Zaufac...? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-08, 16:58   #31
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Zaufac...?

Moze w takim razie powiedz,ze sobie nie zyczysz przegladania seks anonsow. I postaw sprawe na ostrzu noza, jesli z tym sie znowu spotkasz?
Pewnie, zawsze moze to ukryc ale przynajmniej bedzie wiedzial,ze przekracza granice?
Plus, nie zaszkodzi, seksuolog. Moze wez go tam pod pretekstem,ze to ty niby masz jakis problem
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 16:59   #32
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
Ivi... ale jak go zapytam to po pierwsze bede musiala przyznac ze znowu ogladalam jego historie w przegladarce (i zacznie kasowac!) a po drugie jakiekolwiek wyjasnienie bez zaprzestania procederu nic nie zmienia. a jesli on "przestanie" po rozmowie to moze byc ze kasuje historie i juz. mi o to ogladanie najmniej chodzi, jesli to samo ogladanie. niech sobie oglada na zdrowie.. mi chodzi o to zeby mi nie klamal, zebym mogla mu ufac, zeby mnie nie zdradzal!
- to się przyznasz- a potem powiesz wprost, że twoja postawa wynika z braku twojego zaufania i jego codziennego rajcowania się "ponętną Genowefą".
I wbrew pozorom to "codzienne oglądanie", które zbywasz lekko "a niech sobie ogląda"- rzutuje na wasze relacje, brak zaufania, twoją niepewność.
Piszesz ,ze chodzi o to, aby cię nie okłamywał, czyli co: kochanie, dzisiaj znowu nasiadówka w "gorącą Jolą była", "niezła jest też "napalona Ewka"?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 16:59   #33
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Pytanie czy ty dasz radę, czy wytrzymasz nic nie mówiąc partnerowi?
Ja bym nie dała rady. Kurde, no seks 2 razy dziennie, och och ach jak mi dobrze, mocniej mocniej! a w głowie w międzyczasie jak pójdzie pod prysznic to szybko sprawdzę czy się dziś logował by oglądać Kryśkę. No ja tego nie widzę. Osobiście bym nie wytrzymała i przeprowadziła poważną rozmowę .
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 17:02   #34
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Zaufac...?

1-szy krok na naprawe problemu to jego swiadomosc i przyznanie sie,ze ma sie problem.
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 17:02   #35
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Zaufac...?

madana. taka rozmowa juz byla.
i on mi powiedzial:
1. ze oglada panienki bo lubi, tak jak porno. i ze sa to panienki z naszych okolic bo z "singielskich" czasow zna te strony (no rozrabial chlopak!) wiec te oglada, a poza tym to podniecajace ze takie rzeczy sie dzieja w okolicy

2. ze jakbym ja nie mogla/nie chciala to on ma wlasna reke. mamy kolege o ktorycm oboje wiemy,ze zdradza zone "dla sportu" (i dlatego ze ona "nie daje mu tego czego on potrzebuje") i tz go potepia (pewnie, gadac kazdy moze).

do tego tz powtarza ze gdyby nadal chcial prowadzic zycie takie jak kiedy byl singlem, to by sie ze mna nie wiazal. ze byl, wyszalal sie, wie jak to jest i teraz on chce powaznego zwiazku i nic takiego nie wchodzi w gre.
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 17:04   #36
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
madana. taka rozmowa juz byla.
i on mi powiedzial:
1. ze oglada panienki bo lubi, tak jak porno. i ze sa to panienki z naszych okolic bo z "singielskich" czasow zna te strony (no rozrabial chlopak!) wiec te oglada, a poza tym to podniecajace ze takie rzeczy sie .
A te anonse to "profesjonlane" czy amatorzy/sasiadki/"samotna anna" z waszego osiedla/okolic?
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 17:06   #37
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
madana. taka rozmowa juz byla.
i on mi powiedzial:
1. ze oglada panienki bo lubi, tak jak porno. i ze sa to panienki z naszych okolic bo z "singielskich" czasow zna te strony (no rozrabial chlopak!) wiec te oglada, a poza tym to podniecajace ze takie rzeczy sie dzieja w okolicy

