy bliźniakach powinni robić cc więc dobrze się stało;*

Gratulacjee!!

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

aaaa gratuluje również Tobie. Duży chłopiec Odpoczywaj

[niunka045]

Wow jakie wieści
Aaś, banka gratulacje !!!
W koncu jakieś maluszki.
Odpoczywajcie teraz dziewczyny należy wam sie.

Nie ma mnie ostatnio bo ciągle nauka i zajecia zaliczam wszystko. Wczoraj byłam u lekarza odstawilismy leki. Tak pomogły że wszystko sie wydłużyło zamknęło o i pupa zaczął mnie straszyć ze przenoszę :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashyshqa]

Aaaaaa!!!!! Dziewczyny ci za wiesci!

Aas gratuluje Ci z calego serca! Dziewczynki musza byc cudne. Super,ze masz takie pozytywne wrazenia z porodu,ale wiedzialam, ze u Ciebie tak bedzie. Przeciez masz tam jak w rodzinie i bardzo dobrze, nalezalo Ci sie po wszystkim co wylezalas.

Banieczko serdeczne gratulacje dla Ciebie i Michasia!!! Mowisz,ze nie.mozesz glowy.podnosic czyli tez skonczylo sie cc? Michas ma swietne paramerty, taki fajny sredniaczek odpoczywaj i wracaj do nas z relacja!


Ale super, tak sie ciesze naszymi maluszkami.
A z moich newsow - zaczal odchodzic mi czop zbity, zolty sluz,zero krwi co prawda,ale to raczej to. Nie nastawiam sie,ze to niewiadomo jak przuspieszy obrot sprawy ale przynajmniej kolejne etapy sie zaliczaja po malu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nuna2]

Napisane przez Ashyshqa

Aaaaaa!!!!! Dziewczyny ci za wiesci!

Aas gratuluje Ci z calego serca! Dziewczynki musza byc cudne. Super,ze masz takie pozytywne wrazenia z porodu,ale wiedzialam, ze u Ciebie tak bedzie. Przeciez masz tam jak w rodzinie i bardzo dobrze, nalezalo Ci sie po wszystkim co wylezalas.

Banieczko serdeczne gratulacje dla Ciebie i Michasia!!! Mowisz,ze nie.mozesz glowy.podnosic czyli tez skonczylo sie cc? Michas ma swietne paramerty, taki fajny sredniaczek odpoczywaj i wracaj do nas z relacja!


Ale super, tak sie ciesze naszymi maluszkami.
A z moich newsow - zaczal odchodzic mi czop zbity, zolty sluz,zero krwi co prawda,ale to raczej to. Nie nastawiam sie,ze to niewiadomo jak przuspieszy obrot sprawy ale przynajmniej kolejne etapy sie zaliczaja po malu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

brawa za kolejny etap

[Veronic]

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

Ale super !! WIELKIE< WIELKIE GRATULACJE DLA WAS BYŁYŚCIE BARDZO DZIELNE .

teraz wypoczywaj


banka- GRATULACJE !!:jupi : UCAŁUJ SYNECZKA

[gosiulka22]

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

dla Was! Gratuluję Nareszcie jesteście wszystkie razem. Malutkie masz kruszynki ale najwazniejsze że wszystko w porzadku i dziewczyny zdrowe.

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

Super Gratulacje Michałek fajna waga nie za duży, nie za mały

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Ale super, tak sie ciesze naszymi maluszkami.
A z moich newsow - zaczal odchodzic mi czop zbity, zolty sluz,zero krwi co prawda,ale to raczej to. Nie nastawiam sie,ze to niewiadomo jak przuspieszy obrot sprawy ale przynajmniej kolejne etapy sie zaliczaja po malu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale może aurat u Ciebie będzie inaczej i się cos z tego czopa wyklaruje

[Veronic]

A tak w ogóle to witam się w ten piękny wtorkowy poranek

noc upłynęła lajtowo- spałam całą nockę w łóżku z synkiem ostatni raz karmiłam o 6 , więc teraz mam trochę czasu dla siebie

to niesamowite ile człowiek ma w sobie energii po porodzie, naprawdę
w zupełności wystarczają mi jakieś 4 godziny snu, czuję się wyśmienicie

3majcie kciuki za dzisiejszą wizytę w poradni patologii noworodka o 12:30

[gosiulka22]

