SPD off-topowo po raz trzeci ;)

[karolinaaa92]

Witam!

Napisane przez lili1987

Jestem teraz w trakcie gotowania zupy grochowej, będę miała z głowy obiad dla siebie na 3 dni

Skąd ja to znam.

Napisane przez kaaasi

Dziewczyny mam do Was pytanko....co mogę kupić dla dziewczynki 8 lat? myślałam o torebce z Hello Kitu...portfelu....ale sama nie wiem? mam juz pamiętnik taki na kłódkę...to ma być taki zestawik kilku rzeczy ale sama nie wiem co by jej się przydało....macie jakieś pomysły?

Torebka to dobry pomysł. Albo jakąś książkę?


Wczorajsza pizza na śniadanie. Ale powoli trzeba brć się do pracy, na uczelnię idę dopiero na 13.30.

[Kelpie]

Witam się w wolny dzień

W planie mam lenistwo i czytanie książki (zaległe za wczorajszy Światowy Dzień Książki)
Zaraz ruszam na solarium - trzeba trochę koloru złapać bo białas jestem straszny, a do kiecki lepiej będę wyglądała trochę opalona i do cukierni po coś dobrego do kawy.

Muszę jeszcze zaplanować sobie parę rzeczy bo na weekend przyjeżdżają teściowie.

kaaasi dzięki Moje włosy w sumie się nie kręcą a takie pogniecione trochę są. Ostatnio znalazłam sposób żeby były bardziej pofalowane. Wieczorem myję i wgniatam piankę, a potem zaplatam dobierany warkocz i rano jest super

[sikoreczka111]

witam się i ja

mi właśnie zleciały 3 dni wolnnego ... umyłam okna w salonie, zrobiłam pranie, ciut ogarnęłam w chacie ( jak się nie ma szaf ciężko jest zrobić generalny porządek )

w weekend piekłam ciacha owsiane ...mega pyszne i chyba zrobię takie na wyjazd.

ja mam komunię 2 czerwca...zupełnie nie wiem co na siebie założę, mam nadzieję, że do tegoo czasu zrzucę parę kg i nie będę się zbytnio denerwować szukając jakiegoś wdzianka ...

powiem Wam, że przez kg i stojacą pracę moje nogi są w fatalnym stanie ...tak mi żylki powychodziły, że szok... nie mówiąc o innych defektach, które zauwazyłam, gdy zaczęłam chodzić w krótkich spodenkach po domu ... także koniec z tym, zaczynam o nie dbać ( co wiąże się też z dieta, bo zbyt duża ilość słodyczy na pewno im nie słuzy ) macie jakieś pomysły co mogę włączyć?? na pewno masaże w trakcie kąpieli...ale myślę też o jakichś ćwiczeniach... tylko, że w pracy cały czas stoję i nie chciałabym ich zbytnio przeciążać ...

[Kelpie]

Napisane przez sikoreczka111

witam się i ja

mi właśnie zleciały 3 dni wolnnego ... umyłam okna w salonie, zrobiłam pranie, ciut ogarnęłam w chacie ( jak się nie ma szaf ciężko jest zrobić generalny porządek )

w weekend piekłam ciacha owsiane ...mega pyszne i chyba zrobię takie na wyjazd.

ja mam komunię 2 czerwca...zupełnie nie wiem co na siebie założę, mam nadzieję, że do tegoo czasu zrzucę parę kg i nie będę się zbytnio denerwować szukając jakiegoś wdzianka ...

powiem Wam, że przez kg i stojacą pracę moje nogi są w fatalnym stanie ...tak mi żylki powychodziły, że szok... nie mówiąc o innych defektach, które zauwazyłam, gdy zaczęłam chodzić w krótkich spodenkach po domu ... także koniec z tym, zaczynam o nie dbać ( co wiąże się też z dieta, bo zbyt duża ilość słodyczy na pewno im nie słuzy ) macie jakieś pomysły co mogę włączyć?? na pewno masaże w trakcie kąpieli...ale myślę też o jakichś ćwiczeniach... tylko, że w pracy cały czas stoję i nie chciałabym ich zbytnio przeciążać ...

