Koty - część VI - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-04, 16:11   #2071
simple9
Raczkowanie
 
Avatar simple9
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 292
Dot.: Koty - część VI

dzięki za odp udalo mi się znaleźć jednego weta ale przyjmie mnie dopiero jutro to nie jest tak źle. Mam nadzieję tylko, że nie traci mi kot wzroku czy coś
simple9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-04, 16:15   #2072
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Koty - część VI

Simple - moja przyjaciółka ma tak od 15 lat na jednym oku i widzi dobrze, nawet okularów nie nosi, więc nie panikuj na zapas
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-04, 17:02   #2073
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
Dot.: Koty - część VI

tak a propos karm dla kota, to wziełam z domu za mało jedzenia i musiałam coś kupić tu, na prowincji, a w sklepie tylko karma Mr Cat
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-04, 17:13   #2074
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Koty - część VI

Mięso na pewno jest w sklepach

Nowo kupiona myszka już nie ma uszu i została rytualnie utopiona.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-04, 17:37   #2075
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 535
Odp: Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nowo kupiona myszka już nie ma uszu i została rytualnie utopiona.
Kocie voodoo
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-04, 18:03   #2076
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 667
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Mięso na pewno jest w sklepach

Nowo kupiona myszka już nie ma uszu i została rytualnie utopiona.


U mnie na pierwszy ogień idzie zawsze ogonek. Max. godzina i już go nie ma (znaczy jest, ale osobno). Wszystkie myszki mam takie inwalidki.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2013-05-04 o 18:04
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-04, 22:41   #2077
debilkowata
Raczkowanie
 
Avatar debilkowata
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 59
Dot.: Koty - część VI

Debi dzisiaj kończy 8 tydzień do tej pory nie mam z nią większych problemów ale.. nauczyła się robić kupke sama do kuwety ale pare razy przyczaiłam ją jak sika mi za łóżkiem :/ wzięłąm ją za kark i zaniosłam do kuwety ale wróciła się tam wysikać. O co chodzi? Mała strasznie też gryzie po rękach a jak ze mną śpi to rano liże mnie po czole, szyi i policzkach. Nie rozumiem jej zachowania :<
__________________
Prawo jazdy:
Teoria: zdana 21.12.2012
Praktyka: zdana
10.04.2013
debilkowata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-04, 22:57   #2078
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez debilkowata Pokaż wiadomość
Debi dzisiaj kończy 8 tydzień do tej pory nie mam z nią większych problemów ale.. nauczyła się robić kupke sama do kuwety ale pare razy przyczaiłam ją jak sika mi za łóżkiem :/ wzięłąm ją za kark i zaniosłam do kuwety ale wróciła się tam wysikać. O co chodzi? Mała strasznie też gryzie po rękach a jak ze mną śpi to rano liże mnie po czole, szyi i policzkach. Nie rozumiem jej zachowania :<
to moze poczytaj o zwyczajach kotow, Twoje malenstwo zachowuje sie jak normalny kotek

jak nie chcesz zeby gryzla rak to ucz ja juz teraz ze nie wolno, jak teraz odpuscisz to bedzie gorzej

mala gryzie Cie bo tak malutki kotek bawi sie z rodzenstwem, jezeli inny kotek pozwala to jest gryzienie, ale zazwyczaj maluchy same siebie nawzajem ucza granic do ktorych mozna gryzc i drapac

jezeli Twoj kotek ma tylko 8 tygodni to znaczy ze ta lekcja nawet sie nie zaczela

jak kociaki sa razem to mama je lize i one siebie nawzajem, jestes teraz rodzina malucha
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-04, 23:01   #2079
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez debilkowata Pokaż wiadomość
Debi dzisiaj kończy 8 tydzień do tej pory nie mam z nią większych problemów ale.. nauczyła się robić kupke sama do kuwety ale pare razy przyczaiłam ją jak sika mi za łóżkiem :/ wzięłąm ją za kark i zaniosłam do kuwety ale wróciła się tam wysikać. O co chodzi? Mała strasznie też gryzie po rękach a jak ze mną śpi to rano liże mnie po czole, szyi i policzkach. Nie rozumiem jej zachowania :<
Moim zdaniem zachowuje się jak zwykły kotek. Powinna być teraz z mamą, z innymi kotkami i te kotki lizać oraz gryźć. Traktuje Ciebie jak innego kota.
Odsuwaj ręce, jak gryzie, bo się przyzwyczai, a zęby rosną

