Scent Bar XLIX

[anastazjaaa2]

Napisane przez dzika truskawa

Ktoś mnie jeszcze pamięta

Napisane przez winter76

Chyba zamówię ten krem.klik

Ten krem jest nie fajny . Wszystko co dobre, ma po parafinie...znajdż coś lepszego.


Ślimak żelowy nie nawilża jakoś porządnie...ot reguluje, wygładza, przyspioesza gojenie, takie tam...do nawilżenia trzeba innego ;-)


Jak chcesz coś Azjatyckie, to Ci mogę na ebayu kliknąć


Edit ;

Kutfa, dopiero doczytalam że on kosztuje 65 zł...poglo ich. Fajne rzeczy zaczynają sie od jakiegoś 5 miejsca ( zreszta wczale ich nie za wiele) , reszta parafina , konserwanty i takie tam...30 zl bym za niego nie dała ..znajdziesz lepszy za połowe ceny ;-)

[Miciel]

Napisane przez melkmeisje

hit czy kit?

wg mnie 100% ohyda, ale to wg mnie

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez Florens

tak fogle to wieki już nie ma Ves

na blogu stale aktywna

[Murszafka]

Napisane przez Miciel

na blogu stale aktywna

A;e blog oddan w prowadzenie komuś innemu?? czy źle zrozumiałam?

[winter76]

Napisane przez anastazjaaa2

Ten krem jest nie fajny . Wszystko co dobre, ma po parafinie...znajdż coś lepszego.


Ślimak żelowy nie nawilża jakoś porządnie...ot reguluje, wygładza, przyspioesza gojenie, takie tam...do nawilżenia trzeba innego ;-)


Jak chcesz coś Azjatyckie, to Ci mogę na ebayu kliknąć


Edit ;

Kutfa, dopiero doczytalam że on kosztuje 65 zł...poglo ich. Fajne rzeczy zaczynają sie od jakiegoś 5 miejsca ( zreszta wczale ich nie za wiele) , reszta parafina , konserwanty i takie tam...30 zl bym za niego nie dała ..znajdziesz lepszy za połowe ceny ;-)

O parafinie sama doczytałam, azjatyckie se daruję, kliknęłam to za 20 zł a Ruboril na All jest właśnie za 30 zł.

[anastazjaaa2]

Napisane przez winter76

O parafinie sama doczytałam, azjatyckie se daruję, kliknęłam to za 20 zł

To wygląda fajnie. Daj znać, jak sie spisuje

[rachell111]

Napisane przez winter76

O parafinie sama doczytałam, azjatyckie se daruję, kliknęłam to za 20 zł a Ruboril na All jest właśnie za 30 zł.

fajny skład, tak laickim okiem - ekstrakt z drożdży nawet

[winter76]

Napisane przez anastazjaaa2

To wygląda fajnie. Daj znać, jak sie spisuje

Kuszą mnie te skarpetki peelingujące

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez rachell111

fajny skład, tak laickim okiem - ekstrakt z drożdży nawet

Jak znalazłaś drożdże to nie jesteś laikiem

[anastazjaaa2]

Napisane przez winter76

Kuszą mnie te skarpetki peelingujące

Mnie też, tylko nie moge sie zdecydować z ktorej firmy. Podobno jedne obdzierają mocniej a inne delikatnie. ale chyba te mocniejsze

[winter76]

Napisane przez anastazjaaa2

Mnie też, tylko nie moge sie zdecydować z ktorej firmy. Podobno jedne obdzierają mocniej a inne delikatnie. ale chyba te mocniejsze

Ja się zdecydujesz to daj znać, może się przyłączę. Tylko nie myśl za długo, bo łażenie latem w skarpetkach odpada a bez nich z odpadającą skórą będzie obrzydliwe

[Miciel]

Napisane przez winter76

Te ślimakowe kosztują ok 30 zł, więc nie tak dużo, ale nie wiem czy brać w ciemno

ślimolek robi nic i niestety jest mocno wydajny

[dzika truskawa]

Napisane przez rachell111

no weeeeeź

ja Cię podziwiałam, za odważny krok czerwieni nie tyle, że kolor odważny tylko fakt że dasz radę znosić spieranie koloru - chociaż powiem Ci, że nie z każdych włosów kolor tak ucieka, jednak z blondowych porowatych, puchatych lekkich (moich na ten przykład ) ucieka masakrycznie - o czym się niestety równeiż przekonałąś

no to jaki Ci kolor chodzi teraz po głowie? ja bym jednak mimo wszystko sobie coś zapodałą na Twoim miejscu, żeby się dobrze czuć, komfortowiej żyć

rudi?

