Połączyła nas Biedronka! Przyjaźń w necie? To nie mrzonka! Wątek offtopowy część III.

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

to jakis stary Braun, ma tak rzadko te pęsety, że musze jeździć po 3 razy, aby na gładko zostało, kosztował mało, chyba z roku 2004 jest, ale nie jestem z niego zadowolona, mnie się marzy taki lepszejszy za 3 stówy, może mąz mi kupi, bo golarkę sobie kupił, namówiłam go, to może pomysli o mnie tylko znowu ten ból, nie wiem, czy będę się depilować, bo tym starym to strasznie boli już plastry lepiej znoszę
taki bym kciała http://www.google.pl/imgres?q=depila...8&tx=119&ty=90

Fajny ten, co chcesz
Ja nie wiem, czy mój problem leży w depilatorze, czy w tym, że mam bardzo marne, łamliwe włoski. Na głowie mam liche kudełki, brwi też mi się często łamią przy skórze, zamiast wyrwać z cebulkami, ale na nogach to porażka jest, 3/4 włosków się właśnie odrywa przy skórze zamiast wyrwać w całości. Depilator kupiłam 4 lata temu za prawie 500zł, więc teoretycznie nie powinien być najgorszy
TAKI mam, tej nakładki chłodzącej nigdy nie używałam, bo nie boli aż tak, w zestawie jest jeszcze nakładka-golarka i jej używam do bikini.

[Ramona_85]

Napisane przez kasztanka3

Czasami mi miska płatków wystarcza, jak leżę i nic nie robię to po prostu nie jestem głodna. Jak próbuję w siebie wmuszać na zasadzie "bo nie jadłam/nie piłam, a muszę", to się to kończy tak, że i tak zwracam to, co wmusiłam, mój organizm się jakoś nie daje w konia zrobić Dzisiaj np. zaczęłam dzień od ćwiczeń i zielonej herbaty, zaraz po ćwiczeniach płatki, potem prysznic, spacer, drugie śniadanie, znowu herbata i do tej pory nie jestem głodna jeszcze

Kasztanka ja tez tak miałam, po 1,5 roku nie jedzenia prawie niczego
śniadanie to przez gardło mi przejśc nie chciało, nie dobrze mi się robiło, od stycznia walczę o częste posiłki i małe porcje, zjem sobie jedną kromkę, po 2-3 godzinach drugą jedzenie rozkładam na raty zrezygnowałam z białego pieczywa, białego makaronu, ograniczyłam mąkę pszenną i wypieki z duża ilością mąki, w sumie to biszkopty zostały mi tylko do pieczenia, bo mało mąki potrzeba, nie piję mleka, jem jaja, jogurty od czasu do czasu, twaróg biały na śniadanie, bo kwas Omega3 sobie zawsze łykam do serka

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez lorek1

Ramona nie wiem czy pijesz jakieś ziołowe herbaty, ale na kaszel dobra jest i polecam herbata Bronchosol do kupienia w aptece. Naprawdę pomaga, nie trzeba się truć tabletkami.

ja juz na kaszel brałam syropy Flegamina, Flavamed, Mukolina, tabletki Flavamed i Mucosolvan i nic nie pomaga masakra
teściu oczywiście jakies głupie żaluzje, żebym zrobiła prześwietlenie płuc, bo to na pewno gruźlica

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Napisane przez kasztanka3

Mnie po plastrach nie wrastały, kilka lat używałam plastrów Veet

ja używałam z Joanny, bo Veet drogie

nie wiem, co z tym depilatorem, by przydał się jakiś nowocześniejszy, tylko nie wiem jaki?

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez kasztanka3

Śmiem wątpić w to, że ona się zastanowiła nad swoim zachowaniem. Kto ją tam wie, o co jej chodzi

Jezu, nawet sobie nie wyobrażam jaki to musi być ból z kolanem. Raz w wypadku miałam uraz kolana i przez dwa tygodnie utykałam na prawą nogę, to pod prysznicem płakałam z bólu jak musiałam się trochę wygiąć, żeby się wytrzeć. Współczuję.

podobno "wypadnięcie" stawu barkowego jest najbardziej bolesne, ale ten kolanowy to chyba najgorszy ból, jakiego doznałam w swoim zyciu, nie licząc dłutowanego zęba

[lorek1]

Dziewczyny powysyłałam wam zapro na fb tym które kojarzę Mam nadzieję że nic nie pomyliłam.

