Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15

[lonely_lady]

Napisane przez Aaś

Nie bój się!!
Serio. Ja dopiero teraz odczuwam trudy. Ze wstawaniem itp. I ogólnie taka skolowaciala jestem. Zaraz przyjedzie mama i mąż i będziemy próbować wstawać powoli.
Tylko najgorsze że oczy mam rozbiegane i ciężko mi wam pisać

Ktoś się pytał czy dziewczynki są podobne. Są nie są identyczne ale bardzo podobne

jesteś po cc, więc masz prawo być skołowaciała i mieć problem ze wstaniem. A Ty narwańcu już byś chciała tańczyć ze swoimi księżniczkami
no tak... czekałaś na tę chwilę tak długo.. a teraz jakieś głupie cc ma Ci to jeszcze opóźnić

[cloche]

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

Aaś!!! gratulacje! dwie kudłate kruszynki za jednym zamachem, cóż za mega szczęście!
dobrze, że wszystko poszło sprawnie. tak dla informacji, znów ryczę

[anoxee]

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

Gratulujemy syneczka!

Napisane przez Ashyshqa

A z moich newsow - zaczal odchodzic mi czop zbity, zolty sluz,zero krwi co prawda,ale to raczej to. Nie nastawiam sie,ze to niewiadomo jak przuspieszy obrot sprawy ale przynajmniej kolejne etapy sie zaliczaja po malu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za czopek.

Napisane przez Veronic

A tak w ogóle to witam się w ten piękny wtorkowy poranek

noc upłynęła lajtowo- spałam całą nockę w łóżku z synkiem ostatni raz karmiłam o 6 , więc teraz mam trochę czasu dla siebie

to niesamowite ile człowiek ma w sobie energii po porodzie, naprawdę
w zupełności wystarczają mi jakieś 4 godziny snu, czuję się wyśmienicie

3majcie kciuki za dzisiejszą wizytę w poradni patologii noworodka o 12:30

Ile Ty masz energii, świetnie się Ciebie czyta. za wizytę.

Napisane przez gosiulka22

Jak bedziesz miałą chwilke czasu to mam nadzieję że napiszesz nam opis porodu bo miałas sn i mnie bardzo ciekawi

O tak, mnie też to ciekawi. Szczególnie, że chyba rodziłaś w tym szpitalu, gdzie ma zamiar rodzić moja szwagierka.

Napisane przez Veronic

To prawda

-nie używajcie sudocremu na codzień !! dopiero wtedy jak coś się dzieje, tam jest cała masa cynku, który wysusza

-linomag jest ok

-bepanthen- super- na poranione brodawki i do pupki dziecka też w sam raz, tyle, że jest drogi

-ja używam babydream wyciskany z niebieskiej tubki i radzi sobie świetnie
pupkę wystarczy dobrze nawilżać

Dziękujemy za rady. Chyba muszę się wybrać na wycieczkę do Rossmanna jeden dzień.

Napisane przez Veronic

ale wiecie co ?
leżałam przez 2 dni z dziewczyną na sali, która urodziła chłopca 4400g, na ostatnim USG lekarka powiedziała , że Mały będzie ważył ok 4kg, ona się łudziła , że będzie mniej...

niestety po porodzie była taka przybita, nie chciało jej się wstawać z łóżka itp ...aż mi jej było żal, w ogóle nie mówiła do tego dziecka a sama czasami do mnie powiedziała: Jezzuu jaki on jest wielki, taki słonik...

Biedna. Czasem tak jest po porodzie. Ja wybieram opcję numer 1, czyli Twoje podejście. Gdzie mogę się zgłosić?

Napisane przez niunka045

Wogóle to jestem tak chora... Mam katar boli mnie głowa gardło całą noc nie spalam... Myśle czy domowe sposoby sobie poradzą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To pewnie przez pogodę, jest porypana trochę. Raz cieplutko, a raz 8 stopni.

Napisane przez Veronic

nooo podobno bardzo mocno musieli ją naciąć- aż do odbytu .... brrrr i i tak małego wyciągali próżnociągiem

Ojej. Oby wszystko się u nich unormowało.

Napisane przez barwineczek

pojutrze mam termin porodu a tu nadal nic, zero, zaczynam schizować, każda wycieczka do toalety- to milion pytań w głowie, a może wody mi teraz odejdą, z może czop...

Czyli od tygodnia u Ciebie nic się nie zmieniło.

