Rano porządki, w dzień gotowanie, wieczorem seksik, w nocy pisanie :D

[behindblueeyes]

Napisane przez nouvelle90

Co to ma być do cholery?! Na dupalu miałaś pokazać!!!

Jeszcze nieużywane

[teacherka]

W kulki sobie lecisz Behind, ojjjjjjj nieładnie

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez behindblueeyes

Moje majtkowe zakupy:
fioletowe i takie jak te czarne jeszcze białe, szare i niebieskie

takie koronki to zębami ściągać

[behindblueeyes]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40553714]takie koronki to zębami ściągać[/QUOTE]

Taa A kiedy mam takie nosić jak nie teraz

[201611220859]

Napisane przez nouvelle90

Łeeee, nie chce mi się iść na busa, ale chce mi się jechać do domu, więc idę
Walizka mnie denerwuje, bo znowu kółko się nie chce kręcić

Dotarłaś?

Napisane przez bluesky89

Piję sobie kawkę właśnie, zaraz muszę zeskanować dowód osobisty i potwierdzenie adresu i wysłać do Pani z Avonu, bo postanowiłam zostać tu konsultantką. Mam nadzieje, że będę miała klientki

A to się jeszcze opłaca? Bo wszystkie znane mi konsultantki już dawno porezygnowały i tylko 1 dalej się tym zajmuje...
Ja np. już od dawna wypięłam się na te firmy. Często w katalogu kolor/zapach dużo odbiega od prawdy i ceny nie są wcale niskie...

Napisane przez nouvelle90

Byłam w rossmannie i kupiłam nową odżywkę Isany i chusteczki do demakijażu z alterry, ale tylko jedno opakowanie było, więc jutro u siebie jeszcze dokupię, bo jest fajna promocja 25 sztuk za 2,79zł

Kurczę, a moja wybredna buzia wypróbowała już wszystkiego i nic nie zastąpi micelarnego żelu do mycia i wody. Tylko kurczę, czasem chcę zmyć makijaż nie mocząc i nie niszcząc włosów, jak są już ułożone i się nie da niestety

Napisane przez behindblueeyes

Moje majtkowe zakupy:
fioletowe i takie jak te czarne jeszcze białe, szare i niebieskie

Te bokserki

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

U mnie mgr wzbudza typowe odruchy. Posprzątałam na błysk łazienkę

[20160901857]

Moja mama uwielbia Avon, bo jej służą ichnie szampony i perfumy. Ja tam nie widzę niczego specjalnego.
Zrobiłam mieszankę na włosy z olejku babydream i kremu do rąk isany, ciekawe jaki będzie efekt.

[whenee]

Napisane przez nouvelle90

Moja mama uwielbia Avon, bo jej służą ichnie szampony i perfumy. Ja tam nie widzę niczego specjalnego.
Zrobiłam mieszankę na włosy z olejku babydream i kremu do rąk isany, ciekawe jaki będzie efekt.

szalona ja mam zamiar właśnie nałożyć olejek z green pharmacy i kupiłam sobie ostatnio szampon od nich i nawet sobie radzi z oczyszczaniem włosów, ale bez odżywki ani rusz bo strasznie włosy pląta, ale to wszystkie tego typu szampony tak mają, włos się musi przyzwyczaić.

no chyba że zrobię dzień lenia i umyje jutro suchym szamponem

[behindblueeyes]

A ja mam nadzieję,że dorwę jutro jakiegoś dentyste. Ta plomba wypadła mi tydzien temu i nie miałam kiedy jej zrobić Boję się,że mnie zacznie boleć podczas wolnych dni i dopiero będzie

[20160901857]

U mnie suche chyba by nie dały rady Zresztą ja bym się chyba czuła nieumyta po użyciu takiego szamponu. Ale dal mnie mycie włosów i w ogóle robienie czegokolwiek z włosami to przyjemność, więc mi nie przeszkadza, że muszę to robić codziennie

[bluesky89]

Hej!
Poszalałam dziś na zakupach i kupiłam sobie dwie bluzki, kurteczkę jeansową i szorty A TŻowi dwie pary spodenek I 'makarony' na okno do sypialni

A teraz TŻ siepie w PS3, to ja okupuje wizaż

Nouvelle, w takim wypadku nie dziwie się, że masz z tym problemy. Ale to były dawne czasy i nie ma ich co rozpamiętywać Kochana!