[Ramona_85]

Napisane przez kasztanka3

Fajny ten, co chcesz
Ja nie wiem, czy mój problem leży w depilatorze, czy w tym, że mam bardzo marne, łamliwe włoski. Na głowie mam liche kudełki, brwi też mi się często łamią przy skórze, zamiast wyrwać z cebulkami, ale na nogach to porażka jest, 3/4 włosków się właśnie odrywa przy skórze zamiast wyrwać w całości. Depilator kupiłam 4 lata temu za prawie 500zł, więc teoretycznie nie powinien być najgorszy
TAKI mam, tej nakładki chłodzącej nigdy nie używałam, bo nie boli aż tak, w zestawie jest jeszcze nakładka-golarka i jej używam do bikini.

ja bym musiała mieć taki do depilacji na mokro, bo pod woda mniej boli ten, co masz kiedys mi się marzył, ale zniechęciła mnie koleżanka, która go kupiła i zachwalała, że to najlepsza rzecz, jaką ma do sprawiania sobie bólu, bo ona była taka masochistka i lubiła sprawiać sobie ból, zamiast płakać po rozstaniu w facetem na przykład

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

Kasztanka ja tez tak miałam, po 1,5 roku nie jedzenia prawie niczego
śniadanie to przez gardło mi przejśc nie chciało, nie dobrze mi się robiło, od stycznia walczę o częste posiłki i małe porcje, zjem sobie jedną kromkę, po 2-3 godzinach drugą jedzenie rozkładam na raty zrezygnowałam z białego pieczywa, białego makaronu, ograniczyłam mąkę pszenną i wypieki z duża ilością mąki, w sumie to biszkopty zostały mi tylko do pieczenia, bo mało mąki potrzeba, nie piję mleka, jem jaja, jogurty od czasu do czasu, twaróg biały na śniadanie, bo kwas Omega3 sobie zawsze łykam do serka

nie wiem, co z tym depilatorem, by przydał się jakiś nowocześniejszy, tylko nie wiem jaki?

Ja nie mam zazwyczaj problemu z "przyjęciem" posiłku, byle był lekkostrawny. Ja się budzę głodna, ale jak zjem coś smażonego to mi potem ciężko, a jak zjem płatki, a potem na drugie coś gotowanego albo ewentualnie omlet/naleśniki to jest ok. Tak samo na kolację, jak zjem dużo i ciężko, to mnie żołądek boli i spać nie mogę.
A co do depilatora, to jak masz mocniejsze włoski (a skoro masz gładkie nogi ponad 3 tygodnie, to znaczy, że ten co masz ładnie Ci wyrywa włoski z cebulkami) to jakikolwiek Ci wystarczy. Ja już w życiu depilatora nie kupię
Wydaje mi się, że Braun robi chyba najlepsze depilatory.
Taki byłby ok

[Ramona_85]

Napisane przez lorek1

Dziewczyny powysyłałam wam zapro na fb tym które kojarzę Mam nadzieję że nic nie pomyliłam.

juz przyjęte

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

ja bym musiała mieć taki do depilacji na mokro, bo pod woda mniej boli ten, co masz kiedys mi się marzył, ale zniechęciła mnie koleżanka, która go kupiła i zachwalała, że to najlepsza rzecz, jaką ma do sprawiania sobie bólu, bo ona była taka masochistka i lubiła sprawiać sobie ból, zamiast płakać po rozstaniu w facetem na przykład

Ja też go nie polecam. Może ból nie jest jakiś przerażający, ale depilacja jest mozolna bardzo, schodzi mi co najmniej 30 min na jedną nogę nim

Przeraziłaś mnie tym wpisem o dłutowaniu zęba, niedługo mnie to czeka i jestem dosłownie przerażona. Zemdleję w fotelu na bank