Z przyłapaną na sikaniu zamykaj się w łazience, aż zrobi do kuwety.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-04, 23:09   #2080
RastaGirl89
Rozeznanie
 
Avatar RastaGirl89
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 999
Dot.: Koty - część VI

Dziewczyny, jakie smakołyki cieszą się u Was powodzeniem? Chciałabym kupić kotce coś dobrego.
RastaGirl89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-04, 23:14   #2081
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Gosia filetowe czyli w praktyce i w skrócie karmy z dużą zawartością mięska i wody, dużo białka, prawie wcale węglowodanów i tłuszczu a to niedobrze, gdyby karmić tylko nimi. Filetówki to np Applaws, Cosma, Moonlight Dinner.
Aaaa.no i wszystko jasne. Dzięki



Cytat:
Napisane przez simple9 Pokaż wiadomość
dzięki za odp udalo mi się znaleźć jednego weta ale przyjmie mnie dopiero jutro to nie jest tak źle. Mam nadzieję tylko, że nie traci mi kot wzroku czy coś
Trzymam kciuki za kotka!



Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Nowo kupiona myszka już nie ma uszu i została rytualnie utopiona.



Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość


U mnie na pierwszy ogień idzie zawsze ogonek. Max. godzina i już go nie ma (znaczy jest, ale osobno). Wszystkie myszki mam takie inwalidki.
Moja jeszcze mała,ale wydaje mi się,że kupiłam wytrzymałe myszki i ponoć dobre na zęby:

http://www.petsathome.com/shop/catni...etstages-30317

Za to tym wcale nie chce się bawić,ale Eryczkowi (synek roczny) się podoba http://www.petsathome.com/shop/spool...tstages-108301
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 00:36   #2082
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 667
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez debilkowata Pokaż wiadomość
Debi dzisiaj kończy 8 tydzień do tej pory nie mam z nią większych problemów ale.. nauczyła się robić kupke sama do kuwety ale pare razy przyczaiłam ją jak sika mi za łóżkiem :/ wzięłąm ją za kark i zaniosłam do kuwety ale wróciła się tam wysikać. O co chodzi? Mała strasznie też gryzie po rękach a jak ze mną śpi to rano liże mnie po czole, szyi i policzkach. Nie rozumiem jej zachowania :<
Zgadzam się z dziewczynami, że kotka traktuje Cię, tak jak zazwyczaj kociaki traktują kocią rodzinkę.

Co do gryzienia, może to dziwnie zabrzmi, ale jak będzie gryzła to piszcz i odsuń się od niej. Jak tak uczyłam swoje maluchy, polecałam zawsze ten sposób i się sprawdza. Teraz jest malutka, ale jak urośnie, a zęby razem z nią to naprawdę może boleć. Daj jej też jakieś pluszowe, miękkie coś, co będzie sobie mogła gryźć i tarmosić.

Co do sikania poza kuwetą to zamknąć kota z kuwetą jak będzie się czaić gdzieś indziej, aż zrobi co trzeba (tylko, żeby kuweta była czysta, bo może w tym tkwi problem, jak już pisałam, u mnie Mała miała problem, gdy chciała dwie rzeczy naraz, zrobiła jedno, a drugie szła w jakiś kąt, druga kuweta rozwiązała problem).

