Wiosna przyszła, chrabąszcze latają, a PMki już suknie przymierzają! PM 2014 cz. 12

[kroooliczek89]

http://epoznan.pl/news-news-40463-Zd...item_internetu

Masakra, nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam coś takiego :/

[poznanianka1990]

Wenedka, współczuję. Przykro mi

Ig88, nie obraź sie, ale moim zdaniem bigos i kotlet mielony nie pasuje na wesele...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pysia1987]

Napisane przez Verunka

o fujjj
dlatego ja nie zamierzam mieć żadnych zabaw na weselu:/
nie znosze takich akcji

Mam tak samo i TŻ na szczęści też wic przynajmniej w jednym będziemy zgodni

kurde, muszę iść myć gary, a tak mi się nie chce
i TŻ zaraz wraca, może dziś sobie jakiegoś filmika wspólnie obejrzymy

i musze się przygotować na jutro, tzn jakieś ciuchy pójde na ta rozmowę, co mi tam szkodzi najlepsze, że przedstawiciele to zawsze są elegancko ubrani, a ja nie mam ani spodni w kant, ani białej koszuli i nikt chyba nie jest w stanie mnie zmusić, żebym założyła takie ciuchy ostatni raz chyba tak elegancko ubrana byłam na koniec gimnazjum bo nawet na maturę miałam czarną sukienkę, dość zwykłą z H&M. Nienawidzę się elegancko ubierać

[poznanianka1990]

Napisane przez kroooliczek89

http://epoznan.pl/news-news-40463-Zd...item_internetu

Masakra, nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam coś takiego :/

Edit: brak słów... :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alloffkowa]

Napisane przez kroooliczek89

http://epoznan.pl/news-news-40463-Zd...item_internetu

Masakra, nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam coś takiego :/

masakra jakaś !!!

[garfieldek]

Napisane przez ig88

Kochane a powiedzcie mi jeszcze... bo ulożyłam takie menu:

I cieply posilek po 17 <gdyby w kosciele bylo na 16>
rosół z makaronem
i 3miesa do wyboru:
schabowy
mielony
zraz z sosem

ziemniaki
i wiadomo ze 2surówki i ogorki

II cieply posilek godz 21
bigos
udko kurczaka

III cieply posilek godz 24
barszcz z krokietem

IV cieply posilek po godz 2 <?> czy o ktorej go tak zaplanowac?

Dobrze mniej wiecej godzinowo to rozplanowalam? Jak myslicie?
I powiedzcie mi ile jakis przystawek powinno byc?
Bo myślę o
1) jajka faszerowane
2)ryba po grecku
3)sałatka jarzynowa
4)schab pieczont
5)karkówka pieczona
6)ogórek i pomodor
7)jakas sałatka
8)jakas sałatka
9)sledzie
10)sledzie
11) kabanos
12)pieczywo
13)chrzan
Jak według Was to wypada? Powiem Wam tyle, że jestem strasznie wybredna co do weselnego jedzenia... na weselach przewaznie jesr tak ze moje jedzenie konczy sie na obiedzie... nie lubie ryb w galaretach itp przepadam za typowo swojskim jedzonkiem poradzicie mi czy tych przystawek poza cieplymi daniami nie za malo? co można zmienic co dodac itp? ))

ale mi smaka narobilas

tak wgle to hej
dopadlo mnie zapalenie pecherza ehhh czy ja zawsze musze chorowac na wiosne? w tamtym roku zapalenie ucha, teraz znow to....

Apropo oszczedzania pieniazkow, ostatnio z TZ-tem stwierdzilam, ze ja bede na wesele oszczedzac, a on na nasz dom niech zbiera, bo w koncu nie bedziemy miec gdzie zamieszkac i dooopa bedzie ale wiadomo domu w rok czasu sie nie zbuduje, wiec i tak musimy pomyslec, gdzie by tu osiąść po ślubie....