[Ramona_85]

Napisane przez kasztanka3

A co do depilatora, to jak masz mocniejsze włoski (a skoro masz gładkie nogi ponad 3 tygodnie, to znaczy, że ten co masz ładnie Ci wyrywa włoski z cebulkami) to jakikolwiek Ci wystarczy. Ja już w życiu depilatora nie kupię
Wydaje mi się, że Braun robi chyba najlepsze depilatory.
Taki byłby ok

chyba masz rację, wyrywa z cebulkami, ale ja mam problem z wrastającymi się, bo mam później tak liche włoski, że nie mogą się przebić przez mój tłusty pancerz skórny
a wydłubywanie ich na zewnątrz tez boli i nogi później mam całe w strupach, peelingi nic nie dają, tylko gąbka do demakijażu taka
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwBg&dur=566

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez kasztanka3

Przeraziłaś mnie tym wpisem o dłutowaniu zęba, niedługo mnie to czeka i jestem dosłownie przerażona. Zemdleję w fotelu na bank

a który ząb?
ja miałam kła w szpitalu na chirurgii szczekowej, bo nie wylazł mi, siedział sobie przy zatoce nosowej i musieli się do niego podstać przed podniebienie także miałam rozcinane, do tego z 7-8 szwów. Sam zabieg nie bolał, bo dostałam głupiego jasia i znieczulenie miejscowe, ale jazda była dopiero po, jak puściło znieczulenie

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

chyba masz rację, wyrywa z cebulkami, ale ja mam problem z wrastającymi się, bo mam później tak liche włoski, że nie mogą się przebić przez mój tłusty pancerz skórny
a wydłubywanie ich na zewnątrz tez boli i nogi później mam całe w strupach, peelingi nic nie dają, tylko gąbka do demakijażu taka
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwBg&dur=566

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------


a który ząb?
ja miałam kła w szpitalu na chirurgii szczekowej, bo nie wylazł mi, siedział sobie przy zatoce nosowej i musieli się do niego podstać przed podniebienie także miałam rozcinane, do tego z 7-8 szwów. Sam zabieg nie bolał, bo dostałam głupiego jasia i znieczulenie miejscowe, ale jazda była dopiero po, jak puściło znieczulenie

Nie ząb, tylko korzeń dolnej szóstki, ząb się ułamał, a korzeń został, siódemka mi całkiem wypadła
Na wrastające włoski pomagał mi codzienny masaż myjką z siatki.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kasztanka3

Zbadać się pójdę, jak tylko będę mieć ubezpieczenie
A co do moich nawyków żywieniowych, to ja całe życie się tak żywię, oczywiście nie codziennie. Piekę coś może raz na tydzień, czasem rzadziej. Pieczywa nie jem wcale, chipsy i fast foody rzadko, jedynie czekoladę muszę codziennie, bo inaczej jestem jak narkoman na głodzie
Mój przeciętny dzienny jadłospis to płatki z mlekiem na śniadanie, potem jakiś omlet/jajo na twardo/serdelek drobiowy, potem obiad - wiadomo, mięso, warzywa, makaron albo kasza, rzadziej ziemniaki, a na kolację jogurcik czy inne Danio.
Jak piekę ciasto, to z moimi zębami dam radę zjeść kawałek czy dwa jak jest jeszcze świeże, a jak już troszkę podeschnie to chłop resztę zeżre.
Latem za posiłek wystarczy mi pokrojony na kawałki melon czy arbuz.
Nigdy nie ważyłam więcej, niż 8kg mniej niż teraz, a to było w czasach studenckich, kiedy byłam strasznym leniem i nie ruszałam się prawie wcale i żarłam w fast foodach czasem dwa razy dziennie, a w domu chipsy, lody, chipsy, czekoladki, chipsy i zamówiona pizza. I chipsy na deser.
Teraz się ruszam, dużo chodzę, ćwiczę pilates i trochę robię ćwiczenia kardio, a mimo to tyję cały czas. W dodatku te zęby mi się posypały całkiem, wzrok pogorszył (znowu...), tarczycę mam od ponad 10 lat ciągle powiększoną i całą długą listę innych objawów i to właśnie obstawiam jako powód tych kilogramów, które się pojawiły w ciągu ostatnich ja wiem? Ośmiu miesięcy?

