Rozłąka z ukochanym część III :D

[201610170910]

Napisane przez TheSpecialOneKalinda

Dzięki!!! Tak bardzo bym chciała aby się udało!

A co do Twojej sytuacji to mi się na prawdę wydaje,że jeśli uda Wam się z G spotkać to nie ma innej opcji jak happy end!

I ja bym chciała żeby Wam się udało spotkać. Jestem pewna, że stęskniony TŻ ukoi wszystkie Twoje troski, a złe myśli przynajmniej na jakiś czas odlecą z Twojej głowy

G. to trudny człowiek. Tak mi czasami głupio, że ja przeżywam całą tą sytuację tak bardzo, a on ma mnie najwidoczniej w nosie.
A miało być tak pięknie

[TheSpecialOneKalinda]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

I ja bym chciała żeby Wam się udało spotkać. Jestem pewna, że stęskniony TŻ ukoi wszystkie Twoje troski, a złe myśli przynajmniej na jakiś czas odlecą z Twojej głowy

G. to trudny człowiek. Tak mi czasami głupio, że ja przeżywam całą tą sytuację tak bardzo, a on ma mnie najwidoczniej w nosie.
A miało być tak pięknie

I ja mam taką nadzieję. Potrzebuję go zobaczyć i jestem już taka stęskniona.

Tak na prawdę nie wiesz co siedzi w głowie G i czy ma gdzieś. Może Tobie się tak tylko wyadje (czytałam Waszą historię ).

[201610170910]

Napisane przez TheSpecialOneKalinda

I ja mam taką nadzieję. Potrzebuję go zobaczyć i jestem już taka stęskniona.

Tak na prawdę nie wiesz co siedzi w głowie G i czy ma gdzieś. Może Tobie się tak tylko wyadje (czytałam Waszą historię ).

Widzisz, on jest pewnie jeszcze bardziej stęskniony!

A co do G. to fakt, nie wiem co mu w głowie siedzi, mam nadzieję, że mimo wszystko chociaż trochę ja

[TheSpecialOneKalinda]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Widzisz, on jest pewnie jeszcze bardziej stęskniony!

A co do G. to fakt, nie wiem co mu w głowie siedzi, mam nadzieję, że mimo wszystko chociaż trochę ja

Frumoasa
Ty to na pewno.

[201610170910]

Napisane przez TheSpecialOneKalinda

Frumoasa
Ty to na pewno.

Ja tam już tego taka pewna nie jestem. Kiedyś może tak, ale teraz...

Pasuje iść spać, a jakoś mi się nie chce

[TheSpecialOneKalinda]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Ja tam już tego taka pewna nie jestem. Kiedyś może tak, ale teraz...

Pasuje iść spać, a jakoś mi się nie chce

Mi też się nie chce...Głównie z podekscytowania a zarazem wkrętów,że wojsko znów pokrzyżuje mi i Tż szyki.

Rano muszę wcześnie spać. Wypiłam już 3 kubki melisy i nic.

Może jak od kompa odejdziemy to zaśniemy?

[sylwusiach]

czesc wrocilam z silowni jakis czas temu, zagadalam sie z sasiadka i doradzila mi, zebym zaczela zyc i nie czekala na mojego D.

w sumie ma racje, przez caly czas jak go nie ma zyje w zawieszeniu

ale powolutku to zmieniam

bede czekac na niego, bo go kocham

[201610170910]

TheSpecialOneKalinda ja się zagłębiłam w jeden wątek na wizażu, ale właśnie go wyłączyłam, bo mi kolacja zaczęła do gardła podchodzić od tego co tam zobaczyłam Pewnie masz rację, trzeba po prostu się położyć i spróbować zasnać

sylwusiach dokładnie, żyj swoim życiem (tzn. nie odmawiaj sobie wyjścia z domu itd.), przecież nie krzywdzisz go tym w żaden sposób - kochasz go, jesteś wierna i czekasz, a nie możesz zamykać się w skorupie, bo będziesz nieszczęśliwa, nic poza tym.