2. ze jakbym ja nie mogla/nie chciala to on ma wlasna reke. mamy kolege o ktorycm oboje wiemy,ze zdradza zone "dla sportu" (i dlatego ze ona "nie daje mu tego czego on potrzebuje") i tz go potepia (pewnie, gadac kazdy moze).

do tego tz powtarza ze gdyby nadal chcial prowadzic zycie takie jak kiedy byl singlem, to by sie ze mna nie wiazal. ze byl, wyszalal sie, wie jak to jest i teraz on chce powaznego zwiazku i nic takiego nie wchodzi w gre.
- cóż , w takim razie masz do wyboru: albo akceptujesz to, albo nie- bo widać, ze on nie zaprzestanie spotkań w necie z 'napalonymi dziewczynkami z ....".
Mam akurat inne zdanie niż większość na temat porno, więc wiem, że nie umiałabym tego zaakceptować u faceta; a gdy do tego dochodzi przeglądanie seks-anonsów z okolicy, to tym bardziej robi się nieciekawie.
Na pewno wiem jedno: masz z czym się bić we własnej głowie.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-08, 17:06   #38
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Zaufac...?

ivi: uhmmm... wygladaja na profesjonalne panie lekkich obyczajow.

madana: ja lubie porno. czasem sobie razem ogladamy. nie przeszkadza mi absolutnie, ze on oglada. niepokoi mnie ze robi to tak czesto. (CODZIENNIE! PRZEZ BITA GODZINE!).
no i ta sprawa z anonsami.

Edytowane przez poldzik
Czas edycji: 2013-05-08 o 17:08
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 17:17   #39
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
ivi: uhmmm... wygladaja na profesjonalne panie lekkich obyczajow.

madana: ja lubie porno. czasem sobie razem ogladamy. nie przeszkadza mi absolutnie, ze on oglada. niepokoi mnie ze robi to tak czesto. (CODZIENNIE! PRZEZ BITA GODZINE!).
no i ta sprawa z anonsami.
- ok, rozumiem, ludzie mają różnie tyle że u niego tak częste oglądanie porno RZUTUJE na wasz związek, na wpływ na ciebie- to nie jest niewinne: "a teraz włączymy sobie fajny film, porajcujemy się wspólnie, a potem zabawimy tak samo", gdy najdzie was ochota.
To wygląda na uzależnienie, a to nigdy nie jest niewinne.
http://portal.abczdrowie.pl/uzaleznienie-od-seksu
http://facet.interia.pl/seks-i-zwiaz...rno,nId,449329

A związek z osobą uzależnioną od czegokolwiek- to zawsze związek dużego ryzyka.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 17:25   #40
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
1. ze oglada panienki bo lubi, tak jak porno. i ze sa to panienki z naszych okolic bo z "singielskich" czasow zna te strony (no rozrabial chlopak!) wiec te oglada, a poza tym to podniecajace ze takie rzeczy sie dzieja w okolicy
Takie coś do dość szczerze brzmi i sensownie .Tak myślę że to swoisty wentyl bezpieczeństwa ,oglądanie panienek co na wyciągnięcie ręki są .Jedyne co to częstotliwość ,budzi obawy choć może to przyzwyczajenie takie nabyte przez lata .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 17:28   #41
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez ARAKSJEL Pokaż wiadomość
Takie coś do dość szczerze brzmi i sensownie .Tak myślę że to swoisty wentyl bezpieczeństwa ,oglądanie panienek co na wyciągnięcie ręki są .Jedyne co to częstotliwość ,budzi obawy choć może to przyzwyczajenie takie nabyte przez lata .
- no dobra, jesteś facet: JAK odbierasz: masz seks ze swoją kobietą codziennie, kilka razy dziennie; serio musisz na dokładkę jeszcze CODZIENNIE po godzinie oglądać porno i stronki z anonsami erotycznymi? Bo tu nie chodzi nawet, ze on to porno ogląda, bo mnóstwo ludzi ogląda i akceptuje, tu chodzi o częstotliwość przy udanym przecież życiu erotycznym.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-08, 17:51   #42
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- no dobra, jesteś facet: JAK odbierasz: masz seks ze swoją kobietą codziennie, kilka razy dziennie; serio musisz na dokładkę jeszcze CODZIENNIE po godzinie oglądać porno i stronki z anonsami erotycznymi? Bo tu nie chodzi nawet, ze on to porno ogląda, bo mnóstwo ludzi ogląda i akceptuje, tu chodzi o częstotliwość przy udanym przecież życiu erotycznym.
Ja tam nie wiem co on tam w tej pracy robi jak te porno wrzuca ,ale partnerki mu brak w owej chwili ,może powinna go w robocie odwiedzać

Może też być tak że równowagę łapie ,taka przeciwwaga do związku .