ja bym się danio nie najadła

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez kasztanka3

Nie ma różnicy, to jest dokładnie taki sam makaron
Ja z Lidla kupuję te w zielonym opakowaniu



Ja jem to, na co mam ochotę, nie umiem w siebie wmusić nic, wiem, że to strasznie upierdliwe, ale już tak mam.
Wieczorem jem jogurt naturalny z wkrojonymi owocami czy miodem, albo jakiś jogurt owocowy, serki wiejskie też często jadam, po prostu mi jogurty pierwsze przyszły na myśl jak posta pisałam Generalnie nabiał. Bez tego będę głodna, a po czymś konkretniejszym będzie mi ciężko i mnie brzuch będzie bolał,tak jak ostatnio, jak TŻ mnie namówił na domowe hot dogi i zjadłam dwie parówki koło 20, jeszcze 5-6 godzin później się nienajlepiej czułam Ogólnie od paru lat mam problemy trawienne, zaparcia i jak jem dużo owoców, to jest dużo lepiej. Jabłka teraz za twarde dla mnie, nad czym ubolewam, bo lubię, tak samo gruszki i brzoskwinie.
Mój organizm jest dziwny, ma swoje dziwne fazy, np raz miałam obrzydzenie na samą myśl o "normalnym" posiłku i przeżyłam dzień na samych słodyczach, a raz miałam obrzydzenie na myśl o spożyciu czegokolwiek, jak tylko próbowałam w siebie wmusić, to od razu na wymioty mi się zbierało i w efekcie przez 11 dni nic nie jadłam.
Swoją drogą słodyczy też nie pochłaniam dużych ilości, muszę codziennie, to fakt, ale wafelek, dwa michałki czy kilka kostek czekolady wystarczy mi na cały dzień.

na zaparcia to moze płatki owsiane?

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

ja bym się danio nie najadła

Hej
Mnie wieczorem wieśniak czy Danio wystarcza No i herbatka albo szklanka mleka

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

na zaparcia to moze płatki owsiane?

Ani płatki, ani błonnik, ani otręby, jedynie dużo owoców i warzyw poprawia sytuację

[Ramona_85]

Napisane przez kasztanka3

Nie ząb, tylko korzeń dolnej szóstki, ząb się ułamał, a korzeń został, siódemka mi całkiem wypadła
Na wrastające włoski pomagał mi codzienny masaż myjką z siatki.

jak korzeń, to nie będzie tak strasznie
miejscowe znieczulenie, jesli korzeń jest cały, to chyba najpierw go rozwierci na mniejsze, żeby łatwiej wyjąc, nie rozcinając dziąsła i nie uszkadzając nerwów twarzowych, szóstka ma 3 korzenie z tego, co mi dent mówiła, także bedzie co robić, ale nie będzie boleć bardziej niż zwykłe wyrywanie zęba. Ja miałam pod aparat wyrwane 3 zdrowe zeby, na górze jedną czwórkę (w to miejsce wszedł drugi kieł, bo wybił się później), na dole obydwie, nie było to przyjemne, bo korzenie miały długie, ale na szczęście proste, choć dentka trochę się nasiłowała przy nich, cała zlana potem była

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kasztanka3

Hej
Mnie wieczorem wieśniak czy Danio wystarcza No i herbatka albo szklanka mleka

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------



Ani płatki, ani błonnik, ani otręby, jedynie dużo owoców i warzyw poprawia sytuację

Hej hej stopy mam tak obolałe, że wolę nie dotykać dzisiaj ziemi jeśli to nie będzie mega konieczne