Napisane przez Veronic

A tak w ogóle to witam się w ten piękny wtorkowy poranek

noc upłynęła lajtowo- spałam całą nockę w łóżku z synkiem ostatni raz karmiłam o 6 , więc teraz mam trochę czasu dla siebie

to niesamowite ile człowiek ma w sobie energii po porodzie, naprawdę
w zupełności wystarczają mi jakieś 4 godziny snu, czuję się wyśmienicie

3majcie kciuki za dzisiejszą wizytę w poradni patologii noworodka o 12:30

DLa Wojtusia

Super że tak dobrze się czujesz, nie ukrywam że też bym tak chciała po porodzie

Jak bedziesz miałą chwilke czasu to mam nadzieję że napiszesz nam opis porodu bo miałas sn i mnie bardzo ciekawi

[Tity]

Aaś, banka GRATULACJE DZIEWCZYNY!!!!!!!
Ashyshka no to dobrze, już niedługo
metropolitan a Ty jak tam? Bo Ty za 2 dni masz termin chyba?

Ja coś czuję, że mały nie będzie się spieszył, chociaż teraz czuję, że brak mu miejsca i ciężko mu się ruszać. Mąż wczoraj stwierdził, że brzuch jest niżej, chociaż ja nie umiem tego ocenić. Odkąd mały już jest bezpieczny, to właściwie ciągle chodzę. Po takim czasie spoczynku to jak wybawienie, chociaż ciężko się ruszać takiemu pingwinowi
Zapowiadają deszczowy weekend... myślałam, że jeszcze poszalejemy w terenie ze starszym synkiem....eh.

[niunka045]

Napisane przez Veronic

A tak w ogóle to witam się w ten piękny wtorkowy poranek

noc upłynęła lajtowo- spałam całą nockę w łóżku z synkiem ostatni raz karmiłam o 6 , więc teraz mam trochę czasu dla siebie

to niesamowite ile człowiek ma w sobie energii po porodzie, naprawdę
w zupełności wystarczają mi jakieś 4 godziny snu, czuję się wyśmienicie

3majcie kciuki za dzisiejszą wizytę w poradni patologii noworodka o 12:30

Jaki grzeczny maluszek

Kciuki zaciśnięte
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MoTyleKsw]

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

aaaaaaa banieczko tak się cieszę !!!!!!! gratuluje na pewno jest uliczny

Napisane przez Ashyshqa

Aaaaaa!!!!! Dziewczyny ci za wiesci!

Aas gratuluje Ci z calego serca! Dziewczynki musza byc cudne. Super,ze masz takie pozytywne wrazenia z porodu,ale wiedzialam, ze u Ciebie tak bedzie. Przeciez masz tam jak w rodzinie i bardzo dobrze, nalezalo Ci sie po wszystkim co wylezalas.

Banieczko serdeczne gratulacje dla Ciebie i Michasia!!! Mowisz,ze nie.mozesz glowy.podnosic czyli tez skonczylo sie cc? Michas ma swietne paramerty, taki fajny sredniaczek odpoczywaj i wracaj do nas z relacja!


Ale super, tak sie ciesze naszymi maluszkami.
A z moich newsow - zaczal odchodzic mi czop zbity, zolty sluz,zero krwi co prawda,ale to raczej to. Nie nastawiam sie,ze to niewiadomo jak przuspieszy obrot sprawy ale przynajmniej kolejne etapy sie zaliczaja po malu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to mi takie coś odchodzi że 3 tygodnie





,as my dalej w szpitalu.
na nocnej zmianie był mój lekarz powiedział że.pewnie wyjde dziś ciśnienie nie jest takie źle ale w nocy talk mnie bolała głową że aż wyemitowałam a oczy to myślałam że mi z orbitę wyjdą. ciśnienie było ok. a teraz rano znów za wysokie ale głową mnie mniej boli także z tym moim wyjściem to różnie może byc

[Veronic]

gosiulka, niunka- dziękujemy

gdyby nie synek w łóżeczku i tłuszcz na moim brzuchu to bym w ogóle nie pomyślała , że 10 dni temu rodziłam

ktoś się pytał ile przytyłam w ciąży: więc przytyłam 15kg, na dzień dzisiejszy zostało mi 6kg nadwagi

[pawie_oczko]

Aaaa nowe dzieciaczki mamy

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

Gratulacje! Super, ze wszystko dobrze z malymi a Ty wynioslas takie pozytywne wspomnienia z porodu czekamy na fotki ksiezniczek

[_pola]

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

Dziewczynki gratuluję!!!!!!:jup i:
Czyli jednak skończyło się cc...Tyle Was wymęczyli...No ale Wasze Malutkie Szczęścia są tego warte

Napisane przez niunka045

Wow jakie wieści
Aaś, banka gratulacje !!!
W koncu jakieś maluszki.
Odpoczywajcie teraz dziewczyny należy wam sie.