Godzinka to w sumie nie tak dużo jak by wyglądać mogło na pierwszy rzut oka , zanim znajdzie jakąś ciekawą pozycje w szerokim repertuarze toć jeszcze owe anonse oblecieć >godzinka jak z bicza strzelił zleci .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 18:23   #43
Andrzeej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 339
Dot.: Zaufac...?

Ludzie ... różni są.

Ja troszkę nie do końca widzę sens przeglądania tych ogłoszeń. To jest trochę tak, że jak się człowiek naogląda tego porno no to potem "pięć zdjęć" jakiejś laski nago w Internecie już średnio kręci bo to ... statyczny obrazek.

okej, mógłby powiedzieć, że kręcą go "amatorki", "dziewczyny z okolicy", ale tak naprawdę to tego porno też jest wszędzie takie jakie chce, jakieś tam amatorki 17-18 letnie z Rosji itd. itp.

No nie wiem, może po prostu taki jest, może na swój sposób jest uzależniony. W to, że zdradza to raczej nie uwierzę - jeśli codziennie, co drugi dzień uprawiacie seks to wydaje mi się, że prawie 40-letniemu facetowi jak najbardziej to wystarcza, tym bardziej, że ma przecież pracę, dom i inne obowiązki.

No nie wiem, może po prostu kręci go oglądanie tam tych dziewczyn, na zasadzie, że patrzy sobie czy jakaś nowa doszła - ot jakby śledzi ten biznes Nie wiem

Wiesz, gdybyście nie uprawiali seksu to gotów byłbym się założyć, że po prostu ma dziewczynki na telefon, ale w takiej sytuacji to ... nie wydaje mi się. Jesli faktycznie robi to godzinkę dziennie to może jest to na takiej zasadzie jak ludzie ... na fejsie siedzą (tzn. bez czatów , wiadomości itd.)

Edytowane przez Andrzeej
Czas edycji: 2013-05-08 o 18:25
Andrzeej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 18:29   #44
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez ARAKSJEL Pokaż wiadomość

Godzinka to w sumie nie tak dużo jak by wyglądać mogło na pierwszy rzut oka , zanim znajdzie jakąś ciekawą pozycje w szerokim repertuarze toć jeszcze owe anonse oblecieć >godzinka jak z bicza strzelił zleci .
Jak tak napisales, to az mi prawie zal faceta autorki, ze nie jest w stanie w godzinach pracy wygospodarowac chocby tych 2 godzinek na przegladanie porno i anonsow
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 18:48   #45
bulka114
Wtajemniczenie
 
Avatar bulka114
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
Dot.: Zaufac...?

Skoro sprawdzałaś historię przeglądarki, to sprawdź i połączenia. Zobaczysz, czy wysyła/dzwoni pod takie nr i już.
No i na Twoim miejscu porozmawiała bym z nim, o pójściu do seksuologa.
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam."


"Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
bulka114 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 19:16   #46
Stookrotka
Raczkowanie
 
Avatar Stookrotka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 413
Dot.: Zaufac...?

Nie wiem czy nie gadam teraz głupot ale...
...czy te ogłoszenia że jakaś tam Zosia jest 20km od niego to nie jest generowane automatycznie?
Wystarczy wejść na Redtube i tam tez będzie "Jadzia czeka na Ciebie zadzwoń <tu twoje miasto>


A co do samego faceta... zaufanie to podstawa.
Stookrotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 19:43   #47
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
la'mbria jak ja cie lubie, inteligentna kobieta jestes.

ale tak sobie mysle, przypomina twojego eksa ktory jest "eksem" z jakiegos powodu, prawda? podejrzenia byly sluszne?