Napisane przez Kinga_20

Będzie dobrze A odczucia co do ciąży mam podobne - prawie wszystkim się spieszy żeby szybciej urodzić, a ja tam wolę poczekać do TP albo nawet jak będzie miała ochotę to dłużej

O to tak jak ja. Nie mam parcia na żaden termin. Urodzi się wcześniej, to się urodzi, po terminie też będzie ok, byle nie za długo.

No i najważniejszego mi nie zacytowało.

Aaś! Największe (jak stąd na koniec świata) gratulacje dla caluśkiej Waszej czwóreczki!!! W końcu zostało Wam, a w szczególności Tobie wszystko wynagrodzone. Tak bardzo się cieszę, że masz już śliczne, duże i zdrowe dziewczynki przy sobie. Jesteś mega-dzielną kobietą i wszystkim narzekającym ciężarnym będę o Tobie mówiła. Odpoczywajcie i cieszcie się sobą. Pierwszy raz czytając o naszych "nowych" maluszkach poleciały łezki.

Dzień dobry!

Dziś wizyta. Ciekawe ile młody waży.

[cloche]

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

jeeee!!! kolejny dzidziuś, a ja już nie wiem, którędy ryczeć ze szczęścia
już za godzinkę utulisz Michasia

[nuna2]

Paulina słońce dasz radę i za dwa dni będziesz tulić synkaTo jest największy skarb

U mnie dziś szaro, buro i ponuro. TŻ po nocce od razu pojechał do rodziców, bo musi pozałatwiać sprawy urzędowe, ale ma 6 dni wolnego.
Dziś ma urodzinki. Niestety nic mu nie kupiłam, ale za to upiekę ciasto... On lubi ciasta więc myślę, że się ucieszy

[cloche]

Ash, no no! etap kolejny, powoli coś chyba będzie

Napisane przez Veronic

to niesamowite ile człowiek ma w sobie energii po porodzie, naprawdę
w zupełności wystarczają mi jakieś 4 godziny snu, czuję się wyśmienicie

3majcie kciuki za dzisiejszą wizytę w poradni patologii noworodka o 12:30

ależ ty mnie napawasz optymizmem!!!
no i oczywiście

[Ashyshqa]

Napisane przez __paulina__

gratulacje dziewczyny!!!

Ja mam pojutrze cesarkę. Strasznie się boję bo to już. Jeszcze tydzień temu nie mogłam się doczekać bo już mi było ciężko z brzuchem a teraz to myślę ze spokojnie bym mogła jeszcze z brzuchem chodzić i czuję się super, będzie mi pewnie brakować brzuszka. Piotruś też się nie pcha jeszcze na świat...

jejciu to juz tuz, tuz wierze,ze stresior Cie lapie. Ale bedzie dobrze

Ja jestem po badaniu. Uslyszalam,ze gotowosc porodowa duza Jak sie samo rozkreci to git, jak nie to w czwartek do domu. Obie opcje mi pasuja. Bede miala niedlugo USG, napisze Wam jak to moje dziecie rosnie.

Kinga- super,ze Ci sie dobrze w ciazy, obys miala takie poczucie do samego konca



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nuna2]

Faktycznie axelli nie ma Może się w końcu coś rozwinęło

kciuki za dzisiejsze wizyty

Katherine dużą dziewczynkę urodziłaś i to sn.Ja osobiście boję się wagi dużej... Nie chodzi o to, że chce mieć malutką iskierkę bo czy będzie miała 3 kg czy 4 to byle by zdrowa była. Bardziej boję się, że jeśli będzie duża a każą mi rodzić sn to sobie nie poradzę... A co do tej dziewczyny... Myślę, że doznała szoku... Poród mół ją mega wykończyć. Wiadome-każda kobiet jest inna...

[ada32]

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

co za wieści z samego rana..
dziewczyny Aaś i banka ogromne gratulacje
już po wszystkim ..teraz tylko się cieszyc maluszkami i...kochac nad wszystko

Napisane przez Ashyshqa

Aaaaaa!!!!! Dziewczyny ci za wiesci!

Aas gratuluje Ci z calego serca! Dziewczynki musza byc cudne. Super,ze masz takie pozytywne wrazenia z porodu,ale wiedzialam, ze u Ciebie tak bedzie. Przeciez masz tam jak w rodzinie i bardzo dobrze, nalezalo Ci sie po wszystkim co wylezalas.

Banieczko serdeczne gratulacje dla Ciebie i Michasia!!! Mowisz,ze nie.mozesz glowy.podnosic czyli tez skonczylo sie cc? Michas ma swietne paramerty, taki fajny sredniaczek odpoczywaj i wracaj do nas z relacja!