[mary_poppins]

sylwusiach Wasza sytuacja jest ok, to jednorazowa (mam nadzieję) rozłąka więc nie ma się co przejmować gadaniem Ale racja, musisz żyć

[TheSpecialOneKalinda]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

TheSpecialOneKalinda ja się zagłębiłam w jeden wątek na wizażu, ale właśnie go wyłączyłam, bo mi kolacja zaczęła do gardła podchodzić od tego co tam zobaczyłam Pewnie masz rację, trzeba po prostu się położyć i spróbować zasnać

.

A co to za wątek?

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Napisane przez sylwusiach

czesc wrocilam z silowni jakis czas temu, zagadalam sie z sasiadka i doradzila mi, zebym zaczela zyc i nie czekala na mojego D.

w sumie ma racje, przez caly czas jak go nie ma zyje w zawieszeniu

ale powolutku to zmieniam

bede czekac na niego, bo go kocham

A sąsiadka wie czym rozłąka jest spowodowana?

[201610170910]

Napisane przez TheSpecialOneKalinda

A co to za wątek?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=691355&page=9

[TheSpecialOneKalinda]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=691355&page=9

Haha...Frumoasa to jakiś kretyn napisał Albo internetowy troll.

[201610170910]

Napisane przez TheSpecialOneKalinda

Haha...Frumoasa to jakiś kretyn napisał Albo internetowy troll.

Wiem, wiem, mi bardziej chodzi o dyskusję pod koniec wątku Przejrzałam niektóre zdjęcia i filmiki o których dziewczyny pisały i ... szkoda gadać

[sylwusiach]

dzieki dziewczyny za wsparcie

tak, sasiadka najlepiej zna nasza sytuacje i wie, dlaczego D. jest w Polsce. Tez mam nadzieje a raczej jestem pewna, ze ta rozlaka jest jednorazowa.. jesli znowu cos takiego sie stanie to koniec.. mialam stany depresyjne, wyszlam z tego, nie pozwole na to, zeby kolejny raz narazac sie na takie emocje-o nie.

a silownia to tylko maly krok naprzod.. jestem strasznie niesmiala i fakt, ze sama tam poszlam jest powodem do dumy

poza tym bardzo ciezko pracuje, pierwsze 3 mce byly najgorsze w moim dotychczasowym zyciu-nie moglam jesc, wszystko co zjadlam-zwracalam... schudlam 11 kg przez pierwsze 2 mce.. ta sytuacja kosztowala mnie wiele lez i nerwow..

i nie chce tak po prostu go zostawic, bo popelnil kilka bledow w przeszlosci.. dla mnie zawsze byl czuly i opiekunczy. Ufam mu i chce z nim ulozyc sobie zycie .

[201610170910]

Napisane przez sylwusiach

dzieki dziewczyny za wsparcie

tak, sasiadka najlepiej zna nasza sytuacje i wie, dlaczego D. jest w Polsce. Tez mam nadzieje a raczej jestem pewna, ze ta rozlaka jest jednorazowa.. jesli znowu cos takiego sie stanie to koniec.. mialam stany depresyjne, wyszlam z tego, nie pozwole na to, zeby kolejny raz narazac sie na takie emocje-o nie.

a silownia to tylko maly krok naprzod.. jestem strasznie niesmiala i fakt, ze sama tam poszlam jest powodem do dumy

poza tym bardzo ciezko pracuje, pierwsze 3 mce byly najgorsze w moim dotychczasowym zyciu-nie moglam jesc, wszystko co zjadlam-zwracalam... schudlam 11 kg przez pierwsze 2 mce.. ta sytuacja kosztowala mnie wiele lez i nerwow..

i nie chce tak po prostu go zostawic, bo popelnil kilka bledow w przeszlosci.. dla mnie zawsze byl czuly i opiekunczy. Ufam mu i chce z nim ulozyc sobie zycie .

Super, że odważyłaś się wreszcie zrobić coś dla siebie, mimo nieśmiałości. Najlepiej właśnie robić wszystko takimi małymi kroczkami

A co to za praca, że kosztuje Cię tyle wysiłku i nerwów?