A kaszę lubisz? Bo kasza tez pomaga

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

jak korzeń, to nie będzie tak strasznie
miejscowe znieczulenie, jesli korzeń jest cały, to chyba najpierw go rozwierci na mniejsze, żeby łatwiej wyjąc, nie rozcinając dziąsła i nie uszkadzając nerwów twarzowych, szóstka ma 3 korzenie z tego, co mi dent mówiła, także bedzie co robić, ale nie będzie boleć bardziej niż zwykłe wyrywanie zęba. Ja miałam pod aparat wyrwane 3 zdrowe zeby, na górze jedną czwórkę (w to miejsce wszedł drugi kieł, bo wybił się później), na dole obydwie, nie było to przyjemne, bo korzenie miały długie, ale na szczęście proste, choć dentka trochę się nasiłowała przy nich, cała zlana potem była

I tak się boję, zwłaszcza, że u mnie nie każde znieczulenie działa

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

Hej hej stopy mam tak obolałe, że wolę nie dotykać dzisiaj ziemi jeśli to nie będzie mega konieczne

A kaszę lubisz? Bo kasza tez pomaga

Lubię, często jadam gryczaną, jęczmienną i jaglaną, jedynie pęczak mi nie podchodzi

[Ervisha]

Ramonko a to jest jakaś różnica czy te kwasy łyka sie do serka czy nie ?

[Ramona_85]

Napisane przez kasztanka3

Lubię, często jadam gryczaną, jęczmienną i jaglaną, jedynie pęczak mi nie podchodzi

słyszałam, że powinno się własnie wybierac kasze gruboziarniste, nie drobnicę, np. jęczmienna własnie pęczak, a nie tą tłuczoną, kuskus tez niezbyt dobry, bo to pszenica, najgorsze, co może być na trawienie

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez Ervisha

Ramonko a to jest jakaś różnica czy te kwasy łyka sie do serka czy nie ?

podobno robi to różnice, lepsze wchłanianie witamin w nabiału i na odwrót, zalecaja nawet mieszac twarożek z olejem lnianym budwigowym albo dodawać łyżkę oliwy lub oleju rzepakowego do twarogu, surówek itd. na forum medycznym pisał o tym dj fafa

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

słyszałam, że powinno się własnie wybierac kasze gruboziarniste, nie drobnicę, np. jęczmienna własnie pęczak, a nie tą tłuczoną, kuskus tez niezbyt dobry, bo to pszenica, najgorsze, co może być na trawienie

Najczęściej jem gryczaną i jęczmienną, bo przygotowywanie jaglanej mnie do szału doprowadza i nigdy sobie dobrej ilości odmierzyć nie umiem

[Ramona_85]

Napisane przez kasztanka3

Najczęściej jem gryczaną i jęczmienną, bo przygotowywanie jaglanej mnie do szału doprowadza i nigdy sobie dobrej ilości odmierzyć nie umiem

najlepiej wybieraj te produkty pełnoziarniste, wtedy organizm potrzebuje więcej energii na strawienie tych "śmieci", bo wszystko pszenne przeleci jak przez sito i po chwili znów jet się głodnym
ja zauważyłam, że po makaronie pełnoziarnistym czuję sytość aż przez 8 godzin, więc nakładam sobie później mniejsza porcję, żołądek wolniej się opróżnia i zjem mniej

[Ervisha]

Napisane przez Ramona_85

słyszałam, że powinno się własnie wybierac kasze gruboziarniste, nie drobnicę, np. jęczmienna własnie pęczak, a nie tą tłuczoną, kuskus tez niezbyt dobry, bo to pszenica, najgorsze, co może być na trawienie

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------


podobno robi to różnice, lepsze wchłanianie witamin w nabiału i na odwrót, zalecaja nawet mieszac twarożek z olejem lnianym budwigowym albo dodawać łyżkę oliwy lub oleju rzepakowego do twarogu, surówek itd. na forum medycznym pisał o tym dj fafa

Ja zawsze na śniadanie jem coś z nabiału i łykam kwasy

[kasztanka3]

Napisane przez Ramona_85

najlepiej wybieraj te produkty pełnoziarniste, wtedy organizm potrzebuje więcej energii na strawienie tych "śmieci", bo wszystko pszenne przeleci jak przez sito i po chwili znów jet się głodnym
ja zauważyłam, że po makaronie pełnoziarnistym czuję sytość aż przez 8 godzin, więc nakładam sobie później mniejsza porcję, żołądek wolniej się opróżnia i zjem mniej

Wiem, ale jak jeszcze miałam "sprawniejsze" zęby, to nie umiałam sobie odmówić świeżutkiej jeszcze gorącej bagietki. Dlaczego niezdrowe rzeczy są czasami takie dobre?