Ale super, tak sie ciesze naszymi maluszkami.
A z moich newsow - zaczal odchodzic mi czop zbity, zolty sluz,zero krwi co prawda,ale to raczej to. Nie nastawiam sie,ze to niewiadomo jak przuspieszy obrot sprawy ale przynajmniej kolejne etapy sie zaliczaja po malu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za czopek i do przodu kochana...trzymam kciuki za rozkręcenie się łagodnego porodu

Napisane przez Veronic

A tak w ogóle to witam się w ten piękny wtorkowy poranek

noc upłynęła lajtowo- spałam całą nockę w łóżku z synkiem ostatni raz karmiłam o 6 , więc teraz mam trochę czasu dla siebie

to niesamowite ile człowiek ma w sobie energii po porodzie, naprawdę
w zupełności wystarczają mi jakieś 4 godziny snu, czuję się wyśmienicie

3majcie kciuki za dzisiejszą wizytę w poradni patologii noworodka o 12:30

trzymam mocno kciuki

[lonely_lady]

hhihihihi.. ciekawa jestem jak wyglądają nowe szkraby..
Ala, Maja i Michaś

----
Mamy już bliźniaczki i inne dzieciaczki-niecierpliwie czekamy na kolejne robaczki

[szprotka_mada]

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

Aaś- wielkie, przeogromniaste gratulacje!!!

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

Banka- Tobie również gratulacje!!!

Napisane przez Ashyshqa

A z moich newsow - zaczal odchodzic mi czop zbity, zolty sluz,zero krwi co prawda,ale to raczej to. Nie nastawiam sie,ze to niewiadomo jak przuspieszy obrot sprawy ale przynajmniej kolejne etapy sie zaliczaja po malu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W końcu u Ciebie jakiś postęp

Napisane przez Veronic

A tak w ogóle to witam się w ten piękny wtorkowy poranek

noc upłynęła lajtowo- spałam całą nockę w łóżku z synkiem ostatni raz karmiłam o 6 , więc teraz mam trochę czasu dla siebie

to niesamowite ile człowiek ma w sobie energii po porodzie, naprawdę
w zupełności wystarczają mi jakieś 4 godziny snu, czuję się wyśmienicie

3majcie kciuki za dzisiejszą wizytę w poradni patologii noworodka o 12:30

Napisane przez diabli

rodzinny dal skierowanie do chirurga. w jednej przychodni powiedzieli, ze powinnam jechac do szpitala onkolog. w koncu pojechalam do mojej ulubionej endokrynolog. zrobila usg, wymacala i jak dla niej to zapchane pory potowe. wypisala mi skierowanie do chirurga zeby obejrzal (jutro wizyta!), ale to na pewno nie od tarczycy i na pewno nie wezly chlonne
panikara jestem...wiem! ale juz mam tego dosc. naprawde chcialabym miec ciazowe dolegliwosci, a nie wszystko inne

!!
Będzie dobrze!

Napisane przez potterka

to ja poproszę instrukcję obsługi noworodka

Ja też


----



Wczoraj wieczorem podczas "rutynowej" wizyty w WC na papierze zauważyłam niezidentyfikowany do tej pory obiekt i chyba raczej na pewno był to czop! Na szczęście nie był podbarwiony krwią... Ot takie śluzowato glutowate coś... Czyli już niedługo, coraz bliżej...
Aż mi się gorąco zrobiło...

[xal]

Napisane przez barwineczek

Dziewczyny Axelli nie było tu jeszcze dzisiaj, czyżby zaczęła rodzić??

Pewnie śpi, albo szoruje podłogi/okna, ewentualnie robi dziecku wykład że już ma wychodzić

[Kinga_20]

Napisane przez Ashyshqa

jejciu to juz tuz, tuz wierze,ze stresior Cie lapie. Ale bedzie dobrze

Ja jestem po badaniu. Uslyszalam,ze gotowosc porodowa duza Jak sie samo rozkreci to git, jak nie to w czwartek do domu. Obie opcje mi pasuja. Bede miala niedlugo USG, napisze Wam jak to moje dziecie rosnie.

Kinga- super,ze Ci sie dobrze w ciazy, obys miala takie poczucie do samego konca



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ohoooo czyżby Sofcia już chciała wychodzić Fajnie!!! No i daj znać jak tam się przedstawia wagowo Twoja córcia

Napisane przez szprotka_mada

Wczoraj wieczorem podczas "rutynowej" wizyty w WC na papierze zauważyłam niezidentyfikowany do tej pory obiekt i chyba raczej na pewno był to czop! Na szczęście nie był podbarwiony krwią... Ot takie śluzowato glutowate coś... Czyli już niedługo, coraz bliżej...
Aż mi się gorąco zrobiło...

