Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[Neni1984]

Adriana dołączam się do życzeń urodzinowych Życzę Ci, by wszystko się układało tak jak zechcesz

[d0tkaaa]

Co tu taka cisza? en gdzie Cie wcielo?

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Neni i jak Ci wczoraj skrecili ta komode?do gory nogami czy normalnie

[Samantha7]

Hej dziewczyny,

Nie miałam siły napisać bo miałam zakręcone dni. Wczoraj byłam u lekarza. Wszystko jest w porządku. Lekarz mi powiedział, ze ruchy liczyć mam od 30 tyg. Kłaść sie na lewy bok zjesc cos słodkiego i w ciagu godziny naliczyć 10 ruchów.
Mówiłam mu, ze jestem przy końcówce choroby i ze w nocy nie moge spać bo mam zatkany nos i zatoki. Powiedział, ze jest przeciwny braniu jakichkolwiek leków w czasie ciazy i ze jeśli moge to niech wytrzymuje i robię sobie aromaterapie i moge brać Sudafed na zatoki. Jednak Sudafed nie moge brać bo kiedyś jak go brałam to miałam palpitacje serca.

Wczoraj było u nas 32C , byłam cała spuchnieta moje stopy praktycznie równaly sie z moimi lydkami. Mowie mu zobacz moje stopy, a on mi powiedział, ze to jest cześć bycia w ciazy i sie nic z tym nie zrobi i zebym wyszła i zobaczyła inne ciężarówki w poczekalni, każda ma to samo. No i fakt miały,ale wkurzajace to jest
A on a se z moim Tz jeszcze zaczęli sie śmiać i szkoda, ze se piątki nie przybyli

Potem tesciowa zabrała mnie na zakupy. Kupiła mi buty , sweterek i trzy piękne sukienki oraz super cool wygodny stanik bez drutow. Matko nareszcie nic mnie nie ciśnie. Mogłabym w nim spać
Przez te spuchnieta stopy juz miałam w desperacji brać buty o dwa numery większe,ale tesciowa mnie powstrzymala, ze przecież mi to kiedyś zejdzie i zebym max.numer wziela większe bo moj stary rozmiar nawet jak opuchlizna zejdzie juz mnie ciśnie
Najbardziej mnie martwi bo moja mama mi powiedziała, ze po ciazy jej tak zostało, ze musiała mieć buty numer większe. No chyba sie pochlastam bo ja mam z 50par butów , a w rodzinie nikt nie ma takiej małej stopy jak ja wiec nawet nie bedzie komu oddać

Oglądam sobie ostatnio tvnStyle i oglądałam tam program o obsesyjnym karmieniu piersią. Babka karmila córkę do 8roku życia. Sorry,ale dla mnie to juz jest trochę chore. Akcja działa sie w Anglii, ze podobno tam kobiety nie chcą karmić bo czuja sie dyskryminowane w miejscach publicznych. No,ale nie mogłam tego zrozumieć bo ja rozumiem wszystko,ale sama jako matka nie lubilabym wywalić cycka w barze czy CH i se karmić. Rozumiem, ze dziecko moze chcieć mleko wtedy,ale sa takie specjalne chusty, które mozna założyć i zakryc siebie i dziecko i nawet jest to lepsze dla dziecka bo jest tam ciemno i nic go nie rozprasza.
A te wszystkie babki karmicielki to walczyły , jakieś akcje robiły etc. Popieprzone jak te feministki

Z drugiej strony to nie czaje reakcji ludzi, ktorzy widza kobietę karmiaca i robia wielkie halo z powodu kawałka cycka

No i fajny jest program "O Matko!" Mozna sie wiele dowiedzieć , zwłaszcza polecam Wam bo mieszkacie w Pl , a tez mówią o tym jakie ma prawo matka w szpitalu. Za co sie extra płaci, a co powinno byc za free i takie tam

Ja mam straszne parcie na lody ostatnio jak nie zjem jednego dziennie to umieram. Wczoraj dwa zjadlam i zaraz ide tez zjesc. Nie moge sie powstrzymać.