Moim celem też jest komunia ale 26 maja

Kiece już mam, ale nogi też mogłyby wyglądać lepiej.
Z ćwiczeń to mogę polecić Ci Chodakowską, ale jej programy zawierają ćwiczenia na nogi. Chociaż myślę, że nie tyle byś je obciążyła co wzmocniła. Tylko na początku może być ciężko.
I wydaje mi się też, że jak nie poćwiczysz nóg to może nie być efektu. Nie mówię, żeby robić tylko ćwiczenia na nogi, ale sporo ćwiczeń angażuje je też...

Podobno ćwiczenia są najlepszy lekiem na cellulit i mam nadzieję, że go się w końcu pozbędę...

Ostatnio przesiadłam się na rower bo bieganie coś mi nie idzie znowu i mam nadzieję, że uda się połączyć przyjemne z pożytecznym

[sikoreczka111]

Napisane przez Kelpie

Moim celem też jest komunia ale 26 maja

Kiece już mam, ale nogi też mogłyby wyglądać lepiej.
Z ćwiczeń to mogę polecić Ci Chodakowską, ale jej programy zawierają ćwiczenia na nogi. Chociaż myślę, że nie tyle byś je obciążyła co wzmocniła. Tylko na początku może być ciężko.
I wydaje mi się też, że jak nie poćwiczysz nóg to może nie być efektu. Nie mówię, żeby robić tylko ćwiczenia na nogi, ale sporo ćwiczeń angażuje je też...

Podobno ćwiczenia są najlepszy lekiem na cellulit i mam nadzieję, że go się w końcu pozbędę...

Ostatnio przesiadłam się na rower bo bieganie coś mi nie idzie znowu i mam nadzieję, że uda się połączyć przyjemne z pożytecznym

ale własnie o to chodzi, że chwilowo nogi mi mega puchną i nie chcę ćwiczyć nic typowego przez jakiś czas ... probowałam steperra i właśnie nogi bolą mnie jeszcze gorzej ( nie chodzi o zakwasy )

ja sukienki jeszcze nie mam i póki co nie zamierzam jej szukać ( nawet nie wiem czy to będzie sukienka ... ) za 2 kg się zacznę rozglądać

[effie22]

Witam i mówię, ze zyje, ale w pracy mam zakaz korzystania z netu, a w domu mało czasu by pisac.

Dzis Tz ma imieniny i na weekend tam jedziemy bo w ten weekend bylismy u mnie.

[lili1987]

Napisane przez effie22

Witam i mówię, ze zyje, ale w pracy mam zakaz korzystania z netu, a w domu mało czasu by pisac.

całkiem zablokowane strony macie, czy po prostu tylko zakaz

Ja dziś cały dzień byłam poza domem i jestem padnięta
Jutro dla odmiany w domu siedzę, znowu muszę ogarnąć, bo się jak zwykle bałagan zrobił sam

Po prawie 1,5 miesiąca dostałam zwrot podatku, także się mega cieszę Już myślałam, że się nie doczekam tej kasy W końcu coś na górkę mam

[kobietasukcesu]

hey

Melduję, że żyję. Chociaż ledwo, znowu wczoraj miałam ból głowy z mdłościami

Teraz na weekend do rodziny wpadłam.