No proszę

Aaś po prostu jesteś mistrzem

[Atena564]

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

kolejny chłopczyk na świecie
Banka gratulacje

[cloche]

Napisane przez ankaaa206

dostałam opieprz od teściowej za to że odmówiłam pójścia na wesele za tydzień ja tu ledwo chodzę, co chwilę szpital i antybiotyki, a ta mi tu z weselem wyskakuje, nie nie...

jak ja nienawidzę takich bab to już jest bardzo poważny stan, są komplikacje... ale za to jak byś przeziębiona była, to by ci kazała leżeć, bo jeszcze byś ludzi pozarażała, co? ale póki to "tylko" twój ból i ociężałość... echhh... by się babie dostało ode mnie!

Napisane przez potterka

mówisz o tym pielęgnacyjnym do twarzy i ciała ?
https://wizaz.pl/kosmetyki/foto/41441_500.jpg

sama czasem używałam

[nuna2]

Szprotka będziesz dzwonić do gina??

[Atena564]

Napisane przez Ashyshqa

A z moich newsow - zaczal odchodzic mi czop zbity, zolty sluz,zero krwi co prawda,ale to raczej to. Nie nastawiam sie,ze to niewiadomo jak przuspieszy obrot sprawy ale przynajmniej kolejne etapy sie zaliczaja po malu

.

no to coraz bliżej finału

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez Veronic

A tak w ogóle to witam się w ten piękny wtorkowy poranek

noc upłynęła lajtowo- spałam całą nockę w łóżku z synkiem ostatni raz karmiłam o 6 , więc teraz mam trochę czasu dla siebie

to niesamowite ile człowiek ma w sobie energii po porodzie, naprawdę
w zupełności wystarczają mi jakieś 4 godziny snu, czuję się wyśmienicie

3majcie kciuki za dzisiejszą wizytę w poradni patologii noworodka o 12:30

pisz tak wiecej bo nastawiasz mnie pozytywnie
za wizyte mocno zaciśniete

[anoxee]

Napisane przez lonely_lady

----
Mamy już bliźniaczki i inne dzieciaczki-niecierpliwie czekamy na kolejne robaczki

Podoba mi się!

lonely.

Jeszcze tak sobie pozwolę zmodyfikować Twoją piękną myśl.

Są już bliźniaczki i inne dzieciaczki, właśnie rodzą się następne/kolejne robaczki.

[Atena564]

Napisane przez MoTyleKsw

,as my dalej w szpitalu.
na nocnej zmianie był mój lekarz powiedział że.pewnie wyjde dziś ciśnienie nie jest takie źle ale w nocy talk mnie bolała głową że aż wyemitowałam a oczy to myślałam że mi z orbitę wyjdą. ciśnienie było ok. a teraz rano znów za wysokie ale głową mnie mniej boli także z tym moim wyjściem to różnie może byc

obyś jednak wyszła do domku i dobrze się czuła

[__paulina__]

Napisane przez Kinga_20

[SIZE=-[/SIZE]


Będzie dobrze A odczucia co do ciąży mam podobne - prawie wszystkim się spieszy żeby szybciej urodzić, a ja tam wolę poczekać do TP albo nawet jak będzie miała ochotę to dłużej

Wiadomo, stresik tym większy im bliżej cc. Ale same pozytywne wrażenia dziewczyn dodają otuchy

Napisane przez Aaś

Nie bój się!!
Serio. Ja dopiero teraz odczuwam trudy. Ze wstawaniem itp. I ogólnie taka skolowaciala jestem. Zaraz przyjedzie mama i mąż i będziemy próbować wstawać powoli.
Tylko najgorsze że oczy mam rozbiegane i ciężko mi wam pisać

Ktoś się pytał czy dziewczynki są podobne. Są nie są identyczne ale bardzo podobne

Dziękuje
Powoli będziesz wracać do formy. Teraz wszystko ma prawo boleć bo świeże. W ogóle to doczytałam ze to bliźniaczki, fajnie

Napisane przez nuna2

Paulina słońce dasz radę i za dwa dni będziesz tulić synkaTo jest największy skarb

Napisane przez Ashyshqa

jejciu to juz tuz, tuz wierze,ze stresior Cie lapie. Ale bedzie dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziękuje dziewczyny, wiem, jestem straszną panikarą...

[barwineczek]

Napisane przez anoxee

[B]
Czyli od tygodnia u Ciebie nic się nie zmieniło.

zaczynam już przynudzać a może ja nie jestem w ciąży tylko mam jakiegoś ruchomego guza w brzuchu??