cholera jasna. zdenerwowana jestem. i zawiedziona. bo to jest ON, ten "INNY NIZ WSZYSCY" i "ON NIE JEST TAKI"... to jest facet ktory mowi o szacunku, zaufaniu, ktory mowi ze zakochanie mija ale liczy sie szacunek i zaufanie i to dopiero jest prawdziwa milosc. madre rzeczy mowi. taki dojrzaly jest. i odpowiedzialny. i chce miec dzieci. i traktuje mnie jak ksiezniczke. i stawia mnie zawsze na pierwszym miejscu. i jest superinteligentny. i pracowity. i umie tanczyc, cholera!!!! no mezczyzna dla mnie idealny.. ale nikt nie jest idealny.
ło matko jakże się zawstydziłam
dziękuję

Wiesz z moim EXem to naprawdę sprawa na osobny wątek, który pewnie kiedyś założę
W telegraficznym skrócie- mnie nie zdradzał, nie byłam gotowa na związek akurat z nim. Pewnie gdyby pojawił się parę miesięcy wczesniej w moim życiu to wszystko potoczyłoby się zupełnie inaczej.
Lubimy się w kazdym razie i nadal mamy kontakt, tyle, że koleżeński.
Cytat:
Napisane przez Ivi 1988 Pokaż wiadomość
Kochana, alez on robi z ciebie idiotke takim dennym wytlumaczeniem :/
"tylko" - moze nast razem okaze sie,ze "tylko" cie zdradza?

Zapytaj dlaczego az TAK go interesuja lafiryndy z waszej okolicy?
Tak smierdzi, jak autobus w lecie.
Mam takie samo odczucie jak IVI, on ciebie robi w bambus, pytanie- czy robi tylko trochę, bo głupio tłumaczy, czy może ma więcej za uszami.
Ivi- ja bym nie pytała na razie o nic...
Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
To też właśnie jest dziwne, że przegląda akurat ogłoszenia panienek, które są niedaleko. Rozumiałabym może jeszcze, gdyby oglądał ogłoszenia na chybił trafił z różnych regionów, byleby tylko pooglądać. No a on niestety "trafia" na takie, które są pod ręką.
Może to rodzaj dodatkowego stymulatora na zasadzie "a może znajdę koleżankę z podstawówki"?
no chyba, że to nie są wasze rodzinne strony, to wtedy nie mam pomysłu na jakieś niesamowite wyjaśnienie
Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
sproboje go posprawdzac jeszcze, ale jak? telefon przejrzalam, ostatnie polaczenia niewinne (ale oczywiscie pod nazwa "pan iksinski" moze kryc sie "goraca genowefa"), smsy niewinne (smsowal z kolezanka z pracy!!!! ale takie tam co slychac i sluzbowe sprawy).. ale polaczenia i smsy mozna kasowac, musialabym do billingu sie dorwac... tylko jak...? telefon jest na firme, nigdy nie widze jego rachunkow...jak to przeprowadzic? jakies sugestie..? la'mbria, Szerloku...?

madana... ojojo z tym sterczacym ciagle fiutem.. ale fakt, ze chetny jest zawsze. kiedys myslalam, ze jak zamieszkamy razem to to sie zmieni, spowszednieje... a tu rok wspolnego mieszkania... no i srednia spadla z 3-4 razow dziennie do 2!
POLDZIK, proste sprawy to są- biling wyciągnąć od operatora to nie takie znowu trudne.
Jesli hasło do jego maila znasz i masz możliwość podebrania mu telefonu na jakieś 30 minut, to biling możesz sobie przejrzeć
o...w sumie wystarczy chyba samo hasło do maila- zależy w której sieci ma telefon.

