Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[misiaczka555]

Ale dostałam zgage od słonecznika...i jak tu zasnac
TZ juz śpi i strasznie sie rozpycha

Pusto tuuuuu to idę, co będę do siebie gdac (tak jakbym tego normalnie nie robila)

Dobrej nocki

[Samantha7]

Napisane przez surka

Samantha

Dobrze, że choróbsko powoli odchodzi i na wizycie wszystko ok USG było? ile waży maluszek?[COLOR="Silver"]
.

Dziękuje

Nie wiem ile waży mały i usg tez nie miałam. Tutaj jest inaczej. Usg robi sie max 2razy w ciagu całej ciazy , a i badanie dowcipne jest tylko na początku, a potem dopiero w 30tyg.sie zaczyna wiecej badań.
No chyba, ze cos jest nie halo to wtedy wiadomo, ze jest sie pod większa kontrola.
Lekarz zawsze bada tętno i słyszałam serduszko i mierzy moj brzuch i mówił, ze wszystko jest w porządku.

Mówiłam mu, ze sie mały teraz jakoś dwa dni mniej ruszal bo jak byłam chora to mnie kopał tak, ze myślałam, ze chce wyjść. Jakby z kimś walczył w brzuchu. Gin mówił, ze dzieci czasem sa tez zmęczone bardziej i ze generalnie gdyby sie cały dzień w ogóle nie poruszył to wtedy powinno sie panikowac i ze nie ma tak naprawde reguły do końca.

Napisane przez dzoan

Kurcze ten Twój lekarz taki luzak trochę.. opuchnięcia normalne, leków żadnych nie brać mimo że zdycha się od tak długiego czasu...
dla teściowej

No on jest juz od początku ciazy taki anty lekowy. Az śmieszne bo to lekarz to powinien tych prochów chcieć wcisnąć ,ale nawet za syrop mnie ochrzanil. Bo mówiłam mu kiedyś na początku ciazy , ze jaki syrop moge brać na kaszel? A on do mnie od razu takim poważnym głosem , ze po co mi to? I czy chora jeste? Mowie,ze nie ,ale na wszelki wypadek chce wiedziec, a on aha to taki i taki możesz,ale jak będziesz naprawde chora
Mysle okay człowieku nie jestem jakas syropomaniaczka

Napisane przez eveewe

samantha moge ci tylko potwierdzic, ze po pierwszej ciazy i opuchliznie, nr buta powiekszyl mi sie o rozmiar - wiec wszystkie do wymiany lekarz mega luzak - ale to i dobrze

Kurde chyba nie bede wchodzic na majowki czytac - pewnie historia jak u mojej kolezanki z jej corcia...

Aleks wlasnie okupuje moj brzuch, wyglada to na to jakby sie chcial juz przez niego wydostac. Szok!!!! ale jakos tak dziwnie siedzi od jakiegos czasu - w poprzek i brzuch tez mam taki z tej strony uwypuklony, a z drugiej wklesniety...
.

Kurde to mnie pocieszylas No cóż pójdą buty na ebay na sprzedaż najwyżej

Nie wiem co to za historia,ale sie domyślam
Moja kuzynka straciła dziecko w 8mcu , mała owinela sie pępowinę w koło szyji i sie udusila. Koszmar

Najgorsze to potem urodzić takie dziecko. To straszne jest. Ja mam ten obraz i koszmar od początku moje ciazy, taki strach,ktory próbuje zawsze zabić w głowie.
I cieszę sie, ze jestem z Wami w naszym szczęśliwym wątku

