Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[Myszolka91]

Znacie jakis sposob aby doprowadzic do porzadku biale adidasy?

[d0tkaaa]

Napisane przez madi82

Mi się wydaje, ze bedzie za pstrokato.
Kiedyś tescie kupowali tapetę i wybrali z wzorkami...na 1 pasku fajnie to wyglądało ale na całej scianie to juz tego za wiele....

Własnie ja kupilam niebieska w takie cos dziwne i minelo sporo czassssuu zanim sie przyzyczailam do tego ... aaale nie chcialam tego mowic bo powiedziie ze odgapiara ale kuzynka wczoraj wlasnie miala taka tapete jak wkleilam na jednej scianie a reszta zółta i.. super to wygladalo :brzyda l: zobacze musze to obczaic oczami wyobrazni zapytac tz ( ostatnio mu mowilam o zółtej scianie to mowi do mnie ze sie szybko brudzi?:P) hahaha
musze zrobic liste rzeczy jeszcze co dokupic dla Niunki no i obczaic wozek dokladnie bo sa dwie ceny a ja nie moge rozszyfrować czym sie roznia oprocz kolorem

[madi82]

W Kraku pewnie tez sa miejsca gdzie robi sie za darmo. (tam, gdzie chodza potencjalni zarazeni)
Ja jednak wolałam isc do normalnego labolatorium.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez Myszolka91

Znacie jakis sposob aby doprowadzic do porzadku biale adidasy?

umyć

Żartuję..

może pastą do zębów, sodą???

[lachryma]

Napisane przez d0tkaaa

A zmieniaja Ci tez cene? :P

nie, robią to w ramach tej samej ceny.

[madi82]

Napisane przez d0tkaaa

Własnie ja kupilam niebieska w takie cos dziwne i minelo sporo czassssuu zanim sie przyzyczailam do tego ... aaale nie chcialam tego mowic bo powiedziie ze odgapiara ale kuzynka wczoraj wlasnie miala taka tapete jak wkleilam na jednej scianie a reszta zółta i.. super to wygladalo :brzyda l: zobacze musze to obczaic oczami wyobrazni zapytac tz ( ostatnio mu mowilam o zółtej scianie to mowi do mnie ze sie szybko brudzi?:P) hahaha
musze zrobic liste rzeczy jeszcze co dokupic dla Niunki no i obczaic wozek dokladnie bo sa dwie ceny a ja nie moge rozszyfrować czym sie roznia oprocz kolorem

Dotka to może taką tapetę dajcie na jakaś najwęższa/najkrótszą ścianę, taki lekki kontrast a reszta pomalujcie na zółto i będzie fajnie?

Albo....nie na całą ścianę a tylko taki pasek..na jednej czy 2 ścianach???

[domciatko]

Napisane przez Myszolka91

Znacie jakis sposob aby doprowadzic do porzadku biale adidasy?

jesli dobre markowo to wypierz w pralce

[idzia111]

Witajcie,

Wreszcie wypłacili mi kase z ZUS-u
Widze ze dzis sporo z Was wstało wczesnie.

Dzoan ja z maluszkiem ponownie na Karola głosuję.

Boli mnie ręka, nie wiem dlaczego Ramie lewe, może od leżenia na boku, teraz nie daję rady już na lewym i leżę na prawym.


Trzymam kciuki za wizyty.

[krysiaa2608]

Dziewczyny ja tylko tak na szybko, później was nadrobię:

wróciłam właśnie od lekarza rodzinnego, który mnie nie przyjął bo nie ma miejsc więc przyjechałam do domu na chwilę i za chwilę wychodzę, bo mnie zapisali na 11:50... No ale od początku:
wczoraj Wam pisałam, że jak się obudziłam to czerwone place miałam na kolanach, jak zdjęłam spodnie od piżamy to zeszły... Dziś w nocy pobudka o 1 w nocy - obudziło mnie pieczenie i swędzenie - ręce i nogi w czerwonych placach... Wstałam z łóżka, posiedziałam na sofie, zaczęły te place schodzić, więc po godzinie stwierdziłam, że TŻ ma zabrać kołdrę i poduszkę bo pewnie to mnie uczula - zasnęłam na łóżku bez tego (tragedia! twardo i zimno...). o 4.30 pobudka - ten sam powód tym razem place miałam na ręce i nodze - lewe, a spałam na lewym boku, prawa strona nietknięta... już nie wiedziałam co ja mam zrobić, szału dostawałam bo chciałam spać!! w końcu po 6 położyłam sobie ręcznik na łóżku, przykryłam się kołdrą bo już nie dałam rady, zresztą stwierdziłam, ze to chyba nie kołdra mnie uczula, no bo w środku nocy przecież ją zostawiłam, a i tak mi te place wyszły. No ale o 9 pobudka i place, ale już w "wersji delikatnej". Stwierdziliśmy z TŻ, że jedziemy do lekarza, niech to zobaczy, przynajmniej mi powie co mogę brać w ogóle na to... No ale lekarz przyjmie mnie o 11:50, a mi te place już całkowicie zeszły i jestem wściekła, niewyspana i w ogóle cholera mnie bierze
Zastanawiając się na spokojnie - opcją która została jest to, że... uczula/podrażnia mnie łóżko! No bo wszystko inne zabrałam! Aha, no i te place mi wychodzą tylko w miejscach nagiego ciała, to co mam zakryte to skóra nietknięta! Jedziemy zaraz do lekarza, TŻ pierze pościele w LENOVO (stwierdziliśmy, że to nie uczuli), no ale co z tym łóżkiem zrobić to nie wiem

[lachryma]

Napisane przez madi82

umyć

aleś dowcipna

ja bym je potraktowała albo pastą do zębów albo jakimś cifem.

[Myszolka91]

Biore paste i do dziela moze cos pusci,pralka nie doprala i teraz kombinuje.

[czerwony_balonik]

Dzień dobry
Jako że jestem w trakcie zakupów kosmetycznych z allegro, wpadłam na chwilę,żeby polecić wam aukcje kratsa_katowice http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=25426861 Kosmetyków dużo po taniości, a że już u niego kupowałam to mogę powiedzieć że jakościowo super, wysyłka też była szybka I naprawdę ma ceny bardzo niskie. Nadrobiłam was trochę,choć gnacie z postami od samego rana Wybywam zaraz na zakupy jedzeniowe, właśnie apropo mam pytanie- co dziś u was na obiad? Bo brak mi pomysłu... za dzisiejsze wizytujące!

[d0tkaaa]

Napisane przez madi82

Dotka to może taką tapetę dajcie na jakaś najwęższa/najkrótszą ścianę, taki lekki kontrast a reszta pomalujcie na zółto i będzie fajnie?

Albo....nie na całą ścianę a tylko taki pasek..na jednej czy 2 ścianach???

Musze sie zastanowic,ale wydaje mi sie ze fajnie bedzie wygladac zobaczymy.


Ide sie kompac i zbierac zagladne pozniej do Was

[surka]

Napisane przez Kathe

hej
witam sie z Wami w 31 tc coraz blizej!!!!!!!!!!
aa kiedy pierzecie ubranka itp??

Za tc Ja mam nadzieję, ze wypiorę w czerwcu po remoncie łazienki

Napisane przez Margosia__

W skończonym 32

To ja też ostatnie usg będę miała w 32 tc

Napisane przez domciatko

dziewczyny a takie ciuszki nówki ze sklepu to też prać w proszku?

czy płukanie w płynie wystarczy??

Ja będę prała, ale jeszcze nie wiem w czym, zależy od tego czy zdecyduję się na proszek do prania czy na płyn do płukania.


A teraz uciekam, miłego dnia

[domciatko]

krysiaa ale masz przeboje!
mam nadzieję, że lekarz pomoże i szybko zdiagnozuje

[madi82]

Napisane przez krysiaa2608

Dziewczyny ja tylko tak na szybko, później was nadrobię:

wróciłam właśnie od lekarza rodzinnego, który mnie nie przyjął bo nie ma miejsc więc przyjechałam do domu na chwilę i za chwilę wychodzę, bo mnie zapisali na 11:50... No ale od początku:
wczoraj Wam pisałam, że jak się obudziłam to czerwone place miałam na kolanach, jak zdjęłam spodnie od piżamy to zeszły... Dziś w nocy pobudka o 1 w nocy - obudziło mnie pieczenie i swędzenie - ręce i nogi w czerwonych placach... Wstałam z łóżka, posiedziałam na sofie, zaczęły te place schodzić, więc po godzinie stwierdziłam, że TŻ ma zabrać kołdrę i poduszkę bo pewnie to mnie uczula - zasnęłam na łóżku bez tego (tragedia! twardo i zimno...). o 4.30 pobudka - ten sam powód tym razem place miałam na ręce i nodze - lewe, a spałam na lewym boku, prawa strona nietknięta... już nie wiedziałam co ja mam zrobić, szału dostawałam bo chciałam spać!! w końcu po 6 położyłam sobie ręcznik na łóżku, przykryłam się kołdrą bo już nie dałam rady, zresztą stwierdziłam, ze to chyba nie kołdra mnie uczula, no bo w środku nocy przecież ją zostawiłam, a i tak mi te place wyszły. No ale o 9 pobudka i place, ale już w "wersji delikatnej". Stwierdziliśmy z TŻ, że jedziemy do lekarza, niech to zobaczy, przynajmniej mi powie co mogę brać w ogóle na to... No ale lekarz przyjmie mnie o 11:50, a mi te place już całkowicie zeszły i jestem wściekła, niewyspana i w ogóle cholera mnie bierze
Zastanawiając się na spokojnie - opcją która została jest to, że... uczula/podrażnia mnie łóżko! No bo wszystko inne zabrałam! Aha, no i te place mi wychodzą tylko w miejscach nagiego ciała, to co mam zakryte to skóra nietknięta! Jedziemy zaraz do lekarza, TŻ pierze pościele w LENOVO (stwierdziliśmy, że to nie uczuli), no ale co z tym łóżkiem zrobić to nie wiem

jak to...kiedyś łóżko Cię nie uczulało i nagle uczula....
Może jakieś leki...szkoda, ze zdjęć sobie nie zrobiłąś jak to wygląda, poza tym powiedz lekarzowi coś pewnie zaradzi...

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez lachryma

aleś dowcipna

ja bym je potraktowała albo pastą do zębów albo jakimś cifem.

co odgapiasz podpowiedź:P

[czerwony_balonik]

A, miałam się pochwalić że znalazłam rozwiązanie na pralkę Kiedyś o tym pisałyśmy, chyba mela miała podobny problem- że szuflada w pralce łądowanej od góry się zabrudziła od środka o płynów do płukania i nie można doczyścić. Więc nastawiłam pranie z płukaniem na 60 stopni i nie wlewałam płynu do przegródki na płyn, jedynie proszek dałam w przegródkę na proszek. I po praniu wypłukałam szufladę, resztki zaschniętego płynu wypadły Jest czyściutka, tak więc jeśli ktoś ma podobny problem, warto spróbować tego sposobu

[idzia111]

Napisane przez krysiaa2608

Dziewczyny ja tylko tak na szybko, później was nadrobię:

wróciłam właśnie od lekarza rodzinnego, który mnie nie przyjął bo nie ma miejsc więc przyjechałam do domu na chwilę i za chwilę wychodzę, bo mnie zapisali na 11:50... No ale od początku:
wczoraj Wam pisałam, że jak się obudziłam to czerwone place miałam na kolanach, jak zdjęłam spodnie od piżamy to zeszły... Dziś w nocy pobudka o 1 w nocy - obudziło mnie pieczenie i swędzenie - ręce i nogi w czerwonych placach... Wstałam z łóżka, posiedziałam na sofie, zaczęły te place schodzić, więc po godzinie stwierdziłam, że TŻ ma zabrać kołdrę i poduszkę bo pewnie to mnie uczula - zasnęłam na łóżku bez tego (tragedia! twardo i zimno...). o 4.30 pobudka - ten sam powód tym razem place miałam na ręce i nodze - lewe, a spałam na lewym boku, prawa strona nietknięta... już nie wiedziałam co ja mam zrobić, szału dostawałam bo chciałam spać!! w końcu po 6 położyłam sobie ręcznik na łóżku, przykryłam się kołdrą bo już nie dałam rady, zresztą stwierdziłam, ze to chyba nie kołdra mnie uczula, no bo w środku nocy przecież ją zostawiłam, a i tak mi te place wyszły. No ale o 9 pobudka i place, ale już w "wersji delikatnej". Stwierdziliśmy z TŻ, że jedziemy do lekarza, niech to zobaczy, przynajmniej mi powie co mogę brać w ogóle na to... No ale lekarz przyjmie mnie o 11:50, a mi te place już całkowicie zeszły i jestem wściekła, niewyspana i w ogóle cholera mnie bierze
Zastanawiając się na spokojnie - opcją która została jest to, że... uczula/podrażnia mnie łóżko! No bo wszystko inne zabrałam! Aha, no i te place mi wychodzą tylko w miejscach nagiego ciała, to co mam zakryte to skóra nietknięta! Jedziemy zaraz do lekarza, TŻ pierze pościele w LENOVO (stwierdziliśmy, że to nie uczuli), no ale co z tym łóżkiem zrobić to nie wiem

