Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

[ILLUSION]

Napisane przez Delicjanka

ja tez za małymi psami nie przepadam, mam sznaucerke i tak mnie wkurza;/ tak szczeka wielka bohaterka...

ale sluchajcie jaka jazda!! myslalam ze samba(sznaucerka) jest lesbijką, nigdy nie chciala psa.. no wiecie...
a Edzio(shar pei) jest gejem, co przyjezdzala suczka na pokrycie to du.pa wolał wąchać opony niż bzyknąć i samba miała cieczke, akurat taki dzien idealny do bzyknięcia i moj Edzio chcial ją bzyknąć;o moja babcia dyktatorka jak to zobaczyła hahahaha... w szoku, caly dzien trzymala sambe na smyczy hahahaha .. dodam że to pierwszy raz tak, psy się znają już pare lat i nigdy nie było takiego.. incydentu!

Napisane przez LadyWhisper

Uuuulalalalaaa..... Piekna majoweczka, nie ma to jak burzencja z piorunami na dzien doberek

A u mnie pogoda anwet niezła, troszke się chmurzy ale w miare ciepło i przyjemnie.

Napisane przez hope01

Która tu o Huggiesach pisała? Świetne faktycznie są.

Ja

Napisane przez meneq

Czesc mamuski!
Pytanie do dziewczyn, ktore tylko sa kp. Ile Wasze dzieci spia w nocy? Yae zdarza sie pospac 7-8 godzin, ale zwykle jednak budzi sie po 5-6, zje i dosypia kolejne 3-4. Wiem, ze spi bardzo dobrze, ale i tak ludze sie, ze przespi cala noc. Stad pytanie, czy dziecko na samej piersi tez potrzebuje nocnego karmienia czy z czasem nie...

Mój zwykle równo co 3 godziny się budzi na karmienie. Czasem pierwszy sen 4 godziny. Już przestałam się łudzić że to się zmieni dopóki będę kp.

Napisane przez nancykenator

Ile Wasze maluszki (karmione piersią) robią kupek na dobę? Mój robi co drugie trzecie karmienie, w nocy nie robi w ogóle albo jedną zwykle jak się przebudzi koło 4 i zje to wtedy (szajka kiedyś pisała, że wtedy jelitka zaczynają pracować). Kolek w sumie nie wiem czy ma, bo czasem jest marudny (wieczorem) pręży się ale jak go dostawię do piersi to się uspokaja.

U nas zwykle rano jak tylko wstaniemy jest kupa, po kolejnym karmieniu druga i w ciągu dnia jeszcze jedna.

Napisane przez aluap987

Właśnie sobie przypomniałam, że moja mała dzisiaj kończy 2 miesiące

To buziaki

A Iguś dziś kończy 4 miesiące. Kiedy to zleciało

Dziewczyny. Dziękuje za miłe słowa w klubie

[Delicjanka]

Napisane przez blogerka

ja od poczatku do lozeczka odkladalam, bo tak chcialam go nauczyc.
najpierw oczywiscie byl straszny placz i co chwila musialam lulac na rekach, usypial, wtedy kladlam do lozeczka, z reguly budzil sie znowu i to moglo trwac nawet 2 godziny ... bywalo tak, ze mialam juz dosc i myslalam, zeby lepiej spal u mnie na rekach ale nie ..
no i jakie bylo moje zdziwienie jak ktoregos dnia nie mialam juz sily go nosic na rekach i na wpol spiacego polozylam do lozeczka ... a ten chwilke pomarudzil i sam zasnal
i od tej pory nie czekam az zasnie, karmie i odkladam do lozeczka, jak palcze to przychodze podaje smoczka, ale juz nie wyciagam .. i tak sam zasypia ..
a wczoraj mialam strasznego dola, bo sie z tz poklocilismy i chcialam zeby maly spal ze mna w lozku, zebym miala do kogo sie przytluc
i co? i wrzask byl straszny, nie chcial ze mna .. musialam go do lozeczka odlozyl i tam zasnal od razu

Moja też spi od początku w łózeczku, tfu, pierwsze 3 tyg spała w wózku, zebym miala blizej;p ale tk to sama zasypia sobie aaaaale pare razy ją wziełam nad ranem do mnie do łózka, wlasnie chcialam sie potulic haha;D