[agniesiaa]

Napisane przez kasztanka3

Fajny ten, co chcesz
Ja nie wiem, czy mój problem leży w depilatorze, czy w tym, że mam bardzo marne, łamliwe włoski. Na głowie mam liche kudełki, brwi też mi się często łamią przy skórze, zamiast wyrwać z cebulkami, ale na nogach to porażka jest, 3/4 włosków się właśnie odrywa przy skórze zamiast wyrwać w całości. Depilator kupiłam 4 lata temu za prawie 500zł, więc teoretycznie nie powinien być najgorszy
TAKI mam, tej nakładki chłodzącej nigdy nie używałam, bo nie boli aż tak, w zestawie jest jeszcze nakładka-golarka i jej używam do bikini.

Też mam taki, tylko biały w ten motyw i jestem zachwycona. Usuwa całe włoski, depilacja jest szybka i bezbolesna, bez rwania, włoski wolno odrastają, a sama depilacja to przyjemność. Wcześniej miałam Brauna i nie usuwał całych włosków, a urywał i szło wolno.

[kasztanka3]

Napisane przez agniesiaa

Też mam taki, tylko biały w ten motyw i jestem zachwycona. Usuwa całe włoski, depilacja jest szybka i bezbolesna, bez rwania, włoski wolno odrastają, a sama depilacja to przyjemność. Wcześniej miałam Brauna i nie usuwał całych włosków, a urywał i szło wolno.

Sprawdziłam model, mam HP6515. Wychodzi na to, że u mnie to jednak wina włosków. Fakt, są słabe. Chociaż plastry sobie lepiej radziły z wyrywaniem z cebulkami, niż depilator. Sama nie wiem

Właśnie klopsy w sosie paprykowym się duszą, to już będzie moja obiadokolacja

[agniesiaa]

Napisane przez kasztanka3

Sprawdziłam model, mam HP6515. Wychodzi na to, że u mnie to jednak wina włosków. Fakt, są słabe. Chociaż plastry sobie lepiej radziły z wyrywaniem z cebulkami, niż depilator. Sama nie wiem

Właśnie klopsy w sosie paprykowym się duszą, to już będzie moja obiadokolacja

Ja mam taki http://www.philips.nl/c/epilatoren/s...495_00/prd/nl/ Nie wiem, jaki to model

[PaulinciaKWC]

czuję kiełbasę z grilla

[agniesiaa]

Napisane przez PaulinciaKWC

czuję kiełbasę z grilla

To dobrze

[kasztanka3]

Napisane przez agniesiaa

Ja mam taki http://www.philips.nl/c/epilatoren/s...495_00/prd/nl/ Nie wiem, jaki to model

Chyba model taki jak w linku HP6495

Napisane przez PaulinciaKWC

czuję kiełbasę z grilla

Zjadłabym
Tak gadałyśmy o tej kaszy, to sobie ugotowałam jęczmienną Zjadłam dwa klopsiki o średnicy trochę większej, niż pięciozłotówka, trochę kaszy i buraczki i się objadłam

[Petit_Papillon]

Napisane przez kasztanka3

Twój dopiero wraca, a mój już od godziny smacznie śpi
Ta tarta w Twoim podpisie mnie skusiła, zaraz idę nadrabiać Twoje wpisy na blogu Branoc