Jak już naprawdę zalezy ci na powazniejszym "szerlokowaniu" to udaj się tam, gdzie można kupić wszystko i zaopatrz się w lokalizator, najlepiej z funkcją nagrywania.
Zakup ulokuj w aucie np. pod siedzeniem kierowcy- bedziesz wiedzieć gdzie i o której chłopina jeździł, a jeszcze przy okazji dowiesz się co mówił w trakcie. No ale to są metody dla hardziora- trzeba mieć nerwy ze stali, żeby aż tak sprawdzać "misia".
Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- nie, bo ty już o pewnych sprawach WIESZ. A jak wpadniesz w szał sprawdzania, to sama się wykończysz- postaw na rozmowę, ale taką na serio. Bo jeśli to ma być twój mąż, czyli najbliższa ci osoba, to bez szczerości daleko nie ujedziesz. Powiedz, co tobie przeszkadza. Dlaczego.
ROZMOWA- to naprawdę podstawa.
Madano, zazwyczaj się z Tobą zgadzam. Ale nie tym razem.
Rozmowa jest super opcją, z resztą- rozmowa już sie odbyła.
Skutek mamy taki, ze dziewczynie coś znów w "potylicy zadzwoniło" i sprawdziła pana jeszcze raz.
Rozmowa jest dla dorosłych ludzi, którzy sobie ufają. W przypadku Poldzika zaufanie wyparowało jak kamfora.
Ona musi sobie sama "odpracować" zaufanie do tego faceta.
Wydaje mi się (jesli jest inaczej to niech sie Poldzik wypowie) ale w obecnej sytuacji facet sam w sobie nie da rady odzyskać zaufania swojej kobiety.
Ona musi mu chciec zaufać, dlatego tak się upieram przy tym sprawdzeniu.
Wiesz czego według mnie jej brakuje w tej chwili?
Poczucia sprawstwa, mocy, takiej "władzy" nad związkiem.
Ona sama musi się przekonać, że jej "jedyny" naprawdę jest "tym jedynym".
Facet nie ma mocy aby ją słowami przekonać teraz.
Ona musi się upewnić, że jest jej wierny. Sprawdzić czyny.
Samo pogadanie nie da jej tej pewności- zostanie jej gdzieś z tyłu głowy ta niepewność, że "to mój kochany facet, chcę mu wierzyć, ale brak mi dowodów niezbitych,brak pewności". Wydaje mi się, że bez sprawdzenia, takiego namacalnego, cały czas będzie jej się w głowie kołatać myśl, że facet może być wierny, ale równie dobrze może być "wielkim i wspaniałym manipulatorem". To ją będzie gnębić, niszczyć od środka.Jesli się mylę, to niech mnie poprawi sama Autorka wątku, w sumie tylko ona wie, co jej w głowie siedzi

Ja bym sprawdziła gościa i dopiero po jakimś z góry założonym przeze mnie czasie "podglądania" wzięla się za poważną rozmowę. Nawet bym się przyznała do sprawdzania go. Ale dopiero, gdy sama bym we własnej głowie odbudowala zaufanie.
Wtedy bym pogadała i poprosiła go o wizytę u sexuologa, bo częstotliwość jego pobudzenia sexualnego jest zaskakująca jak na jego wiek (po cichu- zazdroszczę ci Poldzik
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 19:46   #48
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Zaufac...?

stokrotka - nie, to sa konkretne forum hmmm branzowe z anonsami, weszlam, sprawdzilam...

telefon tez przejrzalam ale bez wstukania numerow wszystkich goracych genowef i zobaczenia czy czasem nie sa juz zachowane w telefonie - nie da rady. ostatnie polaczenia sa calkowicie niewinne, do mnie, do kumpli, sluzbowe, mamusia...

la'mbria - nadal cie lubie heheh. ale nie mam chyba takich nerwow ze stali.
strony sa dla niego rodzinne, dla mnie nie - mieszkam we wloszech od 6 lat, on jest stad. musze sie zorientowac jak to jest z billingiem.
hasla di jego emaila nie mam. mam do fejsbuka -nic podejrzanego, ale fejsbuka ogolnie nie lubi i rzadko tam zaglada. raz sie zdarzylo ze na fejsbuku zaczepiala go jakas lasencja to mi od razu o tym powiedzial i przy mnie ja splawil. bardzo poprawnie.
masz calkowita racje tak w ogole. bo ja gdyby mi do glowy nie przyszlo sprawdzac mu przegladarki to bym w zyciu nie pomyslala ze moze byc nie w porzadku! ba! wtedy pierwszy raz sprawdzilam, bo wiecor wczesniej, my dwa swintuchy ogladalismy filmiki na youprn i on nie chcial wybierac upieral sie zebym wybierala ja. wiec pomyslalam ze na pewno czasem ze swojego kompa sam oglada i bylam ciekawa co go rajcuje, co wybiera sam dla siebie. a oprocz filmikow (nieee zadnych strasznych zboczen) znalazlam gorace genowefy.
takze ja ogolnie za pierwszym razem chociaz ciezko mi bylo to zrozumiec jakos przyjelam to jego wyjasnienie ze oglada ogloszenia bo sa fajne. ale jak teraz widze ze wczoraj jechal sluzbowo do innego miasta (200 km stad) a pare dni wczesniej zasieg przegladanych ogloszen zahaczyl tez o to odlegle miasto to... cos nie teges!!!!!!