Sun, w Polsce miałam bardzo dużo klientek i nieźle sobie na avonie dorabiałam. Zobaczymy jak będzie tutaj

[20160901857]

Napisane przez bluesky89

Nouvelle, w takim wypadku nie dziwie się, że masz z tym problemy. Ale to były dawne czasy i nie ma ich co rozpamiętywać Kochana!

Tylko że takie rzeczy strasznie tkwią w człowieku. Ale mam satysfakcję jak przyjeżdżam do domu i widzę tych "kolegów" z osiedla, którzy tak się wtedy nade mną pastwili, jak stoją kolejny rok pod tą samą klatką i żłopią to samo piwo, a jak patrzą na mnie to im gały na wierzch wychodzą i za przeproszeniem pały stają z wrażenia. Ale dla takich jak oni niestety nie ma już ani ratunku ani normalnych dziewczyn i to jest budujące Bo wygląd to tylko powłoka i można ją bardzo łatwo zmienić, a mózgu nie kupisz.


Co tak śpicie, wstawać!!! Ja o 7 wstałam, zmyłam mazię z włosów i zaraz idę na miasto. Pooglądam sobie oprawki i może się na coś zdecyduję, wdepnę do banku zapytać o tę kartę debetową i pewnie zapoluję na jakieś kosmetyki

[201611220859]

Napisane przez whenee

no chyba że zrobię dzień lenia i umyje jutro suchym szamponem

Heh, a ja się do niego nie przekonałam Kiedyś kupiłam w promocji 50 % i dobrze, że nie drożej, bo użyłam 2 razy i cała duża puszka stoi. Chyba wezmę do domu i wystawię koło śmietnika, bo tam zawsze sobie ludzie zgarniają chętnie takie rzeczy. Nikt z bliskich nie używa, żebym mogła dać...

Napisane przez behindblueeyes

A ja mam nadzieję,że dorwę jutro jakiegoś dentyste.

Koniecznie!!

Napisane przez bluesky89

Hej!
Poszalałam dziś na zakupach i kupiłam sobie dwie bluzki, kurteczkę jeansową i szorty A TŻowi dwie pary spodenek I 'makarony' na okno do sypialni

Makarony?

Napisane przez bluesky89

Sun, w Polsce miałam bardzo dużo klientek i nieźle sobie na avonie dorabiałam. Zobaczymy jak będzie tutaj

Jak masz dużo znajomych, to jasne Próbować trzeba...

Nouvelle, jakich Ty miałaś sąsiadów
Serio, szczęka opada... Dno...
Ja też mieszkałam w sąsiedztwie najgorszej ulicy w mieście (melina, nastolatkowie stamtąd tworzyli małe... hmm... gangi? chyba na małą skalę, tak - to już były gangi) i byłam jedyną dziewczynką w okolicy niepełnosprawną, pięknością też nie byłam na pewno
I nigdy nie doświadczyłam takich otwartych tekstów. Dziwne spojrzenia, odczucie, że ktoś mnie nie lubi, czy obgaduje za plecami, to owszem... Ale nigdy nie usłyszałam wprost wyzwisk, czy obraźliwych tekstów..
Wręcz część z tych chłopców, którzy potem stali się "karkami" chodziła kiedyś ze mną do klasy, czy szkoły, no i o ile koleżanki wieczorami bały się chodzić w okolicę mojego podwórka, to ja nie, bo byłam "swoja"...

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez nouvelle90

Co tak śpicie, wstawać!!! Ja o 7 wstałam, zmyłam mazię z włosów i zaraz idę na miasto. Pooglądam sobie oprawki i może się na coś zdecyduję, wdepnę do banku zapytać o tę kartę debetową i pewnie zapoluję na jakieś kosmetyki

Ranny ptaszek z Ciebie
My poleżeliśmy do 9, bo Tż zachciało się tulanek i nie mogłam się od niego oderwać. Dosłownie, nie chciał wypuścić

A tak to czekam na kuriera, bo dziś mam dostać swój nowy pojazd osobisty

[20160901857]

Widzisz, a u mnie to, że jesteś swoja niewiele znaczy, bo na osiedlu są... powiedzmy, że gangi. Do jednego z nich należy mój brat cioteczny, o którym każdy wie, że jest moim bratem, a że gang z sąsiedniej klatki nie lubi się z jego gangiem to mam przekichane. Chociaż nigdy mnie nie dotknęli, bo to moi koledzy z przedszkola, ale wyzwiska leciały wiele razy.

Ooo, to fajnie. Będziesz pewnie miała dużo wygodniej?