Najbardziej to wzdycham do czekoladowych brązów, ale to bardzo zły pomysł u mnie, sprawdzone Wiec oglądam się za brunetkami i za czerwonowłosymi też, gupia baba.

Nic sobie nie zapodam, bo to było tak: czerwony się spierał, miałam dość, było łaciato, odrost mój ciemny na 2 cm, dalej tam gdzie czerwień była na naturalnym - czerwień niesprana, dalej czerwień sprana aż po blond na niektórych pasmach, myślałam o rozjaśnieniu i zdekoloryzowaniu po czym machnięciu różowym tonerem i udawaniu, że tak nierówno miało być alem stchórzyła i poszła do fryzjerki, fryzjerka nie należała do ryzykantek i choć na pierwszy rzut oka stwierdziła, że dla mnie tylko jasne i ciepłe kolory to na tym co mam na głowie trzeba niestety coś ciemniejszego do wyrównania - padło na brąz w miedzianej tonacji, miks 6.4 i 6.43. a później stopniowo to rozjaśniać. Przez dwa dni co spojrzałam w lustro to się załamywałam bardziej więc w końcu poszłam do sklepu fryzjerskiego, kupiłam jakiś błękitny proszek i farbę delikatnie złoty blond, zmaltretowałam tym włosy, o dziwo nie wypadły a kolor wyszedł w miarę równy z tym, ze żółty, nienaturalny i dziwaczny, no ale cóż, cudów nie ma, a później spotkałam panią fryzjerkę, która się przejęła i zaoferowała, że mi znowu zafarbnie tym razem po kosztach, no i mam jaśniutka miedź tudzież truskawkowy blond. I mnie korci coś jeszcze zrobić, ale w sumie to nie wiem co, a naprawdę, naprawdę nie powinnam, i to co najmniej miesiąc jeszcze.
Najśmieszniejsze, że moje włosy mają się nie gorzej niż przed farbowaniami (bo to wszystko w ciągu tygodnia było )

Przynajmniej ścięte są fajnie

[winter76]

Napisane przez Miciel

ślimolek robi nic i niestety jest mocno wydajny

Sorry słonko, ale Ty obiektywna nie jesteś To serum co kliknęłam też pewnie nie działa?

[rachell111]

Napisane przez winter76

Jak znalazłaś drożdże to nie jesteś laikiem

drożdże znam z angielska a laikiem jestem bo większość chemicznych nazw jest mi obca - ja patrzę na składy bo mnie źle czynią

większość ludzi maziała się latami parafiną nie wiedząc o tym i nic im nie było niemniej też nie sadzę aby te kremy coś im poprawiały, działały bo to tylko oklzuja
w sumie powstrzymuje naturalną utratę wody z naskórka ale nie nawilża [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez winter76

Sorry słonko, ale Ty obiektywna nie jesteś To serum co kliknęłam też pewnie nie działa?

mało tego, nikt nie jest

Tru - zabiłaś mnie ale miło że jest pozytyw

[Miciel]

Napisane przez Murszafka

A;e blog oddan w prowadzenie komuś innemu?? czy źle zrozumiałam?

oddany?

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez winter76

Sorry słonko, ale Ty obiektywna nie jesteś To serum co kliknęłam też pewnie nie działa?

tego seruma nie testowałem co ja biedny winien, ze na mnie nic nie działa?