Moj Alex mi ostatnio skwadracil brzuch. Normalnie miałam kwadrat nie brzuch

Przykro mi z powodu Twojego Tz taty

Napisane przez enlevee

hej dziewczynki,

przepraszam ze dopiero teraz, ale miałam ten dzien taki rozwleczony no i troche nerwowy jak wiecie. W koncu koło 16 pojechałam na IP w Żeromskim no i tam jest osobna izba ginekologiczno- poloznicza.. przychodzimy, a tam przede mna dwie panie. Długo czekałysmy az w koncu ktokolwiek wyszedł i minęło chyba ze 2 godziny zanim sama weszłam. Pani lekarka najpierw spytała od kiedy czuję słabo ruchy, to mówię, że od wczoraj koło 17, a ona na to: to jaka z Pani matka? inne panie to juz tutaj po dwoch godzinach sa. I dalej mnie opieprza, na co w koncu jej mowie, ze czułam ruchy ale bardzo słabo i nie w takim natężeniu jak do tej pory. Na co ona: Kto panią prowadzi? Co za lekarz ! mysle sobie: ohooo, milutko na NFZ
no ale ok, zrobiła usg, na szczescie wszystko biło jak nalezy. Obróciła monitor oczywiscie do siebie, ze nic nie widziałam i położyła moja reke na brzuchu i gapiac sie na monitor drze sie, czy ja czuje ruchy. Ja na to, ze nie, a ona: jak nie, jak widze, ze sie ruszył? sobie mysle babo zaraz Ci przywale.
Powiedziała, ze mały wazy 1300g i ze zrobi mi jeszcze ktg.. no to ok, tetno wyszło w porzadku i na koniec postanowiła mi jeszcze zbadać szyjkę.. powiem jedno: zrobiła to w tak bolesny sposób, że krzyczałam na tej kozetce..masakra jednym słowem, no ale najwazniejsze, ze z Małym wszystko w porzadku i okazało się, że to fałszywy alarm
Jednym słowem Żeromski nad którym się zastanawiałam na początku ciąży mnie skutecznie odstraszył poprzez podejście pracowników i teksty za które miałam ochotę w pysk im dać..
Dziekuje dziewczyny za troske i juz lece Was nadrabiać !!!

O matko co a babsztyl Nie dość, ze na stresie jesteś to jeszcze Ci dowala zamiast jakoś uspokoić pocieszyć
Było jej powiedzieć, ze po co ten jad, ze zdajemy sobie sprawę z sytuacji i zeby sie na ścianie wyzwala , a nie na pacjentkach.

Dobrze, ze wszystko w porządku jest

Mnie Tz tak wkurzył,ze sie strasznie poplakalam.
Ale on nigdy nie wali fochow i mnie nie zostawia roztrzesionej tylko przeprasza i czeka az dojde do siebie.
Mowi, zebym przestała byc taka wrażliwa ręce mi opadły. Z nerwów mu przywalilam z pięści w ramię i nie mam wyrzutów w ogóle. Niech nie podskakuje do ciężarówki bo następnym razem go podrapie bo mam bardzo długie pazury

Znów zatkany nos mnie męczy. Buuuu

[Margosia__]

Napisane przez skylie

A w załączniku na poprawę humoru obiecane zdjęcie mojej małej modelki

Piękny portret do rodzinnego albumu )

Napisane przez Ghia

J
Jest za cienka oj jest Mnie np ginka powiedziała, że im dziecko większe tym mniej wyraźne te ruchy będą i kopniaki przerodzą się w takie rozciąganie..

Gluta ruchy to teraz w zdecydowanej większości przeciąganie, ale ja i tak stosuje skrót myślowy rusza się=kopie

[JakKazdaInna]

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze?
Melduje sie juz w 26. tyg. ciąży.
OM 9.11.2012
TP 16.08.2013

[Margosia__]

Napisane przez JakKazdaInna

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze?
Melduje sie juz w 26. tyg. ciąży.
OM 9.11.2012
TP 16.08.2013

Pewnie, że tak! Witaj

A teraz spadam... Miłego dnia

[Samantha7]

Napisane przez JakKazdaInna

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze?
Melduje sie juz w 26. tyg. ciąży.
OM 9.11.2012
TP 16.08.2013

A u mnie noc,a ja co robię? zre lody

[roxi1980]

Napisane przez JakKazdaInna

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze?
Melduje sie juz w 26. tyg. ciąży.
OM 9.11.2012
TP 16.08.2013

ooooo następna zagubiona owieczka - długo nas szukałaś
witamy ciepło i proszę napisz coś więcej o sobię

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

No i się witam - helołłłł!
U mnie do d.upy - mam zapalenie spojówek - oko boli jak diabli, ropa cieknie, do tego gardło w stanie strasznym, a dr na dyżurze jakiś lewy - przeziębienia kazał nie leczyć, chyba dziś znów pojadę, może będzie ktoś inny...

[Samantha7]

Napisane przez roxi1980

ooooo następna zagubiona owieczka - długo nas szukałaś
witamy ciepło i proszę napisz coś więcej o sobię

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

No i się witam - helołłłł!
U mnie do d.upy - mam zapalenie spojówek - oko boli jak diabli, ropa cieknie, do tego gardło w stanie strasznym, a dr na dyżurze jakiś lewy - przeziębienia kazał nie leczyć, chyba dziś znów pojadę, może będzie ktoś inny...