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

za wszystkie wizytki dzisiaj

[Mysia mysz]

Aaś i banka wielkie gratulacje !!!!

zaraz się pakuje i po obiadku jedziemy do Zakopanego postaram się Was podczytywać wracamy pewnie w sobotę i spodziewam się tu wysypu maluchów

[cloche]

Napisane przez katherine271

natchnęlaś mnie zwłaszcza duszoną piersią, jak robisz? ja wczoraj zrobiłam pierś w kawałkach duszoną z marchewką i pietruszką w wodzie, po czym zagęściłam na lekki sosik, ogólnie mam też smaki na słodko-owocowe rzeczy ale to dla mnie nieobiad, ja na obiad muszę mieć konkret.
A apropos sosu bolognese do spaghetti to taki sos na bazie mięsa, pomidorów z puszki, plus fix i woda albo przyprwy, cebulka wczesniej duszona, całością przekładam warstwy makaronu rurki lub świderki w naczyniu żaroodpornym, na to ser żółty i zapiekam, można odgrzać na drugi czy trzeci dzień, i jest bardzo dobre

o, cieszę się
piersi najbardziej soczyste wychodzą mi, jak je najpierw krótko obsmażę (jeszcze nawet nieprzyprawiane), a potem wrzucę do szybkowaru: posypuję je suszoną włoszczyzną, solą, pieprzem i podlewam wodą. potem się to w tym szybkowarze raz dwa udusi, no i właśnie do zrobienia sosu niewiele roboty zostaje z pietruszką dodaną na koniec jest mega!
właśnie, bolognese można fajnie też z makaronem zapiec, mniam! ja oczywiście fixów żadnych nie daję lubię mieć wszystkie zioła i kombinować moją własną mieszankę. nawet na święta przyprawę do piernika robię swoją

[szprotka_mada]

Napisane przez nuna2

Szprotka będziesz dzwonić do gina??

Nie. W czwartek mam wizytę.

[cloche]

Napisane przez xal

Zadzwonili do mnie z pracy, że przyszło pismo o moje "osobiste, obowiązkowe stawiennictwo na rozprawie sądowej" służbowo. No żesz cholera i to na 15 maja. Powiedzieli, że będą pisać do sądu jaka jest sytuacja, bo sąd napisał osobiście ja (bo ja kierowałam sprawę) i nie można dać zastępstwa. Podobno sąd pewnie przełoży i na macierzyńskim będę musiała jechać, żeby powiedzieć że nie mam nic więcej do dodania niż opisane w aktach

[Atena564]

Napisane przez barwineczek

pojutrze mam termin porodu a tu nadal nic, zero, zaczynam schizować, każda wycieczka do toalety- to milion pytań w głowie, a może wody mi teraz odejdą, z może czop...

dzisiaj mam wizytę, jak mi każe siedzieć kolejne dwa tygodnie, to chyba w depresję jakąś wpadne

daj znac jak po wizycie pociesze cie, znajoma też miała wizyte 2 dni przed terminem, zero objawów zbliżającego sie porodu, na wizycie gin ze dziecku sie nieśpieszy a tego samego dnia w nocy urodziła sn bo wody odeszły

[cloche]

Ash, to bardzom ciekawa, co do czwartku się wydarzy

Napisane przez lonely_lady

Mamy już bliźniaczki i inne dzieciaczki-niecierpliwie czekamy na kolejne robaczki

super pomysł!

[_pola]

Napisane przez __paulina__

gratulacje dziewczyny!!!

Ja mam pojutrze cesarkę. Strasznie się boję bo to już. Jeszcze tydzień temu nie mogłam się doczekać bo już mi było ciężko z brzuchem a teraz to myślę ze spokojnie bym mogła jeszcze z brzuchem chodzić i czuję się super, będzie mi pewnie brakować brzuszka. Piotruś też się nie pcha jeszcze na świat...

Jejku ale fajnie Już za dwa dni kolejny maluszek

[Atena564]

Napisane przez ankaaa206

dostałam opieprz od teściowej za to że odmówiłam pójścia na wesele za tydzień ja tu ledwo chodzę, co chwilę szpital i antybiotyki, a ta mi tu z weselem wyskakuje, nie nie...

no co za kobieta przecież sama powinna ci sugerować byś na wesele nieszła a nie jeszcze zmuszać ci do niego

[sharpnowaja]

haloooooo
Wchodzę i nie wierzę aż 3 nowe maluszki
Aaś banka WIELKIE GRATULACJE!!!!!

lecę was nadrobić