Pozdrawiam Was wszystkie
Gratuluje nowy tygodni i trzymam za wszystkie wizyty

[tweedledee]

Ja sobie zrobiłam sałatkę owocową dla pocieszenia po takim doopowatym dniu

Dziewczyny ponawiam pytanie, bo może któraś nie zauważyła:

Miałyście kiedyś mega bolesny pępek? Boli (to właściwie taki piekący ból)pępek i jego okolica+linia od pępka w górę... może to te rozchodzące się mięśnie? Tylko czemu nagle po tych skurczach zaczęły dawać o sobie znać? Nawet się wyprostować nie mogę

[kayka11]

Co za okropny dzień!Pogoda do chrzanu,nic się nie chce.Nawet nie krzycze na moje dziecko,że prawie cały dzień spędze przy kompie choć wiem,że to strasznie nie wychowawcze....Też dziś nie czuje sie najlepiej,mdli mnie cały dzień,a w południe jak posprzątałam mieszkanko to tak mnie zaczeło pobolewać w pachwinie,że jak z sierściuchem wyszłam na spacer to nogą prawie powłóczyłam-taki mi jakiś ból promieniował.Ale popołudniu się zdrzemnełam i przeszło.Smutna historia na majowych,aż się popłakałam.Że takie rzeczy się zdarzają....eveewe bardzo współczuje!

[surka]

Samantha

Dobrze, że choróbsko powoli odchodzi i na wizycie wszystko ok USG było? ile waży maluszek?

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez tweedledee

Ja sobie zrobiłam sałatkę owocową dla pocieszenia po takim doopowatym dniu

Dziewczyny ponawiam pytanie, bo może któraś nie zauważyła:

Miałyście kiedyś mega bolesny pępek? Boli (to właściwie taki piekący ból)pępek i jego okolica+linia od pępka w górę... może to te rozchodzące się mięśnie? Tylko czemu nagle po tych skurczach zaczęły dawać o sobie znać? Nawet się wyprostować nie mogę

Mnie czasami kłuje w okolicach pępką, ale chwile i przechodzi.

[dzoan]

Napisane przez Neni1984

My dziś mieliśmy strasznie leniwy dzień. TŻ zdychał po wczorajszej popijawie, a ja dzielnie pomagałam mu w leżeniu i cały dzień oglądaliśmy seriale
Ale żeby nie było tak miło i przyjemnie to twardniał mi brzuch ale pierwszy raz boleśnie... Bolało jak na okres Na szczęście lekarz na poprzedniej wizycie powiedział mi co wtedy zrobić (nospa i leżeć, a jak druga nospa nie pomoże to szpital) i pomogło
Ale asekuracyjnie leżałam cały dzień

dobrze, że brzuchol odpuścił

Napisane przez misiaczka555

Dodaj je do sałatek albo na kanapkę. Posypuje tez nimi upieczona pizze. Pycha. Smażonych nie jadłam.

dzięki..coś wykombinuję

Napisane przez Samantha7

Hej dziewczyny,

Nie miałam siły napisać bo miałam zakręcone dni. Wczoraj byłam u lekarza. Wszystko jest w porządku. Lekarz mi powiedział, ze ruchy liczyć mam od 30 tyg. Kłaść sie na lewy bok zjesc cos słodkiego i w ciagu godziny naliczyć 10 ruchów.
Mówiłam mu, ze jestem przy końcówce choroby i ze w nocy nie moge spać bo mam zatkany nos i zatoki. Powiedział, ze jest przeciwny braniu jakichkolwiek leków w czasie ciazy i ze jeśli moge to niech wytrzymuje i robię sobie aromaterapie i moge brać Sudafed na zatoki. Jednak Sudafed nie moge brać bo kiedyś jak go brałam to miałam palpitacje serca.

Wczoraj było u nas 32C , byłam cała spuchnieta moje stopy praktycznie równaly sie z moimi lydkami. Mowie mu zobacz moje stopy, a on mi powiedział, ze to jest cześć bycia w ciazy i sie nic z tym nie zrobi i zebym wyszła i zobaczyła inne ciężarówki w poczekalni, każda ma to samo. No i fakt miały,ale wkurzajace to jest
A on a se z moim Tz jeszcze zaczęli sie śmiać i szkoda, ze se piątki nie przybyli