Nadrobię chociaż zaległości obejrzę chirurgów, 90210 może i nawet top model czy coś takiego (chociaż zawsze jak to oglądam to się zastanawiam czemu to oglądam), gazetki przejrzę

Zrobię obiad, a potem się poknurzę (to określenie mojego brata- knurzyć się jak knur:P)

[anoola]

Cześć laseczki
Wpadam tylko się przywitać żebyscie nie myślały, że o Was zapomniałam, bo nie zapomniałam tylko przy tym moim szkrabie jest tyle roboty (choć nie oddałabym ani jednej minuty) że nie mam kiedy się rozsiąść przed komputerem.
Podsumowując- pamiętam, tęsknię i pozdrawiam

[lili1987]

Napisane przez anoola

Cześć laseczki
Wpadam tylko się przywitać żebyscie nie myślały, że o Was zapomniałam, bo nie zapomniałam tylko przy tym moim szkrabie jest tyle roboty (choć nie oddałabym ani jednej minuty) że nie mam kiedy się rozsiąść przed komputerem.
Podsumowując- pamiętam, tęsknię i pozdrawiam

fajnie, że jesteś Myślałam o Tobie, ale tak sobie pomyślałam, że dziecko wypełnia Twój czas co do minuty

witam
U mnie dziś deszczowo i leniwie
Byłam na poczcie i w sklepie, a teraz gotuję makaron z tuńczykiem Miałam ochotę na coś makaronowego

Strasznie nie chce mi się dziś nic, a wypadałoby posprzątać
Weekend w miarę aktywnie spędziliśmy, choć pogoda była średnia

[effie22]

Lili zakaz ale czasem sie uda jak nikt nie patrzy

Witam, u mnie dzis deszczowo. Weekend bylismy u Tzta, ale on chory takze siedzielismy w domu.


Ja z tego przepracowania zapomnialam ze w tym tyg majowe świeta.

Dzisiaj tez mam w planach sprzatanie.

Czekam za prowizja bo musze kupic malemu czapke, a sobie jakies spodnie i baleriny bo w moich od auta popekaly podeszwy.

[lili1987]

Napisane przez effie22

Czekam za prowizja bo musze kupic malemu czapke, a sobie jakies spodnie i baleriny bo w moich od auta popekaly podeszwy.

ja się doczekałam kasy z pita i kupiliśmy okulary
Baleriny też mi się popsuły, ale fakt, że dużo w nich chodziłam, więc miały prawo.
effie trochę sobie w święta odpoczniesz

[kaaasi]

Witam
Długi weekend czas zacząć jakie macie plany? chciałabym jakkiegoś grilla ale nie wiem czy wypali pomysł
u mnie bez zmian, praca i pisanie pracy w między czasie konkursy....
a prezent dla tej dziewczynki już mam torebka takie fajne nie duża i Hello Kity widziałam że jest jej fanką mam nadzieję że się ucieszy

powracam do ćwiczeń...miałam małą przerwę...ale waga pięknie spada to mnie cieszy, jem mniej ale generalnie wszystko

[irenkaaa]

ja sie nie doczekalam operacji bo niby lozek brak i mi wczoraj zmienili decyzje

ciekawe czy do gwiazdki sie za to wezma

[Kelpie]

irenka mam nadzieję, że operacja będzie niedługo...
anoola dawno Cię nie było, wpadaj wcześniej jak maleństwo pozwoli

kaaasi u mnie weekend majowy w kratkę trochę.
Wolne miałam w sobotę i niedzielę. W piątek przyjechali do nas rodzice TŻ i zostali do soboty. W poniedziałek byłam w pracy i po południu pojechałam do domu żeby opony zmienić. Wtorek też w pracy.
Dzisiaj się lenimy Ale może jakiś rower albo ćwiczenia.
Wczoraj 18 km przepedałowałam.
Jutro do pracy, a 3 rano jedziemy do rodziców TŻ.
A poza tym będę czytać do oporu bo wreszcie mam czas

Udanego wypoczynku

[irenkaaa]

puki co wyslali termin ale dosc odlegly ( wiecej w klubie )

nawet nie mysle o zadnych majowkach itp
jakos mi obojetne to wszystko , byleby ten czas szybko minal

[kobietasukcesu]

kelpie: a co teraz czytasz? ja to- http://www.empik.com/recepta-na-milo...9048,ksiazka-p

Jeszcze zamierzam kupić drugą książkę tej autorki.