Z TŻ na pewno się wszystko ułoży, już tyle za Wami! Koniec rozłąki z każdym dniem jest coraz bliższy.

[TheSpecialOneKalinda]

Napisane przez sylwusiach

dzieki dziewczyny za wsparcie

tak, sasiadka najlepiej zna nasza sytuacje i wie, dlaczego D. jest w Polsce. Tez mam nadzieje a raczej jestem pewna, ze ta rozlaka jest jednorazowa.. jesli znowu cos takiego sie stanie to koniec.. mialam stany depresyjne, wyszlam z tego, nie pozwole na to, zeby kolejny raz narazac sie na takie emocje-o nie.

a silownia to tylko maly krok naprzod.. jestem strasznie niesmiala i fakt, ze sama tam poszlam jest powodem do dumy

poza tym bardzo ciezko pracuje, pierwsze 3 mce byly najgorsze w moim dotychczasowym zyciu-nie moglam jesc, wszystko co zjadlam-zwracalam... schudlam 11 kg przez pierwsze 2 mce.. ta sytuacja kosztowala mnie wiele lez i nerwow..

i nie chce tak po prostu go zostawic, bo popelnil kilka bledow w przeszlosci.. dla mnie zawsze byl czuly i opiekunczy. Ufam mu i chce z nim ulozyc sobie zycie .

Życzę Wam dużo szczęścia. Musisz być mimo wszystko bardzo silna. Niejedna na Twoim miejscu dawno by odeszła.
Z całego serca gratuluję pójścia na siłownie!!!!

[201610170910]

Idę spać wreszcie. Dobranoc Dziewczyny

[TheSpecialOneKalinda]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Idę spać wreszcie. Dobranoc Dziewczyny

Dobranoc.
Ja dalej siedzę i mam huśtawkę od euforycznej nadziei na spotkanie, po wku*wa na wojsko i myślenie,że znów pokrzyżuje moje i Tż plany.

[sylwusiach]

dzieki jeszcze raz praca sama w sobie nie jest ciezka, wiec najbardziej czuje zmeczenie psychiczne.. ludzie sa tam poj... i tworza chora atmosfere.. ale to nic zaciskam zeby i daje rade a dzis po pracy pojde na basen chyba

milego dnia dziewczyny

[TheSpecialOneKalinda]

Dziewczyny posmęcę na klubie . Muszę się wymarudzić a nie chcę publicznie.

[Moniika95]

Obudziłam się i od rana jakieś chore myśli..że jemu to za bardzo nie przeszkadza że jest tam beze mnie i wgl. Chociaż wiem, że też tęskni..

[elonka12]

matma za mną zdana

[mary_poppins]

Moniika skoro wiesz, że tęskni, to skąd takie głupie myśli?

elonka Graulacje Interia donosi, że matematyka była zaskakująco prosta?

[elonka12]

Napisane przez mary_poppins

Moniika skoro wiesz, że tęskni, to skąd takie głupie myśli?

elonka Graulacje Interia donosi, że matematyka była zaskakująco prosta?

Myślę,że była zbliżona poziomem do lat poprzednich

[Moniika95]

mary_poppins właśnie nie wiem skąd te myśli

[201610170910]

Cześć Dziewczyny Ja dopiero wróciłam do domu i padam ze zmęczenia... Miałam się brać za naukę, ale jest taka pogoda że idę się opalać do ogrodu

[elonka12]

TheSpecialOneKalinda Daj znać czy wam się udało dzisiaj

[201610170910]

Napisał do mnie G. Jak ja za nim tęsknię

[Moniika95]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Napisał do mnie G. Jak ja za nim tęsknię

o a co tam napisał? może się spotkacie? chociaż nie wiem, nie znam waszej sytuacji. ja też strasznie za moim tęsknię..

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Napisał do mnie G. Jak ja za nim tęsknię

a co napisał? może się spotkacie? chociaż nie wiem, nie znam waszej sytuacji za bardzo. ja też strasznie tęsknię..

[elonka12]

a ja mam wenę i wymyślam 365 powodów dla Tż ucieszy się to w jego guście