[201611220859]

Umarłam

[201611220859]

Napisane przez nouvelle90

Ooo, to fajnie. Będziesz pewnie miała dużo wygodniej?

Pewnym jest, że nie będzie się wszystko ruszało jakby miało się rozpaść i trzeszczało/skrzypiało jak ten mój teraz
Co do tej wygody, to się zobaczy, bo to takie kupowanie kota w worku... Dam znać, jak przyjdzie

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez sunflower__

Umarłam

życiowe!

[teacherka]

Heeej. Ja nie spię od 8, ale leniwe wstawanie, śniadanie i wyjście na targ. I tak się zasapałam, że mam dość. DOŚĆ do niczego sie nie nadaję...


Sun, suuuper To chyba jakiś spacerrek musi być?

Nouvelle, współczuję dzieciństwa w takiej okolicy... Na pocieszenie, ja też nie miałam lekkko i też byłam wyśmiewana i wyzywana... Dawne dzieje, ale to siedzi w człowieku, ojjj siedzi.

[MoonLai]

Napisane przez sunflower__

Umarłam

Byłam w pepco, byłam w tesco i nic! Zero fajnych, słodkich ubranek/komplecików dla maluchów W pepco był jeden ale brzydki, kolor jakiś wypłowiały, ni żółty, ni zielony... W tesco trzeba by było dobierać samemu, np. jakaś góra koszulkowata i do tego spodenki, jedna rzecz ok 37zł.. Z kompletów to tylko po dwie takie same koszulki, albo dwie pary spodenek, no bez sensu A poza tym ktoś mnie śledził w drodze do domu Z wrażenia zapomniałam, że miałam iść jeszcze do lidla

[20160901857]

Moon, przypomniałaś mi jaką miałam wczoraj akcję w metrze. Siedzę sobie, nagle wsiada jakiś chłopak, siada obok mnie i cały czas się patrzy na mnie. Aż w końcu mówi do mnie (nie znałam go) "Muszę się przesiąść, bo stąd mam zły punkt obserwacyjny". I przesiadł się naprzeciwko i gapił się na mnie przez całą drogę, a potem jak wysiedliśmy na tej samej stacji to się oglądał czy za nim idę Nie wiem o co chodziło, no ale dobra

[201611220859]

Napisane przez MoonLai

Byłam w pepco, byłam w tesco i nic! Zero fajnych, słodkich ubranek/komplecików dla maluchów

Polecam serię Pajacyk albo Pinokio na allegro
Śliczne śpiochy i inne
I dobre jakościowo
Ew. ceny jak na allegro są w hurtowniach z artykułami dla dzieci, u nas na obrzeżach miasta dorwałam taniej poduchę do łóżeczka, niż ta sama na allegro bez przesyłki
A było tam wszystko - od smoków, ciuszków, pościeli, do wózków, łóżeczek itp.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez teacherka

Heeej. Ja nie spię od 8, ale leniwe wstawanie, śniadanie i wyjście na targ. I tak się zasapałam, że mam dość. DOŚĆ do niczego sie nie nadaję...

Jeszcze trochę, wytrzymasz

Napisane przez nouvelle90

Siedzę sobie, nagle wsiada jakiś chłopak, siada obok mnie i cały czas się patrzy na mnie. Aż w końcu mówi do mnie (nie znałam go) "Muszę się przesiąść, bo stąd mam zły punkt obserwacyjny". I przesiadł się naprzeciwko i gapił się na mnie przez całą drogę, a potem jak wysiedliśmy na tej samej stacji to się oglądał czy za nim idę Nie wiem o co chodziło, no ale dobra

Dziwny sposób podrywu

[MoonLai]

Napisane przez nouvelle90

Moon, przypomniałaś mi jaką miałam wczoraj akcję w metrze. Siedzę sobie, nagle wsiada jakiś chłopak, siada obok mnie i cały czas się patrzy na mnie. Aż w końcu mówi do mnie (nie znałam go) "Muszę się przesiąść, bo stąd mam zły punkt obserwacyjny". I przesiadł się naprzeciwko i gapił się na mnie przez całą drogę, a potem jak wysiedliśmy na tej samej stacji to się oglądał czy za nim idę Nie wiem o co chodziło, no ale dobra

Dziwny jakis Pewnie liczył że polecisz na jego jakże oryginalny podryw

Napisane przez sunflower__

Polecam serię Pajacyk albo Pinokio na allegro
Śliczne śpiochy i inne
I dobre jakościowo
Ew. ceny jak na allegro są w hurtowniach z artykułami dla dzieci, u nas na obrzeżach miasta dorwałam taniej poduchę do łóżeczka, niż ta sama na allegro bez przesyłki
A było tam wszystko - od smoków, ciuszków, pościeli, do wózków, łóżeczek itp.