Potem tesciowa zabrała mnie na zakupy. Kupiła mi buty , sweterek i trzy piękne sukienki oraz super cool wygodny stanik bez drutow. Matko nareszcie nic mnie nie ciśnie. Mogłabym w nim spać
Przez te spuchnieta stopy juz miałam w desperacji brać buty o dwa numery większe,ale tesciowa mnie powstrzymala, ze przecież mi to kiedyś zejdzie i zebym max.numer wziela większe bo moj stary rozmiar nawet jak opuchlizna zejdzie juz mnie ciśnie
Najbardziej mnie martwi bo moja mama mi powiedziała, ze po ciazy jej tak zostało, ze musiała mieć buty numer większe. No chyba sie pochlastam bo ja mam z 50par butów , a w rodzinie nikt nie ma takiej małej stopy jak ja wiec nawet nie bedzie komu oddać

Oglądam sobie ostatnio tvnStyle i oglądałam tam program o obsesyjnym karmieniu piersią. Babka karmila córkę do 8roku życia. Sorry,ale dla mnie to juz jest trochę chore. Akcja działa sie w Anglii, ze podobno tam kobiety nie chcą karmić bo czuja sie dyskryminowane w miejscach publicznych. No,ale nie mogłam tego zrozumieć bo ja rozumiem wszystko,ale sama jako matka nie lubilabym wywalić cycka w barze czy CH i se karmić. Rozumiem, ze dziecko moze chcieć mleko wtedy,ale sa takie specjalne chusty, które mozna założyć i zakryc siebie i dziecko i nawet jest to lepsze dla dziecka bo jest tam ciemno i nic go nie rozprasza.
A te wszystkie babki karmicielki to walczyły , jakieś akcje robiły etc. Popieprzone jak te feministki

Z drugiej strony to nie czaje reakcji ludzi, ktorzy widza kobietę karmiaca i robia wielkie halo z powodu kawałka cycka

No i fajny jest program "O Matko!" Mozna sie wiele dowiedzieć , zwłaszcza polecam Wam bo mieszkacie w Pl , a tez mówią o tym jakie ma prawo matka w szpitalu. Za co sie extra płaci, a co powinno byc za free i takie tam

Ja mam straszne parcie na lody ostatnio jak nie zjem jednego dziennie to umieram. Wczoraj dwa zjadlam i zaraz ide tez zjesc. Nie moge sie powstrzymać.

Pozdrawiam Was wszystkie
Gratuluje nowy tygodni i trzymam za wszystkie wizyty

Kurcze ten Twój lekarz taki luzak trochę.. opuchnięcia normalne, leków żadnych nie brać mimo że zdycha się od tak długiego czasu...
dla teściowej

[Margosia__]

Napisane przez tweedledee

Ja sobie zrobiłam sałatkę owocową dla pocieszenia po takim doopowatym dniu

Dziewczyny ponawiam pytanie, bo może któraś nie zauważyła:

Miałyście kiedyś mega bolesny pępek? Boli (to właściwie taki piekący ból)pępek i jego okolica+linia od pępka w górę... może to te rozchodzące się mięśnie? Tylko czemu nagle po tych skurczach zaczęły dawać o sobie znać? Nawet się wyprostować nie mogę

Czasem mam takie dni, że okolice pępka bardziej wrażliwe na dotyk, ale samo z siebie mnie nie boli... teraz też nie...
Ale ja to jestem ogólnie złym przykładem do takich pytań...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Twee mnie nie boli aż tak, tylko kłuje czasami.

[Ghia]

Cześć Dziewczyny,
Poczytałam tą okropną historię u majówek i mnie zmroziło. Do tego wcześniej się naczytałam o porodach i też mnie zmroziło w sumie opinie o cc nie są takie najgorsze.
Idę nadrabiać co u Was i jakiś film zaraz włączę żeby już nie myśleć o tym wszystkim.

[dzoan]

Napisane przez tweedledee

Ja sobie zrobiłam sałatkę owocową dla pocieszenia po takim doopowatym dniu

Dziewczyny ponawiam pytanie, bo może któraś nie zauważyła:

Miałyście kiedyś mega bolesny pępek? Boli (to właściwie taki piekący ból)pępek i jego okolica+linia od pępka w górę... może to te rozchodzące się mięśnie? Tylko czemu nagle po tych skurczach zaczęły dawać o sobie znać? Nawet się wyprostować nie mogę

Mnie się nie zdarzył taki ból pępka.. a jeśli o pieczenie chodzi to miewam ale w dole brzucha..