[aneczka25057]

Napisane przez Verunka

to sobie wymysliła... nie czaje, nawet jak cos takiego miała w głowie, to po kija mówila to głośno??? nie czaje ludzi serio. Wiadomo, ze kazdy na weselach jakos tam zwraca uwage jak to wyglada, tym bardziej jesli sie do swojego slubu przygotowuje, ale takie nastawienie jest juz mega przesadą. Faktycznie jakby tylko czekała na Wasze potknięcie.

też to tak odebrałam, że tylko czeka aż nam coś nie wyjdzie... Zdaje sobie z tego sprawę, że można zwracać na wszystko większą uwagę, jeśli też planuje się ślub/wesele no ale bez przesady itp. A tym bardziej, że ludzie są różni I różne rzeczy im się podobają. No ale ona swoim podejściem bardzo mnie zawiodła I mówi np. "my dzieci podajemy jako osoby dorosłe żeby było więcej jedzenia, my mamy wesele jako jedyni w tym dniu a widziałam, że w Waszym ktoś będzie miał na sali obok - pewnie będą Wam w okna zaglądać my mamy foto za 5000 zł, my zamówiliśmy już fontannę czekoladową bo jest tylko jedna a ja chce ją mieć" i jeszcze: "wiem, że we wrześniu są już chłodne wieczory ale mam nadzieję, że podczas atrakcji którą przewiduję goście nam nie zmarzną" A potem się pyta czy zrobimy sobie wspólny wieczór panieński bo ona ma znajome z Gd i Wawy i pewnie nikt nie przyjedzie wcześniej na sam panieński... Jakoś mi się nie uśmiecha. Pomijając już nawet fakt, że jej wizja panieńskiego znacznie różni się od mojej, ona chce striptizera i szaleństwa z innymi facetami
A jak się pytała czy ich zaprosimy to jej odpowiedziałam że jeszcze nie wiem, ale jeśli już to wydrukuję jej zdjęcie i dam kelnerkom żeby jej ze stołu broń Boże nie sprzątały!

positive rebel prawie setka gości i Ty mówisz, że to skromne wesele będzie

[Opiumalfa]

Napisane przez SimplyDivine

Ano moge O slubie moge gadac i gadac
Zdecydowalismy sie na slub w UK poniewaz moj TZ jest Anglikiem i ma bardzo duza rodzine, tutaj mamy przyjaciol, prace, znajomych i choc nie wychodzi nas to taniej to przynajmniej wszystko organizuje sama a nie przez Skype/internet/rodzicow. Bierzemy slub cywilny w XVIII hotelu w naszym malenkim miasteczku (sala na ceremonie http://www.thefinessecollection.com/...e_ceremony.jpg )
Slub jest wczesny bo juz o 13.00, ceremonia trwa ok 40 minut. Po ceremonii bedzie tzw cocktail hour z przekaskami, da to gosciom czas na poznanie sie, pozachwycanie sie ceremonia a nam godzinke z fotografem na zdjecia z najblizsza rodzinka, druhnami i druzbami i oczywiscie tylko we dwoje. O 15.00 siadamy do stolow (sala na obiad - http://www.thefinessecollection.com/...on_wedding.jpg , zamiast obrazow wisza lustra ) beda przemowy i 3 daniowy obiad, kawa i czekoladki. Obiad skonczy sie ok 18.30, w tym czasie goscie z ceremonii zostana poproszeni o przejscie do baru ( http://www.thefinessecollection.com/...dow_chairs.jpg ; http://www.thefinessecollection.com/...nge_chairs.jpg ) a sala zostanie przygotowana na przyjecie gosci wieczornych (dalsi znajomi, ludzie z pracy, z ktorymi chcialoby sie poswietowac za maz pojscie, ale niekoniecznie jestesmy na tyle blisko by zapraszac na ceremonie), goscie wieczorni zaczna sie schodzic o 19.00, o 20.00 symboliczne krojenie tortu i pierwszy taniec, o 21.30 bufet, o 1.30 zamykanie baru i o 2.00 dobranoc

U nas bedzie to podobnie, rozklad dnia prawie taki sam, tez planujemy zaczac o 13. Tylko ze koktajl trwac bedzie 2 godziny, a impreza ma sie skonczyc kolo 3.30.

U nas podobnie. Wyjdzie drozej, ale sama wszystko bede mogla zalatwic.
U nas po obiedzie bedzie zimny polski bufet na stolach.

Co jest u was w BUFECIE?