Uwierz, ze mozna sie zakręcić zeby znaleźć ten właściwy wątek Trochę ich naprodukowalysmy nie ma co

Moj gin tez mówił, ze przeziębienia sie nie leczy , napewno nie lekami. Proponuje rumianek na oko. Mojemu kotu pomaga

A tak serio to współczuje

Edit: na gardło możesz brać neo angin tak mówił wujek Google

[JakKazdaInna]

Napisane przez roxi1980

ooooo następna zagubiona owieczka - długo nas szukałaś
witamy ciepło i proszę napisz coś więcej o sobię

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

No i się witam - helołłłł!
U mnie do d.upy - mam zapalenie spojówek - oko boli jak diabli, ropa cieknie, do tego gardło w stanie strasznym, a dr na dyżurze jakiś lewy - przeziębienia kazał nie leczyć, chyba dziś znów pojadę, może będzie ktoś inny...

Wspolczuje

Troszke sie zagubilam, ale wczesniej nie w glowie bylo mi pisanie. A, szkoda może by trochę pomoglo Najpierw zaskakująca wieść, że jestem w ciązy, komedie z tesciowa (szkoda, ze bedzie mnie przesladowac do konca zycia), ślub. Ale z tego co przeczytalam katem oka w poprzednich watkach- nie tylko ja musze sie uzerac z tym dziwnym czlowiekiem. Ale dam rade

W każdym razie w brzuszku bryka sobie chłopczyk Ostatnie usg miałam na początku 18tyg. wiec dawno temu- wtedy wazył 200g, ale i ja ważyłam kilka kg mniej

[mela1234]

Napisane przez Samantha7

A u mnie noc,a ja co robię? zre lody

Przypomniałaś mi że mam bambino w lodowce i od wczoraj probuję go zjeść. Tylko co mi się przypomni to Małgosia w zasięgu wzroku, a chytra jestem

Napisane przez roxi1980

No i się witam - helołłłł!
U mnie do d.upy - mam zapalenie spojówek - oko boli jak diabli, ropa cieknie, do tego gardło w stanie strasznym, a dr na dyżurze jakiś lewy - przeziębienia kazał nie leczyć, chyba dziś znów pojadę, może będzie ktoś inny...

Na oko to nie rumianek bo może podrażnić (ma zdolności alergogenne) a ziele świetlika. Rewelacja, choć jak zapalenie spojówek to pewnie antybiotyk w kroplach.

Napisane przez JakKazdaInna

W każdym razie w brzuszku bryka sobie chłopczyk Ostatnie usg miałam na początku 18tyg. wiec dawno temu- wtedy wazył 200g, ale i ja ważyłam kilka kg mniej

Witaj
A skąd jesteś? Bo jeszcze nie doczytałam.


Witam
Qrcze pada chyba od pon. Ja mam dość. Śniadanko zjedzone. Zostało mi mięsko pieczone z wczorajszego obiadu więc dziś na zimno jest rewelacja. Do tego kawałek drożdżowca ze śliwką i kakao. Idę się położyć bo chyba pęknę!

En dobrze, że u ciebie dobrze.
Eve współczuję.

Piszmy dziś o dobrych rzeczach ok?

[kayka11]

Witam się w kolejny pochmurny i deszczowy poranek!Ja już wyspacerowałam pieska,zjadłam śniadanko,wypiłam cieńką kawka i zajadam teraz monte.Dziwne bo przed ciążą wcale nie lubiłam monte,a teraz wciągam przynajmniej 2 dziennie...Koszmarna ta majówka,mąż dopiero dziś zjedzie do domu więc nuuuudaaa........

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez JakKazdaInna

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze?
Melduje sie juz w 26. tyg. ciąży.
OM 9.11.2012
TP 16.08.2013

Witam kolejną mamusie!!!

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez mela1234

Przypomniałaś mi że mam bambino w lodowce i od wczoraj probuję go zjeść. Tylko co mi się przypomni to Małgosia w zasięgu wzroku, a chytra jestem


Na oko to nie rumianek bo może podrażnić (ma zdolności alergogenne) a ziele świetlika. Rewelacja, choć jak zapalenie spojówek to pewnie antybiotyk w kroplach.


Witaj
A skąd jesteś? Bo jeszcze nie doczytałam.