[Neni1984]

Napisane przez d0tkaaa

NENI POWIEC MI BO DOCZYTALAM ZE W TWOJEJ LISCIE KOSMETYKOW pisalo ze linomag zielona jest dobra na plamy na skorze od skazy bialkowej,czy mozna to stosowac na buzie? musze poczytac o tym bo szw maly ma duza skaze bialkową ( i moze faktycznie to pomoze...

Jeśli nie ma kwasu borowego w składzie to chyba można.
Ale doczytajcie sobie najlepiej

A komodę ślicznie mi złożyli

Napisane przez enlevee

dziewczyny ja tylko na chwilę, zaraz postaram się nadrobić.. chyba czeka mnie IP bo mały od wczoraj bardzo rzadko się rusza. Wczoraj może łącznie ze 2 razy, dzisiaj nic.. martwię się jak cholera

Ojej i co byłaś na IP?

[misiaczka555]

Napisane przez tweedledee

Ja sobie zrobiłam sałatkę owocową dla pocieszenia po takim doopowatym dniu

Dziewczyny ponawiam pytanie, bo może któraś nie zauważyła:

Miałyście kiedyś mega bolesny pępek? Boli (to właściwie taki piekący ból)pępek i jego okolica+linia od pępka w górę... może to te rozchodzące się mięśnie? Tylko czemu nagle po tych skurczach zaczęły dawać o sobie znać? Nawet się wyprostować nie mogę

Nie pomogę Tweed bo mnie nic nie boli w okolicach brzucha a tym bardziej pępek

[Neni1984]

Twee nie pomogę na ból pępka, bo nie miewam

Co za historia u majówek? ....

[tweedledee]

Napisane przez Margosia__

Czasem mam takie dni, że okolice pępka bardziej wrażliwe na dotyk, ale samo z siebie mnie nie boli... teraz też nie...
Ale ja to jestem ogólnie złym przykładem do takich pytań...

Też wcześniej czegoś takiego nie miałam Ale okropnie stawiał mi się dzisiaj brzuch, może to przez to...
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40609564]Twee mnie nie boli aż tak, tylko kłuje czasami.[/QUOTE]
U mnie wrażliwy jest już od dobrych paru godzin, jak siędzę i nie ruszam jest ok, ale jak wstanę i się prostuję, to już czuję to miejsce

Napisane przez dzoan

Mnie się nie zdarzył taki ból pępka.. a jeśli o pieczenie chodzi to miewam ale w dole brzucha..

Dół dzięki bogu nie boli

Nic to zobaczymy co będzie jutro, najwzyżej do położnej zadzwonię i popytam

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez misiaczka555

Nie pomogę Tweed bo mnie nic nie boli w okolicach brzucha a tym bardziej pępek

I oby tak było dalej

Napisane przez Neni1984

Twee nie pomogę na ból pępka, bo nie miewam

Co za historia u majówek? ....

Neni, lepiej nie nadrabiaj

[iwona335]

Napisane przez tweedledee

Ja sobie zrobiłam sałatkę owocową dla pocieszenia po takim doopowatym dniu

Dziewczyny ponawiam pytanie, bo może któraś nie zauważyła:

Miałyście kiedyś mega bolesny pępek? Boli (to właściwie taki piekący ból)pępek i jego okolica+linia od pępka w górę... może to te rozchodzące się mięśnie? Tylko czemu nagle po tych skurczach zaczęły dawać o sobie znać? Nawet się wyprostować nie mogę

nigdy nic takiego nie miałam, jedynie sciaganie skóry jak małą sie wypiela, ale szczypanie??
mocne jest?? moze tel do gina??

[malaczarnakejt]

ale mam masaż brzucha, chyba tylko poleję się oliwką bez smarowania haha
Fi wypycha chyba kolanka i jeździ mi po brzuchu. Kosmita Udało mi się nawet nagrać na pamiątkę

[tweedledee]

Napisane przez iwona335

nigdy nic takiego nie miałam, jedynie sciaganie skóry jak małą sie wypiela, ale szczypanie??
mocne jest?? moze tel do gina??

Nie ma tragedii, bo inaczej pewnie już jechałabym na ip, ale taki szczypiący, ściągający ból, no czuję po prostu to miejsce, a wcześniej tego nie miałam w ogóle nie miałam bolesnego stawiania się macicy, a dzisiaj poradzić sobie z nią nie mogłam

[Neni1984]

Doczytałam

[misiaczka555]

Napisane przez dzoan

zapraszam


92 przekroczenie normy? wg mojego labka na czczo normą jest 70-99

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

En czyżbyś jednak pojechała na IP? czekamy

A wy mojego labo i lekarza norma jest do 107
Masakra, czy oni nie mogą mieć tych samych norm?