[winter76]

Napisane przez rachell111

mało tego, nikt nie jest

No ale na Mić nic nie działa

[anastazjaaa2]

Napisane przez winter76

Ja się zdecydujesz to daj znać, może się przyłączę. Tylko nie myśl za długo, bo łażenie latem w skarpetkach odpada a bez nich z odpadającą skórą będzie obrzydliwe

Pewnie jakoś po niedzieli się zdecyduję
To Cię puknę

Napisane przez Miciel

ślimolek robi nic i niestety jest mocno wydajny

U mnie robi ladnie

[Murszafka]

Poza jajkami i mąką niewiele w domu było, więc wygląda to dość biednie, ale zapraszam ;-)

[Miciel]

Napisane przez Murszafka

Poza jajkami i mąką niewiele w domu było, więc wygląda to dość biednie, ale zapraszam ;-)

jest w tym riba?

[Murszafka]

Napisane przez Miciel

jest w tym riba?

Riba już eksterminowana :P

[justynaneyman]

Napisane przez dzika truskawa

Ktoś mnie jeszcze pamięta

Napisane przez Murszafka

Poza jajkami i mąką niewiele w domu było, więc wygląda to dość biednie, ale zapraszam ;-)

BIEDNIE???
Czy to tort? bez cukru?

Chciałam wkleić włosy :

3.05.2013 wł.jpg

[Katty_p13]

Napisane przez Murszafka

Poza jajkami i mąką niewiele w domu było, więc wygląda to dość biednie, ale zapraszam ;-)

i tak wygląda megaapetycznie

u mnie cały dom pachnie świeżo pieconym chlebkiem orkiszowym

[rachell111]

Napisane przez justynaneyman

Chciałam wkleić włosy :

Załącznik 5234634

czy dajesz im dobę?

ze wszystkich wcieleń Twoich włosów (jakie widziałam ) najlepiej Ci w ciemnych kręconych - najmłodziej i najwyraźniej, chyba też najcharakterniej, najmniej banalnie

to tak w moim odczuciu - ale rozumiem potrzebę zmian, każda z nas to lubi - musimy zmieniać zeby potem chcieć wracać do tego co było, no i nieźle Ci w tych zmianach

[anastazjaaa2]

Napisane przez Murszafka

Poza jajkami i mąką niewiele w domu było, więc wygląda to dość biednie, ale zapraszam ;-)

Chcem take biedne ciacho , wygląda pysznie

[justynaneyman]

Napisane przez rachell111

czy dajesz im dobę?

ze wszystkich wcieleń Twoich włosów (jakie widziałam ) najlepiej Ci w ciemnych kręconych - najmłodziej i najwyraźniej, chyba też najcharakterniej, najmniej banalnie

to tak w moim odczuciu - ale rozumiem potrzebę zmian, każda z nas to lubi - musimy zmieniać zeby potem chcieć wracać do tego co było, no i nieźle Ci w tych zmianach

Czy daję im dobę...chyba tak, ale tylko z racji tego, że chcę je jeszcze rozjaśnić, a do tego muszę wypłoszyć Wojtka z domu
A potem mam zamiar na te rozjaśnione położyć jasny brąz - ciemny blond, więc będą chyba dość ciemne.
Ja wciąż tęsknię do bycia blondynką, choć w blondzie było mi strasznie - wyglądałam, jak przebieraniec na przedstawienie jasełkowe, w peruce a la Mieszko.

[Redhaired Witch]

Pytanko do kwaszących się: używam kwasu mlekowego od miesiąca, najpierw przez 2 tyg 3-4%, teraz około 5, powoli schodzą mi te stare czerwone ślady. Miesiąc temu miałam do zamalowania około 50 dupereli na paszczy, teraz 30. Czy to normalne tempo rozjaśniania przebarwień czy można je jakoś przyspieszyć? Zrobić sobie mocniejsze stężenie na kolejne dwa tygodnie? A może częstsze peelingi pomogą?
W ogóle po jakim czasie kwaszenia już byłyście cudnej urody?