---------- Dopisano o 00:36 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość

Moja jeszcze mała,ale wydaje mi się,że kupiłam wytrzymałe myszki i ponoć dobre na zęby:
U mnie żaden mysi ogonek nie przetrwa. Musiałby być chyba z jakiegoś grubaśnego sznurka. Mała ma fioła na tym punkcie, dopóki nie odgryzie to nie odpuści
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2013-05-05 o 00:38
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 07:59   #2083
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez RastaGirl89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jakie smakołyki cieszą się u Was powodzeniem? Chciałabym kupić kotce coś dobrego.
Thrive i Cosma .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 08:29   #2084
ranka
Kici kici miau miau
 
Avatar ranka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Gosia filetowe czyli w praktyce i w skrócie karmy z dużą zawartością mięska i wody, dużo białka, prawie wcale węglowodanów i tłuszczu a to niedobrze, gdyby karmić tylko nimi. Filetówki to np Applaws, Cosma, Moonlight Dinner.
oczywiscie jedza tez sucha karme ale z mokrych nie tkna mielonki, moze stac 3 dni, muchy zaczna łazic .. i w ogole

ze smakolykow u mnie tez Thrive krewetki i tunczyk
__________________
wymienię

Instagram mój
ranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 10:11   #2085
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
Dot.: Koty - część VI

Moja zawsze spokojnie obserwująca świat Sonia właśnie pierwszy raz rzuciła się w oknie na siatkę, bo zobaczyła muchę.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 10:22   #2086
kajaccn
Rozeznanie
 
Avatar kajaccn
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wegberg/Niemcy
Wiadomości: 762
Dot.: Koty - część VI

Przeżyliśmy rujkę trwała 3 dni a przynajmniej darcie paszczy całą noc i próby uprawiania sexu z nikiem tyle trwały. Jak ja sie ciesze, że tak krótko

Monika dlatego dziwie się tekstom ludzi w stylu nie potrzebuję siatki w oknie bo moja kicia nigdy nie skacze, a naprawdę nigdy nie wiadomo co kota skusi żeby spróbował. Niestety potem dochodzi do wypadków
kajaccn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 10:26   #2087
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez kajaccn Pokaż wiadomość

Monika dlatego dziwie się tekstom ludzi w stylu nie potrzebuję siatki w oknie bo moja kicia nigdy nie skacze, a naprawdę nigdy nie wiadomo co kota skusi żeby spróbował. Niestety potem dochodzi do wypadków

Dziewczyny a jakie polecacie siatki? Bo ja jestem zielona w temacie.
Teraz nie ma dostępu do okna,bo wietrząc zamykam drzwi. Bo w sypialni mogłaby wskoczyć na tapczan,z tapczanu na kaloryfer i na okno.No a w kuchni do szafek nie doskoczy,więc może być otwarte. A le niedługo lato,więc wolałabym nie martwić się zamykaniem drzwi od pomieszczeń kiedy chcę okno otworzyć.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 10:49   #2088
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez kajaccn Pokaż wiadomość
Monika dlatego dziwie się tekstom ludzi w stylu nie potrzebuję siatki w oknie bo moja kicia nigdy nie skacze, a naprawdę nigdy nie wiadomo co kota skusi żeby spróbował. Niestety potem dochodzi do wypadków
Sonia naprawdę nigdy nie była tak zainteresowana tym, żeby mi zwiać. Zawsze leżała na parapecie i obserwowała, siatka się wydawała zbędna, bo nic nie kombinowała nigdy - to samo Milka. A dziś mnie zaskoczyła. Dobrze, że była siatka i przetrwała i że to nie jest 17. piętro. Siatka do wymiany.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jakie polecacie siatki? Bo ja jestem zielona w temacie.
Ja mam zwykłą żyłkową z zooplusa. Przetrwała skok 5kg kota, ale muszę pomyśleć o czymś mocniejszym w takim razie , jak tak będzie skakać częściej to kiedyś ją zerwie .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 11:05   #2089
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Moja zawsze spokojnie obserwująca świat Sonia właśnie pierwszy raz rzuciła się w oknie na siatkę, bo zobaczyła muchę.
oooo...
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jakie polecacie siatki? Bo ja jestem zielona w temacie.
Teraz nie ma dostępu do okna,bo wietrząc zamykam drzwi. Bo w sypialni mogłaby wskoczyć na tapczan,z tapczanu na kaloryfer i na okno.No a w kuchni do szafek nie doskoczy,więc może być otwarte. A le niedługo lato,więc wolałabym nie martwić się zamykaniem drzwi od pomieszczeń kiedy chcę okno otworzyć.
Ja mam z Castoramy

