Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[Anulka_p]

Napisane przez iwona335

u majówek tragedia

...Zrobiło mi się słabo. Gdybym stała to bym chyba zemdlała...Co za tragedia...

[iwona335]

Napisane przez roxi1980

Głupia poszłam kuknąć o co chodzi... co za koszmar - 37 tc, tak?

na 25 maj miała termin wypisany na 1szej stronie,
niech En już wraca, Ewusia itd ...

[roxi1980]

Napisane przez iwona335

na 25 maj miała termin wypisany na 1szej stronie,
niech En już wraca, Ewusia itd ...

czyli ciąża prawie donoszona... jakie to niesprawiedliwe Moja koleżanka tak miała w 39 tc... najgorsze, że jeszcze to wielogodzinne SN

[iwona335]

Napisane przez roxi1980

czyli ciąża prawie donoszona... jakie to niesprawiedliwe Moja koleżanka tak miała w 39 tc... najgorsze, że jeszcze to wielogodzinne SN

nie wiem czy dobre mysle ale w takich przypadkach powinni robić cesarke, ja sobie nie wyobrażam rodzić dzieck abez bijącego serduszka

[karolajn1987]

Napisane przez roxi1980

czyli ciąża prawie donoszona... jakie to niesprawiedliwe Moja koleżanka tak miała w 39 tc... najgorsze, że jeszcze to wielogodzinne SN

Tu się człowiek cieszy, że tak niewiele zostaje do tp, a takie tragedie się dzieją. .. teraz to nawet o siebie będę miała schizy..

[malaczarnakejt]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40604410]Dzoan moja książeczka cukrzycowa podaje normy 60-90 (na czczo).

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Kejt mój lekarz mi właśnie mówił, że dziewczyny się kłują w rękę...
Ale skąd mam mieć pewność, że sobie tego nie podam dożylnie??


A akcja z Fejsem poniżej pasa :/ Bardzo nieładnie, że to przeczytała!!!![/QUOTE]
Po wkłuciu możesz pociągnąć w drugą stronę, jak nie pojawi się krew to znaczy, że w żyle nie jesteś. Ale mało prawdopodobne, żebyś się wkłuła w żyłę. Ja raz schizowałam, bo po wyjęciu igły zaczęła lecieć krew, ale to pewnie ze skóry jakieś naczynko. A my wbijamy się w tłuszcz.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40604791]Kejt tak szczerze mówiąc to ja już mam dość witania się w klubach... Powoli zwiedzam każdy, tarczycowy, cukrzcowy, teraz heparynowy...
[/QUOTE]
Rozumiem Na szczęście już jesteśmy na końcówce. Ważne, że wszystko wykrywają.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez iwona335

nie wiem czy dobre mysle ale w takich przypadkach powinni robić cesarke, ja sobie nie wyobrażam rodzić dzieck abez bijącego serduszka

I nie staraj sobie wyobrazić, proszę....

Niestety, ale takie rozwiązanie jest lepsze dla matki. O ile organizm nie jest jeszcze bardzo "zatruty" (przepraszam za wyrażenie, ale pewnie wiecie, o co chodzi), to powinna urodzić naturalnie dla dobra jej i jej przyszłej ciąży.

Ja dzięki temu mogłam się starać o dzidziusia już po pół roku, nie musiałam czekać roku-dwóch. A byliśmy już oboje z TŻem na skraju depresji....

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez malaczarnakejt

Po wkłuciu możesz pociągnąć w drugą stronę, jak nie pojawi się krew to znaczy, że w żyle nie jesteś. Ale mało prawdopodobne, żebyś się wkłuła w żyłę. Ja raz schizowałam, bo po wyjęciu igły zaczęła lecieć krew, ale to pewnie ze skóry jakieś naczynko. A my wbijamy się w tłuszcz.

Rozumiem Na szczęście już jesteśmy na końcówce. Ważne, że wszystko wykrywają.

To jak w tłuszcz, to celuję w brzuch.
Przynajmniej raz się sadełko do czegoś przyda.

[roxi1980]

Napisane przez iwona335

nie wiem czy dobre mysle ale w takich przypadkach powinni robić cesarke, ja sobie nie wyobrażam rodzić dzieck abez bijącego serduszka

procedura jest taka, że rodzi się SN - choćby z tego powodu, że organizm szybciej jest gotowy do ponownego zajścia w ciążę

[Margosia__]

Napisane przez iwona335

witam się w 32 tygodniu

to juz 8 m-c?? czy jeszcze 7?