[treselle0]

Napisane przez Delicjanka

haha to sie przygotuj na bombardowanie moja od wczoraj nie robiła qpy...
no i dzisiaj ją tak wystroiłam ładnie...
po 5 minutach zrobiła mi qpe po uszy, musialam kąpać:hah aha:

To po tygodniu chyba muszę Nas w jakieś prochowce przyodziać, a ściany i materace przykryć folią

[blogerka]

Napisane przez Delicjanka

Moja też spi od początku w łózeczku, tfu, pierwsze 3 tyg spała w wózku, zebym miala blizej;p ale tk to sama zasypia sobie aaaaale pare razy ją wziełam nad ranem do mnie do łózka, wlasnie chcialam sie potulic haha;D

haha, ja tez nad ranem go wyciagma z lozeczeka ale on wtedy woli patrzec sie w opuszczona w oknie rolete niz na mnie, i generalnie ma mnie wtedy gdzies ;P nie chce sie tulic

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

aha, jeszcze chcialam Was zapytac o cos. Mlody dostal jakies wyspki na buzce, i nie wiem od czego to moze byc, bo niczego nie zmienialam ..
myslicie, ze to moze od ulewania? bo jednak buzka ma kontakt z tym kwasem

i wiesz co deli, uwielbiam Twoj awatar .. normalnie az milo jak sie patrzy na Twoja coreczke w tej sukience rozowej

[szklanka19]

Napisane przez aluap987

Właśnie sobie przypomniałam, że moja mała dzisiaj kończy 2 miesiące

Brawo za 2 miesiące

Napisane przez nafiyqa

Noc tragiczna dzis, pobudka co 1,5h (a przypomne, ze Kubus je co najmniej 20-25min). Chyba nie spodobalo mu sie, ze TZ przed snem przestawil lozko w inne miejsce...

Jutro przyjezdzaja moi rodzice - bedzie szal, 5 osob na kawalerce TZ jedzie nocowac do swoich rodzicow, bo nam podlogi braknie, zeby materace rozstawic


Narzekalam Wam, ze Kubus sie nie usmiecha. Zaczal niesmialo jakies 2tyg temu, a teraz rzuca usmiechami na prawo i lewo Najwiekszy tuz po przebudzeniu po nocy

Solidaryzuję się z bólem co do nocy. Już się nie łudzę, że mi się dziecko nauczy spać ciągiem np. 3-4h. Płakać mi się chce jak czytam jak u niektórych dzieci śpią 6h ciągiem, budzą się na jedzenie i śpią dalej ;( Po dzisiejszej nocy proszę o chociaż pół godziny za jednym razem A w niedzielę chrzciny, w domu nieogarnięte, zakupy nie zrobione, nie wiem jak dam radę z tym wszystkim

Fajnie, że rodzice przyjeżdżają, nagadacie się i pewnie Ty trochę odpoczniesz bo będą się palić do opieki nad Kubusiem

No to gratuluję uśmiechów gdyby nie te uśmiechy nocne to już bym chyba nie fukncjonowała

Napisane przez litllesweetangel

☠☠☠☠a co za tepe pipy. Wyobrazcie sobie, jedna pisze mi w mailu ze mam miec fakture na siebie, jade do firmy na drugi koniec miasta i co mi druga mowi? Ze to chyba na firme ma byc i ze sie dowie w przyszlym tygodniu. I na pewno juz nie dostane tej kasy za oksy do tej wyplaty
I do tego napierdala mnie kolano i walnely mnie drzwi a autobusie. Z☠☠☠any dzien chce tortu.