Witam
Qrcze pada chyba od pon. Ja mam dość. Śniadanko zjedzone. Zostało mi mięsko pieczone z wczorajszego obiadu więc dziś na zimno jest rewelacja. Do tego kawałek drożdżowca ze śliwką i kakao. Idę się położyć bo chyba pęknę!

En dobrze, że u ciebie dobrze.
Eve współczuję.

Piszmy dziś o dobrych rzeczach ok?

Jestem za....!!!!!!

[czarownica1]

Dobry
na szybkiego z rana się melduję.

Ev, wspólczuję
JakKazdaInna, witaj, nigdy nie jest za późno, żeby do nas dołączyć
En, kurza dooopa, jak przyjeżdza kobieta w ciąży od razu jak coś się dzieje, to że panikuje, jak odczeka troszkę, to słyszy chamskie odzywki... ważne że Bezik zdrowy i wszystko w porządku

Nie nadrobię wszystkiego, nie odpiszę każdej, lece się ubierać i pomagać trochę Tż w remoncie.
Miłego świętowania

[eveewe]

hejoo

witam nowe mamusie.

Ja juz po sniadanku - Aleks skutecznie obudzil mamusie na jedzenie, Inka sie dopija. Marysia spi, a TZ pojechal z kolega (obiecal mu pomoc kupic auto, a ze mamy u niego dlug wdzecznosci i jeszcze w tym roku bedziemy "korzystac" z jego dobroci, nie odmowil). Myslalam, ze nie bedzie chcial jechac wobec calej tej sytuacji, ale stwierdzil, ze ojcu zycia nie wroci, a sam oderwie sie od wszystkiego, bo jak wiadomo ciezki tydzien sie zapowiada.

Zaczelam wyprzedawac Marysi rzeczy na all, ale zarobek zaden (nie to ze chcialam sie wzbogacic, ale chociaz moc kupic za to materac malemu), a rachunek za all wielki, wiec mam w nosie. Od 74 rozmiaru ciuszki oddam juz kolezance, w duszy to mam.

[Oliath]

Evevee, rzeczywiscie majowka jak z horroru

Napisane przez Samantha7

Powiedział, ze jest przeciwny braniu jakichkolwiek leków w czasie ciazy i ze jeśli moge to niech wytrzymuje i robię sobie aromaterapie i moge brać Sudafed na zatoki. Jednak Sudafed nie moge brać bo kiedyś jak go brałam to miałam palpitacje serca.

Jest przeciwny a zaleca Sudafed, ktory ma wielokrotnie wyzsza zawartosc PSEUDOEFEDRYNY niz nawet Ibuprom zatoki??!! Jezusie, trzymajcie mnie. Przeciez jak wezmiesz powiedzmy dwa sudafedy to masz faze jak po amfetaminie !!! Nigdy przenigdy!!! oczy jak 5 zl, cisnienie w gore, w buzi sucho, bezsennosc i brak uczucia glodu, ogolne mega pobudzenie ..................

Napisane przez enlevee

hej dziewczynki,

przepraszam ze dopiero teraz, ale miałam ten dzien taki rozwleczony no i troche nerwowy jak wiecie. W koncu koło 16 pojechałam na IP w Żeromskim no i tam jest osobna izba ginekologiczno- poloznicza.. przychodzimy, a tam przede mna dwie panie. Długo czekałysmy az w koncu ktokolwiek wyszedł i minęło chyba ze 2 godziny zanim sama weszłam. Pani lekarka najpierw spytała od kiedy czuję słabo ruchy, to mówię, że od wczoraj koło 17, a ona na to: to jaka z Pani matka? inne panie to juz tutaj po dwoch godzinach sa. I dalej mnie opieprza, na co w koncu jej mowie, ze czułam ruchy ale bardzo słabo i nie w takim natężeniu jak do tej pory. Na co ona: Kto panią prowadzi? Co za lekarz ! mysle sobie: ohooo, milutko na NFZ
no ale ok, zrobiła usg, na szczescie wszystko biło jak nalezy. Obróciła monitor oczywiscie do siebie, ze nic nie widziałam i położyła moja reke na brzuchu i gapiac sie na monitor drze sie, czy ja czuje ruchy. Ja na to, ze nie, a ona: jak nie, jak widze, ze sie ruszył? sobie mysle babo zaraz Ci przywale.
Powiedziała, ze mały wazy 1300g i ze zrobi mi jeszcze ktg.. no to ok, tetno wyszło w porzadku i na koniec postanowiła mi jeszcze zbadać szyjkę.. powiem jedno: zrobiła to w tak bolesny sposób, że krzyczałam na tej kozetce..masakra jednym słowem, no ale najwazniejsze, ze z Małym wszystko w porzadku i okazało się, że to fałszywy alarm
Jednym słowem Żeromski nad którym się zastanawiałam na początku ciąży mnie skutecznie odstraszył poprzez podejście pracowników i teksty za które miałam ochotę w pysk im dać..
Dziekuje dziewczyny za troske i juz lece Was nadrabiać !!!