I zapakowałam jeszcze tę - http://www.empik.com/pocztowki-prost...0441,ksiazka-p

Muszę zainwestować w końcu w czytnik, bo tylko półki w szafie wyginam Tak na jedną nawaliłam, że aż mi tż zwrócił uwagę pewnego dnia, żebym coś zdjęła, bo półka będzie półokrągła.
A zawsze odsuwam czytnik w czasie, bo mam przecież jeszcze książki tradycyjne, które ciągle jakieś dokupuje.
Powoli też gazety zaczynają się pojawiać w wersji nie papierowej, to byłoby dla mnie zbawieniem Bo to moja główna przyczyna bałaganu

Jestem nad morzem właśnie i zimnawo, ale chociaż niebo bezchmurne. A to ważne, bo jak ciemno to od razu taaaka jestem senna.
Zresztą jadąc do nas nad morze to się nie nastawiam na super pogodę

Ogólnie nie lubię wyjazdów akurat w majówkę, ale prawda taka że załatwienie czegokolwiek w tym czasie to jest niemożliwe, jeszcze niektóre państwowe instytucje mają jutro wolne, więc już w ogóle.
Akurat pomysł padł w piątek i jakimś cudem coś jeszcze się znalazło.

[kobietasukcesu]

Czuję się przy was no-lifem

Dzisiaj u mnie dzień sprzątania, trochę tu, trochę tam i czasu zeszło. A jeszcze coś zmopować chcę. Jak się zmęczę to może zasnę szybciej, bo jak się parę dni dłużej pośpi to potem wstanie o 7 czy przed 7 boli.
Zresztą kiedy mnie nie boli wstawanie? Choćbym miała przed sobą dzień super atrakcji to i tak pierwsze myśli po przebudzeniu to niezła wiązanka
Podobno się może człowiek przestawić, no ok musze=wstaje, ale żeby to się działo bez problemu to nie ma szans.
Może kwestia po prostu niskiego (no ok, nie 90/50, bo koło 100 na iles tam, a to jednak gorsze samopoczucie niż wyższe) ciśnienia, może czegoś innego.

[nurek119]

Dzien dobry
Dosc dlugo mnie nie bylo ale to jak zawsze spowodowane jest ogromnym brakoczasem
U mnie nic nowego, duzo pracy, pisanie licencjatu, fitness itd.
Od lekow ktore biore na tradzik wyskoczyly mi straszne zajady a nigdy nie mialam z tym problemu. Wie ktoras z was moze jak sie tego dziadostwa skutecznie pozbyc?

Ps. Wreszcie cieplo!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[golden_eye]

wróciłam do żywych

remont mnie pochłonął, właściwie to malowanie mam wreszcie sypialnię białą, przestrzenniejszą bo wyleciały z niej dwie szafy oraz budyniowy salonik zamiast wszechobecnego brudnego ciemnego obrzydliwego lóziu
oraz problemy zdrowotne jak zwykle powoli odżywam ale generalnie przeleżałam i przespałam prawie 2 tygodnie o chlebie i wodzie. długi weekend też taki sobie, ja siedziałam w domu bo zimnawo było i nie uśmiechało mi się na wygwizdowie siedzieć kilka h a P na rybach większość, wracał przewiany i zmarznięty i wściekły bo nic nie brało. na grila nawet nie było ochoty

oraz najnowsza najświeższa wiadomość - znów jestem ciocią tym razem maleńkiej dziewuszki, cudności po prostu i w piątek wybieram się w odwiedziny

Nurek - nom, nareszcie, po długim weekendzie gdzie zapowiadali upały i mega pogodę a kilkadziesiąt km ode mnie w ub tyg walił grad wielkości ziemniaków na zajady może ogólnie jakieś witaminy sobie kup bo to głównie chyba z braku witamin i maść z wit B albo A. różne źródła różnie podają, nie wiem, która by Ci lepiej pomogła. P miał czasem ale jak go zmusiłam do łykania witamin codziennie to przeszło i nie wraca.
Anoola - pokażesz kiedyś tego malucha swojego? zaglądaj częściej
Kobieta - morze chciałabym chociaż raz na dłużej pojechać a nie tylko kilka godzin kup czytnik
Kelpie - widzę, że to samo robiłyśmy w wolnym czasie - książki
Kaaasi -gratuluję efektów dietowania jakie konkursy?
Effie - jak Ci się użytkuje Twoje autko?