Edytowane przez poldzik
Czas edycji: 2013-05-08 o 19:54
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 19:55   #49
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
stokrotka - nie, to sa konkretne forum hmmm branzowe z anonsami, weszlam, sprawdzilam...

telefon tez przejrzalam ale bez wstukania numerow wszystkich goracych genowef i zobaczenia czy czasem nie sa juz zachowane w telefonie - nie da rady. ostatnie polaczenia sa calkowicie niewinne, do mnie, do kumpli, sluzbowe, mamusia...

eh, dziewczyny zdenerwowana jestem i skolowana. nie wiem czy z nim o tym pogadac od razu czy nie. pewnie lepiej nie ale nie umiem dusic nic w sobie on na pewno jak wroci to od razu zauwazy ze cos jest nie tak..
- to doradzę tak: nie, nie teraz, gdy jesteś- jak sama piszesz- zła, skołowana. To nie jest ani dobra chwila, ani nie ten czas. Bo padną słowa, których możesz potem żałować. Wiem jedno: ile razy zaczynałam "wyjaśnianie" w stanie wkurzania- był "pył i zgliszcza" - poukładaj sobie to jakoś w głowie, wypisz na kartce argumenty, dlaczego nie jesteś w stanie tego , co jest, w tej akurat sprawie zaakceptować. Ja mam uraz z domu, bo ojciec był babiarzem, więc do końca obiektywna nie będę- są pewne cechy w facetach, których nie jestem w stanie zaakceptować.

la'Mbria - zgadzam się z tym , co piszesz. Szczególnie z tym:
Cytat:
Ja bym sprawdziła gościa i dopiero po jakimś z góry założonym przeze mnie czasie "podglądania" wzięla się za poważną rozmowę. Nawet bym się przyznała do sprawdzania go. Ale dopiero, gdy sama bym we własnej głowie odbudowala zaufanie.
- bo prawda jest banalna: bez zaufanie NIC nie wyjdzie, tylko wrzodów żołądka dziewczyna od przejmowania się dostanie.
Pomijam, ze kondycję i sprawność seksualną facet ma niczym super opłacana gwiazda pornoli - zawsze może

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-05-08 o 19:58
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-08, 19:55   #50
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
madana. taka rozmowa juz byla.
i on mi powiedzial:
1. ze oglada panienki bo lubi, tak jak porno. i ze sa to panienki z naszych okolic bo z "singielskich" czasow zna te strony (no rozrabial chlopak!) wiec te oglada, a poza tym to podniecajace ze takie rzeczy sie dzieja w okolicy

2. ze jakbym ja nie mogla/nie chciala to on ma wlasna reke. mamy kolege o ktorycm oboje wiemy,ze zdradza zone "dla sportu" (i dlatego ze ona "nie daje mu tego czego on potrzebuje") i tz go potepia (pewnie, gadac kazdy moze).