Co za chamska lekarka i jak dobrze, ze malutki ok !

Napisane przez skylie

A w załączniku na poprawę humoru obiecane zdjęcie mojej małej modelki

Pieknosci

Napisane przez JakKazdaInna

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze?
Melduje sie juz w 26. tyg. ciąży.
OM 9.11.2012
TP 16.08.2013

Witaj Kochana

Napisane przez roxi1980

U mnie do d.upy - mam zapalenie spojówek - oko boli jak diabli, ropa cieknie, do tego gardło w stanie strasznym, a dr na dyżurze jakiś lewy - przeziębienia kazał nie leczyć, chyba dziś znów pojadę, może będzie ktoś inny...

Ojej a dali Ci cos na oczko? Na pewno mozesz neomycyne w masci dostac, bo ja tez mam masc z neomycyna stosowac, wiec chyba wolno

U nas wczoraj domoweczka byla, opilam sie Ice tea i troszke Karmi, i o polnocy wszystko pieknie zwrocilam Panu Kibelkowi, taka mialam zgage; potem poszlam sie NA MOMENT polozyc w salonie i wstalam przed 4 jak sie goscie zbierali do wyjscia . Polozylam meza spac, posprzatalam ze stolu, zamiotlam i dalej do wyreczka - tak ze po raz pierwszy po calonocnej imprezie czuje sie wyspana i rzeska jako mlody bog

[JakKazdaInna]

Przeczytałam historie u majowek- jej jak sie poryczalam

Napisane przez mela1234

Witaj
A skąd jesteś? Bo jeszcze nie doczytałam.

Z Białegostoku.

Sprzatnę trochę mieszkanie i jadę dziś do rodziców na weekend. Siostra podrzuciła jakieś pudła ubrań dla małego, moja przyjaciółka tez zaoferowała, ze odda nam rzeczy po swoich dzieciach. Jeszcze właściwie nic nie przygotowuję dla małego, ale muszę to wszystko zebrac, zobaczyc co jest. Bo moj maz w goracej wodzie kapany- wózek kupił jeszcze w styczniu, teraz kupuje ubranka, a pozniej bedziemy miec wszystkiego tony

U nas tez pada, niestety. A chciałam dziś umyc okna

[elaine-blath]

dzień dobry w ten pochmurny ranek...

jednak nigdzie nie jedziemy.. 10 stopni i wygląda jakby w każdej chwili miało zacząć padać....(
Ciężka noc po tych wieściach z majówek...

Napisane przez JakKazdaInna

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze?
Melduje sie juz w 26. tyg. ciąży.
OM 9.11.2012
TP 16.08.2013

oczywiście, witamy.
Imię macie juz wybrane? skąd jesteś? ile masz lat?

Skylie: jaka modelka! i jak poważnie wygląda

[Myszolka91]

Hej. Wyszlo slonko i robi sie przyjemnie. Dzisiaj czuje sie lepiej katar caly czas jest ale da sie wytrzymac. Znajoma wczoraj powiedziala ze pyza sie zrobilam na buzi i chyba ma racje bo te 7 kg musialo gdzies pojsc oprocz brzucha Od rana mam ochote na domowe ciasto drozdzowe a nie moge upiec bo piekarnika nie mam

[enlevee]

Napisane przez JakKazdaInna

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze?
Melduje sie juz w 26. tyg. ciąży.
OM 9.11.2012
TP 16.08.2013

Pewnie, że przyjmiemy.. witaj z nami
Dopisać Cię do listy, nie uciekniesz już od nas?

Napisane przez roxi1980

ooooo następna zagubiona owieczka - długo nas szukałaś
witamy ciepło i proszę napisz coś więcej o sobię

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

No i się witam - helołłłł!
U mnie do d.upy - mam zapalenie spojówek - oko boli jak diabli, ropa cieknie, do tego gardło w stanie strasznym, a dr na dyżurze jakiś lewy - przeziębienia kazał nie leczyć, chyba dziś znów pojadę, może będzie ktoś inny...