[Margosia__]

Napisane przez Neni1984

Doczytałam

[Ghia]

Napisane przez tweedledee

Ja sobie zrobiłam sałatkę owocową dla pocieszenia po takim doopowatym dniu

Dziewczyny ponawiam pytanie, bo może któraś nie zauważyła:

Miałyście kiedyś mega bolesny pępek? Boli (to właściwie taki piekący ból)pępek i jego okolica+linia od pępka w górę... może to te rozchodzące się mięśnie? Tylko czemu nagle po tych skurczach zaczęły dawać o sobie znać? Nawet się wyprostować nie mogę

Ja mam cały czas baardzo wrażliwy a jak ginka przycisnęła na usg to aż zasyczałam. Ale ja mam taką wystającą antenkę, która nie uszła uwadze Dziewczyn przy komentowaniu foty więc często nim zahaczam o ubrania i inne rzeczy Od początku ciąży tak jest, czasem bolał sam z siebie czasem tylko przy podrażnieniu więc chyba to normalne

Enlevee ufff
Eveewe bardzo mi przykro.

[malaczarnakejt]

Napisane przez tweedledee

Też wcześniej czegoś takiego nie miałam Ale okropnie stawiał mi się dzisiaj brzuch, może to przez to...

U mnie wrażliwy jest już od dobrych paru godzin, jak siędzę i nie ruszam jest ok, ale jak wstanę i się prostuję, to już czuję to miejsce

Dół dzięki bogu nie boli

Nic to zobaczymy co będzie jutro, najwzyżej do położnej zadzwonię i popytam

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------


I oby tak było dalej

Neni, lepiej nie nadrabiaj

jeżeli chodzi o pępek, to po porodzie, jak nam je zawiążą, to z tych naczyń, które nas łączyły z mamą tworzy się więzadło, ono pewnie teraz się rozciągla, dlatego może boleć...

Właśnie pomalowałam paznokcie u stóp wcalenie takie trudne. Gorzej się golić w miejscach intymnych, bo tam to nic nie widać, więc na czuja :P

[b a r b a r a]

eveewe przykro mi


dziewczyny mam pytanko czy ja z wiazku z dieta moge zjesc smażoną kielbaske ?

[surka]

Napisane przez malaczarnakejt

ale mam masaż brzucha, chyba tylko poleję się oliwką bez smarowania haha
Fi wypycha chyba kolanka i jeździ mi po brzuchu. Kosmita Udało mi się nawet nagrać na pamiątkę

Zazdroszczę, też chcę takie akrobacje

[eveewe]

samantha moge ci tylko potwierdzic, ze po pierwszej ciazy i opuchliznie, nr buta powiekszyl mi sie o rozmiar - wiec wszystkie do wymiany lekarz mega luzak - ale to i dobrze

Kurde chyba nie bede wchodzic na majowki czytac - pewnie historia jak u mojej kolezanki z jej corcia...

Aleks wlasnie okupuje moj brzuch, wyglada to na to jakby sie chcial juz przez niego wydostac. Szok!!!! ale jakos tak dziwnie siedzi od jakiegos czasu - w poprzek i brzuch tez mam taki z tej strony uwypuklony, a z drugiej wklesniety...

Marysia usypia u siebie w pokoju w lozeczku, usnie ide i ja spac, bo wczoraj spalam 4h.

[madi82]

Napisane przez tweedledee

Ja sobie zrobiłam sałatkę owocową dla pocieszenia po takim doopowatym dniu


Miałyście kiedyś mega bolesny pępek? Boli (to właściwie taki piekący ból)pępek i jego okolica+linia od pępka w górę... może to te rozchodzące się mięśnie? Tylko czemu nagle po tych skurczach zaczęły dawać o sobie znać? Nawet się wyprostować nie mogę

bolący pępek hmmm niestety:/

[enlevee]