[Kelpie]

kobieta czytam to http://www.fabryka.pl/ksiazki/homo-b...lipiuk-505871/
Miałam skończyć w weekend ale mi nie poszło. Z tej serii została mi jeszcze jedna książka a potem biorę się za http://www.fabryka.pl/ksiazki/piesn-...imons-3398762/
Mam nadzieje, że będzie tak fajne jak Dziewczyna na Times Square.


Powiem Wam, że się umęczyłam w ten weekend W piątek rano pojechaliśmy do rodziców TŻ. Cały dzień lało więc siedzieliśmy, gadaliśmy i jedliśmy...W sobotę też siedzieliśmy, rozmawialiśmy i dla odmiany grillowaliśmy. Na dworze było cieplej niż w domu...

Chyba nie jestem przystosowana do takich posiadówek. Potrzebuję chwili wytchnienia. Nawet żeby chociaż jakiś film obejrzeć.

[sikoreczka111]

witam się i ja

Mieliśmy cuudowny tydzień w zakopcu , super pogoda i fajnie spędziliśmy rocznicę ( Jak ma mnie któraś na fb to może fotki zobaczyć)

ale niestety co dobre szybko się kończy i w sobotę już byłam w pracy

no i pochwalę się w klubie ...

[effie22]

Golden - autko dobrze, malo pali, dobrze sie jezdzi, tylko podsufitke musze zrobic nowa bo jest prowizorka i odpada.

Witam, pogoda nie moze sie wyklarowac , niby cieplo, ale szału nie ma. Ja juz donosze stare sandaly, ale po wyplacie czas na nowe.

Weekend majowy spedzilam bez szalenstw, ale troche odpoczelam.

Schudlam juz 6 kg i nowe spodnie by sie przydaly, ale poki co musze naprawic te sprzed 4 lat bo juz sie w nie mieszcze

[lili1987]

Napisane przez effie22

Schudlam juz 6 kg i nowe spodnie by sie przydaly, ale poki co musze naprawic te sprzed 4 lat bo juz sie w nie mieszcze

o to gratuluję sporo schudłaś

Dawno mnie nie było. Długi weekend na wyjeździe spędziłam i choć miałam kompa ze sobą to nie zaglądałam

Ja też ciągle muszę kilka kg zrzucić, ale idzie mi to opornie

Sikoreczka fajnie, że wyjazd się udał, też bym chętnie w góry pojechała, wieki nie byłam.

[Kelpie]

Napisane przez effie22

Schudlam juz 6 kg i nowe spodnie by sie przydaly, ale poki co musze naprawic te sprzed 4 lat bo juz sie w nie mieszcze

Poza tym co masz w podpisie coś jeszcze ćwiczysz i jak z dietą?
I w jakim czasie zrzuciłaś te 6 kg?

Mi dietowanie nie poszło, ale staram się zdrowiej jeść.
Ćwiczę, a waga ani centymetr nie chcą pokazać mniej

[effie22]

Napisane przez Kelpie

Poza tym co masz w podpisie coś jeszcze ćwiczysz i jak z dietą?
I w jakim czasie zrzuciłaś te 6 kg?

Mi dietowanie nie poszło, ale staram się zdrowiej jeść.
Ćwiczę, a waga ani centymetr nie chcą pokazać mniej

dokadnie od 15 lutego zaczęłam codziennie jezdzic stacjonarnym poł godz. Oczywiście czasem zdarzy się z 3 dni przerwy, ale w tygodniu staram sie codziennie jezdzic.