Oj biedactwo, gdybyś była bliżej to bym Ci maść przyniosła i krople bo sama miałam kiedyś.. a to takie nieprzyjemne

Napisane przez JakKazdaInna

Wspolczuje

Troszke sie zagubilam, ale wczesniej nie w glowie bylo mi pisanie. A, szkoda może by trochę pomoglo Najpierw zaskakująca wieść, że jestem w ciązy, komedie z tesciowa (szkoda, ze bedzie mnie przesladowac do konca zycia), ślub. Ale z tego co przeczytalam katem oka w poprzednich watkach- nie tylko ja musze sie uzerac z tym dziwnym czlowiekiem. Ale dam rade

W każdym razie w brzuszku bryka sobie chłopczyk Ostatnie usg miałam na początku 18tyg. wiec dawno temu- wtedy wazył 200g, ale i ja ważyłam kilka kg mniej

Kolejny chłopczyk, co za zaskoczenie

Napisane przez Oliath

U nas wczoraj domoweczka byla, opilam sie Ice tea i troszke Karmi, i o polnocy wszystko pieknie zwrocilam Panu Kibelkowi, taka mialam zgage; potem poszlam sie NA MOMENT polozyc w salonie i wstalam przed 4 jak sie goscie zbierali do wyjscia . Polozylam meza spac, posprzatalam ze stolu, zamiotlam i dalej do wyreczka - tak ze po raz pierwszy po calonocnej imprezie czuje sie wyspana i rzeska jako mlody bog

No to piękna domóweczka była
Szkoda tylko, że te wymioty Cię tak trzymają..co my byśmy dały żeby Ci ulżyć kochana !
Ale dobrze, że się czujesz niczym młody Bóg

Napisane przez Myszolka91

Hej. Wyszlo slonko i robi sie przyjemnie. Dzisiaj czuje sie lepiej katar caly czas jest ale da sie wytrzymac. Znajoma wczoraj powiedziala ze pyza sie zrobilam na buzi i chyba ma racje bo te 7 kg musialo gdzies pojsc oprocz brzucha Od rana mam ochote na domowe ciasto drozdzowe a nie moge upiec bo piekarnika nie mam

Zdrowiej Myszolka zdrowiej !!
Mi bardzo "obtłuszczyło" twarz jak pączek wyglądam i nawet Tz tak do mnie mówi na moje policzki

Witamy się z Leniem Bezem!

Od rana kopie jak najęty, więc jestem spokojna- chyba serio uznał, że mu wczoraj wstyd zrobiłam
Znowu pogoda do d*py, ehhh jak to zwykle długi weekend to kijowa pogoda :/
Powiem Wam, że pierwsza myśl jak wstałam to ta Mama Majowa i taką mam mimo wszystko nadzieję, że stanie się jakiś cud..

[malaczarnakejt]

Hej! witam nową mamusie!

my dziś zaczynamy 28 tydzień, czyli 7 miesiąc i III trymestr :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Jeszcze chciałam Wam napisać, że po przebudzeniu pomyślałam o Was i o tym, że każda z Was jest tak wspaniała i wyjatkowa! i nasz szczęśliwy wątek jest taki ciepły... Bogu dziękuje, że tutaj trafiłam i Wam dziękuje za postawę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Hej! Co za paskudna pogoda :/ Siedzę w domu dziś..
Na szczęście Mały aktywny...

Napisane przez idzia111

ja zjadłam raz 4 plasterki i cukier masakra, a innym razem cala kielbaske i byl ok.

W ogole musze sie jednak kłuć za każdym razem, bo dzis po kolacji miałam mega wysoki, az 170

O rany, po czym taki miałaś?

Napisane przez Myszolka91

Hej. Wyszlo slonko i robi sie przyjemnie. Dzisiaj czuje sie lepiej katar caly czas jest ale da sie wytrzymac. Znajoma wczoraj powiedziala ze pyza sie zrobilam na buzi i chyba ma racje bo te 7 kg musialo gdzies pojsc oprocz brzucha Od rana mam ochote na domowe ciasto drozdzowe a nie moge upiec bo piekarnika nie mam

Ale mnie nakręciłaś :O
Ale ja się wycwanię i zrobię babkę drożdżową w maszynie do pieczenia chleba Zaraz się zabieram, tylko składniki będą miały temp. pokojową.