to może być od leków, albo jakaś inna odmiana choleostazy. Robiłaś próby wątrobowe: Alat, aspat i bilirubine?



dotka a jaki wózek chcecie kupic? moze ceny sa rozne, bo jakis model inny.

[lachryma]

Napisane przez madi82

co odgapiasz podpowiedź:P

czepiasz się
za to cif był moim oryginalnym pomysłem

[krysiaa2608]

Dziewczyny, ale to mi wychodzi tylko jak idę do łóżka, jakw nocy wstaje z niego i np usiądę na na sofie to mi to schodzi I to jest dziwne... W ciągu dnia jest spokój, a leki to biore tylko witaminy i od tygodnia magnez + wit b6

[idzia111]

Napisane przez krysiaa2608

Dziewczyny, ale to mi wychodzi tylko jak idę do łóżka, jakw nocy wstaje z niego i np usiądę na na sofie to mi to schodzi I to jest dziwne... W ciągu dnia jest spokój, a leki to biore tylko witaminy i od tygodnia magnez + wit b6

a jakbys położyła nogi wyżej? może krążeniowe sprawy albo ... uczulenie na tż (żarcik) Nic mi już do głowy nie przychodzi, sama jestem ciekawa co to jet?

A jak nerki, obrzeki itp.?

[d0tkaaa]

Napisane przez idzia111

to może być od leków, albo jakaś inna odmiana choleostazy. Robiłaś próby wątrobowe: Alat, aspat i bilirubine?



dotka a jaki wózek chcecie kupic? moze ceny sa rozne, bo jakis model inny.

navingtona cadeta i sa 3 aukcje i jedna ponad 200zł roznicy.. ale jest wiecej kolorow ale musze doczytac bo moze o gratisy jakies chodzi itp..

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez idzia111

a jakbys położyła nogi wyżej? może krążeniowe sprawy albo ... uczulenie na tż (żarcik) Nic mi już do głowy nie przychodzi, sama jestem ciekawa co to jet?

A jak nerki, obrzeki itp.?

tez sobie pomyslalam ze to uczulenie na tz ) ale to zarcik oczywiscie

[lachryma]

dobra, mykam na pakupki, do potem

[idzia111]

krysiaa może to być pokrzywka. Musisz zrobić próby watrobowe, jak wyjda ok to jedyne co mi przychodzi jeszcze do glowy to wlasnie pokrzywka albo uczulenie na leki. Moze pierz w proszku bialy jelen.

[mela1234]

Napisane przez Sofina

dotkaa: niestety położne w szpitalu miały rację, miały prawo odmówić pokazania dziecka, dlatego ojciec może wcześniej w usc je uznać. my z tż na pewno załatwimy to przed porodem, tylko w tym momencie nie pamiętam od którego momentu ciąży jest to możliwe... jeśli któraś z Was jest w podobnej sytuacji to zachęcam do rozważenia tej opcji

Ja nie wiem, mam 2 koleżanki jedna rodziła w 28 t.c. i ojciec mógł do inkubatora podejść bez problemów. Powiedział, że jest ojcem i tyle. U drugiej to samo tyle, że rodziła w terminie. Fakt, że od razu podały nazwisko ojca, że dziecko będzie nosiło.

Napisane przez d0tkaaa

no i wogole to kuzynka mowila ze najlepiej wnioski o becikowe sie sklada przed 10 kazdego miesiaca bo wtedy sie dostaje je szybciej ale wogole to ja niewiedzialam (slyszalam ale nie wiedzialam ze to jest do konca prawda) ze jak sie dostaje becikowe to nie mozna sobie wydac na co sie chce tylko trzeba trzymac paragony/faktury na rzeczy dla dziecka do 5 lat

Co za bzdura z tymi paragonami. To ja bym musiała je nadal mieć, a nawet nie pamiętam na co poszło becikowe.