Z racji tego, że mój kot otwiera samodzielnie drzwi, odpada wietrzenie przy zamkniętych.
A - też myślałam, że nie doskoczy do niektórych szafek i zdarzyło mu się mnie zaskoczyć po 2 latach :/
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 13:08   #2090
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
to moze poczytaj o zwyczajach kotow, Twoje malenstwo zachowuje sie jak normalny kotek

jak nie chcesz zeby gryzla rak to ucz ja juz teraz ze nie wolno, jak teraz odpuscisz to bedzie gorzej

mala gryzie Cie bo tak malutki kotek bawi sie z rodzenstwem, jezeli inny kotek pozwala to jest gryzienie, ale zazwyczaj maluchy same siebie nawzajem ucza granic do ktorych mozna gryzc i drapac

jezeli Twoj kotek ma tylko 8 tygodni to znaczy ze ta lekcja nawet sie nie zaczela

jak kociaki sa razem to mama je lize i one siebie nawzajem, jestes teraz rodzina malucha
Oj tak...oduczaj ja z własnego doświadczenia wiem, że niestety nie nauczyłam tego Fiony jak była mała...i teraz zdarza jej się moją rękę traktować jak zabawkę...efekt: mam wiecznie podrapane i pogryzione ręce...a jak ugryzie to boli
morenica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 13:15   #2091
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Koty - część VI

Czasem pozwalam Buremu na gryzienie do zdjęć
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 13:41   #2092
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Koty - część VI

Lilly lubi po mnie wchodzić. Co ją zdejmę to ona znów.
Jeszcze jak w dżinsach jestem to nie jest źle,ale jak w legginsach czy rajstopach to już niezbyt. Można nauczyć,żeby tego nie robiła?
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 14:35   #2093
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
Dot.: Koty - część VI

Gosia

Cytat:
Napisane przez Rybiorek
ogolne zasady sa takie:
1. nie wolno bawic sie z kotem rekami pod zadnym pozorem - wedki sa najlepsze albo jak kot lubi to rzucanie mu ulubionej zabawki, jednak nie odbierac jej kotu ale poczekac az sam przyniesie

2. nie wolno gwaltownie glaskac kotka jak to mozna zrobic z psem, starac sie nie glaskac go po brzuszku z naszej inicjatywy, jak kotek nam calkowicie zaufa wtedy pokaze brzuszek i jego zachowanie pokaze ze nie zaatakuje bo wtedy kotek bedzie spokojny i zrelaksowany, gdyby jednak ugryzl to nie cofac reki tylko druga pacnac go miedzy uszy i powiedziec nie wolno

3. przy zabawie z wedka czy zabawka co jakis czas poglaskac delikatnie kotka, ale naprawde delikatie i wolno, ja tak moje uczylam - do gryzienia jest zabawka ale reka do glaskania, teraz moze byc nie wiem jak dzika zabawa ale jak dotkne kota w trakcie zabawy to nie ma ataku na reke, przeciwnie, Skuter zaraz wygina szyje do drapania

4. do znudzenia jak kotek bedzie drapal, wspinal sie po nas - syczec, zabierac kota w miejsce gdzie nie bedzie tego robil, kot bedzie probowal dlugo bo jemu sie to podoba

Ja jestem teraz w trakcie nauczania Rusi ze nie wolno chodzic po suszarce na pranie i nie wolno kopac w kanapie
- jak Rusia weszla na suszarke to podeszlam do niej klaszczac i syczac, zeskakala i zwiala ale nie wrocila na suszarke
- jak rano probowala grzebac w kanapie to ja wzielam i 'przystawilam' do nogi drapaka, nie chciala spasc wiec sie wbila pazurkami w line

Dokladnie to samo robilam z chlopakami wiec teraz kwestia tygodnia zeby Rusia zalapala.

