Połączyła nas Biedronka! Przyjaźń w necie? To nie mrzonka! Wątek offtopowy część III.

[alamirka]

łeee mama właśnie zadzwoniła że wczoraj króliczka nastepna urodziła 6 małych a ja to przegapiłam, miałam jechać na działke i zrezygnowałam
Ponoć 3 godziny się biedna męczyła, ale wszystko pieknie cacy jest

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez groszek75

poszła , chlebek mi przyniosla przez męza upieczony, czarny


mam pomalowane po 3 palce u stop , bo w domu zalozylam sandaly i te trzy wystaja to je malnełam, a tamte nie, bo niechcialo mi sie zdejmowac butow

[kasztanka3]

Napisane przez alamirka

Ja bym sobie teraz chętnie ścięła na lato te kudła, tak z połowę ciach. Ale raz że mój zakazuje to jeszcze im krótsze tym gorzej jak baran wyglądam A prostowniczka spalona
Im dłuższe, tym mniej wygodne, ale zkolei troche się naprostowuja i lepiej układają

Mój to samo, ściąć włosy? Boże broń!

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez alamirka

łeee mama właśnie zadzwoniła że wczoraj króliczka nastepna urodziła 6 małych a ja to przegapiłam, miałam jechać na działke i zrezygnowałam
Ponoć 3 godziny się biedna męczyła, ale wszystko pieknie cacy jest

Króliczkiiiii

[groszek75]

Napisane przez Ramona_85

Witajcie Kochane

w końcu moge zasiąść przed kompem, cały tydzien zapieprz, najpierw się kurowałam, choć to nic nie dało, w piątek idę znowu do lekarza, a potem prace w ogrodzie póki pogoda dopisuje, bo od nastepnego tygodnia ma byc chłodno

Ramonka

a co tam Ciebie dopadło?

Napisane przez Ramona_85

troszku się wyjasniło
tzn. TŻ stanął w mojej obronie i powiedzial ojcu parę słów.
Ja wróciłam dla TŻ, bo stwierdziłam, dlaczego mam psuć nasze życie przez jakieś obce osoby
podeszłam z wiekszym dystansem, teraz słucham się tylko TŻ, siebie i robię dla siebie i dla TŻ. W tym tygodniu wzięłam się za ogród, odmalowałam ławeczki, huśtawkę i doniczki drewniane lakierobejcą, bo po zimie wymagały tego, miałam przyjemne zajęcie, gdy mój odsypiał nockę

no to dobrze, ze dobrze

Napisane przez Ramona_85

siedziałam parę dni u mamy, a tu nie ma kompa niestety
poza tym chora, leżałam cały czas

ojoj, ale juz po chorobie?

Napisane przez Ramona_85

ja znów odwrotnie, lubie leżeć na brzuchu się opalając, na plecach nie bardzo, to mam blade nogi z przodu

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------



ja planuję zacząć chodzić, miesiąc mi tylko postał do jakośwyglądania

bo ja na leżaczku lub krzeselku, a na kocu nie lubie

to ja przod, a Twoj tył


bron Cie od solarium

[alamirka]

o hehe co te chłopy mają z tymi włosami
Może wolą jak nam twarz zasłaniają?

[groszek75]

sprobowalam tego serka arla pomidory +bazylia i jest okej, ale wole almette bazyliowy

[kasztanka3]

Napisane przez alamirka

o hehe co te chłopy mają z tymi włosami
Może wolą jak nam twarz zasłaniają?

Mój mi wiecznie powtarza, że w długich wyglądam tak dziewczęco, za co zawsze dostaje z pięści w ramię albo w klatę ode mnie, bo dla mnie to nie komplement. Chociaż nie powiem, ostatnio się poczułam staro, jak dwie osoby poznając mnie pomyślały, że wyglądam na dokładnie tyle lat, ile mam

[alamirka]

Bosz
Ja tu gotuję a ten mi

[kasztanka3]

Napisane przez alamirka

Bosz
Ja tu gotuję a ten mi

Nie tylko ogonek i łapka Uwielbiam kocie łapki

[groszek75]

Napisane przez alamirka

Bosz
Ja tu gotuję a ten mi

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez kasztanka3

Nie tylko ogonek i łapka Uwielbiam kocie łapki

ja psie wole

a jak pachna

zawsze wycałuje i wącham

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

ogladal ktos NDiNZ, nie uwazacie, ze za stara akorke dali do roli rodzacej , jako 46 -letniej kobiety?