Napisane przez czerwony_balonik

A, miałam się pochwalić że znalazłam rozwiązanie na pralkę Kiedyś o tym pisałyśmy, chyba mela miała podobny problem- że szuflada w pralce łądowanej od góry się zabrudziła od środka o płynów do płukania i nie można doczyścić.

Tal ja pisałam, ale u mnie była trudniejsza sprawa bo nawet nocne moczenie szuflady w domestosie rozcieńczonym w wodzie nic nie dało. Dopiero miękkie gałązki brzozowe które tam wtykałam dały radę!



Ojej nic mi się nie chce. Piorę 4 pranie i chyba się zacznę malować.
Facet od wynajmu coś wczoraj marudził, że chyba to się jeszcze opóźni, a co za tym idzie przeprowadzka się opóźni. Mnie to nie pasuje bo im później tym gorzej!

[dzoan]

Napisane przez tweedledee

Ja jednak wychodze jutro czekam na wyniki wymazu ale to w sumie fajnie, bo pojde z dziewczynami z sali na gore na porodowke do kolezanki, to od razu obczaje oddział
I w koncu wyciagnelam wenflon, bo w takim dziadowskim miejscu mi zalozyla, ze ciezko było sie wykapac

Aaaa na i po obchodzie lakrz stwierdzil, ze szyjka jest ksiazkowa (4cm), brzuch wymacał i też jest super mięciutki, takze wszystko wrocilo do normy

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

A tak poza tym czuje się tu momentami jak na "porodowce"
super sale, fajne polozne, mili lekarze... ciagle nie moge wyjsc z szoku

Wreszcie wychodzisz choć po opisach stwierdzam, że mogłabyś tam zostać dłużej, bo Ci całkiem dobrze

Napisane przez Kathe

hej
witam sie z Wami w 31 tc coraz blizej!!!!!!!!!!

Napisane przez madi82

Jak to dla Aleksandra...wrrrr

Kto jeszcze na Ka-Lola?????

Napisane przez idzia111

Dzoan ja z maluszkiem ponownie na Karola głosuję.

walka o Karolka

Napisane przez domciatko

dziewczyny a takie ciuszki nówki ze sklepu to też prać w proszku?

czy płukanie w płynie wystarczy??

ja będę wszystkie prała.. te sklepowe wcale czystsze nie są..tylko wyglądają

Napisane przez krysiaa2608

Dziewczyny ja tylko tak na szybko, później was nadrobię:

wróciłam właśnie od lekarza rodzinnego, który mnie nie przyjął bo nie ma miejsc więc przyjechałam do domu na chwilę i za chwilę wychodzę, bo mnie zapisali na 11:50... No ale od początku:
wczoraj Wam pisałam, że jak się obudziłam to czerwone place miałam na kolanach, jak zdjęłam spodnie od piżamy to zeszły... Dziś w nocy pobudka o 1 w nocy - obudziło mnie pieczenie i swędzenie - ręce i nogi w czerwonych placach... Wstałam z łóżka, posiedziałam na sofie, zaczęły te place schodzić, więc po godzinie stwierdziłam, że TŻ ma zabrać kołdrę i poduszkę bo pewnie to mnie uczula - zasnęłam na łóżku bez tego (tragedia! twardo i zimno...). o 4.30 pobudka - ten sam powód tym razem place miałam na ręce i nodze - lewe, a spałam na lewym boku, prawa strona nietknięta... już nie wiedziałam co ja mam zrobić, szału dostawałam bo chciałam spać!! w końcu po 6 położyłam sobie ręcznik na łóżku, przykryłam się kołdrą bo już nie dałam rady, zresztą stwierdziłam, ze to chyba nie kołdra mnie uczula, no bo w środku nocy przecież ją zostawiłam, a i tak mi te place wyszły. No ale o 9 pobudka i place, ale już w "wersji delikatnej". Stwierdziliśmy z TŻ, że jedziemy do lekarza, niech to zobaczy, przynajmniej mi powie co mogę brać w ogóle na to... No ale lekarz przyjmie mnie o 11:50, a mi te place już całkowicie zeszły i jestem wściekła, niewyspana i w ogóle cholera mnie bierze
Zastanawiając się na spokojnie - opcją która została jest to, że... uczula/podrażnia mnie łóżko! No bo wszystko inne zabrałam! Aha, no i te place mi wychodzą tylko w miejscach nagiego ciała, to co mam zakryte to skóra nietknięta! Jedziemy zaraz do lekarza, TŻ pierze pościele w LENOVO (stwierdziliśmy, że to nie uczuli), no ale co z tym łóżkiem zrobić to nie wiem