Współczuję przebojów z fakturą i bolącego kolana :/ no i wybacz Little, ale co do tortu to

Napisane przez aska27adopcje

boze jak ja wam zazdroszxze tego usypiania w lozeczku. no i smoka . u mnie usnie tylko przy cycku albo noszona na rekach w pionie. odlozona do lozeczka bedzie lezec, gadac, rzucac sie patrzec na karuzele. a na koncu i tak bedzie ryk i trzeba bedzie na raczki brac

U mnie tak samo z tym, że już nawet na rękach ma trudności z zaśnięciem, a jak leży przy cycku to potrafi tak przez godzinę ciumkać i nie śpi. Ulewa, ale ryczy, że dalej chce do cycka

[LadyWhisper]

Dodalam fotencje zmiana jest dosc......radykalna, jeszcze sie nie przyzwyczailam


Mama u mnie jest wiec nadrobie was pozniej

[nafiyqa]

Napisane przez eff8

a ktore cwiczenia sa naj mniej wymagajace? cholera chcialabym zrzucic oponke ale jestem takim leniem

Ja to samooooo...

Napisane przez Ultra81

Super! Uśmiechy są Moja to śmieszka jest - chociaż z równym zaangażowaniem śmieje się do nas i do ściany

Moj maly dlugo byl zdystansowany, ale w koncu pokazuje co potrafi

Napisane przez nancykenator

kurczę dziewczyny martwię się, Mały ma cały czas śluzowate kupki, dzisiaj jak go przebierałam to dodatkowo zobaczyłam jak robi kupkę, ona jest taka pianowata i taka jakby trochę strzelająca. Kurde sama nie wiem, nietolerancja? czy co? Niby Mały jest spokojny, często po karmieniu zasypia przy piersi, ogólnie w nocy śpi ładnie, jak robi kupkę to tak stęka. Nie wiem już sama... Ile Wasze maluszki (karmione piersią) robią kupek na dobę? Mój robi co drugie trzecie karmienie, w nocy nie robi w ogóle albo jedną zwykle jak się przebudzi koło 4 i zje to wtedy (szajka kiedyś pisała, że wtedy jelitka zaczynają pracować). Kolek w sumie nie wiem czy ma, bo czasem jest marudny (wieczorem) pręży się ale jak go dostawię do piersi to się uspokaja.

U nas moze 1 pampers w ciagu dnia jest bez kupki, a tak to zawsze cos jest, chociaz kleksik.
A karmimy sie cycem, na wieczor tylko idzie jedna butla (90ml lub 120ml).

Napisane przez aska27adopcje

boze jak ja wam zazdroszxze tego usypiania w lozeczku. no i smoka . u mnie usnie tylko przy cycku albo noszona na rekach w pionie. odlozona do lozeczka bedzie lezec, gadac, rzucac sie patrzec na karuzele. a na koncu i tak bedzie ryk i trzeba bedzie na raczki brac

Z usypianiem mozemy sobie rece podac...

[hope01]

Szajuju, a tą kaszkę, to na pepti mu mogę czy na wodzie?

[mala_19kw]

Cześć dziewczyny. U nas dzisiaj masakra-mały drze się niesamowicie,śmiem podejrzewać że przez zęby. Tak sobie podrapał że aż krew mu poleciała.

Dopiero zdąrzyłam zjeść połowę śniadania. A teraz będę pić kawę bo zasypiam na stojąco. Jak się ogarnę będę was nadrabiać-o ile Oskar mi pozwoli.

[Basia_Bogusia]

Napisane przez pstryczek84

byl kurieros, mamy juz lyzeczki takze od dzis lecimy ze sloiczkami
w gratisie dostalam sliniak, ciekawe czemu?

Pewnie dlatego, że jest przewidziane, że jedzonko będzie wszędzie tylko nie w buzi u Kubusia

Napisane przez Ultra81

Najczęściej raz dziennie, ale bywają i 2-3 dniowe przerwy. W nocy wcale. Koleżanki dziecko miało takie "strzelające" kupki i nietolerancja wyszła.

U nas Krzysiu zazwyczaj robi 1 lub 2 kupki dziennie, ale czasem zdarza się, że nie robi 1 lub póki co najdłużej nie robił 2 dni. Ale nie stęka i nie płacze wtedy więc się nie martwię tym. Podobno przy kp tak może być, no chyba, że dziecko to źle znosi. Natomiast jest bardzo dużo pierdów

[aluap987]

Napisane przez blogerka

haha, ja tez nad ranem go wyciagma z lozeczeka ale on wtedy woli patrzec sie w opuszczona w oknie rolete niz na mnie, i generalnie ma mnie wtedy gdzies ;P nie chce sie tulic