Rano jem płatki z mlekie, o 10:00 2 wafle ryzowe z serkiem jakims + jogurt lub serek wiejski, o 12:00 jesm jabłko lub banana, o 14:00 2 wafle z serkiem, a po powrocie do domu normalny obiad. I później po ćwiczeniach jem jogurt naturalny.

Nie robie 6 weidera tylko ten rowerek.


Jak mam ochote na słodkie to zjem, ale to np kawałek czekolady i tyle. I nie na noc

I jakos tak poszło

[kaaasi]

irenkaaa jak zdrówko?

Kelpie nie zniechęcaj się........u mnie też tak było w pewnym momencie ze waga stanęła.........tak się dzieje po pewnym czasie ale nie warto się tym przejmować
zobaczysz że waga zacznie spadać

nurek119 oj ja Ciebie rozumiem też nie mam na nic czasu


golden_eye gratuluje zostania ciocią konkursy........no różne........głównie na fb......coś tam wygrywam i sprawia mi to przyjemność ale wciąga



sikoreczka111 gratuluje rocznicy



effie22 jak udało Ci sie tyle zrzucić tak szybko?
ili1987 co tam w menu dziś?

U mnie brakoczas ostatnio........ zaraz zmykam ćwiczyć dobrze że pogoda chociaż fajna i cieplutko a tam ogólnie to hmmmmm bez zmian u mnie większych zaglądam do Was

[irenkaaa]

Kaaasi zdrowko tak samo bo sie przeciaga z operacja. Poza tym to rzucam miecho I jakos lepiej sie z tym czuje. Nie zarzekam sie ze na zawsze czy cos. Zobaczymy. Jak da efekty I bedzie mniej dolegliwosci ze strony stawow to czemu nie? ;-)

Sikorka gratuluje

[nurek119]

Effie zazdroszcze spadku wagi to moje wielkie marzenie! Calkiem sporo sie ruszam ograniczylam troche jedzenie itd ale nic to nie daje....

[Kelpie]

Napisane przez effie22

dokadnie od 15 lutego zaczęłam codziennie jezdzic stacjonarnym poł godz. Oczywiście czasem zdarzy się z 3 dni przerwy, ale w tygodniu staram sie codziennie jezdzic.

Rano jem płatki z mlekie, o 10:00 2 wafle ryzowe z serkiem jakims + jogurt lub serek wiejski, o 12:00 jesm jabłko lub banana, o 14:00 2 wafle z serkiem, a po powrocie do domu normalny obiad. I później po ćwiczeniach jem jogurt naturalny.

Nie robie 6 weidera tylko ten rowerek.


Jak mam ochote na słodkie to zjem, ale to np kawałek czekolady i tyle. I nie na noc

I jakos tak poszło

To w sumie ja podobnie. Staram się ćwiczyć ok. pół godziny dziennie. Też zdarzają się mi przerwy. Ostatnio więcej roweruję.

Starałam się jeść co 3 godziny, ale mi to nie szło. Jem w miarę normalnie, ale nie jakoś dużo i słodycze odstawiłam. Jem więcej warzyw i owoców.
Podejrzewam, że błąd u mnie jest właśnie w jedzeniu rzadko. Jem śniadanie, potem coś w pracy. Po powrocie do domu czasami coś, ale to zależy na którą zmianę jestem. W międzyczasie jakiś owoc, wafle ryżowe...

Wprowadziłam więcej białka do diety, ale ciągle głodna byłam

Napisane przez kaaasi

Kelpie nie zniechęcaj się........u mnie też tak było w pewnym momencie ze waga stanęła.........tak się dzieje po pewnym czasie ale nie warto się tym przejmować
zobaczysz że waga zacznie spadać

U mnie w ogóle nie ruszyła

Jeżeli chodzi o BMI to moja waga jest ok.
Ja jednak chciałabym wyglądać trochę inaczej. Mieć szczuplejsze nogi i w ogóle mieć jędrniejsze ciało...