Napisane przez Verunka

dzieki
kamerzysty nie chcemy
na slubie i weselu fotki bedzie robił kolega TZta z pracy,
a plener bedzie wypasiony bo wygrałam sesje wartą 2 tysiaki u super fotografów


z fantastycznych wiadomosci: skoro juz biore ten slub w maju a nie sierpniu, to zgadnijcie co?mogę brac do bukietu moje ukochane PIWONIE, albo anemony, albo i to, i to jestem w siódmym niebie Jutro podpisujemy umowę na sali
i rozkminiłam motyw jak pozbyc się brzydkich kokard na pokrowce na krzesła,
moze takie pompony z papieru przypiac po jeden lub po dwa do pokrowca - w sensie opracia krzesła, co myslicie?

i czytałam tę relację z PMek 2013... też mnie brało na wzruszający ryk ehhh też juz chce TEN DZIEN

a co to za foto???

Takie pompony beda chyba u nas w kosciele przy lawkach...

Napisane przez Verunka

o fujjj
dlatego ja nie zamierzam mieć żadnych zabaw na weselu:/
nie znosze takich akcji

to jest wiecej niz zenada...ale bylam na wesele gdzie byla podobna zabawa, tylko gorzej... z udzialem starszych...

[Dotka90]

wenedka
pysia - zależy, jaka firma, jaka branża, no ciężko odpowiedzieć jednoznacznie. U TŻta w firmie chłopaki-handlowcy mają naprawdę super warunki pracy (i super kasę, auto służbowe, konkretne premie, no w ogóle rewelka)
Aneczka - zastanów się nad tą koleżanką, bo szczerze? Ja bym jej chyba nie zapraszała

Matko, zrobiłam zakupy, nawiedziłam Rossmann (kupiłam sobie szczotke do mycia twarzy Co ten wizaż robi z ludźmi ), umyłam górę garów, posprzątałam kuchnię, zrobiłam ciasto dla TŻta*, zrobiłam 3 prania i sobie porządnie odpoczęłam
Idę zaraz grzać obiad, bo TŻ skończył właśnie pracę, więc będzie niedługo

*tak mnie dzisiaj naszło, że jest dla mnie taki cudowny, kochany, tak mnie mega wspiera i mnie tak bardzo kocha, mimo że ja jestem taką okropną zołzą czasem że aż postanowiłam zrobić coś żeby mu było miło

[ig88]

Napisane przez wenedka

Dziękuję, dziewczyny, za miłe słowa

Nie przypuszczałam, że będzie mi tak smutno...

Ale nie mogę przecież cały dzień płakać, więc zmienię temat.
---




Brakuje mi wędlinki i jakiegoś półmiska z pasztetami.
Poza tym nie braąbym mielonego na obiad. Nie kojarzy mi sę zbytnio z jedzeniem weselnym,



No i dzisiaj spotkałam się koleżanką- aspirującą panią fotograf w sprawie SAVE THE DATE. Dowiedziałam się o kici 10 min. przed spotkaniem, więc nie odwoływalam...
Miała bardzo fajne pomysły. Będziemy robić zdjęcia inspirowane budką fotograficzną i fajne plenerowe z tablicami.

Poza tym okazuje się, że moje koleżanki już przebierają nóżkami na nasz ślub i chętnie zwiedzą Lubelszczyznę

No własnie zapomnialam napisac jeszcze wedlinke, lososia takiego na chlebek i jeszcze z lososia hm np koreczki albo cos podobnego a zamiast mielonego co proponujesz? bo mam jeszcze do wykorzystania piers z kurczaka ale to myslalam o ewentualnym obiedzie na drugi dzien dla gosci przyjezdnych ;p chociaz moze i cos pozmieniam

[pysia1987]

Napisane przez kroooliczek89

http://epoznan.pl/news-news-40463-Zd...item_internetu

Masakra, nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam coś takiego :/

na takich to nie ma słów żeby tego ch*** też kiedyś coś takiego spotkało

[ig88]

Napisane przez SimplyDivine

O kurde, faktycznie nie fajnie. TZ siostrzenica bierze ponad rok po nas, raczej nie na naszej sali, ale ekscytuje sie tym naszym slubem zeby wlasnie podpatrzec pomysly. Jak juz wszystko zorganizuje to ona dostanie ode mnie moja wielka czarna ksiege inspiracji i kontaktow