do tego tz powtarza ze gdyby nadal chcial prowadzic zycie takie jak kiedy byl singlem, to by sie ze mna nie wiazal. ze byl, wyszalal sie, wie jak to jest i teraz on chce powaznego zwiazku i nic takiego nie wchodzi w gre.
znajomy..ehm... bardzo bliski znajomy, na podobne pytania swojej partnerce odpowiadał wręcz identycznie, w tym samym czasie gdy ona jechała na szkolenie, on rozrabiał ze swoją byłą. Oczywiście zdrajców też potepia o rączce- też swojej kobiecie wielokrotnie mówil.
Nie to, zeby cię Poldzik nakręcać przeciwko twojemu facetowi, ja po prostu z natury taka jestem.
wiesz jak mawiał wujek Jozef "ufaj lecz sprawdzaj"
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 20:05   #51
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
2. ze jakbym ja nie mogla/nie chciala to on ma wlasna reke. mamy kolege o ktorycm oboje wiemy,ze zdradza zone "dla sportu" (i dlatego ze ona "nie daje mu tego czego on potrzebuje") i tz go potepia (pewnie, gadac kazdy moze).
Kiedy ktoś zapewnia o takich rzeczach, to nie skupiaj się na słowach, tylko na gestach, przekonaniu w głosie, oraz ważna sprawa: czy takie samo przekonanie okazywał w innych sprawach - i jeśli w innych sprawach też gorąco zapewniał, czy zapalił się do czegoś, to czy wtedy było to prawdziwe i przekładało się potem na czyny, czy też były to słowa pod wpływem chwili, okoliczności, tego co należy powiedzieć.
Bez porównania z innymi sytuacjami nie da się w pełni sprawdzić, na ile ktoś mówi coś z przekonania.

Więc: warto zwracać uwagę tylko na ogólne wrażenie, nie na słowa.

-------------------------
Ja, jak la'mbria, w ogóle nie rozmawiałabym o tym.
Ponieważ nie ma takich słów, które ciebie przekonają na 100% - zawsze gdzieś będzie w tobie tkwiła wątpliwość.
On ci powie "to nic!" a ty za tydzień będziesz się zastanawiać "a może kłamie?"
Takich akurat rzeczy, uważam, najlepiej samemu dochodzić - właśnie przez to, że jest prawdopodobne, że jego zapewnienia i tak będziesz potem odruchowo podważać.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
znajomy..ehm... bardzo bliski znajomy, na podobne pytania swojej partnerce odpowiadał wręcz identycznie, w tym samym czasie gdy ona jechała na szkolenie, on rozrabiał ze swoją byłą. Oczywiście zdrajców też potepia o rączce- też swojej kobiecie wielokrotnie mówil.
w rzeczy samej - potępianie zdrajców niczego nie dowodzi
Bo inni to zdradzają z premedytacją, szuje! - a on zdradzał "pod wpływem chwili", wręcz wbrew sobie, no jakoś tak wyszło, los taki jakiś jego przewrotny
Dlatego nie na słowa, a na ogólne wrażenie trzeba zwracać uwagę.

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2013-05-08 o 20:07
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 20:06   #52
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Zaufac...?

nadal nikt mi nie napisal "rzuc dziada", az sie dziwie
ale tak na serio.

w pazdzierniku slub. wszystko zaklepane, rodziny przeszczesliwe. ale gdybym odkryla ze on mnie zdradza... jasna cholera, kopnelabym go w tylek jak nie wiem co... (cos dosadnego chcialam napisac ale mi nie wyszlo).

zwierzylam sie mojemu najlepszemu kumplowi, ktory zna tz od wielu lat (dluzej niz ja!). stwierdzil ze on by sie martwil o uzaleznienie od seksu. bo o zdrade nigdy by go nie podejrzewal , "to jest facet z zelaznymi zasadami". tyle, ze w wieku 38 lat przez poltora roku robic TO dzien w dzien 2-3 razy dziennie i jeszcze szukac podniet internetowych to jest naprawde godne aktora porno albo co najmniej zastanawiajace.
z drugiej strony kumpel wysnul teorie (taaa... bardzo meska teoria) ze on sobie codziennie te rzeczy oglada w necie, bez masturbowania sie, zeby byc podnieconym i zeby moc to robic ze mna 2-3 razy dziennie. bo wie ze ja lubie i ze mi sie podoba i boi sie ze jak spadnie srednia to bede niezadowolona. mozliwe to...? kompleksy by jakies mial...????
ale to nie wyjasnia problemu ogloszen z "genowefami"...
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 20:12   #53
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Zaufac...?

No bo obstawiamy uzaleznienie i jego wiek -38 lat, raczej na korzysc, ze nie gierki mu w glowie. Ale rowniez mozemy sie bardzo mylic

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
nadal nikt mi nie napisal "rzuc dziada", az sie dziwie
Odp na ten cytat.
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 20:20   #54
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Zaufac...?