[kasztanka3]

Napisane przez groszek75

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------


ja psie wole

a jak pachna

zawsze wycałuje i wącham

Psie też lubię, ale wolę kocie, od małego jestem kociarą

[alamirka]

To jest zwisa mu cała tylko nie widac tego na zdjęciu, mogłam bardziej zrobic z boku niz od tylca

[kasztanka3]

Dziewczyny, jeszcze tylko 500 postów do nowej części, jakieś pomysły na tytuł?

[groszek75]

Napisane przez kasztanka3

Psie też lubię, ale wolę kocie, od małego jestem kociarą

ja psiara


koty traktuje dobrze, bo kazdemu to sie nalezy, pomoge, jak podejdzie i chce to poglaszcze, ale wiem, ze chodza swoimi drogami, czlowieka traktuja tylko jak mniejsze zło , reke do karmienia

i lubie obserwowac

ale spoufalam sie z psami


u mamy w sklepie mialam jednego czarnego, kochany taki kotek, ale zginal pod samochodem

w domu tez raz byl jeden jak psa akurat nie bylo, to lazil po balkonie, ze sasiadka sie darla, ze kot spadnie

[kasztanka3]

Uwielbiam koty za to, że przychodzą się połasić, poprzytulać, pomruczeć

[groszek75]

Napisane przez kasztanka3

Uwielbiam koty za to, że przychodzą się połasić, poprzytulać, pomruczeć

a jak mu sie znudzi, to nagle robi chrrrr i drapie

dla mnie to troche fałszywe albo zachowanie niejednej kobiety mi to przypomina

[alamirka]

Napisane przez groszek75

koty traktuje dobrze, bo kazdemu to sie nalezy, pomoge, jak podejdzie i chce to poglaszcze, ale wiem, ze chodza swoimi drogami, czlowieka traktuja tylko jak mniejsze zło , reke do karmienia

Oj i to jest właśnie takie powszechne postrzeganie kota. A kto miał kota to wie, że koty przywiązują się tak samo mocno jak psy, łażą krok w krok za właścicielem, gdzie ja, tam kot.
Pamiętam jak wyjechałam na tydzień nad morze i z kotem byli moi rodzice, to on biedny nie chciał jeść, pić nie chciał, chodził i "płakał". Mama go wzięła do weta a ten orzekł że on jest w depsresji bo zabrakło właścicieli, najprawdopodobniej tęskni.
Faktycznie, jak wróciłam to wszystko sie odmieniło, wyżarł pieknie michę, a łaził przy mojej nogdze mrucząc krok w krok chyba ze dwa dni
Całkiem jak psy, potrafią być koty

[groszek75]

wiosna nam rozkwita , a kolejny wątek offtopów biedronkowych wita



kojarzycie wątek biedronkowy, ten jest bardziej morowy - część IV offtopów



dużo nas jest do gadania, taka oto biedronkowa mania

[kasztanka3]

Napisane przez groszek75

a jak mu sie znudzi, to nagle robi chrrrr i drapie

dla mnie to troche fałszywe albo zachowanie niejednej kobiety mi to przypomina

Nigdy nie miałam złośliwego kota
Wszystkie koty, jakie miałam były takimi typowymi przytulankami, chodziły za człowiekiem i co by im nie robić, to nie udrapią, nawet gdybym je za ogony ciągnęła.

[alamirka]

ale mi ogórkowa wyszła Aż ja zjem mimo że średnio lubię

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez kasztanka3

Nigdy nie miałam złośliwego kota
Wszystkie koty, jakie miałam były takimi typowymi przytulankami, chodziły za człowiekiem i co by im nie robić, to nie udrapią, nawet gdybym je za ogony ciągnęła.