Hej, witam Ja rowniez majowka




O matko, jak ja bym polskiego jedzonka pojadla To by bylo dla mnie idealne wesele

No ja lubie takie jedzonko a raczej na wlasnym weselu ie chcialabym glodowac ;p;p

[Dotka90]

Napisane przez aneczka25057

A jak się pytała czy ich zaprosimy to jej odpowiedziałam że jeszcze nie wiem, ale jeśli już to wydrukuję jej zdjęcie i dam kelnerkom żeby jej ze stołu broń Boże nie sprzątały!

miSZCZ

Co do zabaw, to my szukając DJa od razu zaznaczaliśmy, jakich zabaw NIE chcemy i że absolutnie żadnych z podtekstem seksualnym
Stawiamy na fajne zabawy integracyjne, ew. jakiś quiz wiedzy o sobie nawzajem i tyle.
Zresztą DJ mówił, że tak 5 zabaw w ciągu wesela to jest MAX. Ludzie głównie chcą tańczyć, a nie kombinować w zabawach

[alloffkowa]

w ogole, facebookowi coś odwaliło i wyświetla że zaręczyłam się z P ;|
po 5 miesiącach

[kroooliczek89]

Napisane przez poznanianka1990

No co za gn*j! Normalnie bym mu chyba łapy połamała i nogi z d.upy powyrywała!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To jest Pakol Trochę znana osoba...

[aneczka25057]

Napisane przez Dotka90

miSZCZ

[Verunka]

Napisane przez aneczka25057

też to tak odebrałam, że tylko czeka aż nam coś nie wyjdzie... Zdaje sobie z tego sprawę, że można zwracać na wszystko większą uwagę, jeśli też planuje się ślub/wesele no ale bez przesady itp. A tym bardziej, że ludzie są różni I różne rzeczy im się podobają. No ale ona swoim podejściem bardzo mnie zawiodła I mówi np. "my dzieci podajemy jako osoby dorosłe żeby było więcej jedzenia, my mamy wesele jako jedyni w tym dniu a widziałam, że w Waszym ktoś będzie miał na sali obok - pewnie będą Wam w okna zaglądać my mamy foto za 5000 zł, my zamówiliśmy już fontannę czekoladową bo jest tylko jedna a ja chce ją mieć" i jeszcze: "wiem, że we wrześniu są już chłodne wieczory ale mam nadzieję, że podczas atrakcji którą przewiduję goście nam nie zmarzną" A potem się pyta czy zrobimy sobie wspólny wieczór panieński bo ona ma znajome z Gd i Wawy i pewnie nikt nie przyjedzie wcześniej na sam panieński...
A jak się pytała czy ich zaprosimy to jej odpowiedziałam że jeszcze nie wiem, ale jeśli już to wydrukuję jej zdjęcie i dam kelnerkom żeby jej ze stołu broń Boże nie sprzątały!

positive rebel prawie setka gości i Ty mówisz, że to skromne wesele będzie

ja bym jej nie zapraszała, szczerze, po co Ci ktos taki? Bedziesz szła do ołtarza i zamiast myslec o TZecie, to bedziesz szukała jej wzrokiem i liczyła kroki, bo kolezanka Cie potem obgada

Napisane przez Opiumalfa

a co to za foto???

Takie pompony beda chyba u nas w kosciele przy lawkach...



to jest wiecej niz zenada...ale bylam na wesele gdzie byla podobna zabawa, tylko gorzej... z udzialem starszych...

http://www.snapstudio.eu/

a te pompony ja chce miec tez na suficie i w drewnianej altanie przy wejsciu do sali

[wenedka]

Napisane przez ig88

No własnie zapomnialam napisac jeszcze wedlinke, lososia takiego na chlebek i jeszcze z lososia hm np koreczki albo cos podobnego a zamiast mielonego co proponujesz? bo mam jeszcze do wykorzystania piers z kurczaka ale to myslalam o ewentualnym obiedzie na drugi dzien dla gosci przyjezdnych ;p chociaz moze i cos pozmieniam

To dobrze, że masz wędlinę Moim zdaniem wtedy wystarczy.
Ja bym wybrała zamiast mielonego zrazy w jakimś sosie, np. grzybowym lub ziołowym.