Wypowiem się odnośnie 1 postu.
Przeglądanie ofert realnych osób, do tego z okolicy, pachnie mi checia zdrady. Poza tym mowisz, ze jak byl sam mial bujne zycie seksualne. Co innego, jak komus raz czy dwa sie zdarzy w zyciu seks bez zobowiazan, a co innego jak ktos to robi regularnie. Z tego co piszesz wynika, ze to babiarz, a wiekszosc babiarzy predzej, czy pozniej tak czy siak bedzie zdradzać. Takie jest moje zdanie, a reszte postów doczytam jak znajdę chwilę.
Trzymaj się.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 20:21   #55
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Zaufac...?

no wlasnie, 38... on juz tak bardzo chce sie "ustatkowac", miec dzieci... bardziej niz ja! (dopiero od poltora roku porzucilam postanowienie ze ja dzieci to nie bede miec nigdy przenigdy na rzecz stwierdzenia, ze z nim to bym mogla nawet miec dzieci :P ) wiem, ze konfabuluje, ale czasem sobie mysle (a on wcale mi powodow do takiego myslenia nie daje, ja mam bujna fantazje!), ze on postanowil sie ustakowac, zwiazal sie ze mna "bo juz czas i tak trzeba" ale teskno mu do kawalerskiego zycia... znajomi mowia ze bardzo sie zmienil od kiedy ze mna jest - ja go wcale nie chcialam zmieniac!
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 20:27   #56
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Zaufac...?

ty to z pisania jesteś otwartą, rozmowną osobą, ekstrawertyczką
a jego żeby sprawdzić to trzeba obserwatora, kogoś mniej otwartego,
więc w swoim otoczeniu radź się osoby, która jest "obserwatorem", albo kogoś, kto już u ciebie sobie wyrobił opinię spostrzegawczego człowieka - bo takie właśnie osoby, a które również go znają, najlepiej ci doradzą

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2013-05-08 o 20:29
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 20:35   #57
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
ty to z pisania jesteś otwartą, rozmowną osobą, ekstrawertyczką
a jego żeby sprawdzić to trzeba obserwatora, kogoś mniej otwartego,
więc w swoim otoczeniu radź się osoby, która jest "obserwatorem", albo kogoś, kto już u ciebie sobie wyrobił opinię spostrzegawczego człowieka - bo takie właśnie osoby, a które również go znają, najlepiej ci doradzą
- to bardzo dobra rada; bo ty możesz być zanadto podejrzliwa, opacznie coś interpretować (patrz: usprawiedliwianie, tłumaczenie) - ktoś z dystansem, a zaufany- faktycznie może pomóc.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 20:36   #58
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Zaufac...?

Co jak co, ale nie chcialabym ojca moich dzieci erotomana i od erotomanii uzaleznionego w takim stopniu... Czy on w ogole dla swoich pociech by znalazl czas??
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 20:53   #59
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez Ivi 1988 Pokaż wiadomość
Co jak co, ale nie chcialabym ojca moich dzieci erotomana i od erotomanii uzaleznionego w takim stopniu... Czy on w ogole dla swoich pociech by znalazl czas??
A już nie przesadzaj , libido chłop ma jak trza i tyle , znam przynajmniej jednego co tak w dzień w dzień orał po więcej razy a i pornusem przy tym nie pogardził ,ot normalny facet ,a i przy tym dzieckiem się potrafił zająć to że ktoś potrzebę dużą ma nie znaczy że erotoman
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 21:08   #60
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Zaufac...?

Cytat:
Napisane przez ARAKSJEL Pokaż wiadomość
A już nie przesadzaj , libido chłop ma jak trza i tyle , znam przynajmniej jednego co tak w dzień w dzień orał po więcej razy a i pornusem przy tym nie pogardził ,ot normalny facet ,a i przy tym dzieckiem się potrafił zająć to że ktoś potrzebę dużą ma nie znaczy że erotoman
A skad ty mozesz wiedziec ile kto ora w swoim prywatnym mieszkaniu? Pewnie faceci to sie zawsze tak chwala a jak jest, kazdy sie domysla haaaaa
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:21.