Mój już był w domu wcześniej, ale na treee musiał lecieć

Bo ja kusicielka jestem

Napisane przez PaulinciaKWC

aaaa, matko a ja nie załapałam

nic nie szkodzi przecież

Napisane przez alamirka

Przeokropną noc miałam, zrobiło mi się 27 stopni w pokoju przez te upały, u mnie nie spadła wczoraj ani kropla, a myślałam że będzie burza bo taki zaduch.
Spac nie mogłam, ściągnęłam z pawlacza juz letnią kołdrę, tą taką z Biedronki, nie pomogło. Zdjęłam koszulkę i spodenki, nie pomogło. Dopiero pomogło jak o 3 w nocy polazłam golusieniutka na balkon Się ochłodziłam, nos się odetkał, Lucek mi potowarzyszył i jakoś w końcu zasnęłam Ale sama noc tez mega ciepła, 20 stopni było
Mam tylko nadzieję że nikt z bloku obok nie wypatrzył golasa na balkonie

czyli golizna pomogła

Napisane przez alamirka

Lucek to jest normalnie niemozliwy. Wywaliłam szafę, sukienki patrze jakie mam, poszłam na chwile do lustra a ten już posłanie sobie znalazł

Ale żeście naplotły. Nie jestem w stanie Was zczytać nawet jakos źle się czuję dzisiaj. chyba spać zaraz pójdę

[alamirka]

Napisane przez kasztanka3

Czasami mi miska płatków wystarcza, jak leżę i nic nie robię to po prostu nie jestem głodna. Jak próbuję w siebie wmuszać na zasadzie "bo nie jadłam/nie piłam, a muszę", to się to kończy tak, że i tak zwracam to, co wmusiłam, mój organizm się jakoś nie daje w konia zrobić Dzisiaj np. zaczęłam dzień od ćwiczeń i zielonej herbaty, zaraz po ćwiczeniach płatki, potem prysznic, spacer, drugie śniadanie, znowu herbata i do tej pory nie jestem głodna jeszcze

To Ty masz kochana zupełnie rozwalony metabolizm takim postępowaniem. Widzę że masz tzw syndrom leniwego jelita, brak regularnych posiłków bogatych w błonnik = zaparcia.
Tak jak mówiłam, wg mnie jest mus zmienić tryb odzywiania. A zrobisz, jak będziesz uważała Jak jeszcze Ci do tego nie daj boże wyjdzie tarczyca to tfu tfu oby nie
Cos na ten temat co nieco się znam, żyję z dziadostwem kóre mnie od dzieciństwa wymogów dietetycznych nauczyło niestety.

A jak otręby to nie żadne granulowane, to to gówno. Tylko forma sypka, nie mielone również. Tylko w formie sypkiej działanją obczyszczająco na jelita. I to czynia owsiane.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez Ramona_85

nie wiem, ile w tym prawdy, ale gdzies mi ktos pisał na grupie Hashimoto, że śniadanie - to ma być przewaga węglanów, obiad węglany i białko, kolacja - białko. Ja tez musze jeśc dużo białka na zwiększenie metabolizmu i małe posiłki, a często, ale nie jestem tak restrykcyjna w niektórych kwestiach, bo kasy brak na wszystko nie kupuję produktów deluxe, mięsa codziennie nie jemy, bo mam do dyspozycji tylko 500zł miesięcznie na jedzenie

Bardzo słusznie Ci ktoś powiedział
Spożywane raz dziennie białko wcale drogie być nie musi, białko to również biały chudy twaró, białko jajka czy np tofu Ale ja tez nie zawsze jem takie kolacje, staram się jak moge, ale wiadomo jak to różnie bywa

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Napisane przez Ramona_85

Może Kasztanka je za mało w ciągu dnia, jak pisała, że potrafi przez cały dzień zjeśc tylko miske płatków z mlekiem, to chyba za mało. ja przez rok tak chciałam schudnąć i nic, prawie nic nie jadłam, tylko płatki, mój organizm magazynował wtedy wszystko, bo dostarczałam za mało energii. Fakt, że nie pracowałam fizycznie, nie ćwiczyłam itd., mało się ruszała, praca tryb stojący lub siedzący. teraz jem w końcu śniadania (kiedys nie jadłam, kawa mi wystarczała, nie byłam głodna po prostu), drugie też obiad kolację, ale małe porcje i staram się nie jeśc później niz o 19, ewentualnie 4 godziny przed snem, jak muszę wcześniej się położyć [COLOR="Silver"]