[SimplyDivine]

Napisane przez Opiumalfa

U nas bedzie to podobnie, rozklad dnia prawie taki sam, tez planujemy zaczac o 13. Tylko ze koktajl trwac bedzie 2 godziny, a impreza ma sie skonczyc kolo 3.30.

U nas podobnie. Wyjdzie drozej, ale sama wszystko bede mogla zalatwic.
U nas po obiedzie bedzie zimny polski bufet na stolach.

Co jest u was w BUFECIE?

Selection of sandwiches on granary and white bread
Spiced sweet potato wedges
Barbeque chicken pieces
Vegetable crudités with hummous
Shaved vegetable and mixed leaf salad

i do tego sama robie "bufet" ciasteczkowy

Polskie za to beda poprawiny - u nas w domu, w ogrodzie grill i wodeczka bo w czasie przyjecia to raczej nikt wodki pic nie bedzie a my jedynie zapewniamy koktail na rozpoczecie cocktail hour, pol butelki wina na osobe do obiadu i kieliszek szampana do toastu a za reszte goscie placa sami w barze.

Maksymalnie bedziemy miec do 10 osob z Polski wiec impreza bedzie glownie angielska.

[positive rebel]

aneczka25057 taka jest wstępna lista, myślę, że ostatecznie ok. 70 osób się pojawi.
Jak dla mnie skromne - reszta rodzeństwa miała po 160 osób, więc porównując do nich, ja mam prawie kameralne :P

[ig88]

Napisane przez poznanianka1990

Wenedka, współczuję. Przykro mi

Ig88, nie obraź sie, ale moim zdaniem bigos i kotlet mielony nie pasuje na wesele...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nic sie nie obraże po to napisałam żebyście ewentualnie mogły mi coś innego zaproponować narazie menu takie na szybko wiec może gdybym pokazała mamie to by coś wymyśliła.. choć nie powiem, u nas właśnie takie wiejskie wesela sie sprawdzają

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez garfieldek

ale mi smaka narobilas

tak wgle to hej
dopadlo mnie zapalenie pecherza ehhh czy ja zawsze musze chorowac na wiosne? w tamtym roku zapalenie ucha, teraz znow to....

Apropo oszczedzania pieniazkow, ostatnio z TZ-tem stwierdzilam, ze ja bede na wesele oszczedzac, a on na nasz dom niech zbiera, bo w koncu nie bedziemy miec gdzie zamieszkac i dooopa bedzie ale wiadomo domu w rok czasu sie nie zbuduje, wiec i tak musimy pomyslec, gdzie by tu osiąść po ślubie....

No my też jeszcze nie wiemy co po ślubie... kredytu raczej nam nie dzadza wiec dooopka blada.

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez wenedka

To dobrze, że masz wędlinę Moim zdaniem wtedy wystarczy.
Ja bym wybrała zamiast mielonego zrazy w jakimś sosie, np. grzybowym lub ziołowym.

Ale własnie zraza mam jako 3 miesko ;p bo po 3 szt mieska na osobe

[kroooliczek89]

2.200 kosztuje ta kiecka

[aneczka25057]

Napisane przez Verunka

ja bym jej nie zapraszała, szczerze, po co Ci ktos taki? Bedziesz szła do ołtarza i zamiast myslec o TZecie, to bedziesz szukała jej wzrokiem i liczyła kroki, bo kolezanka Cie potem obgada

Teraz to już też poważnie się nad tym zastanawiam. Prędzej nie miałam żadnych wątpliwości ale teraz... tym bardziej, że Tż podziela moje zdanie. Wcześniej rozmawiając z nią na "fejsie" odnosiłam wrażenie, że chce mi powiedzieć, że ich wesele będzie takie WOW, takie lepsze i niepowtarzalne ale myślałam, że może robi to nieświadomie bo między wersami padało też że się cieszy, że 2014 będzie równiesz naszym rokiem, chociaż to my szybciej wszystko ustaliliśmy. A teraz pozbyłam się wszelkich złudzeń i wiem, że ona tak po prostu uważa i nawet się z tym nie kryje. Jednego tylko mi zazdrości - Tż bo jej facet nie jest zbyt wylewny, na dodatek uparty i zapatrzony w siebie, często też w naszym towarzystwie zdarzyło mu się powiedzieć "patrzcie jaka fajna d.pa idzie, taką to bym...", no i nie raz już się rozstawali, mieli mieć nawet ślub w tym roku ale nie wyszło bo się kłócili itp. kiedyś powiedział, że już jej nie kocha bo poznał jakąś Bułgarkę i zakochał się bez pamięci no a podczas zaręczyn wysilił się na "masz, załóż (pierścionek) tylko nie zniszcz, bo może się dla innej przydać"
No i nawet to, że zazdrości mi Tż powiedziała podczas ostatniego spotkania, że widać że mój S. to zrobiłby dla mnie wszystko i że zawsze był mi oddany, a ona na swojego nie może nie raz liczyć