Co do gryzienia rak to akurat wszystkie koty jakies takie madre mam - Cyc i Skuter to pare razy miedzy uszy zarobili za to i sie skonczylo

Rusia sprobowala raz ze mna- sama mi na kolana weszla, wykrecila sie i czekala na glaskanie, ale byla bardzo podekscytowana zabawa i pewnie dlatego zlapala moja reke lapkami i do pycholka zeby pogryzc, dostala palcem w czolko i koniec, nie obrazila sie i juz nie powtorzyla tego.

Wczoraj to samo zrobila z mezem i tak samo oberwala - lekko miedzy uszy (bardziej cierpi kocia psychika niz cialo), zrozumiala i przestala.

Zobaczymy czy to sie powtorzy jednak widze ze ona wyjatkowo szybko lapie co moze a czego nie.
Cytat:
Napisane przez Rybiorek
powiem tak - normalnemu koty z normalna psychika nigdy bym tego nie zafundowala, jak sie bierze kota trzeba sie zastanowic jak mu zapewnic miejsce do drapania plus jak zorganizowac sobie dzien aby sie nim zajac, bo kot wymaga zarowno pieszczot jak i zabawy

nie twierdze ze latwo nauczyc kota zeby drapal tylko to co dla niego przeznaczone ale wydaje mi sie ze czlowiek nawet srednio rozgarniety powinien, jak sie zdecyduje na kota, zaznajomic sie z tematem

majac kota nalezy przyjac do wiadomosci ze kota nie wolno karac, nie wolno krzyczec na niego gdy zrzuci wazon, podrapie kanape, dywan, trzeba tak kotem pokierowac aby sam wpadl na to co wolno a czego nie wolno

drapie kanape? wykorzystac specjalne tasmy dwustronne - zaden kot nie bedzie drapal czegos klejacego, itp itd

ja mam teraz dzikuske z dworu ktora nie wie nic o domowym zyciu a jednak w ciagu 2 tygodni udalo sie ze drapie malutki drapaczek ktory jej dalam a nie dywan czy koc, z tym ze koc na lozku mi podrapala w jednym miejscu strasznie zanim do niej dotarlo ze tego sie nie robi, coz, nie zabije sie z tego powodu

natomiast problematyczny kot to calkiem inna sprawa, znam tylko 2 przypadki tak drastyczne (wydrapywanie wlasnego ciala) i w jednym z nich nawet tipsy nie pomoglyby (chodzilo o oczy), w drugim nie wiem bo kotek chodzi w ubranku caly czas i sie przyzwyczil (ale tutaj to wlasnie ma skorna alergie)
Cytat:
Napisane przez Rybiorek
jak teraz czegos nie zrobisz zawsze tak bedziesz miec

niestety trzeba sie wykazac konsekwencja, po takim czyms kotek powinien zostac ukarany ale wiadomo ze u kota kara nie moze byc fizyczna, najlepiej syknac albo powiedziec glosno i stanowczo nie (kot bedzie pamietal pozniej ten dzwiek) i zabrac kota do osobnego pomieszczenia i go tam zamknac, nawet na 10 minut tylko. Powtarzac za kazdym razem.