Dokładnie

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Groszek, to pewno o takich dzikich kotach mówi, wolnożyjących

[groszek75]

Napisane przez alamirka

Oj i to jest właśnie takie powszechne postrzeganie kota. A kto miał kota to wie, że koty przywiązują się tak samo mocno jak psy, łażą krok w krok za właścicielem, gdzie ja, tam kot.
Pamiętam jak wyjechałam na tydzień nad morze i z kotem byli moi rodzice, to on biedny nie chciał jeść, pić nie chciał, chodził i "płakał". Mama go wzięła do weta a ten orzekł że on jest w depsresji bo zabrakło właścicieli, najprawdopodobniej tęskni.
Faktycznie, jak wróciłam to wszystko sie odmieniło, wyżarł pieknie michę, a łaził przy mojej nogdze mrucząc krok w krok chyba ze dwa dni
Całkiem jak psy, potrafią być koty

no ja mowie na przykladzie


mialam 2 , ale tez pewnie kot kotu nie rowny, jak i z psami


ale psow mialam wiecej i maja znajomi i widze, ze sa jednak inne całkiem, szczegolnie ta ich mimika twarzy duzo odgrywa

[alamirka]

Wiecie co, ja to bym w nowej częście wątku nie umieszczała "biedronka" czy coś w ten deseń, bo juz pare osób tu pamiętam wpadło i pisało że się chce dołączyć do kupujących w B.
A my tu o B. nic nie gadamy w sumie

[groszek75]

a przypomniala mi sie jedna osoba, co jest wlasnie kociara, ale znow psow chyba nie cierpi, bo jeszcze mowila, ze ja wlasnie psy denerwuja, ze tak łaża za czlowiekiem

czyli tak jak pisalam, ona miala koty co nie łaza, robia swoje, a ja za to wlasnie wielbie psy, ze zawsze przy nodze

[Ervisha]

Napisane przez alamirka

Bosz
Ja tu gotuję a ten mi

Szybko zmienił legowisko

[groszek75]

Napisane przez alamirka

Wiecie co, ja to bym w nowej częście wątku nie umieszczała "biedronka" czy coś w ten deseń, bo juz pare osób tu pamiętam wpadło i pisało że się chce dołączyć do kupujących w B.
A my tu o B. nic nie gadamy w sumie

no o B. nie, ale na B. sie poznalysmy, tez uwazam, ze moze juz byc nie musi, ale nie wiem

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez Ervisha

Szybko zmienił legowisko

opowiadalam wczoraj mojemu P. o twoich lodach

bo kolacji nie jadlam, juz wyszedl mi stres, ale w koncu kawalek banana zjadla i mi sie przypomnialy

[kasztanka3]

Napisane przez alamirka

Wiecie co, ja to bym w nowej częście wątku nie umieszczała "biedronka" czy coś w ten deseń, bo juz pare osób tu pamiętam wpadło i pisało że się chce dołączyć do kupujących w B.
A my tu o B. nic nie gadamy w sumie

Racja

https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.n...23561660_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...54378488_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...51385374_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.n...03058920_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.n...34892967_n.jpg

http://toponday.com/wp-content/uploa...of-animals.jpg

[alamirka]

Napisane przez groszek75

a przypomniala mi sie jedna osoba, co jest wlasnie kociara, ale znow psow chyba nie cierpi, bo jeszcze mowila, ze ja wlasnie psy denerwuja, ze tak łaża za czlowiekiem

czyli tak jak pisalam, ona miala koty co nie łaza, robia swoje, a ja za to wlasnie wielbie psy, ze zawsze przy nodze

ło matko, żeby wierny pies denerwował, to juz chyba trza byc jakimś znerwicowanym człowiekiem

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez Ervisha

Szybko zmienił legowisko

Nie miał wyboru, chowałam sukienki do szafy

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

no o B. nie, ale na B. sie poznalysmy, tez uwazam, ze moze juz byc nie musi, ale nie wiem

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------


opowiadalam wczoraj mojemu P. o twoich lodach

bo kolacji nie jadlam, juz wyszedl mi stres, ale w koncu kawalek banana zjadla i mi sie przypomnialy

A czym się stresowałaś?

I coś mówił na te lody ?

[groszek75]

Napisane przez kasztanka3

Racja

https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.n...23561660_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...54378488_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...51385374_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.n...03058920_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.n...34892967_n.jpg

http://toponday.com/wp-content/uploa...of-animals.jpg

to ostatnie

a pierwszy jaki gruby, taka delma

[alamirka]

kasztanka, z tym leżeniem na świeżych ciuchach to na maksa tru nie?

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

A czym się stresowałaś?

I coś mówił na te lody ?

a no wczoraj w pracy mialam taki dzien, a na lody pokiwal głowa , pewnie by zjadl i ja tez