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

aha, jeszcze chcialam Was zapytac o cos. Mlody dostal jakies wyspki na buzce, i nie wiem od czego to moze byc, bo niczego nie zmienialam ..
myslicie, ze to moze od ulewania? bo jednak buzka ma kontakt z tym kwasem

i wiesz co deli, uwielbiam Twoj awatar .. normalnie az milo jak sie patrzy na Twoja coreczke w tej sukience rozowej

Moja ma już jakiś czas krostki na buziuni i pediatra powiedziała, że to przez ślinę. Powiedziała żeby smarować kremem lub oliwkom, albo zostawić i się nie przejmować, bo to nic groźnego. Może u was też tak jest

[nancykenator]

Napisane przez litllesweetangel

☠☠☠☠a co za tepe pipy. Wyobrazcie sobie, jedna pisze mi w mailu ze mam miec fakture na siebie, jade do firmy na drugi koniec miasta i co mi druga mowi? Ze to chyba na firme ma byc i ze sie dowie w przyszlym tygodniu. I na pewno juz nie dostane tej kasy za oksy do tej wyplaty
I do tego napierdala mnie kolano i walnely mnie drzwi a autobusie. Z☠☠☠any dzien chce tortu.

oj Bidulko jak nic "prawo serii"
a co do tortu to

Napisane przez Ultra81

Najczęściej raz dziennie, ale bywają i 2-3 dniowe przerwy. W nocy wcale. Koleżanki dziecko miało takie "strzelające" kupki i nietolerancja wyszła.

a miało jeszcze jakieś inne objawy? Bo ja w sumie to nie wiem czy to jest strzelające czy nie :/
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40599588]Cudnie

Ja będę razem ze słoiczkami, to jest taka sama nowość dla dziecka przecież. Jakiś warzywny słoiczek dam, owocowy, potem kaszkę i może znów tak samo.
Ja na swoim mleku zrobię, ale są i mleczne one.




Od 20 do 4-5 najczęściej - zjada - potem koło 8 wstajemy




Ja tu kupuję:

http://www.aptekadziecka.pl/

cenowo wszędzie właściwie to samo wychodzi.



telefonem, telefonem




Brawo!

Lady, ty se nie myśl kobito, że my zapomnimy o fryzurze dawaj fotkę.

Pożarłam się z mężem pffff.[/QUOTE]
dzięki
o co się z mężem pożarłaś?

Napisane przez treselle0

Moja miała tak samo. Najpierw bardzo rzadkie, wodniste, pozniej takie piankowe, parę pod rząd, lepkie. Lekarka kazała odstawic nabiał, ale nic się nie zmieniło, po powrocie do nabiału były jsno-żółte z pasmami a czasem takimi oczkami sluzu, jak białko z jajka-lekarka kazała się nie przejmować, dalej się przejmowałam... a teraz nie ma żadnej

kurcze, to już nie wiem przejmować się czy nie?

Napisane przez Delicjanka

Super te rampersy!! ja tez musze cos poszukac!



A moze spróbuj podawac lacid.




haha to sie przygotuj na bombardowanie moja od wczoraj nie robiła qpy...
no i dzisiaj ją tak wystroiłam ładnie...
po 5 minutach zrobiła mi qpe po uszy, musialam kąpać:hah aha:

a ten lacid jest bez recepty? Mogę go podać bez konsultacji z lekarzem?

Napisane przez blogerka

haha, ja tez nad ranem go wyciagma z lozeczeka ale on wtedy woli patrzec sie w opuszczona w oknie rolete niz na mnie, i generalnie ma mnie wtedy gdzies ;P nie chce sie tulic

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

aha, jeszcze chcialam Was zapytac o cos. Mlody dostal jakies wyspki na buzce, i nie wiem od czego to moze byc, bo niczego nie zmienialam ..
myslicie, ze to moze od ulewania? bo jednak buzka ma kontakt z tym kwasem

i wiesz co deli, uwielbiam Twoj awatar .. normalnie az milo jak sie patrzy na Twoja coreczke w tej sukience rozowej

gdzieś czytałam, żeby po każdym ulaniu umyć buzię dziecka a ubranka zmienić i ciałko delikatnie też umyć, bo może się odparzać skóra tam gdzie było ulane więc może wysypka też może być...