Nie twierdze ze zapamieta od razu, u mnie malemu zajelo cos ok 2 tygodni, jednak pozniej jak uslyszy syk albo slowo nie takie mocne bedzie wiedzial ze robic cos zle

uczenie kota to ciezka i dluga droga, ale jak sie zobaczy efekty to czlowiek jest dumny jak paw

(a czemu kotek tak robi? bo tak sie bawia maluchy miedzy soba, nam ludziom wydaje sie to brutalne i okropne ale to sa wlasnie kocie zwyczaje, dlatego wazne jest jak najwczesniej zaczac nauke aby kotek zrozumial ze ludzi sie nie drapie i nie gryzie)

a jak sie z nim bawicie to polecam bawic sie zabawkami umieszczonymi na wedkach/patykach tak aby zabawa nie kojarzyla sie Waszemu kotu z drapaniem reki/innej czesci ciala czlowieka/gryzieniem itp
Cytat:
Napisane przez Rybiorek


no dobra to lecmy z tym

na poczatek dwie rzeczy - Twoj maz budzi respekt kota bo potrafi krzyknac baaaaardzo glosno, druga sprawa to on rzadziej sam z siebie bierze kotke do glaskania i dlatego ona do niego przychodzi sama od siebie
to jest tez powod ze maz jest rzadko atakowany przez kotke

fenomen? nie, mialam tak samo - znaczy nie z gryzieniem bo na nasze koty dzialalo co podalam wczesniej ale to przychodzenie do meza, w tej chwili koty po rowno przychodza do mnie i do meza, wyjasnie to za chwile

oczywiscie mozesz zastosowac to co Ziazik polecila - chwyt za kark i przytrzymanie ale to bym zastosowala na koncu oraz w sytuacji gdy powiedzmy nie masz innej mozliwosci aby kot przestal gryzc/drapac Cie i czujesz bol bo w sumie tu chodzi o to ze masz rozbrykana kotke ktora ma niewyczerpane zasoby energii i nie wie ze to co robi rani Cie fizycznie

pomysly (jezeli cos robisz/nie robisz to wybacz ale zebym wiedziala wszystko musialabym Cie odwiedzic i zobaczyc jak wyglada Wasz wieczor rodzinny):

- nadopiekuncza mama - takie jestesmy, i niech zadna nie zaprzecza, statystycznie to wlasnie my kobiety czesciej jestesmy celem atakow naszych kochanych futrzakow, musimy nauczyc sie jak obchodzic sie z kotem - musimy mu pokazac ze my tez jestesmy silne i musza nam okazywac respekt, co najwazniejsze - kot musi sie nauczyc ze opiekun nie da sie terroryzowac (w skrajnym wypadku akurat gryzienie i drapanie moze sie przerodzic w tyranizm koci i potem zeby bylo po kociemu kot moze tego uzywac aby opiekun tanczyl jak kot zagra)

teraz najtrudniejsze bo z jednej strony kotka potrzebuje uwagi a z drugiej musisz ja troche 'olac', zacznij unikac patrzenia jej prosto w oczy i czesto udawaj ze jej nie widzisz (nawet jak czujesz ze chce Cie zaatakowac, wiecej za chwile), sprobuj kociego sposobu patrzenia - przez polprzymkniete powieki, pobaw sie z nia tak ze padnie i potem ignoruj ja 30 min (wiem ze trudne, wiem)

- kotka spedza min 8 godzin sama, wychodzicie rano kiedy ona po sniadaniu chce sie bawic (zakladam ze w tym nie rozni sie od wiekszosci kotow, u mnie po posilku jest gonitwa taka ze chwilami mam wrazenie ze dom sie rozpada) a Wy idziecie do pracy, znajac kocie zwyczaje kotka raczej idzie spac i czeka na wieczor kiedy wrocicie, piszesz ze bawicie sie z nia do upadlego, ficzycznie moze tak ale kotce brakuje nadal zabawy (psychicznie) i dlatego po tym jak Tobie wydaje sie ze ona ma dosc, 10 minut i kotka znow szaleje gryzac Cie

tutaj zawsze poleca sie aby dac kotu mozliwosc wyzycia sie na czyms innym i do zachecenia aby bawil sie jak Was nie ma w domu, w ten sposob troche energii bedzie rozladowane
jak:

- zabawki to wiadomo jednak wiele kotow nudzi sie nimi szybko i po 10 minutach idzie spac jak sa same, bo znaja te zabawki i nie ma nic nowego do odkrycia

- swietnie sprawdzaja sie pudla - kilka pudel porozstawianych w domu, aby dodatkowo zachecic kociaka do wedrowek w kazdym pudle umiescic np. przysmaki albo jego karme (wiadomo nie wielkie ilosci ale tak po troszku), do ukrywania jedzenia mozna wykorzystac np. tekturowe rolki od papieru toaletowego, jak kogos to smieszy to znaczy ze nie widzial jak kot poluje - skradanie sie i obserwowanie zdobyczy to rowniez wysilek fizyczny dla kota, dodatkowo musi obmyslec strategie - to dla kota tez wydatek energetyczny. wiem ze ciezko miec duzo pudel i pudelek w domu ale przynajmniej na czas az kotka nie wyrosnie z kociectwa dobrze jest sprawic koty taki koci raj.

- nie wiem czy masz drapak? przepraszam ale nie wiem czy dobrze kojarze ze to Ty na niego czekasz? on tez w przyszlosci pomoze ale jak go nie ma to na razie pomine ten element

- od czasu do czasu musisz brak kotke na rece aby byla do tego przyzwyczajona ale rob to tylko wtedy gdy czujesz ze kot tego oczekuje, dodatkowo gdy dajesz jedzenie i kotka ociera sie o nogi czekajac poglaskaj ja tylk raz po glowie i koniec, niestety sa koty ktore toleruja mizianie tylko gdy one chca, wiec najlepiej uszanowac to bo jest wtedy szansa ze kot sam z siebie bedzie przychodzil ale jest warunek - trzeba sie z kotem bawic zeby wiedzial ze nie jest powietrzem dla opiekuna

- powinniscie zmieniac sie przy karmieniu, dobrze byloby jakbyscie to robili na zmiane albo np ty zawsze rano a maz wieczorem

- pamietaj nigdy nie baw sie z kotka golymi rekami - tylko wedki i to jak najdluzsze

- to jest fajne ale nie wiem jak Twoja kotka reaguje na kocimietke: zakupic zabawke w ksztalcie poduszeczki i nasaczy ja kocimietka, jak kotka szykuje sie do ataku na Ciebie rzucic jej ta poduszeczke, jak ma normalna reakcje na kocimietke to recze Ci ze zapomni o Twoich rekach i nogach (ale to zalezy od kota, Skuter ma gdzies kocimietke ale Cyc.... bierze zabawke w lapki i mamla, ja sie smieje ze cpa i jak juz zabawka jest mokra od jego mamlania to on szczesliwy idzie spac)

- przez jakis czas nos porzadne kapcie i grube dresowe spodnie, jak kotka zaatakuje nie uciekaj, zasycz albo nawet wrzasnij, a potem zignoruj kotke (wiem, ze to trudne, ale pamietaj ze krzywdy jej nie robisz tym)


to co opisalam ma na celu odciagniecie uwagi kota od drapania i gryzienia Ciebie, w tej chwili kotka traktuje Cie jak drugiego kociaka w stadzie, kocurem rzadzacym jest Twoj maz

no i na koniec podkresle - nastawienie - musisz byc pewna siebie i po zabawie z kotka poignorowac ja (dziwne te koty sa ale to w 95% dziala)

jedyne co mi zostalo to jak atakuje Cie w lozku, hm... do czasu poki zdarza jej sie atakowac Twoje nogi raczej powinna nie miec dostepu do lozka ale to juz sama ocenisz