[anastazjaaa2]

Napisane przez Redhaired Witch

Pytanko do kwaszących się: używam kwasu mlekowego od miesiąca, najpierw przez 2 tyg 3-4%, teraz około 5, powoli schodzą mi te stare czerwone ślady. Miesiąc temu miałam do zamalowania około 50 dupereli na paszczy, teraz 30. Czy to normalne tempo rozjaśniania przebarwień czy można je jakoś przyspieszyć? Zrobić sobie mocniejsze stężenie na kolejne dwa tygodnie? A może częstsze peelingi pomogą?
W ogóle po jakim czasie kwaszenia już byłyście cudnej urody?

Możesz ciągle używać te 5 % a zrobić sobie raz w tyg mocniejszy, na przykład 10 - 15%, a w międzyczasie używać 5%, albo wogle zrobić np ok 10 % i takim lecieć..jak doszłam do 15 na codzień i wrócilam do salicyla, ale nie mam śladów czerwonych..no a cera idealna, niestety nie mam bladego pojęcia, ale coś mi sie widzi że to efekt na zasadzie - jak uzywasz to jest super, jak przestaniesz pogorszenie, przynajmniej u mnie....

[Redhaired Witch]

Napisane przez anastazjaaa2

Możesz ciągle używać te 5 % a zrobić sobie raz w tyg mocniejszy, na przykład 10 - 15%, a w międzyczasie używać 5%, albo wogle zrobić np ok 10 % i takim lecieć..jak doszłam do 15 na codzień i wrócilam do salicyla, ale nie mam śladów czerwonych..no a cera idealna, niestety nie mam bladego pojęcia, ale coś mi sie widzi że to efekt na zasadzie - jak uzywasz to jest super, jak przestaniesz pogorszenie, przynajmniej u mnie....

To raczej pozostanę przy 5% bo nie umiem zrobić maleńkiej ilości 10-15% a wypadałoby to zaraz zużyć...
Czyli do końca życia kwaszenie?

[anastazjaaa2]

Napisane przez Redhaired Witch

To raczej pozostanę przy 5% bo nie umiem zrobić maleńkiej ilości 10-15% a wypadałoby to zaraz zużyć...
Czyli do końca życia kwaszenie?

Obawiam się że prawdopodobnie tak. Znaczy,żeby nie było...pewnie zalezy od skóry. U mnie bylo tak,że największy syf ogarnęłam ( tfu, tfu żeby nie zapeszyć) dawno temu, teraz kwasami tylko zwężam pory i prasuje zmarchy ale to drugie to bardziej profilaktyka( szału nie ma, przynajmniej u mnie) no i jak przestaje to powraca do normalności. Znaczy znacznego rozszerzenia niestety.


Red, ale to możesz sobie zrobić na przykląd mocniejszy peeling raz w tyg ( zaraz odkopie proporcje z wątku kwasowego- przynajmniej spróbuję, taką porcję na raz ), dzień czy dwa przerwy i znowu twoje 5%. Zuzyjesz, znowu jednorazowa porcja mocniejszego, potem przerwa krótka i znowu 5% i tak w kółko .

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

No i guzik, mam tylko wątek o salicylu.

[Redhaired Witch]

Napisane przez anastazjaaa2

Red, ale to możesz sobie zrobić na przykląd mocniejszy peeling raz w tyg ( zaraz odkopie proporcje z wątku kwasowego- przynajmniej spróbuję, taką porcję na raz ), dzień czy dwa przerwy i znowu twoje 5%. Zuzyjesz, znowu jednorazowa porcja mocniejszego, potem przerwa krótka i znowu 5% i tak w kółko .

No i guzik, mam tylko wątek o salicylu.

No trudno, dzięki za dobre chęci W sumie mogłabym zrobić standardowe 5% i odlewać po łyżeczce raz w tygodniu i dopełniać kwasem.

[justynaneyman]

Nie wiem, Barowicze, czy to teraz tak jest, czy ogólną tendencję widzę, ale kiedy w listopadzie 2011go skończyła się moja tutaj duża aktywność, Bar sprawiał wrażenie tętniącego życiem, stron przybywało, a teraz wklejam wpis jednego dnia i on przez długi czas jest na tej samej stronie. Tempo przygasło, czy jak?