8

Napisane przez tweedledee

Sporo, ale to przecież jeszcze nie koniec świata

Ja się tak zastanawiam, jaka jest analogia pomiędzy glukozą na czczo, a tą obciążeniową, bo rozumiem, że nie mogę prognozować, że skoro na samym początku miałam na czczo dość wysoką (92), to mogę mieć cukrzycę?
Pewnie przez wysoki wynik po prostu mam teraz obciążenie glukozą 75, nie 50, tak?

Większość z nas miała 75 jeżeli nie wszystkie

Napisane przez skylie

Co za dzień

Co jest?

Napisane przez iwona335

u majówek tragedia

aż nie wiem co można napisać w takiej sytuacji(

[malaczarnakejt]

rety... biedna majóweczka... i tak nagle przestała czuć ruchy koszmar!

[tweedledee]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40603956]Enleeve - nawet nie wiesz, jak się martwię Oby sytuacja szybko się wyklarowała, a Mały okazał się po prostu leniwcem!!!
Glukoza na czczo daje tak jakby wstępny ogląd.
Niestety 92 to już przekroczenie normy.
Natomiast nie jest to tak, że przez wynik masz teraz test obciążenia 75, po prostu ten test jest o wiele bardziej miarodajny niż 50 i większość lekarzy od razu go przepisuje.
Miałaś już krzywą?[/QUOTE]
Nie, dopiero w następny poniedziałek zrobię, tak żeby była możliwie jak najświeższa.
Też czekam na En jak na szpilkach...
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40604178]Smażona miruna (niezdrowo, ale ja bardzo lubię smażoną rybę...), kasza jaglana i surówka z białej kapusty, marchewki i jabłka z odrobiną jogurtu.[/QUOTE]
Uwielbiam mirunę

Napisane przez iwona335

u majówek tragedia

Chciałam się bardziej rozpisać przy cytowaniu, ale ta wiadomość mnie dobiła
Jeszcze od prawie godziny leżałam, tak mnie brzuch pobolewał... twardniał, ale dość delikatnie, grunt, że mały kopał
Aż mi się chce szczerze płakać... chyba bym umarła, gdyby to się stało mojemu dziecku

[iwona335]

Napisane przez malaczarnakejt

rety... biedna majóweczka... i tak nagle przestała czuć ruchy koszmar!

a tam gdzieś pisze co sie z nia działo?? bo tego nei doczytałam

[tweedledee]

Napisane przez iwona335

a tam gdzieś pisze co sie z nia działo?? bo tego nei doczytałam

miała wyjątkowo niskie ciśnienie (gdzie normalnie jest wysokociśnieniowcem) i nie czuła ruchów

[malaczarnakejt]

Napisane przez iwona335

a tam gdzieś pisze co sie z nia działo?? bo tego nei doczytałam

na stronie wcześniej, ok. g 15 pisała.

[ita83]

Napisane przez karolajn1987

Ja właśnie przeczytałam. ..

En odezwij się co z wami

kurcze ide zajzec sie dowiedziec co sie stalo.....az mam ciarki

[iwona335]

Napisane przez malaczarnakejt

na stronie wcześniej, ok. g 15 pisała.

ok, dzieki

[surka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40603477]Cześć Dziewczyny,

Ja zaraz nadrobię, tylko chciałam się pochwalić, iż dołączam do grona kłujących się w brzuch
Dzisiejsze wyniki krzepliwości zadecydowały o tym, że biorę dziś pierwszą dawkę Clexane...
Brałam już to po porodzie, masakra, stres jak nie wiem i pewnie będę schizować jak Oliath, że pokłuję Małego :/
[/QUOTE]

Współczuję

[Anulka_p]

Michaś się własnie wierci, ale jeśli przez kilka godzin nie będę go czuła, to już chyba zacznę panikować.

A da się w ogóle coś w takiej sytuacji zrobić? Gdyby pojechała na IP np dwie godziny wcześniej to można coś zaradzić? Podać jakiś lek czy wtedy tak czy siak skończyłoby się tragedią? Strasznie to dla mnie niepojęte....W końcówce ciąży...

[ita83]

no i sie rozplakalam......

kurcze En co u Ciebie????dawaj szybciutko znac bo padniemy ze strachu

[surka]

Napisane przez elaine-blath

Perse: ee to nie tak źle, wcale nei tak niezdrowo

ide pod prysznic, skoczę do budowlanego dla teściów po papier ścierny i męża potem zgarnę z piwka z kolegami na mecz do wieczora! podpatrze was z tel, czy juz ENVL się odezwała no i może Magolinka da znaka...