Alamirko a jakie białkowe kolacje robisz Ty sobie?
podaj jakies przykłady, bo mnie to się nieraz nie chce kombinować

kurczak i co jeszcze ?
:

Bardzo słuszną teorię wysnuwasz, tez tak uważam

A co do moich kolacji, to ja mam taki stały zestaw niezmienny, może to dla kogoś nudne, ale ja to uwielbiam
A mianowicie: tuńczyk z puszki w sosie własnym, jajko na twardo, szczypior, ogórek kiszony / konserwowy, czasem cebula. Mieszam to wszystko i czasem jem tak samo, a czasem dodaję jogurtu naturalnego, musztardy, to różnie. Czasem zastępuję tuńczuka łososiem z puszki, ale to po wypłacie
To jest mój zestaw naj, moge tak naokrągło
A jak nie to twaróg chudy z jogurtem naturalnym i owocami, malinki, truskawki, co tam jest. ale tak całą kostkę żeby wciągnąć.
A czasem jej po prostu późny obiad, taką obiado-kolację, np pstraga pieczonego z kiszoną kapustą (która świetnie odchudza a juz zwłaszcza z białkiem to ho ho, miodzio), albo wrzucam kawałek piersi, ale taki naprawde jeden nieduży, na grillową patelnię, a do tego robie jakąś świeżą surówkę
I starczy

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Napisane przez kasztanka3

Zjadłabym
Tak gadałyśmy o tej kaszy, to sobie ugotowałam jęczmienną Zjadłam dwa klopsiki o średnicy trochę większej, niż pięciozłotówka, trochę kaszy i buraczki i się objadłam

O klopsiki, lubię

[groszek75]

Napisane przez Esti10

czyzby chodzilo o mnie?
normalnie ten bąkowy smrod bedzie sie tak za mna tu ciagnac juz na wieki chyba

az mi sie czarny humor wlączyl

Napisane przez kasztanka3

Do szału mnie ona doprowadza, oznajmiła mi ostatnio, że ona się nie chce z chłopem moim spotkać. Uświadomiłam jej, w jakiej części ciała i jak głęboko mam to, co ona chce

zachowuje sie jak ten ojciec od TŻ

dobrze, ze masz to gdzies

Napisane przez Esti10

No wlasnie tez tak mysle,ze ta semolina najlepsza
I jasne,ze znaczenie ma to co sie dodaje Tylko tak czytam te sklady to w tych ciemnych jest jeszcze dodatkowo blonnik wiec w sumie dobrze co nie? Zjadlam ten z lidla wlasnie i bardzo dobry wiec bede chyba go kupowac

co no

[kasztanka3]

Napisane przez Petit_Papillon

Ale żeście naplotły. Nie jestem w stanie Was zczytać nawet jakos źle się czuję dzisiaj. chyba spać zaraz pójdę

Napisane przez alamirka

To Ty masz kochana zupełnie rozwalony metabolizm takim postępowaniem. Widzę że masz tzw syndrom leniwego jelita, brak regularnych posiłków bogatych w błonnik = zaparcia.
Tak jak mówiłam, wg mnie jest mus zmienić tryb odzywiania. A zrobisz, jak będziesz uważała Jak jeszcze Ci do tego nie daj boże wyjdzie tarczyca to tfu tfu oby nie
Cos na ten temat co nieco się znam, żyję z dziadostwem kóre mnie od dzieciństwa wymogów dietetycznych nauczyło niestety.

A jak otręby to nie żadne granulowane, to to gówno. Tylko forma sypka, nie mielone również. Tylko w formie sypkiej działanją obczyszczająco na jelita. I to czynia owsiane.

Ano, może i mam rozwalony, w każdym razie rano i wieczorem nic ciężkiego mi się już nie "przyjmie", a jeszcze parę lat temu, jak uprawiałam dużo sportu i wiecznie byłam głodna, to potrafiłam żreć i żreć.
A co do całej kostki twarogu z owocami, nie dałabym rady zjeść takiej ilości Nie wiem, czy pół kostki bym zjadła.