Gdyby było więcej czasu to pewnie bym zamówiła przez neta, ale potrzebuję już na piątek bo wtedy z TŻtem idziemy najpierw do jednych znajomych z dzieckiem, potem do drugich i też z takim bobasem małym

[20160901857]

No raczej. Ale ja to mam szczęście do takich dziwaków- nigdy nie powie wprost czego chce, tylko zawsze jakieś durne podchody.

[bluesky89]

Hej
Sun, o takie mi chodziło http://www.wilko.com/dreamweave-tren...m/invt/0325345. Nie wiem jak to się poprawnie nazywa, ale ja mówię na to makarony Co do Avonu, to zobaczymy, jutro chyba będzie kurier z katalogami, porozdaje i wtedy się okaże.

Współczuje takich przejść w młodości. Ja też mam wiele złych wspomnień związanych z 'kolegami' ale cały czas oddalam je gdzieś w głąb moich myśli, bo nie po to układałam sobie życie, żeby przez jakiś ćwoków się załamywać.

[201611220859]

Bluesky, ładne takie coś
Ja w ogóle nie kojarzyłam, o co może chodzić i jak to wygląda

Ja na szczęście jakichś traum z tego tytułu nie mam. Dla mnie normalką jest, że byli, są i będą ludzie, którzy mnie nie polubią. I nawzajem. Wiadomo, czasem przykro się zrobiło, ale bywa i tak.
Rzadko jest tak, że u wszystkich wzbudza się sympatię.
Poza czasami gimnazjum, zawsze miałam parę bliskich znajomych i to mi wystarczało... Długo nie interesowały mnie miłosne sprawy i relacje, a więc i nie cierpiałam z powodu braku adoratorów

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Pora się ogarnąć i kupić coś na obiadki na najbliższe dni. W końcu jutro zamknięte sklepy

[bluesky89]

U mnie właśnie chodziło o to, że w czasach liceum bardzo często chodziłam na randki i spotykałam się z facetami i oczywiście mieszkając na wsi, byłam uważana za puszczalską i dziwkę. Choć nigdy nic więcej między mną a facetem nie było, oprócz jakiegoś buziaka. No ale..

[behindblueeyes]

sun - super ten obrazek

Mnie obudził taki ból głowy TŻ smaży jajeczncę Potem lecę na pocztę wysłać buty, które sprzedałam. No i ten denstysta
Też musimy zrobić zakupy bo raz,że sklepy zamknięte, a dwa ze w lodówce pusto

[20160901857]

A to dziwne. Moi dziadkowie mieszkają na wsi i tam jak dziewucha lata co drugi dzień z innym to znaczy, że jest jurna niczym Jagna z Chłopów i powinna być dumna. A jak ja prawie do dwudziestki nie miałam faceta to znaczy, że już staropanieństwo Mam kuzynkę w swoim wieku, która poza paroma przelotnymi znajomościami nie była z nikim na poważnie i też jej babcia suszy łeb, że już za późno

[MoonLai]

A właśnie, jutro sklepy pozamykane ale co z kinami, kawiarniami? Chcemy z TŻtem się gdzieś wybrać a bez sensu by było na darmo jechać.

[bluesky89]

Napisane przez nouvelle90

A to dziwne. Moi dziadkowie mieszkają na wsi i tam jak dziewucha lata co drugi dzień z innym to znaczy, że jest jurna niczym Jagna z Chłopów i powinna być dumna. A jak ja prawie do dwudziestki nie miałam faceta to znaczy, że już staropanieństwo Mam kuzynkę w swoim wieku, która poza paroma przelotnymi znajomościami nie była z nikim na poważnie i też jej babcia suszy łeb, że już za późno

Ale u mnie to też nie było tak, że codziennie się z innym spotykałam. Ja nie wiem. Widocznie byłam głupią dziewuchą i sobie mnie upodobali na takiego kozła

[behindblueeyes]

Napisane przez MoonLai

A właśnie, jutro sklepy pozamykane ale co z kinami, kawiarniami? Chcemy z TŻtem się gdzieś wybrać a bez sensu by było na darmo jechać.

Z tego co wiem, to sporo z nich jest otwartych Mam nadzieję bo z naszej kolacyjki nici