Mój dzisiaj standardowo jedzie na mecz

Napisane przez malaczarnakejt

Ale u mnie w pracy chryja będzie... koleżanka, która jest zatrudniona na zastępstwo za mnie już od jakiegoś czasu pisała, że dziewczyna, która pracuje z nią na zmianę i jest jako kierownik administracyjny olewa pracę, przychodzi jak chce, a nie jak są ustalone godziny itp...
No i pisałyśmy często na ten temat. Wczoraj mi napisała, że szef się wkurzył, bo raz ją złapał no i napisałam jej, że dobrze, może przejrzy na oczy, bo ja to jestem wiecie, szczera, czasami do bólu, ale też uczciwa i nie lubię takich zachowań. I powiedziałam w żartach z wielkim uśmiechem, że jeszcze się okaże, że przyjdę na jej miejsce :P
I okazało się, że w pracy ta koleżanka się nie wylogowała z facebooka i ta kierowniczka przeczytała całą naszą rozmowę.
No i dziś mają się spotkać we 3 z szefem, bo kierowniczka ją nastraszyła, że ona sobie sama dobiera personel i szef nie ma nic do tego... także trzymajcie kciuki za sprawę... A ja Bogu dziękuję, że mam L4, a później roczny macierzyński...

To się porobiło

Kurcze wejdę chyba na majówki, ale boję sie trochę nie wiem czy jestem w stanie to czytać

[malaczarnakejt]

http://szpitalmadalinskiego.pl/ofert...znypoloznictwa jeszcze nie sprawdziłam, ale chyba mają na dole fajne PDFy

[surka]

NIe wyobrażam sobie takiej tragedii Utrata dziecka na początku jest ciężka, a co dopiero na finiszu

[Anulka_p]

Boże, niech En już wraca!

[elaine-blath]

F.u.ck! A jeszcze przed wyjściem tam zaglądałam i widziałam ten wpisoniskim ciśnieniu przynormalnym wysokim..masakra!!! Niech te nasze dziewczyny się odezwa...

Surka: a jaki mecz?

[idzia111]

Tragedia, poryczałam się. Zycie jest okrutne. Mam nadzieję, że teraz już wszystkie dzieci urodzą się szczęśliwie.

[zviezdocka]

Jezuuuu, dziewczyny, ale lecicie! ja chyba nigdy nie będę na bieżąco przy Waszym tempie mimo najszczerszych chęci...

Witam się ze wszystkimi, z którymi jeszcze się nie przywitałam, a które tak mnie miło przyjęły, dzięęęękuję

Napisane przez d0tkaaa

zviezdocka
czesc gdzie dokladnie mieszkasz,pucuj sie jakie os

w biedronce od 13.05 sa akcesoria dla dzieci fajniutkie jakies ubranka ,3 body po 19,99 ,kocyki za 15 chyba... torba taka na wozek itp fajna... wybiore sie na łowy
nawet piżamy jakies sa za 29 zł..

Krowodrza
info o Biedronie zdecydowanie się przyda

no i chyba znowu będę Was jutro nadrabiać od samego rana , bo zaraz znajomi na imprezkę wpadają... idę tortille z sosikiem czosnkowym przygotować

Miłego wieczoru, brzuchatki i nie piszcie za dużo, plizzzz

[surka]

Napisane przez elaine-blath

Surka: a jaki mecz?

Śląsk - Legia

Napisane przez zviezdocka

idę tortille z sosikiem czosnkowym przygotować

Kolejna smaka robi

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Kejt, zrobiłam zastrzyk. Kapnęła kropelka krwi - a co, nie powinna? Ale dosłownie kropelka... Zrobiłam w fałdku na brzuchu.

Napisane przez Anulka_p

Michaś się własnie wierci, ale jeśli przez kilka godzin nie będę go czuła, to już chyba zacznę panikować.

A da się w ogóle coś w takiej sytuacji zrobić? Gdyby pojechała na IP np dwie godziny wcześniej to można coś zaradzić? Podać jakiś lek czy wtedy tak czy siak skończyłoby się tragedią? Strasznie to dla mnie niepojęte....W końcówce ciąży...

Najprawdopodobniej nic by się nie dało zrobić.

[malaczarnakejt]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40605687]Kejt, zrobiłam zastrzyk. Kapnęła kropelka krwi - a co, nie powinna? Ale dosłownie kropelka... Zrobiłam w fałdku na brzuchu.




Najprawdopodobniej nic by się nie dało zrobić.[/QUOTE]

kropelka ze skóry, też tak czasami mam nie przejmuj się.
Jak zniosłaś zastrzyk?

[d0tkaaa]

Hej wpadlam Was szybko nadrobic i zobaczyc co slychac ..oglaszam ze e auchan te pampersy to maxi paka 80sztuk za 36zl ja wzielam 2ki newborn) i opaske i dwie koszulki dla niuni.pozniej Wam pokaze.tyle osob jest w ch ze glowa mala a zaraz idziemy do tesciowej posiedziec.m dosc haaaa