Napisane przez nafiyqa

Ja to samooooo...


Moj maly dlugo byl zdystansowany, ale w koncu pokazuje co potrafi


U nas moze 1 pampers w ciagu dnia jest bez kupki, a tak to zawsze cos jest, chociaz kleksik.
A karmimy sie cycem, na wieczor tylko idzie jedna butla (90ml lub 120ml).


Z usypianiem mozemy sobie rece podac...

u mnie małżon na ten kleksik mówi "niepodtarty tyłek" i jest on zwykle też prawie w każdej pieluszce (jeśli nie ma kupska)

[blogerka]

Napisane przez aluap987

Moja ma już jakiś czas krostki na buziuni i pediatra powiedziała, że to przez ślinę. Powiedziała żeby smarować kremem lub oliwkom, albo zostawić i się nie przejmować, bo to nic groźnego. Może u was też tak jest

tez podejrzewam, ze to nic groznego, tyle ze nieestetycznie to wyglada no ale to malo istotne w zasadzie. tylko tz mnie juz irytuje, bo mi gledzi, ze maly ma jakis tradzik .. boze ....

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez nancykenator

oj Bidulko jak nic "prawo serii"
a co do tortu to

a miało jeszcze jakieś inne objawy? Bo ja w sumie to nie wiem czy to jest strzelające czy nie :/

dzięki
o co się z mężem pożarłaś?

kurcze, to już nie wiem przejmować się czy nie?

a ten lacid jest bez recepty? Mogę go podać bez konsultacji z lekarzem?

gdzieś czytałam, żeby po każdym ulaniu umyć buzię dziecka a ubranka zmienić i ciałko delikatnie też umyć, bo może się odparzać skóra tam gdzie było ulane więc może wysypka też może być...

u mnie małżon na ten kleksik mówi "niepodtarty tyłek" i jest on zwykle też prawie w każdej pieluszce (jeśli nie ma kupska)

przemywam przegotowana woda i wacikiem, myslisz ze ok
i nie wiem czy smarowac mu buzke kremem, w zasadzie tylko z filtrem bede mu smarowac na spacery, kurcze. . nie wiem czy jest sens takiemu malemu dziecku buzke kremowac bez potrzeby

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Hope, możesz na pepti, pewnie, Agatka była najpierw na tym potem na nutra, dawałam kaszki.

Nancy, bo tylko facet mógł wpaść na to, że gdy zaprowadza dziecko do przedszkola i nie ma tam ŻADNYCH dzieci, to dziecko zostawić a potem z pretensjami do żony no to urządzilam jesień średniowieczai tyle.

[blogerka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40600522]Hope, możesz na pepti, pewnie, Agatka była najpierw na tym potem na nutra, dawałam kaszki.

Nancy, bo tylko facet mógł wpaść na to, że gdy zaprowadza dziecko do przedszkola i nie ma tam ŻADNYCH dzieci, to dziecko zostawić a potem z pretensjami do żony no to urządzilam jesień średniowieczai tyle.[/QUOTE]

szaja, Ty jestes wszechwiedzaca wiec pytanie do Ciebie ..
co myslisz o dopajaniu takiego malego dziecka - moj ma 3.5 msc - czarna herbata, slabiutka ..
tesciowa na taki pomysl wpadla wczoraj, gdzies wyczyatal w necie ze to na bol brzuszka ..
i tak nie mam zamiaru, bo moje dziecko z brzuszkiem na razie problemow nie ma, ale tak z ciekawosci chcialam zapytac, czy tak male dzieci dopaja sie czarna herbata, bo nawet nie wiedzialam co tesciowej odpowiedziec

[nancykenator]

Napisane przez blogerka

tez podejrzewam, ze to nic groznego, tyle ze nieestetycznie to wyglada no ale to malo istotne w zasadzie. tylko tz mnie juz irytuje, bo mi gledzi, ze maly ma jakis tradzik .. boze ....