[positive rebel]

Napisane przez kroooliczek89

2.200 kosztuje ta kiecka

Cudna!
Swoją drogą poradźcie co założyć za miesiąc na cywilny? Marzy mi się mała biała z koronki, ale to trzeba mieć figurę

[wenedka]

Napisane przez ig88

Ale własnie zraza mam jako 3 miesko ;p bo po 3 szt mieska na osobe

Hmmm.... to wypadałoby cos z kurczakiem zrobić.
Może jakiś kotlet zapiekany z pieczarkami i z serem?

[Opiumalfa]

Napisane przez SimplyDivine

Selection of sandwiches on granary and white bread
Spiced sweet potato wedges
Barbeque chicken pieces
Vegetable crudités with hummous
Shaved vegetable and mixed leaf salad

i do tego sama robie "bufet" ciasteczkowy

Polskie za to beda poprawiny - u nas w domu, w ogrodzie grill i wodeczka bo w czasie przyjecia to raczej nikt wodki pic nie bedzie a my jedynie zapewniamy koktail na rozpoczecie cocktail hour, pol butelki wina na osobe do obiadu i kieliszek szampana do toastu a za reszte goscie placa sami w barze.

Maksymalnie bedziemy miec do 10 osob z Polski wiec impreza bedzie glownie angielska.

bufet slodki tez bedzie w mojej gestii.
u nas jednak bezie wiecej osob z PL, albo Polakow po prostu. Mysle, ze tak jedna trzecie, moze troche wiecej, wiec wodka bedzie, ale nie duzo.

No i my placimy za wszystko rzecz jasna

Widzialam tez twoj pinterest Moj: http://pinterest.com/KasiaSkrzypek/our-wedding-ideas/ moze cie cos zainspiruje

[kroooliczek89]

Napisane przez wenedka

Hmmm.... to wypadałoby cos z kurczakiem zrobić.
Może jakiś kotlet zapiekany z pieczarkami i z serem?

U mnie najwięcej z mięcha to będzie de volai (nie wiem jak się pisze)

[wenedka]

Napisane przez kroooliczek89

U mnie najwięcej z mięcha to będzie de volai (nie wiem jak się pisze)

Kij wie jak to się pisze :P

Ja planuję jakieś inne mięsko na obiad. Nie przepadam za wieprzowiną, z kurczaka będzie rosół. Coś innego pewnie wybiorę.
Ale menu dopiero jakoś 2-3 miesiące przed ślubem będziemy wybierać. W naszym lokalu jeszcze 3 razy się zmieni menu, więc dla mnie to abstrakcja tak wcześnie mieć wszystko ustalone

[ig88]

Napisane przez wenedka

Hmmm.... to wypadałoby cos z kurczakiem zrobić.
Może jakiś kotlet zapiekany z pieczarkami i z serem?

a moze w takim razie de volaille z serem? Pasuje?
A zamiast bigosu co mogłabym podać do udka z kurczaka?
a na IV cieply posilek?strogonow?

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez kroooliczek89

U mnie najwięcej z mięcha to będzie de volai (nie wiem jak się pisze)

Hehe, a jak z tym miesem? wszystkie rodzaje po 100% bedziecie miały czy 1 bedzie 100% a inne 80%? jak to u Was wyglada?

[alloffkowa]

Napisane przez positive rebel

Cudna!
Swoją drogą poradźcie co założyć za miesiąc na cywilny? Marzy mi się mała biała z koronki, ale to trzeba mieć figurę

Twoj cywilny?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.