[Oliath]

Napisane przez malaczarnakejt

Jeszcze chciałam Wam napisać, że po przebudzeniu pomyślałam o Was i o tym, że każda z Was jest tak wspaniała i wyjatkowa! i nasz szczęśliwy wątek jest taki ciepły... Bogu dziękuje, że tutaj trafiłam i Wam dziękuje za postawę.

A Ciebie co tak wzielo od rana

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Ciagle mi sie ta Ice Tea odbija, bleeee.
We Wro LEJE jak z cebra cala noc, no bez przegiec. Mowilam, ze lubie chlodniej, ale nie az tak chlodno i moooookro!

[idzia111]

Napisane przez JakKazdaInna

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze?
Melduje sie juz w 26. tyg. ciąży.
OM 9.11.2012
TP 16.08.2013

Witaj, gratuluje synka, niech zdrowo rosnie.


Witam się z Wami. W nocy źle spałam, próbowałam nie myśleć o mamie majowej, ale to silniejsze ode mnie. Na szczeście cukier rano ok, 86. Nie jest źle.

Dziś mamy gosci, wiec pewnie odezwę sie późnym popołudniem. Miłego dnia.


Persephone mój wczorajszy cukier był po dwóch kromkach ciemnego pieczywa, z wedlina drobiowa, rzodkiewka i pomidorem. Nic nadzwyczajnego. Mój organizm tak reaguje na stres. Popłakałam sobie trochę czytajac wątek majowy i efekt moment był. Musiałam wstać i pochodzić, pomachać rękoma i po 20 min, miałam znacznie nizszy. Rano 86. Ty nie masz wyższego jak się zestresujesz? Mi gin mówił zeby unikać stresu, bo razem z adrenaliną podnosi się poziom cukru. Tż obchodzi się ze mną jak z jajkiem, ale raz się zdenerwowałam i też miałam coś koło 160. A tak nie przekraczam zazwyczaj 100-110 po posiłkach, z dwa razy miałam moze ok. 120.

[Oliath]

Napisane przez enlevee

No to piękna domóweczka była
Szkoda tylko, że te wymioty Cię tak trzymają..co my byśmy dały żeby Ci ulżyć kochana !
Ale dobrze, że się czujesz niczym młody Bóg

Niom Maz do mnie z ciezkim wyrzutem o czwartej, napity jak messerschmidt: Kochanie, wez nie pij tyle nastepnym razem

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Ok, ja dzis robie OSTATECZNA inwentaryzacje ciuszkow/ poscieli/ wyposazenia Lilo, musze pewnie cos poodkladac i zmontowac aukcje dziewuszkowa, zeby uzbierac na pieluszki i butelki

[mela1234]

A mnie w nocy złapał taki skurcz... Tzn stwardniał mi brzuch, ale to przecież skurcz. Przypomniało mi się, że pani na SR mówiła, że podczas skurczy trzeba głęboko oddychać bo dziecku ciężej się oddycha i trzeba mu pomóc. Wiec sapałam.

[malaczarnakejt]

Napisane przez Oliath

A Ciebie co tak wzielo od rana

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Ciagle mi sie ta Ice Tea odbija, bleeee.
We Wro LEJE jak z cebra cala noc, no bez przegiec. Mowilam, ze lubie chlodniej, ale nie az tak chlodno i moooookro!

A tak mnie wzięło jakoś... Sama nie wiem czemu.

Leze sobie jeszcze, noga w górze, bo boli ten naczyniak w udzie... Oby przeszło. Muszę kupić pończochy przeciwzylakowe, bo tamte pekly i 3 dni nie noszę nic, sklepy zamykane...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JakKazdaInna]

Niedługo skończe 26lat, mąż wybierał imię- Bartosz.

Nie wiem czy też tak macie, że bardzo mało śpicie. Ja np. w tym tyg. zaczęłam całkiem nieźle od ok. 6h snu, a dzis zaliczyłam znów 5-tke
Masakra, czuje sie jak trup i nic z tym zrobić nie mogę. Poza tym nerwy, nerwy a lekarz zalecił krople walerianowe...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez idzia111

Persephone mój wczorajszy cukier był po dwóch kromkach ciemnego pieczywa, z wedlina drobiowa, rzodkiewka i pomidorem. Nic nadzwyczajnego. Mój organizm tak reaguje na stres. Popłakałam sobie trochę czytajac wątek majowy i efekt moment był. Musiałam wstać i pochodzić, pomachać rękoma i po 20 min, miałam znacznie nizszy. Rano 86. Ty nie masz wyższego jak się zestresujesz? Mi gin mówił zeby unikać stresu, bo razem z adrenaliną podnosi się poziom cukru. Tż obchodzi się ze mną jak z jajkiem, ale raz się zdenerwowałam i też miałam coś koło 160. A tak nie przekraczam zazwyczaj 100-110 po posiłkach, z dwa razy miałam moze ok. 120.