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



przemywam przegotowana woda i wacikiem, myslisz ze ok
i nie wiem czy smarowac mu buzke kremem, w zasadzie tylko z filtrem bede mu smarowac na spacery, kurcze. . nie wiem czy jest sens takiemu malemu dziecku buzke kremowac bez potrzeby

myślę, że ok, ja przemywam tak właśnie a dodatkowo jak wracamy po spacerze a miał na spacer nałożony krem to przemywam wodą z mydłem a potem przecieram samą wodą, żeby skóra oddychała.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40600522]Hope, możesz na pepti, pewnie, Agatka była najpierw na tym potem na nutra, dawałam kaszki.

Nancy, bo tylko facet mógł wpaść na to, że gdy zaprowadza dziecko do przedszkola i nie ma tam ŻADNYCH dzieci, to dziecko zostawić a potem z pretensjami do żony no to urządzilam jesień średniowieczai tyle.[/QUOTE]
o masakra :/ wiesz facet to w końcu TYLKO facet
ahhaaa pokazałam wczoraj swemu małżonowi tą stronkę z tymi piaskowanymi kubkami co wczoraj którejś dziewczynie pokazywałaś a on "kubki? przecież masz TYYYLE kubków na co Ci następne?" jak mu powiedziałam, że są ładne i że mógłby mi sprezentować np na spóźnione urodziny to jak zobaczył cenę to mówi "ileee? 25 zl za kubek" i co facet to tylko facet

[blogerka]

Napisane przez nancykenator

myślę, że ok, ja przemywam tak właśnie a dodatkowo jak wracamy po spacerze a miał na spacer nałożony krem to przemywam wodą z mydłem a potem przecieram samą wodą, żeby skóra oddychała.

o masakra :/ wiesz facet to w końcu TYLKO facet

a

a no właśnie ja też tak sobie myślałam, czy tch filtrow z buzki dziecka pozniej nie zmywac, bo to jednak ciezkie jest i po co tam malutkiemu dziecku zapycchac skore
a jakim mydlem przemywasz? zwyklym szarym?

[ILLUSION]

Nawijko a jeszcze odnośnie komentarza w klubie w temacie urządzenia mieszkania to....mój konik taki trochę. Włożyłam w to dużo serca i czasu żeby urządzić wszystko spójnie i tak żeby mi się baaardzo podobało i długo nie znudziło. Urządzaliśmy się od zera (stan deweloperski) więc pieniędzy trzeba było włożyć sporo a ja nie chciałam się pakować w rozwiązania tymczasowe bo niestety często tak bywa że one zostają na stałe i tym sposobem dopiero po jakichś 3 latach można powiedzieć że już mam mieszkanie gotowe: a np. stolik kawowy czy lampę do salonu kupiłam dopiero po 2 latach - ale dokładnie takie jakie chciałam, ale co się naszukałam to moje

[Ultra81]

Nancy, co do innych objawów to nie wiem - mówiła tylko o tym strzelaniu i że biorą Delicol.

[s i l v e r]

Napisane przez LadyWhisper

Dodalam fotencje zmiana jest dosc......radykalna, jeszcze sie nie przyzwyczailam

PIĘKNIE!! !!

a co Tż powiedział na fryzurkę??

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Blogerko, absolutnie czarna herbata nie nadaje się dla dziecka. Nawet dla starszego nie. Tam jest teina, pobudzająca mocno. I na pewno nie działa dobrze na ból brzucha u maluszka. Można słaba koperkową, słaby rumianek, wodę, potem soki przecierowe (z tym, że to dla dziecka nie tyle picie co posiłek), jeśli do picia to przecierowe rozcieńczyć najlepiej. Ja nawet teaz Agatce 3letniej już nie daję czarnej, sporadycznie pila BARDZO słabą z miodem albo sokiem malinowym i to było po parę łyków zimą. Lubi owocowe, ziołowe takie.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Lady, BARDZO mi się podoba