kurcze, dziwne rzeczy.. również czekam na wyjaśnienia cóż to i z czego..

[tweedledee]

Napisane przez dzoan

Wreszcie wychodzisz choć po opisach stwierdzam, że mogłabyś tam zostać dłużej, bo Ci całkiem dobrze

no wybitnie szpitalnie to tu nie jest właśnie planujemy z dziewczynami pizze zamowic

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Hej.

Ja mam dzisiaj dzień z tyłka.
Nie dość, że to jest "ten" dzień, to jeszcze nie śpię od 6. Odebraliśmy o 7 z TŻem ciasto z cukierni (nie zrobiłabym mu 2 rodzajów ciast na 30 osób, już wczoraj przy ciastkach francuskich przybijałam gwoździa w kuchni), on pojechał z nim do pracy, a ja chodzę nieprzytomna. Próbowałam kimnąć, ale średnio mi to szło. Pewnie do końca dnia będę marudna.

A mam kilka spraw telefonicznych do załatwienia, tak strasznie mi się nie chce...

No ale mam nadzieję, że dzień szybko minie i już będzie:
- jutro: SR
- środa: podglądanko


Krysia ja też pomyślałam o cholestazie :/ Grunt, żeby to lekarz zobaczył. Dziwne to, tak nagle jakieś uczulenie....

Dotka firanki różnie, czasami bywają krótsze, a czasami uda się kupić nie wszerz tylko wzdłuż i wychodzi dobrze - tylko zależy czy jest jakiś wzór czy nie. Ja mam w szafie tylko zasłonki z kreszu (zresztą zasłony mam tylko w kuchni), bo prasowanie firan należy do czynności, które uznaję za karę bożą, więc staram się nie utrudniać sobie życia.

spaaaaaaaaaaaaaać.......

Napisane przez lachryma

nie jest to badanie wymagane i konieczne, ale zalecane i personel w szpitalu zawsze jest szczęśliwy, kiedy ktoś przychodzi z takim wynikiem. oni je chcą dla własnego spokoju.
ja mam w pakiecie medycznym to badanie, więc zrobię je, ale dopiero pod koniec ciąży. tak nie wiem czy bym robiła, nawet nie wiem ile kosztuje.

Mnie to lekarz tłumaczył tak samo, to nie jest obowiązkowe badanie, ale lepiej je mieć dla spokoju personelu Ja w sumie miałam to badanie na początku tamtej ciąży, ale teraz powtórzę dla świętego spokoju, dużo mnie kłuli od tamtego czasu.
U mnie też ok. 30 zł.

[idzia111]

Napisane przez domciatko

dziewczyny a takie ciuszki nówki ze sklepu to też prać w proszku?

czy płukanie w płynie wystarczy??

prać, wg mnie trzeba wszystko wyprac w proszku dla dzieci i wyprasowac. Ja tak bede robila, posciel, kocyki rowniez.

[Neni1984]

Hej brzuszki
Melduję, że jestem i żyję.
Ponadto zaczynamy dziś 30 tydzień

Idę nadrabiać

[d0tkaaa]

Napisane przez idzia111

prać, wg mnie trzeba wszystko wyprac w proszku dla dzieci i wyprasowac. Ja tak bede robila, posciel, kocyki rowniez.

ja tez wszystko bede prasowac i prac.Oglaszam uwaga ze dzis mam dzien robotny ! ide ogarnac facjate,pozniej paznokcie miedzy czasie prasowanko,pranko i moze malej komode ogarne bo przeciez jej jeszcze nie ma na swiecie a ja juz nie mam gdzie trzymac rzeczy hahahahahha ))) wogole zrobie Wam zdjecia i sie pochwale co dostalam od kuzynki wczoraj ale to zaraz