Mam wyższy, ale tak wysoki by mnie nieźle zestresował.
U mnie najwyższy był ogólnie ok. 130.

Ja z wyprawką czekam jeszcze tydzień...
Minie poniedziałek, w środę wizyta i chyba się zabiorę

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez mela1234

A mnie w nocy złapał taki skurcz... Tzn stwardniał mi brzuch, ale to przecież skurcz. Przypomniało mi się, że pani na SR mówiła, że podczas skurczy trzeba głęboko oddychać bo dziecku ciężej się oddycha i trzeba mu pomóc. Wiec sapałam.

Zgadza się W ogóle jak ja głębiej oddycham na skurczu, to mi szybciej przechodzi.

Napisane przez malaczarnakejt

A tak mnie wzięło jakoś... Sama nie wiem czemu.

Leze sobie jeszcze, noga w górze, bo boli ten naczyniak w udzie... Oby przeszło. Muszę kupić pończochy przeciwzylakowe, bo tamte pekly i 3 dni nie noszę nic, sklepy zamykane...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja nie noszę obecnie żadnych skarpetek, bo wszystko mnie uciska :/
Mam tylko takie stopki do balerinek, a tak to ew. rajstopy do spódnicy.

[mela1234]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40613945]
Zgadza się W ogóle jak ja głębiej oddycham na skurczu, to mi szybciej przechodzi.
[/QUOTE]

Bo w trakcie porodu właśnie te oddechy uśmieżają trochę ból.

[Myszolka91]

Zaczela mnie bolec glowa a w domu mam tylko ibuprom,niestety gdzies ulotke zgubilam i nie wiem czy moge wziasc?

[enlevee]

Napisane przez malaczarnakejt

Hej! witam nową mamusie!

my dziś zaczynamy 28 tydzień, czyli 7 miesiąc i III trymestr :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Jeszcze chciałam Wam napisać, że po przebudzeniu pomyślałam o Was i o tym, że każda z Was jest tak wspaniała i wyjatkowa! i nasz szczęśliwy wątek jest taki ciepły... Bogu dziękuje, że tutaj trafiłam i Wam dziękuje za postawę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za tydzień !
Wy też dla mnie jesteście ważne.. nawet nie wiem w jakich słowach to ująć, ale stałyście się mi bardzo bliskie przez te wszystkie miesiące.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40613743]
Ale mnie nakręciłaś :O
Ale ja się wycwanię i zrobię babkę drożdżową w maszynie do pieczenia chleba Zaraz się zabieram, tylko składniki będą miały temp. pokojową.[/QUOTE]

O Boże to ja chyba też zrobię ciasto drożdżowe bo mnie wzięło przez Was.. takie cieplutkie, z kruszonką.. no nie, popłynę znowu z wagą ale ja muszę ręcznie ugniatać..

Napisane przez mela1234

A mnie w nocy złapał taki skurcz... Tzn stwardniał mi brzuch, ale to przecież skurcz. Przypomniało mi się, że pani na SR mówiła, że podczas skurczy trzeba głęboko oddychać bo dziecku ciężej się oddycha i trzeba mu pomóc. Wiec sapałam.

Dobrze, że przeszło..a o tym oddychaniu to nie wiedziałam, dobrze, że dzięki Wam mogę być trochę mądrzejsza

Napisane przez JakKazdaInna

Niedługo skończe 26lat, mąż wybierał imię- Bartosz.

Nie wiem czy też tak macie, że bardzo mało śpicie. Ja np. w tym tyg. zaczęłam całkiem nieźle od ok. 6h snu, a dzis zaliczyłam znów 5-tke
Masakra, czuje sie jak trup i nic z tym zrobić nie mogę. Poza tym nerwy, nerwy a lekarz zalecił krople walerianowe...

Ładne imię,
Ja akurat ze snem nie mam problemu bo sypiam od 8-10h, ale niektóre dziewczyny mało śpią.. próbowałaś może rogala? może to jest powód Twojego krótkiego spania, że nie możesz znaleźć wygodnej pozycji?