[blogerka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40600779]Blogerko, absolutnie czarna herbata nie nadaje się dla dziecka. Nawet dla starszego nie. Tam jest teina, pobudzająca mocno. I na pewno nie działa dobrze na ból brzucha u maluszka. Można słaba koperkową, słaby rumianek, wodę, potem soki przecierowe (z tym, że to dla dziecka nie tyle picie co posiłek), jeśli do picia to przecierowe rozcieńczyć najlepiej. Ja nawet teaz Agatce 3letniej już nie daję czarnej, sporadycznie pila BARDZO słabą z miodem albo sokiem malinowym i to było po parę łyków zimą. Lubi owocowe, ziołowe takie.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Lady, BARDZO mi się podoba [/QUOTE]


tak wlasnie mi sie zdawalo, ze teina jest zbyt mocna substancja, zeby podawac ja dziecku, nawet po rozcienczeniu, tym bardziej ze nawet jak bylam w ciazy lekarz mi jej nie zalecal.
dziekuje Ci bardzo za odpowiedz, tz wlasnie pojechal do tesciowej, zaraz mu smsa wysle, zeby nie pozwalal jej na dopajanie herbata, bo znajac zycie zaraz bedzie probowala

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Bokeh, co na nią patrzę to mi ciebie przypomina
http://www.beauty-box.jp/style/short/cir098/

[s i l v e r]

Zaciesz

[s i l v e r]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40600833]Bokeh, co na nią patrzę to mi ciebie przypomina
http://www.beauty-box.jp/style/short/cir098/[/QUOTE]

nooooo jest podobieństwo

[nancykenator]

Napisane przez blogerka

a

a no właśnie ja też tak sobie myślałam, czy tch filtrow z buzki dziecka pozniej nie zmywac, bo to jednak ciezkie jest i po co tam malutkiemu dziecku zapycchac skore
a jakim mydlem przemywasz? zwyklym szarym?

mam zwykle bambino i robię tak że na wacik wodę i kilka razy przecieram mydełko a drugi wacik moczę w samej wodzie. I potem buzię przecieram wacikiem z mydłem a potem wacikiem z wodą. Nie wiem czy robię dobrze

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

jaki fajny zaciesz ale jaka ona drobniutka, jak moja Agatka!

[ILLUSION]

Ja czytałam że można rooibos bo nie zawiera teiny:
http://niejedno.pl/co-pija-moje-dzie...-o-rooibos-ie/

[blogerka]

Napisane przez nancykenator

mam zwykle bambino i robię tak że na wacik wodę i kilka razy przecieram mydełko a drugi wacik moczę w samej wodzie. I potem buzię przecieram wacikiem z mydłem a potem wacikiem z wodą. Nie wiem czy robię dobrze

ja tez tego nie wiem
ale chyba sprobuje

[YellowSheep]

Napisane przez LadyWhisper

Ja pierdacze dziewczyny, u nas taka burza, ze az szyby drza w oknach!!!!! a ja sie tak przerazliwie burzy boje:'(a maz do pracy poszedl..... :'( w nocy to sie w niego wtulilam zreszta on wie, ze ja taka panikara i od razu mnie przytulil mocno i uspokajal...... A Pietraszko chyba po mnie burzy nie lubi


Sylwietta, jestes moim mistrzuniem!!!!!! Uwielbiam Cie!!!!!!!!

Deli padlam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zazdroszczę Wam ja uwielbiam burzę, a tu u nas 3 razy zagrzmiało i dupa. A teraz pada i zimno, bu

Napisane przez sylwietta1988

ło bosze, szkoda ze aparat mam rozładowany- na wersalce spią oba mały w pozycji "pan z wami" a duzy zrobił daszek na ptaszek i pochrapuje

Haha

Napisane przez ILLUSION

A u mnie pogoda anwet niezła, troszke się chmurzy ale w miare ciepło i przyjemnie.

Ja

Mój zwykle równo co 3 godziny się budzi na karmienie. Czasem pierwszy sen 4 godziny. Już przestałam się łudzić że to się zmieni dopóki będę kp.



U nas zwykle rano jak tylko wstaniemy jest kupa, po kolejnym karmieniu druga i w ciągu dnia jeszcze jedna.

To buziaki

A Iguś dziś kończy 4 miesiące. Kiedy to zleciało

Dziewczyny. Dziękuje za miłe słowa w klubie

Gratulacje dla Igorka

Napisane przez treselle0

To po tygodniu chyba muszę Nas w jakieś prochowce przyodziać, a ściany i materace przykryć folią