Nie ma mnie ostatnio bo ciągle nauka i zajecia zaliczam wszystko. Wczoraj byłam u lekarza odstawilismy leki. Tak pomogły że wszystko sie wydłużyło zamknęło o i pupa zaczął mnie straszyć ze przenoszę :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też się obawiam, że mimo tych wszystkich objawów przenoszę

Napisane przez Veronic

A tak w ogóle to witam się w ten piękny wtorkowy poranek

noc upłynęła lajtowo- spałam całą nockę w łóżku z synkiem ostatni raz karmiłam o 6 , więc teraz mam trochę czasu dla siebie

to niesamowite ile człowiek ma w sobie energii po porodzie, naprawdę
w zupełności wystarczają mi jakieś 4 godziny snu, czuję się wyśmienicie

3majcie kciuki za dzisiejszą wizytę w poradni patologii noworodka o 12:30

dla Wojtusia
Mam nadzieję, że ja też tak jak Ty zakocham się szaleńczo w mojej kruszynie i nic nie będzie mi straszne

[Veronic]

Napisane przez candace1

sudocrem dopiero jak są odparzenia.
I u dziewczynek trzeba uważać z pipka... żeby nie powłaził..

Najlepszy jest linomag-do kupienia w aptece i bepanthen
Położe Wam polecą w szpitalu. Ja kupiłam to i to.

To prawda

-nie używajcie sudocremu na codzień !! dopiero wtedy jak coś się dzieje, tam jest cała masa cynku, który wysusza

-linomag jest ok

-bepanthen- super- na poranione brodawki i do pupki dziecka też w sam raz, tyle, że jest drogi

-ja używam babydream wyciskany z niebieskiej tubki i radzi sobie świetnie
pupkę wystarczy dobrze nawilżać

[pawie_oczko]

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

moje gratki! duzy Michas, gdyby urodzil sie kolo 40tc bylby pewnie sporawy ucaluj synka

[nuna2]

Veronic kciuki za wizytę

Motylek ale Ci daje to ciśnienie czadu....

[Veronic]

Napisane przez _pola

dla Wojtusia
Mam nadzieję, że ja też tak jak Ty zakocham się szaleńczo w mojej kruszynie i nic nie będzie mi straszne

na pewno każdy się zakocha i wtedy wszystko jest do ogarnięcia- nakarmione, wykąpane, pachnące dziecko, czysty dom, pranie zrobione, obiad także itp itd

ale wiecie co ?
leżałam przez 2 dni z dziewczyną na sali, która urodziła chłopca 4400g, na ostatnim USG lekarka powiedziała , że Mały będzie ważył ok 4kg, ona się łudziła , że będzie mniej...

niestety po porodzie była taka przybita, nie chciało jej się wstawać z łóżka itp ...aż mi jej było żal, w ogóle nie mówiła do tego dziecka a sama czasami do mnie powiedziała: Jezzuu jaki on jest wielki, taki słonik...

[niunka045]

Pola no właśnie tak jak nie mógł sie urodzić tez nasz Jasko to sie pchal teraz sie zbuntowal i dupka :banghead:
Mam usg zrobić. Zastanawiam sie czy w 37 czy 38 to ogarnąć

[Veronic]

Napisane przez nuna2

Veronic kciuki za wizytę

Motylek ale Ci daje to ciśnienie czadu....

Dziękujemy

[niunka045]

Napisane przez Veronic

na pewno każdy się zakocha i wtedy wszystko jest do ogarnięcia- nakarmione, wykąpane, pachnące dziecko, czysty dom, pranie zrobione, obiad także itp itd

ale wiecie co ?
leżałam przez 2 dni z dziewczyną na sali, która urodziła chłopca 4400g, na ostatnim USG lekarka powiedziała , że Mały będzie ważył ok 4kg, ona się łudziła , że będzie mniej...

niestety po porodzie była taka przybita, nie chciało jej się wstawać z łóżka itp ...aż mi jej było żal, w ogóle nie mówiła do tego dziecka a sama czasami do mnie powiedziała: Jezzuu jaki on jest wielki, taki słonik...

Ojej przykre... dla mnie tam może byc słonik w tatusia

Wogóle to jestem tak chora... Mam katar boli mnie głowa gardło całą noc nie spalam... Myśle czy domowe sposoby sobie poradzą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.