jeszcze jedna kwestia - kotka spi wszedzie ale czy ma takie jedno miejsce gdzie moze sie ukryc jak chce byc sama? np. szafka, za kanapa, pod lozkiem? czesto opiekunowie nie doceniaja tego - jak ma takie miejsce gdzie chowa sie to moze warto dac tam kocyk, zabawke? moje stadko ma takie kryjowki pod lozkiem, mamy tam pudlo od choinki, moje zlozone krzeslo wedkarskie, mnostwo pudelek - prawdziwy koci slalom, jak nie mozemy znalezc ktoregokolwiek kota na bank tam jest

posiadanie wlasnego schowka bardzo poprawia kocia psychike

i ostatnia rzecz - rano - wiem ze nie masz czasu, tez rano jak to mawia moj maz biegam i trabie na zakretach jak szykuje sie do pracy - ale staram sie wstac 20 minut wczesniej i poswiecic troche czasu kotom, jak maz ma inna zmiane albo wolny dzien to spoko, ale jak wychodzi jak ja to koty siedza same 10 godzin (dojezdzam do pracy ok 1 godziny - czasami 1.5), one wiedza kiedy jest jaki dzien i jak ide do pracy to mnie odprowadzaja do drzwi, mamy swoj zwyczaj, jak wychodze daje kazdemu przysmaka (to znaczy Cyc i Skuter, Rusia jeszcze nie zalapala tego)

tom sie popisala

pomysl czy cos sie moze przydac, niewatpliwie Twoja kotka to bardzo dynamiczny kotek i zabawa z Wami to za malo dla niej

edit: i tego juz nie napisalam bo dla mnie jest jasne ale moze jednak formalnie dopisze - nadal stostuj syczenie albo glosne nie (baaaardzo groznie powiedziane) jak mala sprobuje zaatakowac Cie podczas zabawy plus pacnij ja miedzy uszy
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 14:51   #2094
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
Dot.: Koty - część VI

O rany Monika ja az tyle naskrobalam? ze tez chcialo Ci sie szukac
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa

Edytowane przez Rybiorek
Czas edycji: 2013-05-05 o 14:53
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 14:55   #2095
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
Dot.: Koty - część VI

Wpisałam w wyszukajkę wizażową "drapanie" i tylko Twoje posty wyskakują .

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Znaczy głównie Twoje .

Masz coś do dodania, czy wyczerpałaś już temat ?
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 14:59   #2096
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 517
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Wpisałam w wyszukajkę wizażową "drapanie" i tylko Twoje posty wyskakują .

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Znaczy głównie Twoje .

Masz coś do dodania, czy wyczerpałaś już temat ?
moje koty nie drapia po zastosowaniu tego co napisalam wiec nie musialam zglebiac tematu dalej takze na chwile obecna wyczeraplam temat
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 15:17   #2097
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Gosia


O matko ile porad! Dziękuję ci bardzo! Tobie i Rybiorek
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 17:03   #2098
Jamee
Zakorzenienie
 
Avatar Jamee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 944
Dot.: Koty - część VI

Rybiorek dzięki za rady

Bilbo co chwile stara się nas podgryzać i nie wiedziałam czy mu na to pozwalać

A dzisiaj jest dość marudny i też nie wiem czy pogoda na niego działa czy przygotowuje się do znaczenia - chodzi po mieszkaniu i "śpiewa"
__________________





Jamee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 09:24   #2099
antonina_bielska
Polka Ogarniaczka
 
Avatar antonina_bielska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 107
Dot.: Koty - część VI

Planuję iść dziś do weta z Tercją, bo:
a) trzeba zaszczepić
b) umówić termin sterylki
c) udrapała się (chyba udrapała) pod okiem i mnie to martwi
d) wciąż na wszystko leje (wczoraj nawet na moją torbę jak wróciłam z pracy )
__________________
Lubię czytać

„Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”
antonina_bielska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 09:48   #2100
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Koty - część VI

Spróbuj przed wizytą złapać jej mocz.
Najczęściej spotykałam się z przypadkiem lania, gdy nadchodził czas rujki.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.