hej dziewczynki,

przepraszam ze dopiero teraz, ale miałam ten dzien taki rozwleczony no i troche nerwowy jak wiecie. W koncu koło 16 pojechałam na IP w Żeromskim no i tam jest osobna izba ginekologiczno- poloznicza.. przychodzimy, a tam przede mna dwie panie. Długo czekałysmy az w koncu ktokolwiek wyszedł i minęło chyba ze 2 godziny zanim sama weszłam. Pani lekarka najpierw spytała od kiedy czuję słabo ruchy, to mówię, że od wczoraj koło 17, a ona na to: to jaka z Pani matka? inne panie to juz tutaj po dwoch godzinach sa. I dalej mnie opieprza, na co w koncu jej mowie, ze czułam ruchy ale bardzo słabo i nie w takim natężeniu jak do tej pory. Na co ona: Kto panią prowadzi? Co za lekarz ! mysle sobie: ohooo, milutko na NFZ
no ale ok, zrobiła usg, na szczescie wszystko biło jak nalezy. Obróciła monitor oczywiscie do siebie, ze nic nie widziałam i położyła moja reke na brzuchu i gapiac sie na monitor drze sie, czy ja czuje ruchy. Ja na to, ze nie, a ona: jak nie, jak widze, ze sie ruszył? sobie mysle babo zaraz Ci przywale.
Powiedziała, ze mały wazy 1300g i ze zrobi mi jeszcze ktg.. no to ok, tetno wyszło w porzadku i na koniec postanowiła mi jeszcze zbadać szyjkę.. powiem jedno: zrobiła to w tak bolesny sposób, że krzyczałam na tej kozetce..masakra jednym słowem, no ale najwazniejsze, ze z Małym wszystko w porzadku i okazało się, że to fałszywy alarm
Jednym słowem Żeromski nad którym się zastanawiałam na początku ciąży mnie skutecznie odstraszył poprzez podejście pracowników i teksty za które miałam ochotę w pysk im dać..
Dziekuje dziewczyny za troske i juz lece Was nadrabiać !!!

[d0tkaaa]

En wazne ze z bezem ok!a baba okropna mam nadzieje ze na nia nie trafie przy porodzie lol

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Niewiem czy to o taki bol ale nieraz jak sie na.boku poloze to przy pepku mnie boli ale jak pytalam kiedys gin i czytalam o tym to ze wlqanie cos tam sie rozciaga itp i ze ok jest..

[b a r b a r a]

Napisane przez enlevee

hej dziewczynki,

przepraszam ze dopiero teraz, ale miałam ten dzien taki rozwleczony no i troche nerwowy jak wiecie. W koncu koło 16 pojechałam na IP w Żeromskim no i tam jest osobna izba ginekologiczno- poloznicza.. przychodzimy, a tam przede mna dwie panie. Długo czekałysmy az w koncu ktokolwiek wyszedł i minęło chyba ze 2 godziny zanim sama weszłam. Pani lekarka najpierw spytała od kiedy czuję słabo ruchy, to mówię, że od wczoraj koło 17, a ona na to: to jaka z Pani matka? inne panie to juz tutaj po dwoch godzinach sa. I dalej mnie opieprza, na co w koncu jej mowie, ze czułam ruchy ale bardzo słabo i nie w takim natężeniu jak do tej pory. Na co ona: Kto panią prowadzi? Co za lekarz ! mysle sobie: ohooo, milutko na NFZ
no ale ok, zrobiła usg, na szczescie wszystko biło jak nalezy. Obróciła monitor oczywiscie do siebie, ze nic nie widziałam i położyła moja reke na brzuchu i gapiac sie na monitor drze sie, czy ja czuje ruchy. Ja na to, ze nie, a ona: jak nie, jak widze, ze sie ruszył? sobie mysle babo zaraz Ci przywale.
Powiedziała, ze mały wazy 1300g i ze zrobi mi jeszcze ktg.. no to ok, tetno wyszło w porzadku i na koniec postanowiła mi jeszcze zbadać szyjkę.. powiem jedno: zrobiła to w tak bolesny sposób, że krzyczałam na tej kozetce..masakra jednym słowem, no ale najwazniejsze, ze z Małym wszystko w porzadku i okazało się, że to fałszywy alarm
Jednym słowem Żeromski nad którym się zastanawiałam na początku ciąży mnie skutecznie odstraszył poprzez podejście pracowników i teksty za które miałam ochotę w pysk im dać..
Dziekuje dziewczyny za troske i juz lece Was nadrabiać !!!

dobrze ze z malym wszystko ok